Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V!

[AgnesD]

zVenus w sumie miałam do wyboru cc czy sn, Tu w Niemczech możesz wybierać, a że ja miałam już cc to wiadomo, ze szanse na sn są mniejsze + ta moja niezniszczalna szyjka

dobra spadam na basen

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zuken

Zaczarowana witam się w gronie tych co mają rozstęp za kolanem


Ja ładnie przespałam dzisiaj noc, wczoraj z tż się poprzytulaliśmy ale nic się nie ruszyło
Dzisiaj od rana czułam się jak nowo narodzona
Teraz trochę brzuch zaczyna boleć

Glupie rozstepy

Moj nie chce sie tulic odkad dowiedzial sie ze mala jest nisko i ze mam rozwarcie

[kasia_ruda]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Glupie rozstepy

Moj nie chce sie tulic odkad dowiedzial sie ze mala jest nisko i ze mam rozwarcie

A jak twoja mama? Odezwała się?

[zVenus]

Napisane przez karoseria

Moja się odkręciła przecież główką w dół w przeciągu ostatnich 2 tyg a jestem w tym samym tyg co Ty. Taki mały zwrot Twoja dzidzia na bank zrobi



O kurcze, ja mam ponad 110



buahahaha

no tak tez mysle, bo wolałabym ten łatwiejszy wariant porodu
choc ja i tak czuję, że mój poród będzie z tych lżejszych

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez patrycja19894

Poddałam sie wczoraj i wziełam pierwszy raz przepisaną z dwa miesiace temu tabletke na swedzenie. Pisze na opakowaniu, ze zakazane osoba w ciazy i prowadzacym pojazdy mechaniczne Lekarz twierdzi, ze nie przepisałby mi nic co mi zaszkodzi, ale ich nie brałam..mam tez to wyszczegolnione w karcie.
Powiem Wam, ze przespałam całą noc, wstałam o 5 do wc, ale taka zamulona, ze szłam do łazienki z zamknietymi oczami.
Mam brac 3 tabletki na dobe, chyba bede łykac jedna na noc. Oby nie zaszkodziły maluszkowi

Dzis zaczynami 36tydz, a czop jak prawdziwy chłop.. jak potrzebny to go nie ma

hahahhahah

za przespana noc
wydaje mi sie ze lekarz nie przepisze niczego co moze zaszkodzic dziecku

[zVenus]

Napisane przez AgnesD

zVenus w sumie miałam do wyboru cc czy sn, Tu w Niemczech możesz wybierać, a że ja miałam już cc to wiadomo, ze szanse na sn są mniejsze + ta moja niezniszczalna szyjka

dobra spadam na basen

a rozumiem, w sumie to po cc z reguły i tak sie robi cc za drugim razem...tak to juz jest. Chociaz sa kobiety którym udaje się urodzic sn ale musi upłynąć odpowiednia ilośc czasu. dziwne to że można sobie ot tak wybrać...ale co kraj to obyczaj ja tam mam sile parcie na poród sn
i mam nadzieję, że nic mi tym nie przeszkodzi!!!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

A jak twoja mama? Odezwała się?

tak dzowni ciagle do mnie a jak nie odbieram bo nie mam przy sobie tele albo spie to od razu dzowni do Tz czy nie rodze jeszcze

meczy mnie juz troche bo powiedzialam jej ze jak bede rodzila to jej napisze nie musi do mnie wydzwaniac kilka razy dziennie

[kasia_ruda]

Napisane przez zVenus

a rozumiem, w sumie to po cc z reguły i tak sie robi cc za drugim razem...tak to juz jest. Chociaz sa kobiety którym udaje się urodzic sn ale musi upłynąć odpowiednia ilośc czasu. dziwne to że można sobie ot tak wybrać...ale co kraj to obyczaj ja tam mam sile parcie na poród sn
i mam nadzieję, że nic mi tym nie przeszkodzi!!!

Jeśli dobrze kojarzę to Kornelka Angeliki była ułożona buzią do świata, a nie do jej pleców i urodziła się sn. Ja w sumie nie wiem, jak mój leży, ale ja też mam parcie na sn, więc oby nam się udało!

[ewelajna25]

Napisane przez zVenus

a rozumiem, w sumie to po cc z reguły i tak sie robi cc za drugim razem...tak to juz jest. Chociaz sa kobiety którym udaje się urodzic sn ale musi upłynąć odpowiednia ilośc czasu. dziwne to że można sobie ot tak wybrać...ale co kraj to obyczaj ja tam mam sile parcie na poród sn
i mam nadzieję, że nic mi tym nie przeszkodzi!!!

Robią cc za 2 razem nieraz rutynowo, a na prawdę nie ma przeszkód zazwyczaj by był po cc poród sn, o ile czynniki dla których pierwszy poród był zabiegowy już nie istnieją. A faktycznie, po cc z druga ciaza lepiej odczekac az macica sie zregeneruje...

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zVenus

a rozumiem, w sumie to po cc z reguły i tak sie robi cc za drugim razem...tak to juz jest. Chociaz sa kobiety którym udaje się urodzic sn ale musi upłynąć odpowiednia ilośc czasu. dziwne to że można sobie ot tak wybrać...ale co kraj to obyczaj ja tam mam sile parcie na poród sn
i mam nadzieję, że nic mi tym nie przeszkodzi!!!

Gdyby mi proponowali cc to bym sie nie zgodzila
tez chce rodzic sn
ginka mowi ze mala jest idealnie ulozona do porodu i ze widac ze porod bedzie z tych latwiejszych
oby bylo tak jak mowi

[kasia_ruda]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

tak dzowni ciagle do mnie a jak nie odbieram bo nie mam przy sobie tele albo spie to od razu dzowni do Tz czy nie rodze jeszcze

meczy mnie juz troche bo powiedzialam jej ze jak bede rodzila to jej napisze nie musi do mnie wydzwaniac kilka razy dziennie

To fajnie, że już rozmawiacie. Ja mam tak z moją mamą od początku ciąży... dwa telefony codziennie: ranny i wieczorny, jak w zegarku

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez paulownia

Tez mnie cos pobolewa w podbrzuszu ale noc jeszcze przespalam. Poce sie okropnie. Ale jeszcze udalo mi sie zrobic sobie pedicure.

Ja niby śpię przy otwartym oknie, a pot się ze mnie mega leje. Normalnie jak w nocy by mi odeszły wody to pewnie bym podejrzewała, że tak się spociłam

Napisane przez twin--maid

cześć
Opadł mi brzuch. W końcu mogę lekko oddychać i nie bolą mnie żebra Wczoraj miałam ktg. Zapis wyszedł prawidłowy. Hania się wierciła a mój brzuch twardniał. Lekarz powiedział, że mam ładne skurcze ale jeszcze nie są regularne. Rozwarcie na 1,5 luźnego palca. Szyjka mocno skrócona. w skali Bishopa wyliczyli mi 8 pkt (z synkiem przy 8pkt za 2 dni rodziłam). Kazali mi zrobić morfologię i układ krzepnięcia. Za tydzień mam kolejne ktg.
Gdy wróciłam do domu, brzuch co chwilę mi twardniał. Pod prysznicem myślałam, że może po badaniu trochę zaczęłam krwawić ale potem okazało się, że odchodzi mi krwisty czop śluzowy. W 30 minut spakowałam torbę do szpitala
Dziś rano odeszła mi kolejna porcja brunatnego czopa. Szybko pojechałam do laboratorium zrobić badania co jakiś czas mam twardnienie i ćmi mnie brzuch jak na okres.
Co najlepsze zaczęłam nawet się stresować co ucieszyło mojego TŻ

Nie wiem czemu ja już tydzień czekam na wynik GBS. Z tego co piszecie macie szybciej wyniki.

Mi w przychodni powiedzieli, że na wynik GBS czeka się tydzień, dwa. A tu dziewczyny piszą, że po kilku dniach już miały. Chyba w poniedziałek będę dzwonić i się pytać...

Wczoraj była teściowa i stwierdziła, że mam brzuch wysoko. A ja głupia się zdołowałam, bo nie dość, że miałam wczoraj taki kiepski humor to już z niecierpliwością wypatruje oznak porodu, a tu lipa :/ Szczera była, ale wolałabym jakby mi skłamała

Napisane przez h4linka

Dziewczyny jest mi coraz gorzej.. Czuję się, jakbym była chora, brzuch mnie boli tak zamulająco, jest mi mega niedobrze, śniadanie mi podchodzi do gardła. Głowa mi dosłownie pęka, przechodzą mnie fale zimna, oczy mi się zamykają i czuję jakbym miała zemdleć. Wzięłam apapa i włączyłam wiatrak, boję się..

H4linka odpoczywaj dzisiaj, a jakby co to dzwoń po wsparcie. Może to jakieś osłabienie, temperatura na zewnątrz czy spadek ciśnienia....

Napisane przez patrycja19894

Poddałam sie wczoraj i wziełam pierwszy raz przepisaną z dwa miesiace temu tabletke na swedzenie. Pisze na opakowaniu, ze zakazane osoba w ciazy i prowadzacym pojazdy mechaniczne Lekarz twierdzi, ze nie przepisałby mi nic co mi zaszkodzi, ale ich nie brałam..mam tez to wyszczegolnione w karcie.
Powiem Wam, ze przespałam całą noc, wstałam o 5 do wc, ale taka zamulona, ze szłam do łazienki z zamknietymi oczami.
Mam brac 3 tabletki na dobe, chyba bede łykac jedna na noc. Oby nie zaszkodziły maluszkowi

Dzis zaczynami 36tydz, a czop jak prawdziwy chłop.. jak potrzebny to go nie ma

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez lilka_vanilka

Śniło mi się, że miałam rodzić, ale w tych upałach okazało się, że synek się ugotował na twardo jak jajko Na szczęście był to proces odwracalny. Kazali mi się położyć w cieniu i poleżeć tam kilka godzin, aż przejdzie

buhahahahhahahhha

[zVenus]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

tak dzowni ciagle do mnie a jak nie odbieram bo nie mam przy sobie tele albo spie to od razu dzowni do Tz czy nie rodze jeszcze

meczy mnie juz troche bo powiedzialam jej ze jak bede rodzila to jej napisze nie musi do mnie wydzwaniac kilka razy dziennie

wytłumacz jej jeszcze raz, no przecież Cie nie może nękać całymi dniami...szczególnie, że czasem sobie śpisz a wypoczynek jest teraz bardzo wazny!!!

Napisane przez kasia_ruda

Jeśli dobrze kojarzę to Kornelka Angeliki była ułożona buzią do świata, a nie do jej pleców i urodziła się sn. Ja w sumie nie wiem, jak mój leży, ale ja też mam parcie na sn, więc oby nam się udało!

dla mnie to bardzo ważne! bałam się, że wada wzroku bedzie przeszkoda ale na szczęście to już nie te czasy
innych przeciwwskazań nie mam, mała cały czas głową na dół tylko ta twarz w złą stronę ale może się jeszcze zmieni.

w takiej sytuacji jest chyba problem z tymi ruchami obrotowymi w kanale rodnym...dziecku jakoś się ciężej dostosować i te rotacje chyba muszą inaczej się odbywać. Wtedy poród może trwać dłużej a tego chciałaby uniknąć...uda się na pewno!!!

[zaczarowanadlaniego]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47355795]
Mi w przychodni powiedzieli, że na wynik GBS czeka się tydzień, dwa. A tu dziewczyny piszą, że po kilku dniach już miały. Chyba w poniedziałek będę dzwonić i się pytać...
[/QUOTE]

Ja wczoraj o 21 mialam robiony GBS i ginka mowila ze na ten wynik czeka sie 24 h bo po uplywie doby albo sie zabarwi albo nie.
Wiec dziwi mnie ze az tyle czekacie na wyniki

[zVenus]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Gdyby mi proponowali cc to bym sie nie zgodzila
tez chce rodzic sn
ginka mowi ze mala jest idealnie ulozona do porodu i ze widac ze porod bedzie z tych latwiejszych
oby bylo tak jak mowi

i na pewno tak będzie!! samo to, że już masz 3cm rozwarcie..wiesz ile mniej skurczy Twoja macica bedzie musiała wykonać??? ile bólu mniej dla Ciebie??
moja ginka mówi, że jak sie zobaczymy 5 sierpnia (o ile nie urodze do tej pory) to chciałaby zobaczyc u mnie tak z 3-4cm rozwarcia, wtedy będzie łatwiejszy poród.
Ale moja szyjka nie jest tak wytrzymała skoro sie skróciła już w 30/31tc więc podejrzewam, że jak dotrwam do 5 sierpnia to przyjde z rozwarciem. I czuje, że mój poród nie bedzie aż tak cięzki

[kasia_ruda]

Napisane przez zVenus

dla mnie to bardzo ważne! bałam się, że wada wzroku bedzie przeszkoda ale na szczęście to już nie te czasy
innych przeciwwskazań nie mam, mała cały czas głową na dół tylko ta twarz w złą stronę ale może się jeszcze zmieni.

w takiej sytuacji jest chyba problem z tymi ruchami obrotowymi w kanale rodnym...dziecku jakoś się ciężej dostosować i te rotacje chyba muszą inaczej się odbywać. Wtedy poród może trwać dłużej a tego chciałaby uniknąć...uda się na pewno!!!

Ja się bałam, że oczy albo blizna po ciąży pozamacicznej będą wskazaniem, ale nie są. Wiadomo, że wszystkiego się nie przewidzi, ja mam chociażby to nadciśnienie, co prawda na lekach mam piękne i bardzo stabilne wyniki, ale nie mam pewności, że mi nie skoczy pod niebiosa i wtedy to będą mnie ciąć w sekundę. Ja nie chcę cc, bo strasznie długo dochodziłam do siebie po operacji cp i nie chcę tego znów przechodzić.

[zaczarowanadlaniego]

Tz dzownil do ginki zeby sie spytac czy ta wydzielina jest normalna, powiedziala ze w 100 % to normalne i ze macica dalej sie rozszerza
i ze test na GBS po 16 godzinach nadal jest ujemny

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Tz dzownil do ginki zeby sie spytac czy ta wydzielina jest normalna, powiedziala ze w 100 % to normalne i ze macica dalej sie rozszerza
i ze test na GBS po 16 godzinach nadal jest ujemny

A tak się martwiłaś, że nie miałaś tego badania, a będziesz miała wynik przed nami

Dostałam od męża przyzwolenie na poród w ten weekend. Po południu jedzie na ryby, ale jak wróci to od razu możemy lecieć na porodówkę :brzyda l: Teraz jest cały weekend w domu, więc jakby coś się działo to będę spokojniejsza

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez karoseria

Ja też nie mogłam spać Najpierw było mi strasznie gorąco, nie mogłam oddychać. Potem burza, a później wycieczki na siku i latające nogi... Jestem wymęczona
Dobrze, że póki co dzisiaj nie ma takiego upału.
Dziwne, że nie ma nowych dzieci

A teraz lepiej sie czujesz ?

u mnie jest goraco
nie mam sily wstac z lozka

dzieci nie chca wychodzic jeszcze za dobrze im w brzuszkach

[zVenus]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Tz dzownil do ginki zeby sie spytac czy ta wydzielina jest normalna, powiedziala ze w 100 % to normalne i ze macica dalej sie rozszerza
i ze test na GBS po 16 godzinach nadal jest ujemny

no widzisz super, odpoczywaj sobie i nabieraj sił!
jak Ty się czujesz ze świadomościa, że byc może za kilka kilkanaście godzin bedziesz rodzić??
pewnie, że mozesz i później ale jednak masz już dużo objawów porodu!

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Ja się bałam, że oczy albo blizna po ciąży pozamacicznej będą wskazaniem, ale nie są. Wiadomo, że wszystkiego się nie przewidzi, ja mam chociażby to nadciśnienie, co prawda na lekach mam piękne i bardzo stabilne wyniki, ale nie mam pewności, że mi nie skoczy pod niebiosa i wtedy to będą mnie ciąć w sekundę. Ja nie chcę cc, bo strasznie długo dochodziłam do siebie po operacji cp i nie chcę tego znów przechodzić.

no pewnie, że się nie da ale grunt to pozytywne nastawienie, wszystko będzie dobrze i uda nam sie sn

[malutka100]

Napisane przez zVenus

pytanie do dziewczyn które noszą okulary/soczewki. do porodu idziecie w okularach co nie? czy któraś zakłada soczewki?? ja bym wolała w soczewkach ale chyba lepiej nie...bo jak będzie długo trwać to mi oczy zaschną...

ja raczej będę w soczewkach
jakoś nie wyobrażam sobie w okularach, tym bardziej że na codzień chodzę właśnie w soczewkach.
Jeśli poród będzie długo trwał to będę miała krople do oczu, aby nawilżyć oczy.

Napisane przez justa_1978

Matko dziewczyny przystopujcie z tym pisaniem, bo nie moge Was dogonic..

oj ciężko nadgonić dziewczyny, ciężko
ja się już przyzwyczaiłam, że jak otwieram wątek to mam najpierw kilka stron do nadrobienia, a dopiero później coś piszę. A wchodzę codziennie a i tak nie nadążam

Napisane przez h4linka

Dzień dobry!

Ogólnie tragedia, pół nocy nieprzespane. Wierzgane z boku na bok, młody bez przerwy też wierzgał i bulgotał. Oboje mieliśmy ciężką noc. Nadal mam taki zamulający i ćmiący ból brzucha, do tego doszła mi migrena.

Na dodatek odprysnął mi w końcu lakier na stopach, musiałam się prawie zadusić, żeby go zmazać i pomalować na nowo.

oj to musiałaś się bidulko namęczyć w nocy...
mi też było jakoś duszno, nie mogłam spać, ale na szczęście nic mnie nie bolało.
A jak Twoje samopoczucie? bo czytałam wcześniej że źle się dzisiaj czujesz

Muszę się pochwalić że też dzisiaj robiłam manicure i pedicure jestem przeszczęśliwa bo nie wyjechałam nigdzie i pazurki prezentują się ładnie, od razu humor lepszy

[kro0pka]

Napisane przez patrycja19894

Poddałam sie wczoraj i wziełam pierwszy raz przepisaną z dwa miesiace temu tabletke na swedzenie. Pisze na opakowaniu, ze zakazane osoba w ciazy i prowadzacym pojazdy mechaniczne Lekarz twierdzi, ze nie przepisałby mi nic co mi zaszkodzi, ale ich nie brałam..mam tez to wyszczegolnione w karcie.
Powiem Wam, ze przespałam całą noc, wstałam o 5 do wc, ale taka zamulona, ze szłam do łazienki z zamknietymi oczami.
Mam brac 3 tabletki na dobe, chyba bede łykac jedna na noc. Oby nie zaszkodziły maluszkowi

Dzis zaczynami 36tydz, a czop jak prawdziwy chłop.. jak potrzebny to go nie ma

A co to za tabletki?moglabys podac nazwe? Zapytalabym o nie mojego gna bo ja mam taki sam problem.

Snilo mi sie dzisiaj to co miala zaczarowana. Ze dostalam krwotoku napisalam wszystkim sms ze rodze szybko zawiezli mnie do szpitala a tam byly straszne kolejki i nikt nie chcial sie mna zajac. Bylam bardzo zdenerwowana ze nie bylo tam wifi bo nie moglabym wam napisac tego wszystkiego. no i jak zobaczylam te kolejki i ze nie ma wifi uznalam ze to nie ma sensu i pojechalam do domu jak sie obudzilam bylam cala mokra, dobrze ze to tylko sen

[karoseria]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A teraz lepiej sie czujesz ?

u mnie jest goraco
nie mam sily wstac z lozka

dzieci nie chca wychodzic jeszcze za dobrze im w brzuszkach

Aj oczy mam cały czas napuchnięte.
Też u mnie gorąco, tyle tylko, że słońce nie świeci

Chciałam trochę mieszkanie poogarniać, posprzątać łazienkę i takie tam, ale parę moich ruchów i już jestem zmęczona
Ale czuję się tak beznadziejnie z tą bezczynnością...
Wypiję kawkę i chyba się jednak pomęczę

[h4linka]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

i ze test na GBS po 16 godzinach nadal jest ujemny

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47356004]
Dostałam od męża przyzwolenie na poród w ten weekend. Po południu jedzie na ryby, ale jak wróci to od razu możemy lecieć na porodówkę :brzyda l: Teraz jest cały weekend w domu, więc jakby coś się działo to będę spokojniejsza [/QUOTE]

No to nie możesz zmarnować tej szansy.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

oj to musiałaś się bidulko namęczyć w nocy...
mi też było jakoś duszno, nie mogłam spać, ale na szczęście nic mnie nie bolało.
A jak Twoje samopoczucie? bo czytałam wcześniej że źle się dzisiaj czujesz

Muszę się pochwalić że też dzisiaj robiłam manicure i pedicure jestem przeszczęśliwa bo nie wyjechałam nigdzie i pazurki prezentują się ładnie, od razu humor lepszy

Jest lepiej. Nadal źle, ale stabilnie. Przeżyję.

Wszystkie po kolei z tymi wielkimi bebzonami robią nogi będziemy piękne na naszych porodówkach aż do samego końca!

[mysia111]

Witam się w 9 m-cu

Wczoraj wieczorem mówię do TŻ że jutro zaczynam 9 miesiąc a on "no to by trzeba wózek zamówic"
No i w końcu zamówiliśmy. Ma być w przyszłym tygodniu.

Tak czytam jak Wam daje popalić ta końcówka ciąży to mi Was tak szkoda, że się musicie męczyc bidulki. Mi nic, póki co, nie dolega.
Chyba że zacznę rodzic z zaskoczenia (jak w 1 ciąży - zadnych wypadajaych czopów, zadnych bóli i nagle wody odeszły).

Chociaż chciałabym tego sławnego czopa zobaczyć

[kasia_ruda]

Napisane przez malutka100

ja raczej będę w soczewkach
jakoś nie wyobrażam sobie w okularach, tym bardziej że na codzień chodzę właśnie w soczewkach.
Jeśli poród będzie długo trwał to będę miała krople do oczu, aby nawilżyć oczy.

Dziewczyny, a jesteście pewne, że można w soczewkach rodzić? Bo ja jestem pewna na 99 proc, że jednak nie, oczywiście w moim szpitalu. Ja też noszę soczewki (wymiennie z okularami), ale do szpitala w okularach mam zamiar jechać. Jakoś tego nie widzę, jak poród będzie trwał ze 20 godz to przeciez powinno się je wyjąć, żeby oko odpoczęło. A jak gdzieś tam w głąb oka uciekną przy parciu? Ja się nie odważę, jakoś bardziej mi okulary pasują.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez h4linka

Jest lepiej. Nadal źle, ale stabilnie. Przeżyję.

H4linka, a piłaś rano kawę? Bo przy tej pogodzie mogą te twoje objawy sugerować jakiś zjazd ciśnienia. Nie masz jak zmierzyć sobie? A skoro cię telepało, to mogło też być niedocukrzenie. Batonik i kawka i będziesz jak nowonarodzona

[zuken]

Wstawiam mój brzuchol
Melę i jej nogę w oku
i kołyskę

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zVenus

no widzisz super, odpoczywaj sobie i nabieraj sił!
jak Ty się czujesz ze świadomościa, że byc może za kilka kilkanaście godzin bedziesz rodzić??
pewnie, że mozesz i później ale jednak masz już dużo objawów porodu!

Tz chcialby zebym juz urodzila i przestala sie tak meczyc ja natomiast chcialaby urodzic ale jak Tz bedzie w domu a nie w pracy ale co ma byc to bedzie
On czeka caly czas pod telefonem nawet na przerwe nie wychodzi bo jakbym zaczela rodzic to by musial sie wrocic do biura a to tez troche czasu mu zajmie wiec biedny siedzi i czeka na moj znak

[kasia_ruda]

Napisane przez zuken

Wstawiam mój brzuchol
Melę i jej nogę w oku
i kołyskę

Jakie cudo z twojej córci!!!