Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią część 17

[201604181004]

Napisane przez dudipopka

dziwi mnie fak jak to z niczego zrobił temat dnia
a to zboczone menu nawet fajnie wygląda
http://www.fakt.pl/bananowe-penisy-z...,463353,1.html

aahahaahahhaa

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

ale powiem wam ze te banany jak banany ale urzekły mnie te kanapczki i owocowe jeże. to jest polska szkoła kuchennego dizanju, każda kucharka po trzydziestce tworzy "piękne" cuda ozdobione wyciętymi rzodkiewkami itp te ozdoby z sałat z papryką, klasyka XD

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

dzięki tobie oglądam fakt
ciekawe ile w tym prawdy xD
http://www.fakt.pl/obama-mial-12-koc...,463214,1.html

edit: tego typu ozdoby mam na myśli xd
http://2.bp.blogspot.com/-_e1ao4kLc_...ynowa.jpg1.jpg



jak to widzę to normalnie "uelkam tu polend"

w temacie, "weselny czar" http://rustykalna.pl/wp-content/uplo...1/IMG_0001.jpg

[dudipopka]

ja sie nie mogę dopatrzeć prezerwatyw w tych bułkach

ooo Obama jaki hulaka

[201604181004]

też nie widze tych gumek nigdzie, widziałam tam muffiny

coś nie wierzę w tego obamę ale pożyjemy zobaczymy

[dudipopka]

mnie zdziwila laska w tesco,najpierw stwierdziła ze budyń jej niepotrzebny to walneła na lodówkę z lodami przy kasie
potem ze 2 puszki coli też są zbedne to z wózka przełożyła do koszyka (co pod kasami stoją) i elegancko przykryła drugim koszykiem
kasjerka tego nie widziała ,nie byłam swinią wyjełam te napoje i jej dałam
kurna serio tak trudno się odezwac do kasjerki ze się rezygnuje z zakupu i ona od nas to wezmie niż zachowywać sie jak dzieciak i chować rzeczy po kryjomu?

[bordowa]

Napisane przez drabineczka

A ty bordowa chyba kiepsko z czytaniem chyba przeciez piszemy ze to dla singli

Napisane przez otako

Byłam chyba na 4 albo 5 i na każdym były. Osoby niezamężne/nieżonate mają przyczepiane po lewej, a ci co są już po ślubie po prawej. Albo odwrotnie.

Nie było jakichś wielkich kotylionów, tylko coś w takim stylu: http://allepomocnik-hosting.gcsoft.p...__640x263_.jpg

Drabina, No chyba jednak nie

[201604181004]

Napisane przez bordowa

Drabina, No chyba jednak nie

ja mówię o czym ja pisałam. ty ostatnio tutaj burzysz się nagminnie bez żadnego powodu

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

z innej beczki; dziwi mnie nierespektowanie prawa własności. teraz w na wspólnej igor walczy z czyścicielami kamienic, bohater normalnie

[bordowa]

Napisane przez drabineczka

ja mówię o czym ja pisałam. ty ostatnio tutaj burzysz się nagminnie bez żadnego powodu

what

Widziałam co pisałaś. Nie odnosiłam się do Twojej wypowiedzi tylko do tematu.

[201604181004]

dziwi mnie co się stało z twarzą wodzianki w ciązy :x
http://www.plotek.pl/plotek/51,78649,16024697.html?i=1

[I am Rock]

Dziwię się sobie, że piorę o tej porze, zamiast zrobić to w dzień i suszyć pranie na słońcu

[Azmika88]

Napisane przez drabineczka

dziwi mnie co się stało z twarzą wodzianki w ciązy :x
http://www.plotek.pl/plotek/51,78649,16024697.html?i=1

Nie wygląda na ciążę, raczej na grubaskę :P Przytyła, na twarzy też.

[201703061208]

Napisane przez _Judith_

Szczerze mowiac jakby ktos probowal mnie tak oznakowac to napotkalby ogromny opor z mojej strony. To znakowanie jest mocno do dupy.

wiem że to głupie ale wiadomo że na weselach większość zabaw z założenia ma być głupia-im bardziej tym lepsza żeby goście po kilku głębszych mieli rozrywkę dostosowaną do ich aktualnego stanu

[201607231707]

Napisane przez mikia20

Na dodatek taka ze mnie konserwa, że na wesele chodziłam tylko z facetem z którym byłam w poważnym związku i nie za bardzo rozumiem jak można na uroczystość rodzinną przyprowadzać kolegę kolegi. Jak byłam sama nie miałam problemu iść na wesele bez "partnera".

Wow, to ja też jestem konserwa o.O Dla mnie wesele to rodzinna impreza na którą zaprasza się tych, których uważa się za, cóż, rodzinę - bliscy przyjaciele czy krewni i ich partnerzy życiowi i tak też się raczej praktykuje w mojej rodzinie, dla reszty wysyłane są zawiadomienia o ślubie.

Kotylionów, wstążeczek czy kwiatków nigdzie nie widziałam :P

Napisane przez linka_12

Dzwi mnie pogląd mojej znajomej z uczelni, że niesienie do domu papieru toaletowego z zakupów to "obnoszenie się" (nie pytajcie z czym, wolę nie wiedzieć)

Według niektórych to chyba trzeba kanałami przemykać żeby nie daj bór ktoś nie zobaczył, że wydalasz/masz okres/uprawiasz seks*/cokolwiek co ludzie uznają za obnoszenie się
*znajoma z roku uznaje, że kupowanie kondomów/nawilżaczy/whatever w środku dnia (a nie w pustym sklepie w środku nocy) to brak wstydu i obnoszenie się ze swoją seksualnością :P

[mycha9393]

Napisane przez Demi93

Kotylionów, wstążeczek czy kwiatków nigdzie nie widziałam :P

ja tez. mimo pracy w restauracji gdzie co weekend bylo wesele

Wysłane z mojego samsunga s4

[Munkaa]

Napisane przez dudipopka

mnie zdziwila laska w tesco,najpierw stwierdziła ze budyń jej niepotrzebny to walneła na lodówkę z lodami przy kasie
potem ze 2 puszki coli też są zbedne to z wózka przełożyła do koszyka (co pod kasami stoją) i elegancko przykryła drugim koszykiem
kasjerka tego nie widziała ,nie byłam swinią wyjełam te napoje i jej dałam
kurna serio tak trudno się odezwac do kasjerki ze się rezygnuje z zakupu i ona od nas to wezmie niż zachowywać sie jak dzieciak i chować rzeczy po kryjomu?

Kiedy rzeczy z lodówek i zamrażarek wędrują na sklep, bo ktoś sobie odłożył, a potem znów do lodówki i zamrażarki, czasami po całym dniu przyjemnych zakupów i chwil w toalecie :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez drabineczka

aahahaahahhaa

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

ale powiem wam ze te banany jak banany ale urzekły mnie te kanapczki i owocowe jeże. to jest polska szkoła kuchennego dizanju, każda kucharka po trzydziestce tworzy "piękne" cuda ozdobione wyciętymi rzodkiewkami itp te ozdoby z sałat z papryką, klasyka XD

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

dzięki tobie oglądam fakt
ciekawe ile w tym prawdy xD
http://www.fakt.pl/obama-mial-12-koc...,463214,1.html

edit: tego typu ozdoby mam na myśli xd
http://2.bp.blogspot.com/-_e1ao4kLc_...ynowa.jpg1.jpg



jak to widzę to normalnie "uelkam tu polend"

w temacie, "weselny czar" http://rustykalna.pl/wp-content/uplo...1/IMG_0001.jpg

Na sam widok nawalonego majonezu tętnice mi się zatkały. Dlatego nie lubię weselnego żarcia, potem żołądek i system trawienny mi się buntują.

[otako]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;46598029]Na sam widok nawalonego majonezu tętnice mi się zatkały. Dlatego nie lubię weselnego żarcia, potem żołądek i system trawienny mi się buntują.[/QUOTE]

Ach, ta dekoracja z majonezu.

Carving to prawdziwa sztuka, ale w wydaniu np. takim: http://taste.fourseasons.com/wp-cont...it-Cutting.jpg takim: http://www.vegetablefruitcarving.com...carving-11.jpg czy: http://distilleryimage5.ak.instagram...0aa821d1_7.jpg
a nie to: https://lh4.googleusercontent.com/-V...20wiosenna.JPG

[Chatul]

Napisane przez aisha21

wiem że to głupie ale wiadomo że na weselach większość zabaw z założenia ma być głupia-im bardziej tym lepsza żeby goście po kilku głębszych mieli rozrywkę dostosowaną do ich aktualnego stanu

Dla mnie jednak czymś innym jest śmieszna, mało wymagająca intelektualnie zabawa, a czymś innym oznaczanie osoby, która jest w związku tak, jakby była wolna. No bo ślubu formalnego nie było, to związek się nie liczy. Nie znoszę takiego podejścia.

[dacn]

Raz jak byłam na weselu to oznaczano singli, którzy przyszli sami, sparowanych oznaczano jako zajętych. Jak dla mnie jest to ok.
Natomiast bardzo dziwi mnie przymus przychodzenia z kimś i szukanie osoby towarzyszącej na necie

[smerfetk_a]

Napisane przez _Judith_

Szczerze mowiac jakby ktos probowal mnie tak oznakowac to napotkalby ogromny opor z mojej strony. To znakowanie jest mocno do dupy.

Ja bym się nie dała oznaczyć, przychodzę z chłopakiem to chyba nie chcę być swatana nie?
A jeśli ktoś jest zaręczony to też dostaje takie cudo?

Z ciekawości - w jakim regionie jest taki zwyczaj? Bo trochę siedzę w temacie a pierwszy raz się spotykam

[otako]

Napisane przez smerfetk_a

Ja bym się nie dała oznaczyć, przychodzę z chłopakiem to chyba nie chcę być swatana nie?
A jeśli ktoś jest zaręczony to też dostaje takie cudo?

Z ciekawości - w jakim regionie jest taki zwyczaj? Bo trochę siedzę w temacie a pierwszy raz się spotykam

W woj.lubelskim. Ale tak jak już wcześniej mówiłam, ja byłam na 4 czy 5 weselach i te wstążki dostawali wszyscy goście, od dzieciaków po dziadków. Nikt tego nie odbierał na zasadzie oznaczania wolnych/zajętych, raczej po prostu pamiątka z wesela. "Pamiątka", która i tak odpada po godzinie, albo dwóch.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Nikt nikogo nie znakuje na siłę. Przychodzisz z chłopakiem, jak Ci przypinają, to mówisz, że chcesz po prawej stronie i tyle. Albo, że nie przypniesz wcale, bo się kiecka zniszczy.

[201604250941]

Napisane przez BioIvO

A trzymanie paczki podpasek w ręce to wręcz manifest bezwstydnic.

A ja nie lubie Zbyt wiele razy sie spotkałam z traktowaniem 'ooo MASZ OKRES!!!(krzyk na caly glos) to nie myslisz racjonalnie, wszystko co powiesz nie ma znaczenia bo nie jestes soba, jestes agresywna i trzeba Cie unikac'. Ciesze sie, ze nie dostaje kwarantanny za kazdym razem, gdy mnie ktos widzi z podpaska. To zaczelam dbac o to, zeby nie widywali. Niestety nie w kazdym domu okres to okres, w niektorych to O BOZE MASZ OKRES!!

No ale papier toaletowy to przesada...

[Chatul]

Napisane przez candycotton

A ja nie lubie Zbyt wiele razy sie spotkałam z traktowaniem 'ooo MASZ OKRES!!!(krzyk na caly glos) to nie myslisz racjonalnie, wszystko co powiesz nie ma znaczenia bo nie jestes soba, jestes agresywna i trzeba Cie unikac'. Ciesze sie, ze nie dostaje kwarantanny za kazdym razem, gdy mnie ktos widzi z podpaska. To zaczelam dbac o to, zeby nie widywali. Niestety nie w kazdym domu okres to okres, w niektorych to O BOZE MASZ OKRES!!

Dobrze rozumiem, że w takiej sytuacji ktoś jednak woli unikać pokazywania podpasek. Tu przecież nawet nie chodzi o podpaski jako takie, ale o niechęć do słuchania głupich komentarzy, że „jak masz okres, to nie myślisz racjonalnie”

Za to nie rozumiem poglądu, że trzymanie podpasek w przezroczystej siatce to obnoszenie się ze swoją fizjologią. Równie dobrze można by stwierdzić, że obnoszeniem się z fizjologią jest noszenie w przezroczystej reklamówce świeżo zakupionego jedzenia. Przecież wszyscy to widzą i już wiedzą, że masz potrzeby fizjologiczne i musisz jeść

[kobietasukcesu]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;46598029]Na sam widok nawalonego majonezu tętnice mi się zatkały. Dlatego nie lubię weselnego żarcia, potem żołądek i system trawienny mi się buntują.[/QUOTE]

Powiedziała Choco namiętnie testująca nowe słodycze

Napisane przez bordowa

Coraz bardziej dziwią mnie wypowiedzi na wątku o analu

a jakies streszczenie?
chodzi o za dokladne opisy czy wojne fanek vs 'moj tylek jest tylko moj'?

Napisane przez smerfetk_a

Nienawidzę tego, jestem strasznie na to wrażliwa i potem przeżywam Już się nauczyłam, że jak widzę coś podejrzanego to od razu naciskam "nie chcę tego widzieć", zanim się zdążę przypatrzeć, bo potem mam ten obraz w głowie przez długi czas.

Ja tez nie moge na to patrzec Jak juz chce na cos wplacic to prosze brata o znalezienie numeru konta i zrobienie przelewu i daje mu kase.
Bo wiem, ze wejde, jeszcze gdzies klikne i sie zarycze.

Jeszcze rozumiem jakis pisemy apel typu- zrezygnuj dzis z chipsow i coli dla zdrowia i wplac te pare zl gdzies tam, ale nie jakies straszne zdjecia

Tak jak nie czaje wegetarian posylajacych innym filmow z rzeczni i uj wie czego. Pomijajac fakt, ze jedzac jajka i mleko i tak sie czlowiek przyklada do ich cierpienia
A potem ludzie sie dziwia, ze sie im nie wtracam w talerz i nie robie pogadanek, bo sa przyzwyczajeni do takich akcji.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez linka_12

Od razu mi się z tym skojarzyło. A jak kobieta tampony kupuje to w ogóle bezwstydnica

No dokladnie. Przed slubem wklada- zgroza, nie jest dziewica! po slubie- zachcialo sie perwersji, wklada cos tam sobie!

[invisible_01]

Dziwią mnie ludzie maczający ciastka w różnego rodzaju napojach. Ale ja ogólnie nienawidzę rozmiękłych rzeczy, dlatego też dziwi mnie jak ktoś zostawia płatki w mleku na długo, żeby się rozpaćkały. A moja koleżanka obie te rzeczy czyni.

[Chatul]

Napisane przez invisible_01

Dziwią mnie ludzie maczający ciastka w różnego rodzaju napojach. Ale ja ogólnie nienawidzę rozmiękłych rzeczy, dlatego też dziwi mnie jak ktoś zostawia płatki w mleku na długo, żeby się rozpaćkały. A moja koleżanka obie te rzeczy czyni.

Mnie rozmiękłe rzeczy nie przeszkadzają. Za to nie lubię twardych potraw. Takich, które mocno chrupią również. Już wolę sobie coś rozmoczyć w napoju niż potem cierpieć po ugryzieniu, bo za twarde

[kobietasukcesu]

Napisane przez invisible_01

Dziwią mnie ludzie maczający ciastka w różnego rodzaju napojach. Ale ja ogólnie nienawidzę rozmiękłych rzeczy, dlatego też dziwi mnie jak ktoś zostawia płatki w mleku na długo, żeby się rozpaćkały. A moja koleżanka obie te rzeczy czyni.

Rozmiekle platki-jestem na nie, ale pomaranczowe delicje milki lubie wsadzac do herbaty Taka stopiona czekolada i podgrzana ta galaretka, om om om

[lapida]

Napisane przez smerfetk_a

Ja bym się nie dała oznaczyć, przychodzę z chłopakiem to chyba nie chcę być swatana nie?
A jeśli ktoś jest zaręczony to też dostaje takie cudo?

Z ciekawości - w jakim regionie jest taki zwyczaj? Bo trochę siedzę w temacie a pierwszy raz się spotykam

na podkarpaciu też
jestem w szoku, bo myślalam, że wszędzie tak jest

nie spotkałam się z weselem, żeby tego nie było
ale poza województwem nie miałam wesela


wg mnie te wstążeczki to nie jest zaznaczanie, że 'tutaj jest singiel!", tylko "oznaczanie" gości weselnych

w ogóle fajna pamiątka

[Zorzoli]

Napisane przez invisible_01

Dziwią mnie ludzie maczający ciastka w różnego rodzaju napojach. Ale ja ogólnie nienawidzę rozmiękłych rzeczy, dlatego też dziwi mnie jak ktoś zostawia płatki w mleku na długo, żeby się rozpaćkały. A moja koleżanka obie te rzeczy czyni.

ja i moj TZ zawsze tak robimy

[chwast]

Napisane przez invisible_01

Dziwią mnie ludzie maczający ciastka w różnego rodzaju napojach. Ale ja ogólnie nienawidzę rozmiękłych rzeczy, dlatego też dziwi mnie jak ktoś zostawia płatki w mleku na długo, żeby się rozpaćkały. A moja koleżanka obie te rzeczy czyni.

haha no tego z ciastkami też nie rozumiem, ale płatki u mnie muszą być rozmiękłe

[oh audrey]

Ja się na podlasiu z czymś takim spotkałam, ale u mnie tego nie ma