Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

[irsin]

Napisane przez justynka2992

My tak samo nie kupowaliśmy drogiej pralki i pojemnościowa też nie jest duża, na naszą dwójkę, a niedługo trójkę w zupełności wystarczy i świetnie nam dopiera
Kurcze już chciałabym, aby Maluszek był z Nami, ale wizja porodu mnie przeraża i z tego co wiem w szpitalu w którym będę rodzić nie podają zzo mam nadzieje, że chociaż będzie można kupić to znieczulenie, a właśnie nie orientujecie się jakie mogą być ceny tego znieczulenia????

strzelam - ok. 500 zl

[justynka2992]

Napisane przez irsin

strzelam - ok. 500 zl

właśnie też myślę, że w takiej cenie będzie. Może dzisiaj się dowiem bo koleżanka, która ma termin na jutro pojechała do szpitala bo ma wysokie ciśnienie i nie ma wód płodowych to może się dowie coś na ten temat

Zaczynam się sama stresować

[Karolinek_]

U mnie znieczulenie jest bezpłatne, ale położne tłumaczyły, że na cały szpital jest tylko 3 anestezjologow i nie gwarantują, że jeden z nich będzie akurat wolny w odpowiednim momencie. Parę lat temu była opłata 640 zł, ale wtedy byla to Twoja umowa zlecenie z lekarzem akurat na Twój poród. Takie znieczulenie na telefon

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

[Fame]

Napisane przez robaczek-85

Dziewczyny po porodzie mam straszne uderzenia goraca na zmiane z uczuciem zimna, kręci mi się w głowie, mysle czy to normalne

moja koleżanka po cc też tak miała i podobno to całkiem normalne

Napisane przez aga__tka

Zaraz mi brzuch rozsadzi... w zadnej z poprzednich ciaz dzieci mi się chyba az tak nie rozpychały

Boże! Ja mam to samo Mała tak się wierci, że dziwię się sama, że jeszcze nie wyskoczyła z brzucha, a mało tego nie pcha się w ogóle na świat
Jak będę mieć takie ruchliwe dziecko to mam przesrane

Napisane przez wisienka1000

Byłam dziś na wizycie. Młody 2800 w 36 tyg. Nie spieszy się na świat. Ale ma w sumie jeszcze miesiąc. Tylko ja nie wytrzymam tak potwornie mi uciska na wszystko i tak mnie bolą plecy. I nic na to poradzić nie można. Jak to lekarz stwierdził - ja mała, dziecko nie ma miejsca. Macica zgniata mi woreczek żółciowy i uciska na wątrobę i jedyne lekarstwo jest - rodzić Zaczęliśmy dziś z tż wyganianie... i mam w planach intensywnie wyganiać cały bity tydzień, może coś ruszy.

pocieszyć Cię? Mam podobne dolegliwości a jestem w 40tc

Napisane przez Karolinek_

Jejuuuu... Od 3 godzin przyjaźnie sie z toaleta i miska zasne na 10 minut i znowu, a Młody kopie i nic mu nie przeszkadza, a matka cierpi

oj biedactwo mnie jeszcze jakby teraz doszły wymioty to bym się wykończyła

Napisane przez justynka2992

Witam się z rana u mnie niestety deszczowego i burzliwego
U Nas teściowa z córką nawet w imię synka się wtrącają. Chcieliśmy imię Filip, to czemu takie, śmiać się z Niego będą, zmieńcie na inne, no i oczywiście mój Tż uległ im ehh już normalnie siły nie mam, a ostatnio siostra Tż stwierdziła, że strasznie się ze wszystkim spieszymy w sensie z wyprawką, bo oni dopiero kupowali jak mały się urodził a co mnie to obchodzi ja się do niej nie wtrącałam, a Ona tak u Nas miesza i to w każdym temacie

.. powiem Ci, że miałam podobną sytuację na pocżątku jak nie znaliśmy jeszcze płci.. jak moja teściowa dowiedziała się, że podoba mi się imię dla chłopca Cezary to parsknęła śmiechem wtedy sobie postanowiłam, że jak moje dziecko okaże się być chłopczykiem to na bank będzie Czaruś... no ale jest dziewczynka więc nie zrobię "na złość" teściowej, a Izabela akurat jej się podoba (trudno )

Napisane przez cinnilla88

Z Tźetem rozmawialam i on tez chce zmienic ta pralke. Tesciowa uwaza, ze inne pralki tez zostawiaja proszek pomimo ze sa nowe, bo u jej córki tez proszek zostaje na ubraniach, z tym ze ona podobno do pralki wali duzo proszku. Bo Tź mowil mi, ze jak jeszcze mieszkali razem to dowalila tyle proszku do prania, ze piane wywalilo uszczelkami i filtrami

Jak przyjade do niego jeszcze raz będziemy rozmawiac z mama. Jak sie nie zgodzi to musimy sprowadzic hydraulika i zapytac czy w ta instalacje co jest da rade podlaczyc druga pralke i kupujemy. A jak nie da rady to chyba tź bedzie prac recznie....

trzymam kciuki by rozmowa potoczyła się po Waszej myśli
i daj nać jak poszło

Napisane przez irsin

u nas kiedys byla sytuacja, ze jedna z cioć chciała zrobic nam niespodzianke i przebic malej uszy - myslalam, ze dostane szalu
biorac pod uwage, ze to decyzja rodzicow (lub dziecka jesli jest starsze) - to ja nigdy bym sie nie odwazyla robic takich niespodzianek

niezła ta ciotka.. taka odważna chyba bym zabiła gdyby ktoś mi takie coś zrobił.. tzn mojej córce


ogólnie to nie mam nic przeciwko kolczykom dla małych dziewczynek, ale w sumie nie wiem czy swojej będę robić w tak młodym wieku.. myślałam raczej, że np po Pierwszej Komunii jej zrobię, albo jak sama będzie chciała się okażę

[bambusiek]

jednak poczytam zaś później

[rybka13]

Czesc.
Witam w 40 tyg szok...

Zescie z rana naskrobaly

Co do imion, u mnie w domu nikt nie pyta, u tz w domu owszem, przeciez trzeba ocenic nawet jak bylismy u nich ostatnim pobytem w pl to wielokrotnie byly pytania, ale odpowiadalismy ze mamy nie wybrane jeszcze. Za to komentowane byly inne imiona, u dziewczyn ktore sa w ciazy, po co nam to... Imie dla corki wszyscy poznali po jej narodzinach.

robaczek a ty chcialabys juz przekuc corci uszka? Jesli tak to stoje po stronie meza twojego

dusia jak tak jak irsin- 2 i 3 lata -to sie nie spieszylas?
Ale musze wam powiedziec, ze moja corcia od jakiegos czasu chodzi i mi truje ze ona chce kolczyki, zebym jej przekula uszy, a jak ja nie umiem to moze jakas ciocia umie? ma pomysly dziewczyna, nawet przez chwile zaczelam o tym myslec, fajnie by wygladala ale wizja wyciagania tych kolczykow, ropiejacych uszu odstrasza mnie, wiec na razie na pewno nie.

[debesciara]

Napisane przez malwiska

ja sie własnie obawiam wychowania dziecka i podejscia mojej mamy - bo mieszkamy z nimi wiec suma sumarum dziecko bedzie ciągle z dziadkami - jedno jest dobre - moja mama jest przeciwniczką dawania dzieciom słodyczy więc jak ja powiem że nie dostaną to mama im w tajemnicy nie bedzie dawała -- tylko ciekawe czy tata nie bedzie dawał boje sie tego ze będą mi je rozpieszczać na maksa i że dopiero teraz zaczną się kłótnie
pamiętam słowa tż żebym się zastanowiła czy na pewno chce mieszkać u rodziców bo jak zaczniemy inwestować w poddasze to pózniej bedziemy siedzieć - bo o ile on nie ma z moimi rodzicami problemów to ja jestem konfliktowa

Moja rada, na początku zakomunikuj rodzicom, że chcesz aby Twoje dziecko było wychowywane po twojemu, nawet jeśli będzie zostawała w przyszłości z nimi sama i na każdym etapie rozwoju małej komunikuj jak sobie wyobrażasz podejście do danych spraw, karmienie, karanie, usypianie itp itd, żeby nie było wątpliwości. Moja mama ma ogromny problem ze stanowczością wobec małej, ze słodyczami na szczęście nie ma zbytniego problemu, ale wszystko co mówi do małej jest w jednej tonacji, co sprawia że nie ma żadnego posłuchu u Matyldy, bo grozi jej kątem takim tonem jak woła na spacer
Generalnie czasem wydaje mi się że z nianią jednak jest lepiej, bo od niej możesz bezwzględnie wymagać różnych rzeczy, a mama ci się obrazi, strzeli focha i musisz tłumaczyć, tłumaczyć i tłumaczyć....

Napisane przez Fame

nie mam siły wszystko mnie boli, dłonie co dzień rano bolą i puchną! mam dosyć


zaraz ponadrabiam....

Przypomniało mi się, że mnie też rano jakby puchnęły trochę dłonie, nowość!

Napisane przez irsin

3 i 2 lata na przebicie uszu to nie spieszenie nie?
ok, to ja chyba jestem jakaś dziwna - nie rozumiem po co robić kolczyki takim malym dziewczynkom?

jestem tak samo dziwna Jak mała sama poprosi ( a raczej mnie zatruje) to wtedy jej przebije No nic nie poradzę, że małe dziewczynki z kolczykami wyglądają dla mnie dziwnie, nienaturalnie

Napisane przez bambusiek

cześć

aaa... kolejny dzień moje dziecko obudziło się przed 7 z kupą (śpi w pieluchomajtach) i potem już nie chce dospać. W dzień musiałam go położyć, bo już płakał ze zmęczenia a wieczorem znów problem z pójściem spać

a jutro już do ginekologa idę nie mogę się doczekać wizyty, bo jestem ciekawa co mi powie tzn. ile czasu zostało, bo już mam dosyć ciągłego bólu w kroczu - ciągle jakieś kłucia, twardnienia itp. Ale z drugiej strony jeszcze chętnie potrzymam córę po wewnętrznej stronie brzucha, bo to jednak wygodniej

za wizytę
Heh widzę że problemy ze starszakiem mamy podobne Tyle że u mnie to jest to wstawanie codzinnie przed 6 (niezależnie od tego jak bardzo intensywny i długi ma dzień). Drzemkę w południe próbuję zlikwidować, ale widzę już że nijak to się nie przekłada na długość spania rano więc nie wiem czy ma to sens.. Pocieszam się że nie będę miała wielkiej zmiany jeśli chodzi o poranne wstawanie jak urodzi się mały

[Fame]

rybka to już we 3 jesteśmy z 4 na przodzie a Ty Kochana też nie masz jakichś objawów zbliżającego się porodu?

[rybka13]

Napisane przez Fame

ogólnie to nie mam nic przeciwko kolczykom dla małych dziewczynek, ale w sumie nie wiem czy swojej będę robić w tak młodym wieku.. myślałam raczej, że np po Pierwszej Komunii jej zrobię, albo jak sama będzie chciała się okażę

A jak bedzie chciala tak wczesnie jak moja?
Po Komunii, to za pozno, dziewczynki chca miec na komunie poza tym moze dostanie w prezencie Ja chcialam kupic kolczyki chrzesnicy ale uszy miala nie przekute, bratowa poszla z nia do kosmetyczki dwa dni przed komunia... hehe

[Fame]

Napisane przez debesciara

Przypomniało mi się, że mnie też rano jakby puchnęły trochę dłonie, nowość!

to na pewno objaw zbliżającego się porodu

rybka bardziej chodziło mi o wiek ok 5 lat (myślałam, że to właśnie wtedy dziewczynki o to proszą).. ogólnie to dla mnie odległy temat i tak strzeliłam z tą Komunią nawet nie zastanawiałam się nad tym do tej pory

[rybka13]

Napisane przez Fame

rybka to już we 3 jesteśmy z 4 na przodzie a Ty Kochana też nie masz jakichś objawów zbliżającego się porodu?

Ja to nic oprocz twardnien twarda sztuka jestem, zadne sprzatanie i spacery na mnie nie dzialaja, ale ja to sie nastawilam juz na masaz szyjki za tydzien w czwartek bylabym w szoku jakby wczesniej cos mnie wzielo

Dzis mam wizyte, ciekawe czy synio obrocil twarzyczke do dolu.

[Karolinek_]

Napisane przez Fame

to na pewno objaw zbliżającego się porodu

To ją też chce daj trochę

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

[malwiska]

zastanawiam się jak to jest z wagą dziecka... nie licząc wcześniejszych przypadków porodów te już donoszone ważą po 3 kg i się rodzą wcześniej... moze jakas nowa teoria ?

[Fame]

Napisane przez rybka13

Ja to nic oprocz twardnien twarda sztuka jestem, zadne sprzatanie i spacery na mnie nie dzialaja, ale ja to sie nastawilam juz na masaz szyjki za tydzien w czwartek bylabym w szoku jakby wczesniej cos mnie wzielo

Dzis mam wizyte, ciekawe czy synio obrocil twarzyczke do dolu.

na mnie też nic nie działa.. nawet przytulanie z tż trzeba czekać i koniec...

Napisane przez Karolinek_

To ją też chce daj trochę

z miłą chęcią bym się podzieliła



mam pytanie do Was.. mój lekarz powiedział, że jak w dalszym ciągu nie będzie rozwarcia to wsadzą mi balonik.. to boli?

[debesciara]

Napisane przez Fame

to na pewno objaw zbliżającego się porodu

hehe nie strasz!

Napisane przez rybka13

dusia jak tak jak irsin- 2 i 3 lata -to sie nie spieszylas?
Ale musze wam powiedziec, ze moja corcia od jakiegos czasu chodzi i mi truje ze ona chce kolczyki, zebym jej przekula uszy, a jak ja nie umiem to moze jakas ciocia umie? ma pomysly dziewczyna, nawet przez chwile zaczelam o tym myslec, fajnie by wygladala ale wizja wyciagania tych kolczykow, ropiejacych uszu odstrasza mnie, wiec na razie na pewno nie.

Jak nalega to chyba bym uległa, kiedyś będąc u kosmetyczki która zajmowała się też przekłówaniem uszu, mówiła mi że najlepszy wiek to ok 2 lat, dziecko jeszcze się tak nie boi Aaaa moja mała dostała ostatnio w prezencie takie naklejane kolczyki z H&Mu nawet teraz ma na sobie, jest zadowolona i ja też , może też Nadusi takie kup?

[Fame]

Napisane przez malwiska

zastanawiam się jak to jest z wagą dziecka... nie licząc wcześniejszych przypadków porodów te już donoszone ważą po 3 kg i się rodzą wcześniej... moze jakas nowa teoria ?

to chyba kwestia genów
siostrzenica mojego tż urodziła się w terminie i ważyła 2,8 kg

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez debesciara

hehe nie strasz!

co nie strasz? myślisz, że Cię to ominie? no way!

[Karolinek_]

Napisane przez Fame

to chyba kwestia genów
siostrzenica mojego tż urodziła się w terminie i ważyła 2,8 kg

Jak byłam w szpitalu, to lezalam na sali z dziewczyna, która urodziła w terminie dziewczynkę - 2250 a wcześniej miała u swojego gina usg, a było to chyba dwa tygodnie przed porodem i padło hasło, że 2700, więc różnie to bywa

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

[malwiska]

Napisane przez Fame

to chyba kwestia genów
siostrzenica mojego tż urodziła się w terminie i ważyła 2,8 kg

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------


co nie strasz? myślisz, że Cię to ominie? no way!

ale to już była w terminie

[cinnilla88]

Dziewczyny dzisiaj mija drugi dzien od ostatniego porodu, wiec dzis lub jutro musi sie ktoras rozpakowac zeby statystyka nie poleciala

Sent from my GT-I9305 using Wizaz Forum mobile app

[Fame]

Napisane przez malwiska

ale to już była w terminie

no tak i dlatego była lżejsza od przeciętnego noworodka urodzonego w terminie o jakieś dobre pół kilo, a są też wcześniaki które ważą po 3 kg i więcej.. dziwne

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez cinnilla88

Dziewczyny dzisiaj mija drugi dzien od ostatniego porodu, wiec dzis lub jutro musi sie ktoras rozpakowac zeby statystyka nie poleciala

Sent from my GT-I9305 using Wizaz Forum mobile app

zgłosiłabym się na ochotnika ale już nie mam nadziei

[malwiska]

a co do balonika, nie znam sie ale on robi rozwarcie wiec chyba też nic na siłe i w jakiś mega bólach - tylko trzeba chodzic i chodzic i chodzic

[debesciara]

Napisane przez Fame

co nie strasz? myślisz, że Cię to ominie? no way!

Hehe jak to kiedyś powiedział mój ginu.. Bardzo częstym powikłaniem po ciąży jest poród...
Chyba muszę oswoić się z tą myślą... chyba już czas

Babcia wzięła córę a mi wali w dekiel

[malwiska]

Napisane przez Fame

no tak i dlatego była lżejsza od przeciętnego noworodka urodzonego w terminie o jakieś dobre pół kilo, a są też wcześniaki które ważą po 3 kg i więcej.. dziwne

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------


zgłosiłabym się na ochotnika ale już nie mam nadziei

no to tak sobie mysle ze jak dziecko osiaga 3kg to łatwiej jest o ten poród i szybciej pcha się na świat, nawet jak jest wczesniakiem a jak rodzi sie w terminie z inna wagą (np mniejszą) to macica to dziecko juz wygania bo łozysko starsze i macica wiecej wycwiczona i sie dziecka pozbywa ale mam teorie to juz chyba z nudów zaczynam wymyślać

[Karolinek_]

Napisane przez cinnilla88

Dziewczyny dzisiaj mija drugi dzien od ostatniego porodu, wiec dzis lub jutro musi sie ktoras rozpakowac zeby statystyka nie poleciala

Sent from my GT-I9305 using Wizaz Forum mobile app

Gdyby można było sie zapisać na listę oczekujących, to ja chetnie dzisiaj o 17 mam wizytę, to może coś sie podzieje

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

[rybka13]

Napisane przez debesciara

hehe nie strasz!

Jak nalega to chyba bym uległa, kiedyś będąc u kosmetyczki która zajmowała się też przekłówaniem uszu, mówiła mi że najlepszy wiek to ok 2 lat, dziecko jeszcze się tak nie boi Aaaa moja mała dostała ostatnio w prezencie takie naklejane kolczyki z H&Mu nawet teraz ma na sobie, jest zadowolona i ja też , może też Nadusi takie kup?

Moze pomysle przy nastepnym pobycie w Pl jak tak dalej bedzie prosic to samo bylo z pierscionkami i do tej pory jest, ale wszystkie co kupilam i co dostala nadal sa za duze, ale i tak je nosi, przytrzymujac damulka a te naklejki na uszka nie wiem czy by zalatwily sprawe, bo np spinki i kitki ma ok 10 sekund na glowie i sciaga

Fame nie wiem jak jest z tym balonikiem, ale skoro prowadzi do rozwarcia to chyba ma prawo bolec... :/

malwiska celebrinfea wczoraj dala opis porodu, chcialam tylko przypomniec bo moze ci umknelo

[robaczek-85]

Hehe nie mowie ze teraz chce przebic, ale raczej wczesniej, poprostu ja sama miałam przebijane jak miałam 5 lat i do dziś to pamiętam raczej negatywnie, moja bratanica miala ok roku i bardzo ładnie się zagoilo, kolczykow nie trzeba było zmieniac bo te założone przy przekluciu były fajne, nieuczulajace i nie uwieraly. A w sumie o te kolczyki to przegaduje się z tz troche zeby mu na zlosc zrobic, wtedy odchodzi i mówi ze on o swojej corusi też ma prawo decydować a mi się to podoba jak tak mówi

[malwiska]

Napisane przez rybka13

Moze pomysle przy nastepnym pobycie w Pl jak tak dalej bedzie prosic to samo bylo z pierscionkami i do tej pory jest, ale wszystkie co kupilam i co dostala nadal sa za duze, ale i tak je nosi, przytrzymujac damulka a te naklejki na uszka nie wiem czy by zalatwily sprawe, bo np spinki i kitki ma ok 10 sekund na glowie i sciaga

Fame nie wiem jak jest z tym balonikiem, ale skoro prowadzi do rozwarcia to chyba ma prawo bolec... :/

malwiska celebrinfea wczoraj dala opis porodu, chcialam tylko przypomniec bo moze ci umknelo

widziałam, ale dzieki za przypomnienie

[dusia_tcv]

Napisane przez irsin

3 i 2 lata na przebicie uszu to nie spieszenie nie?
ok, to ja chyba jestem jakaś dziwna - nie rozumiem po co robić kolczyki takim malym dziewczynkom?

Lena powiedziała do nas że chce kolczyki a skoro dziecko mówi że chce i w salonie nie musiałam jej przywiązywać do fotela i i nie płakała wybrała sama kolczyki i wyszła z uśmiechem od ucha do ucha to co w tym złego tak samo było z Julą Lena ma i ona też chce wybrała kolczyki Pani jej przebiła uszy i tylko w domu raz powiedziała że trochę boli więc chyba to nic złego jak by zaczęła płakać i nie chciała to bym ją po prostu zabrała do domu

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez rybka13

Czesc.
Witam w 40 tyg szok...

Zescie z rana naskrobaly

Co do imion, u mnie w domu nikt nie pyta, u tz w domu owszem, przeciez trzeba ocenic nawet jak bylismy u nich ostatnim pobytem w pl to wielokrotnie byly pytania, ale odpowiadalismy ze mamy nie wybrane jeszcze. Za to komentowane byly inne imiona, u dziewczyn ktore sa w ciazy, po co nam to... Imie dla corki wszyscy poznali po jej narodzinach.

robaczek a ty chcialabys juz przekuc corci uszka? Jesli tak to stoje po stronie meza twojego

dusia jak tak jak irsin- 2 i 3 lata -to sie nie spieszylas?
Ale musze wam powiedziec, ze moja corcia od jakiegos czasu chodzi i mi truje ze ona chce kolczyki, zebym jej przekula uszy, a jak ja nie umiem to moze jakas ciocia umie? ma pomysly dziewczyna, nawet przez chwile zaczelam o tym myslec, fajnie by wygladala ale wizja wyciagania tych kolczykow, ropiejacych uszu odstrasza mnie, wiec na razie na pewno nie.

wystarczy znaleźć dobrą kosmetyczkę tylko tyle że co jakiś czas przekręciłam kolczyk i fakt zapłaciłam 60zł ale właśnie dzięki temu uniknęłam ropienia krwawienia itp hehe

[Lillian_]

dzień dobry ja tylko na chwilę
Cinilla o tej waszej pralce myślałam już wczoraj myślę, że koronnym argumentem będzie fakt ,że jak zostawia proszek to trzeba płukać 2 razy - puścić na dodatkowe płukanie a wtedy i woda i prąd.... jest poprpstu drożej a teraz są takie pralki np. LG że " odzyskują energię z bębna czy coś " jakoś tak się to nazywa.
A już totalnie nie logiczny jest fakt że chce pralkę dla robotników a nie chce nowej dla siebie... i argument jest też taki ze w zimie jest ciężko pranie suszyć zwłaszcza przy dużej rodzinie a pralka LG ma 1000 obrotów wirowania i moje pranie wyciągam naprawdę wy wirowane i wieczorem jest już suche. i wcale nie jest pogniecione jak twierdza niektórzy.

A co do sklepu Mewa kurcze nie ma ich w necie jest sklep mewa ale z bielizną

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

a co do przebijania uszu .. to mam takie marzenie żeby małą zabrac jak będzie miała 4-5 lat żeby to pamiętała , zrobić jej taki jej dzień wiecie że to wielkie wydarzenie kupić kolczyki i inne atrakcje no takie coś mi się marzy mam nadzieję ze rozumiecie

A jeszcze mam pytanie bo któraś z dziewczyn mi pisala ze kołderka dla noworodka nie jest dobrym pomysłem... a czemu? bo ja własnie chciałam dla mojej małej - noworodka kołderkę. to pod czym dzieci powinny spać? Śpiworków nie toleruję myślałam że kołderki są dobrym pomysłem..

[cinnilla88]

Napisane przez Lillian_

dzień dobry ja tylko na chwilę
Cinilla o tej waszej pralce myślałam już wczoraj myślę, że koronnym argumentem będzie fakt ,że jak zostawia proszek to trzeba płukać 2 razy - puścić na dodatkowe płukanie a wtedy i woda i prąd.... jest poprpstu drożej a teraz są takie pralki np. LG że " odzyskują energię z bębna czy coś " jakoś tak się to nazywa.
A już totalnie nie logiczny jest fakt że chce pralkę dla robotników a nie chce nowej dla siebie... i argument jest też taki ze w zimie jest ciężko pranie suszyć zwłaszcza przy dużej rodzinie a pralka LG ma 1000 obrotów wirowania i moje pranie wyciągam naprawdę wy wirowane i wieczorem jest już suche. i wcale nie jest pogniecione jak twierdza niektórzy.

A co do sklepu Mewa kurcze nie ma ich w necie jest sklep mewa ale z bielizną

Moja tesciowa chyba uwaza ze poki cos dziala to nie trzeba zmieniac, dopiero jak sie zepsuje, ze padnie trupem.

Ja Wasze argumenty zapamietuje i oczywiscie ich uzyje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.