|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4411 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Czajelko, Boże, kolejna tragiczna historia...
Tak strasznie mi przykro...Tym niemniej witaj na naszym wątku. Rozgość się u nas, będzie Ci łatwiej... Co do ciąży po cc, ja bym się wstrzymała z rok, tzn. żeby od jednego porodu do drugiego były minimum 2 lata. |
|
|
|
#4412 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Jestem z podlaskiego......
nikomu nie życzę tego co my przezylismy i tak jak nas potraktowali..... jeszcze wtedy gdy woda po przebiciu zeszla jedna z położnych powiedziała do drugiej "zdarza sie pomylić glowke z pecherzem ..... nie te to następne " teraz jak mnie spotyka w miescie to juz nie jest taka wesola jak na porodowce..... a mieszkam w malym miescie i tu kazdy kazdego zna ....
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png II kreseczki 30.07.2014 |
|
|
|
#4413 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
czajelko
....berbie kochana ty chyba jesteś z podlaskiego?
__________________
Edytowane przez h0pe Czas edycji: 2014-05-16 o 13:15 |
|
|
|
#4414 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Chciałam się tylko przywitać, ale przeczytałam ostatnia stronę i mam łzy w oczach...jak można się tak pomylić...
![]() Jak można przebić pęcherz, kiedy oddział nie może ratować wcześniaka? Ide bo nie ma słów...
|
|
|
|
#4415 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
to tak jak ja. daleko masz po Białegostoku?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#4416 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Okolo 40 km .... ciąże prowadzialm u dwoch lekarzy u pani dr w mojej miejscowości i w Białymstoku u arsiszewskich u dr Artura Nowaka bo tam mialam rodzić...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png II kreseczki 30.07.2014 |
|
|
|
#4417 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
CZajelka- straszna historia, tulę mocno. Dramat ogromny ale na
podlość ludzi brak słów.Pani- dziekuje, jak dotree do tej książki to poczzytam.
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#4418 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
byłaś u Nowaka po porodzie? byłaś u jakiegokolwiek lekarza po porodzie? robiłaś jakieś badania?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#4419 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Bylam u tej pani dr ze swojej miejscowosci .... i powiedziala ze rana sie goi i ogolnie wszystko dobrze a jak zapytałam kiedy moge sie starac o dzidzie to nic nie odpowiedziala dala mi tylko do zrozumienia ze nie chce proawdzic mojej kolejniej ciazy.... a co do badan to tylko wyniki krwi bo w czasie porodu .... stracialm ponad 1 litr....
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png II kreseczki 30.07.2014 |
|
|
|
#4420 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
wczoraj was oklamalam, zobaczcie co mi sie trafilo dzis z rana (zamienialam tylko siedziso na takie dla Marysi). ciesze sie z tego jak dziecko. tym bardziej, ze dostalam za friko, musialam tylko pojechac po to
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#4421 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
ale wracając do Nowaka. idź do niego z wszystkimi dokumentami medycznymi. powiedz o wcześniejszym poronieniu (jeśli tego nie wie) i porodzie. powinien Ci dać skierowanie do poradni genetycznej, do Mastermedu, oni z nimi mają jakieś układy więc powinien Cię skierować bez problemu. tam będziesz miała bezpłatne genetyczne badania swoje i partnera. z własnego doświadczenia wiem, że jest krótki czas oczekiwania i dzięki temu w przyszłej ciąży będą ci się należały bezpłatne badania genetyczne w tej klinice. ja tak miałam i bardzo sobie to chwalę. teraz muszę uciekać, ale chcę Ci jeszcze kilka rzeczy napisać po powrocie.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#4422 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Dzieki wielkie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png II kreseczki 30.07.2014 |
|
|
|
#4423 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Bardzo mi przykro... Nie ma słów pocieszenia Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka |
||
|
|
|
#4424 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Ehh... i znajac zycie malych miasteczek nic z tego nie wyjdzie i nikt nie zostanie ukarany ....tden szpital ktory popelnil blad... wcale tak nie uwaza i sie nie przyznaje...a jak zglosilismy sprawe do prokuratury i przyjeto nasze zgloszenie to jak przyszlo pismo to nasz Kubuś byl 109 .... 108 innych dzieci umarlo lub urodzilo sie z wadami .... i zadnej parze nic sie nie uzyskało wyjasnic tylko sprawy tocza sie latami......ja wierze w to ze tu na ziemi to niech sobie maja znajomosci i nie czyste sumienie ale kiedy im przyjdzie stać przed samym Bogiem zadne znajomosci i kasa nie pomoże i wtedy odpowiedzia za wszystkie Aniołki ......
![]() ![]()
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png II kreseczki 30.07.2014 |
|
|
|
#4425 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
pierwszy raz klocilam sie z Tz o 1 w nocy. Mloda znowu zaczela koncert, postanowilam ja przeczekac i tylko patrzylam i sluchalam. Mloda stala w lozeczku oparta o barierke z zamknietymi oczami i udawala, ze placze. Tz stwierdzil, ze on chce spac i mam wziasc Mala i pojsc na dol ogladac bajki. ja stwierdzilam, ze nie, ona ma wiedziec, ze w nocy sie spi a nie oglada bajki, a po drugie nie mam ochoty spac na sofie i wstac rano obolala. spielismy sie, ale postawilam na swoim. powiedzialam, ze jak mu nie pasuje to robimy osobny pokoj Malej i wtedy bedzie mogl sie zamknac i wyspac. postawilam na swoim, obrocil sie na drugi bok i nspal, a Mloda poddala sie po polgodzinie
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2014-05-16 o 14:48 |
|
|
|
|
#4426 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
![]() Heh, jestem i podczytuje... I cały czas sobie obiecuje ze usiądę do kompa i porządnie popisźe, tablet i Komorka mnie do szału doprowadzają, zwłaszcza jak pisze jednym palcem karmiąc T. ![]() Ale chyba nie jest mi to dane, bo T przestał mieć drźemki w domu. Cos mu sie poprzestawialo i zasypia tylko na spacerach. Chciałam tez wpaść z jakim imprezowym zdjęciem, ale nie mAm czasu zgrać zdjeć z aparatu. Kucyk- super wieści wizytowe. Acard brałam do skończonego 36 tyg ciąży. Pani- diete rozszerzamy. Zaczęliśmy jeszcze przed skończeniem 6 m jednak powoli i Bez spinania sie.I zaczynamy od papek.Hitem jest marchewka. Marchewka z ziemniakiem ujdzie. Brokuły mu smakują w kawałkach ( dostał z Are razy z mojego talerza), natomiast papką brokułowa ze słoika jest poki co beeeeee. Ekspozycja na gluten w toku... Obraził sie na manne, dzisiaj była wiec pierwszy raz kaszka orkiszowa. Zajadał sie nią Rena- moje kciuki i ciepłe mysli masz nieustannie. Czalejka, witaj! Przykro mi bardzo |
|
|
|
#4427 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Oj to chyba nie jestem na tyle silna.... i za slaba psychicznie zeby z nimi walczyc.....ale dzieki za podpowiedz
:przytul
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png II kreseczki 30.07.2014 |
|
|
|
#4428 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
tule mocno
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#4429 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Straszna tragedia was spotkała Mam nadzieje że prokuratura sie tym zajmie.My po szczepieniu Domiś był dzielny Waży 7900 ma 65 cm i jest na 75 centylu.Po skoñczeniu 5 miesiąca mam zaczàć wprowadzać marchewke,dynie i ziemniaka.Kaszki dopiero po 7 miesiącu.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4430 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() mądry chłopczyk!!!!!! i za orkiszową ![]() klask i: wie co dobre!pięknie Wam idzie! Kubek, kiedyś pisałaś o specyfiku prostującym do włosów. No i, szit, nie zapisałam. Przypomnisz? i krem do rąk i stóp, bo też nie zapisalam ![]() Współczuję tego nie spania w domu. T. też tak miał. ale jak był ciut młodszy od T. trochę potrwało, potem przeszło (nagle, pewnego pięknego dnia). Leje. raju jak leje.... poziomo....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#4431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Mały zjadł cyca i padł,chyba zmęczony po szczepieniu.
Tak teraz myśle ze pózno te kaszki wprowadzać dopiero w 7 miesiącu.Nie zapytałam też o herbatki i owoce.Ale w czerwcu na spokojnie wprowadze warzywka,początkiem lipca idziemy na szczepienie wzw to zapytam o reszte.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4432 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
![]() Ja bym chyba nie odpuściła i zainteresowała media sprawą, winni powinni ponieść karę. W głowie mi się nie mieści, że mogli przebić pęcherz nie mając sprzętu i personelu do ratowania wcześniaków, zamiast od razu posłać Cię do innego szpitala. Przytulam mocno ![]() Measia ![]() Ja wciąż źle się czuję, choć dziś czuję jakby rozciąganie... Mocz wyszedł ok, dzwoniłam do ginki i kazała mi wziąć magnez 3x2 i nospę. Mam nadzieję, że to faktycznie wszystko się rozciąga i nic złego się nie dzieje ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
|
#4433 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
strasznie mi przykro i brak słów...Cytat:
Kubek - Jakub też miał czas, że spał wyłącznie na spacerach, masakra jeśli chodzi o domowe obowiązki (zwłaszcza, że on ani w leżaczku, ani na macie nie poleżał, non stop trzeba było go zabawiać) Edytowane przez moni_ka.g Czas edycji: 2014-05-16 o 16:39 |
||
|
|
|
#4434 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4435 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Ja do kaszek też bym się tak nie spieszyła, jeśli dziecko jest kp.
Czajelko też mi przyszło na myśl, że mielibyście szansę wygrać, gdybyście poinformowali prasę :/ Czyli nie wiesz, dlaczego poród się zaczął w 26 tygodniu, czy poród się w ogóle nie zaczął, tylko lekarz tak myślał i dlatego przebił pęcherz? Boże jaka makabra Powinien stracić pracę :/
|
|
|
|
#4436 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
ja też myślałam, że nieźle zabalowałaś na tym pół-roczku hehe dzięki kochana ![]() Cytat:
![]() Czajelko normalnie szok!!! aż mojemu tżtowi przeczytałam...nie mogę przeżyć, że takie sytuacje mają miejsce - na pewno bym to nagłośniła żeby nie spotkało to nikogo innego... ========================= ================ dziś wywołałam zamieszanie w szkole wchodząc do pracy (na przerwie) z kaskiem w ręku (pojechałam do pracy z tżtem) wystarczyło 5 minut i moje wejście do góry i już uczeń na lekcji pierwsze co powiedział, to: "słyszałem, że pani motorem do szkoły przyjechała - kolega mi powiedział" 5 minut przerwy - niezły czas co na rozejście się informacji
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-05-16 o 17:35 |
||
|
|
|
#4437 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
renia, w cytatach mam identyczny gust jak Ty...
nowy jest cudny, no i chyba jakiegoś dobrego power'a dostałaś! poczułam zastrzyk też!
|
|
|
|
#4438 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
wierzę, że moje jajcory ruszą pełną parą, bo endo ładne i w tym cyklu musi się udać! no musi i koniec
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#4439 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
czajelka co do lekarzy Białostockich. troszkę ich przeszłam, trochę znam ze słyszenia i wrażeń koleżanek. w Twoim przypadku po wizycie u Nowaka (spytaj się kiedy możesz się starać) i badaniach genetycznych poszłabym do dr Przepieścia (http://www.znanylekarz.pl/jerzy-prze...olog/bialystok). słyszałam o nim "prawie" same dobre opinie (lekarz to też nie Bóg, czasem nie jest w stanie pomóc) i co ważne przyjmuje prywatnie i w szpitalu klinicznym. a to najlepszy szpital w Twoim przypadku w województwie. znam kilka ciężkich ciąż, które doprowadził do szczęśliwego rozwiązania. jakby chciał sam robić ci prenatalne (w co wątpię) to wspomnij o Mastermedzie (zakładając, że będziesz tam już po badaniach), żeby dał Ci skierowanie. nie twierdzę, że jest to jedyny dobry lekarz. ale jest na telefon i jak zaczniesz rodzić to na pewno będzie się starać być wtedy przy Tobie. jeśli chodzisz prywatnie to nie umawia na wizyty za często jeśli tego nie chcesz, więc nie ma wielkiego parcia na kasę. no i oczywiście możesz chodzić też do niego państwowo.
ogólnie godny polecenia jest też Kurzątkowski, ale on jest zarobiony w klinikach (pracuje chyba we 3) i na pewno nie będzie przy porodzie. za to jeśli będziesz robić jakieś badania prenatalne w Mastermedzie to koniecznie u niego. jest najlepszym w Białymstoku w tej dziedzinie. jak się umawiasz na prenatalne zazwyczaj pytają do jakiego lekarza chcesz, ale jeśli nie to o niego się upomnij. jest mało sympatyczny, małomówny, miną też nie zachęca, ale przecież nie o to chodzi, żeby Cię po główce głaskał i się uśmiechał. jest konkretny, nie owija w bawełnę i jak coś skieruję do konkretnego specjalisty. co do prywatnych klinik... byłam chyba w każdej... jak nie masz problemów z zajściem w ciążę to nie ma sensu chodzić do Bociana czy Artemidy. do Arciszewskich chodziłam wiele lat, tam dwa razy miałam łyżeczkowanie, wymrażanie nadżerki. Ogólnie jestem z ich bardzo zadowolona, ale... jak jest dobrze to się sprawdzają, ale trudniejszych przypadków nie chcą, to dla nich antyreklama. hmmm.... to chyba wszystko co na chwilę obecną przyszło mi do głowy, co warto żebyś wiedziała.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#4440 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
lykasz linocomplex??.. Mi po tym endo uroslo do 11mm w tym cyklu.. ![]() Czalejka, strasznie mi przykro, ze cos takiego okropnegobCie spotkalo.. nie mam slow.. ![]() Dziewczyny, czy ktoras z Was sie orientuje, jak to jest z lykaniem preparatow witaminowych z jodem, jesli sie mialo nadczynnosc tarczycy??.. Wprawdzie nadczynnosc ustapila mi sama, bez lekow.. Teraz hormony wszystkie mam w normie.. Myslicie, ze moge spokojnie lykac Femibion 1??.. pomozcie, bo nie wiem, co robic.. A mam to w domu...Ja dzis mam 4 dpo.. Ciekawe, co sie wydarzy.. za 8 dni testuje.. ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.



Tak strasznie mi przykro...

....

podlość ludzi brak słów.








klask i:

ja też myślałam, że nieźle zabalowałaś na tym pół-roczku hehe 

