Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-06-27, 15:07   #1981
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 774
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

A zdradź mi sekret, dla siebie to robisz czy dla innych i ze względu na to co oni sobie pomyślą?
Kropeczko, przeciągamy ten OT , oby nas nie zbanowano.

Lubię być zadbana dla siebie i dla innych, ale nie zmieniam sobie twarzy toną kosmetyków, ba nawet nie lubię zbyt mocnych barw i grubej warstwy make-up. Jeśli robie sobie makijaż jest on bardzo stonowany kolorystycznie, chyba, że idę na tak zwane wielkie wyjście wtedy sięgam po szminkę, a tak zwykle są to transparentne błyszczyki.

Uważam, że zadbanie to nie tylko kwestia makijażu, ale całości naszego wizerunku. Zadbane, błyszczące włosy, dobrze ścięte u fryzjera, wypielęgnowane dłonie, pedicure oraz gładkie, nieowłosione nogi, to moim zdaniem niezbędne minimum.
Czasami zastanawiam się, czy kobiety, które w ogóle się nie malują i nie przykładają uwagi do dbania o siebie, ani gdy chodzi o pielęgnacje, ani na przykład o ubiór, to kobiety zadowolone z siebie, czy wręcz odwrotnie.

Myślę,ze potrafię oddzielić sprawy ważne od mniej ważnych. Ale lubię kupować sobie perfumy, kosmetyki, czy biżuterię. To bardzo przyjemne. Ale potem trzeba ich używać, a nie magazynować.

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
w końcu cala masa kobiet żyje bez perfum (a w każdym razie, bez takiej ilości perfum jak my) i też wydaje im się, że żyją zupełnie dobrze
a przecież co to za życie

Właśnie

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Natomiast moja kumpela, notabene tak ze 20kg nadwagi, leży sobie spokojnie, włos zwinięty byle jak, majtki się wpijają w sadło, kudły na nogach golone tydzień wstecz, a ona pełen relaks. W zasadzie podziwiam. I chyba zazdroszczę.
A ja nie.
Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
No dosłownie jak by o Mnie to było.

Eenax , nie kłam widziałam Twoję zdjęcia z jakiegos Sabatu i nie wygladałaś mi na czarownicę.
A poza tym jesteś ( tu będę posądzona o lizusostwo, ale trudno, muszę to powiedzieć) przemiłą i sympatyczną dziewczyną. A do tego bezpretensjonalną, która to cechę charakteru najbardziej sobie cenie u ludzi.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:11   #1982
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 774
GG do Margot45
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Eenax , nie kłam widziałam Twoję zdjęcia z jakiegos Sabatu i nie wygladałaś mi na czarownicę.
A poza tym jesteś ( tu będę posądzona o lizusostwo, ale trudno, muszę to powiedzieć) przemiłą i sympatyczną dziewczyną. A do tego bezpretensjonalną, która to cechę charakteru najbardziej sobie cenie u ludzi.[/quote]

Ja widziałam Eenax na żywca i też mi Ona na czarownicę nie wygląda chyba, że na taką od białej magii: z dalszym ciągiem wypowiedzi zgadzam się w 100%
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:32   #1983
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Te zdjęcia to nie dowód urody bohaterek, a dowód geniuszu fotografa i stylisty.
Śmiem twierdzić, że nawet dobry fotograf i fryzjer nie jest potrzebny - widziałam, czego można dokonać dzięki PhotoShopowi.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kobieta jest piękna wtedy, gdy piękna wstaje rano z łóżka.
Do tego dążę
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Kobieta jest piękna w oczach tego, kto na nią patrzy.
Czemu nie w swoich, no czemu?
Sabbath, dla niektórych równe rysy twarzy, długie blond włosy czy duże usta (nie wiem, strzelałam z tymi cechami ) nie są piękne - liczy się to coś. I to w zasadzie działa w obie strony.
Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
A mój śp. mąż (niedoszły) stwierdził ze woli kobiety przeciętnie ładne a nie idealne piękności, bo idealne "rzeczy" są po prostu nudne i że kocha we Mnie każdy mój defekcik bo przez nie jestem niepowtarzalna i wyjątkowa jedyna w swoim rodzaju.
No właśnie, to jest to, czego nie mogę w facetach zrozumieć
Ja patrzę na szczegóły i się załamuję, a jemu wystarczy że przeciągając się rano leniwie mruknę albo założę dość, khem uwydatniającą wszystko , sukienkę i już zaczyna na mnie patrzeć. Pfff, mężczyźni.
Z drugiej strony to może i dobrze, że nie zwracają uwagi na te szczegóły. Też bym tak chciała...
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Pewna dziennikarka, Maria Czubaszek, powiedziała kiedyś zdanie, które sobie z wrażenia zapisałam i do dziś pamiętam. I zawsze się śmieję, jak sobie przypomnę. A mianowicie...
"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać. "
Świetne
Cytat:
Napisane przez mar_go Pokaż wiadomość
Dla mnie piękne są Bellucci, Adjani, Jolie i Cielecka (choć jedna w innym typie)
Zgodzę się ze wszystkim, tylko nie co do tej cielęcinki, oj nie
Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
co nabroiles?
Dobre pytanie
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Jeśli jestem wyspana (co zdarza mi się przygnębiająco rzadko) - lubię siebie bez makijażu i nawet zastanawiam się często, czy w ogóle go robić.
Jeśli zaś jestem w powiedzmy, ogólnie złej kondycji - worów pod oczami i zapadniętych policzków nie zamaskuje nawet fresk Leonardo Da Vinci. A szkoda...
Sabbath, znam ten ból.
U mnie nawet najdrobniejsze niewyspanie, zmęczenie czy choróbsko - od razu wyłazi na twarzy i nic tego nie przykryje. Wkurzają mnie pod tym względem laski na roku, które czy noc prześpią, czy zarwą - wyglądają jak z PS.[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Kropeczko, przeciągamy ten OT , oby nas nie zbanowano. [/quote]Spokojnie, ja też chcę się do tego OT dorzucić

Kijanko, zgadzam się z tym, co napisałaś.
Kiedy jestem zadbana, czuję się po prostu lepiej. I robię to dla siebie - bo lubię. Moi znajomi (99% mężczyzn, pod tym względem los był łaskawy ) nie zauważają różnicy, czy mam na twarzy podkład, korektor, czy smarowałam dzisiaj rzęsy czy nie, czy mam pomalowane paznokcie i czy nie widać mi siwych odrostów. Oni na to nie zwracają uwagi - ja tak. I lubię być tak delikatnie zrobiona.
Niby kilka drobiazgów, a jaki efekt końcowy!


W temacie: A*Men, chyba wpadłam na dobre.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:46   #1984
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Uważam, że zadbanie to nie tylko kwestia makijażu, ale całości naszego wizerunku. Zadbane, błyszczące włosy, dobrze ścięte u fryzjera, wypielęgnowane dłonie, pedicure oraz gładkie, nieowłosione nogi, to moim zdaniem niezbędne minimum.[/quote]
Kijanko, po raz kolejny - zgadzam sie z toba.
Kwestia makijazu- sprawa bardzo indywidualna. Ktos nie lubi, ktos nie nie musi, bo ma piekna, naturalnie ciemna oprawe oczu i cere bez skaz, ktos lubi delikatniej, ktos mocniej...
Ja tez lubie siebie, mimo, ze widze moje braki i niedoskonalosci. W domu chodze czesto bez makijazu, moja cera odpoczywa i jest traktowana dobrymi kremami.
Jednak, gdy wychodze gdzies wole nalozyc chociaz minimum. Powod- mam bardzo jasna oprawe oczu, rzesy prawie niewidoczne, cere blada.

Przytocze tutaj jeden przyklad:
Po dobrze przespanej nocy wstalam i zabralam sie za podgotowanie obiadu. Okazalo sie, ze czegos nie mam w lodowce, bo moj TZ sekretnie zuzyl
Byla godzina 8 z minutami, wiec wsiadlam w samochod, z twarza soute oczywiscie i podjechalam do duzego sklepu. Pomyslalam sobie, ze z pewnoscia o tej porze nie spotkam nikogo z moich znajomych. Pomylilam sie . Juz w drzwiach zderzylam sie z moja pacjentka, ktora powiedziala:
"Oj Mariola, ale ty na bardzo zmeczona wygladasz, chyba przyjechalas na zakupy prosto po nocce?"
Oczywiscie sklamalam, ze tak
I obiecalam sobie, ze nigdy wiecej bez tuszu na rzesach...

I jeszcze jedno... Makijaz robie nie dlatego, ze zle sie czuje bez, ze dbam o zdanie innych (moj TZ np lubi mnie tez i bez makijazu i po wstaniu z lozka)
Makijaz robie dla siebie, bo lubie i bardziej sie sobie podobam. Chociaz czasami po kilkunastu minutach moich staran nikt moze nawet nie zauwaza, ze mam makijaz, ale ja o tym wiem
I robienie przeze mnie makijazu nie jest wyrazem braku pewnosci siebie (bo tego mam czasami az zanadto ).
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:56   #1985
maja79
Wtajemniczenie
 
Avatar maja79
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 043
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
ja się maluję mało i lubię się bez makijażu
zupełnie dobrze żyje mi się np. bez tzw kolorówki (no .... chyba, że śliwkowy tusz do rzęs to kolorówka ?)
ale może coś tracę
w końcu cala masa kobiet żyje bez perfum (a w każdym razie, bez takiej ilości perfum jak my) i też wydaje im się, że żyją zupełnie dobrze
a przecież co to za życie
Jeszcze 2-3 lata temu byłam kompletnie bezperfumowa . Zapachy czerpałam całymi garściami z zewnątrz. Do dziś sobie nie wyobrażam (mimo, że mam już pełną szafkę perfum), by np. w górach się perfumować. Przecież w ogóle nie czułabym jak tam cudnie pachnie powietrze. Dla mnie to byłaby niepowetowana strata!

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Czasami zastanawiam się, czy kobiety, które w ogóle się nie malują i nie przykładają uwagi do dbania o siebie, ani gdy chodzi o pielęgnacje, ani na przykład o ubiór, to kobiety zadowolone z siebie, czy wręcz odwrotnie.
[/quote]

Ja się nie maluję - w ogóle . Makijaż noszę tylko na większe wyjścia.

Denerwuje mnie strasznie tapeta na twarzy i nie cierpię zmywania makijażu
Gdy jestem zmęczona - pocieram oczy (taki odruch). Nie muszę chyba mówić ile razy roztarłam sobie tusz do rzęs . Wszelkie szminki, błyszczyki itp. zjadam w tempie błyskawicznym. Zresztą mój mąż nie cierpi jak mam umalowane usta - bo nie może mnie całować.

Gdy mam makijaż na sobie ciągle o nim myślę - czy przypadkiem sobie czegoś nie roztarłam, czy się nic nie zwałkowało (np. cienie na oczach)...
Kiedyś zdarzyło mi się wracać do domu z tuszem na rzęsach gdy padał lekki śnieżek - cały tusz spłynął mi pod oczy. Wyglądałam jak upior! W dodatku dowiedziałam się o tym dopiero jak doszłam do domu

Gdy nie mam makijażu czuję się czysto i zadbanie. Wg mnie noszenie makijażu nie jest wyznacznikiem dbania o siebie. Znam wiele dziewczyn, które wyglądają pożal się boże jak nałożą makijaż. Ważna jest czystość, zadbane ciało, ręce, stopy, włosy...
maja79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 15:59   #1986
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez maja79 Pokaż wiadomość
Wszelkie szminki, błyszczyki itp. zjadam w tempie błyskawicznym. Zresztą mój mąż nie cierpi jak mam umalowane usta - bo nie może mnie całować.
Mój TŻ zawsze mi się bacznie przygląda - chyba od pamiętnego dnia, kiedy dorwał mnie z balsamem powiększającym na ustach...
Mój boże, cały dzień to przeżywał
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:01   #1987
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Kijanko, po raz kolejny - zgadzam sie z toba.
Kwestia makijazu- sprawa bardzo indywidualna. Ktos nie lubi, ktos nie nie musi, bo ma piekna, naturalnie ciemna oprawe oczu i cere bez skaz, ktos lubi delikatniej, ktos mocniej...

Mariolosl, Kijanko
- ja w swoim pojęciu zadbania posuwam się o wiele dalej.
Drugorzędne znaczenie mają dla mnie kwestie "do zrobienia" w minutę, czy godzinę: fryzjer, tipsy, makijaż, biżuteria.

Doceniam włosy zdrowe i lśniące, paznokcie naturalne i zdrowe, zadbane, wysportowane, sprawne ciało, zadbane, kompletne uzębienie (co w Polsce stanowi ewenement), kulturę języka (poprawna i piękna polszczyzna to prawdziwa rzadkość), umiejętność swobodnego, zgodnego z zasadami savoir vivre'u zachowania, erudycja.
To są dla mnie wyznaczniki dbania o siebie.

Resztę (fryzurę, makijaż, ciuchy) można kupić i przebrać się w nie. A przebrania mi nie imponują zupełnie.

Czy teraz zostanę zlinczowana?
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:02   #1988
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 601
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Takze poplyne z nurtem OT
Odkad pamietam przyswieca mi jedna mysl: nie uzalezniac sie od za duzej ilosci "upiekszaczy" Dobrze sie czuje ze swiadomoscia, ze wygladam niezle po wstaniu z lozka Lubie sie bez makijazu- jestem blondynka z ciemna oprawa oczu i nie musze sie mocno malowac- niemniej jednak, uwielbiam to robic (chociaz na pewno, mojego skromnego makijazu nie mozna uznac za "profesjonalny" )
Traktuje makijaz jako sposob podkreslenia swojej urody, a nie jej wykreowania

B.dlugo cala moja kolorowke stanowil tusz do rzes, szara lub brazowa konturowka do oczu i balsam do ust.
Istnienie podkladow odkrylam i docenilam, gdy dopadl mnie okropny tradzik (mialam wowczas ok. 26 lat ). Dzieki nim czulam sie lepiej psychicznie i.... mialam odwage pokazac sie ludziom.
Nie neguje czy nie potepiam osob, ktore odczuwaja potrzebe intensywnego "makijazowania sie"- powinnysmy przeciez dbac takze o nasze samopoczucie i jesli makijaz wplywa na nie pozytywnie- czego chciec wiecej


Co do pieknych, slawnych kobiet. Wiadomo de gustibus non est disputandum.....- jeszcze sie taki/taka nie urodzil/a, ktory by wszystkim dogodzil/a.
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:06   #1989
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Sabbath, nie
Masz zdrowe podejście do tematu, chociaż kwestia uzębienia mnie rozwaliła

Tylko widzisz, nie wszystkie kobiety wyglądają pięknie z natury.
Cechy, które wymieniłaś, też wymagają pracy nas sobą i poświęcenia czasu.
Włosy? Dobra dieta, szampon, odżywka, a z drugiej strony jak najmniej chemii. Paznokcie - jak wyżej. Ciało, hmm <tu z dezaprobatą patrzy na uśmiechniętą oponkę, widoczną pod bluzką > - to też wymaga ćwiczeń i poświęcenia czasu. Zęby - tu problem może sprawić kolor, bo nie każdy (niestety) został przez naturę obdarzony białymi, mocnymi zębami, i czasem niewiele da się z tym zrobić (a nie każdego stać na wybielanie, na dodatek osłabiające i uwrażliwiające zęby). Kultura języka, savoir vivre, erudycja - mam wrażenie, że dla nowszych pokoleń nie jest to aż tak istotne, ba - kto by na to zwracał uwagę?

A makijaż, ubranie, fryzura - miły dodatek. Dla mnie na tyle miły, że poświęcam im trochę czasu codziennie. Tak z kwadrans.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:13   #1990
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 188
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

EdM pachnie jak mocniejsza i mniej trwała wersja Fleurs d'Oranger. Ma tą "ryżową" nutkę Maroussia już niewyczuwalna. Zaraz jadę odebrać 10 nowych próbek (Samsara, Shalimar, L'Instant, Inside, Serpentine i moje piękne Crystal Noir i London). Jeżeli nie psiknę się CN to będzie cud.

Co do makijażu, jeszcze niedawno mogłam wyjść bez, tylko z tuszem, a teraz wszystko się pozmieniało (np. "jeszcze niedawno" ubierałam się TYLKO na czarno). Obecnie bez pudru się nie ruszę (choć cerę mam gładką), a jak mam czas to podkład+puder. Of kors zawsze jakiś krem pod... Koniecznie tusz do rzęs i czarna kredka (mniej koniecznie), czasem cienie (ale często zbędne).
Zauważyłam, że jak się prawie nie malowałam, to podobałam się sobie w lustrze, a jak zaczęłam z podkładami itp. to czuję się naga i brzydka bez. A bo tu czerwona łatka, a bo tu policzek się zarumieni...

No to jadę po CN
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:14   #1991
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Sabbath, nie
Ufff...

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Masz zdrowe podejście do tematu, chociaż kwestia uzębienia mnie rozwaliła
A czemu? Nie bywasz w Polsce?

Trzydziestolatka/trzydziestolatek z kompletem zadbanych zębów to biały kruk.
A ileż spotykam pań wypindrzonych, wysolariowanych, wypachnionych i obwieszonych złotem z cmentarzyskiem zamiast ząbków... Na fryzjera wszystkich stać, a przecież światłoutwardzalna plomba jest w tej samej cenie.

Przyznaję, że nigdzie, ale to nigdzie na świecie nie widziałam ludzi z tak zaniedbanymi zębiskami, jak w Polsce. No - przyznaję, w Rosji nie byłam.

edit:
Rachelo - dopisałaś!
Ja staram się postępować wedle tego, co napisałaś powyżej. Włącznie z ćwiczeniami.

Co do zębów - podkreślałam to, że mają być zdrowe, nie hollywoodzko białe. Z resztą u większości ludzi to kamień nazębny odpowiada za ciemny kolor. A zbicie kamienia jest prostym zabiegiem i nie osłabia zębów.

Chodzi mi tylko o to, żeby ludzie przebrani nie wmawiali mi, że jestem zaniedbana, bo nie mam tipsów i złotych pierścieni.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:14   #1992
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 082
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez maja79 Pokaż wiadomość
Jeszcze 2-3 lata temu byłam kompletnie bezperfumowa . Zapachy czerpałam całymi garściami z zewnątrz. Do dziś sobie nie wyobrażam (mimo, że mam już pełną szafkę perfum), by np. w górach się perfumować. Przecież w ogóle nie czułabym jak tam cudnie pachnie powietrze. Dla mnie to byłaby niepowetowana strata!


.
ja odkąd zaczęłam czytać to forum bardziej wyczuliłam się na zapachy wogóle, nie tylko na perfumy
bardziej czuję zapachy używanych kosmetyków pielęgnacyjnych, środków czystości z zapachem proszków do prania, płynów do płukania, odświeżaczy powietrza i papierem toaletowym włącznie
wwąchuję się w zapachy owoców, warzyw i innych produktów spożywczych
zauważam zapach piwnicy, kurzu, szafy, drewna, piachu, jeziorka w moim parku itp

jak biegam po parku to te zapachy mnie wręcz osaczją, zapach wody z glonami, ta cala masa kwitnących drzew, krzewów, traw i czegoś jeszcze, a jak sie biegnie i szybko mija te wszystkie pachnące cuda, to ich zapachy zlewają się w jeden i codziennie jest inny



mimo, że cenię sobie te wszystkie zapachy natury, to chcę pachnieć i w górach i nad morzem i na pustyni
rozmyślam nad zapachem, który wezmę na wakacje nad morze, chcę mieć na sobie jakiś zapach na spacery po lesie i te brzegiem morza, wycieczki rowerowe i siedzenie w piasku
jasne, że nic mocnego, ciężkiego i miejskiego, tylko.....no nie wiem co

myślalam o Ogródku nilowym, ale nie wiem
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:19   #1993
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
A czemu? Nie bywasz w Polsce?

Bywam, codziennie
Może po prostu za mało się ludziom przypatruję; może to też kwestia grup społecznych? Chociaż przyznaję, widok wytlenionych, wyszminkowanych kobietek ze złotymi/żółtymi/obszminkowanymi na różowo zębami nie jest mi obcy.
Mimo wszystko - rzadkość. Jak na razie.

P.S. A dopisałam
No widzisz, u mnie z tymi zębami to jest mały stres i zgryz ; jako radośnie srający w pieluszki szkrab, a także nieco starsza - bardzo często i poważnie chorowałam, więc dostawałam baardzo dużo antybiotyków. Potem się dowiedziałam, że to może powodować żółknięcie zębów. I mimo że szoruję je jak głupia, aż piszczą, nitkuję, płuczę - mam syndrom nieładnych, niebiałych i nieczystych zębów. I jak tu się uśmiechać...

Z ostatnim zdaniem trudno się nie zgodzić.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:21   #1994
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Mój przyjaciel Słoń.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:29   #1995
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość

Mariolosl, Kijanko
- ja w swoim pojęciu zadbania posuwam się o wiele dalej.
Drugorzędne znaczenie mają dla mnie kwestie "do zrobienia" w minutę, czy godzinę: fryzjer, tipsy, makijaż, biżuteria.

Doceniam włosy zdrowe i lśniące, paznokcie naturalne i zdrowe, zadbane, wysportowane, sprawne ciało, zadbane, kompletne uzębienie (co w Polsce stanowi ewenement), kulturę języka (poprawna i piękna polszczyzna to prawdziwa rzadkość), umiejętność swobodnego, zgodnego z zasadami savoir vivre'u zachowania, erudycja.
To są dla mnie wyznaczniki dbania o siebie.

Resztę (fryzurę, makijaż, ciuchy) można kupić i przebrać się w nie. A przebrania mi nie imponują zupełnie.

Czy teraz zostanę zlinczowana?
Oczywiscie, ze nie Ty weszlas w temat dbania o siebie glebiej. I oczywiscie, ze masz racje. Trzeba pielegnowac siebie wewnatrz i z zewnatrz.
Ja odnosilam sie tylko do kwestii makijazu i bardzo ogolnie pojetej kwestii "dbania o sobie".
Tak samo, jak ja nikogo nie przekonuje do malowania sie, tak samo ja nie lubie, kiedy ktos doszukuje sie za tuszem do rzes i odrobina podkladu problemow z dowartościowaniem czy akceptacja siebie
A makijazu nie traktuje jako "przebrania sie" bynajmniej, pod ta warstwa tuszu do rzes, z wydepilowanymi nogami, pomalowanymi paznokciami to caly czas ja.



Cytat:
Napisane przez Kattarina;4654443Dobrze sie czuje ze swiadomoscia, ze wygladam niezle po wstaniu z lozka ;) :D Lubie sie bez makijazu- jestem blondynka z ciemna oprawa oczu i nie musze sie mocno malowac- [U
niemniej jednak, uwielbiam to robic [/U] (chociaz na pewno, mojego skromnego makijazu nie mozna uznac za "profesjonalny" )
Traktuje makijaz jako sposob podkreslenia swojej urody, a nie jej wykreowania
(...)
Nie neguje czy nie potepiam osob, ktore odczuwaja potrzebe intensywnego "makijazowania sie"- powinnysmy przeciez dbac takze o nasze samopoczucie i jesli makijaz wplywa na nie pozytywnie- czego chciec wiecej
No wlasnie.
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:36   #1996
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Oczywiscie, ze nie Ty weszlas w temat dbania o siebie glebiej. I oczywiscie, ze masz racje. Trzeba pielegnowac siebie wewnatrz i z zewnatrz.
Ja odnosilam sie tylko do kwestii makijazu i bardzo ogolnie pojetej kwestii "dbania o sobie".
A makijazu nie traktuje jako "przebrania sie" bynajmniej, pod ta warstwa tuszu do rzes, z wydepilowanymi nogami, pomalowanymi paznokciami to caly czas ja.
Przyznaję, pogalopowałam trochę.

Ładny, gustowny i dobrze zrobiony makijaż to też sztuka.
W końcu pewnego wyczucia wymaga uświadomienie sobie, że nie ilość i grubość warstwy decydują o tym, czy makijaż jest udany.

Kiedyś pisałam Daigee, że w mojej opinii, to ja mam wyglądać dobrze z makijażem, a nie makijaż pomimo mnie. Używam więc makijażu do podkreślania atutów i maskowania niedoskonałości - takie mam pojęcie o jego funkcji.
Ale mogę się mylić... troszkę.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:43   #1997
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Kiedyś pisałam Daigee, że w mojej opinii, to ja mam wyglądać dobrze z makijażem, a nie makijaż pomimo mnie. Używam więc makijażu do podkreślania atutów i maskowania niedoskonałości - takie mam pojęcie o jego funkcji.
No wlasnie to mialam na mysli (Tylko myslenie slabo mi przychodzi po 2 godzinach snu )
A zreszta niejednokrotnie przekonalam sie, ze precyzyjne przedstawienie swoich mysli na forum jest naprawde sztuka, bo skad mozesz wiedziec, co ja (ty) mam na mysli? Trudno czasami jest odczytac/wyrazic prawdziwe intencje. Ucze sie tego caly czas.
Sabbath Ja musze przyznac, ze ja uwielbiam wszelkie twoje wypowiedzi, za zaangazowanie, entuzjazm, poczucie humoru... itp itd
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:43   #1998
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 774
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Moje słowa nie powinny chyba być odbierane, jako atak lub krytyka kobiet, które nie lubią się malować.
Wydawało mi się,że kontekst mojej wypowiedzi jest zrozumiały dla wszystkich.
Każdy ma prawo wyboru. Gdy widzę jednak kobiety ewidentnie zaniedbane, myślę sobie,że albo są tak bardzo zajęte i zmęczone, albo zwyczajnie odpuściły sobie. To ostatnie jest dla mnie oznaka niezadowolenia z siebie, bądź z życia w ogóle.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 16:48   #1999
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Przypomniała mi sie mina mojej koleżanki z liceum, konsultantki Avonu, kiedy oznajmiłam jej, że raczej nie skorzystam z promocji na jakieś kolorowe mazidła, bo akurat stawiam na pielęgnację - kremy, maseczki, peelingi... wiecie, ona naprawdę była zdrowo zaskoczona moim podejściem a po chwili w jej wzroku pojawiła się nutka jakby... pogardy?
Zgadzam się z Sabbath, o prawdziwym zadbaniu świadczą zdrowe włosy, zdrowe paznokcie, zadbane zęby, gładka skóra, sprężyste ciało. Dopiero potem kolej na specjalne upiększanie.
Ostatnio częściej przygladam się dziewczynom na ulicy i co widzę? Farbowane włosy, nawet nieźle obcięte... i straszliwie przesuszone. Opaloną w solarium skórę... ale zwiotczałą i o 10 lat starszą od właścicielki. BRUDNE tipsy. Twarze z mejkapem ale przedwcześnie pomarszczone. Ajjj, taki widok boli.

Żeby nie było Sama przeszłam etap tapetowania ale moim ideałem jest cera, której nie muszę zasłaniać podkładem jesli chcę wyjść do ludzi. Z biegiem lat coraz trudniej ten ideał osiągnąć dlatego polubiłam się ostatnio z tuszami do rzęs i zainwestowałam w podkład liftingujący.

A w ramach głównego tematu na nadgarstkach mam dziś Un Bois Vanille i Cedre Lutensa.
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 17:33   #2000
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
W temacie: A*Men, chyba wpadłam na dobre.
A wpadaj, śmiało, przynajmniej nie będę z tym sama (P.S. Metalowa obudowa ma się świetnie i nie jest już pusta ).

W temacie: kiepsko się czuję (fizycznie, bo psychicznie ok) i nic mi dziś nie pasuje. Próbowałam skrapiać się z kilku różnych próbek, w kilku różnych miejscach, co skończyło się szorowaniem rąk do łokoci. A potem przyszedł czas na debiut Insolence (to nie to ) i na jeszcze jeden mały skarb (ale to tak nieśmiało) - dzięki Renatce
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 17:34   #2001
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
A wpadaj, śmiało, przynajmniej nie będę z tym sama (P.S. Metalowa obudowa ma się świetnie i nie jest już pusta ).
To cieszę się
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 17:45   #2002
daigee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 621
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Przyznaję, pogalopowałam trochę.

Ładny, gustowny i dobrze zrobiony makijaż to też sztuka.
W końcu pewnego wyczucia wymaga uświadomienie sobie, że nie ilość i grubość warstwy decydują o tym, czy makijaż jest udany.
Święta prawda.

Dziś spałam jakieś 3 godz, bo rano wsiadłam w pociąg do mojej babci. Nasza sąsiadka miała dziś obronę pracy magisterskiej i babcia poprosiła, żebym naszą panią Halinkę ładnie pomalowała A że mam dobre serce to oczywiście pojechałam bladym świtem żeby zdążyć na czas

Ostatecznie uświadomiłam sobie jakie to w sumie przykre, że niektóre kobiety sądzą, że nie mają prawa samej siebie rozpieszczać i od czasu do czasu pomysleć o sobie. Moja kochana sąsiadka to naprawdę wspaniała kobieta, ale jej mąż i dwaj synowie strasznie ją wykorzystują i nie mają za grosz szacunku dla tego co robi dla nich na codzień. Dla pani Halinka taki makijaż stanowił szczyt luksusu i odniosłam wrażenie, że ona nie sądzi, aby zasługiwała na chwilkę wolnego czasu na tego typu "głupoty". To naprawdę przykre

Odrobinka podkładu, korektora, pudru, różu, kredki i tuszu (wszystko naprawdę świetnych marek) i pani Halinka wyglądała kwitnąco i prześlicznie jak nigdy! Siateczka zmarszczek (powstałych na skutek trosk) i cienie pod oczami (efekt nieprzespanych nocy) zostały zakamuflowane i zobaczyłyśmy naszą sąsiadkę tak piąkną jaką jest naprawdę

Myślę, że od dawna nikt nie poświęcił pani Halince tyle uwagi ile my dziś rano To już chyba nie był tylko makijaż.


Cytat:
Kiedyś pisałam Daigee, że w mojej opinii, to ja mam wyglądać dobrze z makijażem, a nie makijaż pomimo mnie. Używam więc makijażu do podkreślania atutów i maskowania niedoskonałości - takie mam pojęcie o jego funkcji.
Ale mogę się mylić... troszkę.
Hehehe... ktoś postronny mógłby pomyśleć, że nasza rozmowa na ten temat mogła prezentować się w ten sposób, że usiłowałaś mnie wówczas przekonać do tego, że makijaż to tylko dodatek a nie cel zycia Prawda jest taka, że zgadzam się z Tobą od początku i nie zmieniam stanowiska.

A bez Dermablendu na buzi wolę się nie pokazywać ludziom Mam paskudny nawyk (to chyba już jakaś postać nerwicy) i nieustannie drapię i dłubię przy buzi. Każdy nieidealny por skórny rośnie mi w moich oczach i wydaje mi się okropnie oszpecający. Naprodukowane przeze mnie samą blizny na pewno nie są mniej oszpecające
__________________
***
daigee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:21   #2003
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 140
GG do Eenax
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Eenax , nie kłam widziałam Twoję zdjęcia z jakiegos Sabatu i nie wygladałaś mi na czarownicę.
A poza tym jesteś ( tu będę posądzona o lizusostwo, ale trudno, muszę to powiedzieć) przemiłą i sympatyczną dziewczyną. A do tego bezpretensjonalną, która to cechę charakteru najbardziej sobie cenie u ludzi.[/quote]

Dziekuje Własnie spąsowiałam jak poranna róza (chyba kalafiorowa dla scisłosci) <ikonka czerwonej jak burak buzi której brak z standardowych na strinie>

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Ja widziałam Eenax na żywca i też mi Ona na czarownicę nie wygląda chyba, że na taką od białej magii: z dalszym ciągiem wypowiedzi zgadzam się w 100%

Na piewszym zlecie na Łysej Górze ucza nas iluzji by sie dobrze kamuflowac. No wiesz a do tego: peruka, maska, sztuczna szczeka, silikonowy biust, majtki wyszczuplajace i rajtuzy przeciwżylakowe, itp. A trudnym przypadkom () nawet sponsoruje sie operacje plastyczne (np. nosek).


Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Mój TŻ zawsze mi się bacznie przygląda - chyba od pamiętnego dnia, kiedy dorwał mnie z balsamem powiększającym na ustach...
Mój boże, cały dzień to przeżywał
O chyba skad to znam. Moj mi tez sie przyglada i jak nie widzi nic błyszczacego to mam "dowody miłosci" a jak cos błyszczy to albo nastawia policzek albo robi sie z niego "lodowiec" i ucieka jak chce go przemienic pocałunkiem w księcia.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:23   #2004
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 944
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Dzisiaj pachniałam Lalique, czy musi być tak zimno jak pierun? To jest lato nad morzem dziękuję
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:23   #2005
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Na piewszym zlecie na Łysej Górze ucza nas iluzji by sie dobrze kamuflowac. No wiesz a do tego: peruka, maska, sztuczna szczeka, silikonowy biust, majtki wyszczuplajace i rajtuzy przeciwżylakowe, itp. A trudnym przypadkom () nawet sponsoruje sie operacje plastyczne.
Ela, jesteś boska


Kota, ja co prawda w Warszawie - ale też zamarzam...
3 lipca jadę nad morze i mam dziwne przeczucie, że jedyne co będę nad tym morzem robić, to obżerać się w restauracjach/barach i malować paznokcie
Chyba trzeba będzie zabrać zapas swetrów...
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:38   #2006
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 780
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

noooo, przebrnęłam przez kilka stron tego naprodukowałyście

widzę, że ominął mnie offtop pt. mój rozmiar

Rachel, ja też lubię Keirę gdybym była facetem, kochałabym się w niej nieprzytomnie uważam, że jest piękna i wcale nie przeszkadza mi jej szczupłość


jeśli chodzi o makijaż - co za szczęście, że to kobiety się malują poranne odbicie w lustrze załamuje mnie totalnie, na uczelni niepomalowana byłam może 2 razy i tylko dlatego, że miałam 1 ćwiczenia tego dnia i prawie nikt mnie nie widział
ale bez przesady - jak trzeba, to wychodzę na ulicę bez niczego na twarzy, chociaż nie czuję się do końca komfortowo

ja dzisiaj jeszcze niczym nie pachnę po prostu nie mogłam niczym pachnieć przed egzaminem, a niedawno wrociłam do domu zaraz wskakuję pod prysznic, wypachnię się czymś i lecę oblewać połowa za mną
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 18:52   #2007
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez tulipanka Pokaż wiadomość
ja dzisiaj jeszcze niczym nie pachnę po prostu nie mogłam niczym pachnieć przed egzaminem, a niedawno wrociłam do domu zaraz wskakuję pod prysznic, wypachnię się czymś i lecę oblewać połowa za mną
Gratuluje serdecznie!
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:01   #2008
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 774
GG do Margot45
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Trzydziestolatka/trzydziestolatek z kompletem zadbanych zębów to biały kruk.

Przyznaję, że nigdzie, ale to nigdzie na świecie nie widziałam ludzi z tak zaniedbanymi zębiskami, jak w Polsce. No - przyznaję, w Rosji nie byłam.
Co do zębów - podkreślałam to, że mają być zdrowe, nie hollywoodzko białe. Z resztą u większości ludzi to kamień nazębny odpowiada za ciemny kolor. A zbicie kamienia jest prostym zabiegiem i nie osłabia zębów.
Jestem białym krukiem, jestem białym krukiem

Pozwolę sobie zauważyć, ze to nie tylko kwestia podejścia, ale poziomu ogólnej higieny w naszym kraju - temat używania mydła i dezodorantu powraca na różnych forach chyba co roku, zwłaszcza w okresie letnim. Niestety, moim zdaniem jest to kwestia równiez Polskich zarobków - w kraju gdzie ktoś zarabia na ręke, dajmy na to 800zł, do tego ma rodzine, czyszczenie zębów u stomatologa jest doprawdy ostatnim wydatkiem, o jakim pomysli, a nawyku systemtycznego ich czyszczenia w domu też raczej nie ma . A jeśli juz ktoś chciałby to uczynic w państwowej przychodni... może nie będe rozwijac tematu bo wyszedłby off top - rzeka.

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Na piewszym zlecie na Łysej Górze ucza nas iluzji by sie dobrze kamuflowac. No wiesz a do tego: peruka, maska, sztuczna szczeka, silikonowy biust, majtki wyszczuplajace i rajtuzy przeciwżylakowe, itp. A trudnym przypadkom () nawet sponsoruje sie operacje plastyczne (np. nosek).
To na następnym zlocie ja złozę uniżone podanie o przeszkolenie w tej iluzji .

A jeśli chodzi o wysportowaną szczupłą sylwetkę to przykro mi bardzo, ale osobiście nie widze dla siebie szans w tej kwestii - przed chwilą wrąbałam talerz pysznego pasta alla carbonara, i dopchnełam resztką boczku
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:08   #2009
Anuschka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anuschka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 903
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość

Pozwolę sobie zauważyć, ze to nie tylko kwestia podejścia, ale poziomu ogólnej higieny w naszym kraju - temat używania mydła i dezodorantu powraca na różnych forach chyba co roku, zwłaszcza w okresie letnim. Niestety, moim zdaniem jest to kwestia równiez Polskich zarobków - w kraju gdzie ktoś zarabia na ręke, dajmy na to 800zł, do tego ma rodzine, czyszczenie zębów u stomatologa jest doprawdy ostatnim wydatkiem, o jakim pomysli, a nawyku systemtycznego ich czyszczenia w domu też raczej nie ma . A jeśli juz ktoś chciałby to uczynic w państwowej przychodni... może nie będe rozwijac tematu bo wyszedłby off top - rzeka.
Kawałek prawdy napisałaś Margot. Ostatnio jak mój dentysta "zaśpiewał" mi 450 PLN za leczenie kanałowe (nieszczęsne 3 kanały miała siódemka) to dosłownie wbiło mnie w ziemię. Razem z dwukrotnym rtg wyszło prawie 500...
Oczywiście cena padła po trzeciej wizycie. Nie spodziewałam się tego . Nie wspominając ile perfum odpłynęło tym kanałem...
Z drugiej strony - jak to mówią - nie ma tego złego. W końcu zęby miewają po cztery kanały...

Edytowane przez Anuschka
Czas edycji: 2007-06-27 o 19:15 Powód: dopisek
Anuschka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-27, 19:16   #2010
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 140
GG do Eenax
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
To na następnym zlocie ja złozę uniżone podanie o przeszkolenie w tej iluzji .

A jeśli chodzi o wysportowaną szczupłą sylwetkę to przykro mi bardzo, ale osobiście nie widze dla siebie szans w tej kwestii - przed chwilą wrąbałam talerz pysznego pasta alla carbonara, i dopchnełam resztką boczku
Do podania trzeba dołaczyc zyciorys z "wrednymi" uczynkami, oraz zdjecie na którym widac wszystkie "purchle" i "brodawki" (te piersiowe mozna sobie podarowac wszystkie inne byc powinny).

Moze i mam wysportowana sylwetkę bo w koncu regularnie cwicze i kondycję mam bardzo dobra ale...
Ale wszystko to zagłuszam obrzeraniem sie ile wlezie i wszystkie piekne miesnie które mam wypracowane giną pod warstewką "ocieplacza" (czyt. tłuszczyku).
Dziseijszy bilans zywieniowy: 3 brioszki, 3 kromki chleba z serkiem wiejskim, 1 aktimel, biseczka brokułow z masełkiem i bułką tartą a w tej chwili opycham sie podwujna porcja makaromy z pulpecikami i sosem serow-brokułowym.
Słonecznik mi sie usmiecha od ucha do ucha bo lubie ta potrawkę a tymaczaem cichaczem du.pa mi rośnie.

Byłam dzis w Srephorez w celu obczajania co chce i pachne sobie testowo Liberte. Liberte jest na liscie pt. "Co kupic z 20% znizką".
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.