Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XX

[sandra1515]

stosował ktoś do włosów 100% olejek cedrowy albo jojoba? bo chcę kupić i nie wiem który lepszy, skłaniam się ku temu drugiemu

[Wizazanka5000]

Dziewczyny a nafte nakladac sama, czy mieszac lepiej z jakas maska?

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[iwonsia01]

zrobię małego offtopa.
Klaudenc- czytałam, że potraktowałaś TŻ olejem Podziwiam facetów którzy słuchają dziewczyn w kwestii pielęgnacji Ja jak mam ochotę podrażnić się z moim to mówię, żeby w końcu dał się namówić na peeling twarzy...a jak chcę jeszcze bardziej to straszę go aby przed śluben chociaz poszedł do kosmetyczki na manikiur i demonstruje mu odsuwanie skórek na paznokciach hahahahah Mina jego jest bezcenna

[Klaudenc]

Napisane przez iwonsia01

zrobię małego offtopa.
Klaudenc- czytałam, że potraktowałaś TŻ olejem Podziwiam facetów którzy słuchają dziewczyn w kwestii pielęgnacji Ja jak mam ochotę podrażnić się z moim to mówię, żeby w końcu dał się namówić na peeling twarzy...a jak chcę jeszcze bardziej to straszę go aby przed śluben chociaz poszedł do kosmetyczki na manikiur i demonstruje mu odsuwanie skórek na paznokciach hahahahah Mina jego jest bezcenna

tak bo on ma problemy ze skalpem i się zgodził. dałam mu mydło sesa, szampony kupuję ja i kiedyś olejowałam mu włoski Vatiką też. także od czasu do czasu

[Imperfecta]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Co za wiersz

Napisane przez Wizazanka5000

hahaha super wiersz

Dzięki dziewczyny!

Kupiłam Kallosa mlecznego, długo nie mogłam go nigdzie u siebie znaleźć, ale w końcu mam moje włosy bardzo go lubią. No i farbę w końcu kupiłam

[201605161428]

Uzylam dzis pierwszy raz joanny z makiem - majstersztyk. Wlosy mam tak miekkie ze nie moge przestac ich dotykac *-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Klaudenc]

Napisane przez TheUnlike

Uzylam dzis pierwszy raz joanny z makiem - majstersztyk. Wlosy mam tak miekkie ze nie moge przestac ich dotykac *-*

Ech, chyba jakaś Joaśka poleci na wishlistę bo tak zachwalacie ;D

[martaakow]

Napisane przez Klaudenc

Ech, chyba jakaś Joaśka poleci na wishlistę bo tak zachwalacie ;D

Tak, ta Joaśka z makiem i bawełną jest całkiem przyjemna.

Miałam jeszcze dwie:
miód i cytryna - puch, puch, puch i nic więcej
pokrzywa i zielona herbata - taka leciutka, że jakby nic nie użyć

A mak i bawełna mi się nieźle sprawowała, ale ja i tak wolę coś jeszcze bardziej treściwego.

[201605161428]

Napisane przez martaakow

Tak, ta Joaśka z makiem i bawełną jest całkiem przyjemna.

Miałam jeszcze dwie:
miód i cytryna - puch, puch, puch i nic więcej
pokrzywa i zielona herbata - taka leciutka, że jakby nic nie użyć

A mak i bawełna mi się nieźle sprawowała, ale ja i tak wolę coś jeszcze bardziej treściwego.

Ja mam też rumianek z lnem, fajnie podbija skręt, jak mi się spieszy zostawiam je tylko na odżywce i mocniej się skręcają, ale daleko mu do tego efektu wow, jaki daje mak z bawełną I zastanawiam się czy rumianek nie rozjaśnia mi włosów.

[myszka2020]

Napisane przez blueblue now

hej dziewczyny, melduję, że również jestem posiadaczką włosów kręconych - wysokoporowate, delikatne, łatwo z nich zrobić siano, tendencja do puszenia się i niesforności

jestem nowa w temacie - zawsze uważałam swoje włosy za szopę - zmorę, więc prostowałam i kombinowałam jak by je tu przygładzać. Dopiero niedawno dowiedziałam się, że z takiego rodzaju włosów można zrobić coś pięknego przy odpowiedniej pielęgnacji
Czytałam o olejowaniu, emolientach i humektantach, proteinowaniu, ale jeszcze nie ogarniam tematu
Aktualnie moja pielęgnacja wygląda następująco :
1. Szampon - Pollena - Savona Szampon pokrzywowy (uratował mnie z łupieżu, super oczyszcza, wydajny, wydaje mi się, że delikatny uwielbiam go Po przetestowaniu masy produktów - zostaję przy tym.
2. Odżywka - Garnier Ultra Doux Avokado i masło karite
3. Oleje - aktualnie używam oliwki Hipp z olejkiem migdałowym
4. Olejek arganowy Marion
Kiedyś stosowałam maskę z Pantene Nature fusion, ale teraz nie mam pomysłu na jaką się zdecydować.

Jak ulepszyć swoją pielęgnację?
Jakaś maska?

Witaj wśród zakręconych i zafalowanych
Proponowałabym coś proteinowego, maskę albo odżywkę, tak raz na tydzień na początek.
Ja ostatnio zachwycam się niezmiennie maską kallosa, ale nie tą latte, tylko keratynową, o tą --> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ami-mleka.html albo tą bananową, też ma proteinki -->
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...#review-915960

Chyba że ciężko Ci będzie znaleźć, to choćby w rossmanie są odżywki isany, te duże z serii profesional, np. ta do włosów kręconych ma proteiny pszenicy --> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...kreconych.html
Albo te maski w tubce, np jedwab w płynie, ten --> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ur.html&next=1
To takie łatwiej dostępne

Emolientową odżywkę już masz - garniera Może czasem warto dorzucić mu jakiegoś humektantu (nawilżacza), np. kilka kropel gliceryny (dostępna w aptece, choć czasem puszy) albo coś z półproduktów, aloes zatężony, hydromanil czy mocznik
Ale to musisz sprawdzić na swoich włosach, jak tolerują humektanty, moje nie wyobrażają sobie bez nich życia.

Szampon jeśli Ci służy, niech będzie

Napisane przez Klaudenc

O to może stosowanie rycynowego przy takich suchych włosach jest beznadziejnym pomysłem. Wyschły mi te włosy, lecz piorun w miotłę. Może taki rycynowy byłby dobry dla przetłuszczającej się skóry głowy, nie wiem skad ten fenomen ale też chciałam spróbować

Tak mi się przypomina, że z początku używałam go i o dziwo nie wysuszał, a mięciusie włosy po nim miałam

Napisane przez ShrinkingViolet

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź Już lecę na forum szukać czegoś z emolientami/humektantami. Dziś już pokornie o 17 biegnę do fryzjera i niech wytnie te krzaki. Znalazłam parę balsamów z Planeta Organica na allegro i myślę, że od tego zacznę, a odżywki z proteinami odstawiam w ciemne miejsce.

A co myślisz o olejach? Zrezygnować z nich w ogóle, czy może spróbować dodać je do innej maski? Używałam tej Alterry z Granatem i na początku było super, mieszałam ją z odrobiną Mrs Potters, a potem, włosy zaczęły strasznie oklapywać niezależnie od ilości nałożonej odżywki.

Myślałam o OMO, ale jak czytam to nie do końca ogarniam tą metodę. Myję skalp szamponem, odżywkę nakładam na włosy od ucha i spłukuję, a potem normalnie nakłam sobie odżywkę której używam na codzień i zostawiam do wyschnięcia? Czytałam oczywiście o tym w pigułce, nie chciałabym źle zrozumieć.

Edit:
Zamówiłam zgodnie z Twoją radą tą czarną maskę marokańską i turecki balsam. Potem zobaczymy co dalej.

Uwielbiam oba te produkty, które zamówiłaś
Oleje na pewno warto zostawić, olejowanie działa cuda
I tak jak Bijum pisała, lepiej całkiem nie odstawiaj proteinek, spróbuj właśnie raz na tydzień kallos latte

Napisane przez sandra1515

stosował ktoś do włosów 100% olejek cedrowy albo jojoba? bo chcę kupić i nie wiem który lepszy, skłaniam się ku temu drugiemu

Jojobę polecam całym sercem, wspaniale nabłyszcza

Napisane przez iwonsia01

zrobię małego offtopa.
Klaudenc- czytałam, że potraktowałaś TŻ olejem Podziwiam facetów którzy słuchają dziewczyn w kwestii pielęgnacji Ja jak mam ochotę podrażnić się z moim to mówię, żeby w końcu dał się namówić na peeling twarzy...a jak chcę jeszcze bardziej to straszę go aby przed śluben chociaz poszedł do kosmetyczki na manikiur i demonstruje mu odsuwanie skórek na paznokciach hahahahah Mina jego jest bezcenna

Ej ej, ja też kładę ostatnio TŻ-owi olejek alverde z arganem na łepetynkę

Napisane przez Imperfecta

Dzięki dziewczyny!

Kupiłam Kallosa mlecznego, długo nie mogłam go nigdzie u siebie znaleźć, ale w końcu mam moje włosy bardzo go lubią. No i farbę w końcu kupiłam

A ja za nim tak średnio Wolę tego keratynowego

Napisane przez martaakow

Tak, ta Joaśka z makiem i bawełną jest całkiem przyjemna.

Miałam jeszcze dwie:
miód i cytryna - puch, puch, puch i nic więcej
pokrzywa i zielona herbata - taka leciutka, że jakby nic nie użyć

A mak i bawełna mi się nieźle sprawowała, ale ja i tak wolę coś jeszcze bardziej treściwego.

U mnie od makowej lepiej spisywała się lniana
Wrzos i mięta najlżejsza, taka woda, średnio lubiłam.
A teraz bs używam gęstszej odżywki yr do kręconych z baobabem, idealna

[Imperfecta]

Napisane przez myszka2020

A ja za nim tak średnio Wolę tego keratynowego

Ja się ostatnio bardzo boję nowości moje włosy są strasznie kapryśnę

[martaakow]

Napisane przez myszka2020

U mnie od makowej lepiej spisywała się lniana
Wrzos i mięta najlżejsza, taka woda, średnio lubiłam.
A teraz bs używam gęstszej odżywki yr do kręconych z baobabem, idealna

Ja to b/s ostatnio używam tego co d/s, więc nawet nie kupuję odżywek typu Joaśki. Nie mam pieniędzy, żeby mieć tonę odżywek, a że odpowiada mi d/s jako b/s, to po kłopocie.
Chociaż może Ziaję parafinową kupię. Wydajna bardzo, a z 6zł kosztuje. Tylko może po zaliczeniach, bo teraz mi nie po drodze.

[Doe]

Napisane przez myszka2020

A teraz bs używam gęstszej odżywki yr do kręconych z baobabem, idealna

- O, a ile Jej dajesz? Bo Joasiek to sobie nie żałuję, a chętnie przetesutję YR jako bs

Zamówiłam sobie dzisiaj dwa szampony z YR, przeciwłupieżowy i do kręconych . No i żele pod prysznic...

[myszka2020]

Napisane przez Imperfecta

Ja się ostatnio bardzo boję nowości moje włosy są strasznie kapryśnę

Ja jestem uzależniona od nowości
A jak coś mi wybitnie nie pasuje, daję siostrze, ona na włosy przyjmie wszystko

Napisane przez martaakow

Ja to b/s ostatnio używam tego co d/s, więc nawet nie kupuję odżywek typu Joaśki. Nie mam pieniędzy, żeby mieć tonę odżywek, a że odpowiada mi d/s jako b/s, to po kłopocie.
Chociaż może Ziaję parafinową kupię. Wydajna bardzo, a z 6zł kosztuje. Tylko może po zaliczeniach, bo teraz mi nie po drodze.

To Ty kusiłaś tą ziają, co pachnie poziomkami?

Napisane przez Doe

- O, a ile Jej dajesz? Bo Joasiek to sobie nie żałuję, a chętnie przetesutję YR jako bs

Zamówiłam sobie dzisiaj dwa szampony z YR, przeciwłupieżowy i do kręconych . No i żele pod prysznic...

A dużo jej nie daję
Wielkość groszka, dużo mniej niż joanny, bo cięższa jest. Ale ja mam teraz włosy ledwo do łopatek i cienkie, wiec popatrz też na to

Uwielbiam żele z YR

[martaakow]

Napisane przez myszka2020

To Ty kusiłaś tą ziają, co pachnie poziomkami?

Nigdy nie zwróciłam uwagi, jak pachnie, więc na pewno nie kusiłam jej zapachem.
Ale pozytywnie o niej mówiłam wiele razy. O tej konkretnie:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-rycynowy.html

[iwonsia01]

Też polecam Jaonny Kiedyś na pół roku ich zaprzestałam i włosy w momencie się pogorszyły o 360 stopni. U mnie są wydajne. Jedna starcza mi na ok 2 miesiące. Najbardziej lubię makową i lnianą. Wczoraj właśnie kupowałam za całe 4,50 zł w Wispolu Ostatnio jak mam mniej czasu i chęci to ugniatam włosy tylko po myciu na Joannie i jest git

[Chatul]

Napisane przez Miskaa78

laski u Was w naturach są odżywki czy żele artiste?
u mnie w 2 naturach ani sztuki od dawna już

Nie widziałam ich od dawna.

Napisane przez iwonsia01

zrobię małego offtopa.
Klaudenc- czytałam, że potraktowałaś TŻ olejem Podziwiam facetów którzy słuchają dziewczyn w kwestii pielęgnacji

Jak dziewczyna dobrze się na pielęgnacji zna, to czemu mieliby nie posłuchać

a jak chcę jeszcze bardziej to straszę go aby przed śluben chociaz poszedł do kosmetyczki na manikiur i demonstruje mu odsuwanie skórek na paznokciach hahahahah Mina jego jest bezcenna

Moja też pewnie byłaby bezcenna, gdyby mi ktoś coś takiego zaproponował

[Doe]

Napisane przez myszka2020

A dużo jej nie daję
Wielkość groszka, dużo mniej niż joanny, bo cięższa jest. Ale ja mam teraz włosy ledwo do łopatek i cienkie, wiec popatrz też na to

Uwielbiam żele z YR

- No to dam dwa groszki . A jakie żele najbardziej lubisz? Wzięłam Gardenię i zieloną cytrynę. Miałam ochotę jeszcze na dwa, ale to już w PL kupię i przywiozę, bo po przeliczeniu z funtów na zł, słabo się opłaca tu kupować te żele.

[myszka2020]

Napisane przez martaakow

Nigdy nie zwróciłam uwagi, jak pachnie, więc na pewno nie kusiłam jej zapachem.
Ale pozytywnie o niej mówiłam wiele razy. O tej konkretnie:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-rycynowy.html

A to może nie ty, bo ktoś pisał tej poziomce

Napisane przez Doe

- No to dam dwa groszki . A jakie żele najbardziej lubisz? Wzięłam Gardenię i zieloną cytrynę. Miałam ochotę jeszcze na dwa, ale to już w PL kupię i przywiozę, bo po przeliczeniu z funtów na zł, słabo się opłaca tu kupować te żele.

Pomarańczę kocham jeszcze, cytrynkę właśnie i kawę - tylko ta kawa to taka gorzka jest, prawdziwa, absolutnie nie słodka

[Miskaa78]

Żele z rosia pachną oblednie ale strasznie wysuszaja
myszko kupujesz online czy stacjonarnie?

[ShrinkingViolet]

Napisane przez myszka2020

Uwielbiam oba te produkty, które zamówiłaś
Oleje na pewno warto zostawić, olejowanie działa cuda
I tak jak Bijum pisała, lepiej całkiem nie odstawiaj proteinek, spróbuj właśnie raz na tydzień kallos latte

Jojobę polecam całym sercem, wspaniale nabłyszcza

Boże, wróciłam od fryzjera. Lżejsza o jakąś połowę włosów. Mam nadzieję, że po tym impulsie pielęgnacja ruszy z kopyta

Mam pytanie, jak używasz masek? Zostawiasz na noc czy na 2-3 godziny? Waham się czy stosować się do tego co na opakowaniu pisze producent czy nie

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez bijum

Pozwolę sobie odpowiedzieć

W OMO robisz tak - wchodzisz pod prysznic lub jeszcze przed kąpielą nakładasz na włosy wybraną odżywkę - może być również na skalp, może być nas samą długość, zależy od odżywki. Siedzisz z nią kilka minut, myjesz normalnie włosy szamponem i nakładasz drugą odżywkę (może być ta sama), trzymasz kilka minut i spłukujesz.

Co do odrzucenia całkiem protein, to nie radzę Kochana! Miałam bardzo podobną sytuację do Twojej - odkryłam, że proteiny okropnie działają na moje wlosy, puszą, suszą, dramat. Odstawiłam je całkiem na kilka miesięcy, a włosy były dramatyczne. Potrzebują protein, tylko mniej. Ja mam jedną mocno proteinową maskę, której używam raz na tydzień (myję włosy codziennie), jedną maskę emolientową, której używam dwa-trzy razy w tygodniu, lżejszą proteinową odżywkę, którą ze dwa razy w tygodniu daję na pierwsze O w OMO i jedną lekką odżywkę bez protein, której używam codziennie i pod olej. Nie rezygnuj całkiem z protein, to budulec włosa i jest niezbędny. Musisz tylko wyczuć, w jakiej ilości

Czyli np. nakładam Isane i na to dalej po prostu szampon, spłukuje i normalnie odżywkęi to też spłukuję? Kurcze, ja to zupełnie nie tak robiłam jak jeszcze stosowałam tą metodę.

[Doe]

Napisane przez ShrinkingViolet

Boże, wróciłam od fryzjera. Lżejsza o jakąś połowę włosów. Mam nadzieję, że po tym impulsie pielęgnacja ruszy z kopyta

- Fotki?

Napisane przez ShrinkingViolet

Mam pytanie, jak używasz masek? Zostawiasz na noc czy na 2-3 godziny? Waham się czy stosować się do tego co na opakowaniu pisze producent czy nie

- Pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć. Na noc - na pewno nie. Moim zdaniem takim optimum dla maski to 30minut - co ma wniknąć, wniknie i spłukujemy .

[bijum]

Napisane przez ShrinkingViolet

Boże, wróciłam od fryzjera. Lżejsza o jakąś połowę włosów. Mam nadzieję, że po tym impulsie pielęgnacja ruszy z kopyta

Mam pytanie, jak używasz masek? Zostawiasz na noc czy na 2-3 godziny? Waham się czy stosować się do tego co na opakowaniu pisze producent czy nie

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------



Czyli np. nakładam Isane i na to dalej po prostu szampon, spłukuje i normalnie odżywkęi to też spłukuję? Kurcze, ja to zupełnie nie tak robiłam jak jeszcze stosowałam tą metodę.

Tak , tak. Po tej odżywce do spłukiwania możesz nałożyć jeszcze bez spłukiwania. A jako pierwsze O możesz potraktować olejowanie.. też na o. :p

Teoretycznie masek nie powinno się zostawiać na całą noc, zwłaszcza pod czepkiem, bo skóra głowy jest wtedy odcięta od powietrza, co nie jest zbyt zdrowe. Parę razy też czytałam o tym, ze trzymanie masek "na mokro" dłużej niż godzinę też nie jest wskazane, bo rozmiękczają się łuski włosa. Na mokro, czyli nakładana na wilgotne włosy. Często nakładam prawie na sucho, czyli na leciutko zwilżone włosy nakładam trochę maski i na to olej i tak idę spać - prościej mówiąc zwyczajne olejowanie na odżywkę. Jeśli się nie namoczy bardzo włosów to tak spokojnie można chodzić kilka godzin.

Właśnie, pokaż nam zdjęcia po fryzjerze!

[Wizazanka5000]

Napisane przez iwonsia01

Też polecam Jaonny Kiedyś na pół roku ich zaprzestałam i włosy w momencie się pogorszyły o 360 stopni. U mnie są wydajne. Jedna starcza mi na ok 2 miesiące. Najbardziej lubię makową i lnianą. Wczoraj właśnie kupowałam za całe 4,50 zł w Wispolu Ostatnio jak mam mniej czasu i chęci to ugniatam włosy tylko po myciu na Joannie i jest git

Przepraszam Inwonsia, ale musze: 180, a nie 360 stopni. nie zlosliwie tylko to taki popularny blad, na ktory bardzo zwracac uwage

Klaudenc, wczesniej mowilam o biovaxie, ale pomylilam sie, mowilam o tym do wlosow blond, a ja mialam zwykle do suchych i zniszczonych, tamta mi sie konczy i kupilam dzis nowa, do wlosow blond i dopiero zauwazylam jak postawilam kolo tej starej. Takze jakbys jednak sie pokusila na sprobowanie jej to szczerze polecam do wlosow suchych i zniszczonych

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[ShrinkingViolet]

Wow - dziewczyny, ile Wy wiecie. Sama nawet jak jeszcze byłam na bieżąco nie wiedziałam nawet połowy tego co Wy. Wszystko jawi mi się jako czarna magia na razie ale mam nadzieję, że nadrobię. W ogóle chciałam jakoś zbiórczo zacytować ale nie umiem, mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe, że ta odpowiedź do niczego nie jest podczepiona.


Zdjęcia będą za parę dni - na razie mam proste (fryzjerka prostuje mi i ścina na prostych bo wg niej wtedy dokładniej widać gdzie są rozdwojone) i myślę, że to by Was nie zainteresowało. Jak umyje i ułożę to obfocę i wrzucę tu na pewno. Powiem Wam, że dawno nie miałam takich krótkich - gdy są proste jak druty to ledwo sięgają ramion czyli poleciało połowę z długości ale wole mieć krótkie i zdrowe niż długie i sianko. Pewnie jak się zakręcą to będę wyglądać jak kalafior.

[Klaudenc]

Napisane przez Chatul

Jak dziewczyna dobrze się na pielęgnacji zna, to czemu mieliby nie posłuchać

Hehe, on tak czasem mnie nawet sam pyta o coś. I interesuje się - ale to pewnie dlatego że oboje jesteśmy dość otwarci i ja z nim oglądam mecz mimo że nic z tego nie rozumiem, a jemu opowiadam o włosach i dobrze się bawimy
raz też mu włączyłam katosu makijaż na ślepu to ze śmiechu leżał, więc wiecie - na luzie przyjemnie się słucha.

Wizazanka - dziękuję, akurat jej skład podoba mi się to może kupię tą, pilomaxa, pottersa do myju i joaśkę jakąś odżywki wykańczam to latem postawię na co intensywniejszego.

[Wizazanka5000]

Napisane przez Klaudenc

Hehe, on tak czasem mnie nawet sam pyta o coś. I interesuje się - ale to pewnie dlatego że oboje jesteśmy dość otwarci i ja z nim oglądam mecz mimo że nic z tego nie rozumiem, a jemu opowiadam o włosach i dobrze się bawimy
raz też mu włączyłam katosu makijaż na ślepu to ze śmiechu leżał, więc wiecie - na luzie przyjemnie się słucha.

Wizazanka - dziękuję, akurat jej skład podoba mi się to może kupię tą, pilomaxa, pottersa do myju i joaśkę jakąś odżywki wykańczam to latem postawię na co intensywniejszego.

No moze akurat i Tobie podejdzie chociaz mamy zupelnie inne wlosy

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[Martek_]

Miska właśnie u mnie odżywki różowej Artiste już dłuuuugo nie widać. Ubolewam bardzo i nie umiem znaleźć godnego proteinowego zastępcy.

[Curly81]

Napisane przez sandra1515

stosował ktoś do włosów 100% olejek cedrowy albo jojoba? bo chcę kupić i nie wiem który lepszy, skłaniam się ku temu drugiemu

Ja miałam jojoba i na moich włosach szału nie robił.Raczej był im obojętny.Cedrowego nie znam.

[iwonsia01]

Napisane przez Wizazanka5000

Przepraszam Inwonsia, ale musze: 180, a nie 360 stopni. nie zlosliwie tylko to taki popularny blad, na ktory bardzo zwracac uwage

Nie wiem czy nie można o 360 stopni Specjalnie tak napisałam aby podkreślić wielkość tej zmiany

A jeśli już się czepiamy szczegółów to jestem Iwonsia a nie Inwonsia