Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

[justynka2992]

Napisane przez Iris1988

Gratuluje porodów

Ja mialam straszna noc:-( nie moglam spac zle bylo mi sie przekrecac:-( czuje sie jak slonica a jak widze sie w lustrze to nic tylko zalamac sie mozna jestem ogromna :-(

Taki dolek przedporodowy mnie zlapal:-(


Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

Ja mam dokładnie to samo na prawym boku już w ogóle nie mogę spać bo tak mnie miednica boli, na lewym też długo nie poleżę no i lipa, całą noc się wiercę a o lustrze to nawet nie wspomnę, wolę nie patrzeć, ale najważniejsze, że Dzidziuś jest zdrowy, a kilogramy kiedyś się zrzuci

[kularek]

dzień dobry !
ale dziś upał ...

cinnilla88 - Gratulacje !!!


Fame; - no to teraz już pójdzie szybciej trzymam kciuki żeby od teraz było szybciutko


Ines - matko kochana jakie przeżycia - dobrze, że tak się wszystko skończyło

Malwiska - śliczne zdjęcia a na ten Twój malutki brzuch to jak zwykle nie mogę się napatrzeć

[malwiska]

Napisane przez framboise87

ekstra zdjęcia!!!
Cinnilla gratulacje!

Makwiska mamy taki sam tp- 19 lipca? Jak myślisz, kiedy przyjdzie na nas czas?

ja mam taki wg OM, a wg pierwszego usg 23/07 i tym sie bardziej sugeruje bo wiem ze owulacje miałam przesuniętą - nie wiem tylko jak w szpitalu będą na to patrzeć gdy wychodzi 4 dniowa różnica - mam nadzieje że szybciej niż dana data:P

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez kularek

dzień dobry !
ale dziś upał ...

cinnilla88 - Gratulacje !!!


Fame; - no to teraz już pójdzie szybciej trzymam kciuki żeby od teraz było szybciutko


Ines - matko kochana jakie przeżycia - dobrze, że tak się wszystko skończyło

Malwiska - śliczne zdjęcia a na ten Twój malutki brzuch to jak zwykle nie mogę się napatrzeć

mój brzuch ma 111cm wiec nie wiem czy jest malutki - malutkie to przy nim są moje cycki

[Iris1988]

Napisane przez justynka2992

Ja mam dokładnie to samo na prawym boku już w ogóle nie mogę spać bo tak mnie miednica boli, na lewym też długo nie poleżę no i lipa, całą noc się wiercę a o lustrze to nawet nie wspomnę, wolę nie patrzeć, ale najważniejsze, że Dzidziuś jest zdrowy, a kilogramy kiedyś się zrzuci

w pazdzierniku biore slub i to chyba blad:-( wszyscy beda komentowac:-( do tego szwagierka rodzi we wrzesniu i jest ciagle porownywanie mam tego dosc:-( ona zawsze ladna zawsze super ubrana...ehh ja wczoraj w namiocie i klapkach a ona w obcislej marynarskiej kiecce cycki podkreslone i buty na obcasie

Ja stanika nie moge znalezc na siebie a ona wyglada perfekcyjnie:-(:-(:-(





Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[malwiska]

Napisane przez Iris1988

w pazdzierniku biore slub i to chyba blad:-( wszyscy beda komentowac:-( do tego szwagierka rodzi we wrzesniu i jest ciagle porownywanie mam tego dosc:-( ona zawsze ladna zawsze super ubrana...ehh ja wczoraj w namiocie i klapkach a ona w obcislej marynarskiej kiecce cycki podkreslone i buty na obcasie

Ja stanika nie moge znalezc na siebie a ona wyglada perfekcyjnie:-(:-(:-(





Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

jak bedziesz sie przejmowac to bedzie Ci ciężej... bardzo dużo robi pewność siebie... Ty zaraz rodzisz a ona będzie musiała się całe upały męczyć z brzuchem w październiku będziesz wyglądać najpiękniej ze wszystkich

[i like it]

Napisane przez malwiska

wczoraj porobiłam pare zdjęć swojego brzuchola

aleś Ty zgrabna i ani jednego rozstępa

Napisane przez Iris1988

w pazdzierniku biore slub i to chyba blad:-( wszyscy beda komentowac:-( do tego szwagierka rodzi we wrzesniu i jest ciagle porownywanie mam tego dosc:-( ona zawsze ladna zawsze super ubrana...ehh ja wczoraj w namiocie i klapkach a ona w obcislej marynarskiej kiecce cycki podkreslone i buty na obcasie

Ja stanika nie moge znalezc na siebie a ona wyglada perfekcyjnie:-(:-(:-(





Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

ajj kochana poczekaj jak ona będzie wyglądać jakieś 2 tyg przed porodem. do tego Ty w październiku będziesz juz wyglądać cudnie a ona dopiero będzie do siebie dochodzić

[framboise87]

Napisane przez malwiska

ja mam taki wg OM, a wg pierwszego usg 23/07 i tym sie bardziej sugeruje bo wiem ze owulacje miałam przesuniętą - nie wiem tylko jak w szpitalu będą na to patrzeć gdy wychodzi 4 dniowa różnica - mam nadzieje że szybciej niż dana data:P

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------



mój brzuch ma 111cm wiec nie wiem czy jest malutki - malutkie to przy nim są moje cycki

zastanawiam się, jak jest z tymi terminami wg usg- na kilku poprzednich miałam 6-9 lipca, a wg ostatniego 20 lipca więc już nie wiem... niby lekarz powiedział, że porodu nie widać, ale może tak być, że dziś nie widać, a jutro już się rodzi, nie?
w każdym razie mam dość tego oczekiwania, chyba przestanę się przejmować i zaakceptuję fakt, że mój lekarz będzie na urlopie jak będę rodzić...

a propos jeszcze brzucha i cycków- moje też się wydają mini przy brzuchu i wszyscy mówią, że nic nie urosły, ale poszły w górę o jeden rozmiar hehe

Napisane przez Iris1988

w pazdzierniku biore slub i to chyba blad:-( wszyscy beda komentowac:-( do tego szwagierka rodzi we wrzesniu i jest ciagle porownywanie mam tego dosc:-( ona zawsze ladna zawsze super ubrana...ehh ja wczoraj w namiocie i klapkach a ona w obcislej marynarskiej kiecce cycki podkreslone i buty na obcasie

Ja stanika nie moge znalezc na siebie a ona wyglada perfekcyjnie:-(:-(:-(





Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

Iris nie przejmuj się szwagierką! na ślubie będziesz pięknie wyglądać, sama fryzura i makijaż zrobią swoje! poza tym szwagierka jak rodzi we wrześniu to raczej długo już w obcasach nie pochodzi- no chyba że będzie się na nich bujać jak kaczka
ja często chodziłam w wysokich butach, ale jak brzuchol urósł to nie mogłam nawet na nich ustać, przestałam jakieś 2 miesiące temu.
Także głowa do góry!

[justynka2992]

[QUOTE=Iris1988;47191520]w pazdzierniku biore slub i to chyba blad:-( wszyscy beda komentowac:-( do tego szwagierka rodzi we wrzesniu i jest ciagle porownywanie mam tego dosc:-( ona zawsze ladna zawsze super ubrana...ehh ja wczoraj w namiocie i klapkach a ona w obcislej marynarskiej kiecce cycki podkreslone i buty na obcasie

Ja stanika nie moge znalezc na siebie a ona wyglada perfekcyjnie:-(:-(:-(



Mam taką samą sytuację z siostrą mojego tż. Już parę razy od niej słyszałam: "Ale przytyłaś", a nie popatrzyła na siebie jaka w ciąży była, no ale to się zapomina, jak wiem,że ma przyjechać to aż coś się we mnie gotuje, bo ona teraz szczupła, wystrojona, a ja w sumie w jednym i tym samym ubraniu bo tak jest mi gorąco dziś już prawie 30 stopni, a dopiero 10
Ehh i jeszcze ona chce żebym jej kawałek łożyska dała na bliznę u syna...

[malwiska]

Napisane przez framboise87

zastanawiam się, jak jest z tymi terminami wg usg- na kilku poprzednich miałam 6-9 lipca, a wg ostatniego 20 lipca więc już nie wiem... niby lekarz powiedział, że porodu nie widać, ale może tak być, że dziś nie widać, a jutro już się rodzi, nie?
w każdym razie mam dość tego oczekiwania, chyba przestanę się przejmować i zaakceptuję fakt, że mój lekarz będzie na urlopie jak będę rodzić...

a propos jeszcze brzucha i cycków- moje też się wydają mini przy brzuchu i wszyscy mówią, że nic nie urosły, ale poszły w górę o jeden rozmiar hehe



Iris nie przejmuj się szwagierką! na ślubie będziesz pięknie wyglądać, sama fryzura i makijaż zrobią swoje! poza tym szwagierka jak rodzi we wrześniu to raczej długo już w obcasach nie pochodzi- no chyba że będzie się na nich bujać jak kaczka
ja często chodziłam w wysokich butach, ale jak brzuchol urósł to nie mogłam nawet na nich ustać, przestałam jakieś 2 miesiące temu.
Także głowa do góry!

wg pomiarów usg to tylko chyba do 12tc się liczą bo wtedy dzieci jednakowo rosną - mi to okresliła wczesniej w 8tc bodajże i taki termin wg usg wpisała w kartę - mam na karcie wpisane dwa terminy wg OM i USG- a później nie ma co brać ich pod uwagę mi np ostatnio wyszły z usg takie terminy 16/07, 28/07 ,25/07

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez justynka2992

Mam taką samą sytuację z siostrą mojego tż. Już parę razy od niej słyszałam: "Ale przytyłaś", a nie popatrzyła na siebie jaka w ciąży była, no ale to się zapomina, jak wiem,że ma przyjechać to aż coś się we mnie gotuje, bo ona teraz szczupła, wystrojona, a ja w sumie w jednym i tym samym ubraniu bo tak jest mi gorąco dziś już prawie 30 stopni, a dopiero 10
Ehh i jeszcze ona chce żebym jej kawałek łożyska dała na bliznę u syna...

haha niech sobie drugie dziecko zrobi i weźmie od siebie łożysko... a tak serio to za to się chyba płaci - chce Ci opłacić pobór łożyska czy jak??

[justynka2992]

[/COLOR]

haha niech sobie drugie dziecko zrobi i weźmie od siebie łożysko... a tak serio to za to się chyba płaci - chce Ci opłacić pobór łożyska czy jak??[/QUOTE]

Tak samo powiedziałam niech sobie drugie dziecko zrobi... Wogóle nie mam zamiaru na porodówce o tym gadać, przez całą ciążę nawet nie zapytała jak się czuję, tylko mnie krytykowała, więc ja też mam to w d%%upie za przeproszeniem, jak to mówią Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Ja się będę męczyć i jeszcze myśleć o Niej... o nie nie nie ma takiej opcji Nie będę oddawać kawałek siebie, bo wiem, że ona dla mnie by tego nie zrobiła i niech sobie mówi co chce

[ecencia]

Jestem po wizycie, Oliwka ma 3000g czyli jednak ladnie rosnie. Gin nawet pomiar robil dwa razy zeby sie upewnic.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Malwiska, sliczny brzuszek.

[Iris1988]

Napisane przez justynka2992

[/COLOR]





haha niech sobie drugie dziecko zrobi i weźmie od siebie łożysko... a tak serio to za to się chyba płaci - chce Ci opłacić pobór łożyska czy jak??

Tak samo powiedziałam niech sobie drugie dziecko zrobi... Wogóle nie mam zamiaru na porodówce o tym gadać, przez całą ciążę nawet nie zapytała jak się czuję, tylko mnie krytykowała, więc ja też mam to w d%%upie za przeproszeniem, jak to mówią Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Ja się będę męczyć i jeszcze myśleć o Niej... o nie nie nie ma takiej opcji Nie będę oddawać kawałek siebie, bo wiem, że ona dla mnie by tego nie zrobiła i niech sobie mówi co chce [/QUOTE]


no to tez masz przeboje...tez bym sie nie zgodzila

Dzieki dziewczyny za otuche poczytalam i postanowilam jednak wstac z lozka wstawie ostatnie ciuszki i kocyki i spakuje torbe do szpitala w koncu. Tż konczy kafelki w lazience a do konca przyszlego tygodnia moze bedzie koniec remontu i posprzatamy do konca przed porodem. Moze jeszcze uda mi sie nabrac sil na porod bo poki co to nie dalabym rady nawet jajka urodzic





Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[malwiska]

Napisane przez justynka2992

Tak samo powiedziałam niech sobie drugie dziecko zrobi... Wogóle nie mam zamiaru na porodówce o tym gadać, przez całą ciążę nawet nie zapytała jak się czuję, tylko mnie krytykowała, więc ja też mam to w d%%upie za przeproszeniem, jak to mówią Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Ja się będę męczyć i jeszcze myśleć o Niej... o nie nie nie ma takiej opcji Nie będę oddawać kawałek siebie, bo wiem, że ona dla mnie by tego nie zrobiła i niech sobie mówi co chce

rozumiem Cie doskonale, ja mam tak z koleżanką tylko że ona co rusz pyta sie jak sie czuje i nie moze uwiezyc ze dobrze tez mnie ciagle straszyła i krytykowała do ostatniego telefonu i sms gdzie wygarnełam jej ze to nie jest miłe jak dzwoni tylko po to aby mnie skrytykowac albo nastraszyc porodem albo tym jak sie bede czuła... nie wiem czy wzieła to do siebie ale póki co sie nie odzywa
najlepiej jest powiedziec to co sie mysli... od nikogo nie usłyszałam tak przykrych słów "szczerości" jak od niej, każdy mi mówi że fajnie wyglądam i czy jestem pewna że to dziewczynka bo za ładna na buzi jestem - nawet jak to nie jest do końca szczere to chyba lepiej tak niż walić komuś że jest grubym - ja uznaje zasadę że lepiej jest nic nie mówić niż być aż takim szczerym - jeśli chodzi o wygląd w ciąży, czy też podczas ślubu - nawet jak bym uważała że panna młoda jest najbrzydszą i najgorzej ubraną dziewczyną na swoim ślubie to przeciez jej tego nie powiem - najwyzej nic nie skomentuje

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez ecencia

Jestem po wizycie, Oliwka ma 3000g czyli jednak ladnie rosnie. Gin nawet pomiar robil dwa razy zeby sie upewnic.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Malwiska, sliczny brzuszek.

a widzisz - czyli wtedy coś było ewidentnie nie tak i z moją Oliwią i Twoją może w tym czasie miały jakiś skok rozwojowy

[Yuza]

Joanna, karolinek, cinnilla gratulacje! coraz wiecej bobasow na swiecie... Ja wypatruje syndromow porodu, ale na razie cisza ciekawe czy roksanka urodziła, miala byc moja para a okazuje sie ze ja w tyle zostaje -_-

Fame żeby już szybko poszło

[mulonka]

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom!

[Fame]

Dziewczynki czytam Was ale źle jest mi się rozpisywać na komórce, poza tym jestem trochę przejęta zaistniałą sytuacją
Rozwarcie coraz większe, bo już na 5,5 cm. Ale skurczy brak gin się śmieje że bezbolesny poród może

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bambusiek]

cześć

Joanna, Karolinek, Cinnilla88 - gratulacje

i za oczekujące

cieszę się, że córcia się podoba, podobno na zdjęciu wygląda na większą

miałam poczytać, ale chyba idę w kimę, przeleciałam pobieżnie, tylko dziś od rana muszę poczytać jeszcze.

[debesciara]

Napisane przez Fame

Dziewczynki czytam Was ale źle jest mi się rozpisywać na komórce, poza tym jestem trochę przejęta zaistniałą sytuacją
Rozwarcie coraz większe, bo już na 5,5 cm. Ale skurczy brak gin się śmieje że bezbolesny poród może

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W końcu dwie siódemki dziś, może rodzace dziś nie odczują bólu? Fajny bonus
wychodz Izunia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bambusiek]

Napisane przez Ines3037200

Dzis w nocy zaliczylam pierwsza w zyciu podroz karetka pogotowia.
Caly czas po cc bolal mnie brzuch, bez apapu co 6h nie dawalam rady, wszyscy mowili (lacznie z polozna, ktora sciagala mi szew w czwartek) ze tak to juz jest po cc i to normalne...
Ja sama mialam przeczucie, ze cos jest jednak nie tak. Naokolo szwu byla jedna wielka bolesna bula.
Wczoraj rano zauwazylam na szwie 2 zbiorniczki krwi pod cienka warstewka skory, mialam dzis jechac do mojej lekarki. Ale...
Po karmieniu po 20 polozylam sie do lozka, trzesly mnie dreszcze, maz mnie nakryl 2 koldrami i musial zagrzac termofor w ten upal. Pomalutku zasnelam. Kolo polnocy obudzilo mnie kwekanie mlodego o zarcie i mokra pizama. Byla calkowicie przesiaknieta krwiopodoobnym lepiszczem, tak samo jak koldra i przescieradlo. Szew w tych 2 miejscach pekl i stad ten wysiek. Lalo sie ciurkiem. Maz zadzwonil na pogotowie sie zapytac, czy jest koniecznosc zeby przyjechalo czy wystarczy, ze sam mnie w auto wrzuci i pojedziemy na ip. Dyspozytorka wyslala karetke. Zobaczyli o co chodzi, mialam 37.8 stopni i zawiezli mnie do szpitala gdzie rodzilam. Na ip juz nie mialam goraczki. Tam lekarka z polozna powyciskaly mi tej surowiczej tresci(na szczescie to nie ropa) ile sie dalo, odkazily rane. Podobno to pekniecie to najlepsze, co moglo mi sie zdarzyc. Faktycznie, jak reka odjal. Brzuch juz nie boli. Dostalam antybiotyk i instrukcje obslugi, zeby pilnowac dziurek, zeby sie nie zasklepily, niech sie leje z nich ile chce, az sie oprozni wszystko. Podobno to nic niebezpiecznego. We wtorek ide do kontroli.

o kurcze, bidulo

Malwiska - śliczny brzuś

[malwiska]

Napisane przez Fame

Dziewczynki czytam Was ale źle jest mi się rozpisywać na komórce, poza tym jestem trochę przejęta zaistniałą sytuacją
Rozwarcie coraz większe, bo już na 5,5 cm. Ale skurczy brak gin się śmieje że bezbolesny poród może

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to tylko sie cieszyc rozwarcie juz super

[Nautiz]

Napisane przez Fame

Dziewczynki czytam Was ale źle jest mi się rozpisywać na komórce, poza tym jestem trochę przejęta zaistniałą sytuacją
Rozwarcie coraz większe, bo już na 5,5 cm. Ale skurczy brak gin się śmieje że bezbolesny poród może

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana w połowie drogi już jesteś a nic Cię nie boli!!
Daj Boże każdej z nas czekających taki poród

[pszczola189]

Z tymi terminami porodu to ja też mam dziwnie, niemal na każdym usg wychodzi inaczej.. Pierwsze usg 17.07, drugie i kilka kolejnych 21.07, następne 23.07, a ostatnie mierzył trzy razy, 29.07, 30.07, 1.08.. I weź tu nie zgłupiej człowieku..


Sent from my Lumia 610 using Tapatalk

[Karolinek_]

Napisane przez Fame

Dziewczynki czytam Was ale źle jest mi się rozpisywać na komórce, poza tym jestem trochę przejęta zaistniałą sytuacją
Rozwarcie coraz większe, bo już na 5,5 cm. Ale skurczy brak gin się śmieje że bezbolesny poród może

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przy 5,5 cm, to trochę już pokrzykiwalam, a tz stał nade mną pod prysznicem i raz polewal brzuch a raz plecy dobrze Ci idzie, kochana

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Malwiska - super zdjęcia

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

[Nautiz]

Dobra, idę myć okna, segment w kuchni też wypucuje. Dziś jest piękny dzień na poród i zacna data - 7.07.14
Trzeba to wykorzystać!

[malwiska]

Napisane przez pszczola189

Z tymi terminami porodu to ja też mam dziwnie, niemal na każdym usg wychodzi inaczej.. Pierwsze usg 17.07, drugie i kilka kolejnych 21.07, następne 23.07, a ostatnie mierzył trzy razy, 29.07, 30.07, 1.08.. I weź tu nie zgłupiej człowieku..


Sent from my Lumia 610 using Tapatalk

dlatego bierze się pod uwagę tylko pierwsze w początkowej ciąży... później każde dziecko rośnie swoim tempem a w usg uśrednia wyniki chyba do ogólnie przyjętego 50 centyla, a że nasze dzieciaczki troszkę mniejsze to termin wychodzi pózniej - termin masz na 17/07 a jak wychodzi wg OM??

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez Nautiz

Dobra, idę myć okna, segment w kuchni też wypucuje. Dziś jest piękny dzień na poród i zacna data - 7.07.14
Trzeba to wykorzystać!

data fajna, ale pogoda choć jak patrze na pogode w ciagu najbliższych 16 dni to nic nie zapowiada na ochłodzenie jedynie w czwartek 10/07 pokazuje 22 stopnie a w inne dni powyzej 26-27 - wiec ja chce rodzic w nocy bo w dzien przy takim upale wyzione ducha

[pszczola189]

Napisane przez malwiska

dlatego bierze się pod uwagę tylko pierwsze w początkowej ciąży... później każde dziecko rośnie swoim tempem a w usg uśrednia wyniki chyba do ogólnie przyjętego 50 centyla, a że nasze dzieciaczki troszkę mniejsze to termin wychodzi pózniej - termin masz na 17/07 a jak wychodzi wg OM??

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------







data fajna, ale pogoda choć jak patrze na pogode w ciagu najbliższych 16 dni to nic nie zapowiada na ochłodzenie jedynie w czwartek 10/07 pokazuje 22 stopnie a w inne dni powyzej 26-27 - wiec ja chce rodzic w nocy bo w dzien przy takim upale wyzione ducha

wg OM mam 21.07, ale w końcu to juz sama nie wiem..





Sent from my Lumia 610 using Tapatalk

[framboise87]

Napisane przez malwiska

wg pomiarów usg to tylko chyba do 12tc się liczą bo wtedy dzieci jednakowo rosną - mi to okresliła wczesniej w 8tc bodajże i taki termin wg usg wpisała w kartę - mam na karcie wpisane dwa terminy wg OM i USG- a później nie ma co brać ich pod uwagę mi np ostatnio wyszły z usg takie terminy 16/07, 28/07 ,25/07[COLOR="Silver"]

postanowiłam na ten moment, że będę cierpliwie czekać, aż mój boss zdecyduje się opuścić brzuch chociaż na 5 minut moje postanowienie może się zmienić
właśnie gadałam z moją przyjaciółką i powiedziała, że jej na badaniu też nie wskazywało nic na poród, a za parę dni było po wszystkim

Fame kciuki trzymam! szczęściaro, mam nadzieję że urodzisz bezboleśnie rzeczywiście

dziewczyny z innej beczki trochę- czy któraś z was wie, jak np wkleić w podpisie adres bloga? tak jak np ma zrobione Mamaya? chciałam dać też swojego, ale nie umiem

[Fame]

Dzięki wszystkim!
Trzymają mnie pod kroplowka do 13. Jak nie pojawią się skurcze to jutro druga próba
Uparte to moje dziecko......

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rybka13]

Napisane przez cinnilla88

6 lipca o 22.55 silami natury urodzila sie Laura. Waga 3490 a dlugosc 56.

Porod makabra.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje

Napisane przez Ines3037200

Joanna, Karolinek:
MOJE GRATULACJE!!!

Fame trzymam kciuki za porod!!

Ale sie dzieciaki sypia jak z rekawa:p

Dzis w nocy zaliczylam pierwsza w zyciu podroz karetka pogotowia.
Caly czas po cc bolal mnie brzuch, bez apapu co 6h nie dawalam rady, wszyscy mowili (lacznie z polozna, ktora sciagala mi szew w czwartek) ze tak to juz jest po cc i to normalne...
Ja sama mialam przeczucie, ze cos jest jednak nie tak. Naokolo szwu byla jedna wielka bolesna bula.
Wczoraj rano zauwazylam na szwie 2 zbiorniczki krwi pod cienka warstewka skory, mialam dzis jechac do mojej lekarki. Ale...
Po karmieniu po 20 polozylam sie do lozka, trzesly mnie dreszcze, maz mnie nakryl 2 koldrami i musial zagrzac termofor w ten upal. Pomalutku zasnelam. Kolo polnocy obudzilo mnie kwekanie mlodego o zarcie i mokra pizama. Byla calkowicie przesiaknieta krwiopodoobnym lepiszczem, tak samo jak koldra i przescieradlo. Szew w tych 2 miejscach pekl i stad ten wysiek. Lalo sie ciurkiem. Maz zadzwonil na pogotowie sie zapytac, czy jest koniecznosc zeby przyjechalo czy wystarczy, ze sam mnie w auto wrzuci i pojedziemy na ip. Dyspozytorka wyslala karetke. Zobaczyli o co chodzi, mialam 37.8 stopni i zawiezli mnie do szpitala gdzie rodzilam. Na ip juz nie mialam goraczki. Tam lekarka z polozna powyciskaly mi tej surowiczej tresci(na szczescie to nie ropa) ile sie dalo, odkazily rane. Podobno to pekniecie to najlepsze, co moglo mi sie zdarzyc. Faktycznie, jak reka odjal. Brzuch juz nie boli. Dostalam antybiotyk i instrukcje obslugi, zeby pilnowac dziurek, zeby sie nie zasklepily, niech sie leje z nich ile chce, az sie oprozni wszystko. Podobno to nic niebezpiecznego. We wtorek ide do kontroli.


Sent from my GT-B7510 using Wizaz Forum mobile app

O biedna ty, ale mialas przygody... :/ zdrowka zycze.

Napisane przez Marianna 54

Fame wytrzymasz dla Maleństwa wszystko, pomyśl że już tyle przeszłaś a już niedługo będziesz miała Izę przy sobie.
Ja po ciężkiej nocy na patologi czekam na wizytę i decyzje czy beda wywoływac narazie profilaktycznie kazano być na czczo , czekamy ...

Cinnilla gratulacje

za rozwiniecie akcji

Napisane przez malwiska

wczoraj porobiłam pare zdjęć swojego brzuchola

Bardzo fajne

Napisane przez debesciara

Malwiska super fotki
Justynka mi po konkretnym przeczyszczeniu właśnie odeszły wody

Mały ma brzydka wysypke od wczoraj, kutwa a trzeba bylo mieć swój rozum i prac w płatkach mydlanych jak poprzednio :/ A wszyyystko popralam w Jelpie, cała robota z praniem i prasowaniem w piguly

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

Ucaluj synusia, niech mu mina wysypki i wszystkie kolory

Napisane przez Fame

Dziewczynki czytam Was ale źle jest mi się rozpisywać na komórce, poza tym jestem trochę przejęta zaistniałą sytuacją
Rozwarcie coraz większe, bo już na 5,5 cm. Ale skurczy brak gin się śmieje że bezbolesny poród może

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ojej ty juz na finiszu Powodzenia

Ja w nocy myslalam, ze zaczynam rodzic, bo mialam przez 10-15 min dosc silne bole brzucha jak na miesiaczke, ale wstalam do toalety, przeczyscilo mnie jedynie i poszlam spac jeszcze pozniej w nocy cos mnie bralo, ale jestem dalej w dwupaku, wszystko minelo...

[i like it]

Napisane przez ecencia

Jestem po wizycie, Oliwka ma 3000g czyli jednak ladnie rosnie. Gin nawet pomiar robil dwa razy zeby sie upewnic.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Malwiska, sliczny brzuszek.

klask i:

Napisane przez Nautiz

Kochana w połowie drogi już jesteś a nic Cię nie boli!!
Daj Boże każdej z nas czekających taki poród

przyłaczam sie do modłów też takc chcę , Fame Ty to jestes jednak wytrzymała na ból

Napisane przez Fame

Dzięki wszystkim!
Trzymają mnie pod kroplowka do 13. Jak nie pojawią się skurcze to jutro druga próba
Uparte to moje dziecko......

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

eee do 13 to Ty jeszcze moższ urodzić,


Ines ja nie pomogę bo nie wiem jak się takie cuda wrzuca

Mam pytanie dot. karmienia. Wszędzie na SR itp. mówią o karmieniu z dwóch piersi,jedna jako danie główne druga na deser. A w książce, którą aktualnie czytam babka mówi zupełnie na odwrót i zgłupiałam.... jakie są wasze doświadczenia/opinie w tym zakresie?

jest tak duszno i gorąco,że mam ochotę