Brzuch już ciężki, nogi puchną, jeszcze chwila i wybuchnę! Mamy sierpniowe cz. IV!

[patrycja19894]

Napisane przez malutka100

no właśnie mój też nie za bardzo lubi się kąpać więc mogę wyobrazić jak Twój się zachowuje




kurczę wyobraziłam sobie, jak Twój pies się zachowuje po kąpieli, to musi być rozkoszny widok
Ile bym dała żeby mój tak robił,ale niestety
mój najbardziej lubi moment, jak już Tż wyciągnie go z wanny, wytrze ręcznikiem, a on wtedy ucieka kawałek dalej i się intensywnie wytrzepuje i patrzy zdegustowany jak mogliśmy mu to zrobić

Słodka jest przy kąpaniu
Pies od moich rodziców znowu uciekał po wytarciu, skakał po wszystkich łóżkach, w każdy pokój wbiegał i się tarzał

Napisane przez zVenus

dziewczyny trochę się zmartwiłam...dzwoniła koleżanka i tak mi mówi...że dziś gadały z drugą koleżanką i że mam za nisko brzuch
żadna w ciąży nie była ale się chyba martwią... a mnie to zdołowało, bo nie dość że ta szyjka się skróciła i cały czas się boje czy wszystko ok to jeszcze mi tak gada przez telefon...no przecież nie każdy brzuch jest taki sam co nie? mi się wydaje że jakoś strasznie nisko nie mam ale fakt że pod biustem sie nie zaczyna...no juz sama nie wiem czy jest sie czym martwić czy nie...aż mi zaczął brzuch twardnieć i mi jakoś nieprzyjemnie...

Widzę, ze juz dziewczyny rozprawiły się z "dobra rada" koleżankami
Nie słuchaj tego, mi to kumplela od miesięcy powtarza jaki mam wielki brzuch, ostatnio przed jej przyjściem specjalnie zmierzyłam brzuch i miał tyle samo centymetrów co widziała mnie wcześniej. Jak tylko weszla i stwierdziła.. jakiiii wieeeeelllkkiii masz ten brzuch, dałam jej kontre : mierzy tyle samo co ostatnio Szybko się zamknęła.

Napisane przez Optymistka26

Haha tez mam takie "marzenia" jak sprzatne, poprasuje ubranka, przemebluje pokoj albo pojde do galerii handlowej na zakupy

dama jak z filmu ! juz sobie wyobrazam ten rozwiany suszarka wlos Wstaw jakies zdjecie z takiej sesji kosmetycznej.

Własnie nie mam zdjecia, a teraz szybko jej nie zobacze, została u mojej siostry

[Moni 26]

Napisane przez kro0pka

http://allegro.pl/zagma-wozek-dzieci...295386931.html taki jest taki inny niż wszystkie, ale z drugiej strony nie wiem czy mi się te kropki nie przejedzą po paru tyg

mi też sie podoba u kogoś, ale sama bym nie kupiła, bo wolę jedno kolorowe po prostu ale ogólnie ładny model wózka podobny do mojego i cena przystępna

[White Cafe]

Napisane przez justa_1978

Jakie duze dziecko!!! A czy szwagierka nie miala cukrzycy ciazowej, bo to podchodzi pod wage urodzeniowa i wzrost typowe dla dzieci z makrosomia...
A sama duzo przytyla w ciazy??? Masakra... jesli dziecko ma szacunkowa wage urodzeniowa ok 4,5 kg, to obowiazkowo jest cc.



Sliczny brzuszek i slodki piesek

Cukrzycy nie miała na pewno, a przytyla ponad 20 kg, chociaż pozniej ona nic nie mowila a ja tez nie pytalam. Lekarz prowadzący mowil jej tylko ze ma bardzo duze lozysko i ze waga dziecka bedzi powyżej 4 kg.

Napisane przez zVenus

dziewczyny trochę się zmartwiłam...dzwoniła koleżanka i tak mi mówi...że dziś gadały z drugą koleżanką i że mam za nisko brzuch
żadna w ciąży nie była ale się chyba martwią... a mnie to zdołowało, bo nie dość że ta szyjka się skróciła i cały czas się boje czy wszystko ok to jeszcze mi tak gada przez telefon...no przecież nie każdy brzuch jest taki sam co nie? mi się wydaje że jakoś strasznie nisko nie mam ale fakt że pod biustem sie nie zaczyna...no juz sama nie wiem czy jest sie czym martwić czy nie...aż mi zaczął brzuch twardnieć i mi jakoś nieprzyjemnie...

Och, chyba wszystkie uwielbiamy takue rroskliwe kolezanki. chociaz czasem pewnie każdej z nas powie się coś nie stosownego...wiec najlepiej traktować tego typu opinie z przymrużeniem oka. Nie martw sie

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Tz poszedl po bulki i donaty na stacje bo mam ochote
wiec ja poszlam sie balsamowac i olejkowac do lazienki i zauwazylam roztepy za kolanami

zalamalam sie

O kurcze, ale przytyly Ci nogi?

[patrycja19894]

Podrapałam sobie stope tak, ze mam rane i mnie szczypie

[mysia111]

Idę powoli spać. Dzis przez prawie 4 godziny siedziała u mnie bratowa z bratem i ona tyle nadawała ze mi głowa pęka.
Jutro jadę po śniadaniu na shooping na wyprzedaże a po powrocie mam w planach upiec jedno z moich ulubionych ciast

http://www.mojewypieki.com/przepis/k...dyniowa-pianka

Polecam je - jest łatwe w wykonaniu i pyszne. Dodatkowo dodaję tez jagody.

[Moni 26]

Napisane przez patrycja19894

Słodka jest przy kąpaniu
Pies od moich rodziców znowu uciekał po wytarciu, skakał po wszystkich łóżkach, w każdy pokój wbiegał i się tarzał

Widzę, ze juz dziewczyny rozprawiły się z "dobra rada" koleżankami
Nie słuchaj tego, mi to kumplela od miesięcy powtarza jaki mam wielki brzuch, ostatnio przed jej przyjściem specjalnie zmierzyłam brzuch i miał tyle samo centymetrów co widziała mnie wcześniej. Jak tylko weszla i stwierdziła.. jakiiii wieeeeelllkkiii masz ten brzuch, dałam jej kontre : mierzy tyle samo co ostatnio Szybko się zamknęła.


Własnie nie mam zdjecia, a teraz szybko jej nie zobacze, została u mojej siostry

No właśnie tak to jest z tymi koleżankami, ja też jak mnie dwa tyg jedna nie widziała to stwierdziła ze wygladam jak bym miała rodzić , a jak pow ż ew sumie od poczatku ciazy mam tylko 15 cm(uważam że to nie dużo) a ona na to ze wyglądam jak bym urosła z 1,5 metra A też podkreślę, ze przez te 2 tyg też nie urósł mi brzuch bo też sie mierzyłam


venus nie przejmuj się takim głupim gadaniem... Wszyscy sa mega madrzy i nic nikomu nie pasuje... U mnie wszyscy przeżywają, ze mam za mały brzuch, ze spodziewali się ze zobaczą większy....Dla mnie to jest komplement, ale po woli mnie to wkurza...No ostatnio siora mnie podkurzyła, bo powiedziała, ze ja musze sie odchudzać że tak wyglądam... no po prostu...!
A miała bym wielki to by było że sie pewnie obżeram...Ja juz na to nie reaguje...Dla mnie lepiej że jest jaki jest, tym bardziej ze nie uważam że jest jakiś mały..Jeju normalny i tyle, a że ja nie jestem bardzo szczupła, to moze przez to nie wydaje sie za duży
A na pocżatku ciaży jak byłam w jakimś 5 tygodniu, to kolezanka powiedziała, ze nie powinnam chodzić w butach na obcasach, bo nie wolno...że powinnam chodzić tylko w plaskich..A zdążyłam kupoić sobie te kozaki i nie miałam zamiaru kupować nowych, tym bardziej ze miały góra 4 cm....

[mysia111]

Napisane przez Moni 26

venus nie przejmuj się takim głupim gadaniem... Wszyscy sa mega madrzy i nic nikomu nie pasuje... U mnie wszyscy przeżywają, ze mam za mały brzuch, ze spodziewali się ze zobaczą większy....Dla mnie to jest komplement, ale po woli mnie to wkurza...No ostatnio siora mnie podkurzyła, bo powiedziała, ze ja musze sie odchudzać że tak wyglądam... no po prostu...!
A miała bym wielki to by było że sie pewnie obżeram...Ja juz na to nie reaguje...Dla mnie lepiej że jest jaki jest, tym bardziej ze nie uważam że jest jakiś mały..Jeju normalny i tyle, a że ja nie jestem bardzo szczupła, to moze przez to nie wydaje sie za duży

Dokładnie. Jednym brzuch idzie na boki, innym tylko do przodu. Nie ma sie na to wpływu. i wielkośc brzuszka nie zawsze idzie w parze z wielkością dziecka.

[patrycja19894]

Napisane przez Moni 26

No właśnie tak to jest z tymi koleżankami, ja też jak mnie dwa tyg jedna nie widziała to stwierdziła ze wygladam jak bym miała rodzić , a jak pow ż ew sumie od poczatku ciazy mam tylko 15 cm(uważam że to nie dużo) a ona na to ze wyglądam jak bym urosła z 1,5 metra A też podkreślę, ze przez te 2 tyg też nie urósł mi brzuch bo też sie mierzyłam


A miała bym wielki to by było że sie pewnie obżeram...Ja juz na to nie reaguje...Dla mnie lepiej że jest jaki jest, tym bardziej ze nie uważam że jest jakiś mały..Jeju normalny i tyle, a że ja nie jestem bardzo szczupła, to moze przez to nie wydaje sie za duży
A na pocżatku ciaży jak byłam w jakimś 5 tygodniu, to kolezanka powiedziała, ze nie powinnam chodzić w butach na obcasach, bo nie wolno...że powinnam chodzić tylko w plaskich..A zdążyłam kupoić sobie te kozaki i nie miałam zamiaru kupować nowych, tym bardziej ze miały góra 4 cm....

w 5tyg to fasolinka jeszcze jest.
Wlasnie najlepiej komentuja nasz wyglad najblizsi znajomi.
Dzis mi Tz mowil, ze jego kolega z pracy powiedział, ze ja to chyba musze o siebie dbać w tej ciąży, że się pewnie pilnuje, nie obżeram itd bo bardzo dobrze wyglądam i mam mały brzuch. Że jego znajome to 3razy takie były. Dodam, ze chłopak mnie wczoraj widział drugi raz w życiu. Obcy Ci powie prawde, a znajomi klapki na oczach.
Tak jak mowisz, byłabym gruba to by powiedzieli, ze sie obzeram, przytyłam mało to znowu wielkośc brzucha nie odpowiada.

[ButterBear]

Dobry wieczor. Pytania przeznaczone na dzis powtorzone...

Dzieki wielkie wszystkim za mile brzuszkowe slowa

ZVenus, juz Ci dziewczyny napisaly... Ale i ja napisze,ze nie nalezy sie martwic takimi kolezankami. Co one moga wiedziec. Jak gin mowi,ze jest ok, to znaczy, ze jest ok.
Ja tez uwielbiam takie swietne rady...jak chyba kazdy olej to, przejmowanie sie jest niepotrzebne.

White Cafe, dziecko szwagierki to jakis kolos...i taka niespodzianka. A w jakim wieku szwagierka?

Kropka, co do wozka, to mi sie nie podoba zbytnio, a co do Twojego psa, to moze wyprobuj Frontline... Kleszcze sa po pierwsze meczace dla psa, a po drugie, niebezpieczne...

Zaczarowana, przykro mi, ze znalazlas rozstep. Ja tez sie ogladam z kazdej strony, na razie na szczescie nic nie znalazlam. Moze kup bio oil, podobno pomaga.

Cos chcialam jeszcze napisac, ale zapomnialam...

Mala sie dzis rozkrecila z ruszaniem. A dodatkowo nie wiem, czy naciska mi na jakis nerw, czy na pecherz, ale chce mi sie siusiu caly czas...

[justa_1978]

Napisane przez zVenus

dziewczyny trochę się zmartwiłam...dzwoniła koleżanka i tak mi mówi...że dziś gadały z drugą koleżanką i że mam za nisko brzuch
żadna w ciąży nie była ale się chyba martwią... a mnie to zdołowało, bo nie dość że ta szyjka się skróciła i cały czas się boje czy wszystko ok to jeszcze mi tak gada przez telefon...no przecież nie każdy brzuch jest taki sam co nie? mi się wydaje że jakoś strasznie nisko nie mam ale fakt że pod biustem sie nie zaczyna...no juz sama nie wiem czy jest sie czym martwić czy nie...aż mi zaczął brzuch twardnieć i mi jakoś nieprzyjemnie...

Mnie jakies 2-3 tygodnie temu zaczepila pani w sklepie z pytaniem kiedy rodze, bo brzuch mam nisko Hahah kobieta widziala mnie pierwszy raz w zyciu (i vice versa), a tu takie pytanie... wrocilam do domu obejrzalam brzuch i stwierdzilam, ze nisko to jest z kultura osobista u tej pani...

a kolezanki moglyby rownie dobrze wrozyc z fusow... taka troske, to niech sobie wsadza.. w skarpetki!

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Zaczarowana- tak sobie mysle, ze skoro chudniesz, to ten rozstep mozesz miec jeszcze sprzed ciazy! Skoro przed ciaza wazylas więcej (teraz od obecnej wagi powinnas odjac z 6 kg, bo tyle wazy dzidzia plus wody, lozysko itd), to bardzo czesto "stare" rozstepy wychodza podczas procesu chudniecia.

[Mamamarta2010]

Hej Mamusie!! czyzbym byla dzisiaj pierwsza

Wczoraj tak duzo napisalyscie ze nie mialam sily osdpisac, sprzatlismy pokoj Tomka po remoncie,-jeszcze dzisiaj malowanie, jutro kontakty, wlaczniki i cokoly i mozemy wracac do domu!!! Niestety meble od kuchni dopiero w przyszlym tyg lub nawet w przyszly weekend ale co tam)

Napisane przez mysia111

Idę powoli spać. Dzis przez prawie 4 godziny siedziała u mnie bratowa z bratem i ona tyle nadawała ze mi głowa pęka.
Jutro jadę po śniadaniu na shooping na wyprzedaże a po powrocie mam w planach upiec jedno z moich ulubionych ciast

http://www.mojewypieki.com/przepis/k...dyniowa-pianka

Polecam je - jest łatwe w wykonaniu i pyszne. Dodatkowo dodaję tez jagody.

o jaaaaaa:sli na: hmm..moze ja tez bym takie zrobila...uwielbiam takie krucho-owocowe ciasta...
A jakie jagody dajesz? lepsze te nasze lesne, ale u mnie sa po 25 zl/kg a amerykanskie to juz nie to samo dla mnie

[gosia3103]

Zaczarowana, ja jestem raczej b. szczupła, tzn byłam przed ciążą i odkąd pamiętam mam rozstępy na kolanach po bokach od zewnątrz, na obu nogach, nie wiem, jakim cudem się to bierze w takim dziwnym miejscu, musiałam szybko rosnąć? ale to nie jest bardzo widoczne, jak mówię o tym, to mi ludzie nie wierzą
Czytałam wczoraj wszystko wieczorem na tablecie ale nie wiem czy coś jeszcze miałam odpisać, miałyście tak nie pędzić z pisaniem chociaż jeden dzień, a tu proszę

[Moni 26]

Napisane przez gosia3103

Zaczarowana, ja jestem raczej b. szczupła, tzn byłam przed ciążą i odkąd pamiętam mam rozstępy na kolanach po bokach od zewnątrz, na obu nogach, nie wiem, jakim cudem się to bierze w takim dziwnym miejscu, musiałam szybko rosnąć? ale to nie jest bardzo widoczne, jak mówię o tym, to mi ludzie nie wierzą
Czytałam wczoraj wszystko wieczorem na tablecie ale nie wiem czy coś jeszcze miałam odpisać, miałyście tak nie pędzić z pisaniem chociaż jeden dzień, a tu proszę

to skąd to sie u was bierze ? Z reguły sie pojawiają jak sie w szybkim czasie schudnie lub przytyje....Wiec tym bardziej nie rozumiem dlaczego ja nie mam, ale sie ciesze Moze też od ciała zależy....
Ja kedyś w krótkim czasie przytyłam 8 kg, a potem sie odchudzałam i schudłam dość szybko i nic. Wole tych czasów nie pamietać, bo mimo, ze ważyłam tyle co teraz to wyglądałam dużo gorzej zresztą w tedy mnie podejżewano o ciaze( zdenerwowałam sie i ostro wziełam sie za siebie)

Kurczę dziewczyny obudziłam sie , a tu patrzę mam opryszczkę pod ustami i mnie boli, co z nią zrobić??? Na samym początku ciazy średnio miałam co 2-3 tyg, ale lekarz nic nic mi nie pozwolił brać, a w aptece jak pow o ciaży to pow że nic mi nie dadzą bo nie wolno....heh

zauważyłam ze na naszym watku przeważają dziewczynki( chociaż może jest po równo bo mamy 4 niespodzianki u lipcówek z kolei chłopcy i zauważyłam również, że z reguły wcześniej chłopcy się tam rodzą....Mama mi ostatnio powiedziała, że wątpi ze przeniosę ciażę, bo chłopcy nie lubia sobie przedłużać, częściej dziewczynki wiadomo jak we wszystkim nie ma reguły i ja sie tym nie sugeruję.... ale rzeczywiście znajome które mam to dziewczynki rodziły po terminach, a ja się mamie wstrzeliłam idealnie taka byłam grzeczna dziewczynka nie zrobiłam niespodzianki za to potem dałam popalić, oby mój synek nie wdał sie w mamusie :P

[kasia_ruda]

Napisane przez Moni 26

to skąd to sie u was bierze ? Z reguły sie pojawiają jak sie w szybkim czasie schudnie lub przytyje....Wiec tym bardziej nie rozumiem dlaczego ja nie mam, ale sie ciesze Moze też od ciała zależy....
Ja kedyś w krótkim czasie przytyłam 8 kg, a potem sie odchudzałam i schudłam dość szybko i nic. Wole tych czasów nie pamietać, bo mimo, ze ważyłam tyle co teraz to wyglądałam dużo gorzej zresztą w tedy mnie podejżewano o ciaze( zdenerwowałam sie i ostro wziełam sie za siebie)

Kurczę dziewczyny obudziłam sie , a tu patrzę mam opryszczkę pod ustami i mnie boli, co z nią zrobić??? Na samym początku ciazy średnio miałam co 2-3 tyg, ale lekarz nic nic mi nie pozwolił brać, a w aptece jak pow o ciaży to pow że nic mi nie dadzą bo nie wolno....heh

zauważyłam ze na naszym watku przeważają dziewczynki( chociaż może jest po równo bo mamy 4 niespodzianki u lipcówek z kolei chłopcy i zauważyłam również, że z reguły wcześniej chłopcy się tam rodzą....Mama mi ostatnio powiedziała, że wątpi ze przeniosę ciażę, bo chłopcy nie lubia sobie przedłużać, częściej dziewczynki wiadomo jak we wszystkim nie ma reguły i ja sie tym nie sugeruję.... ale rzeczywiście znajome które mam to dziewczynki rodziły po terminach, a ja się mamie wstrzeliłam idealnie taka byłam grzeczna dziewczynka nie zrobiłam niespodzianki za to potem dałam popalić, oby mój synek nie wdał sie w mamusie :P

Wydaje mi się, że na opryszczkę powinnaś dostać antybiotyk. Dziwne, że lekarz nic ci nie dał, kiedy się do niego z tym zgłosiłaś... ja zawsze czytałam, że aktywną opyszczkę w ciąży należy bezwzględnie leczyć. Jak chcesz to znajdę w książce, czemu tak jest i ci przepiszę.

Dzień dobry dziś zaczynamy z Maksymem 31 tydzień jeszcze jeden i będzie bezpiecznie no i za tydzień ósmy miesiąc. O ile ten szósty nigdy się nie kończył, to siódmy ucieka nie wiem kiedy! W poniedziałek pierwsza szkoła rodzenia, nie mogę się doczekać! W Warszawie zepsuła się pogoda, zimno i wieje, fajnie, że wczoraj chociaż na jeden dzień wyjechaliśmy, jak było jeszcze ładnie.

Wysłano z aplikacji mobilnej.

[daisy dot]

Napisane przez papryczka160

Nie no padłam




Ona myślałam , że jak się dziecko urodzi to On się zmieni , a tu d.....a jest jeszcze gorzej, tylko najbardziej szkoda mi maluszka w tym wszystkim



daleki zasięg powiadasz, padłam

alez te kobiety naiwne :-(

Napisane przez kro0pka

ojeju jaki słodki widok! też bym chciała tak sobie poleżeć z moim psiakiem ale.. śmierdzi i ma kleszcze

oj biedny piesek.
moja tez biega po ogrodzie do lasu codziennie chodzi. jak jest brudna to pod prysznic rachu ciachu - oczywiscie jest niezadowolona i ogon podkula cofa sie ale nie nie myju myju musi byc. Klaszcze zaczyna lapac w kwietniu co roku wtedy ja wyciagam specjalnymi szczypcami do kleszxzy zajmyje to 30sek! w maju dostaje specjalna obroze Bayer kupiona u veta koszt ok 100zl i caly sezon ani jednego kleszcza. krople nie dzialaja na psy puszczane luzem, ta obroza jest z nami juz chyba 5 rok i polecamy ja wszystkim. koszt jednorazowy zalezy od wielkosci. nie wyobrazam sobie tak zaniedbac swojej psiny...
o psy tez trzeba dbac!

Napisane przez zVenus

dziewczyny trochę się zmartwiłam...dzwoniła koleżanka i tak mi mówi...że dziś gadały z drugą koleżanką i że mam za nisko brzuch
żadna w ciąży nie była ale się chyba martwią... a mnie to zdołowało, bo nie dość że ta szyjka się skróciła i cały czas się boje czy wszystko ok to jeszcze mi tak gada przez telefon...no przecież nie każdy brzuch jest taki sam co nie? mi się wydaje że jakoś strasznie nisko nie mam ale fakt że pod biustem sie nie zaczyna...no juz sama nie wiem czy jest sie czym martwić czy nie...aż mi zaczął brzuch twardnieć i mi jakoś nieprzyjemnie...

o rety ale czemu sie przejmujesz gadaniem dziewczyn ktore nie maja zielonego pojecia o byciu w ciazy? z takich lasek to tylko smiac sie w twarz. bo one nie mowia tego z troski a po to zeby sobie popalac i poobgadywac. pisalam wam o kolezance z pracy ktora jak tylko mnie zobaczy to zaczyna swoje teorie wyssane z palca przytyki i chamskie i wredne teksty. ona nie ma dzieci nie wie rozumie i nie wie jak to jest wiec co ona moze mi powiedziec madrego?! oczywiscie denerwuje sie tez ale tym ze jest wredna ale na pewno nie tymi rewelacjami. podam przyklad:
Lezalam w szpitalu i powiedzieli ze mam szyjke ba 1,5cm (oczywiscie na usg wyszlo 4cm) ale zanim usg zrobili to zdazylam sie zestresowac i ona zadzwonila co sie dzieje. no to mowie ze ta szyjka a ona co mi powiedziala? DZIEWCZYNO KAZDA KOBIETA W CIAZY MA TAKA SZYJKE. NIC CI NIE JEST WRACAJ DO PRACY.
Rece opadaja i co zrobicie? no zenada ....
Dlatego albo jak H4linka pieknie sie odgryzamy rownie zacnym tekstem albo olewamy. chyba zalezy nam na zdrowych i niezestresowanych Dzidziach!

Wysłane z mojego CVT-CTL-7-DC#2.1 przy użyciu Tapatalka

[justa_1978]

Napisane przez Moni 26

to skąd to sie u was bierze ? Z reguły sie pojawiają jak sie w szybkim czasie schudnie lub przytyje....Wiec tym bardziej nie rozumiem dlaczego ja nie mam, ale sie ciesze Moze też od ciała zależy....
Ja kedyś w krótkim czasie przytyłam 8 kg, a potem sie odchudzałam i schudłam dość szybko i nic. Wole tych czasów nie pamietać, bo mimo, ze ważyłam tyle co teraz to wyglądałam dużo gorzej zresztą w tedy mnie podejżewano o ciaze( zdenerwowałam sie i ostro wziełam sie za siebie)

Kurczę dziewczyny obudziłam sie , a tu patrzę mam opryszczkę pod ustami i mnie boli, co z nią zrobić??? Na samym początku ciazy średnio miałam co 2-3 tyg, ale lekarz nic nic mi nie pozwolił brać, a w aptece jak pow o ciaży to pow że nic mi nie dadzą bo nie wolno....heh

zauważyłam ze na naszym watku przeważają dziewczynki( chociaż może jest po równo bo mamy 4 niespodzianki u lipcówek z kolei chłopcy i zauważyłam również, że z reguły wcześniej chłopcy się tam rodzą....Mama mi ostatnio powiedziała, że wątpi ze przeniosę ciażę, bo chłopcy nie lubia sobie przedłużać, częściej dziewczynki wiadomo jak we wszystkim nie ma reguły i ja sie tym nie sugeruję.... ale rzeczywiście znajome które mam to dziewczynki rodziły po terminach, a ja się mamie wstrzeliłam idealnie taka byłam grzeczna dziewczynka nie zrobiłam niespodzianki za to potem dałam popalić, oby mój synek nie wdał sie w mamusie :P

A ja znam teorie, ze to chlopcy rodza sie po terminie, wiec jak widac tutaj nie ma zadnej zasady, a jedynie pobozne zycznienie niektorych osob!

Dzisiaj zaczynam 34 tc!!!

Poza tym nie gadam z mezem, moglabym go udusic... nawet nie chce mi sie o tym pisac, wiec przemilcze....

U mnie dzisiaj chlodno i pochmurnie.. nie lubie teraz upalow, ale jak jest 12 st. C, to tez nie jest zbyt fajnie...

[TheFall]

Napisane przez mysia111

Po porodzie temat brzucha będzie też ulubionym tematem "życzliwych" koleżanek - "a widziałaś ta juz 3-mce po porodzie a brzuch ma taki a taki.........."
Chodząc przez parę lat z dzieckiem do piaskownicy to chcąc nie chcąc sie nasłuchałam takich rozmów.

No cóż, na szczęście nam przypada na „rekonwalescencję” okres zimowy i grube swetry

[h4linka]

Napisane przez TheFall

No cóż, na szczęście nam przypada na „rekonwalescencję” okres zimowy i grube swetry

A potem na wiosnę sexi mamy odchudzone i wylaszczone po ciąży

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez White Cafe

O kurcze, ale przytyly Ci nogi?

Nogi wlasnie mi schudly

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez justa_1978

[/COLOR]Zaczarowana- tak sobie mysle, ze skoro chudniesz, to ten rozstep mozesz miec jeszcze sprzed ciazy! Skoro przed ciaza wazylas więcej (teraz od obecnej wagi powinnas odjac z 6 kg, bo tyle wazy dzidzia plus wody, lozysko itd), to bardzo czesto "stare" rozstepy wychodza podczas procesu chudniecia.

Nie mialam nigdy roztepow na nogach nogi zawsze mialam szczuple
Jedynie roztepy mialam na plecach na dole i na piersiach z okresu dojrzewania
wiec dlatego sie zalamalam widzac cos takiego
juz Tz mowilam ze jak beda po ciazy dalej widocznie to funduje mi jakis zabieg bo niewyobrazam sobie w tym wieku takich rzeczy

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez gosia3103

Zaczarowana, ja jestem raczej b. szczupła, tzn byłam przed ciążą i odkąd pamiętam mam rozstępy na kolanach po bokach od zewnątrz, na obu nogach, nie wiem, jakim cudem się to bierze w takim dziwnym miejscu, musiałam szybko rosnąć? ale to nie jest bardzo widoczne, jak mówię o tym, to mi ludzie nie wierzą

Tz tez mowi ze prawie nie widac ale ja i tak widze i od razu humor do du**
Mi sie pokazaly tylko na jednej

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Dzień dobry dziś zaczynamy z Maksymem 31 tydzień jeszcze jeden i będzie bezpiecznie no i za tydzień ósmy miesiąc. O ile ten szósty nigdy się nie kończył, to siódmy ucieka nie wiem kiedy! W poniedziałek pierwsza szkoła rodzenia, nie mogę się doczekać! W Warszawie zepsuła się pogoda, zimno i wieje, fajnie, że wczoraj chociaż na jeden dzień wyjechaliśmy, jak było jeszcze ładnie.

Wysłano z aplikacji mobilnej.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez justa_1978

Dzisiaj zaczynam 34 tc!!!


U mnie dzisiaj chlodno i pochmurnie.. nie lubie teraz upalow, ale jak jest 12 st. C, to tez nie jest zbyt fajnie...

u mnie tez pochmurno z czego bardzo sie ciesze

[kasia_ruda]

Moja alergia mnie wykończy w tym roku obudziłam się z zatkaną całą jedną stroną twarzy, spuchnięta, nie mogłam oka otworzyć, zatoki zablokowane na amen, nie da się ich nawet wypłukać, co zawsze mi dawało ulgę na trochę. Kicham 30 razy na minutę, aż mięśnie brzucha mnie bolą, a biedny synu tam skacze jak na trampolinie od tego! Katar taki, że od pobudki wykorzystałam pudełko wyciąganych chusteczek. Zastrzelę się normalnie. Nadmienię, że oczywiście jestem na lekach, ale te dostępne w ciąży nic nie dają! AAAA!!!!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

Moja alergia mnie wykończy w tym roku obudziłam się z zatkaną całą jedną stroną twarzy, spuchnięta, nie mogłam oka otworzyć, zatoki zablokowane na amen, nie da się ich nawet wypłukać, co zawsze mi dawało ulgę na trochę. Kicham 30 razy na minutę, aż mięśnie brzucha mnie bolą, a biedny synu tam skacze jak na trampolinie od tego! Katar taki, że od pobudki wykorzystałam pudełko wyciąganych chusteczek. Zastrzelę się normalnie. Nadmienię, że oczywiście jestem na lekach, ale te dostępne w ciąży nic nie dają! AAAA!!!!

o jeju wspolczuje
nienawidze kataru

No tak te leki w ciazy sa o du** rozbic

[malutka100]

Napisane przez Mamamarta2010

Ale slodki ten Twoj piesio Brzuszek tez piekny! W ogole to sie wzruszylam

Napisane przez Moni 26

jaki masz śliczny, tak okraglutki brzuszek , super spory jak na pozycje leżaca ale wydaje mi sie ze u ciebie bardziej jest widoczny bo szczuplutka jesteś

dzięki dziewczyny
też właśnie to zauważyłam, że spory mam ten brzuch jak na pozycje leżącą, na swoje "usprawiedliwienie" mam jedynie fakt, że zdjęcie było robione po powrocie od siostry, gdzie się sporo objadłam, to może go dodatkowo zaokrągliło

Napisane przez Moni 26

No właśnie tak to jest z tymi koleżankami, ja też jak mnie dwa tyg jedna nie widziała to stwierdziła ze wygladam jak bym miała rodzić , a jak pow ż ew sumie od poczatku ciazy mam tylko 15 cm(uważam że to nie dużo) a ona na to ze wyglądam jak bym urosła z 1,5 metra A też podkreślę, ze przez te 2 tyg też nie urósł mi brzuch bo też sie mierzyłam

oczywiście Moni że 15 cm to nie jest dużo, uważam nawet, że dość mało mi też gdzieś tyle przybyło jak na ten czas, w najszerszym miejscu brzuszka mam od dłuższego czasu 95 cm
A z tymi koleżankami to mam swoją teorię- pewnie nie wszystkie, ale dużo po prostu ma już taki charakterek, że lubi ot tak "dokuczyć" drugiej kobiecie nie masz czasami takiego wrażenia?

Ja ostatnio byłam w galerii, to jedna właśnie taka koleżanka jak mnie złapała na ruchomych schodach ( nie miałam gdzie uciec hihi) to zaczęła prawie krzyczeć, "Boże jaki ty masz już wieeeeelki brzuch, jestem w szoku" miła nie ma co...
Niby sobie tłumaczę że nie mogę się tak przejmować, bo jestem w ciąży, to kurczę jaki mam mieć ten brzuch? Ale już humorek na dalsze zakupy mi zepsuła

Napisane przez justa_1978

Poza tym nie gadam z mezem, moglabym go udusic... nawet nie chce mi sie o tym pisac, wiec przemilcze....

U mnie dzisiaj chlodno i pochmurnie.. nie lubie teraz upalow, ale jak jest 12 st. C, to tez nie jest zbyt fajnie...

oj Justa to współczuję...mam nadzieje, że jak emocje opadną to się pogodzicie

ale nasi Tż też mają z nami ciężko.
przynajmniej mój ze mną
Ale wiecie co jestem z siebie dumna- wczoraj odwaliłam niezłą akcje, szczegóły też może przemilczę, bo to sumie już nieistotne, ale fakt jest taki, że przesadziłam...Zrobiłam aferę z niczego, nerwy mnie tak poniosły i oczywiście powiedziałam o kilka słów za dużo.
Ale po jakimś czasie doszło do mnie co wyprawiam i przeprosiłam Tż za swoje zachowanie, obiecując że będę się starała bardziej nad sobą panować Było buzi buzi, zrobiło się słodko i dalsza część dnia minęła już miło, bez zbędnych fochów i awantur.

Napisane przez h4linka

A potem na wiosnę sexi mamy odchudzone i wylaszczone po ciąży

podoba mi się ta wizja

[daisy dot]

Ja lubie jak ktos mowi "ale masz duzy brzuch" bo mam i jestem z tego dumna, w koncu mam tam Dzidzie to jaki ma byc? Plaski????
no chyba ze by powiedzial to z obrzydzeniem. Oj to bym pocisnela wtedy.

Wysłane z mojego CVT-CTL-7-DC#2.1 przy użyciu Tapatalka

[justa_1978]

Moje dziecko wstalo z zaropialym oczkiem i mega, mega katarem... cholera to jakas wirusowka, bo juz 2-3 tygodnie temu miala to samo... No to mamy skutki spedzenia nocy w lesnym domku...

Dzisiaj weszlam na wage i jestem od ostaniej wizyty u ginekologa 1 kg do przodu... czyli od poczatku ciazy ok 9 kg a to dopiero 34 tc... na bank bede miala z 14 kg pod koniec ciazy... ale znalazlam takie informacje:

[Optymistka26]

Napisane przez justa_1978

Dzisiaj zaczynam 34 tc!!!
Poza tym nie gadam z mezem, moglabym go udusic... nawet nie chce mi sie o tym pisac, wiec przemilcze....

za bezpieczny termin
Oj oj mam nadzieje ze szybko sie z mezem dogadacie.

Napisane przez TheFall

No cóż, na szczęście nam przypada na „rekonwalescencję” okres zimowy i grube swetry

Fajnie bo ukryja to i owo ale jak nie widze jak wygladam to tez nie dobrze bo mysle ze jest super choc nie jest I w zimie latwiej podjadac. W swetrach nie bedzie tak widac czy sie juz wylaszczylysmy hmm a ja taki zmarzlak jestem ze z 5 swetrami na sobie to pewnie dopiero na wiosne sie ogarne czy mam linie czy nie

Napisane przez kasia_ruda

Moja alergia mnie wykończy w tym roku obudziłam się z zatkaną całą jedną stroną twarzy, spuchnięta, nie mogłam oka otworzyć, zatoki zablokowane na amen, nie da się ich nawet wypłukać, co zawsze mi dawało ulgę na trochę. Kicham 30 razy na minutę, aż mięśnie brzucha mnie bolą, a biedny synu tam skacze jak na trampolinie od tego! Katar taki, że od pobudki wykorzystałam pudełko wyciąganych chusteczek. Zastrzelę się normalnie. Nadmienię, że oczywiście jestem na lekach, ale te dostępne w ciąży nic nie dają! AAAA!!!!

Biedactwo, nie cierpie alergii. Nameczysz sie z tym katarzyskiem.
Z lekami to faktycznie lipa, jak stracilam od alergii wzrok to mi dali sol fizjologiczna i sztuczne lzy oraz nie pozwolili nosic soczewek bo lekarz na IP okulistycznym nie mial zielonego pojecia czego nie mozna w ciazy

Napisane przez malutka100

Niby sobie tłumaczę że nie mogę się tak przejmować, bo jestem w ciąży, to kurczę jaki mam mieć ten brzuch? Ale już humorek na dalsze zakupy mi zepsuła

Dobrze ze z Tz sie porozumieliscie

Napisane przez justa_1978

Moje dziecko wstalo z zaropialym oczkiem i mega, mega katarem... cholera to jakas wirusowka, bo juz 2-3 tygodnie temu miala to samo... No to mamy skutki spedzenia nocy w lesnym domku...

Dzisiaj weszlam na wage i jestem od ostaniej wizyty u ginekologa 1 kg do przodu... czyli od poczatku ciazy ok 9 kg a to dopiero 34 tc... na bank bede miala z 14 kg pod koniec ciazy... ale znalazlam takie informacje:

Oby maluch szybko wyzdrowial
Fajna tabelka Tesciowa mowila ze po porodzie nastepnego dnia jak ja zwazyli miala -10kg.

Jak mi ktos mowi ze mam duzy brzuch(o ile nie mowi z sarkazmem) to ja sie dumnie prezentuje z przodu i z boku i mowie - Prawdaaaaaaa, juz taki fajny jest, w koncu jest duzy Teraz w 7 miesiacu juz wygladam jak w ciazy bo miesiac temu to jeszcze ludzie mysleli ze sie przejadlam

Dumna jestem z mojego brzuszka - w koncu wygladam ciazowo Lubie tez sobie pozartowac z moich ciazowych dolegliwosci i wygladu. Smieje sie ze juz tocze sie a nie chodze, albo ze juz mam wdziek pingwina
Czesto tez slysze ze mam maly brzuszek albo ze wygladam smiesznie - jakby mi ktos brzuch dokleil albo poduche wsadzil bo cala jestem malutka a tu taaaaki brzuch. To raczej sa komentarze przyjaznych mi osob. Coz nie kazdy ma dar gladkiej, kwiecistej wymowy.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez justa_1978

Moje dziecko wstalo z zaropialym oczkiem i mega, mega katarem... cholera to jakas wirusowka, bo juz 2-3 tygodnie temu miala to samo... No to mamy skutki spedzenia nocy w lesnym domku...

Dzisiaj weszlam na wage i jestem od ostaniej wizyty u ginekologa 1 kg do przodu... czyli od poczatku ciazy ok 9 kg a to dopiero 34 tc... na bank bede miala z 14 kg pod koniec ciazy... ale znalazlam takie informacje:

looo piersi az tyle o

a dlaczego myslisz ze przytyjesz jeszcze 5 kg ?

[patrycja19894]

Napisane przez h4linka

Mi się śniło, że trzymałam się za cycki i tryskałam mlekiem po ludziach i się śmiałam, że mam daleki zasięg.

Napisane przez daisy dot

Co do snów, to mi się śniło dziś, że karmiłam piersią... kota... 15 minut jedną piersią i 15 minut drugą piersią... - tak mówiła położna na SR tylko dlaczego kota?!

Wybuchłam wczoraj śmiechem na całą chate jak przeczytałam o waszych snach

Napisane przez papryczka160

Boże straszny ten Twój sen.
Ale Ty się nie śmiej , moja znajoma usłyszała od swojego męża że On jej nie będzie utrzymywał po porodzie. Masakra , Takiemu to tylko

Powiem Ci, ze ja faktycznie się smiałam z tego snu, bo mój mąż zdarłby z siebie ostatnią koszule, żeby mi dać.. Ale wiem, ze są takie przypadki gdzie kobiety żyją z takimi facetami, którzy nie dają ani grosza, a jeszcze wymagają.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez Optymistka26

Jak mi ktos mowi ze mam duzy brzuch(o ile nie mowi z sarkazmem) to ja sie dumnie prezentuje z przodu i z boku i mowie - Prawdaaaaaaa, juz taki fajny jest, w koncu jest duzy Teraz w 7 miesiacu juz wygladam jak w ciazy bo miesiac temu to jeszcze ludzie mysleli ze sie przejadlam

Dumna jestem z mojego brzuszka - w koncu wygladam ciazowo Lubie tez sobie pozartowac z moich ciazowych dolegliwosci i wygladu. Smieje sie ze juz tocze sie a nie chodze, albo ze juz mam wdziek pingwina
Czesto tez slysze ze mam maly brzuszek albo ze wygladam smiesznie - jakby mi ktos brzuch dokleil albo poduche wsadzil bo cala jestem malutka a tu taaaaki brzuch. To raczej sa komentarze przyjaznych mi osob. Coz nie kazdy ma dar gladkiej, kwiecistej wymowy.

Ja tez dumnie prezentuje brzuch
jak gdzies z Tz idziemy to ludzie sie usmiechaja a ja ide taka dumna

[lilka_vanilka]

Miałyście wczoraj odpoczywać od wizażu

Nam się udało pobyczyć na trawce nad jeziorem. A dziś już niestety pogoda do pupy

WhiteCoffee- gratulacje dla szwagierki! Podobno wkrótce po urodzeniu masa ciała spada (im wiecej dziecko waży, tym więcej spadnie), np. po kupce, siusianiu, po kąpieli z tej mazi. Jest jeszcze szansa, że się zmieści w 62

Napisane przez patrycja19894

on da kase ale mnie nie będzie utrzymywał Dobrze, ze to tylko sen

o biedna! Nie martw się, wysyłałybyśmy Ci drobniaki na tusz do rzęs i waciki
Halinka a Twój sen jak z chorego pornosa

Napisane przez ButterBear

obrona w przyszlym tyg, wiec musze sie ostro wziac za powarzanie.
Brzuszek urosl

ekstra! Wiedziałam, że brzuszek podrośnie! Bardzo sie cieszę!
To teraz już sobie odpuść wizaz i ucz się (aczkolwiek i tak dostaniesz 5)

Napisane przez daisy dot

Co do snów, to mi się śniło dziś, że karmiłam piersią... kota... 15 minut jedną piersią i 15 minut drugą piersią... - tak mówiła położna na SR tylko dlaczego kota?!

to pewnie przez nasze rozmowy o koteczkach

Napisane przez Moni 26

A potem sobie przypomniałam, że przecież mam jeszcze halinkę wiec jak jesteśmy we dwie to nie damy sie wygonić!

Dołączam się! Też będę śmigać zielonym
A sprzedawca na medal! Widać, że rozumie, że mebelki sa potrzebne na już
Za to ja dalej nie dostałam paczki z wyprawką... może dziś przyjdzie

Napisane przez kro0pka

http://allegro.pl/zagma-wozek-dzieci...295386931.html taki jest taki inny niż wszystkie, ale z drugiej strony nie wiem czy mi się te kropki nie przejedzą po paru tyg

jaki fajny! Wystarczy doczepić czerwone i zółte zabawki, a dziecko będzie ćwiczyć wzrok Jedyny minus to taki, że możesz mieć potem problem ze sprzedażą.

Napisane przez ButterBear

Mala sie dzis rozkrecila z ruszaniem. A dodatkowo nie wiem, czy naciska mi na jakis nerw, czy na pecherz, ale chce mi sie siusiu caly czas...

Ja wczoraj siknęłam nieświadomie kilka kropelek na szczęście na wkładkę! Akurat TŻ wjechał autem na jakieś wyboje i przy podskakiwaniu dziecko mi nacisnęło na pęcherz.. Ale to było dziwne..

Napisane przez kasia_ruda

Dzień dobry dziś zaczynamy z Maksymem 31 tydzień

dopiero 8! a ja za chwilę 9.. 40 dni do końca

Napisane przez daisy dot

DZIEWCZYNO KAZDA KOBIETA W CIAZY MA TAKA SZYJKE. NIC CI NIE JEST WRACAJ DO PRACY.
Rece opadaja i co zrobicie? no zenada ....

ahaa... :/ nawet nie wiadomo jak skomentować.

Napisane przez justa_1978

Dzisiaj zaczynam 34 tc!!!

Poza tym nie gadam z mezem, moglabym go udusic... nawet nie chce mi sie o tym pisac, wiec przemilcze....

Super! Witaj w klubie (z mężem też ) Czyli wyjazd zakończył się burzliwie? To go uduś

A na poprawę humoru:

Przed chwilą dostałam od bratowej: http://demotywatory.pl/4352930/Macierzynstwo

[patrycja19894]

Napisane przez kasia_ruda

Moja alergia mnie wykończy w tym roku obudziłam się z zatkaną całą jedną stroną twarzy, spuchnięta, nie mogłam oka otworzyć, zatoki zablokowane na amen, nie da się ich nawet wypłukać, co zawsze mi dawało ulgę na trochę. Kicham 30 razy na minutę, aż mięśnie brzucha mnie bolą, a biedny synu tam skacze jak na trampolinie od tego! Katar taki, że od pobudki wykorzystałam pudełko wyciąganych chusteczek. Zastrzelę się normalnie. Nadmienię, że oczywiście jestem na lekach, ale te dostępne w ciąży nic nie dają! AAAA!!!!

Współczuje alergi, moj Tz ma takie napady, ze kicha i smarka caly dzien. Jest nie do zycia, wiec wiem jak musisz się czuć

Napisane przez justa_1978

Moje dziecko wstalo z zaropialym oczkiem i mega, mega katarem... cholera to jakas wirusowka, bo juz 2-3 tygodnie temu miala to samo... No to mamy skutki spedzenia nocy w lesnym domku...

Dzisiaj weszlam na wage i jestem od ostaniej wizyty u ginekologa 1 kg do przodu... czyli od poczatku ciazy ok 9 kg a to dopiero 34 tc... na bank bede miala z 14 kg pod koniec ciazy... ale znalazlam takie informacje:

Masz zamiar jeszcze 5kg przytyc? Na bank tyle nie zdążysz, w końcówce się ponoć tyle nie tyje. Ja jestem w 32tyg a nie zamierzam przytyc jeszcze wiecej niz 3kg

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Aaaa właśnie, dziś zaczynam 32tydz, czyli 8 miesiąc