U nas ostre spamowanie oraz zdrowe odchudzanie - część V

[Aniaa_89]

Kochane
witam w nowej, już piątej części naszego wątku

na wstępie tylko powiem, że bardzo się cieszę, że Was mam. Już tyle lat razem jesteśmy na tym wątku i w dobrych chwilach, i w tych gorszych. Internetowa znajomość, ale dla mnie jesteście jak przyjaciółki i Was po prostu uwielbiam i nie wyobrażam sobie że mogło by nie być tego wątku i Was i mam nadzieję, że doczekamy się wielu następnych części

a wracając do temu głównego, czyli odchudzania
życzę nam Wszystkim żebyśmy pokonały lenia który często się u nas pojawia



samodyscypliny, wytrwałości i determinacji w dążeniu do celu


i osiągnięcia naszych wszystkich celów



także chudnijmy i spamujmy!

Poprzednie wątki
część I
część II
część III
część IV

[asiuniaa1987]

Witam się w nowej części:wi nko:

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Aniadobra robotano to zaczynamy

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Witam się w nowej części:wi nko:

następną część Ty zakładasz bo już każda z nas to robiła, oprócz Ciebie

Asia co tam dobrego dzisiaj pichcisz na obiad?

ciekawe czy Justyna się dzisiaj pojawi powinna już chyba wrócić z tych swoich rozjazdów
no i Monia miejmy nadzieję, że też się pojawi skoro już po weekendzie i rodzice pewnie pojechali

[asiuniaa1987]

Dobrzekolejną część zakładam Ja

Ja mam jeszcze roladki w wczoraj, więc je odgrzeję, może ryż zrobię do nich z warzywkami
a Ty Ania?

Justyna na pewno się pojawi niedługo i Monia miejmy nadzieję też

[Aniaa_89]

a chyba sobie pierś dzisiaj zrobię, bo kilka dni już nie jadłam i nawet mam ochotę i pieczone ziemniaki do tego

na jutro umówiłam się z mamą na rower jak będzie ładna pogoda to pojedziemy sobie na jakąś przejażdżkę

[asiuniaa1987]

Super z tym rowerem też mam rower i w ogóle nie jeżdżę jakoś samej Mi się nie chce a nie mam z kimno ale może się przełamię i zacznę jeździć fajny sport na powietrzu
Ma być ładna pogoda

ja teraz zmykam na pocztę i do Biedry, odezwę się jak wrócę

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Super z tym rowerem też mam rower i w ogóle nie jeżdżę jakoś samej Mi się nie chce a nie mam z kimno ale może się przełamię i zacznę jeździć fajny sport na powietrzu
Ma być ładna pogoda

ja teraz zmykam na pocztę i do Biedry, odezwę się jak wrócę

no ja swojego roweru też jako tako nie mam
tzn mam już dosyć stary ale jest ok można na nim spokojnie jeździć ale oddałam go tacie, bo ja już nie korzystałam, był u babci na wsi i tam stał już od lat, ostatnio tata go przywiózł, odnowił sobie i jeżdżą czasem z mamą
także pożyczę rower od taty i mogę pojeździć z mamą strasznie dawno już nie jeździłam na rowerze fajna sprawa, ruch na świeżym powietrzu, można się opalić trochę same plusy
mam nadzieję, że będzie ładna pogoda choć słyszałam o jakiś deszczach ale mam nadzieję, że co najwyżej jakieś przelotne

spoko, spacerek przy okazji zaliczysz
ja już dzisiaj w domu siedzę i nigdzie nie wychodzę

[heroine86]

Fiu fu fiu nowy wąteczek no to się witam (adekwatnie, bo właśnie piję małą puszkę Warki Radler ) Ania, super robota w końcu doczekałyśmy się wątku założonego przez Ciebie no i brawo za spadek


Asia, no i dla Ciebie wielkie brawa za tytuł

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Fiu fu fiu nowy wąteczek no to się witam (adekwatnie, bo właśnie piję małą puszkę Warki Radler ) Ania, super robota w końcu doczekałyśmy się wątku założonego przez Ciebie no i brawo za spadek

no pojawiła się zguba co tam u Ciebie?

o tej godzinie już piwko no ładnie
nie no pij pij, tak dla zdrowotności nerek oczywiście

no ktoś musiał to zrobić i padło na mnie następną część zakłada Asia

[asiuniaa1987]

Wróciłam zaliczyłam Biedrę i pocztę

Justyś hej fajnie, że już wróciłaś jak było u rodziców?:brzyd al:

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no pojawiła się zguba co tam u Ciebie?

o tej godzinie już piwko no ładnie
nie no pij pij, tak dla zdrowotności nerek oczywiście

no ktoś musiał to zrobić i padło na mnie następną część zakłada Asia

No mówiłam, że jadę do rodziców na weekend dzisiaj wróciliśmy właśnie gotuję botwinkę już się nie mogę doczekać

tak mi się strasznie chciało czegoś zimnego otworzyłam lodówkę, a tam puszka Radlerka ale taka malutka, więc ciiii

No ja już dwa razy zakładałam więc mam spokój

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Wróciłam zaliczyłam Biedrę i pocztę

i co tam dobrego kupiłaś?

ja już sobie powoli obiadek ogarniam

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez heroine86

tak mi się strasznie chciało czegoś zimnego otworzyłam lodówkę, a tam puszka Radlerka ale taka malutka, więc ciiii

no w takiej sytuacji też bym na pewno się skusiła
dlatego też nie mam żadnego alkoholu w domu, żeby nie kusiło

tzn Martini mamy, no ale dopóki jest zamknięte jest bezpieczne, więc go nie ruszam

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś hej fajnie, że już wróciłaś jak było u rodziców?:brzyd al:

A fajnie dzięki w ogóle to wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę z moimi rodzicami pojechaliśmy z TŻ-tem na obiad, a o 18 wpadliśmy na genialny pomysł, że pojedziemy z rodzicami pokazać im nasze mieszkanie, zajedziemy na lody do Maca i do Leroy Marlin (bo mama chciała coś tam kupić ) i wrócimy jak pomyśleliśmy tak zrobiliśmy spontan na całego haha

Co tam w Biedrze kupowałaś?

[asiuniaa1987]

Ania, kupiłam te piersi z kurczaka, serki wiejskie, jabłka, banany, sałatę rzymską, ogórki, wodę mineralnąchyba tyle

Też robię właśnie obiadek, gotuję zamiast ryżu kaszę gryczanąi warzywka na patelnię

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Justyś, super weekend fajny spontan, najlepsze są takie nieplanowane akcje

Podobało się rodzicom mieszkanko?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś, super weekend fajny spontan, najlepsze są takie nieplanowane akcje

Podobało się rodzicom mieszkanko?

Nom

Tak, bardzo mimo, że jest mniejsze to jest przestronniejsze no i jaśniejsze wcześniej było tak ciemno, że czułam się jakbym w piwnicy mieszkała

[asiuniaa1987]

To super

Czasami mniejsze pomieszczenie może być o wiele lepsze jak właśnie jest przestronniejsze i wszystko jest fajnie zaplanowane no i super, jak jaśniej, bo ciemnica jest okropna

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

A fajnie dzięki w ogóle to wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę z moimi rodzicami pojechaliśmy z TŻ-tem na obiad, a o 18 wpadliśmy na genialny pomysł, że pojedziemy z rodzicami pokazać im nasze mieszkanie, zajedziemy na lody do Maca i do Leroy Marlin (bo mama chciała coś tam kupić ) i wrócimy jak pomyśleliśmy tak zrobiliśmy spontan na całego haha

spontany są fajne

Napisane przez asiuniaa1987

Też robię właśnie obiadek, gotuję zamiast ryżu kaszę gryczanąi warzywka na patelnię

ja piekę ziemniaki, więc pewnie trochę z tym zejdzie

Napisane przez heroine86

Tak, bardzo mimo, że jest mniejsze to jest przestronniejsze no i jaśniejsze wcześniej było tak ciemno, że czułam się jakbym w piwnicy mieszkała

super
a nam się nie pochwaliłaś mieszkaniem opowiadaj- ile pokoi, które piętro, jaka okolica itd itp

[asiuniaa1987]

Właśnie, chcemy wiedzieć więcej o nowym mieszkanku

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

a nam się nie pochwaliłaś mieszkaniem opowiadaj- ile pokoi, które piętro, jaka okolica itd itp

Napisane przez asiuniaa1987

Właśnie, chcemy wiedzieć więcej o nowym mieszkanku

Mieszkanie 50 m, 2 pokoje (duży salon i sypialnia), kuchnia, dość spora łazienka, kibel i przestronny korytarz , na 2 piętrze, okolica bardzo spokojna, można powiedzieć, że to na samym końcu miasta bo już pola widzę z balkonu no właśnie, dość duży balkon niedaleko Rossmann Lidl, Jysk, Textil Market, Luxmed, apteka kilka kroków do pobliskiego bazarku ze świeżymi warzywami i owocami Stokrotka trochę dalej Biedra, Decathlon, no i wieeelka galeria obok McDonald ogólnie bardzo fajnie o sąsiadach jeszcze nie mogę się zbyt wypowiedzieć, ale nie zauważyłam nic niepokojącego i nie dobiegły mnie żadne hałasy

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Mieszkanie 50 m, 2 pokoje (duży salon i sypialnia), kuchnia, dość spora łazienka, kibel i przestronny korytarz , na 2 piętrze, okolica bardzo spokojna, można powiedzieć, że to na samym końcu miasta bo już pola widzę z balkonu no właśnie, dość duży balkon niedaleko Rossmann Lidl, Jysk, Textil Market, Luxmed, apteka kilka kroków do pobliskiego bazarku ze świeżymi warzywami i owocami Stokrotka trochę dalej Biedra, Decathlon, no i wieeelka galeria obok McDonald ogólnie bardzo fajnie o sąsiadach jeszcze nie mogę się zbyt wypowiedzieć, ale nie zauważyłam nic niepokojącego i nie dobiegły mnie żadne hałasy

fajnie
i co daliście radę się już rozpakować?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

fajnie
i co daliście radę się już rozpakować?

Tak, już prawie wszystko no jeszcze kosmetyków nie rozpakowałam, bo nie mam gdzie ich postawić no i posprzątać jeszcze wszystko trzeba, posegregować w kuchni (bo na razie wszystko tylko losowo powstawiałam do półek ) i można odpoczywać myślę, że w tym tygodniu to ogarniemy

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Tak, już prawie wszystko no jeszcze kosmetyków nie rozpakowałam, bo nie mam gdzie ich postawić no i posprzątać jeszcze wszystko trzeba, posegregować w kuchni (bo na razie wszystko tylko losowo powstawiałam do półek ) i można odpoczywać myślę, że w tym tygodniu to ogarniemy

oj, to to ja też muszę u siebie zrobić ale coś zebrać się do tego nie mogę

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

oj, to to ja też muszę u siebie zrobić ale coś zebrać się do tego nie mogę

W sumie to mi się nie chce ale lubię mieć wszystko ładnie posegregowane, bo inaczej nie mogę niczego znaleźć dziś gotowałam botwinkę to wszędzie szukałam przypraw i łyżki do nalewania też nie mogłam znaleźć

[asiuniaa1987]

Justyś fajnie brzminapewno będzie Wam się fajnie mieszkać

Moje podsumowanie:
1. owsianka z orzechami, grejfrut czerwony
2. tuńczyk w sosie własnym, rzodkiewki
3. roladka z piersi kurczaka, kasza gryczana, warzywa na patelnię
4. serek wiejski, pomidor

Ćwiczenia:
20 min orbitrek
40 min rowerek

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś fajnie brzminapewno będzie Wam się fajnie mieszkać

Moje podsumowanie:
1. owsianka z orzechami, grejfrut czerwony
2. tuńczyk w sosie własnym, rzodkiewki
3. roladka z piersi kurczaka, kasza gryczana, warzywa na patelnię
4. serek wiejski, pomidor

Ćwiczenia:
20 min orbitrek
40 min rowerek

Mam taką nadzieję

Ładne jedzonko i brawo za ćwiczenia mój rowerek na razie jest w częściach czekam aż TŻ mi go złoży

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Moje podsumowanie:
1. owsianka z orzechami, grejfrut czerwony
2. tuńczyk w sosie własnym, rzodkiewki
3. roladka z piersi kurczaka, kasza gryczana, warzywa na patelnię
4. serek wiejski, pomidor

Ćwiczenia:
20 min orbitrek
40 min rowerek

jedzenie jak zwykle idealne
i za ćwiczenia


u mnie dziś tak

I owsianka z pomarańczą, suszonymi daktylami i orzechami włoskimi
II placuszki otrębowe (3łyżki otrębów owsianych, 1jajko, 1łyżka jogurtu nat) z serkiem homo waniliowym i truskawkami
III pierś z kurczaka, pieczone ziemniaki, pomidor z fetą i cebulą
IV ciemna bułka z Camembertem, miseczka kiszonej kapusty

i ćwiczenia
Jillian Michaels-30 Day Shred; lvl 1
10 min skakanki
5o brzuszków na kołysce


Justyna a Ty jak?

[asiuniaa1987]

Dziękuję

A Wy jak tam dzisiaj?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Ania ładnie nie zauważyłam, że napisałaś przede Mną

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

u mnie dziś tak

I owsianka z pomarańczą, suszonymi daktylami i orzechami włoskimi
II placuszki otrębowe (3łyżki otrębów owsianych, 1jajko, 1łyżka jogurtu nat) z serkiem homo waniliowym i truskawkami
III pierś z kurczaka, pieczone ziemniaki, pomidor z fetą i cebulą
IV ciemna bułka z Camembertem, miseczka kiszonej kapusty

i ćwiczenia
Jillian Michaels-30 Day Shred; lvl 1
10 min skakanki
5o brzuszków na kołysce


Justyna a Ty jak?

Ładnie no i za ćwiczenia brawo

Ty się mnie nie pytaj na razie mam dość swojego beznadziejnego jedzenia, ale dalej w tym tkwię muszę się ogarnąć... i do ćwiczeń wrócić, bo inaczej będzie na wesele

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania ładnie nie zauważyłam, że napisałaś przede Mną

kolacja średnia, ale zawsze jakoś mam problem z tym ostatnim posiłkiem

Napisane przez heroine86

Ładnie no i za ćwiczenia brawo

Ty się mnie nie pytaj na razie mam dość swojego beznadziejnego jedzenia, ale dalej w tym tkwię muszę się ogarnąć... i do ćwiczeń wrócić, bo inaczej będzie na wesele

w takim razie dziś Ci odpuszczamy, ale od jutra już wracasz na dobre tory i ma być ładnie z jedzeniem a wieczorem spowiedź i ćwiczenia jakieś też mają być, choćby nawet niedużo, dla rozruchu tylko, ale coś ma być i bez wykrętów

[asiuniaa1987]

Ania, sto razy lepsza taka kolacja niż np chipsy i piwko

Justyś, nie martw się, wrócisz na dobre toryprzecież potrafisz ślicznie jeść i wymiatałaś swego czasu z ćwiczeniami