Listopad- Grudzień 2014- część III :)

[~Olya~]

Alea wracajcie z Brzusiem szybko do formy...


A ja wczoraj odkryłam najlepszy sposób an zmęczone nogi!!!! nic tak nie działa... ani trzymanie godzinami nóg w górze, ani miska z zimną wodą....

najlepsze co może być to masaż TŻta + zimny prysznic.... zmęczenie odchodzi natychmiast ))) dzisiaj też będzie masowanko.

...ale maść/żel i tak zakupię.

[Kostka09]

Napisane przez begie13

Dziękuję czy dziecko jest zdrowe na 100 proc, to okaże się gdy się urodzi, ja mocno wierzę w to że wszystko będzie dobrze.

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

Kochana, mam nadzieje, ze wszystkie tutaj urodzimy zdrowe dzieciaczki, trzymam kciuki - musi byc dobrze

[Keithlyn]

Olya - oooo poprosze dziś TŻ o masaż dziś wyjątkowo nogi mnie bolą niemiłosiernie

beige - trzeba być dobrej myśli kochana !! na pewno nasze wszystkie dzieciaczki beda zdrowiutkimi, rumianymi kluseczkami

[Kasia427]

Napisane przez begie13

Kasiu współczuję teścia...najchętniej powiedzialoby się pewnie parę słów ale najgorzej ze nie za bardzo wypada... Do niedzieli już na szczęście niedaleko...

Dziewczyny gratuluję wizyt, cieszę się że u Was wszystko w porządku
Ja też miałam wczoraj polowkowe, dziewczynka na sto procent, waży około 492 g w 22t4d. Ogólnie badanie wyszło bdb poza jednym markerem w serduszku ( tzw. Bright spot) i nie wiadomo czy ma to coś wspólnego z wysokim ryzykiem ZD które mi wyszło po biochemii czy jest to w ogóle z tym nie związane i być może nic nie znaczy. Lekarz kazał być dobrej myśli ale ja się martwię, chyba wybierzemy się na echo serca żeby spr czy dobrze funkcjonuje...

Będzie dobrze!Trzeba myśleć pozytywnie, z tym USG to też nigdy nie wiadomo...

Napisane przez begie13

Któraś pisała o kakao... Ja od 3-4 dni też mam na nie smaka i piję codziennie ale rozpuszczam w zimnym mleku.

nooo, ja też uwielbiam z zimnym, a zimą z ciepłym

Napisane przez aleksandrettaa

Kurcze jakie kakao wy pijecie, że w zimnym mleku się rozpuszcza? Bo wypiłabym a ciepłego mleka nie ruszę. Śmierdzi mi grzane mleko na kilometr i mam odruch wymiotny.

Ja piję Nesquika tylko szybko "miącham" żeby grudek nie było

Napisane przez ~Olya~

A ja wczoraj odkryłam najlepszy sposób an zmęczone nogi!!!! nic tak nie działa... ani trzymanie godzinami nóg w górze, ani miska z zimną wodą....

najlepsze co może być to masaż TŻta + zimny prysznic.... zmęczenie odchodzi natychmiast ))) dzisiaj też będzie masowanko.

...ale maść/żel i tak zakupię.

Zgadzam się w 100 % !

Napisane przez Kostka09

Kochana, mam nadzieje, ze wszystkie tutaj urodzimy zdrowe dzieciaczki, trzymam kciuki - musi być dobrze

też mam taką nadzieję

Mi drga powieka, chyba to od braku magnezu, co? denerwuje mnie to
Mam nadzieję, że dziś teściu pozwoli mi film jakiś obejrzeć, kazałam mężowi kupić mi paczkę chipsów na to wszystko nie jadłam już dobre 2 miechy...

[ela_86]

Matko narzekamy na dzisiejsze bajki, a tu jak się człowiek wczyta......

Jestem w tym momencie po "Białej Kotce" której królewicz musiał odciąć głowę i ogon, w Jasiu i Małgosi Baba Jaga wrzucona do pieca, wcześniej mama Jasia i Małgosi każe zostawić je w lesie na pewną śmierć, w Czerwonym Kapturku wilk zjada wszystkich, w Roszpunce królewicz zrzucony z wieży i kolce krzaków kłują mu oczy i nic nie widzi....... Matko Święta....... ale w sumie wyrosłyśmy na w miarę normalne na tych bajkach......




beige trzeba być dobrej myśli, nie ma innej opcji!!

Aleaa trzymaj się, a czemu ostatni weekend z TŻ? coś ominęłam?



mały śpi, TŻ na wychodnym ze znajomymi z pracy, a ja łóżeczko, laptop, świeże powietrze nie duszne i chyba pogrzebię w tym Smyku, bo trochę mnie zachęciłyście tymi promocjami a na jutri umówiłam się z koleżanką, a koło niej jest podobno fajny SH i mówiła, że widziała fajne bodziaki dziewczyńskie,a jutro wszystko po 2,5 może coś się ruszy z tymi moimi zakupami

[manieczka1]

Kasia zapodaj sobie magnez
Ela powodzenia na łowach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ela_86]

Zuzia się ożywiła i fika jak przeglądam ciuszki dla niej

wszystko takie piękne eh.... muszę pomyśleć jaka pora roku, co się przyda, a co nie.... jeszcze nie rozmyślałam...

[czekoladka21]

Napisane przez Futbolowa

Hahaha, pokazałabym Wam zdjęcie moich nóg, gdybym się nie wstydziła Na lewym kolanie mam już sześć dziur obok siebie - co chwilę walę się o stół. Dwa dni temu na ramieniu nabiłam wielkiego siniaka, bo nie wyrobiłam na zakręcie [futryyyna]. I tak codziennie

nastepna a wy sie dziwilyscie ze ja palce wybite mialam

Napisane przez Aleaa_

Myslalam, ze to ja taka niezdara

A ja leze na patoligii ciazy, bole brzucha nie odpuscily, wiec lekarka dala skierowanie na oddzial. Z dzieckiem wszystko ok, ale bolec boli. Takze pewnie ostatni weekend z mezem spedze w szpitalu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby bole ustapily

Napisane przez begie13

Dziewczyny gratuluję wizyt, cieszę się że u Was wszystko w porządku
Ja też miałam wczoraj polowkowe, dziewczynka na sto procent, waży około 492 g w 22t4d. Ogólnie badanie wyszło bdb poza jednym markerem w serduszku ( tzw. Bright spot) i nie wiadomo czy ma to coś wspólnego z wysokim ryzykiem ZD które mi wyszło po biochemii czy jest to w ogóle z tym nie związane i być może nic nie znaczy. Lekarz kazał być dobrej myśli ale ja się martwię, chyba wybierzemy się na echo serca żeby spr czy dobrze funkcjonuje...





Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

gratuluje coreczki i mam nadzieje ze bedzie miala zdrowe serduszko

[Kostka09]

Zajrzalam tez na smyka ale powiedzcie mi letnie rzeczy to w jakim rozmiarze kupujecie?? 68 czy wieksze?

[Aleaa_]

Leze sobie, dwie kroplowki z 4 krotna dawka magnezu za mna, a bolec boli..
Babke z sali mam niezla, dzis po 5 dniach pozwolili jej wstac bo dostala krwawien w 31tyg i lozysko sie odklejalo, a ta na fajke juz lata...


TZ jedzie najpewniej w przyszlym tygodniu do Norwegii na 3-4tyg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekoladka21]

Napisane przez Kostka09

Zajrzalam tez na smyka ale powiedzcie mi letnie rzeczy to w jakim rozmiarze kupujecie?? 68 czy wieksze?

ja bym brala 74 , zreszta to zalezy od dziecka bo jedne rosna szybciej ,inne wolniej np. moja chrzesniaczka ma 2 latka i nosi rozm. 104 , taki to moja Werka nosila jak miala 3 latka


Ja od poludnia na nogach, zadzwonila bratowa ze zabieramy corki i jedziemy do parku rozrywki, wrocilysmy przed 5 i do tesciow jeszcze piechotka poszlam z corka, przed chwila wrocilysmy i idziemy sie kapac.
Nie czuje nog

[LolaMontez]

No i tez mnie poniosło zrobiłam zamowienie w smyku...

[happywoman]

No i ja też

[aleksandrettaa]

Napisane przez Kostka09

Zajrzalam tez na smyka ale powiedzcie mi letnie rzeczy to w jakim rozmiarze kupujecie?? 68 czy wieksze?

Ja brałam małe 56 i 62. Ale wg. mnie body czy kaftanik bawełniany są takie same czy letnie czy zimowe. A pajacyk welurowy to raczej cieplejszy więc tym bardziej.

[ela_86]

zakochałam się w tym

http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

ale chyba wezmę ten

http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

wiem, że napisane, że chłopięcy, ale to nie rzutuje

[martha330]

Napisane przez manieczka1

Ja też dziś zrobiłam zamówienie na smyku za 106 zł ceny naprawdę super np. bodziaki za 8 zł warto
Wróciłam właśnie od teściowej i mamy od niej bujaczek jutro wstawię fotkę, bo został w aucie i dodatkowo kilka ciuszków kolejne do kolekcji dziś przejrzałam trzy siatki ubranek, które dostałam trochę tego jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

manieczka widze, ze zaszalalas ale sama powiedz, ze powstrzymać się nie można?

Napisane przez begie13

Alea trzymaj się! Dobrze, że z dzieckiem wszystko w porządku, szybkiego powrotu do domu!

Któraś pisała o kakao... Ja od 3-4 dni też mam na nie smaka i piję codziennie ale rozpuszczam w zimnym mleku.

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

begie będzie dobrze na pewno!
a kakao pyszniutkie, tylko zapomniałam, ze mleko mi się skonczylo i na jutro nie mam, może TZ mi kupi jak będzie wracal po nocy z pracy mniam i koniecznie zimne!

widze,ze zaszalalyscie w smyku! rozmiary już mocno przebrane sa. ja już ubranek nie kupuje! o nie! chyba, ze cos dostane od kogos.
ale bedac z TZ w biedronce zobaczyliśmy mega przeceny i kupiliśmy z serii disney - butelke 125ml i 250ml, dwa smoczki uspokakajace z Kubusiem puchatkiem, smoczek z tasiemka ozdobna tez Kubus puchatek i gryzaczek wodny z Kubusiem wybrane akcesoria, ale cena z 7,99zl na początku, a teraz 3,99zl, a wcześniej widziałam je za 5,49zl

[LolaMontez]

Ja zakupiłam to:
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

http://www.smyk.com/cool-club-body-d...a-dla-dzieci-p

http://www.smyk.com/cool-club-body-d...a-dla-dzieci-p

Bardzo chciałam ten zestaw ale już nie ma
http://www.smyk.com/cool-club-body-z...a-dla-dzieci-p


Ela ja bym w życiu nie powiedziała ze chłopięce. Poza tym czasem tez oglądam ciuszki dla chłopców, podoba mi sie ten błękitny kolorem dedykowany chłopcom, ale dziewczyna tez ładnie będzie wyglądać

[czekoladka21]

Napisane przez ela_86

zakochałam się w tym

http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

ale chyba wezmę ten

http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

wiem, że napisane, że chłopięcy, ale to nie rzutuje

ja wzielam ten z 1 linka

[martha330]

piękne te ciuszki!
ale ja już nie mogę, a Wy kusicie nieładnie!

[Rosalie01]

Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III
Opisze Wm historie moje koleżanki... Wczoraj z nią rozmawialm rodziła 3 tyg. Temu w Tychach w szpitalu wojewódzkim...
Dostała boli o 23 pojechała do szpitala, o 3 zaczęły sie bóle parte, dziecko było owinięte pępowina i już miała zielone wody bo była kilka dni po terminie, kwalifikowała sie do cesarki, i w pewnym momencie zabrakło prądu...
Musiała urodzić normalnie a co najlepsze to ktg i łóżko ( nie wiem jakie to sa łóżka) nie działało w związku z brakiem prądu tylko jakieś dwie małe lampy. Wszyscy zamiast zając sie nią to latały i szukali ktg na baterie i numerów telefonów ludzi od naprawy. Całe szczescie dziecko urodziło sie zdrowe i nic sie nie stało ale co przeżyło koszmar to jej.

Ja sie tylko dziwie dlaczego takie urządzenia nie sa podpięte pod agregat??? Co by było gdyby zdążyli ja rozciąć do cesarki? Słyszałam o tym szpitalu złe opinie ale teraz to przegięcie :-/

Brak slowa co z ludzmi podlaczonymi pod respiratorymasa kra.
Dobrze, ze z kolezanka i jej malenstwem wszystko ok.

Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III
Hej, no i bedzie kolejny watkowy chlopak lekarka pomierzyla, oblukala i powiedziala ze wszystko dobrze. Ssal kciuka Kolejne usg bede miala 22 wrzesnia. Dziewczyny, dzieki za kciuki

O 15.45 mam jeszcze spotkanie z polozna.

Gratuluje synka

Aleaa oby szybko sie wszystko unormowalo, trzymaj sie

Dziewczyny gratuluję wizyt, cieszę się że u Was wszystko w porządku
Ja też miałam wczoraj polowkowe, dziewczynka na sto procent, waży około 492 g w 22t4d. Ogólnie badanie wyszło bdb poza jednym markerem w serduszku ( tzw. Bright spot) i nie wiadomo czy ma to coś wspólnego z wysokim ryzykiem ZD które mi wyszło po biochemii czy jest to w ogóle z tym nie związane i być może nic nie znaczy. Lekarz kazał być dobrej myśli ale ja się martwię, chyba wybierzemy się na echo serca żeby spr czy dobrze funkcjonuje...

Jeszcze raz gratuluje coreczki!trzymam kciuki za jej zdrowko, chociaz jestem pewna, ze wszystko bedzie ok

Bylam dzisaj 9 godzin w pracy8 siedzac na szkoleniu prawie nieruchomo ledwo zyje, jak dobrze, ze jutro juz piatek

Uciekam spac, dobranoc

[fiorella22]

Napisane przez ela_86

Matko narzekamy na dzisiejsze bajki, a tu jak się człowiek wczyta......

Jestem w tym momencie po "Białej Kotce" której królewicz musiał odciąć głowę i ogon, w Jasiu i Małgosi Baba Jaga wrzucona do pieca, wcześniej mama Jasia i Małgosi każe zostawić je w lesie na pewną śmierć, w Czerwonym Kapturku wilk zjada wszystkich, w Roszpunce królewicz zrzucony z wieży i kolce krzaków kłują mu oczy i nic nie widzi....... Matko Święta....... ale w sumie wyrosłyśmy na w miarę normalne na tych bajkach......

Bo bajki docelowo pisane były przez autorow ktorych znamy z mysla o doroslych i właśnie dla nich później dopiero zostały "pozmieniane" dla dzieci każde wydawnictwo ma teraz swoja wersje mimo ze pisza oryginalnego autora.

[Frau Gizela]

W trakcie zaznaczania wielocytowania zerwała mi się sieć i nie wszystko zaznaczyło ;/

Kasiu szczerze współczuję takich gości w domu. Moja mama zawsze powtarza, że dobry gość to taki, który wie, kiedy sobie pójść. Nienawidzę, kiedy ktoś nie szanuje pracy drugiego człowieka. Zawsze jak gdzieś panie sprzątają staram się iść bokiem, żeby im nie nadeptać, żeby nie dokładać im roboty, ale są i tacy którzy celowo przechodzą właśnie tam, gdzie akurat było sprzątane. Nie wiem, czy to kwestia kindersztuby, czy po prostu brak ludzkich odruchów, empatii jakiejś czy co...

Napisane przez Futbolowa

Ja bym się pewnie na to nie zdecydowała, ale to wyłącznie ze względu na kręgosłup - pewnie bym nie wyrobiła na jakiejś karimacie

Piękne zakupy zrobiłyście! Ja jeszcze nie poczyniłam absolutnie żadnego, ale wyręczają mnie w tym inni [np. teściowa], więc pewnie jak przyjdzie co do czego, nie będę musiała wiele inwestować w ubranka.

Miałyście kiedyś do czynienia z wanienką tego typu: http://allegro.pl/wanienka-dmuchana-...378662619.html ? TŻ znalazł na Allegro i zastanawia się nad kupnem. Fajne jest to, że po wypuszczeniu powietrza nie zajmie prawie w ogóle miejsca, a u nas przestrzeni mało i byłaby to dobra opcja. Z drugiej strony nie mam doświadczenia i zastanawiam się, czy może być takie coś alternatywą dla klasycznej wanienki...

Napisane przez Kostka09

nie chcialoby mi sie tego pompowac codziennie a myslalas o wiadrze? na brak miejsca swietne podobno http://allegro.pl/wiaderko-do-kapiel...378839817.html

my dostaliśmy dwie wanienki i wiaderko, a dziecia kąpaliśmy w umywalce pod kranem, bo za każdym razem była awantura. Podejrzewam, że panie na noworodkach Marię zbyt ciepłą wodą potraktowały i miała awersję. Szczęśliwie wodę polubiła, jak miała półtora miesiąca. Jak była całkiem mała to kąpałam ją ja lub TŻ na ręce pod kranem a potem to już razem siedziałyśmy w wannie. Wiaderko ma dobre opinie wśród rodziców dzieci z kolkami, bo jest w pozycji wertykalnej i może nóżkami poruszać a jelita się relaksują

Napisane przez czekoladka21

ja tez mam brzuch po calej szerokosci , moja kolezanka co wczoraj u mnie byla ma miec synka i ma calkiem inny brzuch niz ja, bo fajna pileczke ma a ja to jak slonica przy niej wygladam

ja mam teraz zupełnie inny brzuch niż przy M, a też dziewczynka. W ogóle inaczej się czuję, inaczej wyglądam. Jednak każda ciąża jest inna...

Napisane przez LolaMontez

Nadrobilam nie ukrywam po łebkach, pewnie bede sobie wracać do tego co pisalyscie. ja w trakcie remontu... Koszmar ale już widac światełko w tunelu 3 pokoje zrobione na tip top wszędzie już drzwi wymienione ściany powywalane i wygładzone teraz tylko zostało zerwać płytki na podłodze w kuchni i przedpokoju i nowe położyć ale teraz 2 tyg urlopu , jedziemy do Świnoujścia na kilka dni i potem na wioskę bo moi rodzice maja dom w kieleckim w u nas mimo wszystko wszechpanujacy biały pył.

Widziałam ze temat szkoły rodzenia poruszony , wczoraj sie zapisałam i właśnie 5 razy po 2 h w tym 5 teorii i 5 praktyki, jakieś oddychanie i inne pierdo.. Łki

Gratuluje wszystkim udanych wizyt, rosnących dzieciaczków i nowo poznanych płci

najmilej ze szkoły rodzenia wspominam zajęcia z workiem sako, kiedy to pierwszy raz od kilku miesięcy mogłam się położyć na brzuchu, co uwielbiam. Mój kręgosłup mi chyba do teraz dziękuje za udział w tych zajęciach

Napisane przez LolaMontez

Chciałam sie poskarżyć mężowi ze bąbel, ze piecze żeby mnie trochę pożałować to usłyszałam... "Mam nadzieje, ze Lilka nie będzie miała zadnego znamienia" zero emati co za chłop

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Tez wkleilam swój wielki brzuch do klubu, (pierwszy raz) przy okazji tatuaż sie załapał

ja sobie środek brzucha przypaliłam z M. bo mnie garnek z gotującą się zupą zaatakował. Dziwny jakiś, nie widział mojego brzucha czy co? no ale znamion dzieć nie miał. Z resztą ja tam nie jestem przesądna. Korale i naszyjniki noszę

Poza tym też permanentnie drzwi nie chcą mi się przesunąć, ani ściana, kiedy idę. Najgorzej jak ramieniem zaryję o futrynę

Napisane przez Aleaa_

Myslalam, ze to ja taka niezdara

A ja leze na patoligii ciazy, bole brzucha nie odpuscily, wiec lekarka dala skierowanie na oddzial. Z dzieckiem wszystko ok, ale bolec boli. Takze pewnie ostatni weekend z mezem spedze w szpitalu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymaj się Kobieto!

Napisane przez modnisia86

Podawałyście gdzieś link do jakiejś taniej apteki internetowej bym sobie poprzegladała oferte ale nie zapisałam jak mozna to proszę o podanie

chodzi chyba o gemini. Ja powoli też kompletuję zamówienie, bo ceny mają mega konkurencyjne i nawet płacąc za przesyłkę będę sporo do przodu.


Ja wczoraj na łowach była. Porobię zdjęcia i Wam wyślę ;-) za wór rzeczy zapłaciłam całe 36 pln, a w tym były cztery rzeczy dla młodej, sukienka i spódniczka dla M (taka granatowa, plisowana, idealna na akademie przedszkolne ) i dwie sukienki dla kuzynek Marii istne szaleństwo.

Dziś miałam glukozę i o ile samo wypicie nie nastręczało mi trudności to potem nagle zrobiło mi się tak sennie, jak siadłam, że aż się dziwiłam. Miałam po godzinie i po dwóch, no i przy tym po godzinie jak weszłam do gabinetu to moje miejsce zajął dość obszerny pan i obok niego jeszcze jego syn. Były trzy krzesła. Na pierwszym siedział starszy pan, który też robił krzywą, obok ja i jeszcze jedna pani. No to jak weszłam, ten pan obszerny siadł na moim miejscu, a że pani już też nie było, chłopiec, może 5lat obok ojca. Wyszłam z gabinetu na dość chwiejnych nogach, bo jednak to już kolejne pobieranie było i myślicie, że panowie mnie uraczyli miejscem? dobre dziesięć minut czekałam, aż ten pan poszedł na badanie i miejsce się zwolniło. Ja oczywiście się nie upomniałam, bo przecież chyba widzą, że mam brzuch, tylko mnie taka refleksja ogarnęła, że chociażby ten facet musiał siedzieć, to przecież należy w każdym wieku wpajać zasady, że ustępuje się miejsca osobom starszym, kobietom, czy ciężarnym, bo jak się tego młodych uczyć nie będzie to i od starych nie ma co wymagać. Smutne... po tych doświadczeniach pojechałam do galerii, żeby dla M. jakieś sandałki do sukienki zakupić, no i znalazłam w reserved bodziaka za dyszkę też zrobię zdjęcie i Wam podeślę, ale dziś już nie mam siły.

Padam. Dobranoc

[fiorella22]

Przeglądał sobie kombinezony na zimę. Wy dziewczyny kupujecie jakby pluszowe\polarkowe czy z takiego sliskiego materiału (nie wiem jak się nazywa-ortalion) ??? Wiadomo, ze będzie się dziecka przykrywać jeszcze kocykiem i tym pokrowcem z gondoli wiec który materiał lepszy???

[LolaMontez]

Dzien dobry dziś idę na glukozę, samo wielkie opakowanie tej glukozy mnie przeraża... Ale co tem muszę dać radę

Napisane przez fiorella22

Przeglądał sobie kombinezony na zimę. Wy dziewczyny kupujecie jakby pluszowe\polarkowe czy z takiego sliskiego materiału (nie wiem jak się nazywa-ortalion) ??? Wiadomo, ze będzie się dziecka przykrywać jeszcze kocykiem i tym pokrowcem z gondoli wiec który materiał lepszy???

Ja bede chciała takie gruby kombinezonik z ortalionu (czy jak on tam sie nazywa) taki typowo zimowy, ja jestem zmarzluch (ostanie upały to dla mnie optymalna temperatura) wiec może moje dziecko tez będzie ale jeszcze takiego nie spotkałam, chyba jeszcze nie ten sezon, pewnie zaczynać być w sklepach pod koniec września...

[tiera]

Moje dziecko dostało ospy i mam całą noc nie przespaną bo płakał że go swędzi. Chciałam się położyć teraz bo niedawno zasnął ale niestety ma przyjechać Pan kończyć schody więc czekam żeby mu otworzyć. Trochę jestem zła bo chciałam aby mąż poszedł na L4 na syna, ale on stwierdził, że musi być w porządku wobec innych pracowników- bo są wakacje i mają urlopy i tak by musieli kogoś z urlopu ściągać. Szkoda, ze inni nie są tacy honorowi i w zeszłym roku przed samym wyjazdem okazało sie, że najlepiej by było aby mój mąż wrócił o tydzień wcześniej do pracy bo ludzi brakuje- i tyle mieliśmy z wakacji. On się teraz przejmuje- mając chore na ospę dziecko- i kobietę w ciąży.

Jeśli chodzi o wanienkę miałam taką ogromną profilowaną, ale nie była wygodna na początku. Potem się przyzwyczaiłam i jak mały trochę podrósł to nawet fajnie można było go w niej położyć. Niestety się połamała więc kupiłam największą miskę jaka była i jak już siedział to się kąpał w tej misce. Nie mieliśmy brodzika a lać pół tyle wody do wanny to trochę przesada. Zresztą wanna jest wielka i jakoś tak mało bezpieczna. Ta miska się potem przydała - choćby w lecie jako mini basen.

Aleaa trzymaj się!

Ja ciuszków dalej nie kupuję, muszę w końcu przeglądnąć co mi zostało po synu. Jakoś nie mam weny do kupowania niczego. Może mnie ominie syndrom wicia gniazda :P

[czekoladka21]

Napisane przez LolaMontez

Dzien dobry dziś idę na glukozę, samo wielkie opakowanie tej glukozy mnie przeraża... Ale co tem muszę dać radę



Ja bede chciała takie gruby kombinezonik z ortalionu (czy jak on tam sie nazywa) taki typowo zimowy, ja jestem zmarzluch (ostanie upały to dla mnie optymalna temperatura) wiec może moje dziecko tez będzie ale jeszcze takiego nie spotkałam, chyba jeszcze nie ten sezon, pewnie zaczynać być w sklepach pod koniec września...

taki ortalionowy gruby to ja kupilam jak mala miala ponad roczek na zime jak na sankach ja wozilam

Tiera zdrowka dla synka


Moja mala buszuje mi w brzuszku tak ze wszedzie ja czuje, raz na dole , wypycha sie a powyzej pepka tez juz boksuje

[melleczka]

Napisane przez fiorella22

Przeglądał sobie kombinezony na zimę. Wy dziewczyny kupujecie jakby pluszowe\polarkowe czy z takiego sliskiego materiału (nie wiem jak się nazywa-ortalion) ??? Wiadomo, ze będzie się dziecka przykrywać jeszcze kocykiem i tym pokrowcem z gondoli wiec który materiał lepszy???

Ja mam jeden taki pluszowy, futerkowy z takiego misia i on jest cieńszy, drugi mam taki puchowy, poza tym mam sporo welurowych pajaców. Planuję kupić śpiworek do wózka, więc aż tak wielkiej wagi do kombinezonów nie przykładam

[Futbolowa]

Napisane przez Frau Gizela

Dziś miałam glukozę i o ile samo wypicie nie nastręczało mi trudności to potem nagle zrobiło mi się tak sennie, jak siadłam, że aż się dziwiłam. Miałam po godzinie i po dwóch, no i przy tym po godzinie jak weszłam do gabinetu to moje miejsce zajął dość obszerny pan i obok niego jeszcze jego syn. Były trzy krzesła. Na pierwszym siedział starszy pan, który też robił krzywą, obok ja i jeszcze jedna pani. No to jak weszłam, ten pan obszerny siadł na moim miejscu, a że pani już też nie było, chłopiec, może 5lat obok ojca. Wyszłam z gabinetu na dość chwiejnych nogach, bo jednak to już kolejne pobieranie było i myślicie, że panowie mnie uraczyli miejscem? dobre dziesięć minut czekałam, aż ten pan poszedł na badanie i miejsce się zwolniło. Ja oczywiście się nie upomniałam, bo przecież chyba widzą, że mam brzuch, tylko mnie taka refleksja ogarnęła, że chociażby ten facet musiał siedzieć, to przecież należy w każdym wieku wpajać zasady, że ustępuje się miejsca osobom starszym, kobietom, czy ciężarnym, bo jak się tego młodych uczyć nie będzie to i od starych nie ma co wymagać.

Strasznie niefajna sytuacja Ja też się nie upominam - nie lubię i nie potrafię. Szczególnie, że kiedyś widziałam jak dziewczyna w zaawansowanej ciąży poprosiła o ustąpienie miejsca w autobusie, a jakiś dziadek z tyłu się odezwał: "jakby nóg nie rozkładała, to by siadać nie musiała"

Ostatnim razem doczepiłam się do faceta w markecie, bo stał w kolejce dla ciężarnych, ale totalnie mnie zlał. Uważam, że w takiej sytuacji kasjerka powinna obsłużyć mnie w pierwszej kolejności, albo chociaż zwrócić gościowi uwagę, że to nie jest kasa dla niego przeznaczona.

[alekaz1]

Hej nadrobilam. Zaraz ide sie szykowac i ogarniac, bo jedziemy pod te namioty pogoda piekna ponad 30 stopni. Do uslyszenia w niedziele i milego wekkendu zycze

[Kiara_kier]

Napisane przez martha330

widze,ze zaszalalyscie w smyku! rozmiary już mocno przebrane sa. ja już ubranek nie kupuje! o nie! chyba, ze cos dostane od kogos.
ale bedac z TZ w biedronce zobaczyliśmy mega przeceny i kupiliśmy z serii disney - butelke 125ml i 250ml, dwa smoczki uspokakajace z Kubusiem puchatkiem, smoczek z tasiemka ozdobna tez Kubus puchatek i gryzaczek wodny z Kubusiem wybrane akcesoria, ale cena z 7,99zl na początku, a teraz 3,99zl, a wcześniej widziałam je za 5,49zl

ja właśnie wczoraj byłam w smyku i nie dość, że droższej niż pokazują na stronie (np. kupiłam komplet 2 czapeczek przecenionych z 19,90 na 15zł a na stronie mają za 9,90 :/), to jeszcze mało tego, wybrane mocno i 80% dla dziewczynek a dla chłopców nic poza czapeczkami nie zrobiło na mnie wrażenia szczerze mówiąc... takie zwykłe szmatki.
Też mamy ten zestaw ze smoczkiem za 3,99zł kupiłam już tydzień czy półtora temu w takiej cenie mam 2 komplety - zielony i niebieski, jestem zadowolona, łącznie mam już 3 smoczki i myślę, że na początek nam to starszy Do tego zdobyłam skarpetki 3 pary za 3,99zł i rajstopki też w promocji za 3,99zł i jeszcze 3 pary bodziaków przecenione na 9,99zł

Aleaa - zdrówka dla Was

tiera - ojj biedny i Ty razem z nim, bo nie możesz spać... oby szybko mu to przeszło, pamiętam jak j się drapałam, mam zresztą zdjęcie jak miałam ospę - strasznie to wygląda

Lola - powodzenia z tym świństwem

Frau - niezłe zakupy zrobiłaś!
a jeszcze większa przyjemność jak sie pomyśli, że za te 36zł to w sieciówce co najwyżej mogłabyś dorwać 1 sukienkę na wyprzedaży, a nie aż tyle

czekoladko - też uważam, że yglądam jak słonica z tymi moim dziwnym brzuchem Widziałam koleżankę (3 tyg. ciązy mniej) i ma taką ładną piłeczkę właśnie a ja wyglądam jakbym gruba była. Chociaż ludzie ustępują mi miejsca, więc może nie jest tak źle



Ja dziś przywitałam 20tc silnymi mdłościami
Za to mały dał rano popis kopniaków, który chyba miał znaczyć matkaaa koniec spania! Pochodź, pobujaj mnie!