Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[teQiba]

Samo jedzenie to chwila moment, ale potem sobie dlugo ciumka bez jedzenia

[kate1623]

Dziewczyny podczytuje, ale jakoś nie mam weny pisać

Napisane przez tygrysek83

Dużo nas w stolicy i okolicach

A gdzie wam by pasowało? Ja mogę się samochodem ruszyć, a i tak gdzie bym się nie ruszyła czeka mnie karmienie bo młoda co 2h chce jeść w dzień. Ostatnio powoli się z tym przełamuje bo przecież trzeba wyjść do ludzi.

Jakbyście chciały to proponuje park bródnowski z tego co wiem to z bemowa krótka droga nie wiem jak inne dziewczyny

[Limonka1987]

Napisane przez virginia

3. No dzięki ciekawe, czy jak się kiedyś spotka z Emi to też straci głos jak ja go straciłam po 1szym spotkaniu z Tobą .

Już o tym zapomniałam

Napisane przez virginia

Limonko jaglane rafaello? Dawaj natychmiast przepis!!!

Proszę uprzejmie: http://jazzowesmaki.blogspot.com/201...-rafaello.html

Napisane przez virginia

Limonka - copy cat (z angielskim)

Nie wiesz, że naśladownictwo jest najwyższą formą uznania?

Napisane przez tygrysek83

No to kiedy Warszawskie spotkanie? I w którym parku? Ja nie przeczę, że obstawiałabym Pola Mokotowskie

Ja mogę tylko w weekend, bo w ciągu tygodnia mąż jeździ do pracy naszym autkiem
Dla mnie Pola Mokotowskie są ok.

Napisane przez margo80

my po szczepieniu. Przemo mega dzielny. Płakał - to oczywiste, ale tak bardziej żałośnie niż wrzeszcząco. Ewa aż się zanosiła, a on tak to w sobie dusił, czerwony był na buźce, ale bardzo szybko się uspokoił. Teraz kima.

Mówiłam, że okaże się dzielnym facetem

Napisane przez margo80

dziś kończy 7 tygodni, ma 4250 (przy wyjściu ze szpitala 3610) i 60cm (58 przy urodzeniu). pytałam, czy nie za mało przybrał, lekarka mówi, że jest ok.

No gdzie za mało? Kawał faceta już masz

Napisane przez elgie

my jeszcze mamy kilka wódek z wesela będą na chrzciny

Mamy taki sam plan

Napisane przez alwa

Martwienie się o dziecko to chyba coś, co pojawia się z chwilą 2 kresek na teście ciążowym i nigdy nie przechodzi

Dobrze powiedziane!

Napisane przez frogutka

Mam pytanie jak dlugo wasze Maluchy jedzą?

U nas brak jakichkolwiek reguł w tym zakresie

Melduję się po USG. Wszystko na szczęście ok (innej opcji nawet nie brałam pod uwagę).
Tygrysku, miałaś rację. Śmiało można było irokeza robić

[frogutka]

Napisane przez Limonka1987

Melduję się po USG. Wszystko na szczęście ok (innej opcji nawet nie brałam pod uwagę).
Tygrysku, miałaś rację. Śmiało można było irokeza robić

super że z córą wszystko dobrze

[thidien]

Napisane przez alwa

jak sobie radzicie z karmieniem, gdy jesteście poza domem?

jak jest ciepło szukam ławki w parku (karmię i piersią i mm i obydwoma sposobami karmię poza domem
dla mm zabieram termos z ciepłą wodą, butelkę z wodą w temp pokojowej, mleko w opakowaniu po herbatce dla mam i się bawię

eh.. mieliśmy iść na spacer, ale mąż mi poległ - bujał Młodego w wózku na progu :P sam sie położył na podłodze i.. zasnął

no nic, pójdę sama ;P

PS. zostałam ciocią szwagierka urodziła drugą córę 56cm 3750

[tygrysek83]

Napisane przez Limonka1987

Ja mogę tylko w weekend, bo w ciągu tygodnia mąż jeździ do pracy naszym autkiem
Dla mnie Pola Mokotowskie są ok.

Melduję się po USG. Wszystko na szczęście ok (innej opcji nawet nie brałam pod uwagę).
Tygrysku, miałaś rację. Śmiało można było irokeza robić

U mnie weekendy teraz raczej odpadają bo będziemy chcieli je na działce spędzać. A gdzie mieszkasz to może po prostu w tygodniu Cię zgarnę samochodem?

Napisane przez thidien

eh.. mieliśmy iść na spacer, ale mąż mi poległ - bujał Młodego w wózku na progu :P sam sie położył na podłodze i.. zasnął

no nic, pójdę sama ;P

PS. zostałam ciocią szwagierka urodziła drugą córę 56cm 3750

bujanie wózka musi być wykańczające

Gratki za bycie ciocią

[baja_86]

Napisane przez koziemleko

Franek je co dwie godziny a wiec: 5.00 7.00 9.00 11.00 13.00 15.00 17.00 19.00. Ale przynajmniej mamy ladną przerwę nocną

u nas tak samo

Napisane przez Limonka1987

Cały dzień biłam się wczoraj z myślami, aż w końcu wieczorem wzięłam tabletkę nasenną. Inne życie... Czuję się jak nowo narodzona.
Wciąż mi przykro, że przygoda z KP już za nami, ale wydaje mi się, że podjęłam dobrą decyzję.

Miłego dnia, dziewczyny

podjęłas najlepsza z mozliwych. Corka bedze miala wiecej z mamy wyspanej niz z chodzacego zoombie

Napisane przez Edzia400

kobity karmiace kp ile kupek maja wasze dzieciaki dziennie

min 3

Napisane przez elgie

dzień dobry

A kiedy nie trzeba będzie odbijać? Jak będzie samo jadło?
Mam nadzieję, że tak też będzie w przypadku Krzysia

ponoc jak same siadaja

Napisane przez frogutka

u nas kp i w miare stałe godziny jedzenia 20, 2, 5, 8, 11, 14, 17 z tolerancją do godziny zwłaszcza rano i dopoludnia

Mam pytanie jak dlugo wasze Maluchy jedzą? U nas z zegarkiem reku 7 minut a czasem i 5 wystarcza Jak dla mnie mega szybko, ale potem juz nie chce cyca, beka i jest raczej najedzona skoro pogodna, spi i tyje

10-15 min

[Ela87]

Jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi w sprawie mm
Kupilam dzisiaj Hippa bio combotik.

Napisane przez thidien

PS. zostałam ciocią szwagierka urodziła drugą córę 56cm 3750

gratulacje i wszystkiego najlepszego dla maluszka i mamy

Napisane przez Limonka1987

Melduję się po USG. Wszystko na szczęście ok (innej opcji nawet nie brałam pod uwagę).
Tygrysku, miałaś rację. Śmiało można było irokeza robić

super

Napisane przez margo80

my po szczepieniu. Przemo mega dzielny. Płakał - to oczywiste, ale tak bardziej żałośnie niż wrzeszcząco. Ewa aż się zanosiła, a on tak to w sobie dusił, czerwony był na buźce, ale bardzo szybko się uspokoił. Teraz kima.
dziś kończy 7 tygodni, ma 4250 (przy wyjściu ze szpitala 3610) i 60cm (58 przy urodzeniu). pytałam, czy nie za mało przybrał, lekarka mówi, że jest ok.

dla dzielnego Przemka i dla Ewy

Napisane przez elgie

Ślicznotka Czy tylko moje dziecko łysiseje po porodzie?
A karmię smoczkiem z jedną dziurką, takim do 3-go miesiąca

Ja chciałam zacząć zumbować od czerwca, ale ostatnio czytałam artykuł w Wysokich Obcasach na temat dochodzenia do formy po porodzie i tam była taka opinia, żeby się wstrzymać ze skakaniem do 6 miesiąca po porodzie, chodzi o to żeby mięśnie dna miednicy się zregenerowały. Więc teraz nie wiem, ćwiczyć czy nie ćwiczyć

I ja też ze stolicy
Krzyś kończy 3 miesiące za tydzień, jestem ciekawa, czy nastąpi jakaś zmiana

Moja nie lysieje, bo nie ma wlosow

Najlepiej isc do lekarza i niech sam oceni
Ja bylam w 12 tygodniu i dostalam zielone swiatlo
Mozna isc na zumbe, ale np nie skakać, ewentualnid w domu troszeczke sie rozruszac, by nie rzucac sie na głęboką wode.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez koziemleko

Cytaty mi wcielo

Virginia - ja marudze? Raczej chwale przespane noce
Gugusia

Ja nie powiem jak mowie na swojego Franka wyobraznia niezle ponosi

Co do walki z kg to ja nie musze bo juz wrocilam do swojej (zostalo 0,5kg), ale chetnie zrzuce jeszcze ze 2, bo super sie czuje jak mam 48 kg
Mialam biegac po porodzie, a jem jak szalona
Ale musze cos zrobic z brzuchem bo mam ciagle wielki

Franek bez ubranek

Napisane przez Limonka1987

Nie jestem fanką restrykcyjnych diet. Uważam, że MŻ (Mniej Żreć)+ WR (Więcej Ruchu) + trochę cierpliwości to recepta na sukces.


12. Nawet zdrowe jedzenie w nadmiarze może tuczyć, więc chociaż nie jestem fanką liczenia każdej kalorii, pamiętaj, że musisz jeść mniej niż spalasz, żeby gubić kilogramy.
.

Niby tak, ale ja bym proponowala chociaz raz policzyc sobie zapotrzebowanie i jeden dzien sprawdzic ile sie je tak naprawde.
Aby jesc zdrowo i odpowiednia ilosc kalorii, to naprawde trzeba duzo jesc
Ja raz sprawdzilam okazalo sie, ze jem 1500, a moje zapotzrebowanie wtedy to 2400 na zerowym bilansie stopniowo zwiekszalam kalorie i caly czas chudlam dopiero jak dobilam do 2400 to waga stanela w miejscu, ale taki byl moj zamiar.
Generalnie duzo osob na zerowym bilansie ladnie chudnie, bo wystaczy jesc zdrowo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[uparta8210]

hej, to tak póki pamiętam o czym pisałyście

u nas jest zazwyczaj jedna kupka tak koło południa
mała z karmieniem wyrabia się w 5 min (kp) potem w okolicach 7 minuty odbija, śmiejemy się z córcią, że Patrysia beka jak Fiona głośno i długo

My dzisiaj siedzimy cały dzień w domku, bo na polu zimno i leje cały dzień. Wystawiłam ją na balkon na pół godzinki i się dotleniała samotnie

Dzieciaczkom zazwyczaj wycierają się włoski z tyłu głowy. Z pierwszą córcią tak miałam, ciekawe jak bedzie teraz

narazie tyle bo się mała obudziła

[Karolcia2401]

Napisane przez Ela87

Dziewczyny a jak u Was? Dzieci maja stale pory jedzenia w ciagu dnia? Z zegarkiem w reku maja przerwy czy jest taki misz masz jak u mnie? Pytanie do mm i do kp

u mnie raczej stałe mała budzi się rano ok 7, później 10, 14, 17, 20-21, idzie spać na dłużej i później karmienie o 2-3 (budzimy ją wtedy sami, bo jeśli odpuścimy to obudzi się ok. 4 i już nie chce zasypiać ) Oczywiście czasem się przesunie to, jeśli mała mocno przyśnie i zapomni ale maksymalnie o godzinę

Napisane przez olakola

dzisiaj mam urodziny i dostałam najpiękniejszy prezent - Julka się do mnie uśmiechneła. popatrzyła na mnie, uśmiechneła się i zaraz odwróciła głowę.

Napisane przez Limonka1987

Cały dzień biłam się wczoraj z myślami, aż w końcu wieczorem wzięłam tabletkę nasenną. Inne życie... Czuję się jak nowo narodzona.
Wciąż mi przykro, że przygoda z KP już za nami, ale wydaje mi się, że podjęłam dobrą decyzję.

super, że podjęłaś decyzję Napewno to był dobry wybór

Napisane przez Ela87

Dziewczyny MM jakie podajecie mleko swoim dzieciom?
Jak czesto macie po nich kupy i jak z bakami? Leca caly czas czy sporadycznie?
I skad decyzja o taki mleku? Konsultowalyscie to z pediatra?

Hipp Comfort Combiotik. Kupy średnio raz na 2 dni, ale zdarzyło się zarówno kilka w ciągu dnia i jedna na tydzień Bąki raczej cały czas. Decyzja o mleku była nasza, bo to mleko z obniżoną zawartością laktozy, a widziałam przy kp że mała źle toleruje zwykłe mleko pite przeze mnie. Ale później wybór był potwierdzany przez pediatrę

Napisane przez frogutka

odnośnie kup- u nas kp i zwykle jest jedna mega kupa, wtedy wszystko w g... i czasem jakieś mini kleksy.
Dziś o 3 w nocy Hanka obudziła się na jedzenie, ja zaspana masakrycznie bo położyłam się przed 1, ale po jedzeniu jak zwykle wzięłam się za pieluchę, Hanka leży bez gaci i nagle jak nie srutnie Szły strzelające kupy jedna za drugą i w końcu matkę upolowała- byłam w kupie od biustu po kolanaplus kupa na przewijaku, podłodze i oczywiście Hance Nie wiedziałam w co ręce włożyć choć najlepszy byłby karcher Prawie 45min. zajęło mi opanowanie sytuacji

Napisane przez asia321

hej,
od miesiąca Was podczytuję, mogę dołączyć ?

Urodziłam 30.04 córeczkę 3200g 56cm, przeszłam okropne zapalenie piersi , ropiejące, pogryzione sutki i prawie depresję więc walkę o kp przegrałam - obecnie karmię MM Nutramigenem.
Zaczęły nam dokuczać kolki, szczególnie wieczorem - ryk niesamowity a ja nie potrafię jej pomóc
Moja córcia jutro kończy pierwszy miesiąc i od tego czasu można podawać Infacol, mam nadzieję że pomoże
Nie wiem jak to ująć, ale kiedy zostaję sama z córcią (mąż w pracy, mama u siebie) to czuję dziwny lęk, że coś się stanie, będzie płakać a ja nie będę umiała jej pomóc
Zamiast cieszyć się że spędzam z nią czas to cały czas tylko patrzę czy się nie zakrztusi, nie uleje, czy oddycha itd .. paranoja

Ktoś pytał o pory karmień, u nas jest różnie ale mnie więcej 20, 2, 6, 9, 12, 15, 18
Ile jedzą (MM) Wasze dzieciaczki ?
Na mleczku jest napisane że powinna jeść po 120ml a moja wcina nieraz 70ml, 90ml

Co do kolek, spróbuj może jakiś kropli, bobotic czy polecany tutaj często sab simplex - dziecko nie musi mieć miesiąca by je dostawać

Co do ilości jedzenia - moja Laura, skończone 6 tygodni, je 120 ml - czasem zdarza jej się zostawić trochę, ale nie zdarza się by chciała więcej. A według opakowania mm powinna 150ml

Napisane przez stefan89

moja jak dam 120 - je 120, jak dam 150-je 150, oje sie dawać więcej, bo zaraz dwie butelki naraz bede musiala robic

Napisane przez koziemleko

Co do walki z kg to ja nie musze bo juz wrocilam do swojej (zostalo 0,5kg), ale chetnie zrzuce jeszcze ze 2, bo super sie czuje jak mam 48 kg

zazdroszczę

Napisane przez olakola

a i jeszcze się pochwalę - już dzisiaj się 2 razy do mnie uśmiechneła
wczoraj pierwszy uśmiech, a dzisiaj z rana dwa - najpierw na przewijaku a potem jak ją miałam na rękach

Napisane przez asia321

ag9 - dokładnie, od problemów z piersiami i karmieniem się zaczęło , płakałam prawie cały czas, teraz już dochodzę do normy
Co do mleka właśnie po odstawieniu piersi najpierw dawałam Nan H.A ale po nim zaczęły się problemy z brzuszkiem (brak kupki i kolki) więc przeszliśmy na Nutramigen mam nadzieję że dzięki niemu niedługo kolki nas opuszczą

Właśnie nakarmiłam Młodą, przebrałam mega kupę i teraz ładnie zasypia w leżaczku (swoją drogą leżaczek tiny love to świetna opcja)
Może nawet uda mi się zrobić obiadek

Jeśli wam nie przejdzie spróbuj może mleka, które ja podaję, u nas pomogło bardzo na kolki

[stefan89]

thidien takiej metody nie znalam, pogratuluj mężowi pomysłowości

jestem za spotkaniem warszawianek! mi obojętnie gdzie, bo mieszkam na ursusie i tak mam wszędzie daleko ;p a może jakieś wieczorne spotkanie bez dzieci, oo których i tak będziemy mówić w kółko ?

ela pocieszyłaś mnie, o 1500 kalorii, to wydaje i się całkiem ok

[uparta8210]

widzę że muszę na bieżąco odpisywać, bo zanim skończę czytać to potem mała mi się budzi, albo druga coś chce i wogule nic nie piszę

thidien brawa ciociu

też bym chciała się z wami spotkać, ale do stolicy mam tylko 5 h jazdy więc wizaż musi wystarczyć

Jeżeli chodzi o mleczko które się sporządza to ja w przypadku pierwszej córci (bebilon pepti- też długo szukaliśmy tego właściwego) trzymałam tylko 1h a potem wylewałam, bo się bakterie podobno namnażają i nie chciałam ryzykować

Moja Patrysia też wkłada paluszki, no ba, całe rączki do buźki aż się dławi WARIATKA i mamusie straszy łobuz mały

A my jutro kończymy 2 miesiące ale to leci ...

Limonka super że na usg wszytko wporządku dla niuni

Margo brawa za szczepienie i za to że już macie to za sobą

Ja też przyłączyłabym się do tych wspólnych ćwiczeń, tylko ja na hula-hop. Z początku zacznę od pół godzinki aż dojdę do 2 h dziennie. Takie mam plny. Na basen też chętnie bm poszła ale nie mam niestety z kim dziewczynek zostawić. Nie chcę chudnąć, ale chcę coś zrobić z tym brzuchem
i od 2 czerwca, bo 1-go będę miała mnóstwo gości. Rodzina tż się zjeżdża ...

[Karolcia2401]

Napisane przez frogutka

Mam pytanie jak dlugo wasze Maluchy jedzą? U nas z zegarkiem reku 7 minut a czasem i 5 wystarcza Jak dla mnie mega szybko, ale potem juz nie chce cyca, beka i jest raczej najedzona skoro pogodna, spi i tyje

nawet do pół godziny nam to zajmuje...

Napisane przez Limonka1987

Melduję się po USG. Wszystko na szczęście ok (innej opcji nawet nie brałam pod uwagę).
Tygrysku, miałaś rację. Śmiało można było irokeza robić

Napisane przez thidien

1. eh.. mieliśmy iść na spacer, ale mąż mi poległ - bujał Młodego w wózku na progu :P sam sie położył na podłodze i.. zasnął

no nic, pójdę sama ;P

2. PS. zostałam ciocią szwagierka urodziła drugą córę 56cm 3750

1.
2. Gratulacje dla szwagierki

Napisane przez Ela87

Jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi w sprawie mm
Kupilam dzisiaj Hippa bio combotik.

A czemu zmieniliście?


Idę kąpać dziecię

[margo80]

Napisane przez Limonka1987

Mówiłam, że okaże się dzielnym facetem



No gdzie za mało? Kawał faceta już masz


Melduję się po USG. Wszystko na szczęście ok (innej opcji nawet nie brałam pod uwagę).
Tygrysku, miałaś rację. Śmiało można było irokeza robić

miałaś rację
brawa za usg
i popieram tę trudną decyzję, którą musiałaś podjąć. ale dla Emi musisz być na chodzie lepszy brak cycka niż matki

Napisane przez thidien

eh.. mieliśmy iść na spacer, ale mąż mi poległ - bujał Młodego w wózku na progu :P sam sie położył na podłodze i.. zasnął

no nic, pójdę sama ;P

PS. zostałam ciocią szwagierka urodziła drugą córę 56cm 3750

mój małż też potrafi paść nagle i w dziwnych miejscach :P
gratulacje ciociu

Napisane przez uparta8210

Ja też przyłączyłabym się do tych wspólnych ćwiczeń, tylko ja na hula-hop. Z początku zacznę od pół godzinki aż dojdę do 2 h dziennie. Takie mam plny. Na basen też chętnie bm poszła ale nie mam niestety z kim dziewczynek zostawić. Nie chcę chudnąć, ale chcę coś zrobić z tym brzuchem
i od 2 czerwca, bo 1-go będę miała mnóstwo gości. Rodzina tż się zjeżdża ...

to tak jak ja

Przemo odkrył dziś, że ma rączki jeszcze nie zaczął ich pakowac do buzi, ale uważnie obserwował paluchy, dziwił się, że mu się zaplątały, gdy przypadkiem zrobił "figę", a potem rączką popychał zabawkę w leżaczku i zacieszał się strasznie

[Ela87]

Napisane przez stefan89

thidien takiej metody nie znalam, pogratuluj mężowi pomysłowości

jestem za spotkaniem warszawianek! mi obojętnie gdzie, bo mieszkam na ursusie i tak mam wszędzie daleko ;p a może jakieś wieczorne spotkanie bez dzieci, oo których i tak będziemy mówić w kółko ?

ela pocieszyłaś mnie, o 1500 kalorii, to wydaje i się całkiem ok

Nie wolno chodzic glodnym jesli sie chce wygladac super

Napisane przez margo80

Przemo odkrył dziś, że ma rączki jeszcze nie zaczął ich pakowac do buzi, ale uważnie obserwował paluchy, dziwił się, że mu się zaplątały, gdy przypadkiem zrobił "figę", a potem rączką popychał zabawkę w leżaczku i zacieszał się strasznie

Super. Mala rzecz a cieszy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tygrysek83]

Przed kolejna nocka
ImageUploadedByWizaz Forum1401391654.147118.jpg

[Ela87]

I bez funkcji ustawienia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[uparta8210]

margo to brawa dla małego za figę też mnie cieszą takie widoki

tygrysek ale słodziak, co za uśmiech i pełen relaks

[tygrysek83]

Napisane przez uparta8210

margo to brawa dla małego za figę też mnie cieszą takie widoki

tygrysek ale słodziak, co za uśmiech i pełen relaks

To nie moje Tak radosnego dziecka nie mam.

[ag9]

Napisane przez teQiba

Wszyscy sie odchudzaja
A mnie sie nie chce

No to piona. Ja też powinnam a mi się nie chce...

Napisane przez Limonka1987

Proszę bardzo: http://www.mojewypieki.com/przepis/c...-i-truskawkami
Trudno poprzestać na jednym kawałku (żeby nie było, że nie uprzedzałam ).

dziękuję

Napisane przez uparta8210

Dzieciaczkom zazwyczaj wycierają się włoski z tyłu głowy. Z pierwszą córcią tak miałam, ciekawe jak bedzie teraz

Młodemu też się wycierają z tyłu głowy - to od leżenia, no i na przodzie głowy, zrobiły mu się zakola i mooocno przerzedziły włoski - to nie wiem czemu? Upodabnia się do tatusia chyba

Napisane przez margo80

Przemo odkrył dziś, że ma rączki jeszcze nie zaczął ich pakowac do buzi, ale uważnie obserwował paluchy, dziwił się, że mu się zaplątały, gdy przypadkiem zrobił "figę", a potem rączką popychał zabawkę w leżaczku i zacieszał się strasznie

No fajne są takie momenty. To tylko druga matka zrozumie. Ja to nawet już koleżankom nie opowiadam bo mnie uznają za wariatkę, która się cieszy z tego że dziecko robi figę z paluszków albo trąciło rączką zabawkę

Pokażę dzisiejszego Gucia

[frogutka]

Napisane przez ag9

Pokażę dzisiejszego Gucia

zakochałam sie
heh... gdybym tak była 30 lat młodsza...Gucio jest czaderski i zdjęcie zarąbiste przyznaj się mocno obrobione w photoshopie

[ag9]

Napisane przez frogutka

zakochałam sie
heh... gdybym tak była 30 lat młodsza...Gucio jest czaderski i zdjęcie zarąbiste przyznaj się mocno obrobione w photoshopie

hihi
no trochę się pobawiłam, nałożony jest jakiś filtr w programie graficznym tylko

[nivka]

cześć Dziewczyny

Nie odzywałam się kawał czasu, podczytywałam, ale do pisania jakoś nie mogłam się zabrać. Czytałam żarliwą dyskusję o ubieraniu (to w Polsce bardzo drażliwy temat lepiej go nie zaczynać ), bardzo zazdroszczę rozmów o włoskach (ach ten mój kochany łysolec ) i gratuluję wszystkim dzieciaczkom, które odkryły że mają ręce i można nimi coś zrobić - mój jeszcze nieświadomy, a tyle zabawek czeka Na razie tylko obgryza łapki jak jest głodny, ale nad nimi nie panuje za dobrze, bo dziś np o mało co oka sobie nie podbił

U nas wszystko dobrze, kp lepiej niż na początku miesiąca, chociaż nie tak dobrze jak w pierwszym miesiącu ale ciągle dokarmiamy się maksymalnie jedną butelką dziennie więc nie jest źle. W ogóle strasznie mnie wkurza kiedy KAŻDY mnie pyta czy karmię piersią - co ich to obchodzi? Naprawdę tego nie rozumiem - lekarz, położna ok - ale ostatnio kiedy miałam nalot rodzinny przewijało się tylko kp i czapeczka (brak - był upał a wszyscy chcieli go ubierać...). Nóż mi się w kieszeni otwiera, naprawdę. A co mają zrobić kobiety, które musiały (choć chciały) przerwać kp i same źle się z tym czują? Czy Wy też jesteście co chwilę wypytywane?

A co do zabawek jeszcze - wiem, że na wątku są ulubieńce (robaczek ) ale ja polubiłam strasznie książeczki z serii maluszek patrzy - mój synek jest zapatrzony na maxa Polecam

A na poprawę humoru z serii demotywatorów załączam mój ulubiony - mój syn robi tak samo jak na zdjęciu

[teQiba]

Napisane przez ag9

No to piona. Ja też powinnam a mi się nie chce...

No fajne są takie momenty. To tylko druga matka zrozumie. Ja to nawet już koleżankom nie opowiadam bo mnie uznają za wariatkę, która się cieszy z tego że dziecko robi figę z paluszków albo trąciło rączką zabawkę

Pokażę dzisiejszego Gucia

1. Ale chociaz mozemy wcinac czekolade bez zalu ze trzeba ja bedzie spalic he,he

2. Oj tak - bezdzietni tego nie rozumieja Moja siostra tez nie kuma czemu ja sie jaram tym ze dziecko tetra sie bawi

3. Alez on jest uroczy nie boisz sie ze go porwiemy?

[frogutka]

Napisane przez ag9

hihi
no trochę się pobawiłam, nałożony jest jakiś filtr w programie graficznym tylko

zdolniacha

też się pochwalę, a co

[teQiba]

Napisane przez frogutka

zdolniacha

też się pochwalę, a co

Ale uśmiechnięta
Tylko moje dziecko brzuszka nienawidzi?

[koziemleko]

Ale natworzylyscie
Ale mi zostal w glowie tylko Franek bez ubranek

Ide spac poki dziecko spi

[olakola]

Napisane przez teQiba

Wszyscy sie odchudzaja
A mnie sie nie chce

mi też się nie chce, ale moja waga mnie dobija

Napisane przez tygrysek83

Ja już zaczynam pracę nad moim TŻ żeby wysłać młodą w przyszłości do przedszkola dwujęzycznego. Któraś z was pisała o czymś takim. Sprawdza to się? Warto? Czy lepiej do normalnego i jakieś zajęcia po prostu?

polecam językowe przedszkole
przetestowane na moim Kubuśku, Julka też do takiego pójdzie, jak skończy 2 latka

Napisane przez tygrysek83

U nas średnio 8 minut, ale potrafi też 4 czy 16. Na dodatek długość karmienia nie determinuje długości przerwy między jedzeniami

u nas podobnie - je szybko ale nigdy nie wiem na ile jej to starczy

u nas chyba zaczyna się 2gi skok - cały dzień marudzenia, płaczu, noszenia i problemu ze spaniem

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

ag9 super fotka

[thidien]

Napisane przez monkaa321

To czemu rosna? Wlasnie tez obilo mi sie o uszy ze plynie na bierzaco....

skoro na bieżąco, to... dlaczego tego mleka jest czasami brak?

[mariolasl]

Frogutka, Ag przesliczne macie dzieci