Chłopaki-Przystojniaki,Dziewczynki-Młode Damy,a przed Nami I Dzień Mamy,IX-X2013 czXI

[kaska87]

Misia będzie córa jak nic

no nic,zobaczymy jak to będzie za jakieś 1,5 roku czy moje wizje się sprawdzą- oby nie

Motyl poka swój

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez butterfly20

Lola Twój Alek jest mega zdolny!
Moja jest dopiero na etapie papa i kosi kosi, ale i tak rzadko robi to wtedy kiedy się bawimy, u niej raczej samowolka

moj tez zaczynal od kosi kosi i brawo ale mowie ze moja babcia duzo mu pokazuje wiec moze dlatego
noiwidze ze wieksze postepy robi yakie niz np w raczkowaniu itd
chodz teraz wystrzelil i z tym

Napisane przez butterfly20

dokładnie, taki obyty w towarzystwie

taki stary malenki hehe
wogole mkialam to samo wrazenie co niebede ze mok Ali taki duzy w pprownaniu z innymi dziecmi...
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

a ile Ci zleciało kg od razu po porodzie?

Bardzo mało, jakieś 5-6.

Napisane przez kaska87

mój już dawno 80 nosi ale ubranek nie kupuję bo ma multum takich letnich tyle dobrze, że te letnie są tanie bo po 15-20zł w h&m koszulki, 20zł spodenki

Motyl dokładnie, teraz mimo szpitala, wymiotów i leków do 7mc było super do ostatniego dnia przed porodem gdzie wysprzątałam chatę i piekłam ciasto a wizja drugiej ciąży i dziecka wygląda tak:
-20kg
-rozstępy
-masakryczny poród
-dziecko ryczące po nocach

Super, że ma multum. Moja nie ma i dlatego muszę coś pokupować, może na allegro używane lub gdzieś jakieś promo będzie

Co do drugiego to serio nie rozumiem takiego nakręcania się
Po co się zadręczasz takimi wizjami? A może będzie jeszcze większy lajcik niż z Mikim?

[kaska87]

Ladan no te paki z allegro się opłaca czasem za 100-150zł masz super ciuszki na cały sezon

bo tak mam wolę się nastawić na masakrę i się miło rozczarować niż odwrotnie

[ladanseuse14]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ladan faktycznie duzo i nie bylo widac
natomiast uwazam ze statystycznie ok tylu tyja dziewczyny
nie wiem dlaczego dla niektorych to takie zaskpczenie. ja sie liczylam z tym bedac w viazy ze bedzir od pqrenqatu do 20kilku kg.
7kg to ewenementy a nir norma

Ale ja wcale zaskoczona nie byłam/nie jestem.
Siostra męża mało tyła i jak się skończyło... Tycie w ciąży jest normalne i zdrowe

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez misia332

chciałby dziewczynkę, ale mówi, ze chłopak tez fajny.

a mój tylko łapie sie za głowe i tak kreci na boki.

fajnie musi to wygladac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

moj tez zaczynal od kosi kosi i brawo ale mowie ze moja babcia duzo mu pokazuje wiec moze dlatego
noiwidze ze wieksze postepy robi yakie niz np w raczkowaniu itd
chodz teraz wystrzelil i z tym








taki stary malenki hehe
wogole mkialam to samo wrazenie co niebede ze mok Ali taki duzy w pprownaniu z innymi dziecmi...
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

no bo każde dziecko inaczej jedne są szybsze ruchowo, inne "społecznie" , a jeszcze inne "zębowo"
Ali taki dojrzały się wydaje. I straszny uwodziciel, widać,że z kobitami dużo przebywa

Napisane przez ladanseuse14

Bardzo mało, jakieś 5-6.



Super, że ma multum. Moja nie ma i dlatego muszę coś pokupować, może na allegro używane lub gdzieś jakieś promo będzie

Co do drugiego to serio nie rozumiem takiego nakręcania się
Po co się zadręczasz takimi wizjami? A może będzie jeszcze większy lajcik niż z Mikim?

u mnie też 5 kg, ale w sumie Tusia mała była.

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

Ladan no te paki z allegro się opłaca czasem za 100-150zł masz super ciuszki na cały sezon

bo tak mam wolę się nastawić na masakrę i się miło rozczarować niż odwrotnie

Muszę obczaić

Aha, no chyba, że tak. Ja bym się zadręczyła gdybym tak myślała

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

Ale ja wcale zaskoczona nie byłam/nie jestem.
Siostra męża mało tyła i jak się skończyło... Tycie w ciąży jest normalne i zdrowe

ja utyłam tak średnio, ale na serio tak spuchłam na koniec,że wyglądałam na o wiele więcej,
brzuch miałam niewielki,ale to przez wzrost i budowę miednicy-moja mama też ma taką i też miała z nami niewielkie brzuchy.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ladanseuse14

Ale ja wcale zaskoczona nie byłam/nie jestem.
Siostra męża mało tyła i jak się skończyło... Tycie w ciąży jest normalne i zdrowe

moze zle to ubralam
nie chodzilo mi o ciebie
wogole na watki dziewczyny tak duskutowaly na temat wagi w ciazy
ze 20kg to duzo
no duzo ale tyle tez tyja glownie kobieyu i nic tego nie zmieni
co innego podjadanie a co innego np zebrana woda
moja kuzynka przytyla przez to wlasnie 30pare kg. byla sucha jak wior a w viazy ledwo sie toczyla...
ale i tak zazdrszecze tym 10 kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

motyl bardzo ladny pierscionek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

Muszę obczaić

Aha, no chyba, że tak. Ja bym się zadręczyła gdybym tak myślała

obczaj. Moja ma dużo używek i to takich, które wyglądają na w ogóle nie noszone. Ale nic dziwnego, jak takiemu maluchowi załozysz jakąś rzecz ilka razy i już wyrośnie. Dlatego moim zdaniem nie opłaca się wszystkiego mieć nowego.
Ale z kolei bodziaki i pajace, czyli to, co zakłada się często wolę mieć nowe.

[ladanseuse14]

Myślałam o jakiś takim edukacyjnym stoliczku ale popatrzyłam na ceny i zrezygnowałam
W ogóle fajne promocje zabawek w smyku widzę na stronie

[butterfly20]

Tusia śpi już połtorej godziny ciągle w tej samej pozycji

[83monia]

Napisane przez butterfly20

spoko, mi tam do zębów się nie spieszy póki kp. ale martwię się tylko o nią, bo im póxniej tym podobno gorzej to dzieciaki przechodzą. no ale, okaże się

tez mit - u kini dopiero kły bylismy w stanie zauwazyc ze zabkuje,m reszta zebow zwyczajnie nagle sie pojawiala...

[butterfly20]

Napisane przez ladanseuse14

Myślałam o jakiś takim edukacyjnym stoliczku ale popatrzyłam na ceny i zrezygnowałam
W ogóle fajne promocje zabawek w smyku widzę na stronie

niestety te fajne stoliki trochę ksoztują.
Tusia dostała na chrzciny jakiś chiński stoliczek, który też sprzedają na all (jeden z tańszych, z takimi figurkami owcy,świnki,konia i krowy) i absolutnie odradzam-badziew to i zacina się:/

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez 83monia

tez mot - u kini dopiero kły bylismy w stanie zauwazyc ze zabkuje,m reszta zebow zwyczajnie nagle sie pojawiala...

ooo no to fajnie, dobrze to przeszła





z innej beczki:

kogo obstawiacie dzisiaj na wygranych w BOD?
ja kciukam za doktorka

[Lolaaaaaaa88]

passion zniknela nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

moze zle to ubralam
nie chodzilo mi o ciebie
wogole na watki dziewczyny tak duskutowaly na temat wagi w ciazy
ze 20kg to duzo
no duzo ale tyle tez tyja glownie kobieyu i nic tego nie zmieni
co innego podjadanie a co innego np zebrana woda
moja kuzynka przytyla przez to wlasnie 30pare kg. byla sucha jak wior a w viazy ledwo sie toczyla...
ale i tak zazdrszecze tym 10 kg

A ja uważam, że ujęłaś to idealnie
Poza tym przecież nawet dotknięta się nie poczułam więc nie rozumiem tłumaczenia

[83monia]

piszecie o tyciu w ciazy i chudnieciu po. ja w rok po kazdej z ciaz wracalam do wagi sprzed +2kg. wiec do kolejnej ciazy mialam zawsze +2 kg a w ciazach tylam kolejno 26, 24 i 22 kg w tym dzieci co kolejne to cięższe, a chudlam po porodzie ok 9 kg od razu. i nie wymiotowalam w zadnej.

wiec teraz mam +6 od wagi wyjsciowej sprzed ciąż i +8 jesli liczyc od wagi idealnej (sprzed przytycia po pobycie w UK )

[katarzyna2811]

Hej. Ale u mnie beznadziejna pogoda

Napisane przez ja-ika

Zapomniałam Wam napisać, że w piekarni w Sopocie pani ekspedientka na widok mojego małża, który zapuszcza brodę zapytała co Pani podać
Na drugi dzień ja poszłam i chciałam kupić wekę. Sprzedawczyni nie wiedziała o co mi chodzi, myślała, że mówię w obcym języku Rozejrzałam się po półkach w poszukiwaniu weki i przeczytałam, że to bułka paryska a u nas to właśnie jest weka

A co do weki to pierwsze o czym pomyślałam to słoik , w życiu bym nie wpadła że to bułka paryska

Napisane przez ja-ika

z teściem to się prawie posikali ze śmiechu

Patrzcie co dostałam na maila od Bobo Vity poryczałam się

Piękne. Wzruszyłam się

Napisane przez rusałka_1

my po szczepieniu, Jasiek nadal slabo przybiera przez ponad miesiąc 300g waży teraz 8250g
no i nadal nie chce jeść poza cycem

no i ten wyrzynajacy sie ząbek go męczy
placze i widać ze go boli, w końcu padl na drzemke...

wow!

Ale ja wiem czy mało? Bartek od około półtora - dwóch miesięcy przybrał pół kilo ale lekarz nie miał żadnych ale

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale ta blondyka z klipu donatana jest pusta



a najgorsze jest to ze moj syn zobaczyl te laski w tv i zaczal piszczesc z zachwytu

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------



nie tylko... a poza tym usta i nos ma zrobione

Faceci

Napisane przez Isabell12

oooo, doczytałam, to było troszkę prezencików z okazji Dnia Matki

sytuacja z wczoraj

od jakiegoś czasu jeździ u nas taki pociąg osobowy 3 wagony, (taki tam trajtek coś jak metro, połączenie z najbliższymi miejscowościami, ) no i jade tym trajtkiem i zatrzymuje się na kolejnej stacji, ja patrzę a tam wchodzi facet i prowadzi coś na smyczy, zerknęłam tylko, myślę pies, i dalej czytam, ale ten pies beczy ja się gapię a to koza na sznurku facet pijaniusieńki, usiadł na końcu wagonu, koza stoi dumnie, ale że dała znać o sobie becząc ,podchodzi do "nich" kontroler i gada do gościa ze ze zwierzętami nie może jeździć i musi wysiąść, a ten facet ze to żona jego, nowa, bo ta się chociaż przytula a ta stara to nic a nic,a tą to chociaż za biust może wyściskać i kocha ją i takie tam pieprzył farmazony i całuje kozę prosto w pysk ,a ta koza podróżniczka się zestresowała i zaczeła beczeć jeszcze bardziej, w końcu dyskusji nie było gość musiał wysiąść, a koza na pożegnanie zostawiła kilka bobków, bo chyba już dokładnie się zdenerwowała , a ten kontroler musiał wszystko posprzątać bo właściciel miał to gdzieś, pewnie nawet nie zauważył
jechało kilka osób w tym wagonie , ale mieliśmy ubaw
ja pitolę świat schodzi na kozy

Co prawda juz wczoraj to czytałam ale mimo to dzisiaj doczytałam jeszcze raz i znów padłam śmiechem

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czeszko
witam po 150 latach nieobecnosci i patrze co tam u was

Misia gratuluje zafasolkowania

i bardzo Wam zazdroszcze spotkania...szkoda ze bylo w sobote bo od niedzieli jestem w Polsce no nic moze na jakies nastepne sie zalapie... kiedy i gdzie planowane jest nastepne??

Napisane przez Madziuchna27

Witam się!

U nas wrąbał deszcz z rana i zastanawiam się, co będzie się działo dalej, a chcielibyśmy wyskoczyć chociaż do Rosska
Mój mały znów wysypany Ech, ja już serio nie wiem, co mu jest.... Nic nowego nie dostaje, wczoraj w dzień wypiłam limonkowego Radlera, więc to pewnie to, chociaż kropy miał już wcześniej

Zdrówka dla wszystkich chorujących dzieciaczków!

Mam dwa pytania żywieniowe :
1. indyki dajecie dzieciom sklepowe?
2. skąd bierzecie rybki i jak je przyrządzacie?

Indyczek ze słoika a rybkę łowi mój tatuś: raz na jakiś czas jako zapalony wędkarz jeździ nad nasze morze na połów dorszy i zawsze ma dla wnuczka świeżą porcyjkę soczystego fileciku

Napisane przez kaska87

Miki dostał basen od babci na D-dziecka z daszkiem
http://allegro.pl/basen-brodzik-dla-...253704523.html

śliczny

Nadrabiam dalej

[83monia]

my mamy gdzies (gdzie?) taki basenik

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ladanseuse14

A ja uważam, że ujęłaś to idealnie
Poza tym przecież nawet dotknięta się nie poczułam więc nie rozumiem tłumaczenia

tego juz nie skomentuje bo zaraz wyjdzie ze chce sie tlumaczyc
a nie mam z czego

[teacherka]

Napisane przez kaska87

mi się ostatnio włączyły przemyślenia, że się boję drugiej ciąży,że mnie przeora rozstępami

Teacherka nie grzesz, ładny masz dekold dawaj jak gardzisz

Hyhy

Napisane przez vea7

Ha, my mamy dwa zestawy - kartonowe do pożarcia i insze do czytania Bo czytanie wygląda tak, że tata czysta z ukochanego wydania Hobbita, a Jasie obok pożera Rymowanki Kota Filemona
Jak swojej nie dostanie, próbuje się zabrać za czytaną





Mnie przeorało po porodzie, druga mi nie straszna

I nie masz oporów przed dawaniem mu do gryzienia tych ksiązeczek? Ta farba itd... ?

Napisane przez rusałka_1

dobrze ze zuzka dala ci odsapnąc

czyli bardzo podobnie u nas z tym przybieraniem watkowe blizniaki






wow! ale Alek zdolny

super kiecka, a ty wygladasz swietnie
rózowa marynarka i moze buty w tym samy odcieniu, albo nude albo granat (bo sukienka granatowa tak?)




dobrze ze Tz dostanie wolne

awizo mam jakies do odebrania, musze Jaska w nosidlo wpakowac i kopsnąc się na pocztę

Ach bliźniaki, bliźniaki
Najchętniej bym chyba postawiła na nude, bardziej uniwersalne... I do tego taka torebka. A marynarka np. różowa. Pasowałoby?
Tak, sukienka granatowa.

Napisane przez 83monia

marynarka jakas w kolorze kwiatow (blue albo pistacja), moze cytrynowa albo rózowa, ale sama nie wiem czy taki j.bitny róz jak pasek to nie bedzie za mocny kolor... a nie wiem jak w jasnorozowej do tego. albo biała.

Czyli opcji całkiem sporo, a jak przychodzi co do czego to na mnie i tak nie mozna nic znaleźć
Dziękuję

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez 83monia

my mamy gdzies (gdzie?) taki basenik

hehe coraz lepsze te baseniki wyszukujecie

[teacherka]

Lolaaa, też o passion ostatnio myślałam...

[kaska87]

Motyl śliczny ten pierścionek fajnie, że udało się zmniejszyć

Monia super ten basen bo ma daszek większy, ale... Miki dostał od babci więc nie narzekam hehe

pomyłam podłogi, dziecko może lizać a chłopaki na ogródku zajadają czereśnie ale będzie sra**e

Passion zaginęła, zaraz jej szrajbne sms

póki co spadam malować jape i idziemy z małżem do ortopedy z tą jego syrą...

[83monia]

tak naprawde ten daszek zacienia obok baseniku wiec mija sie z celem...

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

kogo obstawiacie dzisiaj na wygranych w BOD?
ja kciukam za doktorka

Nie oglądam ale do dziś przeżywam, że Maciek nie wygrał PR

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

tego juz nie skomentuje bo zaraz wyjdzie ze chce sie tlumaczyc
a nie mam z czego

Ja odebrałam to wszystko mega pozytywnie ale chyba nie umiem się wyrazić, sorki
Zostawmy to

Napisane przez teacherka

Lolaaa, też o passion ostatnio myślałam...

Tez o niej myślałam

[your Angel]

Teacherko, bardzo sympatyczna sukienka! Różowe buty wyglądałyby ekstra

Biedny Misiaku, na szczęście małż leci już z odsieczą

Mnie się niezbyt te monokini podobają. Okropnie spłaszczają cycki. Miałam X lat temu takie w kolorze fuksji z Triumpha za grubą kasę a beznadziejnie wyglądałam.

Mój mały przemierza już cały dom, zasuwa na czworakach 20 km/h I tak jednak lepsze jest chodzenie przy meblach. Non stop też wyciąga mi wszystkie szpargały, które tylko dosięgnie Jak widzi, że coś jemy, to męczy bułę jak żebrający pod stołem piesek Otwiera dziób jak głodny pelikan

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ladanseuse14

Nie oglądam ale do dziś przeżywam, że Maciek nie wygrał PR

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



Ja odebrałam to wszystko mega pozytywnie ale chyba nie umiem się wyrazić, sorki
Zostawmy to



Tez o niej myślałam

kocham wizaz

[katarzyna2811]

Napisane przez papuga_69

miałam iść wczoraj na jazdy ale jednak plany się pokrzyżowały i idę jutro.
mam mega stresa, siedzę z książką i uczę się bardzo intensywnie.
wydaje mi się że powinnam to ogarnąć ale jak wsiądę za kółko to z nerwów zapomnę gdzie jak gaz a gdzie sprzęgło

wybaczcie że tylko o sobie,
podczytuje Was, nadrobiłam klub, także okażcie łaskę człowiekowi

Nie wiem czy nie za późno ale na pewno dasz radę.
Ja do dzisiaj pamiętam swoją pierwszą jazdę. Przyjechał po mnie instruktor pod mój sklep, kazał wsiąść i jechać a ja ze stresu lewą nogą chciałam manewrować wszystkimi trzema pedałami

Napisane przez tassia

tylko u tego samego pracodawcy



dziewczyny to co sie dzieje z mackiem przechodzi ludzkie pojecie.
trzydniowka skonczyla sie w sobote i zaczal sie sajgon. on nie placze, on sie wydziera. bez przerwy caly dzien. bez wgledu czy jest na rekach, w wozku, lozeczku czy.na podlodze. drze japke jakby go ktos ze skory obdzieral. jestem przerazona. najpierw myslalam ze zeby ale dentinox nie daje ani na moment ulgi, potem ze go cos boli wiec dalam paracetamol ale zero poprawy, potem wygladalo mi to na lek separactjny bo jak tylko odchodzilam od niego to masakra, placz i w ogole odlot.
w nocy wubudza sie co chwile z wrzaskiem i nie da sie go uspokoic.
dzis mialam isc do pediatry ale chyba nie ma sensu
albo boli go gardlo, albo ma skok rozwojowy
dzis bylam w pracy, maciej byl z tesciowa i wyobrazcie sobie ze musiala moja mama przyjechac i ledwo o we dwie dawaly sobie rade.
nie wiem co zrobic i nie wiem co o tym myslec.
z jednej strony sie martwie a z drugiej sama nie wiem czy jest czym
plis napiszcie cos

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

Napisane przez bojatoja

No ale to chyba zależy od tego jak dziecko przesypia noce? Ja gdybym mogła to też nie spałabym z Filipem. Ale u nas prawie od samego początku noce były ciężkie i żeby chociaż troszkę pospać zabieramy małego do siebie.
Np. w czasie ospy to on spał tylko na naszych rękach bądź na klacie u męża, prawie przez całą dobę był na rękach.
Gdy nie było Filipa też mówiłam, że nie będę spać z dzieckiem, ale życie..







Zdałam egzamin na 5.0 Tyle czasu poświęciłam na naukę ale opałaciło sie coś pouczyć. Jeszcze 'tylko' 2 egzaminy

Napisane przez Poziomkowa89

mój wczoraj przewył 90%czasu, a spał tylko z cycem w gębie
uznaję to za lęk separacyjny, bo dziś też tylko na rękach, choć już tak nie płacze nic go chyba nie bolało, dentinox i masaż dziąseł nie dały efektu, lek przeciwbólowy też nie, nie wiem co się z nim działo u tża nie chciał być, tylko stale do mnie go ciągnie

Napisane przez matallewar

Może, ale on jest na okresie próbnym, muszę z nim pogadać, czy to dobry pomysł
Jeszcze myślałam mamę/tatę poprosić, chyba mają jeszcze urlopy, a oni po parenaście lat pracują w tych samych firmach, moja mama to zaraz 30 lat będzie mieć


Ta i odzywa się sam nagle
Kiedyś tż w nocy szedł po picie, a szczeniaczek do niego: "WIDZĘ CIĘ!" Prawie zszedł na zawał

Chyba bym zawału dostała
Nie pocytowało mi ale śliczny ten strój

Napisane przez Larysa88

ale jestem wkurzona
ale od początku, dzisiaj mój wózek tako pierwszy raz mnie wkurzył... wiem, że to nie jego wina ale mnie wkurzył i już (chodzi o to że ja dzień w dzień, idę do auta go wypakować i złożyć, i wieczorem znów idę i go rozkładam i stelaż do bagażnika a spacerówkę za siedzenie kierowcy, no i w nocy jest w tym aucie) i sąsiedzi to widzą, jeden nawet mojemu tacie zwrócił uwagę dlaczego mi nie pomaga a tata odpowiedział tyle że jest po wypadku. sąsiad przepraszał. ale to akurat bardzo miły pan, jemu nie przeszkadza to że wózek pomiędzy jednym a drugim spacerem stoi w klatce, w przedsionku obok drzwi do piwnicy.
Ale jednak za pewne komuś to przeszkadza i dzisiaj, już drugi raz mój wózek był wyprowadzony przed klatkę !! no samowolka jak nic, ukradłby ktoś to nawet nie wiedziałabym kiedy....
oczywiście gdyby mój wózek był pierwszy który tak stoi godzinę czasem dwie w klatce to zrozumiałabym to, ale jest pare dzieci już odchowanych, których wózki też tam stały..... i to dłużej i na noce też. a i rowery też tam stoją do dziś dzień czasami... więc nie rozumiem.
tym bardziej że wózek nie przeszkadza w wejściu do klatki i pójściu na swoje piętro, oraz nie wadzi przy wejściu do piwnicy więc.. ?

i teraz prośba, jest tu parę dziewczyn z ciętym językiem może pomożecie bo chcę napisać kartkę coś typu że proszę o nie ruszanie czy wystawianie mi wózka na zewnątrz, coś macie na myśli?

aha a wkurzył mnie ten wózek dzisiaj nie tym że musiałam go jak co dzień rozkładać tylko źle wpięłam tą spacerówkę, nie za oba mocowania tylko za jedno i później nie mogłam tego wypiąć a Ola była w nim i cała ta spacerówka się huśtała góra dół i dzwoniłam po mamę żebby przyszła i potrzymała Olę no bo nie zostawie jej samej siedzącej na ławce bo spadnie itd a z nią nie mogłam tego zrobić (bez niej też później było ciężko to wypiąć :/ )
aha i zaraz jeszcze sprawdzę czy ten wózek jest w ogóle suchy była taka ulewa, burza i grad że........ bo że był na polu mama mi powiedziała bo była z psem na spacerze i mi go wprowadziła z powrotem

Ale chamstwo

Napisane przez logoasia

help! zamiast byc w pracy, wracam od lekarza.
Pochwaliłam wczoraj Marcina... to dziś w nagrodę na zapalenie spojówek, biedaczysko moje w ciągu godziny zrobił nam się potok ropy w oczach. i teraz mam do was pytanie. Objeździłam dwie apteki, do trzeciej dzwonilam, mają deficyt na biodacynę. Mogę zakraplać mu coś innego, w sensie sól fizjologiczną, moze jakąś herbatką przemywać? jutro mają dowieźć lek do jednej z aptek.
Anka z kolei ma zapalenie krtani oszaleję
a .. i małż z pracy wrócił z gorączką

Zdrówka

Napisane przez bajka1807

Napisane przez butterfly20

hmm ostatnio koleżanka mówiła mi,że jej lekarz wysnuł teorię,że u dzieci kp później wychodzą zęby, bo od mleka matki jakiś inny rodzaj wapnia jest. No i się zastanawiam czy na wąciu są jakieś dzieciaki na kp i bez zębów jak moja Tusia?tak się zastanawiam ile w tym może być prawdy

My kp i dalej bezzębni

Napisane przez Madziuchna27

Ho ho! Byłam dziś z psiapsiółką w centrum na kawie i ciachu, a TŻ siedział w domu z synem

Ale zazdraszczam. Ja się w zeszły poniedziałek wybrałam z przyjaciółką na kawkę i po pół godziny mój tż dzwonił bo Bartek tak się darł że nie wiedział jak ma go uspokoić, no więc ja biegiem do domu i przy wejściu okazało się że w końcu pare minut przed powrotem usnął od płaczu