Koty - część IX

[Malla]

Nie, co najwyżej Daniels próbuje czmychnąć mi przez drzwi między nogami, ale w jego obecnym stanie nie jest to takie zgrabne i proste.

[Kusum]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;47016225]Czy wasze kociska jak jest ładna pogoda też domagają się wyjścia na dwór, stojąc pod drzwiami i płacząc tak długo, aż nie weźmiecie smyczy? Czy tylko moja kocia arystokracja tak rządzi w domu? [/QUOTE]

Moje się domagają głośno i wyraźnie wyjścia na balkon (co odbywa się tylko pod nadzorem, bo skaczą po barierkach ) i do sypialni, która zwykle jest zamknięta.

[nell d]

Napisane przez Miskaa78

polecicie mi jakiś wysoki acz stabilny drapak z legowiskami?

Moje panny mają taki: http://www.zooplus.pl/shop/koty/drap.../200_cm/285781 . Jest stabilny, ma trzy legowiska, z których koty chętnie korzystają mimo, że nie przepadają za legowiskami.

Tak w ogóle, jako służba kocia chciałam się u Was przywitać
Przedstawiam swoje dwie panny: czarną jak noc, niepokorną Kitkę oraz słodziutką, kolorową CikCik

[Kusum]

Witamy śliczne panny i personel
A skąd są koteczki? Coś więcej o nich?

[nell d]

Kitka to znalezisko ze śmietnika. Była malutką, sześciotygodniową, okoopkaną po pachy kulką gdy przywlokłam ją do domu. Miała zostać na chwilę, miałam znaleźć jej ds i znalazłam... u nas We wrześniu będzie obchodziła trzecie urodziny. Panna wagi średniej - 5,1 kg
CikCik jest ofiarą bestii w ludzkiej skórze, została pobita mając zaledwie niepełne 3 miesiące. Jak widac na fotce Ciucia ma niesprawne lewe oczko, na które całkowicie nie widzi lecz nie przeszkadza jej to w brojeniu . To słodki, ufny mimo tego co przeszła, mały cukieras Całkiem niedawno obchodziła swoje pierwsze urodziny. Ja też wzięłam na dt i została
CikCik jest wagą skromniejsza - tylko 3,5 kg.
Obie panny po sterylce, pochłaniające (dosłownie) BARF`a, uprawiające balkoning na zabezpieczonym siatką balkonie.
Towarzyszy im mój psi staruszek - Aron, który dzielnie znosi wskakujące na niego niczym na kunia kociszcza
Obecnie zamieszkujemy okolice Gryfic, woj. zachodniopomorskie gdyby coś ktoś

[mitternacht]

Do nas dzisiaj przyjechał ten drapak: http://www.zoodiscount24.de/products...ttelgross.html
Kupiłam go za 10e + 11e przesyłka, więc deal życia

Kot bardzo zainteresowany, wieczorem wrzucę zdjęcia

[Kusum]

Napisane przez nell d

Kitka to znalezisko ze śmietnika. Była malutką, sześciotygodniową, okoopkaną po pachy kulką gdy przywlokłam ją do domu. Miała zostać na chwilę, miałam znaleźć jej ds i znalazłam... u nas We wrześniu będzie obchodziła trzecie urodziny. Panna wagi średniej - 5,1 kg
CikCik jest ofiarą bestii w ludzkiej skórze, została pobita mając zaledwie niepełne 3 miesiące. Jak widac na fotce Ciucia ma niesprawne lewe oczko, na które całkowicie nie widzi lecz nie przeszkadza jej to w brojeniu . To słodki, ufny mimo tego co przeszła, mały cukieras Całkiem niedawno obchodziła swoje pierwsze urodziny. Ja też wzięłam na dt i została
CikCik jest wagą skromniejsza - tylko 3,5 kg.
Obie panny po sterylce, pochłaniające (dosłownie) BARF`a, uprawiające balkoning na zabezpieczonym siatką balkonie.
Towarzyszy im mój psi staruszek - Aron, który dzielnie znosi wskakujące na niego niczym na kunia kociszcza
Obecnie zamieszkujemy okolice Gryfic, woj. zachodniopomorskie gdyby coś ktoś

Fajna historia, z happy endem
I witam koleżankę Barferkę

[nell d]

Kusum, dzięki piękne za powitanie
Fajnie, że i tu są Barferzy dobrze wiedzieć gdyby się coś z supli skończyło

[Kusum]

Napisane przez nell d

Kusum, dzięki piękne za powitanie
Fajnie, że i tu są Barferzy

Są, są Nie dużo, ale zawsze.

[Suvia]

Napisane przez nell d

Tak w ogóle, jako służba kocia chciałam się u Was przywitać
Przedstawiam swoje dwie panny: czarną jak noc, niepokorną Kitkę oraz słodziutką, kolorową CikCik

piękne panny, a już trikolorka - <3

dużo przeżyły bidule, dobrze, że są już z wami


u nas nudy, kot przyssany śpi na człowieku

[Kusum]

Napisane przez Suvia

piękne panny, a już trikolorka - <3

dużo przeżyły bidule, dobrze, że są już z wami


u nas nudy, kot przyssany śpi na człowieku

Zazdroszczę Ucałuj brudny nosek

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Ja się wczoraj budzę bo tak jakby ktoś mi cegły położył na stopy i jeszcze tak gorąco w nie było. Okazało się oczywiście, że kocisko uznało, że należy pańci stópki ogrzać.

[Suvia]

nosek ucałowany nie tyle brudny co zasmarkany troszkę, stąd te nieustanne przytulaski ;/ to chyba przez siedzenie na balkonie w tę szaloną pogodę, bardzo wiało u nas wczoraj, a kot miał fazę na świeże powietrze

mam nadzieję, ze przejdzie jak zawsze - kichnie dwa razy, pougniata kocyk i jutro wstanie zdrowa

[Kusum]

Też tak chcę

[Nimfa20]

Napisane przez nell d

Moje panny mają taki: http://www.zooplus.pl/shop/koty/drap.../200_cm/285781 . Jest stabilny, ma trzy legowiska, z których koty chętnie korzystają mimo, że nie przepadają za legowiskami.

Tak w ogóle, jako służba kocia chciałam się u Was przywitać
Przedstawiam swoje dwie panny: czarną jak noc, niepokorną Kitkę oraz słodziutką, kolorową CikCik

Śliczne Nie mam takich

[mitternacht]

IMG_20140624_133252.jpg

Lexus pozdrawia

Ps. Przepraszamy za jakość

[Nimfa20]

Napisane przez mitternacht

Załącznik 5718402

Lexus pozdrawia

Ps. Przepraszamy za jakość

Fajny drapak Kot ładnie się na nim komponuje

A to znalazłam szukając innej foty

[nell d]

Dziękujemy wszystkim za przywitanie

Suvia, a próbowałaś może podawać kotu beta glukan na wzmocnienie odporności (piszę o sytuacji gdy kot nie jest na BARFie)? Ze swojej strony mogę polecić Beta Glukan 1,3/1,6 D Laboratoria Natury (wypróbowany, skuteczny). Jedna kapsułka to 5 - 6 dawek (w zależności od wielkości kota) czystego beta glukanu dla kota więc łatwo wyliczyć, że za ok. 40 zł mamy 300 - 360 dawek.
Jak już pisałam moje panny są na BARFie więc u nas za podnoszenie odporności odpowiedzialne są drożdże piwne, ale gdy jeszcze Kitka była sama (BARFa nie jadła), a ja tymczasowałam to wszystkie moje tymczasy dostawały beta glukan, który pomógł np. wyciągnąć koty z ciężkiego kk.

[violino]

To ja też się przywitam (chociaż diabli wiedzą, czy już kiedyś tego nie robiłam, tak skokowo tu bywam ).

Dwie kocice: Tabu (7 lat) i Mitra (5 lat) w Polsce z moim tatą.
I Nando (8 miesięcy), angielska łajza, która jeszcze nie wie, że za półtora tygodnia zyska kumpla (albo chłopca do bicia, jak twierdzi mój troll)

O kotach mogę godzinami, więc nawet nie będę zaczynać Ale bardzo lubię obserwować zwierzaki, patrzeć jak się dopasowujemy z nimi do życia pod jednym dachem. No i koty są takie jak ja - jak chcą, to przychodzą, jak nie chcą, to nie I nie wymagają regularności, z którą mam problemy i dlatego nie chciałam mieć psa (pies, Juki (Golden Retriever), 6 lat, jest wyłącznie mojego taty, ja te 40 kilo szczęścia tylko głaszczę )

[Kusum]

Napisane przez Nimfa20

Fajny drapak Kot ładnie się na nim komponuje

A to znalazłam szukając innej foty

Chamiątko sobie słodko śpi
Mój kocur też ma często tak rozdziawiony pyszczek. Nawet wet się śmiał, że taki mały gupolek

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez violino

To ja też się przywitam (chociaż diabli wiedzą, czy już kiedyś tego nie robiłam, tak skokowo tu bywam ).

Dwie kocice: Tabu (7 lat) i Mitra (5 lat) w Polsce z moim tatą.
I Nando (8 miesięcy), angielska łajza, która jeszcze nie wie, że za półtora tygodnia zyska kumpla (albo chłopca do bicia, jak twierdzi mój troll)

O kotach mogę godzinami, więc nawet nie będę zaczynać Ale bardzo lubię obserwować zwierzaki, patrzeć jak się dopasowujemy z nimi do życia pod jednym dachem. No i koty są takie jak ja - jak chcą, to przychodzą, jak nie chcą, to nie I nie wymagają regularności, z którą mam problemy i dlatego nie chciałam mieć psa (pies, Juki (Golden Retriever), 6 lat, jest wyłącznie mojego taty, ja te 40 kilo szczęścia tylko głaszczę )

No nie wiem, nie wiem... ja tam żadnych kotów nie widzę
Witamy
A skąd będzie kocurek?

[bonjourdisko]

papaja złośnica!

[violino]

Napisane przez Kusum

No nie wiem, nie wiem... ja tam żadnych kotów nie widzę
Witamy
A skąd będzie kocurek?

Trzy na zdjęciu to od lewej: Tabu, Juki, Mitra - ze 3 lata temu. Tabu się aż tak dużo nie zmieniła mimo przyrostu masy
Mitra na drugim zdjęciu sprzed 3 miesięcy jak byłam w domu - zachowuje się jak Mitra, ale już tak nie wygląda, pyszczydło jej się zmieniło od przyrostu masy
W butach - Nandek, UWIELBIA wyjmować wkładki z butów, żadnym nie przepuści
A na ostatnim zdjęciu, biały szkrab to kicigłupek, którego biorę za półtora tygodnia.
Nie chciałam brać tu drugiego kota, prawdę mówiąc. To znaczy, chciałam, ale się bałam, bo wynajmowane mieszkanie, bo w razie czego te zwierzaki w PL też muszę uwzględniać i tak dalej. Ale znajomy z pracy usłyszał, że "chciałabym" kota i zaczął mi nawijać, że ma właśnie małe koty (cymbał ma kota i kotkę, niesterylizowane oba, to wiadomo, co robią, jak "się nudzą" ) i że ma czarnego, pręgowanego i białego. I przy tym białym zastrzygłam uszami.
Żal mi Nandka, widzę że brakuje mu kociego towarzystwa. Bo wypuszczać go na dwór nie mam zamiaru. W każdym razie nie póki wynajmujemy mieszkanie na piętrze.

[violino]

Popłakałam się

[mitternacht]

Napisane przez violino

Popłakałam się

Piękne!

[201608251020]

pewnie Wam zniszczę świat, ale kociak niestety nie przeżył

[nell d]

Nie przeżył? Jeszcze jakiś czas temu widziałam reportaż w wiadomościach, że zamieszkał z tym strażakiem, który go uratował. Nie był już takim maleństwem, myślę, że ze 3 - 4 miesiące już miał.

[Asiulka107]

Malutka lata juz po całym domu, oczywiscie miauczy jak zostaje sama i wprost drze sie z radości jak zobaczy człowieka od poniedziałku spimy z Tz osobno raz ja z psem a on z kotem w drugim pokoju i tak na zmianę :P Inka prycha na Tosie, Tosia szczeka i powarkuje (z nerwów, ze tamta nie da jej do siebie podejsc i sie obwachac) i tak w kolko. Ogólnie Tosia boi się malej no i Inka uwielbia wdrapywac sie po nas i spac na ramieniu, chcieliśmy kota a nie papuge

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201608251020]

Napisane przez nell d

Nie przeżył? Jeszcze jakiś czas temu widziałam reportaż w wiadomościach, że zamieszkał z tym strażakiem, który go uratował. Nie był już takim maleństwem, myślę, że ze 3 - 4 miesiące już miał.

Boże, to dziesiątki scenariuszy widzę
http://www.philly.com/philly/blogs/p...ad-ending.html


Dziewczyny!
Takie coś: http://www.zooplus.pl/shop/koty/auto...we/384760#more
czy takie: http://www.zooplus.pl/shop/koty/auto...etalowe/322213 ??
Ja się średnio znam, które lepsze, to pierwsze mi się podoba, ale nie wiem czy lepsze.
Do tego jej chcę dokupić miseczkę na picie i podkładkę pod karmę.

[nell d]

Napisane przez paollino

Boże, to dziesiątki scenariuszy widzę
http://www.philly.com/philly/blogs/p...ad-ending.html


Dziewczyny!
Takie coś: http://www.zooplus.pl/shop/koty/auto...we/384760#more
czy takie: http://www.zooplus.pl/shop/koty/auto...etalowe/322213 ??
Ja się średnio znam, które lepsze, to pierwsze mi się podoba, ale nie wiem czy lepsze.
Do tego jej chcę dokupić miseczkę na picie i podkładkę pod karmę.

Faktycznie, co portal czy telewizja to inne informacje :/

Jeśli o miski chodzi to moim zdaniem te pierwsze będą bardziej stabilne.

[bonjourdisko]

papaja chyba sikała na podłogę, bo miała za dużo żwirku. :c