Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1200 kcal cz.14

[Cocktailraspberry]

A ja byłam pobiegać ale tylko 3 km, bo pogoda niby 15 stopni ale gardło tak mnie bolało, że już chyb wole biegać jak jest 30 stopni ;/

[monika01011986]

Ja leżę, relaksuje sie przed pracą u nas dzisiaj 26 stopni ale nie chce mi sie na dwór iść jak wiem że na 16 do roboty :-(
Dziś jeszcze mecz Niemcy - Ghana i nie obejrzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cocktailraspberry]

Napisane przez monika01011986

Ja leżę, relaksuje sie przed pracą u nas dzisiaj 26 stopni ale nie chce mi sie na dwór iść jak wiem że na 16 do roboty :-(
Dziś jeszcze mecz Niemcy - Ghana i nie obejrzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To daj mi troche ciepełka ja pozabierałam sobie letnie rzeczy a tu piździ ;/

[monika01011986]

Ja w pracy a na dworze upał sie zrobił i pieknie słońce świeci :-( 30 dyszki na termometrze a ja w robocie :-( i w dodatku o 21 mecz :-( ehhh :-(
Mało ludzi i się nudze, siedzę i w telefonie grzebie.

Tinek ja to zawsze z rana sie tak gorzej czuje, popoludniu i wieczorem już jest dobrze ale żelazo muszę kupić i łykać bo ja czesto miałam w przeszłości problemy z żelazem. Jeszcze teraz mam ciągle problemy z tym nosem, infekcje w nim mi sie robią od ciągłego kataru i psikaniu Otrivinu. Nie mogę sie już doczekać poniedziałku i wizyty u laryngologa!


---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

[/COLOR]

Napisane przez Cocktailraspberry

To daj mi troche ciepełka ja pozabierałam sobie letnie rzeczy a tu piździ ;/

My sie dzisiaj z mężem smialismy bo nasze dwie znajome ktore mieszkaja w Anglii wkleily zrzut ekranu z telefonów na fejsa z prognozą pogody i temperaturami na przyszłe dni po 20 stopni i napisały że będzie gorąco :-D ja wiem że w Anglii 20 stopni to dla nich upał ale u nas przy 20 stopniach marźniemy i w kurtkach śmigamy :-P łatwo sie przestawić jak w zime ma sie 15-20 stopni a w lato 30-40 :-P ja jak jade teraz do PL to zamarzam

[Polienn]

Cześć Dziewczyny, od dziś zaczynam się odchudzać. Planuję zrzucić 10 kg w 3 miesiące. Myślę, że to sensowne założenie. Czuję, że tym razem mi się uda! Proszę trzymać za mnie kciuki

[migotenka]

Hej Laseczki ja juz po pracy i tylko na chwilkę wpadłam żeby się pochwalić bo właśnie sie zważylam po kąpieli i jest uwaga uwaga 50.6!!! Ale się cieszę. Jupi :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

A ja byłam pobiegać ale tylko 3 km, bo pogoda niby 15 stopni ale gardło tak mnie bolało, że już chyb wole biegać jak jest 30 stopni ;/

Zawsze to 3 km do przodu!!! Wylecz się porządnie Wakacje idą, a Ty chora będziesz

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez monika01011986

Ja w pracy a na dworze upał sie zrobił i pieknie słońce świeci :-( 30 dyszki na termometrze a ja w robocie :-( i w dodatku o 21 mecz :-( ehhh :-(
Mało ludzi i się nudze, siedzę i w telefonie grzebie.

Jaaaaaaaaką Ty masz lajtową tą pracę O matko, zazdroszczę jak nie wiem co

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez Polienn

Cześć Dziewczyny, od dziś zaczynam się odchudzać. Planuję zrzucić 10 kg w 3 miesiące. Myślę, że to sensowne założenie. Czuję, że tym razem mi się uda! Proszę trzymać za mnie kciuki

Heeeejo Powiedz coś o sobie Ile masz lat, wzrostu, jakie masz założenia dietki... Ćwiczysz? Opowiadaj

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez migotenka

Hej Laseczki ja juz po pracy i tylko na chwilkę wpadłam żeby się pochwalić bo właśnie sie zważylam po kąpieli i jest uwaga uwaga 50.6!!! Ale się cieszę. Jupi :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nic tylko brawa bić !!! Gratulacje wielkie !!!!

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Wczoraj na noc nałożyłam sobie na skalp jantar, a na długość zwykłą odżywkę bo chcę ją wykończyć już Zastanawiam się nad szamponem, jaki by tu kupić sobie następny Już pomysłu nie mam! Chyba wezmę coś ze sklepu, co mi kiedyś Meeedzik poleciła, on ma filię we wrocku, więc za dostawę płacić nie będę musiała

Plan jedzeniowy na dziś dość lichy, ale muszę pokończyć rzeczy które mam w akademiku, na razie zjadłam banana z jogurtem owocowym na śniadanie, na obiad będzie kuskus z sałatką z pomidora i ogórkiem z jogurtem naturalnym, a potem nie wiem... Wiem że na obiad malutko, może wyskoczę w przerwie od nauki do piotra i pawła po krokiety czy pierogi, ale nie wiem sama.

Miłego dnia

[zooska]

Troszkę poćwiczyłam:
http://www.youtube.com/watch?v=WvnU4VSYIAQ
8 minut dywanowców na nogi
80 squadów w różnej kombinacji
lekkie rozciąganie


Na obiad była szklanka kaszy kuskus z ogórkiem,pomidorem w jogurcie naturalnym, w sumie się tym napchałam i nie chciałam już żadnego krokieta ani nic

[monika01011986]

Hej laseczki :-*
Ja w pracy siedzę i kawke piję ;-) byłam dzis do 15 na plaży i troche poplywalam i sie opalilam brzuch mam już taki fajny czarny :-D upał straszny i moi chłopcy zostali na plaży a ja wróciłam do domku i do roboty poszłam. Ostatni dzień dzisiaj i znowu tydzień wolnego ;-)
Z dietką pieknie i wzorowo choć w pracy wypiłam przed chwilą mokkacino ale ze slodzikiem wiec chyba nie utyje hihi :-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zooska]

Monia Ty z Madzią to normalnie takie murzynki z tym opalaniem Ale fajnie, zazdroszczę plaży i w ogóle pogody...
E tam, taka kawa to nie kcal Tego się nie liczy ;P

[migotenka]

hej
dzisiaj zrobiłam sobie zdjęcia i dodałam do albumu szału ni ma ale po brzuszku widać zmiany, tyłek dalej mam duży ale taka uroda i on mi się podoba już jestem zadowolona może jeszcze z 1kg uda się zrzucić ale jakos juz nie będę przywiązywała wagi do tego

dzisiaj sobie pofolgowałam trochę zamiast obiadu była pizza duo z pizzy hut ale taka se no i wpadła mała chałwa
pogoda kiepska a kurcze później jak będę weekendy pracowała to będą upały, w ogóle ciekawe kiedy ja się opale na te wesela....


Zosia dziękuję
a jaki to sklep Medzik Ci poleciła?
za ćwiczenia


Pollien napisz cos więcej o sobie


Monia ale zazdroszczę Ci pogody, ja mam wolne i miałam nadzieję że pojedziemy nad morze się poopalać ale co jak pogoda do jestem blada i jak ja na weselach będę wyglądała...
super że dietkę trzymasz

[zooska]

Migotenka http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=27122369
Ten o sklep

Za fotki Łaaaaadneeee !!!!! Widać, że ciałko zaczyna być takie bardziej zbite, też bym tak chciała... Zazdroszczę Kurde a jaka różnica w brzuchu Mega <3
A dzisiaj weekend, więc możesz sobie pozwolić na grzeszki Bić nie będę Ja dobra ciotka jestem ^^

[migotenka]

Napisane przez zooska

Migotenka http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=27122369
Ten o sklep

Za fotki Łaaaaadneeee !!!!! Widać, że ciałko zaczyna być takie bardziej zbite, też bym tak chciała... Zazdroszczę Kurde a jaka różnica w brzuchu Mega <3
A dzisiaj weekend, więc możesz sobie pozwolić na grzeszki Bić nie będę Ja dobra ciotka jestem ^^

dziękuję
no brzuch i talia zeszło po 5cm a w udach i biodrach tylko 3cm, idealnie nie jest ale jak dla mnie to bardzo dobrze hehe

o zapiszę sobie ten sklepik na przyszłość się przyda
a jak tam egzaminy wszystkie do przodu? to jakoś na dniach wracasz do domku?

[Cocktailraspberry]

Napisane przez migotenka

hej
dzisiaj zrobiłam sobie zdjęcia i dodałam do albumu szału ni ma ale po brzuszku widać zmiany, tyłek dalej mam duży ale taka uroda i on mi się podoba już jestem zadowolona może jeszcze z 1kg uda się zrzucić ale jakos juz nie będę przywiązywała wagi do tego

dzisiaj sobie pofolgowałam trochę zamiast obiadu była pizza duo z pizzy hut ale taka se no i wpadła mała chałwa
pogoda kiepska a kurcze później jak będę weekendy pracowała to będą upały, w ogóle ciekawe kiedy ja się opale na te wesela....


Zosia dziękuję
a jaki to sklep Medzik Ci poleciła?
za ćwiczenia


Pollien napisz cos więcej o sobie


Monia ale zazdroszczę Ci pogody, ja mam wolne i miałam nadzieję że pojedziemy nad morze się poopalać ale co jak pogoda do jestem blada i jak ja na weselach będę wyglądała...
super że dietkę trzymasz

Widać różnice w tali i brzuchu

[monika01011986]

Hej kochane moje :-*
Ja siedze w kolejce do laryngologa, mam na 9:30 wiec zaraz pewnie wejdę. Dziś spalam ok5 godzin wiec trochę jak napita sie czuje :-P poza tym mam wielki spuchniety i wzdety brzuch :-( nie wiem od czego, rano mnie nawet lekko bolał tak jak na okres ale to jeszcze za szybko moim zdaniem bo ostatnia miesiaczke miałam 4 czerwca.
Dziś upał u nas, dzieci wrócą ze szkoly i przedszkola i jedziemy na caly dzień na basen. Najchętniej poszlabym spać no ale szkoda takiej pogody. Muszę coś z tym brzuchem zrobic bo wygladam jak w ciąży :-/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zooska]

Napisane przez migotenka

o zapiszę sobie ten sklepik na przyszłość się przyda
a jak tam egzaminy wszystkie do przodu? to jakoś na dniach wracasz do domku?

Nom, fajne rzeczy tam mają
Niestety nie... 1 już w plecy - wrzesień, dzisiaj idę na poprawkę, ale nie czuję się na siłach i z jednego wyników nie mam, ale to też dobrych ocen nie wróżę. No nic, przez to przeniesienie do Torunia musiałam strasznie dużo nadrobić w bardzo krotkim czasie, więc i tak cud, że zdałam pozostałych 6 przedmiotów, z których miałam egzaminy

A planowałam wrócić do wrocka jutro pod wieczór ale sama nie wiem jak to będzie Ciągle mi się coś przesuwa, planowałam powrót 18.06 no ale widać jak mi wyszło...

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Wczoraj z jedzeniem ładnie Nawet w sumie od tygodnia ładnie jem, mam takie samozaparcie, że nie ma...nie będę tyć przed weselem, nawet piwko odstawiłam, a u mnie to...łohoho nie lada wyczyn
Na dzisiaj mam takie plany:
śń: banan, słonecznik (bez dodatków), jogurt owocowy
obiad: spagetti (mała przerwa między śń a o)
podwieczorek: sałatka- jabłko, kiwi, jog. naturalny
kolacja: wieśniak z warzywami

coś mi pusto do tego obiadu, postaram się coś dorzucić, bo wiem że mało

[monika01011986]

Operacje mam 11 września!!! Był też wolny termin na 31 lipca ale do PL to bym już nie pojechała na urlop. W sumie wolalabym 31 lipca zrobic tą operacje bo do PL wcale jechać mi sie nie chce ale mój mąż szału dostanie jak usłyszy że do pl nie jedziemy. Dzieciaki też chcą jechać :-/ a ja sie jeszcze 2,5 miecha pomecze z tym katarem :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tycikata]

U mnie waga nadal stoi jest 68kg

w długi weekend 3 dni imprezowałam, był alkohol, chipsy itp., generalnie nie było zdrowo ;/

sukienkę na wesele kupiłam, ale wyglądam w niej jak babcia, poza tym jest jasna i mam wrażenie, że mnie pogrubia.

A czasu coraz mniej...

[monika01011986]

Aleeee nam dobrze :-D

[tinekk]

Dziewuszki przepraszam, że się nie odzywam , ale wiadomo długi week był więc w domku się nie siedziaiło. Wczoraj po pracy byłam na siłowni a dzis po pracy idę do TŻ na nalesniki więc znowu wrócę wieczorkiem. Buziaki miłego dnia

[bialaczekoladka]

Siema kochane moje!!

Wybaczcie długi weekend mialam solidnie załadowany Zaczeło się od tej gali MMA, pozniej było after party Wiec wrociłam dopiero na drugi dzien Pozniej w sobote byłam z inną kolezanką na imprezie i scenariusz podobny Tak wiec reszte czasu poswieciłam na relaks i renegeracje

Diete trzymam ładnie, zgrzeszyłam tylko kawałkiem pizzy ale była to pora obiadowa wiec uznałam to za obiad

Cwiczen tez nie opuszczam, zaplanowałam krótkie treningi 3 razy w tyg i systematycznie je robie, wczoraj tez dałam sobie wycisk, takze jest dobrze

migotenka a Ty to teraz wygladasz cudownie, chociaz nie mysl w sobie ze wczesniej było zle, teraz jest juz idealnie! Róznice widac ogrmną, szczegolnie jak dziewczyny piszą brzuszek i pupa, cud malina
Gratuluje kochana

[monika01011986]

Hej mordeczki moje :-*
Przepraszam, że wam nie odpisuje no ale zupelnie nie mam jak i kiedy. Dorwe komputer to siąde i odpisze na wszystkie posty! Postaram sie jeszcze dzisiaj u nas upał i bezchmurne niebo, dziś znowu na basen idziemy. Na wadze bez zmian i w dodatku okres dostałam!!!! w sumie to dopiero sie pomalutku zaczyna wiec opuchnieta dalej jestem :-( wczoraj mialam taką ochote na jedzenie - każde! Jakoś sie ogarnelam i nie zgrzeszyłam ale apetyt miałam okropny.
Operacji nie bede przekladala i zostaje tak jak napisalam czyli 11 września. Mąż powiedział że moglam wziac ten wcześniejszy termin żebym już szybciej miała to za sobą i on wcale do PL jechać też nie musi no ale wiem że dzieci chcą jechać do dziadków wiec przeczekam jeszcze ten miesiac dłużej.
Przez ten okres jestem taka zdechla że szok :-( na nic siły nie mam :-( wczoraj na moim roweryku przejechalam tylko 20 minut i 6 km. Miałam dzisiaj na siłke jechac no ale nie dam rady, brzuch boli i zasypiam na stojąco. Ide sie położyć troche. Milego dnia dziewuszki :-*

Heoinko jak tam po weselu??? I jak sytuacja z WC?

Zosia wszystko już zaliczone? Kiedy wakacje zaczynasz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cocktailraspberry]

A my z Tż zrobiliśmy wczoraj grilla przyszli znajomi oczywiście sami faceci Także ja po 23 już chrapałam chyba mnie tak alkohol usypia a piłam drinka gotowca mojito jeszcze rozcieńczonego ze spritem. Ale cały dzień wczoraj coś robiłąm umyłam okna w całym mieszkaniu, poodkurzałam pomyłam podłogi wysprzątałam łazienke. W sumie całe szczęście, bo dzisiaj przychodzą oglądać mieszkanie. A my z Tż nie możemy się zdecydować co robić, bo obydwoje kończymy teraz szkoły ;/ Ale chyba tu zostaniemy tylko musimy obgadać warunki z właścicielem, bo tak to są obiecanki cacanki co on nie wymieni a tak naprawdę nie zrobił nic.
Eh jeszcze się muszę uczyć do obrony sama mikrobiologia przemysłowa także życzcie mi powodzenia

[heroine86]

Dzień dobry laseczki

Na weselu było bardzo fajnie, brzuch mi nie dokuczał, pojadłam trochę, ale nie popiłam... znaczy pół lampki białego winka i trochę szampana na wstępie wpadło... nie chciałam ryzykować, że mnie pogoni było już naprawdę okej, a teraz znów mnie męczy... tzn. nie goni mnie tak jak wcześniej, ale jak pójdę na kibelek to nie jest tak jak być powinno no wiecie dzisiaj w ogóle apetytu nie mam...

Napisane przez zooska

Jak się czeszesz ? Jakoś wymyślnie, czy jak?

Miałam luźnego koka na wypełniaczu robionego taki luźny splot- tak jak chciałam

Napisane przez migotenka

Heroine
ooo ja chcę zdjęcie fryzurki!!! bo jak nie zrobisz to
nawet słabej jakości aparatem poproszę
no i oby Ci zdrówko dopisało i się uspokoił brzuszek więc udanej zabawy

Wybacz, ale nie mam serio, nie miałam czasu nawet zrobić, wszystko w pośpiechu robiłam że nawet sukienki na poprawiny zapomniałam wziąć z domu i w niedzielę rano jechaliśmy do Lublina i z powrotem do rodziców i na poprawiny
Brzuch na wesele się uspokoił, ale teraz znów coś odwala wesele było bardzo udane, dziękuję

Napisane przez monika01011986

Ja pierdziele jeszcze Cie trzyma???? Ty do lekarza idź! To nie jest normalne! Możesz być przecież na coś chora!
Współczuję Ci strasznie, zwłaszcza że na wesele jedziecie :/ mam nadzieje że nie będziesz się meczyć i siedzieć całe wesele na kibelku

No firma solidna także mi się poszczęściło i choć to stary model tego roweru to widać że nie był on w ogóle używany, jest jak nowy! No i taki cichutki że mogę w nocy na nim śmigać i nic kompletnie nie słychać!!
Dziękuję oby tak dalej spadało, motywacja mnie póki co nie opuszcza, wciągnęło mnie to na maksa

W tym tygodniu idę na badania... na usg brzucha też się chyba zapiszę, prywatnie jak pisałam- na weselu było spoko, nawet w kibelku nie byłam w "tej" sprawie

Fajnie, że jesteś zadowolona z rowerka ja muszę w końcu swój skręcić, bo już zatęskniłam za pedałowaniem super, że masz motywację

Napisane przez tinekk

Heroine masz jakieś zdjęcie załatwić nie ma bata! masz nam się pokazać! Mam nadzieję, że brzusio się uspokoi i wybawisz się i pojesz mimo wszystko jakiś dobroci

Wybacz, ale serio nie mam może znajomi coś podeślą
Trochę pojadłam i się pobawiłam

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

A ja byłam pobiegać ale tylko 3 km, bo pogoda niby 15 stopni ale gardło tak mnie bolało, że już chyb wole biegać jak jest 30 stopni ;/

Brawo za bieg teraz pogoda taka zmienna, że idzie się szybko załatwić

Napisane przez Polienn

Cześć Dziewczyny, od dziś zaczynam się odchudzać. Planuję zrzucić 10 kg w 3 miesiące. Myślę, że to sensowne założenie. Czuję, że tym razem mi się uda! Proszę trzymać za mnie kciuki

Witaj plan realny, trzymam ale powiedz coś więcej o sobie

Napisane przez migotenka

Hej Laseczki ja juz po pracy i tylko na chwilkę wpadłam żeby się pochwalić bo właśnie sie zważylam po kąpieli i jest uwaga uwaga 50.6!!! Ale się cieszę. Jupi :-D

Super!!!! Gratulacje

Napisane przez zooska

Troszkę poćwiczyłam:
http://www.youtube.com/watch?v=WvnU4VSYIAQ
8 minut dywanowców na nogi
80 squadów w różnej kombinacji
lekkie rozciąganie

Brawo

Napisane przez migotenka

hej
dzisiaj zrobiłam sobie zdjęcia i dodałam do albumu szału ni ma ale po brzuszku widać zmiany, tyłek dalej mam duży ale taka uroda i on mi się podoba już jestem zadowolona może jeszcze z 1kg uda się zrzucić ale jakos juz nie będę przywiązywała wagi do tego

Migotenka, ale różnica super wyglądasz, naprawdę! pięknie

Napisane przez zooska

Niestety nie... 1 już w plecy - wrzesień, dzisiaj idę na poprawkę, ale nie czuję się na siłach i z jednego wyników nie mam, ale to też dobrych ocen nie wróżę. No nic, przez to przeniesienie do Torunia musiałam strasznie dużo nadrobić w bardzo krotkim czasie, więc i tak cud, że zdałam pozostałych 6 przedmiotów, z których miałam egzaminy

A planowałam wrócić do wrocka jutro pod wieczór ale sama nie wiem jak to będzie Ciągle mi się coś przesuwa, planowałam powrót 18.06 no ale widać jak mi wyszło...

I tak pięknie sobie poradziłaś trzymam kciuki za resztę

Napisane przez monika01011986

Operacje mam 11 września!!! Był też wolny termin na 31 lipca ale do PL to bym już nie pojechała na urlop. W sumie wolalabym 31 lipca zrobic tą operacje bo do PL wcale jechać mi sie nie chce ale mój mąż szału dostanie jak usłyszy że do pl nie jedziemy. Dzieciaki też chcą jechać :-/ a ja sie jeszcze 2,5 miecha pomecze z tym katarem :-(

Fajnie, że już masz termin operacji 2,5 miesiąca musisz jeszcze pocierpieć, no ale ważne, że później będzie lepiej


Gdzie jest Madzia? i Margot też się coś nie odzywa

[heroine86]

Napisane przez Tycikata

U mnie waga nadal stoi jest 68kg

w długi weekend 3 dni imprezowałam, był alkohol, chipsy itp., generalnie nie było zdrowo ;/

sukienkę na wesele kupiłam, ale wyglądam w niej jak babcia, poza tym jest jasna i mam wrażenie, że mnie pogrubia.

A czasu coraz mniej...

U mnie też weekend był imprezowy ważne żeby teraz się ogarnąć i iść do przodu wracaj na dobrą drogę i będzie okej!

Pokaż się kiedy to wesele?

Napisane przez monika01011986

Aleeee nam dobrze :-D

Rzeczywiście ale się wysmażycie na tym słońcu u nas pogoda do w kurtce chodzę

Napisane przez tinekk

Dziewuszki przepraszam, że się nie odzywam , ale wiadomo długi week był więc w domku się nie siedziaiło. Wczoraj po pracy byłam na siłowni a dzis po pracy idę do TŻ na nalesniki więc znowu wrócę wieczorkiem. Buziaki miłego dnia

Za siłkę
Naleśniczki, mniam mniam

Napisane przez bialaczekoladka

Siema kochane moje!!

Wybaczcie długi weekend mialam solidnie załadowany Zaczeło się od tej gali MMA, pozniej było after party Wiec wrociłam dopiero na drugi dzien Pozniej w sobote byłam z inną kolezanką na imprezie i scenariusz podobny Tak wiec reszte czasu poswieciłam na relaks i renegeracje

Diete trzymam ładnie, zgrzeszyłam tylko kawałkiem pizzy ale była to pora obiadowa wiec uznałam to za obiad

Cwiczen tez nie opuszczam, zaplanowałam krótkie treningi 3 razy w tyg i systematycznie je robie, wczoraj tez dałam sobie wycisk, takze jest dobrze

No siema szaleńcu nasz

Widzę, że weekend jak najbardziej udany wyhaczyłaś jakiegoś Kliczkę nr 2?

Brawo za trzymanie dietki i za treningi!

I pisz częściej

Napisane przez monika01011986

Hej mordeczki moje :-*
Przepraszam, że wam nie odpisuje no ale zupelnie nie mam jak i kiedy. Dorwe komputer to siąde i odpisze na wszystkie posty! Postaram sie jeszcze dzisiaj u nas upał i bezchmurne niebo, dziś znowu na basen idziemy. Na wadze bez zmian i w dodatku okres dostałam!!!! w sumie to dopiero sie pomalutku zaczyna wiec opuchnieta dalej jestem :-( wczoraj mialam taką ochote na jedzenie - każde! Jakoś sie ogarnelam i nie zgrzeszyłam ale apetyt miałam okropny.
Operacji nie bede przekladala i zostaje tak jak napisalam czyli 11 września. Mąż powiedział że moglam wziac ten wcześniejszy termin żebym już szybciej miała to za sobą i on wcale do PL jechać też nie musi no ale wiem że dzieci chcą jechać do dziadków wiec przeczekam jeszcze ten miesiac dłużej.
Przez ten okres jestem taka zdechla że szok :-( na nic siły nie mam :-( wczoraj na moim roweryku przejechalam tylko 20 minut i 6 km. Miałam dzisiaj na siłke jechac no ale nie dam rady, brzuch boli i zasypiam na stojąco. Ide sie położyć troche. Milego dnia dziewuszki :-*

Heoinko jak tam po weselu??? I jak sytuacja z WC?

Współczuję okresu mi się właśnie skończył
Brawo za rower

Na weselu, tak jak pisałam- bardzo fajnie a kibelkiem- tak sobie ale jest lepiej niż było

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

A my z Tż zrobiliśmy wczoraj grilla przyszli znajomi oczywiście sami faceci Także ja po 23 już chrapałam chyba mnie tak alkohol usypia a piłam drinka gotowca mojito jeszcze rozcieńczonego ze spritem. Ale cały dzień wczoraj coś robiłąm umyłam okna w całym mieszkaniu, poodkurzałam pomyłam podłogi wysprzątałam łazienke. W sumie całe szczęście, bo dzisiaj przychodzą oglądać mieszkanie. A my z Tż nie możemy się zdecydować co robić, bo obydwoje kończymy teraz szkoły ;/ Ale chyba tu zostaniemy tylko musimy obgadać warunki z właścicielem, bo tak to są obiecanki cacanki co on nie wymieni a tak naprawdę nie zrobił nic.
Eh jeszcze się muszę uczyć do obrony sama mikrobiologia przemysłowa także życzcie mi powodzenia

Jak masz taki zapał to chodź i do mnie posprzątaj
A kto przychodzi oglądać mieszkanie?
Z obroną dasz radę

[Margot85]

Dzień dobry
Jem truskawki, czytam co u Was i próbuje się ogarnąć po wyjeździe - 3 dni bez netu i bez snu praktycznie, dawno tak dobrze się nie bawiłam z przyjaciółka codziennie do 5 rano pogaduchy, potem prysznic i o 9 pobudka i do 22 na mieście/plaży/zoo i "lesie" więc km nakręciłam swoimi krótkimi nóżkami sporo - jednego dnia po plaży 12km zrobiłyśmy Bardzo mi ten krótki wyjazd pomógł, mózg odpoczął

[heroine86]

Napisane przez Margot85

Dzień dobry
Jem truskawki, czytam co u Was i próbuje się ogarnąć po wyjeździe - 3 dni bez netu i bez snu praktycznie, dawno tak dobrze się nie bawiłam z przyjaciółka codziennie do 5 rano pogaduchy, potem prysznic i o 9 pobudka i do 22 na mieście/plaży/zoo i "lesie" więc km nakręciłam swoimi krótkimi nóżkami sporo - jednego dnia po plaży 12km zrobiłyśmy Bardzo mi ten krótki wyjazd pomógł, mózg odpoczął

Hej fajnie, że wypoczęłaś no i widzę, że aktywnie bardzo a po wyjazdach ciężko się przestawić :P

[Tycikata]

Napisane przez heroine86

U mnie też weekend był imprezowy ważne żeby teraz się ogarnąć i iść do przodu wracaj na dobrą drogę i będzie okej!

Pokaż się kiedy to wesele?

okey, załączam zdjęcia...

niestety nie są zbyt dobrej jakości.
pierwsze zdj: jak wygląda na wieszaku - ślicznie
drugie: jak wygląda na mnie...
trzecie: od boku...
czwarte: kiecka jest zdecydowanie do skrócenia, tak jak sobie podwinęłam na tym zdjęciu, no i z biustu też krawcowa musiałaby trochę ściągnąć materiał...
aha, no i zapomniałam paska do zdjęcia, w pasku jest trochę lepiej, ale pasek zostawiłam na mieszkaniu, najwyzej zrobię pod koniec tyg jeszcze zdj, jak tam wrócę

i piąte: inna moja kiecka z wesela rok temu. kupiłam ją dzień przed weselem, więc nie zdążyłam jej skrócić ale już jest dużo krótsza normalnie

no i się zastanawiam, czy kombinować z tą pierwszą, bo podoba mi się bardzo, ja się wydaje od razu taka bardziej opalona, mam do niej miętowe buty(wygodne), lakier do paznokci, i szukam miętowych dodatków.
Do tej drugiej mam niewygodne buty, a ciężko mam z kupnem szpilek ogólnie, no i byłam już na 3 weselach w niej... (na szczęście nikt nie widział mnie w niej dwa razy, nawet partnerów miałam różnych - tym razem również tak będzie).

a wesele cóż...w przyszłą sobotę

czy szukać dalej innej kiecki?