Kieleckie Panny Młode - XI część pogaduszek

[mogg]

My w ogole kiedys chodzolismy na polibude i tam nauczulismy sie krokow walca i po koleczku go tanczyc ) no ale to tylko walca :p
Mojemu Tz podobaja sie smieszne pierwsze tance ale ja sama nie wiem. Z jednej strony taki taniec bardzo pasuje do naszych charakterow bo my jajcarze dwa a z drugiej wolalabym jednak standardowo. Sama nie wiem juz....

Wysłane z mojego Lenovo A850 przy użyciu Tapatalka

[kropka2904]

Napisane przez iskierka_88ck

A mogę wiedzieć gdzie chodzicie na kurs? My też się zastanawiamy, bo dotychczasowe próby naszego tańca kończą się na jednym kroku .

Do Kasi Bednarczyk, bardzo sympatyczna dziewczyna

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez mogg

My w ogole kiedys chodzolismy na polibude i tam nauczulismy sie krokow walca i po koleczku go tanczyc ) no ale to tylko walca :p
Mojemu Tz podobaja sie smieszne pierwsze tance ale ja sama nie wiem. Z jednej strony taki taniec bardzo pasuje do naszych charakterow bo my jajcarze dwa a z drugiej wolalabym jednak standardowo. Sama nie wiem juz....

Wysłane z mojego Lenovo A850 przy użyciu Tapatalka

Jeśli taki styl do Was pasuje i umiecie tańczyć to pewnie, że tak

[dcdfceaff93e0375d94849d7bb8d896cf48ca316_61dcc8e4a1e6f]

Treść usunięta

[AisaK231]

Napisane przez laddybird

Ja tez mam perły i się tym nie przejmuję nie wierzę w zabobony ale coś pożyczonego i niebieskiego będę mieć - podwiązkę od koleżanki, która w zeszłym roku brała ślub. Aha i podobno wystawia się na parapet buty

Ja też w takie rzeczy nie wierzę, ale już mi tak wszyscy dookoła o tym mówią- stwierdziłam, że się tym nie przejmuję. W ogóle nie wiem jak będzie z tym weselem, bo co zamówię lub sobie zaplanuje- to albo jest coś nie tak zrobione, albo źle przesłana, albo tego w ogóle nie ma! Muszę sie teraz zająć zapraszaniem gości. A i mam takie pytanie muszę znaleźć fajnego fotografa na sesję narzeczeńską, jakieś propozycję ? i niedrogiego .

[czarna_kawa80]

Napisane przez AisaK231

Ja też w takie rzeczy nie wierzę, ale już mi tak wszyscy dookoła o tym mówią- stwierdziłam, że się tym nie przejmuję. W ogóle nie wiem jak będzie z tym weselem, bo co zamówię lub sobie zaplanuje- to albo jest coś nie tak zrobione, albo źle przesłana, albo tego w ogóle nie ma! Muszę sie teraz zająć zapraszaniem gości. A i mam takie pytanie muszę znaleźć fajnego fotografa na sesję narzeczeńską, jakieś propozycję ? i niedrogiego .

niedrogo tzn ile ??

co do pereł tez miałam, przepiekne naturalny z kwiatowymi zapieciami (to był prezent od meza na 30 urodziny)

[laddybird]

Napisane przez AisaK231

Ja też w takie rzeczy nie wierzę, ale już mi tak wszyscy dookoła o tym mówią- stwierdziłam, że się tym nie przejmuję. W ogóle nie wiem jak będzie z tym weselem, bo co zamówię lub sobie zaplanuje- to albo jest coś nie tak zrobione, albo źle przesłana, albo tego w ogóle nie ma! Muszę sie teraz zająć zapraszaniem gości. A i mam takie pytanie muszę znaleźć fajnego fotografa na sesję narzeczeńską, jakieś propozycję ? i niedrogiego .

Ja za to żałuje, że nie wybrałam tortu tam gdzie chciałam. I miałam małą wtopę z zaproszeniami, bo nie napisałam na formularzu 2 nazwisk i zapomniałam o zaproszeniu dla chrzestnego i znajomego, przez to musiałam skorzystać z zapasowych, których potem mi zabrakło i dokupić w sklepie inne ;/ Na dodatek zmieniłam salę i przepadła mi zaliczka. Także też trochę mam przygód

[AisaK231]

Napisane przez laddybird

Ja za to żałuje, że nie wybrałam tortu tam gdzie chciałam. I miałam małą wtopę z zaproszeniami, bo nie napisałam na formularzu 2 nazwisk i zapomniałam o zaproszeniu dla chrzestnego i znajomego, przez to musiałam skorzystać z zapasowych, których potem mi zabrakło i dokupić w sklepie inne ;/ Na dodatek zmieniłam salę i przepadła mi zaliczka. Także też trochę mam przygód

Ja nie wiem jak się stało,ale na zaproszeniach mam zła datę powiadomienia o przebycie....szokk... nawet nie wyobrażacie sobie jak sie dosłownie zdenerwowałam, a sprawdzalo po mnie ze 3 osoby i ja z milion razy i nie zauważyłam!ale Narzu mnie uspokoił po paru dniach. jak zamawialam drewniane literki ( Marie Antoniette- wyśle na pewno Ci je do pokazania w weekend ) to Pani mi jedną źłą przesłała (dobrze, że wszystko planuje z wcześniejszym wyprzedzeniem). A Ty podajże tort zamawiałaś u braci Janusz, dobrze pamiętam? bo to też jeszcze sprawa przedemną

Czarna_kawo
Tak,żeby to nie mieściło się w granicach tysiąca, tylko złoty

[honeychild]

Dziewczyny dawno mnie nie było widzę, że przygotowania u Was pełną parą idą Ja też mam już większość spraw załatwionych odebrałam w tym tyg biżuterię i zamówiłam tort. Zostało tylko kupić TŻ towi koszulę i muchę no i cała masa pierdół :P A najbardziej mnie wkurza pierwszy taniec bo nie wiemy kompletnie co tańczyć i nie ma czasu ćwiczyć

[laddybird]

Napisane przez AisaK231

Ja nie wiem jak się stało,ale na zaproszeniach mam zła datę powiadomienia o przebycie....szokk... nawet nie wyobrażacie sobie jak sie dosłownie zdenerwowałam, a sprawdzalo po mnie ze 3 osoby i ja z milion razy i nie zauważyłam!ale Narzu mnie uspokoił po paru dniach. jak zamawialam drewniane literki ( Marie Antoniette- wyśle na pewno Ci je do pokazania w weekend ) to Pani mi jedną źłą przesłała (dobrze, że wszystko planuje z wcześniejszym wyprzedzeniem). A Ty podajże tort zamawiałaś u braci Janusz, dobrze pamiętam? bo to też jeszcze sprawa przedemną

Czarna_kawo
Tak,żeby to nie mieściło się w granicach tysiąca, tylko złoty

Tak u nich, ale że te torty są już oklepane i powszechnie spotykane to nie chciałam ich brać. Kombinowałam zbyt długo, bo mogłam zamówić gdzie indziej, a przez to, że próbowałam po drodze jeszcze inna cukiernie, która nie wypaliła to w końcu wzięłam ich.

Napisane przez honeychild

Dziewczyny dawno mnie nie było widzę, że przygotowania u Was pełną parą idą Ja też mam już większość spraw załatwionych odebrałam w tym tyg biżuterię i zamówiłam tort. Zostało tylko kupić TŻ towi koszulę i muchę no i cała masa pierdół :P A najbardziej mnie wkurza pierwszy taniec bo nie wiemy kompletnie co tańczyć i nie ma czasu ćwiczyć

U nas też już same pierdoły, koszula dla TŻ, buty, przymiarka, kupić wina i napoje, zrobić planszę stołów kto gdzie siedzi, zamówić winietki...pierdoły ale jak się je zliczy to dużo ich wychodzi

[perfectmoments]

I ja wychodzę za mąż <3

Ślub będzie w Skansenie...plenerowy
Tam też planujemy przyjęcie pod chmurką.

[nikaaa_87]

Witam Was po długiej nieobecności
Muszę przyznać, że te całe przygotowania lepiej mi wychodziły jak był rok do slubu niż teraz :P Nie potrafię się jakoś ogarnąć. Maj to jest w ogóle porażka - w całym miesiącu mam ze swoim TŻ aż 1 dzień wolnego razem ! I to dopiero 29:/ Całe przygotowania stoją w miejscu i zaczyna mnie przerażać fakt, że zostały 2 miesiące :P

W kwietniu zamówiliśmy tort i ciasta,spisaliśmy protokół, dziś zostały wygłoszone ostatnie zapowiedzi w parafii P., u mnie wiszą od środy przez 2 tygodnie chyba 29 zapisałam się na fryzurę próbną i mamy tego dnia również próbę zespołu. Ustalimy już wszystkie szczególy i przede wszystkim zobaczymy jak wokalista radzi sobie z Mesajahem.
Mieliśmy się zapisać na jakiś kurs tańca, ale oczywiście nie mamy na to czasu.

Jestem też bardzo zaskoczona postawą naszych kucharek, a raczej ich szefową.....

Poza tym boję się, że ze 170 osób zostanie nam 100 :/ Mi już odmówiło 16 osób !!! I czuję, że na tym się nie skończy :/ Od P. też na pewno nie wszyscy przyjdą...Generalnie drugi raz chyba nie zdecydowałabym się na tak duże wesele (takie przynajmniej miało być). Tyle starań,a ludzie i tak mają nas gdzieś...
Chyba jakiś kryzys przechodzę, bo ostatnio zamiast cieszyć się tym ślubem, to ciągle się wkurzam :/

[antonina_bielska]

Słabo z tymi kucharkami, ale co do reszty, zluzuj proszę, bo osiwiejesz do dnia ceremonii
Zawsze zdarzają się odmówienia, trzeba brać tak granicę nawet do 10% osób, myśl pozytywnie, a dopniecie listę na 3 tygodnie przed ślubem i to, myślę, jest dobra granica

[acidka]

Napisane przez antonina_bielska

Zawsze zdarzają się odmówienia, trzeba brać tak granicę nawet do 10% osób, myśl pozytywnie, a dopniecie listę na 3 tygodnie przed ślubem i to, myślę, jest dobra granica

U nas odmówiło prawie 30% (przyszło chyba 101 osób ze 140 zaproszonych) i z tego, co wiem, właśnie tak 20-30% odmów było standardem u pm 2013. Ale mnie to w ogóle jakoś nie ruszyło
P.S. sprzedałam wczoraj swoją suknię choć odrobinkę było mi szkoda

[Jagoda_90]

A ja mam nogę w gipsie i oficjalnie się załamałam. Nie wspomnę o tym, że mieliśmy zaplanowane zapraszanie gości na wyjazdach, musimy zrezygnować z kursu tańca, 3 tygodnie do 6 czerwca siedzę w domu.

Przyszła nam księga gości - plakat z drzewkiem co się odciski palców odbija świetnie to wygląda

Najgorsze, że cały czas mam wrażenie, że o czymś zapomniałam :P i że coś jest niezałatwione...

[acidka]

Napisane przez Jagoda_90

A ja mam nogę w gipsie i oficjalnie się załamałam. Nie wspomnę o tym, że mieliśmy zaplanowane zapraszanie gości na wyjazdach, musimy zrezygnować z kursu tańca, 3 tygodnie do 6 czerwca siedzę w domu.

co za pech. Plany zaproszeniowo-taneczne do zrewidowania...

[nikaaa_87]

Napisane przez antonina_bielska

Słabo z tymi kucharkami, ale co do reszty, zluzuj proszę, bo osiwiejesz do dnia ceremonii
Zawsze zdarzają się odmówienia, trzeba brać tak granicę nawet do 10% osób, myśl pozytywnie, a dopniecie listę na 3 tygodnie przed ślubem i to, myślę, jest dobra granica

10 % to mi już odmówilo , a gdzie tam do końca...U nas pewnie z 60 osób odmówi, bo już jak zapraszaliśmy, to było wiadomo, ze niektórzy nie przyjdą.

[MarysiaB90]

jak jest dużo ludzi to też nie za dobrze, bo gdzie tu tyle ogarnąć

Też mnie dawno nie było.. jak Was tak czytam to mój strach jest jeszcze większy niż normalnie U mnie wszytko się teraz zwaliło - ostatnia sesja, praca magisterska, egzaminy, wszystkie sprawy związane ze ślubem...

I teraz pytanie do Was ( może głupie ale sama się zgubiłam)
1. kiedy najpóźniej trzeba spisać protokół ślubny? Trzeba wtedy mieć wszystkie dokumenty ze sobą? Trzeba wtedy być razem z TŻ?

2. w każdej filii USC możemy wziąć to zaświadczenie do ślubu? Wyczytałam gdzieś, że trzeba być z TŻ? Prawda to?

3. Trzeba wziąć jedno takie zaświadczenie? Tylko nam z Kielc? Czy musismy iść w Krk do USC i w Kielcach do USC?

[antonina_bielska]

Nie przejmuj się, mój dziadek szedł z gipsem w nodze do swojego ślubu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[emilcia885]

Czesc Dzewczyny,
poszukuje dobrej fryzjerki i makijazystki na ślub.
Czy któraś z Was czesała sie w Koronie we Free Style i może polecić jakąś fryzjerke?
Jeśli chodzi o makijaż to polecano mi Agnieszke Słowińska z Atelier lub dziewczyne z Ankary na ul.Piotrkowskiej. Czy korzystałyście z ich usług?

[mikonada]

moim największym stresem póki co jest napisanie i obronienie licencjatu a zapału nie mam, ojjj nie mam..

co do protokołu MarysiaB90 oboje małżonków powinni być obecni

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

emilcia byłam czesana 2 razy we free style- nie jestem zadowolona ze współpracy, dziewczyny nie są zbyt kreatywne. W tym samym czasie co jak była czesana pm-ka i bardzo była niezadowolona bo pani nie potrafiła zrobić zwykłego koka z wkładem

[laddybird]

Napisane przez MarysiaB90

jak jest dużo ludzi to też nie za dobrze, bo gdzie tu tyle ogarnąć

Też mnie dawno nie było.. jak Was tak czytam to mój strach jest jeszcze większy niż normalnie U mnie wszytko się teraz zwaliło - ostatnia sesja, praca magisterska, egzaminy, wszystkie sprawy związane ze ślubem...

I teraz pytanie do Was ( może głupie ale sama się zgubiłam)
1. kiedy najpóźniej trzeba spisać protokół ślubny? Trzeba wtedy mieć wszystkie dokumenty ze sobą? Trzeba wtedy być razem z TŻ?

2. w każdej filii USC możemy wziąć to zaświadczenie do ślubu? Wyczytałam gdzieś, że trzeba być z TŻ? Prawda to?

3. Trzeba wziąć jedno takie zaświadczenie? Tylko nam z Kielc? Czy musismy iść w Krk do USC i w Kielcach do USC?

Ad.1. Nie wiem kiedy najpóźniej, ale na pewno jak już będziesz mieć dokumenty z USC, dodatkowo weź pod uwagę, poradnie, którą trzeba zrobić i 2 tyg na ogłoszenia

Ad.2. Chyba w tej której masz miejsce zameldowania lub będziesz brała ślub. Ja mam w dowodzie adres Kielce a ślub w Morawicy i tam też załatwiłam sprawę (tzn. odpisy aktu urodzenia bierzesz z miasta w którym się urodziłaś czyli ja brałam w CK a resztę załatwiłam w Morawicy )TŻ musi być

Ad.3. A po co z Krk? Możesz też poprosić ich listownie, żeby Ci wysłali jeśli nie mieszkasz w Krk.

[acidka]

Napisane przez MarysiaB90

jak jest dużo ludzi to też nie za dobrze, bo gdzie tu tyle ogarnąć

Też mnie dawno nie było.. jak Was tak czytam to mój strach jest jeszcze większy niż normalnie U mnie wszytko się teraz zwaliło - ostatnia sesja, praca magisterska, egzaminy, wszystkie sprawy związane ze ślubem...

I teraz pytanie do Was ( może głupie ale sama się zgubiłam)
1. kiedy najpóźniej trzeba spisać protokół ślubny? Trzeba wtedy mieć wszystkie dokumenty ze sobą? Trzeba wtedy być razem z TŻ?

2. w każdej filii USC możemy wziąć to zaświadczenie do ślubu? Wyczytałam gdzieś, że trzeba być z TŻ? Prawda to?

3. Trzeba wziąć jedno takie zaświadczenie? Tylko nam z Kielc? Czy musismy iść w Krk do USC i w Kielcach do USC?

Ja spisywałam protokół ślubny jakieś 1,5 miesiąca przed ślubem, specjalnie umawiałam się wtedy w kancelarii, bo chwilę to zajmuje. Najpóźniej? Nie wiem, pewnie zależy od parafii. Musiałam mieć wszystkie dokumenty i zaświadczenia ze sobą. Idą oboje narzeczeni.

[MarysiaB90]

Napisane przez laddybird

Ad.1. Nie wiem kiedy najpóźniej, ale na pewno jak już będziesz mieć dokumenty z USC, dodatkowo weź pod uwagę, poradnie, którą trzeba zrobić i 2 tyg na ogłoszenia

poradnie? poradnie przedmałżeńską tak? czyli mogę złożyć sam dokument o kursie przedmałżeńskim? Bo na moim jest i kurs i mają być 3 wizyty w poradni jeszcze...

Mogę to na raty dać?:P

[laddybird]

Napisane przez MarysiaB90

poradnie? poradnie przedmałżeńską tak? czyli mogę złożyć sam dokument o kursie przedmałżeńskim? Bo na moim jest i kurs i mają być 3 wizyty w poradni jeszcze...

Mogę to na raty dać?:P

Ja byłam po świętach, czyli ok. 2 miesiące przed weselem. Przy ustaleniu terminu ksiądz dał nam kartkę co trzeba załatwić i u nas był sam kurs. Potem jak przyszliśmy spisać protokół powiedział, ze mamy odbyć jeszcze 4 spotkania w poradni i tu już mi mina zrzedła.

[mikonada]

Napisane przez laddybird

Ja byłam po świętach, czyli ok. 2 miesiące przed weselem. Przy ustaleniu terminu ksiądz dał nam kartkę co trzeba załatwić i u nas był sam kurs. Potem jak przyszliśmy spisać protokół powiedział, ze mamy odbyć jeszcze 4 spotkania w poradni i tu już mi mina zrzedła.

Ja mam miec 2 spotkania w poradni.. tez mi sie to nie podoba

[perfectmoments]

Napisane przez emilcia885

Czesc Dzewczyny,
poszukuje dobrej fryzjerki i makijazystki na ślub.
Czy któraś z Was czesała sie w Koronie we Free Style i może polecić jakąś fryzjerke?
Jeśli chodzi o makijaż to polecano mi Agnieszke Słowińska z Atelier lub dziewczyne z Ankary na ul.Piotrkowskiej. Czy korzystałyście z ich usług?

--> Monika Rok ( rokstylstudio na warszawskiej ) - fantastyczna wizażystka!
--> Edyta Drej (Klinika Włosa niedaleko telegrafu ) - czesze super!

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez MarysiaB90

jak jest dużo ludzi to też nie za dobrze, bo gdzie tu tyle ogarnąć
.


1. kiedy najpóźniej trzeba spisać protokół ślubny? Trzeba wtedy mieć wszystkie dokumenty ze sobą? Trzeba wtedy być razem z TŻ?

--> wszelkie dokumenty załatwia się najwcześniej na 3 m-ce przed a najpóźniej miesiąc i 1 dzień przed ślubem ale NAJLEPIEJ zapytać się w swojej parafii bo co ksiądz to obyczaj

2. w każdej filii USC możemy wziąć to zaświadczenie do ślubu? Wyczytałam gdzieś, że trzeba być z TŻ? Prawda to?

--> tylko i wyłącznie ze swojego USC obydwoje!!

3. Trzeba wziąć jedno takie zaświadczenie? Tylko nam z Kielc? Czy musismy iść w Krk do USC i w Kielcach do USC?

--> j.w. i tu i tu

[MarysiaB90]

dzięki bardzo dziewczyny!

A pytanie z innej beczki: kogo bardziej polecacie: Braci Janusz czy Świat Słodyczy (Dawne Sołtyki) jeśli chodzi o tort i ciasta i ciasteczka??

[_analiza]

Napisane przez emilcia885

Czesc Dzewczyny,
poszukuje dobrej fryzjerki i makijazystki na ślub.
Czy któraś z Was czesała sie w Koronie we Free Style i może polecić jakąś fryzjerke?
Jeśli chodzi o makijaż to polecano mi Agnieszke Słowińska z Atelier lub dziewczyne ze Ankary na ul.Piotrkowskiej. Czy korzystałyście z ich usług?

Martyna z freestyle! mnie czesala jak pracowala jezxcze w JLD i wszystko sie super trzymalo. Na moj tez miala mnie czesac ale przeszkodzily nam logistycznie jej obowiazki zawoodowe, musialabym dojechac do niej z Jędrzejowa, a wcdniu slubu wolalabym sie nie stresowac czasem i trasą

[czarna_kawa80]

Napisane przez emilcia885
Czesc Dzewczyny,
poszukuje dobrej fryzjerki i makijazystki na ślub.
Czy któraś z Was czesała sie w Koronie we Free Style i może polecić jakąś fryzjerke?
Jeśli chodzi o makijaż to polecano mi Agnieszke Słowińska z Atelier lub dziewczyne z Ankary na ul.Piotrkowskiej. Czy korzystałyście z ich usług?


jesli chodzi o czesami oczywiscie polecam Edytę Drej z Kliniki Włosa http://ladyhair.pl/
Patrycję Zaniuk z http://twojfryzjer.info/o-firmie/
i Pawła Oszywę ze strefy piękna http://www.strefapiekna-kielce.pl/at...yzjerskie.html


co do wiżażystki moge polecić siebie

[mikonada]

To ja polecam jeszcze Monikę- Salon Lejdis na os. Ślichowice (obok pętli) w budynku przy ul.Triasowej 4