Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[agatkaa1]

Napisane przez h0pe

Wika a plamienia masz podczas jej brania? Ja bralam 10 dni od owu, Agatka tez, ale wiem ze jedni zalecaja 10 dni, inni do spodziewanej. Moze dlatego ze czesto @ nie wystepuje od razu po odstawieniu, u mnie np wlasnie 4 dni to zajelo, jakbym trzymala do spodziewanej to moglby wydluzyc sie cykl. A tak ladnie 28 dni I nowy cykl porozmawiaj o tym z lekarzem :-*

ja też zawsze na 4ty dzień po odstawieniu dostawałam @....

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Masz biedronke albo lidla kolo siebie? Mam nadzieje obczaić ich staniki do karmienia bo mają być dzisiaj w obu sklepach

byłam w lidlu i są fajne ale jest tylko kilka szt przynajmniej u mnie było kilka sztuki są dwa rodzaje biały i szary...
Nie otwierałam ale patrzyłam na pudełko i wydawały się OK

Napisane przez BERBIE

dzięki Ci dobra kobieto ja od dwóch dni chodzę i myślę po ja miałam jechać do miasta 22 maja... a ja do Biedronki chciałam te rzeczy popatrzeć

to daj znać co i jak bo w biedronce nie byłam a i do prania widziałam że miał też był żel i proszek dziecinny...

Napisane przez edytte

Witam przepraszam że nie cytuję, ale nie bardzo wiem co się dzieje na wąku. Parę razy próbowałam nadrobić zaległości ale jakoś nie daję rady. Wszystko mnie męczy, najchętniej cały czas spałabym, ciężko mi jest się skoncentrować.
Wczoraj byłam na wizycie wszystko jest w miarę ok, luteinę mam powoli odstawiać, dalej mam anemię i potwierdził to że będzie chłopak. Z tych gorszych rzeczy łożysko jest bardzo nisko, ale szyjka ładnie trzyma, wiec nie ma czym się bardzo martwić. Lekarz stwierdził, że może jeszcze się trochę podniesie, ale trzeba się nastawiać na cesarkę.

Najważniejsze że z dzieckiem wszystko OK a co do CC to może i lepiej? będziesz wiedziała wszystko, zaplanowane i będzie tylko oczekiwanie


Ja po zakupach lidlowych i po badaniach... w lidlu kupiłam legginsy-rewelacja, tunikę w paseczki-rewelacja i sukienkę ale nie jestem zadowolona no i jest za duża na mnie...Tż później pojedzie to może wymieni albo na mniejszą (mam M) chociaż pewnie już nie będzie bo sztuk też jak na lekarstwo albo na 2 tuniki bo sa rewelacyjne

[pani22ka]

Napisane przez edytte

wszystko jest w miarę ok

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46564576]Pani, ale ona mu ścisnęła główkę, takie dzieci nie mają wyczucia, że to nie jest lalka...[/QUOTE]fakt.

ale jakbyś postawiła obok innego dziecka A. zrobiłby to samo. i zrobi. (i pokaże oko, i sprawdzi czy nos i uszy się dobrze trzymają )

Napisane przez edytte

Szczerze to mi się najbardziej podoba Staś ale jednego już mam

:cm ok:

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez agatkaa1

byłam w lidlu i są fajne ale jest tylko kilka szt przynajmniej u mnie było kilka sztuki są dwa rodzaje biały i szary...
Nie otwierałam ale patrzyłam na pudełko i wydawały się OK
Ja po zakupach lidlowych i po badaniach... w lidlu kupiłam legginsy-rewelacja, tunikę w paseczki-rewelacja i sukienkę ale nie jestem zadowolona no i jest za duża na mnie...Tż później pojedzie to może wymieni albo na mniejszą (mam M) chociaż pewnie już nie będzie bo sztuk też jak na lekarstwo albo na 2 tuniki bo sa rewelacyjne

Zazdroszczę zakupów
Yhh zanim ja dotrę dzisiaj do lidla to nic już nie będzie Sama nie pojadę autem, a tż nie może się od pracy oderwać. Czekam aż mi obiad chociaż zrobi.. Chciałam sama ugotować ale tak mi Maksior na szyjke naciska, że gwiazdy przed oczami mam z bólu
Głodna jestem


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46564576]
Kucyk, to Twój kot ma dietę jak ja. Dieta, a ciągle tyje, no MEDŻIK [/QUOTE]

Nie wiem jak to możliwe


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez jojla

kicia już lepiej, miała kontrolę w piątek i w poniedziałek i dostała jeszcze zastrzyki. Kolejna kontrola miała być dzisiaj ale TŻ w pracy a ja sama się z nią nie zabiorę więc pojedziemy jutro. Kurcze Twoja jest dwa razy większa od mojej ostatnio u weta było 3,3
.

No to super że ma się lepiej kocica
Moja nie wygląda na te 6kg..chyba
Każdy kto bierze ją pierwszy raz na ręce to jest w szoku że taka ciężka.

Edytko ciesze się że synuś ma się dobrze Uwielbiam imię Piotr. Więc to mój typ Ale mamy małego Pietrka w najbliższej rodzinie, więc Maksior nie mógł być Piotrusiem
Ja też łożysko miałam nisko ale się podniosło. Do 26 tygodnia jeszcze ma szansę


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[Wika28]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46564576]Pani, ale ona mu ścisnęła główkę, takie dzieci nie mają wyczucia, że to nie jest lalka... Naprawdę aż dziwnie to wyglądało. Ale może masz rację, ja się słabo znam na dzieciach, jestem na takim etapie, na jakim jest Artek, nie umiem powiedzieć nic o starszych.
[/QUOTE]

Napisane przez pani22ka

jak dla mnie to sytuacja nieunikniona. za chwilę będziesz spędzać z A. dużo czasu na placu zabaw i on nie raz będzie przytulał, ale i będzie przytulany...
Szkoda mi dziewczynki

mi też szkoda, ale całować bym nie pozwoliła. Był czas, że wychodziłam z niemowlakiem na plac zabaw i nie widziałam nic złego w tym, ze dzieci malutką oglądały, trzymały jej paluszki, całowały po główce. Ale teraz - wydaje mi się, ze po # - jakoś wszędzie widzę zagrożenia, zarazki itd i mimo że dziewczynki już są duże to i tak ciągle mam jakiś niepokój, że coś im się stanie, gdy są pod moją opieką. Pewnie zrobiłabym tak jak Perse

Napisane przez edytte

Witam przepraszam że nie cytuję, ale nie bardzo wiem co się dzieje na wąku. Parę razy próbowałam nadrobić zaległości ale jakoś nie daję rady. Wszystko mnie męczy, najchętniej cały czas spałabym, ciężko mi jest się skoncentrować.
Wczoraj byłam na wizycie wszystko jest w miarę ok, luteinę mam powoli odstawiać, dalej mam anemię i potwierdził to że będzie chłopak. Z tych gorszych rzeczy łożysko jest bardzo nisko, ale szyjka ładnie trzyma, wiec nie ma czym się bardzo martwić. Lekarz stwierdził, że może jeszcze się trochę podniesie, ale trzeba się nastawiać na cesarkę.

dobre wieści

[agatkaa1]

Kucyk spokojnie nie rzucali się jakoś bardzo na te ciążowe ciuchy bardziej na te inne i na dziecięce body i te spodnie miałam w ręce ale odłożyłam

[iza243]

my na spacerku,byliśmy z małym w biedrze po dad.

[pani22ka]

Wika:

Był czas, że wychodziłam z niemowlakiem na plac zabaw i nie widziałam nic złego w tym, ze dzieci malutką oglądały, trzymały jej paluszki, całowały po główce.

tyle, że Artek nie jest już biernym maluszkiem. jest już w wyżynach niemowlęctwa
pewnie jest ciekawy świata. pewnie chętnie chodziłby przy parkanie czy postał przy skoczkach

Oczywiście mama-kwoka jest cały czas obok. i czuwa. chroni, broni. ba! ostro reaguje. to oczywiście normalne i zrozumiałe.

ale interakcje i życie społeczne (czyt. huśtawki) to też jakiś etap rozwoju.

chyba mnie jednak poniosło. bo jednak interakcje to duże słowo.
raczej mierzenie wzrokiem, lekkie dotykanki i różne tam takie odgłosy paszczowe.
T. wczoraj tak się właśnie "bawił" z 11 miesięczniaczką

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez agatkaa1

Kucyk spokojnie nie rzucali się jakoś bardzo na te ciążowe ciuchy bardziej na te inne i na dziecięce body i te spodnie miałam w ręce ale odłożyłam

No te spodenki też chciałam

Napisane przez Wika28

Ale teraz - wydaje mi się, ze po # - jakoś wszędzie widzę zagrożenia, zarazki itd

Mam dokładnie to samo..


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Zrobiłam w końcu ten obiad bo bym z głodu umarła
Pierwszy obiad zrobiony przeze mnie od lutego pyyyszny.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[Kubek29]

Tymon sie cieszy jak go obce dzieci szarpia za stopy. Zaglądają do wozka.
Cieszy sie nawet jak mu żyrafę zabierają.
Ja mniej
(Widmo zarazków itd.)




Ale upał
Wróciliśmy z reh o 11:30 i od tamtej pory w domu siedzimy.
Chciałabym jeszcze wyjść na jeden spacer, ale chyba nic z tego

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Co Kucyk zaserwował ma obiad?


Ja dzisiaj zjadłam obiad jak człowiek przy stole. Z Tymonem przy stole jedliśmy razem

[iza243]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

[/COLOR]Zrobiłam w końcu ten obiad bo bym z głodu umarła
Pierwszy obiad zrobiony przeze mnie od lutego pyyyszny.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

A co ugotowałaś?

[Kucyk_Truskawkowy]

Najprostszy obiad Ziemniaczki z piekarnika i cycoliny z kurczaka i pomidor
Mam ulubioną przyprawe do ziemniaków. W sklepie bezglutenowym kupuje.


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

Widmo zarazków itd.

Przy stole? wow. pan Tymon.
Ile macie stopni?
też kminię spacer. może za godzinę do cienia? heh. dylematy...

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Ziemniaczki z piekarnika i cycoliny z kurczaka i pomidor

wbijam
jaka przyprawa?

[BERBIE]

byłam w Biedronce i dla mnie bez rewelacji. ubranka może i ładne, ale doszłam do wniosku, że w sumie szkoda mi kasy i doturlam się w tym co mam. poza tym mam obawy co do jakości. cena proszku po przeliczeniu gramatury nie promocyjna. staniki jakoś mi nie podpasowały,pewnie bym wzięła gdyby nie to, że kupiłam jeden na początek wczoraj za 14 zł. jedynie nad pieluchami się dłużej zastanawiałam, ale duze ciężkie pudła więc doszłam do wniosku, że w tż po roz. 3 podjadę wieczorem. innych nie będę kupować na zapas.

[Kubek29]

Napisane przez pani22ka

Przy stole? wow. pan Tymon.
Ile macie stopni?
też kminię spacer. może za godzinę do cienia? heh. dylematy...

wbijam
jaka przyprawa?

Zdjęłam tacke z fotelika do karmienia i postawiłam fotelik przy stole. Jedna lyzeczka on, jeden kęs ja. Kazdy miał swoje, zeby nie było
Polubił nareszcie brokułowa papkę. Nie moge sie docżekac az będziemy robic cos na kształt BLW.
(Wychodzi na to, ze faktycznie lubimy to co znamy )



W cieniu 30. W pokoju T jest 27 w "dużym" mamy 25. Masakra.
Nie chicial zasnąć u siebie, wyszłam z wózkiem na taras, bo nie szło go "uśpić" w domu. W woski (na brzuszku ) momentalnie zasnął.

Kurde, głupia opcja. Musze warować przy wózku.
Na spacerze to przynajmniej maszeruje (jakis pożytek dla cielska) jak spi w łóżeczku to cos tam sobie sprzątam i ogarniam. A tak kicha lekka.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Pani' a ile stopni u Was?

[iza243]

Kubek Tymek je już owoce?Czy na razie tylko warzywka?

[Kubek29]

Warzywa narazie.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

I mieso chce juz zacząć dawać. Tylko sie boje
Nie wiem czy indyk, kurak czy królik.

I nie wiem w czym sobie gotowe porcje s pomrozic.
Chciałam w pojemniku na lód, ale tam jest napisane "water only".
Patrzyłam w ikei za takimi pojemnikami a tam dziwne wypierdkowate kształty i tez tylko do wody przeznaczone. Macie jakis pomysł?

[pani22ka]

Kubek, fotelikowy Tymon
nad własnym talerzem

Napisane przez Kubek29

Pani' a ile stopni u Was?

na oucie 30,7 (w słońcu), 27,5 (w cieniu), w mieszkaniu 26,6.
ale nie mam złudzeń, że imć T. będzie siadział/stał/biegał grzecznie w cieniu. będzie łaził, gdzie będzie chciał. a ja za nim...

Czy wszystkie filtry 5otki się tak fatalnie rozsmarowują?
rano mu nogi i rączki posmarowałam swoim mleczkiem Vichy (30tką). to straszny grzech (że nie dzieciowe)?

[Kubek29]

Ja mam 50tke bioderme i całkiem całkiem sie rozsmarowuję. Tzn dosyć "gładko" ale zostawia oczywiscie warstwę, nie wchlania sie tylko "zastyga" na twarzy i Tymek robi za syna mlynarza
Blada twarz

Sama tez musze zacząć używać, ale przy kp tez chyba jestesmy skazane na mineralne a te przeciez zawsze bielą ta warstwa wlasnie robi "ochronę p/słoneczna".

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Jesli ta 30stka jest mineralna to nie grzech.
Jest?

[iza243]

Napisane przez Kubek29

Warzywa narazie.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

I mieso chce juz zacząć dawać. Tylko sie boje
Nie wiem czy indyk, kurak czy królik.

I nie wiem w czym sobie gotowe porcje s pomrozic.
Chciałam w pojemniku na lód, ale tam jest napisane "water only".
Patrzyłam w ikei za takimi pojemnikami a tam dziwne wypierdkowate kształty i tez tylko do wody przeznaczone. Macie jakis pomysł?

A ile słoiczków dziennie je?

[Kubek29]

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

[/COLOR]

Napisane przez iza243

A ile słoiczków dziennie je?

Jednego jeszcze nie zjada.
My dopiero rozpozczynamy rozszerzanie diety.
Nie mamy wyeliminowanego żadnego karmienia jeszcze.
Cos innego niz mleko je tylko do obiadu. Najpierw cyc a pozniej kleik orkiszowy (jako ekspozycja na gluten- te przepisowe 2-3 gramy) i przecier warzywny. Każde nowe warzywa zaczynam od 3 łyżeczek. Pozniej, przy dobrej tolerancji, zwiększam porcje. Tak z 3/4 małego słoiczka teraz zjada. Cześć oczywiscie ładuje na raczkach i otoczeniu. Jak sie skupi pieknie je lyzeczka (potrafi ładnie otwierać buzie, sam ściąga sobie górna warga pokarm z łyżeczki) ale czasem ma ochote sie pobawić, wiec z lyzeczka do buzi idą palce. Albo sam sobie bierze łyżeczkę i lyzeczka czasem w buzi ładuje czasem nie
Generalnie pozwalam mu na to. Nie spinam sie.
I tak żywieniowa podstawa jeszcze przez długi czas jest mleko.

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

i Tymek robi za syna mlynarza

czyli wszystko w normie

Napisane przez Kubek29

Jesli ta 30stka jest mineralna to nie grzech.
Jest?

nie wiem. ja prosta dziewczyna ze wsi.
http://aptekamax24.pl/product-pol-75...pakowanie.html
Mexoryl + minerały

Młodemu buzię smarowałam dzieciową próbką (Ziajką).
Mam LRP Anthelios xl 50tkę dla siebie (też córka mlynarza). Można mu tym?

hm... chyba Hippa 50tkę dla dzieci widziałam w Rossie. ma któraś? Tyż młynarza robi?

Napisane przez Kubek29

Macie jakis pomysł?

nie potrzebnie to czytałam.... mam pomrożone w normalnych workach ze struną z Ikei... teraz będzie kmina: grzech czy nie grzech

[Kubek29]

eee znowu ńie grzech.
Te worki przeciez do mrożenia sie nadają.
Tylko one duże sa...
A ja poki co takie mini mini porcje wielkości "łyżki" chce mieć, na jeden tymkowy obiad.



A z filtrami trzeba by składy wygooglac. Ja nie pamietam, wkręt filtrowania mi przeszedł. Kiedys miałam fisia na tym punkcie i byłam obcykana, ale oni skladybconjakis czas zmieniają.

Ten hipp jest u sroki opisany, ma tylko jeden filtr mineralny, moze troche mniej bielić.
Moze zerkńij w KWC

[Alfahelisa]

Hmm to ja matka wyrodna moje mialo 8 miesięcy jak po piaskownicy pełzał lopatki dzieciom kradł, przy ogrodzeniu chodził w skarpetkach (bo butów wtedy nie posiadał), na trawie siedział, z dziecmi się witał
Fajnie różne podejścia widać, teraz jeszcze na urlopie na stolowce obok nas siedzi mama w 8mcznym chlopcem ("biedne" dziecko nie widzialam go nigdy nigdzie indziej niż w wózku czy na rękach) i jak Wiktorek np dał mu swoją książeczkę to ta mama niepozwolila małemu jej dotknąć tylko szybko nam oddała - no może i książkę ciężko zdezynfekować ale brudna nie była
Aktualnie moje dziecko biega z kamieniami w rękach i goni jakiegoś kota a no i towarzyski podrywacz jest bo wszystkie kuracjuszki emerytki są jego

[iza243]

Domiś zaczyna coraz częście ćwiczyć przewroty z brzuszka na plecy.Ale zawze wtedy pacnie główką o dywanCzy jest coś co można podłożyć dziecku żeby się nie uderzyło?

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

A ja poki co takie mini mini porcje wielkości "łyżki" chce mieć, na jeden tymkowy obiad.

mnie się nie udało na jeden obiad. miałam na 3-4 porcje (pseudo-wekowałam).
specjal for ju fota mrożonek
(w folijce spożywczej królik, w woreczkach do mrożenia cielęcina).

Poszukam w KWC (a chcialam iść na skróty )

Napisane przez Alfahelisa

moje mialo 8 miesięcy jak po piaskownicy pełzał lopatki dzieciom kradł, przy ogrodzeniu chodził w skarpetkach (bo butów wtedy nie posiadał), na trawie siedział, z dziecmi się witał

hehe, też macie ten fart, że Wiki akuratny był w ciepłym czasie. T. 8 miesięcy miał w listopadzie, więc kiepsko z pełzaniem w piasku
ale w dziecio-klubach też szalał przy ogólnodostępnych sprzętach. w sterylność sali, w której miał rehab. też jakoś nie wierzę
a organoleptycznie wszystko sprawdza(ł).

a pamiętam foto Wiktora w czapce Stonsów w piasku. Powiedz mi jak to zrobiłaś, że on ją miał na głowie?
swojemu łysolowi chyba na super glue przykleję...

[rena5]

dziewczyny przepraszam, że nie cytuję...

mam pytanko: co to jest pik LH dziś zrobiłam LH (wynik: 25,99) i estradiol (wynik: 185) i dr napisał, że mam nie robić zastrzyku z ovitrell i dziś się seksić, i też żeby nie robić już monitu...i tak sobie myślę czy jest pewność, że pęcherze pękną???

[zaraz_a]

Napisane przez rena5

dziewczyny przepraszam, że nie cytuję...

mam pytanko: co to jest pik LH dziś zrobiłam LH (wynik: 25,99) i estradiol (wynik: 185) i dr napisał, że mam nie robić zastrzyku z ovitrell i dziś się seksić, i też żeby nie robić już monitu...i tak sobie myślę czy jest pewność, że pęcherze pękną???

Pik (najwyższe stężenie) LH pojawia się 24-36 godzin przed owulacją. Nie wiadomo, w którym momencie tego piku jesteś, więc owu pewnie pojawi się w ciągu doby. Pleminiki potrzebują około 6 godzin na kapacytacje, więc słuchaj lekarza i do dzieła . Obstawiam, że dziś wieczór, albo jutro rano może być najlepszy moment, bo jutro wieczorem może być zbyt późno. Chłopaki przetrwają w dobrych warunkach i poczekaja chwilę na jajko. Trzymam kciuki.

[Kubek29]

Pani, z tym pójściem na łatwiznę jeszcze nic straconego, moze ktos HiPPa używał.


Fajne mrozonki
Ty mrozisz surowe mieso a ja chciałam ugotować całość, zblendowac i to proporcjowac.
Hmm. Moze pomysł z folia ściągnę od Ciebie.

[rena5]

Napisane przez zaraz_a

Pik (najwyższe stężenie) LH pojawia się 24-36 godzin przed owulacją. Nie wiadomo, w którym momencie tego piku jesteś, więc owu pewnie pojawi się w ciągu doby. Pleminiki potrzebują około 6 godzin na kapacytacje, więc słuchaj lekarza i do dzieła . Obstawiam, że dziś wieczór, albo jutro rano może być najlepszy moment, bo jutro wieczorem może być zbyt późno. Chłopaki przetrwają w dobrych warunkach i poczekaja chwilę na jajko. Trzymam kciuki.

dzięki

[pani22ka]

Napisane przez rena5

dziewczyny przepraszam, że nie cytuję...

Ty nie przepraszaj, tylko do booojjuuuuu, do bojju, do bojjuuu, Re-na-taaaa!

Napisane przez Kubek29

chciałam ugotować całość, zblendowac i to proporcjowac.

łoooo. nie wpadłabym na to.

już kumam po co kostkarka. alem tępa dzida :/