|
|
#1981 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
, oby nas nie zbanowano. ![]() Lubię być zadbana dla siebie i dla innych, ale nie zmieniam sobie twarzy toną kosmetyków, ba nawet nie lubię zbyt mocnych barw i grubej warstwy make-up. Jeśli robie sobie makijaż jest on bardzo stonowany kolorystycznie, chyba, że idę na tak zwane wielkie wyjście wtedy sięgam po szminkę, a tak zwykle są to transparentne błyszczyki. Uważam, że zadbanie to nie tylko kwestia makijażu, ale całości naszego wizerunku. Zadbane, błyszczące włosy, dobrze ścięte u fryzjera, wypielęgnowane dłonie, pedicure oraz gładkie, nieowłosione nogi, to moim zdaniem niezbędne minimum. Czasami zastanawiam się, czy kobiety, które w ogóle się nie malują i nie przykładają uwagi do dbania o siebie, ani gdy chodzi o pielęgnacje, ani na przykład o ubiór, to kobiety zadowolone z siebie, czy wręcz odwrotnie. Myślę,ze potrafię oddzielić sprawy ważne od mniej ważnych. Ale lubię kupować sobie perfumy, kosmetyki, czy biżuterię. To bardzo przyjemne. Ale potem trzeba ich używać, a nie magazynować. Cytat:
Właśnie ![]() Cytat:
Eenax , nie kłam widziałam Twoję zdjęcia z jakiegos Sabatu i nie wygladałaś mi na czarownicę. ![]() A poza tym jesteś ( tu będę posądzona o lizusostwo , ale trudno, muszę to powiedzieć) przemiłą i sympatyczną dziewczyną. A do tego bezpretensjonalną, która to cechę charakteru najbardziej sobie cenie u ludzi.
|
|||
|
|
|
#1982 |
|
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Eenax
, nie kłam widziałam Twoję zdjęcia z jakiegos Sabatu i nie wygladałaś mi na czarownicę. ![]() A poza tym jesteś ( tu będę posądzona o lizusostwo , ale trudno, muszę to powiedzieć) przemiłą i sympatyczną dziewczyną. A do tego bezpretensjonalną, która to cechę charakteru najbardziej sobie cenie u ludzi.[/quote]Ja widziałam Eenax na żywca i też mi Ona na czarownicę nie wygląda z dalszym ciągiem wypowiedzi zgadzam się w 100%
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
|
|
#1983 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Czemu nie w swoich, no czemu? Sabbath, dla niektórych równe rysy twarzy, długie blond włosy czy duże usta (nie wiem, strzelałam z tymi cechami ) nie są piękne - liczy się to coś. I to w zasadzie działa w obie strony.Cytat:
Ja patrzę na szczegóły i się załamuję, a jemu wystarczy że przeciągając się rano leniwie mruknę albo założę dość, khem uwydatniającą wszystko , sukienkę i już zaczyna na mnie patrzeć. Pfff, mężczyźni.Z drugiej strony to może i dobrze, że nie zwracają uwagi na te szczegóły. Też bym tak chciała... Cytat:
Cytat:
Dobre pytanie Cytat:
U mnie nawet najdrobniejsze niewyspanie, zmęczenie czy choróbsko - od razu wyłazi na twarzy i nic tego nie przykryje. Wkurzają mnie pod tym względem laski na roku, które czy noc prześpią, czy zarwą - wyglądają jak z PS.[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Kropeczko, przeciągamy ten OT , oby nas nie zbanowano. [/quote]Spokojnie, ja też chcę się do tego OT dorzucić Kijanko, zgadzam się z tym, co napisałaś. Kiedy jestem zadbana, czuję się po prostu lepiej. I robię to dla siebie - bo lubię. Moi znajomi (99% mężczyzn, pod tym względem los był łaskawy Niby kilka drobiazgów, a jaki efekt końcowy! ![]() W temacie: A*Men, chyba wpadłam na dobre.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|||||
|
|
|
#1984 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Uważam, że zadbanie to nie tylko kwestia makijażu, ale całości naszego wizerunku. Zadbane, błyszczące włosy, dobrze ścięte u fryzjera, wypielęgnowane dłonie, pedicure oraz gładkie, nieowłosione nogi, to moim zdaniem niezbędne minimum.
Kijanko, po raz kolejny - zgadzam sie z toba. Kwestia makijazu- sprawa bardzo indywidualna. Ktos nie lubi, ktos nie nie musi, bo ma piekna, naturalnie ciemna oprawe oczu i cere bez skaz, ktos lubi delikatniej, ktos mocniej... Ja tez lubie siebie, mimo, ze widze moje braki i niedoskonalosci. W domu chodze czesto bez makijazu, moja cera odpoczywa i jest traktowana dobrymi kremami. Jednak, gdy wychodze gdzies wole nalozyc chociaz minimum. Powod- mam bardzo jasna oprawe oczu, rzesy prawie niewidoczne, cere blada. Przytocze tutaj jeden przyklad: Po dobrze przespanej nocy wstalam i zabralam sie za podgotowanie obiadu. Okazalo sie, ze czegos nie mam w lodowce, bo moj TZ sekretnie zuzyl ![]() Byla godzina 8 z minutami, wiec wsiadlam w samochod, z twarza soute oczywiscie i podjechalam do duzego sklepu. Pomyslalam sobie, ze z pewnoscia o tej porze nie spotkam nikogo z moich znajomych. Pomylilam sie . Juz w drzwiach zderzylam sie z moja pacjentka, ktora powiedziala:"Oj Mariola, ale ty na bardzo zmeczona wygladasz, chyba przyjechalas na zakupy prosto po nocce?" Oczywiscie sklamalam, ze tak ![]() ![]() I obiecalam sobie, ze nigdy wiecej bez tuszu na rzesach... ![]() I jeszcze jedno... Makijaz robie nie dlatego, ze zle sie czuje bez, ze dbam o zdanie innych (moj TZ np lubi mnie tez i bez makijazu i po wstaniu z lozka )Makijaz robie dla siebie, bo lubie i bardziej sie sobie podobam. Chociaz czasami po kilkunastu minutach moich staran nikt moze nawet nie zauwaza, ze mam makijaz, ale ja o tym wiem ![]() I robienie przeze mnie makijazu nie jest wyrazem braku pewnosci siebie (bo tego mam czasami az zanadto ![]() ).
|
|
|
|
#1985 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 043
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
. Zapachy czerpałam całymi garściami z zewnątrz. Do dziś sobie nie wyobrażam (mimo, że mam już pełną szafkę perfum), by np. w górach się perfumować. Przecież w ogóle nie czułabym jak tam cudnie pachnie powietrze. Dla mnie to byłaby niepowetowana strata![1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Czasami zastanawiam się, czy kobiety, które w ogóle się nie malują i nie przykładają uwagi do dbania o siebie, ani gdy chodzi o pielęgnacje, ani na przykład o ubiór, to kobiety zadowolone z siebie, czy wręcz odwrotnie. [/quote] Ja się nie maluję - w ogóle . Makijaż noszę tylko na większe wyjścia. Denerwuje mnie strasznie tapeta na twarzy i nie cierpię zmywania makijażu Gdy jestem zmęczona - pocieram oczy (taki odruch). Nie muszę chyba mówić ile razy roztarłam sobie tusz do rzęs . Wszelkie szminki, błyszczyki itp. zjadam w tempie błyskawicznym. Zresztą mój mąż nie cierpi jak mam umalowane usta - bo nie może mnie całować. ![]() Gdy mam makijaż na sobie ciągle o nim myślę - czy przypadkiem sobie czegoś nie roztarłam, czy się nic nie zwałkowało (np. cienie na oczach)... Kiedyś zdarzyło mi się wracać do domu z tuszem na rzęsach gdy padał lekki śnieżek - cały tusz spłynął mi pod oczy. Wyglądałam jak upior! W dodatku dowiedziałam się o tym dopiero jak doszłam do domu Gdy nie mam makijażu czuję się czysto i zadbanie. Wg mnie noszenie makijażu nie jest wyznacznikiem dbania o siebie. Znam wiele dziewczyn, które wyglądają pożal się boże jak nałożą makijaż. Ważna jest czystość, zadbane ciało, ręce, stopy, włosy...
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=tDJNTd18ANA |
|
|
|
|
#1986 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Mój boże, cały dzień to przeżywał
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
|
|
|
#1987 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Mariolosl, Kijanko - ja w swoim pojęciu zadbania posuwam się o wiele dalej. Drugorzędne znaczenie mają dla mnie kwestie "do zrobienia" w minutę, czy godzinę: fryzjer, tipsy, makijaż, biżuteria. Doceniam włosy zdrowe i lśniące, paznokcie naturalne i zdrowe, zadbane, wysportowane, sprawne ciało, zadbane, kompletne uzębienie (co w Polsce stanowi ewenement), kulturę języka (poprawna i piękna polszczyzna to prawdziwa rzadkość), umiejętność swobodnego, zgodnego z zasadami savoir vivre'u zachowania, erudycja. To są dla mnie wyznaczniki dbania o siebie. Resztę (fryzurę, makijaż, ciuchy) można kupić i przebrać się w nie. A przebrania mi nie imponują zupełnie. Czy teraz zostanę zlinczowana?
__________________
|
|
|
|
|
#1988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 601
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Takze poplyne z nurtem OT
![]() Odkad pamietam przyswieca mi jedna mysl: nie uzalezniac sie od za duzej ilosci "upiekszaczy" Dobrze sie czuje ze swiadomoscia, ze wygladam niezle po wstaniu z lozka Lubie sie bez makijazu- jestem blondynka z ciemna oprawa oczu i nie musze sie mocno malowac- niemniej jednak, uwielbiam to robic (chociaz na pewno, mojego skromnego makijazu nie mozna uznac za "profesjonalny" )Traktuje makijaz jako sposob podkreslenia swojej urody, a nie jej wykreowania ![]() B.dlugo cala moja kolorowke stanowil tusz do rzes, szara lub brazowa konturowka do oczu i balsam do ust. Istnienie podkladow odkrylam i docenilam, gdy dopadl mnie okropny tradzik (mialam wowczas ok. 26 lat ). Dzieki nim czulam sie lepiej psychicznie i.... mialam odwage pokazac sie ludziom.Nie neguje czy nie potepiam osob, ktore odczuwaja potrzebe intensywnego "makijazowania sie"- powinnysmy przeciez dbac takze o nasze samopoczucie i jesli makijaz wplywa na nie pozytywnie- czego chciec wiecej ![]() Co do pieknych, slawnych kobiet. Wiadomo de gustibus non est disputandum.....- jeszcze sie taki/taka nie urodzil/a, ktory by wszystkim dogodzil/a.
|
|
|
|
#1989 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Sabbath, nie
![]() Masz zdrowe podejście do tematu, chociaż kwestia uzębienia mnie rozwaliła ![]() Tylko widzisz, nie wszystkie kobiety wyglądają pięknie z natury. Cechy, które wymieniłaś, też wymagają pracy nas sobą i poświęcenia czasu. Włosy? Dobra dieta, szampon, odżywka, a z drugiej strony jak najmniej chemii. Paznokcie - jak wyżej. Ciało, hmm <tu z dezaprobatą patrzy na uśmiechniętą oponkę, widoczną pod bluzką > - to też wymaga ćwiczeń i poświęcenia czasu. Zęby - tu problem może sprawić kolor, bo nie każdy (niestety) został przez naturę obdarzony białymi, mocnymi zębami, i czasem niewiele da się z tym zrobić (a nie każdego stać na wybielanie, na dodatek osłabiające i uwrażliwiające zęby). Kultura języka, savoir vivre, erudycja - mam wrażenie, że dla nowszych pokoleń nie jest to aż tak istotne, ba - kto by na to zwracał uwagę?A makijaż, ubranie, fryzura - miły dodatek. Dla mnie na tyle miły, że poświęcam im trochę czasu codziennie. Tak z kwadrans.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
|
|
#1990 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 188
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
EdM pachnie jak mocniejsza i mniej trwała wersja Fleurs d'Oranger. Ma tą "ryżową" nutkę
Maroussia już niewyczuwalna. Zaraz jadę odebrać 10 nowych próbek (Samsara, Shalimar, L'Instant, Inside, Serpentine i moje piękne Crystal Noir i London). Jeżeli nie psiknę się CN to będzie cud.Co do makijażu, jeszcze niedawno mogłam wyjść bez, tylko z tuszem, a teraz wszystko się pozmieniało (np. "jeszcze niedawno" ubierałam się TYLKO na czarno). Obecnie bez pudru się nie ruszę (choć cerę mam gładką), a jak mam czas to podkład+puder. Of kors zawsze jakiś krem pod... Koniecznie tusz do rzęs i czarna kredka (mniej koniecznie), czasem cienie (ale często zbędne). Zauważyłam, że jak się prawie nie malowałam, to podobałam się sobie w lustrze, a jak zaczęłam z podkładami itp. to czuję się naga i brzydka bez. A bo tu czerwona łatka, a bo tu policzek się zarumieni... No to jadę po CN
|
|
|
|
#1991 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Ufff...
Cytat:
![]() Trzydziestolatka/trzydziestolatek z kompletem zadbanych zębów to biały kruk. A ileż spotykam pań wypindrzonych, wysolariowanych, wypachnionych i obwieszonych złotem z cmentarzyskiem zamiast ząbków... Na fryzjera wszystkich stać, a przecież światłoutwardzalna plomba jest w tej samej cenie. Przyznaję, że nigdzie, ale to nigdzie na świecie nie widziałam ludzi z tak zaniedbanymi zębiskami, jak w Polsce. No - przyznaję, w Rosji nie byłam. ![]() edit: Rachelo - dopisałaś! Ja staram się postępować wedle tego, co napisałaś powyżej. Włącznie z ćwiczeniami. Co do zębów - podkreślałam to, że mają być zdrowe, nie hollywoodzko białe. Z resztą u większości ludzi to kamień nazębny odpowiada za ciemny kolor. A zbicie kamienia jest prostym zabiegiem i nie osłabia zębów. Chodzi mi tylko o to, żeby ludzie przebrani nie wmawiali mi, że jestem zaniedbana, bo nie mam tipsów i złotych pierścieni.
__________________
|
|
|
|
|
#1992 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 082
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
bardziej czuję zapachy używanych kosmetyków pielęgnacyjnych, środków czystości z zapachem proszków do prania, płynów do płukania, odświeżaczy powietrza i papierem toaletowym włącznie wwąchuję się w zapachy owoców, warzyw i innych produktów spożywczych zauważam zapach piwnicy, kurzu, szafy, drewna, piachu, jeziorka w moim parku itp jak biegam po parku to te zapachy mnie wręcz osaczją, zapach wody z glonami, ta cala masa kwitnących drzew, krzewów, traw i czegoś jeszcze, a jak sie biegnie i szybko mija te wszystkie pachnące cuda, to ich zapachy zlewają się w jeden i codziennie jest inny mimo, że cenię sobie te wszystkie zapachy natury, to chcę pachnieć i w górach i nad morzem i na pustyni rozmyślam nad zapachem, który wezmę na wakacje nad morze, chcę mieć na sobie jakiś zapach na spacery po lesie i te brzegiem morza, wycieczki rowerowe i siedzenie w piasku jasne, że nic mocnego, ciężkiego i miejskiego, tylko.....no nie wiem co ![]() myślalam o Ogródku nilowym, ale nie wiem |
|
|
|
|
#1993 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
![]() Bywam, codziennie Może po prostu za mało się ludziom przypatruję; może to też kwestia grup społecznych? Chociaż przyznaję, widok wytlenionych, wyszminkowanych kobietek ze złotymi/żółtymi/obszminkowanymi na różowo zębami nie jest mi obcy. Mimo wszystko - rzadkość. Jak na razie. P.S. A dopisałam ![]() No widzisz, u mnie z tymi zębami to jest mały stres i zgryz ; jako radośnie srający w pieluszki szkrab, a także nieco starsza - bardzo często i poważnie chorowałam, więc dostawałam baardzo dużo antybiotyków. Potem się dowiedziałam, że to może powodować żółknięcie zębów. I mimo że szoruję je jak głupia, aż piszczą, nitkuję, płuczę - mam syndrom nieładnych, niebiałych i nieczystych zębów. I jak tu się uśmiechać...Z ostatnim zdaniem trudno się nie zgodzić.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
|
|
#1994 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Mój przyjaciel Słoń.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
|
|
#1995 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Ty weszlas w temat dbania o siebie glebiej. I oczywiscie, ze masz racje. Trzeba pielegnowac siebie wewnatrz i z zewnatrz.Ja odnosilam sie tylko do kwestii makijazu i bardzo ogolnie pojetej kwestii "dbania o sobie". Tak samo, jak ja nikogo nie przekonuje do malowania sie, tak samo ja nie lubie, kiedy ktos doszukuje sie za tuszem do rzes i odrobina podkladu problemow z dowartościowaniem czy akceptacja siebie ![]() A makijazu nie traktuje jako "przebrania sie" bynajmniej, pod ta warstwa tuszu do rzes, z wydepilowanymi nogami, pomalowanymi paznokciami to caly czas ja. Cytat:
|
||
|
|
|
#1996 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 954
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Ładny, gustowny i dobrze zrobiony makijaż to też sztuka. W końcu pewnego wyczucia wymaga uświadomienie sobie, że nie ilość i grubość warstwy decydują o tym, czy makijaż jest udany. Kiedyś pisałam Daigee, że w mojej opinii, to ja mam wyglądać dobrze z makijażem, a nie makijaż pomimo mnie. Używam więc makijażu do podkreślania atutów i maskowania niedoskonałości - takie mam pojęcie o jego funkcji. Ale mogę się mylić... troszkę.
__________________
|
|
|
|
|
#1997 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
(Tylko myslenie slabo mi przychodzi po 2 godzinach snu )A zreszta niejednokrotnie przekonalam sie, ze precyzyjne przedstawienie swoich mysli na forum jest naprawde sztuka, bo skad mozesz wiedziec, co ja (ty) mam na mysli? Trudno czasami jest odczytac/wyrazic prawdziwe intencje. Ucze sie tego caly czas. Sabbath |
|
|
|
|
#1998 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Moje słowa nie powinny chyba być odbierane, jako atak lub krytyka kobiet, które nie lubią się malować.
Wydawało mi się,że kontekst mojej wypowiedzi jest zrozumiały dla wszystkich. Każdy ma prawo wyboru. Gdy widzę jednak kobiety ewidentnie zaniedbane, myślę sobie,że albo są tak bardzo zajęte i zmęczone, albo zwyczajnie odpuściły sobie. To ostatnie jest dla mnie oznaka niezadowolenia z siebie, bądź z życia w ogóle. |
|
|
|
#1999 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Przypomniała mi sie mina mojej koleżanki z liceum, konsultantki Avonu, kiedy oznajmiłam jej, że raczej nie skorzystam z promocji na jakieś kolorowe mazidła, bo akurat stawiam na pielęgnację - kremy, maseczki, peelingi... wiecie, ona naprawdę była zdrowo zaskoczona moim podejściem a po chwili w jej wzroku pojawiła się nutka jakby... pogardy?
Zgadzam się z Sabbath, o prawdziwym zadbaniu świadczą zdrowe włosy, zdrowe paznokcie, zadbane zęby, gładka skóra, sprężyste ciało. Dopiero potem kolej na specjalne upiększanie. Ostatnio częściej przygladam się dziewczynom na ulicy i co widzę? Farbowane włosy, nawet nieźle obcięte... i straszliwie przesuszone. Opaloną w solarium skórę... ale zwiotczałą i o 10 lat starszą od właścicielki. BRUDNE tipsy. Twarze z mejkapem ale przedwcześnie pomarszczone. Ajjj, taki widok boli. Żeby nie było Sama przeszłam etap tapetowania ale moim ideałem jest cera, której nie muszę zasłaniać podkładem jesli chcę wyjść do ludzi. Z biegiem lat coraz trudniej ten ideał osiągnąć dlatego polubiłam się ostatnio z tuszami do rzęs i zainwestowałam w podkład liftingujący. ![]() A w ramach głównego tematu na nadgarstkach mam dziś Un Bois Vanille i Cedre Lutensa.
__________________
|
|
|
|
#2000 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
A wpadaj, śmiało, przynajmniej nie będę z tym sama
(P.S. Metalowa obudowa ma się świetnie i nie jest już pusta W temacie: kiepsko się czuję (fizycznie, bo psychicznie ok) i nic mi dziś nie pasuje. Próbowałam skrapiać się z kilku różnych próbek, w kilku różnych miejscach, co skończyło się szorowaniem rąk do łokoci. A potem przyszedł czas na debiut Insolence (to nie to
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
#2001 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
|
|
|
#2002 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 621
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Dziś spałam jakieś 3 godz, bo rano wsiadłam w pociąg do mojej babci. Nasza sąsiadka miała dziś obronę pracy magisterskiej i babcia poprosiła, żebym naszą panią Halinkę ładnie pomalowała A że mam dobre serce to oczywiście pojechałam bladym świtem żeby zdążyć na czas Ostatecznie uświadomiłam sobie jakie to w sumie przykre, że niektóre kobiety sądzą, że nie mają prawa samej siebie rozpieszczać i od czasu do czasu pomysleć o sobie. Moja kochana sąsiadka to naprawdę wspaniała kobieta, ale jej mąż i dwaj synowie strasznie ją wykorzystują i nie mają za grosz szacunku dla tego co robi dla nich na codzień. Dla pani Halinka taki makijaż stanowił szczyt luksusu i odniosłam wrażenie, że ona nie sądzi, aby zasługiwała na chwilkę wolnego czasu na tego typu "głupoty". To naprawdę przykre ![]() Odrobinka podkładu, korektora, pudru, różu, kredki i tuszu (wszystko naprawdę świetnych marek) i pani Halinka wyglądała kwitnąco i prześlicznie jak nigdy! Siateczka zmarszczek (powstałych na skutek trosk) i cienie pod oczami (efekt nieprzespanych nocy) zostały zakamuflowane i zobaczyłyśmy naszą sąsiadkę tak piąkną jaką jest naprawdę Myślę, że od dawna nikt nie poświęcił pani Halince tyle uwagi ile my dziś rano To już chyba nie był tylko makijaż.Cytat:
A bez Dermablendu na buzi wolę się nie pokazywać ludziom Mam paskudny nawyk (to chyba już jakaś postać nerwicy) i nieustannie drapię i dłubię przy buzi. Każdy nieidealny por skórny rośnie mi w moich oczach i wydaje mi się okropnie oszpecający. Naprodukowane przeze mnie samą blizny na pewno nie są mniej oszpecające
__________________
***
|
||
|
|
|
#2003 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4653980]Eenax
, nie kłam widziałam Twoję zdjęcia z jakiegos Sabatu i nie wygladałaś mi na czarownicę. ![]() A poza tym jesteś ( tu będę posądzona o lizusostwo , ale trudno, muszę to powiedzieć) przemiłą i sympatyczną dziewczyną. A do tego bezpretensjonalną, która to cechę charakteru najbardziej sobie cenie u ludzi.[/quote]Dziekuje Własnie spąsowiałam jak poranna róza (chyba kalafiorowa dla scisłosci) <ikonka czerwonej jak burak buzi której brak z standardowych na strinie>Cytat:
Na piewszym zlecie na Łysej Górze ucza nas iluzji by sie dobrze kamuflowac. No wiesz a do tego: peruka, maska, sztuczna szczeka, silikonowy biust, majtki wyszczuplajace i rajtuzy przeciwżylakowe, itp. A trudnym przypadkom ( ) nawet sponsoruje sie operacje plastyczne (np. nosek).O chyba skad to znam. Moj mi tez sie przyglada i jak nie widzi nic błyszczacego to mam "dowody miłosci" a jak cos błyszczy to albo nastawia policzek albo robi sie z niego "lodowiec" i ucieka jak chce go przemienic pocałunkiem w księcia.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
|
|
|
#2004 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 944
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Dzisiaj pachniałam Lalique, czy musi być tak zimno jak pierun? To jest lato nad morzem
dziękuję
|
|
|
|
#2005 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Kota, ja co prawda w Warszawie - ale też zamarzam... 3 lipca jadę nad morze i mam dziwne przeczucie, że jedyne co będę nad tym morzem robić, to obżerać się w restauracjach/barach i malować paznokcie ![]() Chyba trzeba będzie zabrać zapas swetrów...
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
|
|
|
#2006 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 780
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
noooo, przebrnęłam przez kilka stron tego naprodukowałyście
![]() widzę, że ominął mnie offtop pt. mój rozmiar ![]() Rachel, ja też lubię Keirę uważam, że jest piękna i wcale nie przeszkadza mi jej szczupłość jeśli chodzi o makijaż - co za szczęście, że to kobiety się malują poranne odbicie w lustrze załamuje mnie totalnie, na uczelni niepomalowana byłam może 2 razy i tylko dlatego, że miałam 1 ćwiczenia tego dnia i prawie nikt mnie nie widział ![]() ale bez przesady - jak trzeba, to wychodzę na ulicę bez niczego na twarzy, chociaż nie czuję się do końca komfortowo ![]() ja dzisiaj jeszcze niczym nie pachnę po prostu nie mogłam niczym pachnieć przed egzaminem, a niedawno wrociłam do domu zaraz wskakuję pod prysznic, wypachnię się czymś i lecę oblewać połowa za mną |
|
|
|
#2007 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
|
|
|
|
#2008 | ||
|
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
![]() Pozwolę sobie zauważyć, ze to nie tylko kwestia podejścia, ale poziomu ogólnej higieny w naszym kraju - temat używania mydła i dezodorantu powraca na różnych forach chyba co roku, zwłaszcza w okresie letnim. Niestety, moim zdaniem jest to kwestia równiez Polskich zarobków - w kraju gdzie ktoś zarabia na ręke, dajmy na to 800zł, do tego ma rodzine, czyszczenie zębów u stomatologa jest doprawdy ostatnim wydatkiem, o jakim pomysli, a nawyku systemtycznego ich czyszczenia w domu też raczej nie ma . A jeśli juz ktoś chciałby to uczynic w państwowej przychodni... może nie będe rozwijac tematu bo wyszedłby off top - rzeka.Cytat:
.A jeśli chodzi o wysportowaną szczupłą sylwetkę to przykro mi bardzo, ale osobiście nie widze dla siebie szans w tej kwestii - przed chwilą wrąbałam talerz pysznego pasta alla carbonara, i dopchnełam resztką boczku
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
||
|
|
|
#2009 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 903
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Oczywiście cena padła po trzeciej wizycie. Nie spodziewałam się tego Z drugiej strony - jak to mówią - nie ma tego złego. W końcu zęby miewają po cztery kanały... Edytowane przez Anuschka Czas edycji: 2007-06-27 o 19:15 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#2010 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII
Cytat:
Moze i mam wysportowana sylwetkę bo w koncu regularnie cwicze i kondycję mam bardzo dobra ale... Ale wszystko to zagłuszam obrzeraniem sie ile wlezie i wszystkie piekne miesnie które mam wypracowane giną pod warstewką "ocieplacza" (czyt. tłuszczyku). Dziseijszy bilans zywieniowy: 3 brioszki, 3 kromki chleba z serkiem wiejskim, 1 aktimel, biseczka brokułow z masełkiem i bułką tartą a w tej chwili opycham sie podwujna porcja makaromy z pulpecikami i sosem serow-brokułowym. Słonecznik mi sie usmiecha od ucha do ucha bo lubie ta potrawkę a tymaczaem cichaczem du.pa mi rośnie. Byłam dzis w Srephorez w celu obczajania co chce i pachne sobie testowo Liberte. Liberte jest na liscie pt. "Co kupic z 20% znizką".
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:55.




A zdradź mi sekret, dla siebie to robisz czy dla innych i ze względu na to co oni sobie pomyślą?
, oby nas nie zbanowano. 
No dosłownie jak by o Mnie to było.











) nawet sponsoruje sie operacje plastyczne (np. nosek).
po prostu nie mogłam niczym pachnieć przed egzaminem, a niedawno wrociłam do domu 
