III trymestr !!! O mój Boże, jeszcze trochę i urodzę. Wrześniówki 2014 cz.5

[ircha06]

Napisane przez 88Ekaterina88

No dobra pokazę pokoik
Tylko uprzedzam, że to jeszcze nie dokończone jest
Brakuje połki nas komodą, imienia nad łożeczkiem, lampki na komodzie, lampy sufitowej, pościel w pl jeszcze, a w komodzie tylko tak powkładałam moje zdobyczne kosmetyczki od gina z butelkami itd.

Wersja ostaeczna bedzie we wrześniu, ale meble i tak nie maja jak zmienic ustawienia Z 5m2 powierzchni użytkowej zrobiło się z 1m

Kasiulka, piękny pokoik. Brąz... moje klimaty

Martynka, fajna niespodzianka Kilka dziudziaków więcej się zawsze przyda.

Na wagę jak nawet będziemy wchodziły z ciekawości to niebawem nasze brzuszki będą nam licznik zasłaniały

Ja już po zakupach. Znajoma babeczka mnie spotkała pytała jak się czuję, czy wymiotuję i czy znam już pleć. Mówię jej, że nie wymiotuję, a lekarz mówił ostatnio, że ma być dziewczynka. A ona, że chyba dziewczynki z tego nie będzie, bo tak mi się przygląda i za ładnie wyglądam. No i , że jak to... nie wymiotuję. ?! Ona dwie córki urodziła i tak to ją męczyło. To jej mówię, ze np. moja teściowa tez nie wymiotowała na córkę i już się zawahała.
Jak wróciłam do domku, chciałam się zabrać za obiad i patrzę, że prąd wyłączyli,a kuchenka w kuchni elektryczna. Nie, no ładnie pomyślałam, ale już mam z powrotem więc udaję się do kuchni podziałać.

[Asia19x]

Napisane przez Blondi Banana

Asia To ja muszę mojego na naukę odkurzania do Ciebie wysłać Choć mój i tak musi się namęczyć, bo zawsze jest tona kocich kłaków i ciężko to odkurzyć. Ale jak czasami spojrzę w rogi, albo w miejsca gdzie leżą kable lub stoi butelka po czymś to mdleję Bo po co podnosić te kable, czy butelkę, żeby pod nimi odkurzyć? I tak jak przez pół roku ten brud się gromadzi... Ja sama nie jestem czyścioszką, ale jak już sprzątam, to staram się porządnie

To zapraszam, ale nie obiecuję, że nie będe krzyczeć
Mój też tak zawsze odkurzał, teraz już, wie że trzeba czasem komodę odsunąć czy szafki na ziemi, a nawet łożko, bo tam to się zbiera tego kurzu nie wiadomo skąd po prostu
A i małe mieszkanie ma to do siebie, że się syfi cały czas

[allckarola]

Jeśli chodzi o sprzątanie to mojemu mężowi dobrze idzie ;-) takze pomaga mi czesto. A gotowaniem ja sie zajmuje może i w tym by mi pomógł ale mieszkamy u moich rodziców a on nie lubi gotować ze mną jak jest ktoś w domu ;-) wykarze sie jak rodzinka pojedzie na wakacje i ich nie bedzie tydzień. No mówi ze po ciąży bedzie sie zajmował Maja a ja będę miała czas dla sieboe bo planuje biegać wieczorem ;-)

Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio przy użyciu Tapatalka

[Misstic]

Napisane przez Asia19x

Mam nadzieję, że materacyk będzie okej

Sprzątający mężczyzna to skarb
jest jaki jest, ale nie mogę narzekać aż tak. Za to jest najlepszy... w sortowaniu śmieci Pilnuje, w jakie dni wywożą, wyciąga przed garaż, segreguje wszystko i opieprza mnie jak mu wrzucę karton do plastiku przez przypadek I jak nikt pilnuje rachunków, od razu płaci, także powinnam być dumna.
Udani są Ci faceci, tacy nieporadni czasem, ale bez nich świat nie byłby taki piękny, ani tym bardziej bez nich dzieciaczków byśmy teraz nie nosiły

Paulinka ja miałam to samo wczoraj, też nie mogłam wejść.

tak trzeba być z nich dumnym
No i najważniejsze co powiedziałaś to, że bez nich nie było by tego cudu co nosimy w brzuszkach
Jak to mówią: "Do tanga trzeba dwojga" hehehe

[allckarola]

Napisane przez ircha06

Kasiulka, piękny pokoik. Brąz... moje klimaty

Martynka, fajna niespodzianka Kilka dziudziaków więcej się zawsze przyda.

Na wagę jak nawet będziemy wchodziły z ciekawości to niebawem nasze brzuszki będą nam licznik zasłaniały

Ja już po zakupach. Znajoma babeczka mnie spotkała pytała jak się czuję, czy wymiotuję i czy znam już pleć. Mówię jej, że nie wymiotuję, a lekarz mówił ostatnio, że ma być dziewczynka. A ona, że chyba dziewczynki z tego nie będzie, bo tak mi się przygląda i za ładnie wyglądam. No i , że jak to... nie wymiotuję. ?! Ona dwie córki urodziła i tak to ją męczyło. To jej mówię, ze np. moja teściowa tez nie wymiotowała na córkę i już się zawahała.
Jak wróciłam do domku, chciałam się zabrać za obiad i patrzę, że prąd wyłączyli,a kuchenka w kuchni elektryczna. Nie, no ładnie pomyślałam, ale już mam z powrotem więc udaję się do kuchni podziałać.

Ale ludzie wierzą w te przesady Hehe jak ma być dziewczynka tp mamy sie męczyć złe wyglądać bo dziewczynka zabiera urodę ;-) u mnie mówili od początku ze chłopak bo dobrze wygladam i tak sobie wbilam tego chłopaka a tu dziewczynka czuje sie super i urody tez nie zabrała cere mam lepsza niż przed ;-) no i brzuszek jak pileczka a podobno ma sie wylewac na boki jak dziewczynka Hehe

Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio przy użyciu Tapatalka

[Asia19x]

Dostałam wczoraj od koleżanki opakowanie majtek jednorazowych poporodowych, sam sex mówię Wam Ale bardzo chwaliła, zawijasz, wyrzucasz i po problemie, zawsze czysto i świeżo, jak się poplami to nie trzeba od razu zapierać i szorować tylko wyrzucić. Z Canpolu są, 5 sztuk, ale jeszcze dokupię jedno opakowanie, albo dwa? Nie wiem

[allckarola]

Napisane przez Asia19x

Dostałam wczoraj od koleżanki opakowanie majtek jednorazowych poporodowych, sam sex mówię Wam Ale bardzo chwaliła, zawijasz, wyrzucasz i po problemie, zawsze czysto i świeżo, jak się poplami to nie trzeba od razu zapierać i szorować tylko wyrzucić. Z Canpolu są, 5 sztuk, ale jeszcze dokupię jedno opakowanie, albo dwa? Nie wiem

Hehe mój mąż jak mu pokaxalam na allegro takie majtki to sie przeraził i powiedział ze jak takie coś będę nosić to nie śpi ze mną Hehe ;-) myślę ze tak czy tak to sie przydadzą tez kupię żebym miała po porodzie

[Asia19x]

Napisane przez Misstic

tak trzeba być z nich dumnym
No i najważniejsze co powiedziałaś to, że bez nich nie było by tego cudu co nosimy w brzuszkach
Jak to mówią: "Do tanga trzeba dwojga" hehehe

Heh, dokładnie tak

Karolcia u mnie też ciągle mówili, że na pewno nie dziewczynka, bo za dobrze wyglądam Porąbane przesądy. Ale na początku miałam plamy na twarzy, wokół ust tak, na dekolcie i brzuszku, lekarz mówił, że przez hormony, ale po trzech miesiącach bodajże zeszło, bałam się tylko, że na twarzy zostaną

[allckarola]

Napisane przez Asia19x

Heh, dokładnie tak

Karolcia u mnie też ciągle mówili, że na pewno nie dziewczynka, bo za dobrze wyglądam Porąbane przesądy. Ale na początku miałam plamy na twarzy, wokół ust tak, na dekolcie i brzuszku, lekarz mówił, że przez hormony, ale po trzech miesiącach bodajże zeszło, bałam się tylko, że na twarzy zostaną

Często w ciąży mozna mieć plamy na twarzy ale zazwyczaj schodzą. Moja babcia mówiła ze takie okropne plamy miała na twarzy i wąsy jej urosły ;-) każdy mówił ze bedzie dziewczynka a tu 4 synów ma. Ale zeszły jej te plamy i wąsy tez :p

[Misstic]

Napisane przez ircha06

Na wagę jak nawet będziemy wchodziły z ciekawości to niebawem nasze brzuszki będą nam licznik zasłaniały

hehe może to i dobrze

A wczoraj "byłam" u prywatnego mojego fryzjera (czyt. męża) bożenki i zawsze jak skończy to ja sobie patrzyłam czy napewno wszystko jest cacy, a teraz nic z tego hehe Brzuch wszystko przysłania i musze się zdać na męża całkowicie



Nie wiem jak u was, ale u mnie jest tak, że jak sprzatamy to zawsze razem. Nie ma tak, ze mąż siedzi a ja zapierdzielam z odkurzaczem czy ścierką. Zawsze jak mamy sprzątać to razem i wtedy też szybko idzie, bo wiadomo, co dwóch to dwóch.
Oczywiście jest tak, ze jak ja się źle czuje czy chodziłam do pracy a mąz był w domu to nie było problemu i tż sprzątał sam. Ale jak tylko siły i możliwości pozwalają to sprzątamy mieszkanie oboje

[Asia19x]

Napisane przez allckarola

Hehe mój mąż jak mu pokaxalam na allegro takie majtki to sie przeraził i powiedział ze jak takie coś będę nosić to nie śpi ze mną Hehe ;-) myślę ze tak czy tak to sie przydadzą tez kupię żebym miała po porodzie

Ja będę ich używała tylko w szpitalu, w domu na pewno nie
Warto mieć na pewno je. Muszę kupić jeszcze podkłady i wkładki poporodowe, w tygodniu może się po to wybiorę, bo i tak chcę kosmetyki dla małej już kupić.

Wyprałam parę ciuszków dla małej i kocyki
I ręczniczek z kapturkiem, reszta jutro, bo już miejsca brak. Stopniowo sobie będę prać i prasować i niech już będzie

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez allckarola

Często w ciąży mozna mieć plamy na twarzy ale zazwyczaj schodzą. Moja babcia mówiła ze takie okropne plamy miała na twarzy i wąsy jej urosły ;-) każdy mówił ze bedzie dziewczynka a tu 4 synów ma. Ale zeszły jej te plamy i wąsy tez :p

Wąsy na szczęście mi nie urosły Ale te plamy nieciekawe były, bez makijażu nawet Tż nie chciałam się pokazywać, bo były prawie, że bordowe na początku, na szczęście zeszły i mam wrażenie, że cera mi się nieco teraz poprawiła.

Mistic ja już swojej też nie widzę, ale boję się, by Tż mnie golił, więc robię to na czuja Jutro lekarz, więc dziś trzeba się wypucować, kurcze, może jednak poproszę Tż by to zrobił chociaż trochę? Nie wiem, boję się, że mnie pozażyna

[Misstic]

Napisane przez allckarola

Ale ludzie wierzą w te przesady Hehe jak ma być dziewczynka tp mamy sie męczyć złe wyglądać bo dziewczynka zabiera urodę ;-) u mnie mówili od początku ze chłopak bo dobrze wygladam i tak sobie wbilam tego chłopaka a tu dziewczynka czuje sie super i urody tez nie zabrała cere mam lepsza niż przed ;-) no i brzuszek jak pileczka a podobno ma sie wylewac na boki jak dziewczynka Hehe

Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio przy użyciu Tapatalka

Ja mam dokładnie to samo
I też mi ciągle gadali, będzie chłopak, będzie chłopak. Już mnie to zaczęło po mału wkurzać. A na usg połówkowym wyszła dziewczynka I dobrze
Miałam ochote wtedy wszystkim wykrzyczeć: "I widzicie! Nie wyszło na wasze"
Naprawdę nie ma co się sugerować wyglądem, bo co ma być to będzie

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez Asia19x

Ja będę ich używała tylko w szpitalu, w domu na pewno nie
Warto mieć na pewno je. Muszę kupić jeszcze podkłady i wkładki poporodowe, w tygodniu może się po to wybiorę, bo i tak chcę kosmetyki dla małej już kupić.

Wyprałam parę ciuszków dla małej i kocyki
I ręczniczek z kapturkiem, reszta jutro, bo już miejsca brak. Stopniowo sobie będę prać i prasować i niech już będzie

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------



Wąsy na szczęście mi nie urosły Ale te plamy nieciekawe były, bez makijażu nawet Tż nie chciałam się pokazywać, bo były prawie, że bordowe na początku, na szczęście zeszły i mam wrażenie, że cera mi się nieco teraz poprawiła.

Mistic ja już swojej też nie widzę, ale boję się, by Tż mnie golił, więc robię to na czuja Jutro lekarz, więc dziś trzeba się wypucować, kurcze, może jednak poproszę Tż by to zrobił chociaż trochę? Nie wiem, boję się, że mnie pozażyna

Mój mnie goli maszynką taką jak do włosów wtedy nic nie boli i raczej ciężko coś uciąć hehe
Natomiast golarki/zyletki tych jednorazówek bym w życiu mu nie dała hehe I to nie że w niego nie wierze, ale poprostu mialabym stracha, że gdzieś mnie zatnie albo ja się ruszę i krew się poleje hehe

[Asia19x]

O, do włosów, na to nie wpadłam! Nie wiem czy Bożena nie ma za krótkiej sierści teraz i czy taka maszynka by je złapała

[małaPaulina]

to super ze nie tylko ja mialam ten problem
aa2 ja tez jednak nie kupuje oliwki mam taki plyn do kapieli chyba niemiecki i juz sie oliwki nie uzywa
Kremu na pupę chyba tez nie kupuje,w sensie linomagu
a proszek tez planuje tylko na początek a potem juz nasz
Misstic ja na Tzta tez nie moge narzekac bo po pierwsze gotuje najlepiej na świecie... wstyd powiedziec ale 100razy lepiej niz moja mama
do tego pierze,prasuje,sprząta,ge neralnie robi wszystko
co nie zmienia faktu ze i tak mnie irytuje czasami

Kurde kupilam chleb,wędline,czersnie,po rzeczki i prawie 50zl poszlo masakra...

[Ana***]

Aisa straszny ten link co wkleiłaś... ehh

Niestabilna super! Najgorzej to się zdecydować, jak człowiek wie czego chce to jakoś poleci...

ircha ale u Was wysp brzuszków

Ekaterina śliczny pokoik skąd łóżeczko i mebelki?

nmartyna gratuluję dodatkowych pieniążków też mnie nieraz przedszkola/szkoła zaskakuje jakimś przypływem

dzanet moja chyba teź lezy nie tak i też się stresuje czy się obróci...

Monika co do masażu krocza to nie wiem jak to jest. Gdzieś czytałam że od 34 tygodnia, na innym portalu wczoraj jak czytałam co się będzie działo u mnie w tym tygodniu (30tydzień) było właśnie, że już można zacząć masować

Misstic kciuki za glukozę !!!

-

Co do sączących wód to trzeba uważać, u niektórych chlust i są, u drugich się sącza i cieżko to zauważyć podobno. Moja przyjaciółka, która tydzień temu urodziła, okazało się w szpitalu że miała sączące się wody, a ona mówi że w ogóle tego nie zauważyła... przeraziło mnie to!

-

A w ogóle to puls mi doskwiera trochę mnie to martwi. Wiem, że puls w ciąży może być podwyższony ale ja momenty że jest bardzo wysoki, serce mi telepie i nie mogę złapać oddechu. Ostatnio, kilka dni temu, miałam 119 myślałam że mi serce pęknie, a ja się uduszę.
Normalnie mam 80-90 atu czasem taki skok na 112, 119 i to w spoczynku...

I dzisiaj wyniki moczu odebrałam, oczywiście ph w górę

A w ogóle to zaczęliśmy 30 tydzień

[Misstic]

Napisane przez Asia19x

O, do włosów, na to nie wpadłam! Nie wiem czy Bożena nie ma za krótkiej sierści teraz i czy taka maszynka by je złapała

Kochana bez nakładki musisz jechać
Wiadomo, że całkiem gładko nie będzie, ale to najwyżej przy prysznicu można sobie już lekko poprawić jednorazówką, zawsze to łatwiej

Napisane przez Ana***

Aisa straszny ten link co wkleiłaś... ehh

Niestabilna super! Najgorzej to się zdecydować, jak człowiek wie czego chce to jakoś poleci...

ircha ale u Was wysp brzuszków

Ekaterina śliczny pokoik skąd łóżeczko i mebelki?

nmartyna gratuluję dodatkowych pieniążków też mnie nieraz przedszkola/szkoła zaskakuje jakimś przypływem

dzanet moja chyba teź lezy nie tak i też się stresuje czy się obróci...

Monika co do masażu krocza to nie wiem jak to jest. Gdzieś czytałam że od 34 tygodnia, na innym portalu wczoraj jak czytałam co się będzie działo u mnie w tym tygodniu (30tydzień) było właśnie, że już można zacząć masować

Misstic kciuki za glukozę !!!

-

Co do sączących wód to trzeba uważać, u niektórych chlust i są, u drugich się sącza i cieżko to zauważyć podobno. Moja przyjaciółka, która tydzień temu urodziła, okazało się w szpitalu że miała sączące się wody, a ona mówi że w ogóle tego nie zauważyła... przeraziło mnie to!

-

A w ogóle to puls mi doskwiera trochę mnie to martwi. Wiem, że puls w ciąży może być podwyższony ale ja momenty że jest bardzo wysoki, serce mi telepie i nie mogę złapać oddechu. Ostatnio, kilka dni temu, miałam 119 myślałam że mi serce pęknie, a ja się uduszę.
Normalnie mam 80-90 atu czasem taki skok na 112, 119 i to w spoczynku...

I dzisiaj wyniki moczu odebrałam, oczywiście ph w górę

A w ogóle to zaczęliśmy 30 tydzień

Gratuluje 30 tygodnia
A konsultowałaś ten puls z lekarzem? Może zapytaj się, lepiej być spokojnym w tych tematach

[Ana***]

Dziewczynki wracając jeszcze do prania ubranek to bierzecie proszek do prania czy płyn do prania??
Do białych i kolorowych?

Płyn do płukania również? czy samo płukanie?

[Asia19x]

Kurcze, mnie też przerażają te sączące się wody, a odejście przedwczesne ich to już w ogóle

Gratki Aniu z okazji 30tygodnia

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez Ana***

Dziewczynki wracając jeszcze do prania ubranek to bierzecie proszek do prania czy płyn do prania??
Do białych i kolorowych?

Płyn do płukania również? czy samo płukanie?

Ja kupiłam mleczko do prania, do kolorów, Lovela
W tym piorę, a do płukania nie mam nic w domu. Zamierzam dopiero kupić. Jakiś Lenor albo Silna bo któryś z nich jest taki, że dla dzieci się nadaje.

[małaPaulina]

Napisane przez Ana***

Dziewczynki wracając jeszcze do prania ubranek to bierzecie proszek do prania czy płyn do prania??
Do białych i kolorowych?

Płyn do płukania również? czy samo płukanie?

wlasnie nie wiem

[Misstic]

Napisane przez Ana***

Dziewczynki wracając jeszcze do prania ubranek to bierzecie proszek do prania czy płyn do prania??
Do białych i kolorowych?

Płyn do płukania również? czy samo płukanie?

Ja kupiłam proszek do prania kolorów, bo i tak większość rzeczy mam w kolorach, z resztą pewnie dużej różnicy nie ma między tym do kolorów a tym do białego
Płynu nie kupowałam ale się zastanawiam.. Chociaż jak się wypierze i jeszcze przeprasuje te ubranka to będą mięciutkie chyba

[Ana***]

Napisane przez Misstic

Gratuluje 30 tygodnia
A konsultowałaś ten puls z lekarzem? Może zapytaj się, lepiej być spokojnym w tych tematach

Dziękuję
Wspominałam o tym lekarzowi o tym na ostatniej wizycie, wcześniej miałam taki atak kołatania to puls miałam 112, ogólnie średnio mu się to podobało ale nic nie mówił. Nie jestem pewna ale chyba zaznaczył sobie to u mnie w karcie, bo coś jest "112" i wydaje mi się że to właśnie to aż się boje teraz powiedzieć że miałam 119

Napisane przez Asia19x

Kurcze, mnie też przerażają te sączące się wody, a odejście przedwczesne ich to już w ogóle

Gratki Aniu z okazji 30tygodnia

dziękuję Asiu

mnie też wody przerażają... ostatnio już szukałam z tż w aptece testów wykazującego obecność wód płodowych w śluzie/moczu (nie wiem w czym to się bada)

[Asia19x]

Aniu, grunt to, aby się nie nakręcać I nie szukać dziury w całym, bo można oszaleć. Jutro zapytam mojego doktorka jak to jest z tymi wodami. Tak sobie myślę, że chyba sobie te pytania zapiszę na kartce, bo zapomnę. Zamęczę go jutro tymi pytaniami Ale jak to mówią - kto pyta nie błądzi

[88Ekaterina88]

Ana mebelki z Avanti , ale nie wiem czy w polsce też jest ten sklep

[Mo_onika_ika]

Dobra czas się ruszyć między 15 a 16 muszę być w szpitalu dowiedzieć się wszystkiego o sr, kiedy, co i jak bo od lipca mam zaczynać a nie wiem dokładnie w jakie dni itp

I nie zasnelam nawet na 30 minut i co?? Zjadłam drugi kubek lodów już czuję jak w pupcie idzie
Szkoda że nie w cycki...bo w sumie urosły o pół rozmiaru od początku ciąży...

Podnieście mnie z kanapy bo brak mi sił i wszystko mnie boli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

A ja nie myslalam jeszcze o tych wodach myslalam ze wody odchodza tak nagle albo jak juz mnie wezma na porodowke ;p

[Blondi Banana]

Napisane przez Ana***

A w ogóle to puls mi doskwiera trochę mnie to martwi. Wiem, że puls w ciąży może być podwyższony ale ja momenty że jest bardzo wysoki, serce mi telepie i nie mogę złapać oddechu. Ostatnio, kilka dni temu, miałam 119 myślałam że mi serce pęknie, a ja się uduszę.
Normalnie mam 80-90 atu czasem taki skok na 112, 119 i to w spoczynku...

Normalnie, czyli przed ciążą było tyle, czy w ciąży? Czytałam trochę w necie jak mi podskoczyło i pisali, że w ciąży nawet do 100-110 można mieć i to jest jeszcze ok, ale jak powyżej to już do lekarza lepiej. CHYBA że przed ciążą miało się 80-90 w spoczynku, to wtedy może wyżej podskakiwać. Ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, żeby to było normalne, bo też miałam wrażenie, że zaraz umrę... Jak będzie mi się to powtarzać, to idę do kardiologa, bo mam dużo chorób serca w rodzinie i trochę mnie to martwi. Nie możesz u swojego lekarza "wymusić" skierowania? Po co się martwić i cierpieć niepotrzebnie?

[201610121609]

Ana-ja kupie persil sensitive pomimo tego, ze niby skład ma jakiś tam mało delikatny jak cos sie bedzie działo to poszukam czegoś delikatniejszego no i kupuje do kolorów i jakiś płyn sensitive do płukania...mam w pralce program dla dzieciaczków co leci podwójne płukanie ale w pralkach bez tego programu tez można przecież dać dodatkowe i juz tutaj w De podobno bardzo dużo osób w ogole pierze w dorosłych proszkach tylko to płukanie podwójne robią no i szybko chce przejść na normalny proszek...mała przecież bedzie sie stykać z nasza odzieżą i posciela i jak bede miała do prania np gore naszych rzeczy i powiedzmy 3 tetry no to przecież wrzucę je z naszymi rzeczami zawsze jak cos sie bedzie działo to można zmienić na łagodniejsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Misstic]

Napisane przez aisa84

Ana-ja kupie persil sensitive pomimo tego, ze niby skład ma jakiś tam mało delikatny jak cos sie bedzie działo to poszukam czegoś delikatniejszego no i kupuje do kolorów i jakiś płyn sensitive do płukania...mam w pralce program dla dzieciaczków co leci podwójne płukanie ale w pralkach bez tego programu tez można przecież dać dodatkowe i juz tutaj w De podobno bardzo dużo osób w ogole pierze w dorosłych proszkach tylko to płukanie podwójne robią no i szybko chce przejść na normalny proszek...mała przecież bedzie sie stykać z nasza odzieżą i posciela i jak bede miała do prania np gore naszych rzeczy i powiedzmy 3 tetry no to przecież wrzucę je z naszymi rzeczami zawsze jak cos sie bedzie działo to można zmienić na łagodniejsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie też jestem tego zdania
Co prawda zaczynam od proszu Dzidziuś, ale zamierzam po nim przejść na nasz. Wszystko się okaże jak malutka się urodzi

[Mo_onika_ika]

Ja też zamierzam szybko przejść na zwykle kapsułki do prania ale te delikatne. Podejrzewam że po miesiącu zacznę powoli wprowadzać już proszki dla dorosłych może to spotkać się ze sprzeciwem że strony teściowej i mojej babci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Napisane przez carolciuska

To dzis dzien marudzenia, ta pogoda jest do bani!
Ja wlasnie naskoczylaam na mojego S, bo zaczal wyciagac z pralki pranie, ktore wstawil- kolorowe. Ja patrze a tam moja nowa, kupiona 2 dni temu sukienka bezowa pomiedzy czerwonymi szortami, czerwonym tiszertem, rozowymi gaciami i innymi kolorowhmi rzeczami. No i mala aferka, ze sie nie pierze bialego z kolorowym! A on, ze to nie biala tylko bezowa. I ze o vo mi chodzi, przeciez nie zafarbowala no ale mogla zafarbowac! Faceci....

A nawet nie bezowa tylko kremowa, jak biala!

Hahah i tak dobrze,że Twój Tż widzi różnicę między kolorem białym a beżowym bo dla mojego nie istnieją takie kolory jak beżowy,kremowy czy lazurowy

Napisane przez Asia19x

No takie odświeżenie też dużo daje i dodatki, zupełnie inaczej wszystko wtedy wygląda


Wiem, że to mało śmieszne, ale mój Tż póki co nie musi prać, bo ja robię pranie, ale jakby się za to miał zabrać to nie chcę sobie wyobrażać co by było

Ja nie wymagam od niego, by sprzątał tak jak ja, ale czasem wkurza mnie jak mówi, że nie trzeba odkurzać bo jest czysto Dla niego nigdy nie ma kurzu i jest czysto, ale przynajmniej nauczył się odkurzać tak dokładnie jak ja, w każdy kąt zagląda, a wcześniej przejechał dwa razy po dywanie i to było całe odkurzanie
Ale to faceci, tak to jest, choć swoje auto pucuje jak nie wiem co
Najlepiej myje naczynia - przejedzie gąbką bez płynu i TADAM, umyte

Dlatego ja też się biorę za pranie,bo strach facetowi takie urządzenie jak pralka zostawić... Ja jestem bałaganiara ale wiem kiedy trzeba posprzątać a dzisiaj tu było jak na melinie a on mówi,że jest czysto ! A z autem to prawda,za to ja w aucie zostawiam pełno papierków

Napisane przez Ana***

Dziewczynki wracając jeszcze do prania ubranek to bierzecie proszek do prania czy płyn do prania??
Do białych i kolorowych?

Płyn do płukania również? czy samo płukanie?

Ja dopiero odkryłam,że nie kupiłam płynu do płukania Dzidziuś ale Balsam do prania choć i tak myślę,że kupię dla dziecka proszek,bo te balsamy i płyny do prania są słabe i może coś wypiorą ale jednak plam nie dopiora jak proszek No i chyba do kolorowych,ja akurat nie widzę w tym różnicy,może się nie znam