|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Ja uwielbiam sos pomidorowy i zawsze z przecieru z Lidla robię w kartonie, czysty, pyszny jak domowy, do tego pokrojone pomidory ze skórki, mnóstwo ziół, czosnku i oliwy
![]() Maryha, podeślij ze dwie ![]() Dla mnie bazylia z Lidla jest bez wyrazu ![]() ![]() Belli nic nie mów ![]() ![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() Edytowane przez Asia19x Czas edycji: 2014-07-05 o 16:56 |
![]() ![]() |
![]() |
#482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11 587
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Z nadgarstkiem nie byłam u lekarza. Pech chciał, że strzeliło mi ze 2 godziny po wyjściu od chirurga.
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Cytat:
![]() Ja pomogłam sobie sama ... kilka rundek po szpitalnych schodach i to co drugi schodek żeby było ciężej i w nocy złapały mnie skurcze ![]() Muszę i ja w końcu zrobić sama, ale mi się nie chce ![]() Mnie po operacji (połowa stycznia) dopiero niedawno przestał boleć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#484 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Cytat:
![]() ![]() Miki, mam dla Ciebie odpowiedź na temat jednej kuleczki ![]() ![]() ![]()
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#485 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Cytat:
![]() Jaki dziś skwar ![]() ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ---------- Mam dość Tż. Od jakiegoś czasu praktycznie w ogóle ze sobą nie rozmawiamy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#486 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki
![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki czemu? Tyle lat razem jesteście.. Co się dzieje?
![]()
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! |
![]() ![]() |
![]() |
#488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Jak już ze sobą rozmawiamy to zazwyczaj kłócimy się o to, że go ciągle nie ma w domu
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Dziecko baardzo dużo zmienia i wtedy dopiero widać czy można na kogoś liczyć, czy nie. Widać, że mała jest o wiele bardziej za mną, bo jak Tż bierze ją na ręce to od razu zaczyna mnie szukać, rozgląda się i woła po swojemu maaama. Kiedyś będzie tego żałować, że przespał najważniejszy czas w życiu dziecka ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki musicie się dotrzeć po prostu. Na dobra sprawę nie mieliście czasu tego zrobić. Ślub, zamieszkaliście ze sobą i ile, 2-3 miesiące potem pojawiła się mała. A wiadomo, że na początku to wszystko różowe. Dziecko tp jednak obowiązki, pochłania dużo czasu, a czas dla partnera zmniejsza się. Stawiaj na swoim, nie wychowuj trutnia domowego. Spiszcie sobie jakie macie względem siebie wymagania i przedyskutujcie je. Staraj się jego wymagań nie wyśmiewać wprost, faceci niby tacy męscy, a tacy są na to wyczuleni.
![]() ![]() ---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ---------- Dla Ciebie prowadzenie domu, bycie mamą,to też nowa sytuacja, nowe obowiązki i może jeszcze nie do końca sobie poradziłaś z organizacją tego wszystkiego? Tż pracuje, rozumiem zmęczenie i że Ty większość w domu robisz, ale on też może ruszyć tyłek po pracy. Niech chociażby odkurza dywany, ale niech nie myśli, że nie musi robić w domu nic. Niech robi mniej, skoro pracuje, ale niech coś robi. Edytowane przez Bellitudoo Czas edycji: 2014-07-07 o 11:18 |
![]() ![]() |
![]() |
#490 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 697
|
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!
Cytat:
![]() ![]() Ja jeszcze z Tżtem nie mieszkam, ale już wie, że opieprzać to się nie będzie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki takie argumenty rzeczywiście może sobie wsadzić w
![]() Naczynia zostawiasz, nie no, naprawdę ![]() Oczywiście, on pracuje i zarabia na Was, ale Twoje siedzeniu w domu, zajmowanie się małą też jest ciężką pracą i on musi sobie zacząć zdawać z tego sprawę.W domu mieszkacie razem i powinniście mieć takie same obowiązki. Nie musi gotować codziennie, latać z mopem, ale to, że pracuje nie znaczy, że ma Ci w domu nie pomagać. Przykre to jest, bo przecież potrzebujecie go ![]() Nie poddawaj się i tłumacz mu cały czas, choć wiem, że to może być męczące... Co do łóżka - ubieranie golfu na noc i pantalonów może zmusiłoby go do zastanowienia się nad tym co robi ![]() Mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys u Was ![]() ![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() Edytowane przez Asia19x Czas edycji: 2014-07-07 o 08:58 |
![]() ![]() |
![]() |
#492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!
Asia, mi się wydaje, że mieszanie teściowej to nie jest dobry pomysł. Dorośli są, muszą sami się dogadać. A jeszcze później miałby kolejny powód do pretensji, że poszła na skargę do mamusi.
![]() Czarna, ja się zastanawiałam jak to u nas wyjdzie, bo w poprzednim mieszkaniu w pokoju Tżt i jego brata był wieczny syf. No i okazało się, że źle nie jest, Jak miałam taki czas na uczelni, ze spędzałam więcej godizn niż Tż w pracy, po powrocie jeszcze musiałąm coś napisać/przeczytać/nauczyć się to Tż robił większość rzeczy. Wracałąm po 12 godiznach a tu podłogi pomyte, naczynia pomyte, obiad gotowy. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Wkurza mnie w tym mieszkaniu, ze jest takie małe i zagracone. Ale bez sensu kupować nowe meble, jak to tylko wynajmujemy. W moim pokoju domowym mam wsyztsko pochowane w szafkach, a tu nawet nie ma gdzie, więc stoją na półce, trzeba odkurzaaać, przekładać, układać. ![]() ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ---------- Chyba nie trzeba takiego maluszka ciągle nosić, nie ? Pewnie to zależy od dziecka, ale masz coś takiego? https://img3.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/540x405...sz-2971418.jpg Wtedy dziecię do kuchni i można ogarniać mając na oku. ![]() ![]() Edytowane przez Bellitudoo Czas edycji: 2014-07-07 o 11:19 |
![]() ![]() |
![]() |
#493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki, TŻ pracuje, rozumiem. Zarabia na Was. Też potrzebuje odpoczynku, relaksu, czasu dla siebie. I go ma. Chodzi na siłownię 3x w tygodniu. A Ty? Jak on w pracy, Ty też, domowe obowiązki. Potem on wraca z pracy i ma czas dla siebie, siłownia, a Ty? Dalej dom na głowie...
Tyle co on ma czasu na siłownię, Ty powinnaś mieć na coś też. Jakaś równowaga powinna być.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Asia nigdy nigdy nigdy nie wolno lecieć na skargę do mamusi bądź teściowej! Ja bym straciła szacunek do TŻa gdyby w konfliktowej sytuacji zadzwonił do mojej mamy się poskarżyć. Co to w ogóle miałoby być? Owszem, są sytuacje, w których warto poprosić o pomoc w rozwiązaniu problemu rodziców/teściów ale to musi być ostateczność. Rozumiem, że czasem człowiek chce się wygadać, bo mu nerwy puszczą, bo potrzebuje rady, ale żeby na chłodno iść do teściowej i nakablować na syna? Strzał w kolano. Z bazuki. Syn zawsze będzie synem, a synowa obcą babą.
Uh. Miki. Ciężka sytuacja. Powiedzmy że z jednej strony Cię rozumiem, a z drugiej nie. Rozumiem Cię, bo Twój TŻ jest typem trutnia, a mój tez ma zadatki na takiego. Mija nam 2 lata wspólnego mieszkania razem, podczas których dosłownie uczę go dzielenia się obowiązkami domowymi. Wyjaśniam, tłumaczę, wskazuje prace, które ma wykonać, bo sam na nie nie wpadnie. Spędzania wolnego czasu ze mną nauczył się dużo szybciej. Wałkowanie trwa już 2 lata i pewnie jeszcze trochę potrwa. Wy macie wyjątkowo ciężką sytuację bo ani nie mieszkaliście przed dzieckiem razem, ani nie wyjeżdżaliście nigdzie na dłużej. Więc przed Tobą cały trudny proces uczenia go, że z żoną się pije kawkę po obiedzie, wychodzi na spacer, odkurza, a dopiero później może iść na siłkę czy do kolegów. Ostrzegam, proces trudny i żmudny. O ile mój chętnie spędza ze mną czas, to do odkurzacza się nie garnie zdecydowanie. Może zarządzaj, że Ty chcesz 2 razy w tygodniu chodzić na aerobik? Dobrze by Ci wyjścia zrobiły. A on niech posiedzi z małą. Albo poszukaj pracy? Z drugiej strony, wiem, że z dzieckiem jest dużo roboty. Ale posprzątanie małego mieszkania i ugotowania obiadu to nic strasznego,można to zrobić z dzieckiem. To nie jest ogromna, porażająca ilość obowiązków. Tak tak, wiem, nie mam dziecka to nie wiem. Być może. Tak jak Bell pisze, dla Ciebie to też nowa rola, nie prowadziłaś wcześniej domu, nie miałaś dziecka, nie gotowałaś. Może Cię to przerasta też trochę? Nie rozumiem, czemu nie stawiasz sprawy jasno: oczekuje, żebyś był w domu w taki i w taki dzień zająć się małą, a w taki i taki odkurzał i robił pranie, czy co tam wam pasuje.
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! Edytowane przez Maryha_ah Czas edycji: 2014-07-07 o 13:01 |
![]() ![]() |
![]() |
#495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Ja nie dałabym chyba rady siedzieć cały czas w domu. Od tego robię się zgorzkniałą, marudna, kapryśna i czepiam się wszystkiego. Na dłuższą metę nie wytrzymałabym, musiałąbym iść chociaż pobiegać na pół godziny, poćwiczyć, raz na jakiś czas wyjść do koleżanki. Dla zdrowia psychicznego Tż, dziecka i mnie byłoby to bardzo pożądane.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Nie chodzi o lecenie na skargę. Ale czasem rodzice potrafią pomóc, zależy jakie ma się z nimi stosunki. To była propozycja, bo jeżeli drzwiami nie da się wejść, trzeba spróbować oknem. Czaasem posprzątanie najmniejszego mieszkania przy dziecku jest wielkim problemem, gdy płacze, jest marudne i nie wiadomo o co chodzi. Dzidziuś to nie taka prosta sprawa, dlatego facet też powinien mieć swoje obowiązki oprocz pracowania, bo to nie jest żadne wytłumaczenie.
Mój Tż też ćwiczy teraz póki jeszcze może, ale wiem, że po urodzeniu na początku na pewno nie będzie chodził, jak się "oswoimy" z małą to wtedy wróci, ale już na pewno nie tak często. Nie chodzi o to by zabraniać, ale musi mieć świadomość, że teraz nasze potrzeby bynajmniej na początku przestaną się liczyć. Face to trudny materiał, nie ma ideałów i nigdy nie będzie, ale życie razem polega na tym by się wspierać, pomagać sobie i móc na siebie liczyć nie tylko wtedy gdy jest pięknie, ale gdy pojawiają się problemy. Ja teraz niestety jestem "bezużyteczna", Tż jeździ na zakupy, wozi mnie do lekarzy, chodzi do apteki, sprząta - jak sprząta tak sprząta, ale ważne że to robi, zajmuje się i mną w domu, gotuje, dlatego wiem, ze jak mała się urodzi też będzie się tak starał choć na początku może się przerazić i jestem tego świadoma. Ma swoje humory, ale i tak jestem z niego dumna ![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() Edytowane przez Asia19x Czas edycji: 2014-07-07 o 13:35 |
![]() ![]() |
![]() |
#497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
A kto mówi, że nie powinien?
![]() ![]() ![]() Ja też świruje jak za długo jestem w domu. Nie wyobrażam sobie nie wychodzić przez pół roku. Tak samo jak Bell, dla dobra otoczenia musiałabym mieć wychodne raz na jakiś czas. Teraz na wakacje wiedziałam, że pracy mieć nie będę, więc wzięłam staż. Muszę mieć po co wyjść z łóżka bo dziczeje i popadam w dziwne dołki. Z dzieckiem pewnie byłoby podobnie, zapuściłabym się i zdziczała. ![]()
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! |
![]() ![]() |
![]() |
#498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Moim zdaniem rozmowa z teściową to absolutna ostateczność, kiedy bezpośrednie rozmowy z partnerem nie dawały rezultatów. U Miki chyba takiej rozmowy nie było w ogóle? TŻ na pewno poczuje się osaczony i atakowany w takiej sytuacji, ja na pewno bym się wściekła gdyby mi partner taką akcję zrobił.
Miki a Ty koniecznie musisz zacząć wychodzić z domu, na jakiś aerobik czy basen - TŻ ucieka z domu pod pretekstem siłowni, pracy w garażu itd i zrzuca to na Ciebie. Niedopuszczalne. Postaw mu sprawę jasno - że Ty też będziesz wychodzić co kilka dni i on ma obowiązek zająć się w tym czasie dzieckiem. Obydwoje pracujecie i obydwojgu wam należy się czas wolny, tylko dla siebie. A na serio nie jesteś w stanie NIC zrobić w domu z dzieckiem w ciągu dnia? Non stop siedzisz z nią i się bawisz? Bo wydaje mi się, że spokojnie dałoby się gotować i sprzątać, przecież dziecko też się umie zająć sobą. Trochę trzeba ją też usamodzielniać w tym względzie, żeby umiała być sama przez parę chwil, bo później będzie bardzo ciężko to skorygować. |
![]() ![]() |
![]() |
#499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11 587
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
A wiecie, że Ziaja ma kremy BB i CC w swojej ofercie: http://ziaja.com/kosmetyki/3678,krem...cien-naturalny
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Przez ciebie pewnie pojadę go kupić, a miałam oszczędzać na primark!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! |
![]() ![]() |
![]() |
#501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Ciekawe ile to docieranie będzie jeszcze trwało. Dobrze chociaż, że lato jest to i na spacer wyjść można. Często teściowa zabiera małą, albo wpada do mnie moja mama żeby mi pomóc się ogarnąć. Ja mu powiedziałam jakie mam co do niego wymagania - więcej czasu dla rodziny. To dla mnie bardzo ważny argument, ale dla Tż chyba nie do spełnienia, bo on powiedział, że nie zrezygnuje z siłowni ani jej nie ograniczy, bo ma swój plan i koniec kropka
![]() ![]() Ja sobie jakoś radzę, ale bez pomocy drugiej osoby lekko nie jest. Mała jest teraz na takim etapie, że nie chce w ogóle sama się bawić, zresztą ona sama jeszcze dobrze nie siedzi, więc nie mogę jej zostawić. Poza tym jak wyjdę z pokoju to jest płacz. Większość czasu są ręce. Póki co mamy fotelik i wózek, ale ani w tym, ani w tym nie posiedzi dłużej niż 5 min. Jak ma drzemkę to wiadomo, że wtedy mogę coś ogarnąć w mieszkaniu, czy przygotować obiad. Śpi różnie, w południe przeważnie tak pół godziny. Tz obiad ma podany zawsze, nigdy nie było sytuacji że nie miał co zjeść ![]() No niestety dla większości facetów siedzenie z dzieckiem w domu nie jest żadną pracą. Tylko ciekawe dlaczego dzwonił po teściową jak miał dłużej siedzieć z małą ![]() ![]() Teściowa raczej nie ma na niego wpływu, bo wielokrotnie mówiła mu żeby ograniczył siłownię i garaż. Jak widać bezskutecznie. Przeglądam oferty pracy. Chciałabym tak z nią do roku posiedzieć, ale jakbym znalazła coś wcześniej to pójdę bez gadania ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki, skoro nie chce rezygnować z siłowni to ok. Zaproponuj, że 3 razy w tygodniu idzie na siłownie, a 2 razy spędza wieczór z dzieckiem i Tobą i to nie przed komputerem a bawiąc się i rozmawiając. Wyznacz dni i egzekwuj. Inaczej chyba się nie da. A na zakupy zacznij chodzić sama, żeby nie miał pretekstu do znikania i kolejnego argumentu "ja mam tak dużo na głowie, bo muszę chodzić na zakupy". Zabierz mu ten argument
![]() Gdzie są wszyscy tak poza tym? ![]() Dorosłe życie jest do niczego. Nie dość, że muszę sama dobrowolnie zapisać się do dentysty to jeszcze muszę z uśmiechem do niego iść i wydać pieniądze, za które mogłabym kupić sobie sukienkę -_-
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! Edytowane przez Maryha_ah Czas edycji: 2014-07-08 o 14:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Zgadzam się z Maryhą
![]() Miki 3mam kciuki, by Tż się ogarnął, a Ty nie musiała się smucić przez to ![]() Maryha, no takie życie moja miła ![]() ![]() ![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() Edytowane przez Asia19x Czas edycji: 2014-07-08 o 14:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#504 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki cierpliwości. Chciałabym napisać jakąś mądrą radę ale dziewczyny już chyba napisały wszystko.
|
![]() ![]() |
![]() |
#505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Miki, mam nadzieję, że jakoś wypracujecie sobie podział obowiązków i Twoj Tż zrozumie, że rodzina powinna być na pierwszym miejscu. (pierwszym = wyżej niż siłownia).
Ja mam dziwną sytuację, bo Mój podporządkował swoje życie pode mnie (nawet zrezygnował z pracy, byśmy mogli się widzieć, bo zmiany na popołudnia by nam uniemożliwiły to przez moje studia), odmawia rodzicom pomocy, nie chodzi na silownię, ani na taekwondo, bo jestem ja. Niestety ja mam jakieś obowiązki domowe, moi rodzice nie są wyrozumiali pod tym względem i gdy się sprzeciwiam, to wybucha kłotnia. On chce się widzieć od 8 rano do nocy. W takim układzie nie jestem w stanie niczego ugotować, upiec, posprzątać, czy pójść na zakupy. Każdy wolny dzień wykorzystuję dla nas. Chciałabym robić to co zawsze - czasem obejrzeć film, malować, wyspać się, odwiedzić rodzinę... Teraz przeżywam piekło, bo moja mama pracuje, tata robi remont i ma urlop, no i brat siedzi w pracy. Zostalam sama z całą plantacją porzeczek (1000 krzaków), a on nie rozumie tego, że nie mogę się widzieć... ale to temat rzeka. W sumie pierwszy raz narzekam tutaj na P.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Celestynko wiesz co, ja uważam, że Twój Tz stanowczo przesadza. Dlaczego niby rezygnuje ze wszystkiego i chce być z Tobą od rana do wieczora? Troszkę to chore jest, bo powinien mieć jakieś "swoje sprawy", a Ty swoje. Pomagasz w domu, masz obowiązki, on musi to zrozumieć, bo życie to nie tylko spędzanie miło czasu razem 24/24.
![]() A Wy co tak uciekłyście? ![]() ![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
|
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!
Ja w pracy jestem
![]() Mam taka swietna ekipe w pracy ![]() ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#508 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Cytat:
![]() Już widzę te odcienie, na pewno nie dla mnie ![]()
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem ![]() 09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat ![]() Przyszła Pani Magister ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#509 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Cytat:
![]() ![]() Teraz siedzę w pracy i się wściekam bo Tż ma urlop... Moja mama jak zwykle mnie dobija gadaniem, że jak zrobię sobie wolne to nikt nie przyjdzie. Już dziś jedną rozmowę z nią skończyłam, jak zaczęła głupio gadać ![]() ![]() Muszę jeszcze iść zanieść do ZUS-u deklarację ![]() ![]() Szopa na głowie mnie nieziemsko irytuje. Może powinnam się cieszyć, że po wycieniowaniu górnej warstwy włosów włosy się kręcą. Niestety tak nie jest. Dolna warstwa się tak nie kręci (jest do ramion), a górna jest mniej więcej do uszu ![]() ![]() ![]() ![]() Zazdroszczę ludziom towarzystwa w pracy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
|
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!
Ja dzisiaj wyniosłam się do mamy
![]() ![]() W Biedronce nektarynki w promocji za 2,99 zł ![]() ---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Tż robi małe postępy. Wczoraj wziął małą na spacer po pracy, a wieczorem poprosił czy może na chwilę skoczyć do garażu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:21.