U nas ostre spamowanie oraz zdrowe odchudzanie - część V

[heroine86]

Faktycznie

No to widzę imprezowy ciąg fajnie, bo pogoda sprzyja

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Faktycznie

No to widzę imprezowy ciąg fajnie, bo pogoda sprzyja

każda pogoda jest sprzyjająca do imprezowania

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

każda pogoda jest sprzyjająca do imprezowania

No racja

[niuniulka1989]

Hey A ja wyskoczyłam do parku - siedzę sobie w cieniu i czytam książkę

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Hey A ja wyskoczyłam do parku - siedzę sobie w cieniu i czytam książkę

Co czytasz?

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Co czytasz?

II część Greya

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

II część Greya

Haha i jak?

[heroine86]

I znów cisza

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Haha i jak?

W sumie podobny do I części Do zniesienia Zdarzało mi się w młodości czytać pikantniejsze książki, więc ta mnie jakoś strasznie mocno nie szokuje


Justyś, pewnie Dziewczynki balują w weekend A Twój TŻ w domku?

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

W sumie podobny do I części Do zniesienia Zdarzało mi się w młodości czytać pikantniejsze książki, więc ta mnie jakoś strasznie mocno nie szokuje


Justyś, pewnie Dziewczynki balują w weekend A Twój TŻ w domku?

Takie pitu pitu

Ja aktualnie jestem w naszym mieszkaniu- musiałam przyjechać coś załatwić a TŻ został u rodziców bo w poniedziałek musi odebrać świadectwo pracy w starym szpitalu więc jestem sama do poniedziałku

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Takie pitu pitu

Ja aktualnie jestem w naszym mieszkaniu- musiałam przyjechać coś załatwić a TŻ został u rodziców bo w poniedziałek musi odebrać świadectwo pracy w starym szpitalu więc jestem sama do poniedziałku

Aaa, taka sytuacja

Masakra, jak u mnie gorąco I zjadłabym coś

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Aaa, taka sytuacja

Masakra, jak u mnie gorąco I zjadłabym coś

Taaa, hemoglobina

U mnie też duszno... ale jeść mi się nie chce nażarłam się wcześniej i piwkiem poprawiłam

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Taaa, hemoglobina

U mnie też duszno... ale jeść mi się nie chce nażarłam się wcześniej i piwkiem poprawiłam

Ja też Wypiłam połowę jeżynowego Somersby To moje ulubione piwko

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Ja też Wypiłam połowę jeżynowego Somersby To moje ulubione piwko

Połowę, a ja całe jeszcze z Czech mi to jeżynowe też posmakowało, choć przy każdym kolejnym razie coraz bardziej słodkie mi się wydaje i tak moim numerem jeden jest redd's żurawinowy

[heroine86]

Dzień dobry

[heroine86]

Jak ja jestem i mam czas to Was nie ma

[Aniaa_89]

hej

Napisane przez heroine86

Jak ja jestem i mam czas to Was nie ma

jak ja byłam i miałam czas to Ciebie nie było

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

hej
jak ja byłam i miałam czas to Ciebie nie było

Życie a jutro znów Ciebie nie będzie

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Połowę, a ja całe jeszcze z Czech mi to jeżynowe też posmakowało, choć przy każdym kolejnym razie coraz bardziej słodkie mi się wydaje i tak moim numerem jeden jest redd's żurawinowy

A u mnie wygrywa właśnie Somersby jeżynowe Redd'sik jest na drugim miejscu


Pojechaliśmy dziś rowerkami na lotnisko i obserwowaliśmy jak samoloty startują Wylatywały średnio co 5 minut Jeden nie zdążył wystartować a już kolejny stał w kolejce Fajny widok Od razu zachciewa się lecieć na jakieś wakacje

[heroine86]

Monia, i co 40 km pękło?

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Monia, i co 40 km pękło?

Nie nie Wczoraj nie zrobiliśmy zakupów na wycieczkę, a dziś obudziliśmy się przed 12. Więc było tylko 20 km


Chyba już pójdę się kąpać - muszę jeszcze wyprostować włoski, umalować pazurki u rąk i stóp... może brwi poprawić Zawsze wygodniej w piżamce

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Nie nie Wczoraj nie zrobiliśmy zakupów na wycieczkę, a dziś obudziliśmy się przed 12. Więc było tylko 20 km


Chyba już pójdę się kąpać - muszę jeszcze wyprostować włoski, umalować pazurki u rąk i stóp... może brwi poprawić Zawsze wygodniej w piżamce

Dobre i 20 km gdzie trzymacie rowery?

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Dobre i 20 km gdzie trzymacie rowery?

W pokoju Dziś wpadłam na to, że może moglibyśmy je trzymać na klatce schodowej (w korytarzyku), ale musielibyśmy sąsiadów zapytać czy im to nie przeszkadza W sumie w pokoju stały całą zimę i jestem do nich przyzwyczajona


A jak podoba Ci się nowe miasto? Wiem, że lokalizacja mieszkanka fajna A jak miasto samo w sobie?

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

W pokoju Dziś wpadłam na to, że może moglibyśmy je trzymać na klatce schodowej (w korytarzyku), ale musielibyśmy sąsiadów zapytać czy im to nie przeszkadza W sumie w pokoju stały całą zimę i jestem do nich przyzwyczajona


A jak podoba Ci się nowe miasto? Wiem, że lokalizacja mieszkanka fajna A jak miasto samo w sobie?

Nie przeszkadzają Ci? To musicie mieć przestronne mieszkanie ja bym chciała rower, ale jakbym miała go trzymać w mieszkaniu to nie wiem gdzie bym go postawiła chyba w wannie


A miasto znam bo to jakby nie patrzeć moje rodzinne strony i podoba mi się chociaż już się przyzwyczaiłam do spokojniejszego życia

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Życie a jutro znów Ciebie nie będzie

no niestety, powrót do szarej rzeczywistości i strasznej pracy

ale od rana pewnie zajrzę, bo na 12 mam
w ogóle zła jestem, bo wcześniej mieliśmy z TŻtem takie same zmiany, ja na rano, on też, ja na popołudnie on też. Specjalnie od początku sobie tak w pracy ustawiłam, żebyśmy mieli tak samo.
A teraz zmienili mu zmiany i będziemy się kompletnie mijać ja mam ten tydzień 12-20, a TŻ 8-16. Potem ja na rano on na popołudniówki, nie podoba mi się to

Napisane przez niuniulka1989

Nie nie Wczoraj nie zrobiliśmy zakupów na wycieczkę, a dziś obudziliśmy się przed 12. Więc było tylko 20 km

20 też ładnie

ja byłam dzisiaj biegać z TŻtem moja kondycja średnia, bieganie na powietrzu strasznie mnie męczy, ale nawet trochę lepiej było niż się spodziewałam co prawda trochę marszu też było, nie ciągły bieg, no ale jak na pierwszy raz całkiem spoko

[asiuniaa1987]

Hej

Wróciłam właśnie niedawno ledwo żyję

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Hej

Wróciłam właśnie niedawno ledwo żyję

hej
jak tam weekend na wsi?

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Nie przeszkadzają Ci? To musicie mieć przestronne mieszkanie ja bym chciała rower, ale jakbym miała go trzymać w mieszkaniu to nie wiem gdzie bym go postawiła chyba w wannie


A miasto znam bo to jakby nie patrzeć moje rodzinne strony i podoba mi się chociaż już się przyzwyczaiłam do spokojniejszego życia

Czy przestronne... niekoniecznie Ale mają swoje miejsce, nic innego i tak byśmy tam nie postawili i w sumie nie przeszkadzają nam

Napisane przez Aniaa_89

no niestety, powrót do szarej rzeczywistości i strasznej pracy

ale od rana pewnie zajrzę, bo na 12 mam
w ogóle zła jestem, bo wcześniej mieliśmy z TŻtem takie same zmiany, ja na rano, on też, ja na popołudnie on też. Specjalnie od początku sobie tak w pracy ustawiłam, żebyśmy mieli tak samo.
A teraz zmienili mu zmiany i będziemy się kompletnie mijać ja mam ten tydzień 12-20, a TŻ 8-16. Potem ja na rano on na popołudniówki, nie podoba mi się to

20 też ładnie

ja byłam dzisiaj biegać z TŻtem moja kondycja średnia, bieganie na powietrzu strasznie mnie męczy, ale nawet trochę lepiej było niż się spodziewałam co prawda trochę marszu też było, nie ciągły bieg, no ale jak na pierwszy raz całkiem spoko

Dzięki Dla Ciebie gratki za bieganie

Szybko zleciały te dwa tygodnie... no ale niestety -wszystko co dobre, szybko się kończy Z tymi zmianami też macie lipę, oby szybko się unormowało i żebyście mogli jakoś fajniej zmiany sobie ustawić na kolejne tygodnie

Ja chyba w tym tygodniu będę miała rozmowę kończącą okres próbny... Ciekawe co mi tam powiedzą

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no niestety, powrót do szarej rzeczywistości i strasznej pracy

ale od rana pewnie zajrzę, bo na 12 mam
w ogóle zła jestem, bo wcześniej mieliśmy z TŻtem takie same zmiany, ja na rano, on też, ja na popołudnie on też. Specjalnie od początku sobie tak w pracy ustawiłam, żebyśmy mieli tak samo.
A teraz zmienili mu zmiany i będziemy się kompletnie mijać ja mam ten tydzień 12-20, a TŻ 8-16. Potem ja na rano on na popołudniówki, nie podoba mi się to


ja byłam dzisiaj biegać z TŻtem moja kondycja średnia, bieganie na powietrzu strasznie mnie męczy, ale nawet trochę lepiej było niż się spodziewałam co prawda trochę marszu też było, nie ciągły bieg, no ale jak na pierwszy raz całkiem spoko

To Cię zrobili w bambuko znaczy w sumie nie Ciebie... tak czy siak niefajnie...

Brawo a mierzyliście mniej więcej dystans?

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Dzięki Dla Ciebie gratki za bieganie Chciała

Szybko zleciały te dwa tygodnie... no ale niestety -wszystko co dobre, szybko się kończy Z tymi zmianami też macie lipę, oby szybko się unormowało i żebyście mogli jakoś fajniej zmiany sobie ustawić na kolejne tygodnie

Ja chyba w tym tygodniu będę miała rozmowę kończącą okres próbny... Ciekawe co mi tam powiedzą

no niestety ani TŻ ani ja nie mamy możliwości żeby zmienić zmiany, więc na razie musi tak być i będziemy się mijać, nic się nie poradzi

no tak, bo zaraz Ci się kończy okres próbny to trzymam żeby rozmowa dobrze poszła i żeby Ci dali normalną umowę

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez heroine86

Brawo a mierzyliście mniej więcej dystans?

ciężko zmierzyć, bo trochę krążyliśmy a TŻ nie wziął telefonu, więc lipa bo wtedy aplikacja by nam ładnie policzyła wszystko a tak
no ale ok 30min biegaliśmy