Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera - pomaturzaki 2014

[rousik]

Ja jestem z siebie dumna Wstałam o 8:30 a nie o 11:30 haha.
Dziś nauka na ustny polski Jeszcze mam 5 dni

[himbeertee]

Fattyfat-teraz juz nie da rady bo w kwietniu wysylalo sie zgloszenia a za tydzien sa wyniki; P i potem to jakos oni wszystko mowia co i jak ;p

Wysłane z mojego GOCLEVER przy użyciu Tapatalka

[fattyfat]

Napisane przez himbeertee

Fattyfat-teraz juz nie da rady bo w kwietniu wysylalo sie zgloszenia a za tydzien sa wyniki; P i potem to jakos oni wszystko mowia co i jak ;p

Wysłane z mojego GOCLEVER przy użyciu Tapatalka

szkoda
ale ME Piłki Ręcznej 2016 jeszcze zostaje

[Micraell]

Napisane przez Hoshi94

To nie ja mówiłam o call center Ja się o pracy na wątku nie wypowiadałam bo mam dwie lewe ręce

Napisane przez Hurricane_

Ja pisałam Mi za 6 godzin pracy, podziękowałam od razu.. już wolę iść na truskawki czy coś takiego niż znosić klientów przez słuchawke i robić z siebie natręta za dwie dychy.

Najmocniej przepraszam. Obie macie nicki na "H" pewnie dlatego pomieszałam. xD

Napisane przez bourde

Haha, piątka! Ktoś z moich regionów, ooo. Znam ten ból, też dojeżdżając do Katowic musiałam znosić te ich "genialne" pomysły. Rozkopanie w tym samym czasie 3. maja, Placu Wolności (i zamknięcie jednej z łączących go ulic [efekt -> korki na Mikołowskiej :/ ]), Korfantego to idealny sposób na wydłużenie i tak długich dojazdów. Na szczęście wraz z zamknięciem Mickiewicza praktycznie skończyłam szkołę, więc... zresztą Jagiellońską też omijały autobusy. Koszmar.
aaa. I nie zapominajmy o budowach trwających przy Skarbku. Zastanawiam się czemu nie skończyli chociaż jednej rzeczy, zanim się za drugą zabrali.

Cóż... Teraz Korfantego jest zamknięta dla ruchu kołowego. Co w praktyce oznacza, że autobusy jeżdżą do moniuszki i wracają na Sosnowiec. W około Skargi i Rynku wszędzie stoją kraty, przez które nie da się przejść. Nie wiedziałam, że jedną ulicę można remontowac ponad rok... Gdyby nie to, że to jedyny sposób żeby się dostać do Krakowa to iść na unibusa to pewnie wcale bym nie używała komunikacji miejskiej.

Napisane przez Shevya

Dziewczyny przeprowadzające się i mające zamiar wynajmować mieszkanie - od kiedy chcecie je wynajmować? Dopiero od października, czy już wcześniej coby się z nowym miastem zapoznać?

W ogóle ogarnęłam, że jednak UAM ma rekrutację fajną i teraz nie wiem, czy tam też się starać o przyjęcie na mój kierunek... bo nie ukrywam, że wolałabym FF w Warszawie, a nie w Poznaniu, jednak tak głupio złożyć papiery tylko na jeden kierunek i tylko na jedną uczelnię. A nóż widelec...

Ja nie wiem jak to zrobić, bo chciałabym jednak zamieszkać razem z TŻ. I nie wiem czy damr adę tak ogarnąć akademik. A pokoje wychodzą jednak o te 200-300 złotych drożej w Krakowie.

Napisane przez Shevya

Ja mam nadzieję, że moje będzie całkiem nowe. Teraz jestem trochę mało imprezowym typem (tsaa, "trochę"), więc chciałabym podczas tego studenckiego życia trochę się pobawić, ale do tego potrzeba fajnego towarzystwa. No i w sumie to właśnie o towarzystwo najbardziej chodzi, więc będę chciała jakąś maskę towarzyskości zarzucić żeby mi było łatwiej rozmawiać z ludźmi niż dotychczas. A tak to nauka mojego kochanego języka Pokoju nie chcę z nikim dzielić, jedynie mieszkanie bym chciała. Nie wiem jeszcze z kim, ale mam nadzieję, że jakoś się to wykrystalizuje do października.

Desperado i Antonio Banderas w nim, ahhh Takiego faceta mogłabym mieć, tylko najpierw przydałoby się samej być taką Salmą Hayek

Ajajajajaj! Aj aj amore! <3
Uwielbiam ten film <3

[bourde]

Napisane przez Micraell

Cóż... Teraz Korfantego jest zamknięta dla ruchu kołowego. Co w praktyce oznacza, że autobusy jeżdżą do moniuszki i wracają na Sosnowiec. W około Skargi i Rynku wszędzie stoją kraty, przez które nie da się przejść. Nie wiedziałam, że jedną ulicę można remontowac ponad rok... Gdyby nie to, że to jedyny sposób żeby się dostać do Krakowa to iść na unibusa to pewnie wcale bym nie używała komunikacji miejskiej.

Jak to zamknięta dla ruchu kołowego? Przecież jeszcze 20. normalnie moje autobusy jechały. Coś się zmieniło? : o
Jest jeszcze inter bus do Krakowa. unibusem nigdy nie jechałam, bo nie ma go w moim mieście

[flying_colors]

Napisane przez last minute

aa,to tylko ja taka zagubiona bede ja jakiegos pokoju bede szukac forever alone
dasz rade z matma! ja tez,oby:p

szybko się ogarniesz w mieście my też pokój a najbardziej chcielibyśmy pokój w jakimś domu jednorodzinnym

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez _incredible_

Jeśli wyląduję w Poznaniu to też będę całkiem sama, także Tylko, że ja do akademika

Dacie radę dziewczyny, aa jak akademik to poznasz prawdziwe imprezowe życie studenckie heh trochę zazdroszczę *.*

[fattyfat]

Łe laski, bo Wy jesteście takie pr0 w tych wszystkich info nt. uczelni, powiedzcie mi która uczelnia jest lepsza Waszym zdaniem:
UE Poznań czy UE Wrocław?

Chciałabym do Wrocławia (ze względu na poboczne, nienaukowe sprawy) a nie wiem jak to się ma z tymi prestiżami, itd... bo nie chciałabym "zdupić" szansy, i pójść na gorszą, bo mam takie widzimisię, czy coś, a miałabym teoretycznie szansę.

Anybody łil help gróby pipol?

[flying_colors]

Napisane przez bourde

Haha piątka, też 12 kg, tylko że ja w wakacje Ewa na mnie nie działa, za to ćwiczę różne inne cardio

a ja jestem w jej ćwiczeniach totalnie zakochana <3 nie byłam jakaś gruba czy coś ale trochę miałam za dużo i teraz ważę koło49/50 i czuję się z tym mega dobrze <3

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez fattyfat

Łe laski, bo Wy jesteście takie pr0 w tych wszystkich info nt. uczelni, powiedzcie mi która uczelnia jest lepsza Waszym zdaniem:
UE Poznań czy UE Wrocław?


Anybody?

ja to w ogóle słyszałam, że na wszystkie uczelnie trudniej jest się dostać we Wrocławiu niż w Poznaniu i że niby lepsze :P

[old cookie]

Witam w nowym wątku
Jestem już po maturach, teraz czas pomyśleć o studiach Jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli to w październiku będę studentką dietetyki na UP w Poznaniu

Co do mieszkania, wujek koleżanki ma mieszkanie, w którym nie przebywa i szuka zaufanej osoby, żeby je wynająć. Płaciłabym za 1 pokój a tak naprawdę miałabym do dyspozycji całe, 70 metrowe mieszkanie + 5 min drogi na uczelnię, więc odeszłyby koszty dojazdów. Pojadę za jakiś czas obejrzeć to mieszkanie, jeżeli wszystko będzie w porządku to skorzystam z tej propozycji

[fattyfat]

Napisane przez flying_colors

a ja jestem w jej ćwiczeniach totalnie zakochana <3 nie byłam jakaś gruba czy coś ale trochę miałam za dużo i teraz ważę koło49/50 i czuję się z tym mega dobrze <3

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------



ja to w ogóle słyszałam, że na wszystkie uczelnie trudniej jest się dostać we Wrocławiu niż w Poznaniu i że niby lepsze :P

No właśnie, też widzę progi wyższe, itd. jakby większe parcie, a niby Poznań wyżej w rankingu, ja nie wiem co o tym myśleć :sciana:

w ogóle we Wrocku w 2016 oprócz ME, ma być jeszcze rozdanie ENF, czyli takich europejskich Oskarów, TAM BYĆ WOLONTARIUSZEM, chyba bym płakała jak bóbr widząc te wszystkie gwiazdy xD

[latesate]

Napisane przez fattyfat

latesate już jesteś na 1 stronie

dobra dobra

Napisane przez fattyfat

Łe laski, bo Wy jesteście takie pr0 w tych wszystkich info nt. uczelni, powiedzcie mi która uczelnia jest lepsza Waszym zdaniem:
UE Poznań czy UE Wrocław?

Chciałabym do Wrocławia (ze względu na poboczne, nienaukowe sprawy) a nie wiem jak to się ma z tymi prestiżami, itd... bo nie chciałabym "zdupić" szansy, i pójść na gorszą, bo mam takie widzimisię, czy coś, a miałabym teoretycznie szansę.

Anybody łil help gróby pipol?

trudno stwierdzić, Wrocław strasznie wysoko się ceni, progi kosmiczne, wymagania też czasem przyprawiają o zawrót głowy
nie ma już czegoś takiego jak prestiż

[Micraell]

Napisane przez bourde

Jak to zamknięta dla ruchu kołowego? Przecież jeszcze 20. normalnie moje autobusy jechały. Coś się zmieniło? : o
Jest jeszcze inter bus do Krakowa. unibusem nigdy nie jechałam, bo nie ma go w moim mieście

No od strony Ronda wjechać sie już nie da. Tylko wjeżdżają z Moniuszki na Korfantego, zatrzymują się przy tym śmiesznym przystanku i jadą dalej. I to też musieli jakoś nidawno zrobić, bo jeszcze jakis czas temu jeździłam normalnie aż do Skargi.

[fattyfat]

Napisane przez latesate

dobra dobra


trudno stwierdzić, Wrocław strasznie wysoko się ceni, progi kosmiczne, wymagania też czasem przyprawiają o zawrót głowy
nie ma już czegoś takiego jak prestiż

No właśnie, też tak mi się zdaje że wśród ekonomów to SGH/UW ma jakiś prestiż, a reszta to tak już chyba nikt nie patrzy za bardzo.

btw. rejestrowałyście się już w systemach?

[latesate]

Napisane przez fattyfat

No właśnie, też tak mi się zdaje że wśród ekonomów to SGH/UW ma jakiś prestiż, a reszta to tak już chyba nikt nie patrzy za bardzo.

btw. rejestrowałyście się już w systemach?

prestiż to jedynie chyba wśród studentów, bo pracodawcy teraz patrzą jedynie na to co umiesz i oczywiście zaraz po studiach absolwent powinien mieć dwuletni staż

u mnie na uczelni można od 1 czerwca

[inmemoriaa]

zdałam polski ale wynikiem sięnie pochwale bo wstyd
WAKACJE

[fattyfat]

Napisane przez latesate

prestiż to jedynie chyba wśród studentów, bo pracodawcy teraz patrzą jedynie na to co umiesz i oczywiście zaraz po studiach absolwent powinien mieć dwuletni staż

u mnie na uczelni można od 1 czerwca

i oczywiście wyląduje jako "przynieś, podaj, pozamiataj" za 1100 zł brutto z umową śmieciową w najlepszym wypadku

ja chyba też w czerwcu się za to zabiorę, jakoś na początku, bądź w połowie, bo teraz to mi się nie chce, zresztą i tak nie ma to znaczenia kiedy

inmemoriaa gratyyyy!

[latesate]

Napisane przez inmemoriaa

zdałam polski ale wynikiem sięnie pochwale bo wstyd
WAKACJE

brawo

Napisane przez fattyfat

i oczywiście wyląduje jako "przynieś, podaj, pozamiataj" za 1100 zł brutto z umową śmieciową w najlepszym wypadku

ja chyba też w czerwcu się za to zabiorę, jakoś na początku, bądź w połowie, bo teraz to mi się nie chce, zresztą i tak nie ma to znaczenia kiedy

no pewnie, ale na pewno powinien całować po stopach
na niektórych uczelniach kolejność rejestrowania się ma znaczenie przy 2 i kolejnych turach rekrutowania

[jumpersky]

Aloha wszystkim!
Jakaż piękna pogoda! A ja zaraz muszę iść do pracy.
Czy któraś z Was wybiera się na WPiA na UŚ?

[Philosmenos]

Ale mi się nic nie chce... Zaraz jadę na ustny angielski, a serio siedzę i ziewam, bez braku sił, nie czując, że po południu już wakacje.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez flying_colors

a ja jestem w jej ćwiczeniach totalnie zakochana <3 nie byłam jakaś gruba czy coś ale trochę miałam za dużo i teraz ważę koło49/50 i czuję się z tym mega dobrze <3

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Nie lubię Ewy! Po paru ćwiczeniach bolał mnie kręgosłup, ogólnie wierzę w to, że faktycznie są niepoprawne, chociaż sama średnio się na tym znam, ale czuć po efektach. Wolę Mel B, są takie naturalniejsze dla stawów.

[rousik]

Napisane przez fattyfat

Łe laski, bo Wy jesteście takie pr0 w tych wszystkich info nt. uczelni, powiedzcie mi która uczelnia jest lepsza Waszym zdaniem:
UE Poznań czy UE Wrocław?

Chciałabym do Wrocławia (ze względu na poboczne, nienaukowe sprawy) a nie wiem jak to się ma z tymi prestiżami, itd... bo nie chciałabym "zdupić" szansy, i pójść na gorszą, bo mam takie widzimisię, czy coś, a miałabym teoretycznie szansę.

Anybody łil help gróby pipol?

Ja ogólnie słyszałam, że Wrocław ma wysokie progi i wgl i tym sobie wyrabia taki "udawany" prestiż a sam poziom nauczania nie jest za wysoki. Co nie oznacza, że w Poznaniu jest lepiej bo o nim nie słyszałam NIC :P A poza tym, idziesz sobie do Wrocka, dostajesz się, obijasz się a dla pracowników skończyłeś prestiżową szkołę

PS. Umiem już 2/4 strony prezentacji ( z maluśkimi podpowiedziami) i uczę się trzeciej! Ale najpierw ogarnę w pokoju

[flying_colors]

Napisane przez Philosmenos

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



Nie lubię Ewy! Po paru ćwiczeniach bolał mnie kręgosłup, ogólnie wierzę w to, że faktycznie są niepoprawne, chociaż sama średnio się na tym znam, ale czuć po efektach. Wolę Mel B, są takie naturalniejsze dla stawów.

Mel B podczas ćwiczeń fajnie motywuje a z Ewką to tak raczej się cwiczy na spokojnie

[latesate]

ja lubię Ewę, ale jakoś sezonowo, szybko się może znudzić szczególnie skalpel

[fattyfat]

Ą dziewczyny jak już tak się chwalicie ćwiczeniami to polećcie coś dla mnie
64.2kg/175cm, niby ok ale czuję się źle z taką wagą. Chciałabym z 10 kg zbić nie ważne jak długo miałoby to trwać, ale żeby były efekty zazwyczaj jak ćwiczyłam to fajnie było przez 2 tyg. (1-1,5 kg się zrzucało) a potem waga stawała -.-
dodam też że w szkole byłam czynna sportowo (teraz już nie), i mam 40% masę mięśniową (więcej niż mój starszy brat albo ta waga jest do dupala).

najgorsze jest to że: biegać nie mogę, bo w dzień nie lubię (charakter okolicy) a w nocy rodzice mi nie pozwalają samej zapierdzielać (biegać też nie mam z kim). no i jak jeszcze dojdzie ten akademik to widzę że będzi drugi problem (taki jak mam teraz) że nie mam za bardzo miejsca (robiłam w ramach np. rozgrzewki ballet workout i po prostu za każdym razem musiałam kilka razy solidnie przyłożyć którąś kończyną w szafkę ).

Mel B mnie kusi, Ewkę przerabiałam i nie nadaję się do tego (mam jedno kolano "zryte"). Tiffany robi dla mnie troszkę mało męczące te ćwiczenia, i jw. po pewnym czasie nic nie dają

rousik zjednej strony fajnie (bo ja jestem taki trochę leser) ale z drugiej nie lubię jak muszę potem nadrabiać, bo mnie czegoś tam nie nauczyli. Właśnie o Poznaniu ja też nic nie słyszę, Wroc ma swoje forum, dużo się dowiedzieć można, a tam to tylko na tym co se napisali na stronie polegam praktycznie...
Phi, skoro zawyżają progi, to jestem ciekawa czy się dostanę, chociaż jeśli próg był ostatnio 165, to po 70% ang+geo (R) i matma P 60% powinno starczyć a jeszcze druga tura, chociaż tu już pewnie byłoby tzw. "sranie po gaciach" (dostanę się czy się nie dostanę, oto jest pytanie )

[flying_colors]

Napisane przez fattyfat

Ą dziewczyny jak już tak się chwalicie ćwiczeniami to polećcie coś dla mnie
64.2kg/175cm, niby ok ale czuję się źle z taką wagą. Chciałabym z 10 kg zbić nie ważne jak długo miałoby to trwać, ale żeby były efekty zazwyczaj jak ćwiczyłam to fajnie było przez 2 tyg. (1-1,5 kg się zrzucało) a potem waga stawała -.-
dodam też że w szkole byłam czynna sportowo (teraz już nie), i mam 40% masę mięśniową (więcej niż mój starszy brat albo ta waga jest do dupala).

najgorsze jest to że: biegać nie mogę, bo w dzień nie lubię (charakter okolicy) a w nocy rodzice mi nie pozwalają samej zapierdzielać (biegać też nie mam z kim). no i jak jeszcze dojdzie ten akademik to widzę że będzi drugi problem (taki jak mam teraz) że nie mam za bardzo miejsca (robiłam w ramach np. rozgrzewki ballet workout i po prostu za każdym razem musiałam kilka razy solidnie przyłożyć którąś kończyną w szafkę ).

Mel B mnie kusi, Ewkę przerabiałam i nie nadaję się do tego (mam jedno kolano "zryte"). Tiffany robi dla mnie troszkę mało męczące te ćwiczenia, i jw. po pewnym czasie nic nie dają

10 minutówki są fajne (mel b) najbardziej lubię na pupę hehe pożna połączyć kilka 10-minutówek w na prawda fajny trening 45 minutowy z 5 minutową rozgrzewką

[fattyfat]

Napisane przez flying_colors

10 minutówki są fajne (mel b) najbardziej lubię na pupę hehe pożna połączyć kilka 10-minutówek w na prawda fajny trening 45 minutowy z 5 minutową rozgrzewką

A machać rękami/nogami jak wiatrak nie trzeba? chociaż, zaraz sobie obejrzę dzieki

[twenty_eleven]

łoooo zostawić Was na chwile i już nowy watek

hejoooo wszystkim!

postanowiłam coś odmienić, nałożyłam szamponete Joanny i czekam aż z ciemnego blondu będę mieć piękny, super ciemny brąz hihihi a leje się ze mnie tą farbą

co do ćwiczeń, co raz znalazłam z Kardashianką jakieś ćw na yt, całkiem fajne, ale zgubiłam gdzieś linka...

[latesate]

jeżeli chodzi o Ewkę, to najbardziej podoba mi się killer, ale też nie można się od razu na niego rzucić, bo zakwasy i tyle z ćwiczeń wgl mam plan, żeby biegać rano, jak będzie mało aut jeździło, bo koło domu mam tylko jedną trasę i w okolicach 8-10 jest tam spokojnie, a nie że człowiek biegnie i jadą jakieś wybujane ziomale i gwiżdżą, czego szczerze nienawidzę

[fattyfat]

Napisane przez twenty_eleven

łoooo zostawić Was na chwile i już nowy watek

hejoooo wszystkim!

postanowiłam coś odmienić, nałożyłam szamponete Joanny i czekam aż z ciemnego blondu będę mieć piękny, super ciemny brąz hihihi a leje się ze mnie tą farbą

Haha, widzę że też szalejesz, ja chyba sobie kupię też z joanny ciemny blond i cappucino, położe to na moje blond włosy i będę robić "ombrorefleksy"

latesate a ja nie mogę, bo mieszkam w turystycznej miejscowości i teraz się nawałnica ludzi zaczyna... a moja jedyna trasa (2x1,7km) jest trasą takich melexów dowożących turystów do atrakcji -.- po za tym nie lubię ludzi mieszkających dookoła, weź zacznij biegać, to zaraz komentujooo

[latesate]

Napisane przez fattyfat

Haha, widzę że też szalejesz, ja chyba sobie kupię też z joanny ciemny blond i cappucino, położe to na moje blond włosy i będę robić "ombrorefleksy"

latesate a ja nie mogę, bo mieszkam w turystycznej miejscowości i teraz się nawałnica ludzi zaczyna... a moja jedyna trasa (2x1,7km) jest trasą takich melexów dowożących turystów do atrakcji -.- po za tym nie lubię ludzi mieszkających dookoła, weź zacznij biegać, to zaraz komentujooo

no mi teraz zrobili nową drogę koło domu i to właśnie ta trasa, ok. 4 km w jedną stronę, ale przez to, że póki co równy asfalt, to jeżdżą samochody, duży ruch ogółem. no ja właśnie też o tym komentowaniu mówiłam, hejtuję to z całego serca

kurde, jak tak gadacie o tych włosach, farbach, to też mam ochotę zrobić coś z włosami, bo póki co mam swój naturalny kolor i nie wiem w czym byłoby dobrze

[twenty_eleven]

Napisane przez fattyfat

Haha, widzę że też szalejesz, ja chyba sobie kupię też z joanny ciemny blond i cappucino, położe to na moje blond włosy i będę robić "ombrorefleksy"

latesate a ja nie mogę, bo mieszkam w turystycznej miejscowości i teraz się nawałnica ludzi zaczyna... a moja jedyna trasa (2x1,7km) jest trasą takich melexów dowożących turystów do atrakcji -.- po za tym nie lubię ludzi mieszkających dookoła, weź zacznij biegać, to zaraz komentujooo

nooo to pewnie wzięłam orzechowy brąz, wczoraj nałożyłam połowę, ale efektu prawie nie było widać, to dzisiaj szaleje i już 40 min, to jeszcze z 15 i myjemy na ścięcie na razie nie idę, bo chce dłuższe, więc akurat inny kolorek to pomysł idealny tylko tak się ciapie, że masakra

ja tam z tobą mogę biegać u mnie w sumie nie ma gdzie, bo domy wszędzie, a jakoś tak wszyscy się gapią jak widzą jak ktoś coś robi