Wrocław !!:-)

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez moren

Agatka dziekuje za wiadomość
Mam pytanka do dziewczyn,które już były na takich spotkaniach:
dużo Was tam jest?
jak to wogóle wygląda?
A najbardziej nurtująca mnie rzecz to to,że w sumie mi jest tu dobrze,bo jestem anonimową osobą.Mogę sobie wypisywać co chcę o sobie,moim TŻ,rodzinie i znajomoych.Kiedy się spotykacie przestajecie być dla siebie anonimowe.Czy to wogóle o to chodzi?Czy potem możecie się swobodnie tutaj wypowiadać,przestajecie się czuć...no właśnie-anonimowe?

ja niestety jeszcze nigdy nie bylam na spotkaniu, 'le mam nadzieje, ze z tego teraz cos wyjdzie przelecialam juz 15 str i wyslalam PW do 53 osob:P a zostalo jeszcze 30 str!:P
co do animowosci, to w sumie ja tu na forum nie pisze nic takiego, co by bylo dla mnie wstydliwe, albo, zebym wolala, zeby nikt nie wiedzial, ze mnie to dotyczy. czyli jak przestane byc anonimowa, to nic sie nie zmieni. nie bede czula, ze napisalam cos za duzo, ze ktos wie cos o mnie jako o Agacie, a juz nie tylko jako AGATcE_eSZ.
niech ktos jeszcze sie wypowie, jakis inny pkt widzenia, bo mnie tyz ciekawi ta kwestia.

[Impersona]

moren ja byłam na jednym spotkaniu, było nas jakoś 8 chyba. Było bardzo fajnie, wiemy już jak wyglądamy, wiemy o sobie już ciut więcej, co nie znaczy, że już nie piszemy jak kiedyś Dla mnie to nie miało wpływu

[yoona]

Napisane przez AGATkA_eSZ

szkoda powodzenia w ogole! moze uda Ci sie oderwac od nauki choc na chwile i spotkac z nami

chyba nie bardzo bo jescze sa tak chamsko poukladane ze mam miedzy nimi jeden dzien przerwy...

[AGATkA_eSZ]

uf... chyba juz wszystkie dostalyscie PW naliczylam nas jakos 83 osóbki

[primavera]

AGATKO - faktycznie, napracowałaś sie jak mróweczka

Jeśli tylko sprawy w pracy mnie nie przytłoczą (zakonczenie roku i mnóstwo papierkowej roboty) i samopoczucie pozwoli, to ja jestem chętna jak najbardziej.

Dajcie tylko znać, jakie plany - bo nocno-barowe przez mój stan niestety odpadają.

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez primavera

AGATKO - faktycznie, napracowałaś sie jak mróweczka

Jeśli tylko sprawy w pracy mnie nie przytłoczą (zakonczenie roku i mnóstwo papierkowej roboty) i samopoczucie pozwoli, to ja jestem chętna jak najbardziej.

Dajcie tylko znać, jakie plany - bo nocno-barowe przez mój stan niestety odpadają.

ja mysle, ze raczej noc to nie bedzie. padly propozycje, ze moze ok 18. takze pewnie posiedzimy z 2h [moze w jakims ogrodku w rynku] lub cos. a jak sie czujesz w ogole?

[moren]

Dzieki za odpowiedzi dziewczyny 8 osób to jednak niewiele.Pomysł jest ciekawy Ale ja narazie wracam do mojego gleboznastwa

[primavera]

Napisane przez AGATkA_eSZ

ja mysle, ze raczej noc to nie bedzie. padly propozycje, ze moze ok 18. takze pewnie posiedzimy z 2h [moze w jakims ogrodku w rynku] lub cos. a jak sie czujesz w ogole?

Aha.
Ja generalnie czuję się bardzo dobrze, tylko ostatnimi czasy zdarzają mi sie "odloty" - czyli mdleję w różnych miejscach i okolicznościach

[Impersona]

Napisane przez primavera

Aha.
Ja generalnie czuję się bardzo dobrze, tylko ostatnimi czasy zdarzają mi sie "odloty" - czyli mdleję w różnych miejscach i okolicznościach

Ojj pamiętam to bardzo dobrze. Akurat latem byłam w pierwszym trymestrze i tysz co chwilę mdlałam Nie ruszałam się nigdzie bez wody i co 5 minut siadałam. Potem przeszło samo, mam nadzieję, że Tobie też szybko przejdzie

[primavera]

Impersona - oby, oby, bo już mam tego dosyć
Dobrze chociaż, ze już brzuszek widać (to juz 5 mc)- to mam wytłumaczenie, bo inaczej ludzie mogliby pomysleć, że jakaś "nie teges" jestem A tak to mnie zazwyczaj wszyscy dookoła ratują - ale to wcale nie jest miłe przeżycie.

[Impersona]

Napisane przez primavera

Impersona - oby, oby, bo już mam tego dosyć
Dobrze chociaż, ze już brzuszek widać (to juz 5 mc)- to mam wytłumaczenie, bo inaczej ludzie mogliby pomysleć, że jakaś "nie teges" jestem A tak to mnie zazwyczaj wszyscy dookoła ratują - ale to wcale nie jest miłe przeżycie.

U mnie nie licząc wrednego ochroniarza w Media markcie (już pisałam kiedyś o tym), to wszyscy raczej też życzliwie na mnie reagowali, pomagali, ustępowali miejsca, wachlowali, użyczali wody itd. Kiedyś padłam w sklepie odzieżowym i potem zawsze w tym sklepie dostawałam gratis jakieś wisiorki W warzywniaku pani mi taborecik przytachała Ale pamiętam jakie to było męczące, głównie dlatego uważam, że ciąża jest męcząca i jak drugiego malucha bym chciała, tak być drugi raz w ciąży- nie

[Beekeeper]

Napisane przez Impersona

moren ja byłam na jednym spotkaniu, było nas jakoś 8 chyba. Było bardzo fajnie, wiemy już jak wyglądamy, wiemy o sobie już ciut więcej, co nie znaczy, że już nie piszemy jak kiedyś Dla mnie to nie miało wpływu

ja byłam na tym samym spotkaniu i jeszcze na jednym wcześniejszym. Nie czuję, że straciłam anonimowośc, bo tez niewiele osób tak naprawde za każdym razem spotykało się. Żadnej z Wizażanek nie spotkałam przypadkiem ponownie na mieście, ciagle najczęsciej widuje je na Wizażu i też przez forum najwiecej się o nich dowiaduję. Na spotkaniu przeciez nie podajemy sobie swoich danych teleadresowych ani numerów PESEL Tak więc oprócz zobaczenia ich oko w oko, wspólnego posmiania się i pogadania o paru mniej lub bardziej istotnych kwestiach naszego życia, to nie ma az takiej różnicy.
Nio, ale już np moge powiedzieć, że Impersona to równa babka, co po samej obecności na forum nie byłoby aż tak łatwe do stwierdzenia

[Impersona]

Napisane przez Beekeeper

Nio, ale już np moge powiedzieć, że Impersona to równa babka, co po samej obecności na forum nie byłoby aż tak łatwe do stwierdzenia

Zarumieniłam się

A ja mogę powiedzieć, że oprócz tego , że Beekeeper to równa babka, to wizualnie sobie ją wyobrażałam jako taką silną brunetkę z krótkimi włosami , a tu przyszła śliczna filigranowa blondynka

Powiedzcie mi, ze dziś nie będzie już upału

[Beekeeper]

Napisane przez Impersona

A ja mogę powiedzieć, że oprócz tego , że Beekeeper to równa babka, to wizualnie sobie ją wyobrażałam jako taką silną brunetkę z krótkimi włosami , a tu przyszła śliczna filigranowa blondynka

filigranowa?! To Ty mnie chyba z kims innym pomyliłaś

[Impersona]

Napisane przez Beekeeper

filigranowa?! To Ty mnie chyba z kims innym pomyliłaś

Filigranowa, filigranowa
Niech ktoś powie temu słońcu, żeby się schowało

Jutro mam egzamin z rosyjskiego, a nie chce mi się uczyć

[Sunny Tiger]

Impersona maksymalnie 25 stopni podobno ma być. Nie jest tak tragicznie Też mam jutro egzamin i nic nie robię w tym kierunku... oj czarno to widzę

[Beekeeper]

Napisane przez Sunny Tiger

Impersona maksymalnie 25 stopni podobno ma być. Nie jest tak tragicznie Też mam jutro egzamin i nic nie robię w tym kierunku... oj czarno to widzę

hmm... tak patrząc na zycie obiektywnie to ja tez jutro mam egzamin! ups...

[Sunny Tiger]

Heheh atmosfera wiedzy gęstnieje

[AGATkA_eSZ]

no to żeby nie być gorszą, to ja powiem, że mam egzamin a nawet 2. tyle, że w niedziele. i do niedzieli tyż musze oddac 2 prace z historii, z ktorych jestem na początku pierwszej i niestety nie moge sie jej w pełni poswięcic, bo na 18:50 musze iść do szkoły [tzn niby na uczelnie, 'le ja wole mówic 'szkoła', bo nazwa sie mniej z uczeniem kojarzy], bo babce z anglika coś odwalilo i zachcialo jej sie matury. tzn trza bedzie cos losowac i gadac jakby jej malo bylo kartkowek co zajecia...

a co do spotkania-duzo Was sie zna miedzy sobą? bo ja zadnej z Was, hehe [oprocz tych, ktore znalam wczesniej, nie z wizażu-'le niestety mało się udzielają] 'le mam nadzieje, ze to sie zmieni

[sikoreczka111]

a ja juz napisałam ostatni egzaminek...oby tylko zaliczyć i wraca do domciu ;] na jakis czas opuszczam wrocław ....ale ale ale nie wizaz mam nadzieje że spotkanko się uda



ja miałam okazje poznać Sunny Tiger i sportsmenke

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez sikoreczka111

a ja juz napisałam ostatni egzaminek...oby tylko zaliczyć i wraca do domciu ;] na jakis czas opuszczam wrocław ....ale ale ale nie wizaz mam nadzieje że spotkanko się uda

hmmm.. bo już nic nie wiem. mam nadzieje, ze przybedziesz na spotkanko, jak mowilas? chyba, ze Ci chodzi o to, ze jak bedziesz miec juz wyniki za jakis czas, to wtedy wyjezdzasz?

[sikoreczka111]

do 30 czerwca jestem we wrocku ;] wiec jesli ustalony bedzie termin do tego czasu to oczywiscie , ze będę

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez sikoreczka111

do 30 czerwca jestem we wrocku ;] wiec jesli ustalony bedzie termin do tego czasu to oczywiscie , ze będę

no to gra

[AGATkA_eSZ]

juz po spotkaniu, wiec trza sprawic, zeby ten wątek znow ożyl. bo ostatnio dzialalysmy na tym o spotkaniu. jakby ktos chcial poczytac o wrazeniach, to prosze bardzo http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194446

[primavera]

Ojej, aja byłam przekonana, ze to dziś lub jutro?

Na pocieszenie samej siebie dodam, ze wczoraj po południu i tak miałam wizytę u gina...

Zdajcie relację, to sobie chociaż poczytamy

[Impersona]

Buuu ja też przeoczyłam tą informację, bo nie pisałam w tamtym wątku i nie miałam go w supskrypcji Szkoda, że nie napisałyście o spotkaniu tutaj

[agiii]

impersona bylo pisane juz na tym watku o spotkaniu i to duzo razy

no spotkanko oczywiscie super wiecej o nim na wątku ktory podala agatka

[Impersona]

Napisane przez agiii

impersona bylo pisane juz na tym watku o spotkaniu i to duzo razy

no spotkanko oczywiscie super wiecej o nim na wątku ktory podala agatka

ale konkretnej daty nie było Trudno

[agiii]

konkretna data godzina i miejsce spotkania bylo na odpowiednim wątku tj. wątku spotkaniowym wrocławianek wszystkiego pod nos podstawiac nie jestesmy w stanie

[Impersona]

Napisane przez agiii

konkretna data godzina i miejsce spotkania bylo na odpowiednim wątku tj. wątku spotkaniowym wrocławianek wszystkiego pod nos podstawiac nie jestesmy w stanie

No nie przesadzaj, nikt mi nie powie, że to tak trudno napisac na wrocławskim wątku , a raczej nawet przekopiować informację z "odpowiedniego wątku", zawsze tak robiłyśmy, a wątki spotkaniowe są trzy
Zresztą, o czy my tu rozmawiamy, było, minęło, trudno się mówi