Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[kasiakg]

Napisane przez farminka

Zazdroszczę tych warunków w szpitalach za granicą. Koleżanka rodziła w Holandii i jak wkleiła na fb zdjęcie z domu narodzin (bo to nawet nie szpital był) to pozazdrościłam.

I bez niego możesz puścić Mnie uciekły chyba ze 3, chociaż z gazu nie korzystałam Po prostu jak łapią naprawdę silne skurcze to ściskają nie tylko macicę, ale i reszcie narządów sie oberwie


O to czekam na relację

Co do kikuta to ja też niewiele przy nim robiłam. Przemywałam na łączeniu gdzie zaczynał odpadać gazikami Leko i tyle. Odpadł bodajże po 6 dniach. Na pewno po mniej niż tygodniu było po wszystkim. Wiem, że teraz od gazików się odchodzi, a stosuje Octenisept. Przyznam, że sama nie wiem jak robić

Nam położna mówiła właśnie o tym Octanisepcie

[Isgaard]

Octanisept jest ok, warto go mieć w domu na różne przypadki jakieś rany itp. Używam od paru lat i polecam.

Co do znieczulenia zewnątrzoponowego to dziwnym trafem w Pl zawsze jest z tym problem i gadki typu że ma zły wpływ na poród...

Magsik witam

[nocnyskowronek]

Magsik - cześć!

A tak poza tym to coś dziś nie mam weny żeby pisać

[magsik]

a ja dziś dziewczyny zaczęłam robić kocyk dla małego na szydełku

[kasiamagda23]

Zjadłam tyle ciasta drożdżowego ze śliwkami, że chyba nie zasnę

Gosia udanego wypoczynku
Juliuszka pierwsze wczasy nad morzem

[mortisha84]

Napisane przez slomka

ooo to chciałabym tak szybko żeby odpadł

u nas na początku się nie kąpie malucha, robi to położna jak przychodzi w specjalnym jakimś płynie co kraj to obyczaj

kiedyś oglądałam bodajże DDTVN i były takie cykle o różnych matkach na świecie, gdzieśtam maluchom podaje się do picia wodę w butli, w PL to położne by pewnie zjadły za to

Raczej by nie zjadły. Mi położna kazała dopajać Łucję wodą jak upały były.

Napisane przez farminka

Zazdroszczę tych warunków w szpitalach za granicą. Koleżanka rodziła w Holandii i jak wkleiła na fb zdjęcie z domu narodzin (bo to nawet nie szpital był) to pozazdrościłam.

I bez niego możesz puścić Mnie uciekły chyba ze 3, chociaż z gazu nie korzystałam Po prostu jak łapią naprawdę silne skurcze to ściskają nie tylko macicę, ale i reszcie narządów sie oberwie

O to czekam na relację

Co do kikuta to ja też niewiele przy nim robiłam. Przemywałam na łączeniu gdzie zaczynał odpadać gazikami Leko i tyle. Odpadł bodajże po 6 dniach. Na pewno po mniej niż tygodniu było po wszystkim. Wiem, że teraz od gazików się odchodzi, a stosuje Octenisept. Przyznam, że sama nie wiem jak robić

O kurcze, nie wiedziałam, że taki rzeczy się mogą dziać Chyba muszę się doszkolić, żeby wiedzieć co mnie może spotkać...

My kikuta moczyliśmy w kąpieli, a potem dokładnie osuszaliśmy. Jak wychodziliśmy ze szpitala, to kazali Octaniseptu używać, ale ciężko odłaziło i położna, która do nas przychodziła, poradziła taki fioletowy, mocno barwiący płyn (nie pamiętam nazwy) i po nim szybciutko odpadł. Jak teraz będę robić jeszcze nie wiem... Zgłupieć można od tych wszystkich zaleceń i rad...

magsik kocyk na szydełku

Wróciłam wreszcie do domu, wymęczona potwornie. Byłam na małych zakupach i kupiłam spodnie ciążowe w szachownicy, takie za kolano, za 13zł! Nówki! W szoku byłam jak zobaczyłam cenę, zwłaszcza, że nie spodziewałam się ciążowych ubrań w tym sklepie.
Dostałam też kolejną pakę ubrań, ale większość na 74 więc muszą poczekać

[nowa8686]

Ja wlasnie wyciagnelam plaka z rabarbarem. mniam studzi sie

Na szydelku chcialabym umiec.

[Dimaa]

Mnie również przeraża stan polskich szpitali przyznam, że do tej pory byłam chyba mało uświadomiona w tej kwestii, ale na wczorajszym spotkaniu SR położna pozbawiła mnie wszelkich złudzeń. Mam nadzieję, że kiedyś będzie normalnie. Najważniejsze, żeby trafić na dobrą położną i oby obeszło się bez żadnych komplikacji. Damy radę!

Co do kąpieli maluszka to ja jeszcze nie wiem jak to u nas będzie wyglądać. Na razie nastawiam się na codzienne mycie, lub chociażby przemywanie. Wyjdzie w praniu

Dzisiejsze słońce mnie wykończyło! I mam ochotę na zimnego browara marzenie...

[nowa8686]

U nas sie ochlodzilo, popadalo. Codziennoe kolo 15 sie pogoda psuje.

[Nanusia76]

Hej
Dawno mnie u was nie było więc wpadam się przywitać .
U mnie kończy się 29tc , mały buszuje w brzuchu i waży już prawie 1200g. Jak na razie wszystko ok tylko mam czasem twardnienie brzucha które dokucza i lekko się stresuję . Cukrzyca w miarę opanowana na razie bez insuliny .Najgorsze nie jest to że nie mogę słodyczy ale to że mam ograniczyć owoce a tu wysyp pyszniutkich owocków, malin, jagódek itp. mogę tylko 2 razy dziennie i malutko. W następnym tygodniu wybieram się na konsultację na patologię ciąży i mam nadzieję że mnie nie położą na obserwację tylko wypuszczą do domu.

Co do pielęgnacji pępuszka to polecam artykuł z zalecaniami;
http://www.mp.pl/pediatria/artykuly-....html?id=50180

Octenisept też od siebie polecam do użytku w domu, po nim wszystko goi się jak na przysłowiowym psie. Używam i polecam

[anasiia]

magsik pokaz jaki ten kocyk robisz? Masz jakiegos patrona lub tutorial?
Ja jestem poczatkujaca w szydelkowaniu ale tez myslalam o zrobieniu kocyka, a przynajmniej o probie!

[siuska]

Dobry wieczór

Pisałyście niedawno o zabobonach ciążowych. Dzisiaj byłam w netto i przed sklepem tak strasznie wystraszył mnie pies, że aż podskoczyłam i złapałam się za brzuch. Od razu sobie pomyślałam ,,oho myszka''

Dzisiaj pogoda okropna, duszno cały dzień.

Ja totalnie jeszcze nic nie wiem o porodzie w moim szpitalu i ogólnie o tym jak to wygląda. Tyle tylko, że mój ginekolog tam pracuje. Mam nadzieję, że wszystkiego się dowiem od położnej tak jak Wy. Wtedy będę pisać.


Wczoraj przyszła koleżanka do mojej mamy i powiedziała, że zrobi dla Frania kocyk na szydełku Takie prezenty są oryginalne i pamiątkowe.

Wystawiłam na allegro zawieszki tak jak zagadałam i poparłyście, cenę dałam niższą niż zawieszki z imieniem wystawiane przez innych. Nie tanie, ale koszty trochę są materiału i roboty. Może coś się uda sprzedać. Nie wiem czy mogę wrzucać link, żeby nie było, że reklama czy coś. Hehe nie znam dokładnego regulaminu.

chester1964 - nick na all - jak ktoś chce to wyszuka

[nowa8686]

Siuska podaj moze swoj nick na all

[abrakatabra]

Napisane przez Nanusia76

Hej
Dawno mnie u was nie było więc wpadam się przywitać .
U mnie kończy się 29tc , mały buszuje w brzuchu i waży już prawie 1200g. Jak na razie wszystko ok tylko mam czasem twardnienie brzucha które dokucza i lekko się stresuję . Cukrzyca w miarę opanowana na razie bez insuliny .Najgorsze nie jest to że nie mogę słodyczy ale to że mam ograniczyć owoce a tu wysyp pyszniutkich owocków, malin, jagódek itp. mogę tylko 2 razy dziennie i malutko. W następnym tygodniu wybieram się na konsultację na patologię ciąży i mam nadzieję że mnie nie położą na obserwację tylko wypuszczą do domu.

Jakie miałaś wyniki na teście obciążenia glukozą? Mnie dopiero czeka wizyta u diabetologa

[Nanusia76]

Napisane przez abrakatabra

Jakie miałaś wyniki na teście obciążenia glukozą? Mnie dopiero czeka wizyta u diabetologa

W pierwszej ciąży w 27 tc 81- 206- 74 a w drugiej ciąży jak tylko zaczęłam się jej domyslać przeszłam na dietę i na samym początku gdzieś ok 4tc miałam 79,28- 180,79- 140,60. po godzinie lekko przekroczone ale dlatego że byłam na diecie i wynik był podwyższony ale nie był miarodajny nie kazano mi powtarzać badania tylko założono że mam cukrzycę. Poza tym miałam dodatkowe objawy tj ciągłe pragnienie i skoki cukrowe .
Też ci wyszły wyniki glukozy zawyżone ?

[magsik]

Napisane przez anasiia

magsik pokaz jaki ten kocyk robisz? Masz jakiegos patrona lub tutorial?
Ja jestem poczatkujaca w szydelkowaniu ale tez myslalam o zrobieniu kocyka, a przynajmniej o probie!

ja też można powiedzieć jestem początkująca. u mnie przygoda z szydełkiem zaczęła się od robienia swetra, który leży i czeka na zszycie. niedawno robiłam serwetki/podkładki. Jak mam rozrysowany schemat to daję radę, jak nie wiem jak jakiś ścieg zrobić to szukam w necie. Jutro zrobię fotke i wrzucę.

[abrakatabra]

Napisane przez Nanusia76

W pierwszej ciąży w 27 tc 81- 206- 74 a w drugiej ciąży jak tylko zaczęłam się jej domyslać przeszłam na dietę i na samym początku gdzieś ok 4tc miałam 79,28- 180,79- 140,60. po godzinie lekko przekroczone ale dlatego że byłam na diecie i wynik był podwyższony ale nie był miarodajny nie kazano mi powtarzać badania tylko założono że mam cukrzycę. Poza tym miałam dodatkowe objawy tj ciągłe pragnienie i skoki cukrowe .
Też ci wyszły wyniki glukozy zawyżone ?

Trzymam żebyś nie musiała brać insuliny i waga malucha nie będzie szaleć


Mam podobne wyniki do Twoich (w drugiej ciąży), mam nadzieję, że dieta pomoże

[anasiia]

Napisane przez magsik

ja też można powiedzieć jestem początkująca. u mnie przygoda z szydełkiem zaczęła się od robienia swetra, który leży i czeka na zszycie. niedawno robiłam serwetki/podkładki. Jak mam rozrysowany schemat to daję radę, jak nie wiem jak jakiś ścieg zrobić to szukam w necie. Jutro zrobię fotke i wrzucę.

Super, dzieki ze mna jest tak samo, nauczylam sie roznych oczek i zawsze jak cos robie to pozniej to psuje bo tylko tak sobie cwicze...
Jeszcze ńie jestem ogarnieta w tym temacie
Traz mam czas to moze z kocykiem powalcze

abrakatabra i nanusia76 ja tez mam cukrzyce jakos tak mi sie milo zrobilo ze ktos tu jest jeszcze ze mna nie zebym zle wam zyczyla ale chyba same rozumiecie robicie diete? Mierzycie cukry?

[abrakatabra]

Napisane przez anasiia

abrakatabra i nanusia76 ja tez mam cukrzyce jakos tak mi sie milo zrobilo ze ktos tu jest jeszcze ze mna nie zebym zle wam zyczyla ale chyba same rozumiecie robicie diete? Mierzycie cukry?

Jak na razie próbuję dopchać się do diabetologa albo odległe terminy albo nie przyjmują kobiet w ciąży do odwołania Sama zmieniam dietę. A Ty co działasz?

[anasiia]

abrakatabra. Ja tez sama dzialam, juz od ponad miesiaca, wprowadzilam sobie diete i mierze cukier pozyczonym glukometrem. Dopiero wczoraj bylam u lekarza gdzie dali mi moj sprzet i jutro ide do dietetyczki ... Zobaczymy co mi powie!

[slomka]

Napisane przez mortisha84

Raczej by nie zjadły. Mi położna kazała dopajać Łucję wodą jak upały były.

tak mówię, bo mamy taką osiedlową lekarkę we Wro, kiedyś wydarła paszczę jak zobaczyła, że u nas w rodzinie taki maluch w lecie dostaje przegotowaną letnią wodę do picia, zapadło mi to w pamięć i mam uraz to starych babsztyli położnych


leci do mnie fotelik z bazą

[mortisha84]

Dziewczyny strasznie Wam współczuje tej cukrzycy...

Napisane przez slomka

tak mówię, bo mamy taką osiedlową lekarkę we Wro, kiedyś wydarła paszczę jak zobaczyła, że u nas w rodzinie taki maluch w lecie dostaje przegotowaną letnią wodę do picia, zapadło mi to w pamięć i mam uraz to starych babsztyli położnych

leci do mnie fotelik z bazą

No to się nie dziwię, że masz uraz
Ja miałam właśnie taką starszą położną, przychodziła do mojej teściowej, jak się mój mąż i jego rodzeństwo rodzili i już wtedy nie była młoda Teraz to ma chyba z 70 lat, ale widać, że nadąża za nowinkami i się ich nie boi. Bardzo miło ją wspominam. Ale nie powiem, miałam stracha, że będzie staroświecką, "ja wiem najlepiej" babą. Ciekawe jaka mi się teraz trafi...

[gosiakk23]

Dobry Wieczór Kochaniutkie Ja tak na szybciocha Spakowana, wykąpana, paznokietki zrobione. Jutro rano ruszamy Wracamy we wtorek Nie naskrobcie za dużo

Napisane przez kasiamagda23

Zjadłam tyle ciasta drożdżowego ze śliwkami, że chyba nie zasnę

Gosia udanego wypoczynku
Juliuszka pierwsze wczasy nad morzem

Dziękuję

[mortisha84]

Napisane przez gosiakk23

Dobry Wieczór Kochaniutkie Ja tak na szybciocha Spakowana, wykąpana, paznokietki zrobione. Jutro rano ruszamy Wracamy we wtorek Nie naskrobcie za dużo

Dziękuję

Miłej zabawy! Nawdychaj się jodu

[klio69]

Cześć dziewczyny,
w dniu wczorajszym 5 godz..pobudka, dziś 6sta lubię nawet ten stan rześkości od rana, choć..popołudniową porą upały dają mi się we znaki. To poranne wstawanie i przejrzystość umysłu pamiętam jeszcze z czasów (w końcu to 5ms..braku czynności zawodowej) jeżdżenia do pracy
Będąc ostatnio na wizycie u gina..przybrało mi się troszkę na wadze 3,6 dokładnie..Dotychczas największy przyrost wagi to był 1kg (dokładnie dwa razy tak się zdarzyło) lekarz ubolewał nad tym faktem, mając nadzieję, że to jednorazowy incydent..przez tą wizytę ograniczyłam, aż słodycze

[CoffeeMonster]

Hej

Dzisiaj pierwsza nocka od niepamiętam kiedy bez wstawania na siku Czuję się dziwnie Acha, jeszcze Wam polecę, bo kupiłam w Biedrze poduchę do spania na boku (39,90) co prawda trzeba ją bylo wietrzyć 3 dni, bo waliła folią, ale idealnie pod nogę, żeby brzucha nie ciskać. Także ja sobie już "kojec" daruję, tymbardziej, że problemów z plecami nie mam nadal (i mam cichą nadzieję, że nie będzie). Także jeśli któraś nie jest mocno obolała to taka poducha moim zdaniem wystarczy i oszczędność spora.

Niestety nie poszlam wczoraj na zajęcia Dostałam takiej migreny, że nie byłam w stanie się dźwignąć do wieczora, także niestety nie napiszę Wam nic o porodzie w wodzie, szkoda, bo sama się nad tym zastanawiam i tak oto nic nie wiem

Jaka w ogóle jest alternatywa dla Octaniseptu? Bo ja nie wiem, a ponoć on wcale taki rewelacyjny nie jest do pępuszka.

[klio69]

Dziewczyny,
czy macie jakieś sprawdzone ćwiczenia na mięśnie Kegla?

[vilet784]

Dzień dobry

Napisane przez gosiakk23

Dobry Wieczór Kochaniutkie Ja tak na szybciocha Spakowana, wykąpana, paznokietki zrobione. Jutro rano ruszamy Wracamy we wtorek Nie naskrobcie za dużo


Dziękuję

Baw się dobrze i dużo odpoczywaj! Wykorzystaj ten czas z mężem jak najlepiej, w końcu to ostatnie wakacje we dwójkę na dłuższy czas

Napisane przez klio69

Cześć dziewczyny,
w dniu wczorajszym 5 godz..pobudka, dziś 6sta lubię nawet ten stan rześkości od rana, choć..popołudniową porą upały dają mi się we znaki. To poranne wstawanie i przejrzystość umysłu pamiętam jeszcze z czasów (w końcu to 5ms..braku czynności zawodowej) jeżdżenia do pracy
Będąc ostatnio na wizycie u gina..przybrało mi się troszkę na wadze 3,6 dokładnie..Dotychczas największy przyrost wagi to był 1kg (dokładnie dwa razy tak się zdarzyło) lekarz ubolewał nad tym faktem, mając nadzieję, że to jednorazowy incydent..przez tą wizytę ograniczyłam, aż słodycze

Widzę że nie tylko mnie dr strofuje Widocznie taki okres ciąży że się więcej tyje, ja nie zauważyłam żebym więcej jadła. W ogóle nie mam jakiegoś zabójczego apetytu, ale jak już mam to często na pizze Może to dlatego :P Staram się robić w domu a nie chodzić do lokalu, ale taka też ma trochę kalorii.

Napisane przez CoffeeMonster

Hej

Dzisiaj pierwsza nocka od niepamiętam kiedy bez wstawania na siku Czuję się dziwnie Acha, jeszcze Wam polecę, bo kupiłam w Biedrze poduchę do spania na boku (39,90) co prawda trzeba ją bylo wietrzyć 3 dni, bo waliła folią, ale idealnie pod nogę, żeby brzucha nie ciskać. Także ja sobie już "kojec" daruję, tymbardziej, że problemów z plecami nie mam nadal (i mam cichą nadzieję, że nie będzie). Także jeśli któraś nie jest mocno obolała to taka poducha moim zdaniem wystarczy i oszczędność spora.

Niestety nie poszlam wczoraj na zajęcia Dostałam takiej migreny, że nie byłam w stanie się dźwignąć do wieczora, także niestety nie napiszę Wam nic o porodzie w wodzie, szkoda, bo sama się nad tym zastanawiam i tak oto nic nie wiem

Jaka w ogóle jest alternatywa dla Octaniseptu? Bo ja nie wiem, a ponoć on wcale taki rewelacyjny nie jest do pępuszka.

Też gdzieś czytałam, że wcale się tak fajnie nie goi po tym octanisepcie. Polecano spirytus 70 %. Ja już sama nie wiem, chyba będę robiła tak jak mi każą w szpitalu.


Miałam dzisiaj spać z kocem zwiniętym w rulon, jak radziła słomka, ale zapomniałam... Już mnie wkurza to moje zapominalstwo A teraz mnie bolą plecy.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez klio69

Dziewczyny,
czy macie jakieś sprawdzone ćwiczenia na mięśnie Kegla?

A to są jakieś różne? Ja słyszałam tylko o tym żeby zaciskać tak jakby się chciało zatrzymać siusiu i trzymać tak jakiś czas, przerwa i znowu

Oglądałam ostatnio filmik o masażu krocza i wygląda to tak że trzeba oba kciuki włożyć do pochwy na głębokość 2-3 cm i robić okrężne ruchy. No nie wiem jak wam ale mi już brzuszek przeszkadza w takich wygibasach A Tż jest w domu tylko w weekendy, będę miała niewymasowane krocze

[anasiia]

Napisane przez klio69

Dziewczyny,
czy macie jakieś sprawdzone ćwiczenia na mięśnie Kegla?

Mi kolezanka polecala balonok "espi"? Chyba tak sie nazywa. To jest na cwiczenia m kegla plus przygotowanie i rozciagniecie miesni przed porodem. Slyszalyscie o tym?

[Lilotka]

Dzień Dobry
Dziś 27 tc