Przyszłe styczniowe mamusie 2015

[martus336]

dziewczyny mozna brac ibuprom? strasznie boli mnie brzuch..;/

kochane bierzecie kwas foliowy?

[simonee]

Napisane przez Zmienna kobieta

A dlaczego malutką porcyjkę? Nie możesz jeść czy tak cię mdli? Przepraszam, ale jeszce mi sie dziewczyny trochę mylicie i czasami zapominam która np pisała o takich czy innych dolegliwościach.

105 uderzeń na minutę, a powinno być 140.

przez nudnosci i wymioty skurczył mi się żołądek do tego dochodzi niestrawnosc przy ciężkim posiłku, więc jem mało a często...

Napisane przez lilijka3

ja też, poczułam jakby mi ktoś fikołka robił w środku, ale zdaje mi się, że to za wcześnie jeszcze

jeszcze za wcześnie chyba w 9tc dziecko robi pierwsze ruchy ciałem ale że jest jeszcze malutki to te ruchy są tak subtelne że tego nie czuć. Szybciej poczuje się to co przepycha się w jelitach

[Strobiluska]

Napisane przez martus336

dziewczyny mozna brac ibuprom? strasznie boli mnie brzuch..;/

kochane bierzecie kwas foliowy?

Nie mozna jak juz to cos na paracetamolu a nie na ibuprofenie... A brzuch Cie boli konkretnie czy podbrzusze? Bo może lepiej nospe wziąć?

[nuna2]

Napisane przez allgoodthings

tak, wiem. Tylko biorąc pod uwagę, że miałam krwawienie i jestem na zwolnieniu mogła powiedzieć to przed moją wizytą u gin. No ale mam nadzieję, że to nie będzie miało związku z moją ciążą.

Takie tematy są strasznie ciężkie... Ja myślę, że nie będzie miało. Głowa do góry.

Napisane przez martus336

dziewczyny mozna brac ibuprom? strasznie boli mnie brzuch..;/

kochane bierzecie kwas foliowy?

Zadnego ibupromu. EWENTUALNIE paracetamol, ale w pierwszym trymestrze lepiej unikać. Na ból brzuszka nospa.

Biorę kwas, ale od niedawna

[olena90]

Napisane przez martus336

dziewczyny mozna brac ibuprom? strasznie boli mnie brzuch..;/

kochane bierzecie kwas foliowy?

Biore od czasu gdy test wyszedl pozytywny.

Czytalam ze orzechy sa zabronione. A nawet jest to w diecie ktora jest tutaj dolaczona na 1wszej stronie

[ma.ko]

Cześć gaduły

Chyba Was nie nadrobię.

suszarka jak Ciebie wierzę, że wytrzymasz. Nie zawiedź mnie hihi
Stratobiluska wydaje mi się, że zawsze ciąza wg usg jest młodsza niż według om. W końcu organizm lubi nam platać figle i owulacja zawsze mogła się przesunąć
Albo plemniory się ociągały
anairda1986 tez mam takie założenie. Strasznie się nenerwuje i z chęcią poleciałabym na bete zobacyzc jak przyrasta, ale nie. Wytrzymam do 12 czerwca do kolejnego usg. Wtedy sie okaże mam nadzieję, że wszystko dobrze
zmienna mam nadzieję ze wwszystko bęzie ok i mocno 3mam
Brawurka tez jak czytam o objawach i to zastaawiam się, czy moje dziecko rośnie, bo tez nie mam typowych objawów
Martusia ja tez ciągle śpię, więc to normalne
na ból brzucha to no-spe. A na inny ból to paracetamol. Ibupromu nie wolno.
Chociaz moja gin mnie zadziwiła jak ostatnio powiedziała, żę można. Ale wmawiam sobie, ze sie przejęzyczyła.
simone dobrze mówisz. Moja gin powiedziała, że wg usg nie jest aż tak dokładnie, bo wystarczy że zaznaczy źle dosłownie o 1 mm i już będzie duża róznica na takim maleńswie. Więc trzeba spokojnie czekać.


U nas znów pada i dzisiaj zimno. Od rana mam gęsią skórę brrr.
A w ogóle to księgowa od rana działa mi na naerwy. kaze mi robic coś, co do mnie nie nalezy. Nie mam zamiaru, a jak się wkurze to wezme tydzien wolnego albo zwolnienia i tyle.

[Brawurka_29]

Kochane.poprosze o kciuki o 11 Waszego czasu mam scan

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Brawurka czyli naszego o 10 za 30 min.

[ma.ko]

brawurka

[Katerina_00]

Brawurka kciuki i zaraz po daj znać.

Ale mnie z rana sponiewiaralo, a juz 3 dni miałam spokoj, wydaje mi sie, ze to wina wczorajszej diety bo juz tak sie dobrze czułam i poczułam, ze moge jesc wszystko.
Wydaje mi sie ze to pieczarki ktore tak lubie, chyba musze zwracac uwage co jem.
Wszystko zniose byle zdrowe siedzialo w brzuchu.

U nas taka pogoda, ze zalamka, grzanie chodzi zamiast na wyprawke to bedziemy placic za grzanie w lato

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Ciekawe co tam u tomorrow

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

PS.tak jeszcze a propos porannych wymiotów to czytalam, ze to pamiątka po czasach zamierzchłych, organizm pozbywal sie zawartości żołądka w razie, gdyby ciezarna zjadła trucizne czyli pewnie jakies grzyby lub trujace jagody.Taka natura w czystej postaci

[croppka23]

Napisane przez olena90

Zobaczymy co mi jutro ten moj gin powie.. na prenatalne to pojde kolo mnie prywatnie( oczywiscie jesli bedzie trzeba)
Wiem ze nie mozna serow plesniowych ( a ja tak je uwielbiam )
Ostatnio znajoma do mnie " jedz duzo orzechow bys nie miala zaparc" a ja pozniej patrze a orzechy sa zabronione w ciazy!!! No to bym miala jakbym jej posluchala...

O surowych jajach, rybach i mięsie, a także o serach pleśniowych wiem, ale o orzechach nie słyszałam, poza tym co wymieniłam na początku to można jeść wszystko, a orzechy również są nam i dzidziusiom potrzebne i nie widzę w nich nic co mogłoby zaszkodzić, więc jedz orzechy jeśli tylko masz na nie ochotę

[simonee]

Napisane przez ma.ko

Cześć gaduły
simone dobrze mówisz. Moja gin powiedziała, że wg usg nie jest aż tak dokładnie, bo wystarczy że zaznaczy źle dosłownie o 1 mm i już będzie duża róznica na takim maleńswie. Więc trzeba spokojnie czekać.


U nas znów pada i dzisiaj zimno. Od rana mam gęsią skórę brrr.
A w ogóle to księgowa od rana działa mi na naerwy. kaze mi robic coś, co do mnie nie nalezy. Nie mam zamiaru, a jak się wkurze to wezme tydzien wolnego albo zwolnienia i tyle.

u mnie też pada
nie denerwuj się

Napisane przez Brawurka_29

Kochane.poprosze o kciuki o 11 Waszego czasu mam scan

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam kciuki

Napisane przez Katerina_00

Brawurka kciuki i zaraz po daj znać.

Ale mnie z rana sponiewiaralo, a juz 3 dni miałam spokoj, wydaje mi sie, ze to wina wczorajszej diety bo juz tak sie dobrze czułam i poczułam, ze moge jesc wszystko.
Wydaje mi sie ze to pieczarki ktore tak lubie, chyba musze zwracac uwage co jem.
Wszystko zniose byle zdrowe siedzialo w brzuchu.

U nas taka pogoda, ze zalamka, grzanie chodzi zamiast na wyprawke to bedziemy placic za grzanie w lato

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Ciekawe co tam u tomorrow

też si ę zastanawiam co u Tomorrow

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez croppka23

O surowych jajach, rybach i mięsie, a także o serach pleśniowych wiem, ale o orzechach nie słyszałam, poza tym co wymieniłam na początku to można jeść wszystko, a orzechy również są nam i dzidziusiom potrzebne i nie widzę w nich nic co mogłoby zaszkodzić, więc jedz orzechy jeśli tylko masz na nie ochotę

sery mozna ale warunek jest taki że musza być wyprodukowane z mleka pasteryzowanego

[Katerina_00]

Napisane przez croppka23

O surowych jajach, rybach i mięsie, a także o serach pleśniowych wiem, ale o orzechach nie słyszałam, poza tym co wymieniłam na początku to można jeść wszystko, a orzechy również są nam i dzidziusiom potrzebne i nie widzę w nich nic co mogłoby zaszkodzić, więc jedz orzechy jeśli tylko masz na nie ochotę

To moze chodzi o to, zeby nie byly splesniale
Ja i tak orzechy sparzam woda zeby skorka odeszla bo mi gorzkie czuc.
W poprzedniej ciąży jadłam sporo orzechów, byly wskazane.

[Paulinkus]

Napisane przez simonee

sery mozna ale warunek jest taki że musza być wyprodukowane z mleka pasteryzowanego

Dokladnie w Pl sery plesniowe produkowane sa z mleka pasteryzowanego takze mozna je jesc. Zawsze mozna spojrzec na etykiete i upewnic sie czy mleko pasteryzowane czy nie.

Wiem ze Turek jest ok sprawdzalam :-D
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[croppka23]

Napisane przez Katerina_00

To moze chodzi o to, zeby nie byly splesniale
Ja i tak orzechy sparzam woda zeby skorka odeszla bo mi gorzkie czuc.
W poprzedniej ciąży jadłam sporo orzechów, byly wskazane.

Ja też w ciąży jadłam wszystko i nic nie zaszkodziło o oczywiście nie jadałam surowego czy pleśniowego bo nienawidzę

[ewka1368]

Brawurka dawaj szybko znac

Ja zaczelam dzien od plamien

[lilijka3]

Napisane przez martus336

dziewczyny mozna brac ibuprom? strasznie boli mnie brzuch..;/
kochane bierzecie kwas foliowy?

Biorę kwas foliowy. IBUPROMU NIE MOŻNA brać w ciąży, można brać paracetamol

Napisane przez Brawurka_29

Kochane.poprosze o kciuki o 11 Waszego czasu mam scan

zaciśnięte mocno

Napisane przez simonee

sery mozna ale warunek jest taki że musza być wyprodukowane z mleka pasteryzowanego

Czyli jemy wszystkie nasze camemberty, brie...... one są robione z pasteryzowanego, pisze na opakowaniu.

Dziewczyny nie świrujcie z tym co można jeść, a co nie. Wykluczam przypadki osób, które są uczulone na dane produkty. Jedyne czego należy unikać to: surowego mięsa, surowych jaj, serów z prawdziwego mleka (nie pasteryzowanego), mniej wątróbki (co nie znaczy, że wcale), a i jeszcze nadmierna ilość maku też jest szkodliwa. Orzechy są wskazane, migdały też i wszelkie inne produkty. To nasz organizm mówi co w danej chwili nam nie pasuje.

[croppka23]

U mnie też pada, a w bloku zimnoo.. nie mogę doczekać się przeprowadzki do naszego nowego cieplutkiego domu będę grzała, kiedy będę chciała w moim rodzinnym domu zawsze było 25 stopni ponoć nie zdrowo ale za to przyjemnie u mnie mdłości minęły chyba, że jestem mega głodna to wtedy nie wiem na co mam ochotę i muszę szybko coś wymyślać bo robi się niedobrze kupiłyście już coś dla Maluszków??? Ja jeszcze nie ale za to wózek już wybrałam w związku z przeprowadzką szaleć nie będę ale wybrałam taki http://allegro.pl/3w1-wozek-nano-alu...209742657.html poczekam jeszcze parę tygodni i idę na l4 bo w pracy jest mi tak słabo i senno ehh... jeszcze troszeczkę

[Katerina_00]

Napisane przez croppka23

Ja też w ciąży jadłam wszystko i nic nie zaszkodziło o oczywiście nie jadałam surowego czy pleśniowego bo nienawidzę

Ja jadłam tiramisu jak głupia bo mi sie chcialo a potem doczytałam, ze to zabronione bo surowe jajka.
Tak samo jak olejki, położna mi mowila, ze moge stosowac aromaterapie jak lubie i potrzebuje, ale mam uwazac na bodajże olejek lawendowy.
Tymczasem w pracy (jestem kosmetyczka),mialysmy zeszle lato dziewczyne w ciazy i pytalam szefowa, jak ona sobie radzi z zabiegami aromaterapii, i szefowa na to, ze spoko nie narzeka,
A ja mowie, ze ciezarna nie powinna miec kontaktu z olejkiem lawendowym na co szefowa mi daje książkę a tam jak byk, ze lawenda jest ok dla kobiet w ciąży.
Ja mysle, ze ta ksiazka byla stara i pewnie jakbym tam dalej pracowala, musialabym robic aromaterapie przeciez kasa z klientow ważniejsza.

Suszi też nie wolno, bo to surowa ryba, a ja lubie od czasu do czasu.

[croppka23]

Napisane przez lilijka3

Dziewczyny nie świrujcie z tym co można jeść, a co nie. Wykluczam przypadki osób, które są uczulone na dane produkty. Jedyne czego należy unikać to: surowego mięsa, surowych jaj, serów z prawdziwego mleka (nie pasteryzowanego), mniej wątróbki (co nie znaczy, że wcale), a i jeszcze nadmierna ilość maku też jest szkodliwa. Orzechy są wskazane, migdały też i wszelkie inne produkty. To nasz organizm mówi co w danej chwili nam nie pasuje.

Ja też uważam, że organizm sam wie co mu brakuję i właśnie te nasze zachcianki spełniajmy bo to może być sygnał, że jakiegoś elementu nam brakuje natura głupia nie jest.. ja mam ochotę na fastfoody ale stakam się zastąpić je czymś równie smacznym i zdrowym, żeby w styczniu na porodówce nie zobaczyli hipcia, który nie będzie mieścił się w fotelu porodowym :d ohh.. jak tylko go sobie przypomnę.. wrr .. to już? już muszę tu usiąść? już do końca? dopóki małej nie wyprę?

[lilijka3]

to jest właśnie czas na nasze zachcianki (oczywiście z umiarem). Po porodzie może się okazać, że trzeba będzie unikać jakiś produktów, czy stosować dietę eliminacyjną, jeżeli dziecko będzie alergikiem a nie wiemy na co....

[anairda1986]

Witajcie w ten piękny Bawarski poranek. Słońca nie ma ale przynajmniej nie pada, bo juz mam z lekka dość

Trzymam kciuki za wizyty, te które mają.

Ja odkąd zaraziłam się toxoplazmozą mam z lekka uczulenie i nie tykam wszystkiego co podejrzane, orzechy chyba są silnie alergizujące. Pleśniowego nie lubię więc nie mam problemu


Kurde czy wy też cierpicie na bezsenność? Bo ja chodzę spać przed północą, leżę, leżę, liczę 1235 barana, patrzę na zegarek 1:10-2....i dopiero zasypiam....

[Kinqaa]

Napisane przez Katerina_00

Brawurka kciuki i zaraz po daj znać.

Ale mnie z rana sponiewiaralo, a juz 3 dni miałam spokoj, wydaje mi sie, ze to wina wczorajszej diety bo juz tak sie dobrze czułam i poczułam, ze moge jesc wszystko.
Wydaje mi sie ze to pieczarki ktore tak lubie, chyba musze zwracac uwage co jem.
Wszystko zniose byle zdrowe siedzialo w brzuchu.

U nas taka pogoda, ze zalamka, grzanie chodzi zamiast na wyprawke to bedziemy placic za grzanie w lato

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Ciekawe co tam u tomorrow

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

PS.tak jeszcze a propos porannych wymiotów to czytalam, ze to pamiątka po czasach zamierzchłych, organizm pozbywal sie zawartości żołądka w razie, gdyby ciezarna zjadła trucizne czyli pewnie jakies grzyby lub trujace jagody.Taka natura w czystej postaci

Pogoda jest okropna ja siedze w kocu + koldra sie przykrylam,ale zaraz trzeba wstac pozalatwiac rzeczy.

Apropo P.S - niezla ciekawostka

Napisane przez croppka23

Ja też w ciąży jadłam wszystko i nic nie zaszkodziło o oczywiście nie jadałam surowego czy pleśniowego bo nienawidzę

Tez nie lubie

[alb]

Napisane przez lilijka3

Biorę kwas foliowy. IBUPROMU NIE MOŻNA brać w ciąży, można brać paracetamol

zaciśnięte mocno

Czyli jemy wszystkie nasze camemberty, brie...... one są robione z pasteryzowanego, pisze na opakowaniu.

Dziewczyny nie świrujcie z tym co można jeść, a co nie. Wykluczam przypadki osób, które są uczulone na dane produkty. Jedyne czego należy unikać to: surowego mięsa, surowych jaj, serów z prawdziwego mleka (nie pasteryzowanego), mniej wątróbki (co nie znaczy, że wcale), a i jeszcze nadmierna ilość maku też jest szkodliwa. Orzechy są wskazane, migdały też i wszelkie inne produkty. To nasz organizm mówi co w danej chwili nam nie pasuje.

Pamiętam, że w poprzedniej ciąży nie jadłam wątróbki, za to był to mój pierwszy posiłek po wyjściu ze szpitala po porodzie. Mama na mnie później krzyczała, że nie powinnam jeść wątróbki z cebulą bo córcia będzie mieć kolki i że mam jeść ryż z gotowanym jabłkiem
A w ciąży zdarzyło mi się jeść sushi (z surowym łososiem) i kogel mogel ale nie namawiam, bo wiem, że są to potrawy nie wskazane w ciąży.

[nuna2]

U nas też paskudna pogoda, mała daje mi dziś strasznie popalić... Oj silna musi być ta moja ciąża Chciałabym, żeby już mała chodziła i nie trzeba było tyle jej taszczyć. Dobrze, że nalezy do takich iskiereczek, ale zawsze to 8,5 kg...

Co do kupowania coś dla dziecka-ja uważam, że to za wczas. Nie ze względu na zabobony, ale jest to ponad 30 tyg na przygotowania, zdąży się wszystko

[olena90]

U mnie pochmurno i wogole.. ja nie bede miala problemu z wozkiem, ani z lozeczkiem ani z ciuszkami bo chrzestny tż skladuje dla nas ciuchy po swojej corci ktora we wrzesniu bedzie miala 2latka

[alb]

Napisane przez croppka23

U mnie też pada, a w bloku zimnoo.. nie mogę doczekać się przeprowadzki do naszego nowego cieplutkiego domu będę grzała, kiedy będę chciała w moim rodzinnym domu zawsze było 25 stopni ponoć nie zdrowo ale za to przyjemnie u mnie mdłości minęły chyba, że jestem mega głodna to wtedy nie wiem na co mam ochotę i muszę szybko coś wymyślać bo robi się niedobrze kupiłyście już coś dla Maluszków??? Ja jeszcze nie ale za to wózek już wybrałam w związku z przeprowadzką szaleć nie będę ale wybrałam taki http://allegro.pl/3w1-wozek-nano-alu...209742657.html poczekam jeszcze parę tygodni i idę na l4 bo w pracy jest mi tak słabo i senno ehh... jeszcze troszeczkę

Za kilka tygodni prawdopodobnie Ci wróci energia w 2 trymestrze jest lepiej... Ja za to mam sporo energii od rana od 6 tak do 18... Potem ledwo chodzę... Ale jak na razie mąż mnie mocno wspiera i dużo mi pomaga w obowiązkach domowych chyba ktoś mi go podmienił

[olena90]

Zauwazylam ze pare dziewczyn ma termin na moje urodziny

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez alb

Za kilka tygodni prawdopodobnie Ci wróci energia w 2 trymestrze jest lepiej... Ja za to mam sporo energii od rana od 6 tak do 18... Potem ledwo chodzę... Ale jak na razie mąż mnie mocno wspiera i dużo mi pomaga w obowiązkach domowych chyba ktoś mi go podmienił

Skad ja to znam. Moj tż tez sie zmienil tak ze go nie poznaje. Bylismy na zakupach wczoraj i do mnie " mycha ty wez sobie jakies serki, jogurty bo przeciez musisz nabial jesc by miec duzo wapna " zeswirowal normalnie

[suszarka]

Hej,

już po wizycie - z zarodem wszystko OK. tylko niestety wyszło mi za wysokie TSH (3,55) i muszę zacząć brać Euthyrox na obiżenie.


kurczę, jak nie urok to sraczka, nigdy nie miałam problemów z tarczycą.

[anairda1986]

Napisane przez nuna2

U nas też paskudna pogoda, mała daje mi dziś strasznie popalić... Oj silna musi być ta moja ciąża Chciałabym, żeby już mała chodziła i nie trzeba było tyle jej taszczyć. Dobrze, że nalezy do takich iskiereczek, ale zawsze to 8,5 kg...

Co do kupowania coś dla dziecka-ja uważam, że to za wczas. Nie ze względu na zabobony, ale jest to ponad 30 tyg na przygotowania, zdąży się wszystko

Ja bardzo zwlekałam z kupowaniem czegokolwiek. Wózek kupiłam w 33 tygodniu ciąży, razem z ubrankami, poprałam, poprasowałam do 36 tyg się wyrobiłam a w 37 urodziłam