Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

[87czarna]

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie: mam wyniki z krwii nati. mamy 2 st uczulenia (jest ich 6) na bialko jaja kurzego i roztocza, sladowe na mleko, azeine, zoltko i psa. mam byc na diecie bezmlecznej i bezjajecznej i wprowadzic nutramigen jakis ktorego w 4 apptekach nie mieli ale za to przybrala: z 6700 dwa tygodnie temu na 7200

Najważniejsze,że masz już wyniki
Brawo za wagę

[policzanka]

Napisane przez butterfly20

ja jestem kolejna pato-matka bo nie zwróciłam na to uwagi,czy ona tak robi. muszę jutro popatrzeć.


dziewczyny korzystacie jeszcze z przewijaków?

bo u mnie cerata już mocno popękała, bo tuśka rzucała kremem i się poprzebijało od ostrych rogów. i chyba już się nie opłaca kupować nowego?

my z ledwoscia ale korzystamy
nam tez popękał ale przy dolnych rogach to odwróciłam do góry nogami i jest gicior

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez 87czarna

Tak się zastanawiam czy ten katar Julci nie zwiastuje pierwszego ząbka...?
Pamiętam,że Maja właśnie tak miała- co ząb, to woda z nosa

wlasnie o tym dzisiaj myslalam bo moj strasznie sie slini i dostal katarku lekkiego,

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie: mam wyniki z krwii nati. mamy 2 st uczulenia (jest ich 6) na bialko jaja kurzego i roztocza, sladowe na mleko, azeine, zoltko i psa. mam byc na diecie bezmlecznej i bezjajecznej i wprowadzic nutramigen jakis ktorego w 4 apptekach nie mieli ale za to przybrala: z 6700 dwa tygodnie temu na 7200

za wage

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

no co jest grane moja też, cały czas tylko rączki kręgosłup mi wysiada

Chyba kolejny skok,33go tygodnia

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[ja-ika]

Wpadam w depresję, znowu leje byłam dziś na godzinę u rodziców w czasie co nie lało, ale wzięłam Emilkę do nosidła. Już kilka dni taka pogoda z d.py, chcę iść na spacer!

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez dodinha

Chyba kolejny skok,33go tygodnia

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

i to pewnie ten lęk separacyjny? To by się zgadzało

[czaszka_]

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie: mam wyniki z krwii nati. mamy 2 st uczulenia (jest ich 6) na bialko jaja kurzego i roztocza, sladowe na mleko, azeine, zoltko i psa. mam byc na diecie bezmlecznej i bezjajecznej i wprowadzic nutramigen jakis ktorego w 4 apptekach nie mieli ale za to przybrala: z 6700 dwa tygodnie temu na 7200

za wage

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

tak szczerze to przez Was sie tez nakrecilam na kolejne bobo
ale jak Julka ma gorszy dzien to schodze na ziemie
najbardziej bym sie bala tego ze moja Julka ciagle ma gorsze chwile i musze ja brac na raczki a przeciez w ciazy bym jej tak dzwigac nie mogla caly czas

[87czarna]

Napisane przez ja-ika

Wpadam w depresję, znowu leje byłam dziś na godzinę u rodziców w czasie co nie lało, ale wzięłam Emilkę do nosidła. Już kilka dni taka pogoda z d.py, chcę iść na spacer!

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------


i to pewnie ten lęk separacyjny? To by się zgadzało

Pomysl,że ja tak mam tutaj co drugi dzień

[policzanka]

ugrzęzłam na 94 stronie...

[ja-ika]

Napisane przez 87czarna

Pomysl,że ja tak mam tutaj co drugi dzień

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

i to pewnie ten lęk separacyjny? To by się zgadzało

Tak

[Madziuchna27]

Napisane przez kaska87

no my niby ratę ok 650-700zł będziemy mieli (biorąc pod uwagę, że inni płacą tyle czynszu, a my go nie mamy) to nie jest tak źle chyba ale będziemy chcieli nadpłacać

my teraz czynsz mamy 417 zł, a ratę kredytu 1206 zł, a to i tak niedużo w porównaniu do tego co było

Napisane przez kaska87

a nie będzie problemu na noc go położyć?
bo mój 18:30-19:00 idzie już spać na noc jakby mi taką kimkę zaliczył przed kąpielą to by mogło być źle

mój ostatnimi czasy marudzi już od 18, więc też po 19-19.3o idzie w kimę, a wcześniej ok. 21.00-21.30, a to dlatego, że nie śpi po południu, tylko raz - około południa. Jak idziemy na spacer po obiedzie to śpi, ale teraz nie chodzimy z wiadomych przyczyn

Napisane przez ja-ika

Ja też kp, ale coś czuję, że to już końcówka Dziś znowu Emilka nie chciała cyca tylko rano trochę pociągnęła 2 razy, potem o 11 obiadek, chciałam jej dać popić cycem, ale nie chciała, płakała, prężyła się i odwracała głowę. Potem po 14 dałam jej trochę kaszki mleczno-ryżowej z morelami, zjadła 5 łyżeczek Miałam saszetkę mleka Bebilon 2 i o 17 zrobiłam jej z połówki, czyli wyszło 110 ml wypiła wszystko, oczywiście wcześniej kilka razy próbowałam dać cyca, ale nie chciała Na kolację zjadła pół porcji kaszki też mleczno-ryżowej z jabłkami, myślałam, że w końcu chwyci, ale znowu zaczęła płakać. Zrobiłam więc resztę mleka z saszetki i wypiła z tego tylko 30 ml Mam nadzieję, że w nocy jak się obudzi kilka razy, to chwyci na śpiocha cyca. A i w dzień odciągałam i 110 ml wydoiłam z obu.

mi tez przyszło dziś z Hipp zupka pomidorowa z kurczakiem czyli tak jak Wam

kurde szkoda... a z drugiej strony to jakby sygnał od Emilii, a nie Twoja decyzja, że ją odstawiasz i ona ma to zaakceptować.
Jak podaję Julkowi Bebilon po cycu wieczornym to nie chce, wypluwa smoczek, krzywi się, a robi mi pobudki i dojada w nocy... nie wiem, co z tym dzieckiem jak na noc odciągałam mleko i dostawał następnego dnia 210 ml to spał pięknie do 6-6.30, no ale jak zaczęłam po kilku godzinach przerwy ściągać 120 ml to sobie odpuściłam i wolę dokarmić mm na noc, choć to się nie udaje, bo Julek nie potrzebuje albo mu nie smakuje

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie: mam wyniki z krwii nati. mamy 2 st uczulenia (jest ich 6) na bialko jaja kurzego i roztocza, sladowe na mleko, azeine, zoltko i psa. mam byc na diecie bezmlecznej i bezjajecznej i wprowadzic nutramigen jakis ktorego w 4 apptekach nie mieli ale za to przybrala: z 6700 dwa tygodnie temu na 7200

Jezu z tymi alergiami
Super, że mała przybrała tak pięknie

Napisane przez ja-ika

Wpadam w depresję, znowu leje byłam dziś na godzinę u rodziców w czasie co nie lało, ale wzięłam Emilkę do nosidła. Już kilka dni taka pogoda z d.py, chcę iść na spacer!

u nas może nie leje non stop, ale jest taka pogoda, że nigdy nie wiesz kiedy zacznie, a ja się lękam wychodzić, do tego wiatrzysko

[anutka171]

Hej

wpadlam sie tylko przywitac.
nie mam sily dzis nadrabiac, ale zapewne weekend bedzie spokojny, wiec mi sie uda
ciezki dzien za mna i mocno pracowity, ale na pocieszenie upieklam sobie sernik.
a wszystko przez to, ze chcialam sobie kupic jedna babeczke z serem, ale cukiernia byla juz zamknieta, wiec sie nie udalo bede zalowac tego sernika jak tylkom skosztuje, ale coz.
swoja droga jestem juz zalamana, bo pomimo mojej diety - racjonalnej, zdrowej mż, bez slodyczy i pieczywa moja waga stoi
ale nie poddam sie.
stwierdzilam, ze swiezoupieczony sernik oddam mamie, bo ma jutro gosci, a sobie zostawie jeden paseczek
chyba gadam glupoty ze zmeczenia, wiec nie truje i mykam spac.

[dodinha]

Matkoo,moje dziecko dziś szaleje.Od 20 budziła się juz 4 razy,a teraz leży i szaleje w łóżeczku,oszaleje zaraz,jestem padnieta,chcę spać:banghead::banghead:: banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Poziomkowa89]

Napisane przez Susanna

Pan Stanisław takze przepada za butelkami z wodą Najfajniejsze są te 0.5 l i tak do połowy pełne Wiadomo, ze przedmiot codziennego użytku są najfajniejszymi zabawkami Młodzian otwiera sobie szufladę w kuchni i "maszkeci": bardzo lubi sitka i silikonowe pędzelki

mój się bawił 5-litrową do połowy z wodą. mój mały siłacz ale do szuflad jeszcze się nie dobiera

Napisane przez butterfly20

a jaki amcie projektor?też takie gwiazdeczki?
u nas są gwiazki, zmienia to kolor i gra taką muzyczkę,że sama usypiam, strasznie mi się podoba
i robię tak,że Tusią przytulam jedną ręką, a drugą tak ruszam tym projektorem, żeby coś się działo strasznie się jej podoba, oj strasznie.


zresztą na zajęciach muzycznych też babeczka ma taki projektor i jeszcze inny,taki wielki i dzisiaj Natce kopara opadała z wrażenia

dzięki za pomysł, napaliłam się na projektor, a idzie go używać za dnia? bo w dzień go uśpić to jest wyczyn

Napisane przez Madzia000

Hej haj helol
Melduje ze jestem i zyje, podczytuje namietnie

Mdli mnie, booje sie test robic :l

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam kciuki, żeby było po twojej myśli

Napisane przez Lolaaaaaaa88

przepraszam ;p

taki o:
http://allegro.pl/tomy-projektor-poz...225863713.html

tego masz? mi się on strasznie podoba, ze względu że w dzień też mozna go wykorzystać do usypiania, ale czy zadziała na Leona

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie: mam wyniki z krwii nati. mamy 2 st uczulenia (jest ich 6) na bialko jaja kurzego i roztocza, sladowe na mleko, azeine, zoltko i psa. mam byc na diecie bezmlecznej i bezjajecznej i wprowadzic nutramigen jakis ktorego w 4 apptekach nie mieli ale za to przybrala: z 6700 dwa tygodnie temu na 7200

gratki za wagę, dobrze że wiadomo co i jak dalej robić mój leo nie mógł przełknąć tego mleka, cuchnie niemożliwie, ale gdyby nie dostawał piersi tylko samo to mleko to jakoś bym go może przestawiła

Napisane przez czaszka_

za wage

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

tak szczerze to przez Was sie tez nakrecilam na kolejne bobo
ale jak Julka ma gorszy dzien to schodze na ziemie
najbardziej bym sie bala tego ze moja Julka ciagle ma gorsze chwile i musze ja brac na raczki a przeciez w ciazy bym jej tak dzwigac nie mogla caly czas

mam te same rozkminy

[mariiasia]

hej lasencje
ostatnie dwa dni miałam totalnie wyczerpujące, padam na pysk

poczytałam co napisałyście, ale nawet nie wszystko i nie mam siły się odnieść, a przynajmniej nie dziś

przed wczoraj Szymuś skończył 7 miesięcy

[ewacia85]

monia super że już wiadomo co jest przyczyna ale najbardziej przerażają mnie roztocza zeby uniknąć ale kciuki że bedzie już tylko lepiej
natala powodzenia w budowie
przerażają mnie te kredyty a samą mnie też czeka za kilka lat

natala, madziuchna, gorgulku...pisałyście o ilości kp i generalnie o jedzeniu dzieciaczków wiec mam do was pytanie....
ile w zasadzie powinien sebek jeśc mleka /kp, mm/
w ciągu dnia udaje mi się go przystawić 1raz kp/ i przeważnie wtedy ma drzemke ok12, próbuję częściej ale on nie chce a ja czuje że laktacja siada przez to, po kapieli tez mana cyca wywalone ewentualnie troszeczke pociumka i domaga sie butli. w nocy ok12 /1 budzi sie i dostaje cyca ale po nim dociąga jedynie do 1/2;30 i dostaje butle.

problem polega na tym że w dzien odrzuca tego cyca o odrzuca butle.....jeśli go zostawie z mama czy t. i mówie zróbcie o tej i o tej porze butle to on jej nie tknie, albo go ciągnie na wymioty....wczieśniej zjadał jak wróciłam a teraz już nawet ode mnie nie je ...wiec zagęszczam kleikiem i daje łyżeczką... nie wiem czy dobrze robie

czyli karmienie i wygląda mniej wiecej tak /ciezko tu o godz pisać bo wszystko zalezy kiedy wstanie

ok 7-8 kaszka mleczno ryżowa
ok 11-12 kp /spanie/
ok 13-14 obiadek
ok 15-16 drzemka
i tu staram sie przemycić butle lub kp ale ani jedno ani drugie się nie da wiec wkrótce dostaje deserek
ok 17-18 owoc czasem zamieniam i owoc jest wczesniej po obiadku i tu też staram sie wcisnac butle ale też ma wywalone
czy tu robić kaszke drugi raz przed kąpielą

po kąpieli ok 19;30 kp i butla/ bezproblemowo/

nie wiem sama wydaje mi sie że coś źle robie z tym karmieniem

kurcze za dużo napisałam nie musicie czytać

[tassia]

zaspalam na pociag do wawy.
obudzilam sie 5 20 a pociag o 5 32

polecialam na dworzecoddac bilety, wrocilam do domu i zdecydowalam sie jechac pociagiem o 7
wiecwlasnie zasiadlam

to wszystko wina mojego syna bo nie dosc ze ja usnac nie.moglam to jeszcze mlody dal koncert jakich malo
skutecznie oduczylam go jedzenia w nocy bo cycka dostal dopiero o 6 20 i to dlatego ze go wybudzilam
ale w nocy szalal jakby mu sie cos pozajaczkowalo
w sumie wrocilismy do domu o 21 i trzeba bylo gostka wybudzic do kapieli
spal nie u siebie bo spalosmy u mojej mamy
lozeczko ze szczebelkami w ktore caly czas wpadaja mu nozki
zabek bo w efekcie dentinox pomogl


Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez ewacia85

monia super że już wiadomo co jest przyczyna ale najbardziej przerażają mnie roztocza zeby uniknąć ale kciuki że bedzie już tylko lepiej
natala powodzenia w budowie
przerażają mnie te kredyty a samą mnie też czeka za kilka lat

natala, madziuchna, gorgulku...pisałyście o ilości kp i generalnie o jedzeniu dzieciaczków wiec mam do was pytanie....
ile w zasadzie powinien sebek jeśc mleka /kp, mm/
w ciągu dnia udaje mi się go przystawić 1raz kp/ i przeważnie wtedy ma drzemke ok12, próbuję częściej ale on nie chce a ja czuje że laktacja siada przez to, po kapieli tez mana cyca wywalone ewentualnie troszeczke pociumka i domaga sie butli. w nocy ok12 /1 budzi sie i dostaje cyca ale po nim dociąga jedynie do 1/2;30 i dostaje butle.

problem polega na tym że w dzien odrzuca tego cyca o odrzuca butle.....jeśli go zostawie z mama czy t. i mówie zróbcie o tej i o tej porze butle to on jej nie tknie, albo go ciągnie na wymioty....wczieśniej zjadał jak wróciłam a teraz już nawet ode mnie nie je ...wiec zagęszczam kleikiem i daje łyżeczką... nie wiem czy dobrze robie

czyli karmienie i wygląda mniej wiecej tak /ciezko tu o godz pisać bo wszystko zalezy kiedy wstanie

ok 7-8 kaszka mleczno ryżowa
ok 11-12 kp /spanie/
ok 13-14 obiadek
ok 15-16 drzemka
i tu staram sie przemycić butle lub kp ale ani jedno ani drugie się nie da wiec wkrótce dostaje deserek
ok 17-18 owoc czasem zamieniam i owoc jest wczesniej po obiadku i tu też staram sie wcisnac butle ale też ma wywalone
czy tu robić kaszke drugi raz przed kąpielą

po kąpieli ok 19;30 kp i butla/ bezproblemowo/

nie wiem sama wydaje mi sie że coś źle robie z tym karmieniem

kurcze za dużo napisałam nie musicie czytać

ewacia ja nie wiem
ale jak dla mnie za duzo chcesz go karmic
u mnie rozklad jest taki
6 kp
8 30kaszka
11-12 kp
15 obiad
17 deserek
20kp

wiec idealnie jak chce twoj syn tak je moj maciej to po co mu dorzucac na sile jedzebie?

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Napisane przez butterfly20

moi rodzice też mają takie w holu,ale jednak to nadal zimne płytki.



no funkcje mają identyczne, bo na zajęciach mamy biedronkę.ja wybrałam ten bo bardziej mi się podoba i łatwiej utrzymać w czystości

moja ciocia ma takie +podgrzewana podloga wiec efekt swietny

a co do obiadkow to zasada: nie cgce niech nie je. jak zglodnieje szybciej niz na deser to je cyca




Kaska a tz moze cyba jeszcze nieoprocentowana pozyczke z pracy wziac. tzn napewno korzystaliscie z takiej opcji?

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

[ewacia85]

Napisane przez tassia

zaspalam na pociag do wawy.
obudzilam sie 5 20 a pociag o 5 32

polecialam na dworzecoddac bilety, wrocilam do domu i zdecydowalam sie jechac pociagiem o 7
wiecwlasnie zasiadlam

to wszystko wina mojego syna bo nie dosc ze ja usnac nie.moglam to jeszcze mlody dal koncert jakich malo
skutecznie oduczylam go jedzenia w nocy bo cycka dostal dopiero o 6 20 i to dlatego ze go wybudzilam
ale w nocy szalal jakby mu sie cos pozajaczkowalo
w sumie wrocilismy do domu o 21 i trzeba bylo gostka wybudzic do kapieli
spal nie u siebie bo spalosmy u mojej mamy
lozeczko ze szczebelkami w ktore caly czas wpadaja mu nozki
zabek bo w efekcie dentinox pomogl


Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------



ewacia ja nie wiem
ale jak dla mnie za duzo chcesz go karmic
u mnie rozklad jest taki
6 kp
8 30kaszka
11-12 kp
15 obiad
17 deserek
20kp

wiec idealnie jak chce twoj syn tak je moj maciej to po co mu dorzucac na sile jedzebie?

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------



moja ciocia ma takie +podgrzewana podloga wiec efekt swietny

a co do obiadkow to zasada: nie cgce niech nie je. jak zglodnieje szybciej niz na deser to je cyca




Kaska a tz moze cyba jeszcze nieoprocentowana pozyczke z pracy wziac. tzn napewno korzystaliscie z takiej opcji?

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

czyli że za dużo chcę wepchać w niego tylko że to kp o 11 to jest takie ciumkanie czasem czuje że je konkretnie wiec wiem ża w miare najedzony a jesli zje obiadek o 13 a po przerwie dam owoc to o tej 18 jest ewidentnie głodny aż wściekły i tu próbuje kp ale odrzuca /próbuje butle ale gryzie i memla a jak przeleje do miseczki i zagęszcze i widzi miseczke to aż go trzesie. tylko czy moż edwa razy dziennie kaszke dostawać sama nie wiem jak to rozwiazać

[tassia]

Napisane przez ewacia85

czyli że za dużo chcę wepchać w niego tylko że to kp o 11 to jest takie ciumkanie czasem czuje że je konkretnie wiec wiem ża w miare najedzony a jesli zje obiadek o 13 a po przerwie dam owoc to o tej 18 jest ewidentnie głodny aż wściekły i tu próbuje kp ale odrzuca /próbuje butle ale gryzie i memla a jak przeleje do miseczki i zagęszcze i widzi miseczke to aż go trzesie. tylko czy moż edwa razy dziennie kaszke dostawać sama nie wiem jak to rozwiazać

no moj to mleko ok 12 tez tak ciumka. jak dalam butle to wypil 70 wiec szalu nie ma
ale jak bedzie glodny to nie zje z butli ani cyca?
nie wiem.co ci doradzic
kaszke zaleca sie raz dziennie
a mleko z niekapka, z lyzeczki bez zageszczania?
zalezy jaka ma wage, bo jak wazy sporo to ja bym.napewno dwa razy kaszki nie dawala
jak jest po ekspozycji to mozesz kanapke podac. ja tak planuje juz niedlugo. kromke z twarozkiem podawac, albo z zoltkiem



Ja pozdro z Miechowa

[ewacia85]

Napisane przez tassia

no moj to mleko ok 12 tez tak ciumka. jak dalam butle to wypil 70 wiec szalu nie ma
ale jak bedzie glodny to nie zje z butli ani cyca?
nie wiem.co ci doradzic
kaszke zaleca sie raz dziennie
a mleko z niekapka, z lyzeczki bez zageszczania?
zalezy jaka ma wage, bo jak wazy sporo to ja bym.napewno dwa razy kaszki nie dawala
jak jest po ekspozycji to mozesz kanapke podac. ja tak planuje juz niedlugo. kromke z twarozkiem podawac, albo z zoltkiem



Ja pozdro z Miechowa

własnie jak jest głodny to w ciągu dnia nie weźmie butli ani kp tylko odwraca głowę ....myslałam ze może jakiś skok i nie chce cyca a tez laktacje chce utrzymać wiec próbuje kilka razy w ciągu dnia przystawiać ale nie weźmie i już. najgorzej jest jeśli mnie nie ma i zostanie z kimś bo ostatnio to nawet z łyżeczki od kogoś nie je zbytnio ...a nigdy nie było to problemem
jeszcze myślałam że może to ząbki bo chyba druga jedynka idzie do pary
ps o tej kanapce też myślałam zeby zacząc robić tylko nie wiem jeszcze o jakiej porze

a i jeszcze z niekapka nie pociągnie a samą łyżeczką nie próbowałam;/

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

kurcze u mnie burza z piorunami

[agusiowata]

Napisane przez tassia

ja wlasnie wczoraj wspominalam beztroskie czasy Macieja w brzuchu
jejkuuuu
mozna bylo wszedzie wyjsc i wrocic nawet nad ranem
przeraza mnie to teraz

apropos nad ranem. Maciej spal do 5 szybka szamka i spanie do 7
o 8 kaszka i znow poszedl spac wiec do 10 mam luz

tz mi powiedzial ze budzi sie w nocy ok 1 a mlody nie spi tylko wlacza sobie kroliczka z melodyjka (odpowiednik konika fp)
i tak mieli tym 6 razy az sam usnal
chyba sie mnie wystraszyl i woli w nocy prosic kroliczka o pomoc w zasnieciu niz maminego cyca

Jakiego macie króliczka?

[logoasia]

hejo

wpadłam do was na chwilę, ale już uciekam bo dzieciaki powstawały tż w pracy, więc dziś mam dzień lenia w domu no może jakiś obiad ugotuje. U nas zimno i wietrznie, wiec spacer pod znakiem zapytania, zaraz Andzia będzie narzekać

Napisane przez nephelim89

Hejo
Nie umiem się wbić od paru dni mimo że jestem w miarę na bieżąco u nas ok trochę z tz się rozchorowaliśmy tydzień temu ale małego na szczęście nic nie ruszyło. Ciąglę próbuje go nauczyć samodzielnego zasypiania ale chyba to nie najlepszy moment bo Wikuś ma straszny lęk separacyjny i najchetniej wisiał by na mnie cały dzień Znów odrzucił tż- jak tż chce go uśpić to jest taki płacz że całe osiedle pewnie słyszy.
Moje dziecko poszło w mamę i już chodzi konsultowałam go z health visitorem i stwierdziła że skoro sam staje i próbuje to nic mu nie będzie i że ogólnie jest mega silny jak na swój wiek.
Ostatnio hitem u nas jest pchacz którym Wik lata po całym salonie I w końcu udało nam się podać mięsko po którym nie było żadnych problemów z brzuszkiem Co jakiś czas robiłam próbę i zawsze kończyło się źle chociaż jadł rybkę to mięsa nie tolerował żadnego- Tż buczał że to po mnie bo ja ogólnie mięsa nie lubie
a za 2 tygodnie wylot do PL - już odliczam dni

Dostałam zaproszenie na 18-stkę do mojego kuzyna ale sama nie wiem co o tym myśleć bo najpierw zapraszają na mszę (wieczorem) a dopiero później na ciacho itp może ja się urwałam z innej epoki ale msza na urodziny i dopiero potem tort to jakaś masakra moim zdaniem i mały mi nie wytrzyma za długo..

dzielny Wikuś

Napisane przez vea7

logoasia
.

[ja-ika]

Witam z rana
Ależ mnie kręgosłup lędźwiowy boli po wczorajszym noszeniu Emilki W nocy udało mi się chyba 3 razy kp, ale rano po 7 już nie chciała, więc dałam jej odciągnięte wczoraj mleko Chyba muszę kupić mm

[87czarna]

Witam porannie

Jadę zaraz z mamą i znajomą na słynny angielski car boot- mam nadzieję,że nie lunie, bo będę cały dzień gryzła

Do spisania później

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez ja-ika

Witam z rana
Ależ mnie kręgosłup lędźwiowy boli po wczorajszym noszeniu Emilki W nocy udało mi się chyba 3 razy kp, ale rano po 7 już nie chciała, więc dałam jej odciągnięte wczoraj mleko Chyba muszę kupić mm

Kochana, nie martw się.. najwazniejsze,że zdrowo rośnie!
Dla mnie to i tak mistrzostwo świata tyle karmić piersią

[misia332]

Napisane przez kaska87

Asia- muszę sprawdzić, a teraz usypiam Mikiego ale coś ok 30k

Misia to super, że Ci tak śpi

ale to tylko dlatego, ze choruje.

Napisane przez ja-ika

no co jest grane moja też, cały czas tylko rączki kręgosłup mi wysiada

tak jak u mnie, 10 minut w krzesełku i nauczył się raczki wyciągac do mnie i rozpacza, zebym go wzięła.

[ewacia85]

specjalnie dla tassi
miałam wam wczoraj pisac mądrości adriana wieczorne żeby tylko nie iść do łóżka;
mamo a moge ci coś powiedzieć
słucham
a mamo tutaj jest żoładek, tu jelita a tu serce i jak jem jedzenie to idzie tutaj do jelita i jest w brzuszku a serce bije i pompuje krew i jest wszędzie a jak nie bije i nie pompuje to sobie pójdzie daleko i ja umarne
miałam banana na twarzy przez pół nocy....on to tak fajnei opowiadał i pokazywał

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez ja-ika

Witam z rana
Ależ mnie kręgosłup lędźwiowy boli po wczorajszym noszeniu Emilki W nocy udało mi się chyba 3 razy kp, ale rano po 7 już nie chciała, więc dałam jej odciągnięte wczoraj mleko Chyba muszę kupić mm

czyli odstawia sie sama tak jak sebek ...tylko w nocy bez problemu łapie cyca a w dzień niet

[pszczoua]

Ewacia, ja-ika u nas ten sam problem z kp juz od jakiegos miesiaca. U mnie tez wyglada na to ze Julek sie sam odstawia. A naprawde walczylam i nie powiem - troche mi zal. Ale on potrafil plakac z glodu a i tak cycka dwa razy pociagnal i koniec mimo ze nadal glodny. Poki co w nocy jeszcze kp. Ostatnio wychodzi tak ze karmie 2 razy na dobe. Wyglada to tak:
5-6 kp
9 kleik na wodzie z jablkiem
12 mm (ok 100ml)
14 obiadek
17 mm (ok 100ml)
20 kaszka zdrowy brzuszek/manna/hipp na dobranoc
2-3 kp

[ewacia85]

Napisane przez pszczoua

Ewacia, ja-ika u nas ten sam problem z kp juz od jakiegos miesiaca. U mnie tez wyglada na to ze Julek sie sam odstawia. A naprawde walczylam i nie powiem - troche mi zal. Ale on potrafil plakac z glodu a i tak cycka dwa razy pociagnal i koniec mimo ze nadal glodny. Poki co w nocy jeszcze kp. Ostatnio wychodzi tak ze karmie 2 razy na dobe. Wyglada to tak:
5-6 kp
9 kleik na wodzie z jablkiem
12 mm (ok 100ml)
14 obiadek
17 mm (ok 100ml)
20 kaszka zdrowy brzuszek/manna/hipp na dobranoc
2-3 kp

a jakie jabłko dajesz do kleiku słiczkowe czy nie...może też spróbuje takie sniadanko zrobić

[kahunia]

Hej u nas nocka spoko, tylko nie wiem jak i kiedy Amelka znalazła się u nas w łóżku ale spala ładnie.
Pogoda u nas do du.py wiec kisiel się w domu a popołudniu do szwagra na spotkanie pożegnalne bo wyjeżdżają do Niemiec :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja-ika]

Napisane przez 87czarna

Kochana, nie martw się.. najwazniejsze,że zdrowo rośnie!
Dla mnie to i tak mistrzostwo świata tyle karmić piersią

dziękuję Ci bardzo

Napisane przez ewacia85

specjalnie dla tassi
miałam wam wczoraj pisac mądrości adriana wieczorne żeby tylko nie iść do łóżka;
mamo a moge ci coś powiedzieć
słucham
a mamo tutaj jest żoładek, tu jelita a tu serce i jak jem jedzenie to idzie tutaj do jelita i jest w brzuszku a serce bije i pompuje krew i jest wszędzie a jak nie bije i nie pompuje to sobie pójdzie daleko i ja umarne
miałam banana na twarzy przez pół nocy....on to tak fajnei opowiadał i pokazywał

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------



czyli odstawia sie sama tak jak sebek ...tylko w nocy bez problemu łapie cyca a w dzień niet

słodki Adrianek
No właśnie sama się odstawia, a ja bym jeszcze chciała karmić

Napisane przez pszczoua

Ewacia, ja-ika u nas ten sam problem z kp juz od jakiegos miesiaca. U mnie tez wyglada na to ze Julek sie sam odstawia. A naprawde walczylam i nie powiem - troche mi zal. Ale on potrafil plakac z glodu a i tak cycka dwa razy pociagnal i koniec mimo ze nadal glodny. Poki co w nocy jeszcze kp. Ostatnio wychodzi tak ze karmie 2 razy na dobe. Wyglada to tak:
5-6 kp
9 kleik na wodzie z jablkiem
12 mm (ok 100ml)
14 obiadek
17 mm (ok 100ml)
20 kaszka zdrowy brzuszek/manna/hipp na dobranoc
2-3 kp

mi też jest żal, do tego stopnia, że jak przed chwilą o tym pomyślałam, to się rozryczałam, chyba mam jakieś niezdrowe podejście do kp