Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[nebraska]

Napisane przez Favkes

Co do pięknych kobiet to widzę ze mam podobny gust do Sabbath - Angelina jest piękna - mój małż tak niestety nie uważa - nie podobają mu się jej usta - głupi jakiś ....

To i ja głupia, bo podzielam gust Twojego męża Angelina nie podoba mi się w ogóle - a już najmniej jej usta - są nienaturalne i wyglądają jak jakiś żywy organizm. Oj nie pocałowałabym tego jamochłona

Na początku jeszcze była niezłą aktorką (Gia, Przerwana lekcja muzyki), ale teraz te jakieś Tombrajdery, eeee

[kropka75]

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja przez 3 lata z TŻ przytyłam jakieś 5 kg, on około 10 Ja niestety nie wytrzymałam za długo "plażowania", ale on zgubił już jakieś 3 - 4 kg

Ja przybrałam 8kg, przez 6 lat. Mój pan jeszcze więcej, około 15. Jak go poznałam wyglądał jak pół nieszczęścia.

Napisane przez nebraska

No, to ogólnie węglowodany są winne - pieczywo, makarony, kluski, wszelkie mączne rzeczy. Słodycze też.

Ja słodyczy jadam bardzo mało, nie ciągnie mnie (mówisz że to magnez? ja też szamam bo bez niego mam skurcze). Za to kocham pieczywo i makaron Aleć się ostatnio ograniczam z tymi przysmakami na rzecz białka.

Tak, magnez daje ten efekt, że nas nie ciągnie do takich rzeczy jak czekolada np.
A z tymi mącznymi potrawami to nie jestem przekonana. Na pewno działają na tuszę, ale ja tego jem mało, dużo mniej niż w rodzinnym domu.

Napisane przez Sabbath

W mojej opinii tyje się nie od słodyczy, ani od pizzy, ani od innych takich rzeczy, tylko z braku wysiłku fizycznego.
Sport nie tylko rzeźbi sylwetkę, poprawia kondycję, ale i przemianę materii, i krążenie, i nastrój...

Tutaj to już się nie zgodzę wcale. Moja matka nie jedząc kolacji i smażonek potrafi w dwa miesiące odzyskać figurę i swoją najlepszą wagę, a przy tym płaski brzuch uzyskać i zlikwidować boczki. W życiu nie ćwiczyła, nawet do śmietnika jej za daleko i nie po drodze, gdy idzie po chleb.
A ja ćwiczę, chodzę, biegam i co?

Napisane przez Favkes

Co do pięknych kobiet to widzę ze mam podobny gust do Sabbath - Angelina jest piękna - mój małż tak niestety nie uważa - nie podobają mu się jej usta - głupi jakiś ....

To ja też jestem głupia. I mój TŻ również.

Napisane przez E

Btw. Keira mi się podbała, ale teraz jest chuda jak szkapa, przez co zrobiła jej się taka "mocna" szczęka - wiecie, co mam na myśli

Oj wiecie. Szczęka porażająca. I ten dekolt. Była taka fota w prasie - ona w kiecce z długim dekoltem, takie dwa pasy materiału od talii do karku... wpadłam w depresję od samego patrzenia.

[rachela]

E, coś nie chce mi się wierzyć

Keira nie chce przestać mi się podobać - nawet, jeśli wygląda jak niedożywione chuchro. O, i przypomniało mi się, że mam jeszcze jeden kompleks zbiorowy na punkcie The Veronicas - te dziewczyny są prześliczne...
Za to mój TŻ mnie rozbraja, bo uważa, że mam fatalny gust , o Keirze i The Veronicas wolę już przy nim nie wspominać. Jemu zaś bardzo się podoba Catherine Zeta-Jones, a także Eva Mendez. Wrrr, co ja tu robię

[Anuschka]

W kwestii pięknych kobiet (tych żyjących) oddaję głos na Isabelle Adjani. Cudowna istota. Po prostu.
Podobają mi się też Jennifer Jason Leigh (jest taka eteryczna...wspaniała), Cate Blanchett (współczesna K. Hepburn...) i Helena Bonham Carter (piękna diablica). Chyba ktoś jeszcze, ale jem za dużo masła . Jescze Linda Evangelista i Shirley Manson z Garbage (bardziej o charyzmę, niż o urodę tu chodzi, ale fajna babeczka)

W temacie - pachnę koperkiem, czyli Eau de Lalique. Chyba się rozpłynę. Cudny jest

[joasiak1]

A ja mimo braku upału już chyba zaczęłam mordować swoje otoczenie Eindżelem
Które to otoczenie robi wszystko, by mnie do tego zapachu zniechęcić: koleżanka sekundę po moim wejsciu do pracy - "O Boże, co to tak ostro pachnie?!" ze skrzwionym nosem i ojciec, który - kiedy wsiadłam do auta - dostał kichającego ataku...

[kropka75]

A właśnie... zmieniłam zapach. Miałam jutro, ale nie wytrzymałam i zlałam się testowanym od rana Coco Mademoiselle edp.
Ależ mi miło...
Ciepły, słodki, na mnie po godzinie wychodzi musująca, słodka, syropowata nuta z The Parfum.

[nebraska]

Napisane przez Anuschka

W kwestii pięknych kobiet (tych żyjących) oddaję głos na Isabelle Adjani. Cudowna istota. Po prostu.
Podobają mi się też Jennifer Jason Leigh (jest taka eteryczna...wspaniała), Cate Blanchett (współczesna K. Hepburn...) i Helena Bonham Carter (piękna diablica). Chyba ktoś jeszcze, ale jem za dużo masła . Jescze Linda Evangelista i Shirley Manson z Garbage (bardziej o charyzmę, niż o urodę tu chodzi, ale fajna babeczka)

O tak, te panie to też moje typy, z naciskiem na Blanchett, hepburn i Bonham Carter Dorzucam jeszcze Juliette Binoche

Zamęczona kwiatkami na wieczór zaaplikowałam sobie Smoka i nareszcie czuję się jak we własnej skórze

[SpanishMyszka]

Napisane przez nebraska

Angelina nie podoba mi się w ogóle - a już najmniej jej usta - są nienaturalne i wyglądają jak jakiś żywy organizm.
Oj nie pocałowałabym tego jamochłona

Podpisuję się pod Twoimi słowami obiema łapkami

Nigdy mi się nie podobała , pamiętam ją jeszcze z filmu "Wtajemniczenie" (miała tam 21 lat) jako chudą chłopczycę, płaską jak deska z szerokim nosem, który sobie później zooperowała - zwężyła.
Nie dostrzegam w niej nic, widzę tylko długaśną twarz, obrzydliwe usta i operacyjnie powiększone z piersi.


Przepraszam wszystkie wielbicielki tej Pani, ale serio nic atrakcyjnego w niej nie widzę, uważam, że jest przeciętna.
Poza tym nie lubię jej oglądać na ekranie, drażni mnie jej gra aktorska.
Bardzo daleko jej do pięknej Catherine Zeta Jones, Sherilyn Fenn, albo Salmy Hayek czy sexownej Barbary Mori.

Poczytajcie -
http://www.crossdressing.pl/main.php...id=403&lang=pl

[kropka75]

Napisane przez SpanishMyszka

Nigdy mi się nie podobała , pamiętam ją jeszcze z filmu "Wtajemniczenie" (miała tam 21 lat) jako chudą chłopczycę, płaską jak deska z szerokim nosem, który sobie później zooperowała - zwężyła.
Nie dostrzegam w niej nic, widzę tylko długaśną twarz, obrzydliwe usta i operacyjnie powiększone z piersi.

Przepraszam, gdzie Ty widziałaś płaską Jolie?
I skąd pomysł, że ktoś sobie może zrobić wiszący biust?

[SpanishMyszka]

Napisane przez kropka75

Przepraszam, gdzie Ty widziałaś płaską Jolie?
I skąd pomysł, że ktoś sobie może zrobić wiszący biust?

Kropeczko źle przeczytałaś , biust "operacyjnie powiększony", a nie wiszący to raz, a po drugie to polecam film "Wtajemniczenie" z resztą napisałam powyżej, w poście, który sama zacytowalaś - w tym filmie miała 21 lat i na pewno jej biust nie był w takim rozmiarze jak teraz

To w sumie nic złego, że się upiększa przy pomocy operacji plastycznych, wiele osób, gwiazd tak robi, sęk w tym, że ona w ogóle mi się nie podoba i tyle !

[E]

Napisane przez kropka75

Oj wiecie. Szczęka porażająca. I ten dekolt. Była taka fota w prasie - ona w kiecce z długim dekoltem, takie dwa pasy materiału od talii do karku... wpadłam w depresję od samego patrzenia.

No mam nadzieję, że nie z zazdrości

Napisane przez rachela

E, coś nie chce mi się wierzyć

Keira nie chce przestać mi się podobać - nawet, jeśli wygląda jak niedożywione chuchro. O, i przypomniało mi się, że mam jeszcze jeden kompleks zbiorowy na punkcie The Veronicas - te dziewczyny są prześliczne...
Za to mój TŻ mnie rozbraja, bo uważa, że mam fatalny gust , o Keirze i The Veronicas wolę już przy nim nie wspominać. Jemu zaś bardzo się podoba Catherine Zeta-Jones, a także Eva Mendez. Wrrr, co ja tu robię

I ma racię

Napisane przez Anuschka

W kwestii pięknych kobiet (tych żyjących) oddaję głos na Isabelle Adjani. Cudowna istota. Po prostu.

Ołłłł yeaaaah

[E]

Napisane przez kropka75

Oj wiecie. Szczęka porażająca. I ten dekolt. Była taka fota w prasie - ona w kiecce z długim dekoltem, takie dwa pasy materiału od talii do karku... wpadłam w depresję od samego patrzenia.

No mam nadzieję, że nie z zazdrości

Napisane przez rachela

E, coś nie chce mi się wierzyć

Keira nie chce przestać mi się podobać - nawet, jeśli wygląda jak niedożywione chuchro. O, i przypomniało mi się, że mam jeszcze jeden kompleks zbiorowy na punkcie The Veronicas - te dziewczyny są prześliczne...
Za to mój TŻ mnie rozbraja, bo uważa, że mam fatalny gust , o Keirze i The Veronicas wolę już przy nim nie wspominać. Jemu zaś bardzo się podoba Catherine Zeta-Jones, a także Eva Mendez. Wrrr, co ja tu robię

I ma racię

Napisane przez Anuschka

W kwestii pięknych kobiet (tych żyjących) oddaję głos na Isabelle Adjani. Cudowna istota. Po prostu.

Ołłłł yeaaaah

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Anuschka

W kwestii pięknych kobiet (tych żyjących) oddaję głos na Isabelle Adjani. Cudowna istota. Po prostu.
Podobają mi się też Jennifer Jason Leigh (jest taka eteryczna...wspaniała), Cate Blanchett (współczesna K. Hepburn...)

W temacie - pachnę koperkiem, czyli Eau de Lalique. Chyba się rozpłynę. Cudny jest

To także moje typy Anuschko, szczególnie Adjani,którą dopiero doceniłam w fimie "Camille Claudel", zawładnęła moim sercem, Jennifer Jason Leigh, ta eteryczna istota o twarzy aniołka z diabelskim, chytrym uśmieszkiem w obrazie "Ciało i krew"( grała średniowieczną księżniczkę porwaną przez bandę najemników) pokazała klasę w całej rozciągłości, a był to jeden z wcześniejszych jej filmów. Nie mówię już o cudownej i wszechstronnej Cate Blanchett.
Do grona tych wspaniałych i pięknych kobiet dorzucam Fanny Ardant.


Ja w Eau de Lalique wyniuchałam ostre róże przejechane żyletą po płatkach.

Napisane przez nebraska

O tak, te panie to też moje typy, z naciskiem na Blanchett, hepburn i Bonham Carter Dorzucam jeszcze Juliette Binoche

Zamęczona kwiatkami na wieczór zaaplikowałam sobie Smoka i nareszcie czuję się jak we własnej skórze

Też stawiam na Binoche.
Z niezyjacych juz piekności bardzo podobała mi sie i dalej podoba posągowa Rita Hayworth, która tak zmysłowo ściągała rękawiczki w "Gildzie" i pięknie wywijała włosami


Gdybym miała to na pewno teraz pachniałabym Angelem

[rachela]

Napisane przez E

I ma racię

Nie ma!

Oto dowody.
Mam bardzo dobry gust

[rachela]

I część druga.

Właśnie zauważyłam, że jestem tendencyjna, same ciemnookie brunetki, za wyjątkiem cudownej Tori Amos

Tylko jedno zdjęcie Keiry, doceńcie moje samoograniczenie

[Różowy Strachulec]

Napisane przez rachela

Oto dowody.
Mam bardzo dobry gust

Przez to zdjęcie MB mam ochotę zacząć palić i się przefarbować na ciemno

[rachela]

A ja się pochlastać

Mam trzy płyty DVD zawalone właśnie takimi pierdołami - miliony zdjęć, które mnie zachwyciły. Makijaże, kolorówka, piękne kobiety, ciacha wszelkiej maści, samochody, pomniki cmentarne, tatuaże, stylizacja paznokci, widoczki, ciuchy i biżuteria, zwierzęta... Rany, ja mam chyba manię godną komputerowego chomika! I nerwicę natręctw.

[Różowy Strachulec]

Napisane przez rachela

A ja się pochlastać

Ja też ale z innego powodu.
Z Silverstone nici Ktoś kto miał kupić nam bilety odkładał to tak długo że cena podobno wzrosła do 250 funtów. Na dodatek nie lecę z Okęcia tylko z Etiudy gdzie podobno bezcłówki niet. I po trzecie nie mamy gdzie mieszkać w Anglii bo znajomy (ten od biletów) stwierdził że u niego jednak nie możemy bo ma małe dziecko - jakby tego nie wiedział wcześniej
Ogólne
Gdyby nie Margo i Forza 2 to by był totalnie zły wieczór...

[Fenris]

Napisane przez neonka28

A ja odbiegam od grupki z lekke

Rozmiar 38-40, 164cm rozmiar buta 37/38


Pachne Tumulte od optymistycznej E

Czy ja wiem czy odbiegasz? Ja mam rozmiar ten sam, wzrost 163cm, but ten sam. Niestety biust 80 E/F i z tym jest największy problem, bo może i ładnie wygląda, ale ładną bieliznę strasznie trudno trafić (ale dorwałam ostatnio błękitną, wyszywaną bardotkę Triumpha z limitowanej kolekcji i piersi mam pod szyją ). Najładniejsza jest na C. A ja marzę o D.

Dzisiaj Euphoria, a wieczorem Maroussia (dziękuję, Eenax). To takie mydełko z kadzidłem, ale całkiem zdatne Może na jutro?...

[daigee]

Rachelko, nie neguję twojego dobrego gustu w innej materii, ale to coś na zdjęciach nie jest na pewno kobiece, seksowne ani piękne

Reszta kobiet z Twoich zdjęć jest zachwycająca

A twój tż ma genialny gust, bo spośród wszystkich kobiet wszechswiata wybrał ciebie

[rachela]

Martuś

Już olać bezcłówkę, grunt żebyś znalazła tańszy przelot (da się jeszcze?) i dobre miejsce na nocleg...


Daigee... Ja wiem, że ona ostatnio przegięła z chudnięciem...
Nie wygląda na tych zdjęciach ładnie ani kobieco, ALE:

[Różowy Strachulec]

Napisane przez rachela

Martuś

Już olać bezcłówkę, grunt żebyś znalazła tańszy przelot (da się jeszcze?) i dobre miejsce na nocleg...

Z przelotem już sie nic nie da zrobić, najgorsze jest to że mój bilet kupowaliśmy po zapewnieniu że Silverstone załatwione i bilety na nas czekają. Tak się na ten głupi wyjazd cieszyłam...

[Favkes]

Napisane przez kropka75

To ja też jestem głupia. I mój TŻ również.

eeeeeee ... to było poniżej pasa

Piękne kobiety są wszędzie. Każda z Nas jest piękna ...

[daigee]

Napisane przez Favkes

Piękne kobiety są wszędzie. Każda z Nas jest piękna ...

[rachela]

A wiecie co... ja to jestem nieprzytomna.

Kiziu, chciałam Ci złożyć spóźnione życzenia urodzinowe...
Wszystkiego najlepszego i najpiękniej pachnącego
Ostatnio w ogóle Cię na Perfumach nie ma, wpadaj do nas częściej

[tulipanka]

ile wy postów naprodukowałyście w tym czasie, kiedy ja cały dzień siedziałam z koleżanką i kolegą w akademiku ucząc się na jutrzejszą historię ale będzie dwaaaaaaa w indeksie ale szczerze? totalnie mi to już obojętne wszyscy tak stwierdziliśmy

pachniałam przez chwilę Stellą in two peony, całe szczęście szybko wywietrzała, więc sobie taka bezzapachowa siedziałam

jutro nadrobię zaległości, jak tylko wrócę z egzaminu

[rachela]

Tulip, trzymam kciuki
Rzeczywiście, dzisiaj dość dużo nasmarowałyśmy.


A pachnę A*Men i nie mogę zetrzeć z paszczy tej miny ->
Pomyśleć, że te perfumy tak długo stały w łazience, a ja na nie nie zwróciłam uwagi! Piękna, gorzka czekolada w połączeniu z piżmem.
Aaaaaa, chyba zaraz się zgwałcę

[tornado]

Dzień DKNY woman, wieczór Dunhill Desire.

[joasiak1]

Angel być dziś musi, mimo wczorajszych niecnych prób otoczenia, żeby zniechęcić mnie do tego zapachu. I basta!

A tak w ogóle to chcę już urlopu i słońca...

[Kate30]

Napisane przez joasiak1

Angel być dziś musi, mimo wczorajszych niecnych prób otoczenia, żeby zniechęcić mnie do tego zapachu. I basta!

A tak w ogóle to chcę już urlopu i słońca...

Joasiu słusznie, otoczenie potrzebuje trochę czasu i z pewnością się zakocha

U mnie dziś też w planach Angel

Ostatnio stwierdziłam, że właściwie oprócz Angela, Faberże i Inso nie potrzebuję wiele , Angela i Inso za to pragnę w wielkich ilościach