Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-26, 14:48   #2191
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
wiesz, bo ja mialam wizje, ze bede czytac mojemu dziecku wylacznie po polsku, ale on jednak woli po angielsku, wiec jestem niejako rozczarowana
zreszta to nie pierwsza i jedyna rzecz, ktora okazala sie tylko moim poboznym zyczeniem w macierzynstwie
No ja tez mam rozne wizje, ciekawe co mi wyjdzie z tego narazie nic mnie nie zaskoczyło, chociaz myslalam, z3 beee pol dnia w ogrodku siedziala, ale niestety moje dziecko nie pospi dlugo, a polezec tez nie polezy w wozku, wiec siedzimy w domu





Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Witam Podziwiam wszystkie mamy bliźniaków, ja bym nie ogarnęła


Mój Antoś ma podobnie, specjalnie muszę po dziurach jeździć





Ale śliczna dziewczynka i te włoski

Dziewczyny napiszę Wam cos z cyklu panel dyskusyjny
U mnie w bloku, pode mną, mieszka małżeństwo z małym bąblem- na oko z 6-8 miesięcy. No i notorycznie wystawiają to dziecko na balkon jak zaczyna im płakać. Zazwyczaj jest to w godzinach popołudniowych i wieczornych. Mnie to nie przeszkadza bo idę do drugiego pokoju ale innym już tak. W sobotę wybuchła niezła awantura w bloku bo ludzie zaczęli krzyczeć do tej babki by zabrała dziecko z balkonu bo- jedna babka wróciła z nocnego dyżuru i spać nie może, inna usypia swoje dziecko itp itd. Dodam tylko, że mimo, że mieszkam raczej w nowym bloku genialny architekt zaprojektował ten blok w kształcie studni i echo naprawdę sie nieźle niesie.
Ja z reguły liczę się z komfortem innych i np. w nocy staram się jak najszybciej uciszyć Antka by innych nie budził. W dzień też go nigdy drącego na balkon nie wystawiłam bo na niego i tak by to nie podziałało a innych by wkurzyło. Niestety nie należę do odważnych i liczę się ze zdaniem innych a to nie zawsze jest dobre..
A Wy co sądzicie?
Zalezy z ktorej strony sie patrzy, jezeli placze nienw godzinach ciszy, to inni moga im naskoczyc no i niestety trzeba z takimi zyc. Takie jest zycie w bloku, jak mieszkalam w bloku, to nikt sie mnie nie pytal czy mam nocki, wiercili, kosili i co tylko.
No... ale ja np bym tak nie potrafila. Nie chcialabym by placz mojego dziecka denerwowal innych i raczej zadbalabym o cisze.
Tylko nie rozumiem dlaczegk oni to dziecko wystawiaja na balkon

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 15:05   #2192
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 294
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

No widzisz to ja jestem bez serca...............
Każdy się ubiera jak chce. Nie mam nic przeciwko krótkim rękawkom, wczoraj i ja i Natalka latałyśmy w krótkich, ale noszę też spódnice/sukienki maxi, długie spodnie itp i patrząc po ulicach i blogach modowych bo często je przeglądam nie jestem w mniejszości. Moim zdaniem liczy się nie tylko długość ale i materiał - czasem w krótkim można się bardziej upocić niż w jakiejś długiej, zwiewnej kiecce. Ale to chyba oczywiste.
A żeby chodzić cały czas w cieniu to chyba musiałabym w kółko pod blokiem chodzić a ja wolę chodzić po łąkach, nad rzeką itp. - bliżej natury.

Ja też czasem jak jest gorąco miewam długi rękaw - np przewiewną białą koszulę. Lepsze to niż np obcisły poliestrowy top bez rękawów

Wszystko jest kwestią zdrowego rozsądku po prostu.

Co do czytania, ja jeszcze nie czytam Kalince, chyba że podsłucha czytanie bratu

Zabawek w wózku nie mamy. Swoją drogą, prawie w wózku nie jeździ, musze ją nauczyć, bo zaraz będzie za gorąco na chustę

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość


jak nie ma? zielony, niebieski, czerwony, czarny, grafitowy, szary, pomarańczowy... na innych aukcjach są też różne kolory :P do wyboru do... koloru
eee...nie zobaczyłam

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Emilka włożona do wózka zasypia średnio w ciągu 3 minut, więc na razie nie są nam za bardzo potrzebne



Wiem, że decyzję muszę podjąć sama.
Trochę rzeczywiście mam parcie na KP, ale też nie jest to dla mnie kwestia być lub nie być. Wychodzę z założenia, że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko- chcę, żeby Emilka widziała mnie uśmiechniętą, a nie snującą się i padającą na twarz.
Chyba dam sobie jeszcze jedną-dwie nocki i sięgnę po bardziej zdecydowane środki.
Fajnie, że Twoja Emi tak ładnie zasypia w wózku. A dajesz jej smoczek czy sama jazda ją tak usypia?

I trzymam kciuki, żeby coś się poprawiło z tym spaniem

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość


Te chwile z dzieckiem są bezcenne, też je uwielbiam
Mnie ostatnio mąż kupił książkę (którą zresztą polecam) "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły". I ją właśnie czytam Krzysiowi, niech wie co ma robić On leży na macie, ogląda sobie zabawki, wymachuje wszystkim czym się da i słucha, a czasem i odpowie. Generalnie zauważyłam, że przy czytaniu się uspokaja Więc chyba nie ważne na razie co się czyta, ważne że w ogóle się czyta. Tylko, że ja czytam w dzień, bo po wieczornym jedzeniu od razu zasypia i nie ma jak czytać.

też mamy tę książkę i tez polecam
Dostałam od mamy na dzień mamy dwa lata temu

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
To moja córeczka



ale włosy!!

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Dobrze wiedzieć, ale sie nie pochwaliłam. Wczoraj były dwie poszły cichaczem jak nikt nie patrzał i jeszcze udawała, ze to nie ona
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 15:36   #2193
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 598
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Kiedyś pisałam z Wami na poczekalni. Później mój niespełna dwulatek tak dawał w kość że nie ogarnęłam pisania na forum i zajmowania się nim.
Ale jeśli można to chciałabym wrócić

Moja córeczka Nina urodziła się 31.03 o 00:25
Cześć! Miło Cię poznać
Gratulacje z okazji urodzin córeczki!

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Luzem zabawek jakoś nie wożę, małemu wystarczy pieluszka flanelowa, którą ostatnio bardzo lubi macać i wkładać do buzi
Masz ekonomiczne dziecko

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Zazdroszczę dziecka śpiącego w wózku na spacerze. Mój Krzyś od kilku dni uważa, że spanie na spacerze już jest passe, cud jeśli prześpi z 10 minut. No i wózek musi jechać koniecznie
Bo z tego co kojarzę Krzyś jest trochę starszy. Przecież nie będzie spał podczas spaceru jak jakiś niespełna 7-tygodniowy niemowlak

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
To moja córeczka



Nie będę oryginalna: fryzura Niny rewelacyjna!
Myślałam, że moja córka ma bujne włosy, ale Nina bije ją na łopatki

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
zreszta to nie pierwsza i jedyna rzecz, ktora okazala sie tylko moim poboznym zyczeniem w macierzynstwie


Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
Fajnie, że Twoja Emi tak ładnie zasypia w wózku. A dajesz jej smoczek czy sama jazda ją tak usypia?
Smoczek u nas jest obowiązkowy, zarówno jeśli chodzi o usypianie w domu jak i w plenerze.

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny napiszę Wam cos z cyklu panel dyskusyjny
U mnie w bloku, pode mną, mieszka małżeństwo z małym bąblem- na oko z 6-8 miesięcy. No i notorycznie wystawiają to dziecko na balkon jak zaczyna im płakać. Zazwyczaj jest to w godzinach popołudniowych i wieczornych. Mnie to nie przeszkadza bo idę do drugiego pokoju ale innym już tak. W sobotę wybuchła niezła awantura w bloku bo ludzie zaczęli krzyczeć do tej babki by zabrała dziecko z balkonu bo- jedna babka wróciła z nocnego dyżuru i spać nie może, inna usypia swoje dziecko itp itd. Dodam tylko, że mimo, że mieszkam raczej w nowym bloku genialny architekt zaprojektował ten blok w kształcie studni i echo naprawdę sie nieźle niesie.
Ja z reguły liczę się z komfortem innych i np. w nocy staram się jak najszybciej uciszyć Antka by innych nie budził. W dzień też go nigdy drącego na balkon nie wystawiłam bo na niego i tak by to nie podziałało a innych by wkurzyło. Niestety nie należę do odważnych i liczę się ze zdaniem innych a to nie zawsze jest dobre..
A Wy co sądzicie?
Ja też nie rozumiem dlaczego wystawiają na balkon płaczące dziecko
Mi wydaje się, że jak we wszystkim trzeba w takich kwestiach zachować zdrowy rozsądek. Wydaje mi się, że trzeba starać się opanować płacz maluszka po pierwsze dla jego komfortu, ale również, żeby nie zatruwać życia sąsiadom. Z drugiej strony ludzie powinni mieć tolerancję na płacz niemowlaka. Przecież to tylko dziecko, nie zawsze da się je szybko ukoić, a przecież ono nie rozumie, że jego krzyki mogą zostać źle odebrane. Wzywa tylko pomocy.
Dobrze, że mieszkam w domu jednorodzinnym i nie mam takich dylematów

U Was też takie burze szaleją? U mnie aż się ciemno zrobiło...
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 15:46   #2194
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Wy już czytacie bajeczki swoim dzieciom... a aj czytam aktualnie Harlana Cobena i to i tak nie zawsze może też bym zaczęla działać w tym temacie

asia665 witaj, jakie włosy

niezapomnijka prawdę powiedziawszy ja bym się wstydziła wystawaić dziecko jak płacze, no i właśnie dlaczego oni je wystawiają zamiast uspokoić?

My po szczepieniach więc tak tylko z doskoku jestem. Pojde poczytać książkę małemu
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 15:57   #2195
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Kiedyś sie wychyliłam za barierkę i ono w wózku stało na balkonie. Widocznie traktują to albo jako spacer albo myślą, że to uspokoi dziecko ale niestety tak nie jest
Ja zazwyczaj staram się szybko reagować na płacz ale czasem muszę iść do kuchni mleko przygotować a mały ryczy no i w nocy próbuję albo TZ go dać na chwilę albo latam co chwila z kuchni i go uspokajam smokiem. W dzień już tak nie kombinuję, po prostu popłacze trochę dłużej jak podgrzewam mleko

U mnie też burza i ciemno
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 16:26   #2196
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

A ja właśnie wróciłam ze spaceru, najkrótszego dotychczas, bo właśnie burza przyszła

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość

Dziewczyny napiszę Wam cos z cyklu panel dyskusyjny
U mnie w bloku, pode mną, mieszka małżeństwo z małym bąblem- na oko z 6-8 miesięcy. No i notorycznie wystawiają to dziecko na balkon jak zaczyna im płakać. Zazwyczaj jest to w godzinach popołudniowych i wieczornych. Mnie to nie przeszkadza bo idę do drugiego pokoju ale innym już tak. W sobotę wybuchła niezła awantura w bloku bo ludzie zaczęli krzyczeć do tej babki by zabrała dziecko z balkonu bo- jedna babka wróciła z nocnego dyżuru i spać nie może, inna usypia swoje dziecko itp itd. Dodam tylko, że mimo, że mieszkam raczej w nowym bloku genialny architekt zaprojektował ten blok w kształcie studni i echo naprawdę sie nieźle niesie.
Ja z reguły liczę się z komfortem innych i np. w nocy staram się jak najszybciej uciszyć Antka by innych nie budził. W dzień też go nigdy drącego na balkon nie wystawiłam bo na niego i tak by to nie podziałało a innych by wkurzyło. Niestety nie należę do odważnych i liczę się ze zdaniem innych a to nie zawsze jest dobre..
A Wy co sądzicie?
Ja też staram się uspokoić mojego synka jak najszybciej, przecież jak płacze to zazwyczaj jest głodny/przestraszył się czegoś/boli go coś, więc jest mi go żal. Dlatego dziwi mnie, że ktoś płaczące dziecko wystawia na balkon, dla mnei to trochę nieludzkie...

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Ja nie w humorze wiec nie będę odpisywać. My dziś mamy podwójne święto - dzień matki i 2 miesiące Kingi. A ja nawet nie mogę za bardzo młodej poprzytulac ;(

Wszystkiego naj dla wszystkich Mamuś i witam nowe osoby.

Włoski na zdjęciu niesamowite, jeszcze wiecej niż u mojej.
Zdrowiej szybko

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Bo z tego co kojarzę Krzyś jest trochę starszy. Przecież nie będzie spał podczas spaceru jak jakiś niespełna 7-tygodniowy niemowlak




U Was też takie burze szaleją? U mnie aż się ciemno zrobiło...
No w środę skończy 12 tygodni, ale ja się przyzwyczaiłam do tego, że śpi na spacerze, i teraz trochę mi dziwnie
U mnie też burza - ale ja też z Warszawy

U mnie w bloku na parterze są ogródki. I jak były ostatnie upały to właśnie w takim ogródku ludzie z parteru zostawiali na cały dzień psa. I wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że ogródek mikroskopijny (jakieś 10 m2) i cały dzień w słońcu, cienia brak. I biedny pies cały dzień męczył się w upale nie mogąc nawet schować się do cienia. No i oczywiście szczekanie od rana do wieczora... Tak mi się przypomniało odnośnie wystawiania płaczącego dziecka na balkon.

Edytowane przez elgie
Czas edycji: 2014-05-26 o 16:32
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 16:56   #2197
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość

Te chwile z dzieckiem są bezcenne, też je uwielbiam
Mnie ostatnio mąż kupił książkę (którą zresztą polecam) "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły". I ją właśnie czytam Krzysiowi, niech wie co ma robić On leży na macie, ogląda sobie zabawki, wymachuje wszystkim czym się da i słucha, a czasem i odpowie. Generalnie zauważyłam, że przy czytaniu się uspokaja Więc chyba nie ważne na razie co się czyta, ważne że w ogóle się czyta. Tylko, że ja czytam w dzień, bo po wieczornym jedzeniu od razu zasypia i nie ma jak czytać.



Mój ma czkawkę ciągle od urodzenia, choć ostatnio coraz rzadziej, więc nie pomogę.


Zazdroszczę dziecka śpiącego w wózku na spacerze. Mój Krzyś od kilku dni uważa, że spanie na spacerze już jest passe, cud jeśli prześpi z 10 minut. No i wózek musi jechać koniecznie
Widzę że nasze chłopaki nie tylko urodzeni tego samego dnia, to i bardzo podobni jeśli chodzi o upodobania

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
To moja córeczka


O rany, ale cudo!

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość

Dziewczyny napiszę Wam cos z cyklu panel dyskusyjny
U mnie w bloku, pode mną, mieszka małżeństwo z małym bąblem- na oko z 6-8 miesięcy. No i notorycznie wystawiają to dziecko na balkon jak zaczyna im płakać. Zazwyczaj jest to w godzinach popołudniowych i wieczornych. Mnie to nie przeszkadza bo idę do drugiego pokoju ale innym już tak. W sobotę wybuchła niezła awantura w bloku bo ludzie zaczęli krzyczeć do tej babki by zabrała dziecko z balkonu bo- jedna babka wróciła z nocnego dyżuru i spać nie może, inna usypia swoje dziecko itp itd. Dodam tylko, że mimo, że mieszkam raczej w nowym bloku genialny architekt zaprojektował ten blok w kształcie studni i echo naprawdę sie nieźle niesie.
Ja z reguły liczę się z komfortem innych i np. w nocy staram się jak najszybciej uciszyć Antka by innych nie budził. W dzień też go nigdy drącego na balkon nie wystawiłam bo na niego i tak by to nie podziałało a innych by wkurzyło. Niestety nie należę do odważnych i liczę się ze zdaniem innych a to nie zawsze jest dobre..
A Wy co sądzicie?
Ale oni to dziecko wystawiają bo powietrze działa na nie usypiająco czy może dlatego żeby nie słyszeć wrzasków?
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 18:01   #2198
Karolcia2401
Zakorzenienie
 
Avatar Karolcia2401
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: dziwny świat
Wiadomości: 4 039
GG do Karolcia2401
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny napiszę Wam cos z cyklu panel dyskusyjny
U mnie w bloku, pode mną, mieszka małżeństwo z małym bąblem- na oko z 6-8 miesięcy. No i notorycznie wystawiają to dziecko na balkon jak zaczyna im płakać. Zazwyczaj jest to w godzinach popołudniowych i wieczornych. Mnie to nie przeszkadza bo idę do drugiego pokoju ale innym już tak. W sobotę wybuchła niezła awantura w bloku bo ludzie zaczęli krzyczeć do tej babki by zabrała dziecko z balkonu bo- jedna babka wróciła z nocnego dyżuru i spać nie może, inna usypia swoje dziecko itp itd. Dodam tylko, że mimo, że mieszkam raczej w nowym bloku genialny architekt zaprojektował ten blok w kształcie studni i echo naprawdę sie nieźle niesie.
Ja z reguły liczę się z komfortem innych i np. w nocy staram się jak najszybciej uciszyć Antka by innych nie budził. W dzień też go nigdy drącego na balkon nie wystawiłam bo na niego i tak by to nie podziałało a innych by wkurzyło. Niestety nie należę do odważnych i liczę się ze zdaniem innych a to nie zawsze jest dobre..
A Wy co sądzicie?
ja nie ogarniam takiego zachowania, bo zawsze staram się uspokoić moje dziecko jak najszybciej się da... Po pierwsze by ona się nie męczyła, po drugie by mnie głowa nie bolała, po trzecie właśnie po to, by nie denerwować ludzi, którzy mieszkają ze mną/obok mnie. Czasem oczywiście mała popłacze chwilę dłużej, bo muszę np. iść do toalety czy przygotować jej mleko... Ale ogólnie staram się reagować jak najszybciej Na dodatek jak jesteśmy gdzieś, gdzie jest dużo ludzi (galeria, supermarket, kawiarnia, itp.) to jeszcze bardziej mi zależy na uspokojeniu małej, by właśnie nie zakłócać spokoju...
Pomijam już, że nieludzkie jest wystawienie płaczącego w wózku dziecka i wyjście z założenia, że uspokoi się samo


Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość

U mnie w bloku na parterze są ogródki. I jak były ostatnie upały to właśnie w takim ogródku ludzie z parteru zostawiali na cały dzień psa. I wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że ogródek mikroskopijny (jakieś 10 m2) i cały dzień w słońcu, cienia brak. I biedny pies cały dzień męczył się w upale nie mogąc nawet schować się do cienia. No i oczywiście szczekanie od rana do wieczora... Tak mi się przypomniało odnośnie wystawiania płaczącego dziecka na balkon.
pozabijałabym takich ludzi...


Dziewczyny, mam pytanie do tych, które się orientują w temacie urlopów/zasiłków macierzyńskich:
Moja sytuacja wygląda tak, że miałam umowę o pracę do końca zeszłego roku, skończyła mi się, no i oczywiście zgodnie z prawem została przedłużona do dnia porodu. Teraz podobno przejął mnie zus, opłaca składki, wysyła pieniążki i ogólnie jestem podobno na zasiłku macierzyńskim a nie na urlopie macierzyńskim. Doczytałam ostatnio, że w trakcie urlopu macierzyńskiego można dorabiać na 1/2 etatu u pracodawcy, u którego jest się zatrudnionym. Czy to dotyczy także zasiłku macierzyńskiego? I gdzie w takim razie mogę pracować? U starego pracodawcy czy gdziekolwiek? I jak wygląda sprawa ewentualnej umowy zlecenie w takiej sytuacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Karolcia2401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 18:15   #2199
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

A ja mam znów taki "problem". Gucio 2 dni temu nauczył się przemieszczania na plecach. Położony w łóżeczku, odpycha się nogami, rusza ramionami, podnosi pupę i kręci się jak owsik, kopie nogami w szczebelki. Położę go spać w normalną stronę a znajduję go w drugim końcu łóżeczka...
W ogóle gdy leży na plecach to robi mostek i odpycha się nogami...
Do tego nie chce ostatnio podnosić głowy na brzuchu... zjada rączke albo matę, szybko się złości
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 19:30   #2200
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Ja nie w humorze wiec nie będę odpisywać. My dziś mamy podwójne święto - dzień matki i 2 miesiące Kingi. A ja nawet nie mogę za bardzo młodej poprzytulac ;(

Wszystkiego naj dla wszystkich Mamuś i witam nowe osoby.

Włoski na zdjęciu niesamowite, jeszcze wiecej niż u mojej.
Zdrowka





Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
A ja właśnie wróciłam ze spaceru, najkrótszego dotychczas, bo właśnie burza przyszła



Ja też staram się uspokoić mojego synka jak najszybciej, przecież jak płacze to zazwyczaj jest głodny/przestraszył się czegoś/boli go coś, więc jest mi go żal. Dlatego dziwi mnie, że ktoś płaczące dziecko wystawia na balkon, dla mnei to trochę nieludzkie...


Zdrowiej szybko


No w środę skończy 12 tygodni, ale ja się przyzwyczaiłam do tego, że śpi na spacerze, i teraz trochę mi dziwnie
U mnie też burza - ale ja też z Warszawy

U mnie w bloku na parterze są ogródki. I jak były ostatnie upały to właśnie w takim ogródku ludzie z parteru zostawiali na cały dzień psa. I wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że ogródek mikroskopijny (jakieś 10 m2) i cały dzień w słońcu, cienia brak. I biedny pies cały dzień męczył się w upale nie mogąc nawet schować się do cienia. No i oczywiście szczekanie od rana do wieczora... Tak mi się przypomniało odnośnie wystawiania płaczącego dziecka na balkon.

Wszedzie pada a ja czekam az u nas zacznie..

Jaj dla mnie to jest znecanie sie nad psem: mur:




Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A ja mam znów taki "problem". Gucio 2 dni temu nauczył się przemieszczania na plecach. Położony w łóżeczku, odpycha się nogami, rusza ramionami, podnosi pupę i kręci się jak owsik, kopie nogami w szczebelki. Położę go spać w normalną stronę a znajduję go w drugim końcu łóżeczka...
W ogóle gdy leży na plecach to robi mostek i odpycha się nogami...
Do tego nie chce ostatnio podnosić głowy na brzuchu... zjada rączke albo matę, szybko się złości
Moze po prostu jest juz na tyle duzy ze stwierdzil ze lezenie na brzuchu to nuda

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 19:35   #2201
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 589
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Kiedyś pisałam z Wami na poczekalni. Później mój niespełna dwulatek tak dawał w kość że nie ogarnęłam pisania na forum i zajmowania się nim.
Ale jeśli można to chciałabym wrócić

Moja córeczka Nina urodziła się 31.03 o 00:25
witaj ponownie
śliczną masz córcię! jakie włoski!!!


Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
U mnie jednak bardziej sprawdzaja sie ksiazki po angielsku dla starszego dziecka, po polsku mam tez sporo, ale Antos zdecydowanie woli po ang, byc moze dlatego ze to jego pierwszy jezyk, mimo ze gadam i gadam po polsku non stop
a ja właśnie się zastanawiam kiedy zacząć z Niusią angielski. Na razie łapie go tylko uchem jaj oglądam 'swoje' seriale w oryginalne.

niezapomnijkaa09 dla mnie to już nie tylko kwestia tego, że płacz przeszkadza sąsiadom ale jak wgl mozna płaczace dziecko wystawic na balkon??
Moja Niunia raz dała koncert przy otwartym balkonie ale to bylo raz i ok.18 wiec pomyslalam, ze sasiedzi wybacza. wiadomo, ze jak jest dziecko i mieszka sie w bloku to takie sytuacje moga sie zdarzac ale moim zdaniem wystawianie dziecka na balkon to gruba przesada. Ja w takich momentach robie wszystko by utulic, uspokoic Malutka. i jesli to sie zdarza nagminnie to nie dziwie sie ze sasiedzi narzekaja bo wyrozumialosc wyrozumialoscia ale.... zreszta ludzie sa rozni, znam np. taka pania ktora zadzwonila na policje ze dziecko maltretuja bo plakalo w nocy....

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
U Was też takie burze szaleją? U mnie aż się ciemno zrobiło...
u nas wczoraj ale szalenstwem bym tego nie nazwala .

dziekuje wszystkim za odp. i melduje ze zamontowalam dzis Natalce zabawki (takie na 'wieszaczku' z bright stars) i teraz ledwie ja widac . zlozylam tez u chrzestnej zamowienie na te parasolke do wozka na dzien dziecka - ogladalam dzis w sklepie i oczywiscie martwilam sie na zapas bo one przeciez maja taki uchwyt do montowania.
a tak wgl to dzis pojechalam na kursy i zaraz wrocilam bo okazalo sie ze maja jakas impreze z z okazji Dnia Matki. bylam zresta zaproszona ale co mi tam impreza jak w domu Córcia wiec caly dzionek razem a nogi to mi chyba w tylek wlaza bo chodzilam z nia bite 6 godzin . umowilam sie z kolezanka i jej synkiem ale oni odpadli po godzinie .

zmykam jesc arbuza
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 20:39   #2202
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość

Wszedzie pada a ja czekam az u nas zacznie..
U mnie też sucho i duszno, ale doceniam taką pogodę, wolę to niż to co było cały tydzień ostatnio poza tym czuje jak sie cała poce, a woda waży więc bede ważyła mniej

edit: właśnie leje

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A ja mam znów taki "problem". Gucio 2 dni temu nauczył się przemieszczania na plecach. Położony w łóżeczku, odpycha się nogami, rusza ramionami, podnosi pupę i kręci się jak owsik, kopie nogami w szczebelki. Położę go spać w normalną stronę a znajduję go w drugim końcu łóżeczka...
W ogóle gdy leży na plecach to robi mostek i odpycha się nogami...
Do tego nie chce ostatnio podnosić głowy na brzuchu... zjada rączke albo matę, szybko się złości
Witaj w klubie Owsik to mało powiedziane

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
U mnie w bloku na parterze są ogródki. I jak były ostatnie upały to właśnie w takim ogródku ludzie z parteru zostawiali na cały dzień psa. I wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że ogródek mikroskopijny (jakieś 10 m2) i cały dzień w słońcu, cienia brak. I biedny pies cały dzień męczył się w upale nie mogąc nawet schować się do cienia. No i oczywiście szczekanie od rana do wieczora... Tak mi się przypomniało odnośnie wystawiania płaczącego dziecka na balkon.
A to już chyba można zgłosić bo dla mnie to też znęcanie

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Kiedyś sie wychyliłam za barierkę i ono w wózku stało na balkonie. Widocznie traktują to albo jako spacer albo myślą, że to uspokoi dziecko ale niestety tak nie jest
Ja zazwyczaj staram się szybko reagować na płacz ale czasem muszę iść do kuchni mleko przygotować a mały ryczy no i w nocy próbuję albo TZ go dać na chwilę albo latam co chwila z kuchni i go uspokajam smokiem. W dzień już tak nie kombinuję, po prostu popłacze trochę dłużej jak podgrzewam mleko

U mnie też burza i ciemno
Też zależy ile ono tam ryczy, bo jak minutke, dwie no to normalne, no bo wiadomo jak idziesz zrobić mleko to sie nie rozdwoisz i o te 2 minutki nikt nie powinien mieć pretensji.

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość
Wy już czytacie bajeczki swoim dzieciom... a aj czytam aktualnie Harlana Cobena i to i tak nie zawsze może też bym zaczęla działać w tym temacie
Ja czytam wizaż
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 20:51   #2203
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

do mnie właśnie idzie burza. nie lubię...

Asiu - witaj. Nina jest cudna


co do czytania - Przemo podsłuchuje jak czytam Ewie, a jemu samemu dużo opowiadam.

byliśmy na tej imprezie dla mam. oczywiście akurat jak mieliśmy z domu wychodzić lunęło i musiałam się nagimnastykować, żeby nas w miarę sucho wsadzić do auta.
sam występ fajny, Ewcia trochę stremowana, ale jak na fakt, że mało kiedy miała okazję ćwiczyć, bo prawie cały maj chorowała, to wypadła nieźle. łezka mi się w oku zakręciła
Przemo grzeczny, wszystkich zachwycił, obudził się w czasie występów, obserwował w spokoju, a jak się impreza skończyła, to zasnął

potem pojechaliśmy w trójkę do mojej mamy i wróciliśmy dopiero na kąpiel.
i byłoby calkiem fajnie, gdyby nie fakt, że Ewę dusi paskudny kaszel...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 21:02   #2204
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

A u mnie już po burzy wreszcie bardzo przyjemnie chłodno

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Widzę że nasze chłopaki nie tylko urodzeni tego samego dnia, to i bardzo podobni jeśli chodzi o upodobania


takie egzemplarze wtedy rozdawali

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A ja mam znów taki "problem". Gucio 2 dni temu nauczył się przemieszczania na plecach. Położony w łóżeczku, odpycha się nogami, rusza ramionami, podnosi pupę i kręci się jak owsik, kopie nogami w szczebelki. Położę go spać w normalną stronę a znajduję go w drugim końcu łóżeczka...
W ogóle gdy leży na plecach to robi mostek i odpycha się nogami...
Do tego nie chce ostatnio podnosić głowy na brzuchu... zjada rączke albo matę, szybko się złości
Śmiesznie to musi wyglądać takie pełzanie na pleckach, mój jeszcze nie wpadł na taki sposób przemieszczania.
Co do leżenia na brzuszku Krzysiowi przez ostatnie dni też gorzej szło i nawet przestał się przekręcać z brzuszka na plecki, ale już wróciło do normy. Obstawiam skok rozwojowy 12-go tygodnia, w necie piszą, że przed skokiem właśnie można zaobserwować cofanie w rozwoju i zapominanie czegoś, co dziecko już umiało. Podnoszenie głowy to też chyba jakaś umiejętność, nie?
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
A to już chyba można zgłosić bo dla mnie to też znęcanie


i ktoś to zgłosił, bo była nawet policja. Słyszałam jak mówili, że za wiele zrobić nie mogą, bo pies zadbany tylko, że byli gdy jeszcze właścicieli nie było w mieszkaniu, mieli przyjechać jeszcze i rozmawiać z właścicielami. I chyba coś zdziałali, bo psa już nie słychać
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 21:12   #2205
uparta8210
Raczkowanie
 
Avatar uparta8210
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: cztery ściany i nic więcej
Wiadomości: 332
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

hej
jeżeli chodzi o tego dzieciaczka na balkonie to ja jestem troszki beszczelna i co na sercu to i na języku, więc bym poszła do tej rodzinki i najpierw bym się spytała dlaczgo tak robią a potem postraszyła że jak się dzieckiem nie zajmią tak jak trzeba to opiekę naślę na nich.
To samo z pieskiem, z tym że do nich staż miejską.
Wogule nie rozumiem takich ludzi ....

Byłam cały dzień u babci i wróciłam na kąpanie.... jestem padnięta, całe szczęście że dziewczynki śpią a ja mam chwilkę na wizaż

Asia Witaj ponownie malutka śliczna i czuprynka zabójcza

miałam w planach zakupy dla siebie dzisiaj jakieś nowe buciki, ale jak zwykle wyszłam z galerii bez niczego a córcie z nowymi bucikami ... taki dzień mamy
__________________
07.10.2009 M.
30.03.2014 P.

Szczęścia moje dwa plus Mąż
uparta8210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 21:28   #2206
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Elgie czasami upomnienie wystarczy

Ja dzisiaj caly dzien z Ola i w sumie z moja mama, ale taki zbieg okolicznosci, bo tz ma goraczke i marudzi (marudzeniem przebil nasze dziecko ), do poludnia bylam z mala na dole, a po poludniu pojechalysmy na miasto z mama i Ola na targ i do pepco.
Truskawki po 3,5 zl
Generalnie na dzien matki Ola byla grzeczna marudzila 1/4 dnia, a nie jak zwykle 1/2 albo nawet i 3/4


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 21:32   #2207
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Jesli chodzi o sprawę dziecka i psa, go donioslabym gdzie tylko sie da. Rodzicom powiedziałabym, czy jak ich coś boli czy zle sie czuja to tez ich wystawiają na balkon. Właścicielom psa poleciłabym zostać w ogródku bez wody i cienia cały dzień I tak przez tydzień najgorszych upałów. Ludzie nie maja wyobraźni i serca.
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2014-05-26 o 21:33 Powód: literowka
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 21:54   #2208
wewillrockyou
Rozeznanie
 
Avatar wewillrockyou
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 622
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Virginia czemu zablokowalaw blog Natalki?
wewillrockyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 22:27   #2209
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
Śmiesznie to musi wyglądać takie pełzanie na pleckach, mój jeszcze nie wpadł na taki sposób przemieszczania.
Co do leżenia na brzuszku Krzysiowi przez ostatnie dni też gorzej szło i nawet przestał się przekręcać z brzuszka na plecki, ale już wróciło do normy. Obstawiam skok rozwojowy 12-go tygodnia, w necie piszą, że przed skokiem właśnie można zaobserwować cofanie w rozwoju i zapominanie czegoś, co dziecko już umiało. Podnoszenie głowy to też chyba jakaś umiejętność, nie?
No niech to będzie ten skok i szybko mija , bo na dzisiejszą okazję Gucio dał mi taki popis, że ledwo żyję. Dobrze że nie mam balkonu

A ogólnie smutny to dzień dla mnie


Co do psa, to zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt jest to znęcanie - pies musi mieć stały dostęp do wody oraz schronienie chroniące przed słońcem/mrozem etc. Najlepiej to na policję dzwonić, bo straż miejska to szkoda gadać... przynajmniej u mnie.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 22:31   #2210
thidien
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

z my będziemy chodzić na rehabilitację - i wcale nie z bioderkami, a z napięciem mięśniowym

dziś byliśmy pierwszy raz i zaraz po wejściu do budynku moje słodkie spokojne rozluźnione dziecię zamieniło się w płaczącego stresa, podczas badania napięty jak struna, a dłonie to mu aż zsiniały
co ciekawsze zaraz po wyjściu z budynku - spokój, cisza, dziecię spokojnie spało :P

choć... do czasu, bo dzisiaj, z okazji dnia matki dawał mi popalić :P ale teraz, na razie, słodko śpi

a oto i On
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 10313609_10152408675958550_3674666034286020017_n.jpg (24,6 KB, 45 załadowań)
__________________
żonka 27.07.2013
II kreski 30.07.2013
Synek 1.4.2014
II kreski 1.12.2015
thidien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 22:44   #2211
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
choć... do czasu, bo dzisiaj, z okazji dnia matki dawał mi popalić :P ale teraz, na razie, słodko śpi

a oto i On
Oj, jaki malutki jeszcze Dzisiaj swojemu też robiłam zdjęcia w tej kołysce, to już prawie na styk się w niej mieści na długość
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-26, 23:33   #2212
thidien
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Oj, jaki malutki jeszcze Dzisiaj swojemu też robiłam zdjęcia w tej kołysce, to już prawie na styk się w niej mieści na długość
urodził się 53cm, tydzień temu miał 56

w ogóle to jestem zazdrosna - mi nikt zdjęć nie pstryka, a ja jemu i tatusiowi dużo (lubię)

jak będzie duzy to będzie myślał, że mama nie chciała, albo nie wiem... nie było jej czy co :P
__________________
żonka 27.07.2013
II kreski 30.07.2013
Synek 1.4.2014
II kreski 1.12.2015
thidien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 05:48   #2213
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 598
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Kiedyś sie wychyliłam za barierkę i ono w wózku stało na balkonie. Widocznie traktują to albo jako spacer albo myślą, że to uspokoi dziecko ale niestety tak nie jest
Niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci... Świetny sposób, naprawdę! Zamiast dziecko utulić wystawić na balkon. To na pewno rozwiąże wszystkie jego problemy!
Często się taka sytuacja powtarza?

Cytat:
Napisane przez elgie Pokaż wiadomość
U mnie w bloku na parterze są ogródki. I jak były ostatnie upały to właśnie w takim ogródku ludzie z parteru zostawiali na cały dzień psa. I wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że ogródek mikroskopijny (jakieś 10 m2) i cały dzień w słońcu, cienia brak. I biedny pies cały dzień męczył się w upale nie mogąc nawet schować się do cienia. No i oczywiście szczekanie od rana do wieczora... Tak mi się przypomniało odnośnie wystawiania płaczącego dziecka na balkon.
Niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci, a inni zwierząt.
Szlag mnie trafia jak czytam takie rzeczy. Najłatwiej tak postępować wobec stworzeń, które nie mogą się same obronić.
Co za <cenzura> <cenzura>!!!!

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam pytanie do tych, które się orientują w temacie urlopów/zasiłków macierzyńskich:
Moja sytuacja wygląda tak, że miałam umowę o pracę do końca zeszłego roku, skończyła mi się, no i oczywiście zgodnie z prawem została przedłużona do dnia porodu. Teraz podobno przejął mnie zus, opłaca składki, wysyła pieniążki i ogólnie jestem podobno na zasiłku macierzyńskim a nie na urlopie macierzyńskim. Doczytałam ostatnio, że w trakcie urlopu macierzyńskiego można dorabiać na 1/2 etatu u pracodawcy, u którego jest się zatrudnionym. Czy to dotyczy także zasiłku macierzyńskiego? I gdzie w takim razie mogę pracować? U starego pracodawcy czy gdziekolwiek? I jak wygląda sprawa ewentualnej umowy zlecenie w takiej sytuacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Nie mam pojęcia. Teqiba jest dobra w te klocki, więc pewnie gdy zajrzy, coś mądrego Ci powie w tym temacie.
Myślisz o powrocie do pracy na kilka godzin dziennie?

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A ja mam znów taki "problem". Gucio 2 dni temu nauczył się przemieszczania na plecach. Położony w łóżeczku, odpycha się nogami, rusza ramionami, podnosi pupę i kręci się jak owsik, kopie nogami w szczebelki. Położę go spać w normalną stronę a znajduję go w drugim końcu łóżeczka...
Moja Emilka robi podobne akcje. Gdy budzę się do karmienia, często znajduję ją w innym miejscu łóżeczka albo okazuje się, że leży w poprzek łóżka, bo się okręciła wokół własnej osi
Muszą sobie jakoś urozmaicać życie nim nauczą się raczkować

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
a ja właśnie się zastanawiam kiedy zacząć z Niusią angielski. Na razie łapie go tylko uchem jaj oglądam 'swoje' seriale w oryginalne.
Widzę, że plany wobec Niusi są ambitne. Jeszcze po polsku nie zaczęła mówić, a mama już planuje ją uczyć angielskiego

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
a tak wgl to dzis pojechalam na kursy i zaraz wrocilam bo okazalo sie ze maja jakas impreze z z okazji Dnia Matki. bylam zresta zaproszona ale co mi tam impreza jak w domu Córcia wiec caly dzionek razem a nogi to mi chyba w tylek wlaza bo chodzilam z nia bite 6 godzin . umowilam sie z kolezanka i jej synkiem ale oni odpadli po godzinie .
Mięczaki
Cieszę się, że miło spędziłyście dzień!

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ja czytam wizaż
Niech się Ola uczy życia od małego! Ciekawe co sobie o nas myśli

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
byliśmy na tej imprezie dla mam. oczywiście akurat jak mieliśmy z domu wychodzić lunęło i musiałam się nagimnastykować, żeby nas w miarę sucho wsadzić do auta.
sam występ fajny, Ewcia trochę stremowana, ale jak na fakt, że mało kiedy miała okazję ćwiczyć, bo prawie cały maj chorowała, to wypadła nieźle. łezka mi się w oku zakręciła
Przemo grzeczny, wszystkich zachwycił, obudził się w czasie występów, obserwował w spokoju, a jak się impreza skończyła, to zasnął
Takie występy muszą być strasznie wzruszające dla rodziców...
Zdrówka dla małej gwiazdy

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj caly dzien z Ola i w sumie z moja mama, ale taki zbieg okolicznosci, bo tz ma goraczke i marudzi (marudzeniem przebil nasze dziecko )
I niech ktoś się nie zgodzi, że faceci są gorsi niż dzieci
Mój mąż na szczęście jest wyjątkiem od tej reguły i gdy choruje w ogóle nie narzeka, ale jak sobie przypomnę moich eksiów...

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Generalnie na dzien matki Ola byla grzeczna
marudzila 1/4 dnia, a nie jak zwykle 1/2 albo nawet i 3/4
Najlepszy prezent na Dzień Matki

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
z my będziemy chodzić na rehabilitację - i wcale nie z bioderkami, a z napięciem mięśniowym

dziś byliśmy pierwszy raz i zaraz po wejściu do budynku moje słodkie spokojne rozluźnione dziecię zamieniło się w płaczącego stresa, podczas badania napięty jak struna, a dłonie to mu aż zsiniały
co ciekawsze zaraz po wyjściu z budynku - spokój, cisza, dziecię spokojnie spało :P
Wiecie ile orientacyjnie będzie trwać rehabilitacja? Jak wyglądają ćwiczenia?
W każdym razie pierwsze koty za płoty. Może kolejne sesje będą już dla szkraba mniej stresujące.

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
a oto i On
Proszę jaki atrakcyjny kawaler

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość

w ogóle to jestem zazdrosna - mi nikt zdjęć nie pstryka, a ja jemu i tatusiowi dużo (lubię)

jak będzie duzy to będzie myślał, że mama nie chciała, albo nie wiem... nie było jej czy co :P
Może korzystaj z samowyzwalacza?

Dziewczyny, miałyście strasznie fajny pomysł z tym, żeby nasze "dorosłe" książki czytać na głos dzieciom.
Wczoraj przerobiłyśmy tak z Małą Żabą kilka stron mojej aktualnej lektury i obie byłyśmy zadowolone

Noc miałam średnią, ale nie tragiczną, jednak tylko dlatego, że TŻ wstawał w nocy do Młodej, a ja spałam w innym pokoju.
Trochę zregenerowałam siły, bo jakieś 5 godzin snu udało mi się zaliczyć.

Wczoraj rozwalił mnie TŻ, bo gdy Emilce jak zwykle przy usypianiu wypadał smoczek i trzeba jej było go podawać stwierdził, że zawsze w takich sytuacjach ma wizualizację, jak przyczepiamy jej tego smoka na gumkę

Miłego dnia!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 07:55   #2214
thidien
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Wiecie ile orientacyjnie będzie trwać rehabilitacja? Jak wyglądają ćwiczenia?
W każdym razie pierwsze koty za płoty. Może kolejne sesje będą już dla szkraba mniej stresujące.

Proszę jaki atrakcyjny kawaler

Może korzystaj z samowyzwalacza?
nie wiem jeszcze, ale kazała przyjść do niej za 3 miesiące, to chyba tyle będzie trwało - ale podobno jest fajnie, się tuli, nosi, wygina szkoda tylko, że to na drugim końcu miasta - dziecko ma być najedzony, wyspane i lekko ubrane, a zanim ja z nim wyjdę i dojdę, to on już będzie trochę przygłodnawy :P
dzisiaj pójdziemy się umówić na dzień i godzinę

jak byłam z nim prywatnie, to lekarka robiła z nim co chciała, jak z plasteliną, żonglowała nim na boki i nie protestował, a tu bunt

co do zdjęć - z samowyzwalacza nie wychodzą mi ładnie ewentualnie dokleję się później w jakimś fotoszopie praczu :P

miłego dnia i grzecznych brzdąców!
__________________
żonka 27.07.2013
II kreski 30.07.2013
Synek 1.4.2014
II kreski 1.12.2015
thidien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 08:00   #2215
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Nie mam pojęcia. Teqiba jest dobra w te klocki, więc pewnie gdy zajrzy, coś mądrego Ci powie w tym temacie.
Myślisz o powrocie do pracy na kilka godzin dziennie?
Zastanawialam sie wlasnie nad tym, tylko Karolcia w dniu porodu utracila status pracownika i kodeks pracy jej nie obowiązuje - dlatego nie jestem pewna swojej odpowiedzi... Chyba najpewniej byloby w ZUSie sie dopytac.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 08:03   #2216
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Za nami fatalna nocka. Malz spal z Ewa, bo dusila się od kaszlu. Pewnie wstanie polamany. Zaraz dzwonie umówić ja do lekarza.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 08:23   #2217
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Z okazji dzisiejszego święta chcialam wszystkim mamusiom złożyć najserdeczniejsze życzenia, dużo radości a przede wszystkim dużo cierpliwości do tych naszych szkrabow!






Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobry



Pamiętaj, żeby się pochwalić efektami!



Słodziaki
To zdjęcie z jakiejś profesjonalnej sesji?



Rewelacja! Ja już się nie mogę doczekać głośnego śmiechu Emilki. Chociaż ona dopiero kilka dni temu zaczęła się do nas świadomie uśmiechać, więc pewnie jeszcze muszę uzbroić się w cierpliwość.
Czy ona nie wie, że jej matka jest w gorącej wodzie kąpana?



Ale fajnie



Że też Ci się chce takie głupoty gadać
Na pewno marudzisz, z resztą trudno,żebyś 3 miechy po porodzie miała ciało jak Cindy Crawford.



Ale mały śpioch. Żeby on w nocy chciał tak spać, co?

U mnie noc niestety tragiczna Każda kolejna jest gorsza od poprzedniej. Dziś spałam tylko 2,5 godziny.
To taka ironia losu... Trafiło mi się tak rewelacyjnie śpiące dziecko, a ja nawet nie mogę tego wykorzystać
Bardzo się boję, że znów skończy się tak jak ostatnio i doprowadzę się do stanu niemal skrajnego wyczerpania. Nie wiem co robić... Lekarz powiedział, że jeśli te ziołowe leki nie pomogą, powinnam zacząć brać silniejsze, ale to się wiąże z odstawieniem Młodej od piersi. Tak bardzo nie chciałabym tego robić, a z drugiej strony po kilku nocach, gdy śpię po 2 godziny ledwo mam siłę, żeby się nią zajmować. Z resztą brak snu od razu ma przełożenie na ilość mojego pokarmu- prawie nie mam czym jej wtedy karmić.
Nie mam pojęcia jaką podjąć decyzję jeśli nie będzie żadnej poprawy...

Żeby nie kończyć takim pesymistycznym akcentem, życzę wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki!
Oby te nieprzespane noce, zrujnowane plany, nieudane kolacje, zniszczone dywany, porysowane meble, zapchane zlewozmywaki, podeptane grządki itp. były tego warte
Współczuje kochana




Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja w szpitalu dostalam "pierwsza ksiazeczka Twojego dziecka" sa tam rozne wierszyki-rymowanki, ale jakos dziwnie sie czuje jak czytam Oli
Ja we wszystkim musze sie przelamac, musialam sie perzelamac, zeby w ogole mowic do Oli, teraz musze sie przelamac zeby zaczac czytac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Też tak miałam. U nas tz czyta Oskarowi.


Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Kiedyś pisałam z Wami na poczekalni. Później mój niespełna dwulatek tak dawał w kość że nie ogarnęłam pisania na forum i zajmowania się nim.
Ale jeśli można to chciałabym wrócić

Moja córeczka Nina urodziła się 31.03 o 00:25

hej




Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
To moja córeczka





Od tygodnia-dwóch jeśli kąpie ją o 19,to śpi od 19:30 do 3:30-4-karmie ja i śpi do 6-7.
Ostatnio przesunęłam kąpiel na 21 to spała mi do 8.
Jest przeciwieństwem swojego brata- pogodna,wesoła i spokojna.
Jedynie popołudniami czasami popłakuję. Ale nie jest źle

wow, śliczna!!!




Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Za nami fatalna nocka. Malz spal z Ewa, bo dusila się od kaszlu. Pewnie wstanie polamany. Zaraz dzwonie umówić ja do lekarza.
Dużo zdrówka dla Ewy!!

wysłane z smartfona
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 09:21   #2218
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 589
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzien dobry

wlasnie zostalam upomniana przez dziadka ze narazam Natusie na promieniowanie bo siedze z Nia na rekach przed laptopem...

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
Virginia czemu zablokowalaw blog Natalki?
zdecydowalam, ze blog bedzie tylko dla wybranych - tzn. nie jest juz ogolnie dostepny. Jesli chcesz do nas zagladac przeslij mi na PW swojego maila to dodam Cie do listy czytelnikow.

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
z my będziemy chodzić na rehabilitację - i wcale nie z bioderkami, a z napięciem mięśniowym

dziś byliśmy pierwszy raz i zaraz po wejściu do budynku moje słodkie spokojne rozluźnione dziecię zamieniło się w płaczącego stresa, podczas badania napięty jak struna, a dłonie to mu aż zsiniały
co ciekawsze zaraz po wyjściu z budynku - spokój, cisza, dziecię spokojnie spało :P
o rany, biedny maluszek

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Widzę, że plany wobec Niusi są ambitne. Jeszcze po polsku nie zaczęła mówić, a mama już planuje ją uczyć angielskiego
znasz mnie kochana - nie ma zmiłuj . poza tym kto się za Niunię dogada podczas naszych (mam na myśli moje, jej, Twoje i Emi) zagranicznych wojaży?

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, miałyście strasznie fajny pomysł z tym, żeby nasze "dorosłe" książki czytać na głos dzieciom.
Wczoraj przerobiłyśmy tak z Małą Żabą kilka stron mojej aktualnej lektury i obie byłyśmy zadowolone
a co czytasz kochana i czy jestes pewna, ze to lektura nie od 18 roku zycia?

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Miłego dnia!
wzajemnie! chociaz Tobie rowniez lepszych nocek!

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Za nami fatalna nocka. Malz spal z Ewa, bo dusila się od kaszlu. Pewnie wstanie polamany. Zaraz dzwonie umówić ja do lekarza.
wspolczuje i dla niej za wczorajszy wystep, na pewno lezka Ci sie krecila w oku!

buziaki
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 09:36   #2219
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 210
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Pamiętacie jak pisałam ze otwarlam butelke z mlekiem nan 1 a tam pleśn? Dzisiaj mi przysłali lisy z podziękowaniem za zaangażowanie w sprawę i 4 buteleczki mleka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 10:14   #2220
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Hej dziewczyny. Czytam Was na bieżąco ale zawsze jak zaczynam odpisywać synek upomina się o uwagę. Zazdrosny o wizaż chyba jest =)

Po wielu dniach trudów (niejednokrotnie niezłej męki) oznajmiam że mój synek jest już tylko na piersi! Udało mi się. Jestem z siebie i z niego bardzo dumna!
Szymek kończy dzisiaj 8 tygodni i dopiero zaczynam ubierać mu pampersy 2 Tyle 1 miałam że do tej pory wystarczyły, a mały waży 4,5kg więc są na niego jeszcze dobre.

Teraz walczę o nieużywanie smoka. Wczoraj dostał raz bo była już taka histeria że hoho. Ma czasami takie momenty że nie wiem co robić, ale staram się "go opanować".

Dziewczyny kp jecie już normalnie? Ja do tej pory jadłam prawie normalnie, byle nie smażone, ostre i mocno kwaśne. Mam taką ochotę na zwykłego schabowego, że chyba zacznę i te "zakazane" produkty próbować.

virginia ja też właśnie zauważyłam że bloga nie ma... Z resztą marioli też...nad czym bardzo ubolewam.

Pisałyście o ubieraniu dzieci. Mój w słoneczny dzień w wózku leży w bodziaku na krótki rękaw. Jak uśnie przykrywam go tetrową pieluszką, z tego względu, że sama lubię być "czym nakryta" jak usnę, nawet w upał. Oczywiście za każdym razem słyszę- a gdzie skarpetki! A gdzie czapeczka! Kiedyś nawet baba w sklepie mnie ochrzaniła, bo dziecko ma gołe uszy i zaraz będzie chore. W domu też zawsze afera że okna pootwierane, bo przecież przeciąg może być... Za każdym razem też się dziwią dlaczego małego nie dopajam, na co ja- w moim mleku jest 80%wody. Na co oczywiście słyszę- to powinnaś go dokarmiać! Komentarze odwiedzających są bezcenne =)

elunka88 dobre i 4 buteleczki, ale za taki numer powinni ci karton cały przysłać!
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-29 23:05:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.