Polecamy:

zaczarowanadlaniego · 2014-07-20, 16:39

Cytat:

Napisane przez kro0pka

aaa wszystko mnie swedzi pomocyyy . jestem gotowa nawet obrać sobie skore nozem !!

wzielam prysznic i popryskałam brzuch octeniseptem. zaczęło mnie parzyć brzuch cały czerwony.. mam nadzieje że nie narobiłam sobie nic złego.. ale przynajmniej parzy a nie piecze.
też bym pochodziła sobie w gatkach jak wy, ale mam babcię w domu i wątpię, że chciałaby podziwiać takie widoki

Współczuje Ci kochana mam nadzieje ze szybko Ci to minie

88natka · 2014-07-20, 16:56

Cytat:

Napisane przez h4linka

przedwczoraj.

Mam wizję. Twój poród będzie tym szybciej, im więcej okien umyjesz w domu.

Ja już po obiedzie, pulpeciki w sosie pieczarkowym, mizeria i ziemniaki. Byli u nas znajomi z dzieciakami. Posprzątałam po wizycie( nie wiem czemu mi tak bałagan od wczoraj zaczął przeszkadzać) może faktycznie poród się zbliża i chcę pomóc tż żeby miał jak najmniej pracy. Mam ochotę umyć okna ale ja mam dość spory słoneczny pokój( cały przeszklony 12 wielkich okien ) i wolę nie ryzykować odklejeniem się łożyska.. Nie wiem co mnie tak nosi. Dziś jest 12 dni do porodu.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Cytat:

Napisane przez kro0pka

aaa wszystko mnie swedzi pomocyyy . jestem gotowa nawet obrać sobie skore nozem !!

wzielam prysznic i popryskałam brzuch octeniseptem. zaczęło mnie parzyć brzuch cały czerwony.. mam nadzieje że nie narobiłam sobie nic złego.. ale przynajmniej parzy a nie piecze.
też bym pochodziła sobie w gatkach jak wy, ale mam babcię w domu i wątpię, że chciałaby podziwiać takie widoki

Współczuję. Mam nadzieję że Wam szybko przejdzie, chyba przez te upały to Wam się nasiliło?

karoseria · 2014-07-20, 17:11

Ja dzisiaj sama w domu. Nudy...

Zrobi się pomidorówka to chyba pójdę spać, bo nic nie piszecie

**a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7** · 2014-07-20, 17:11

Cytat:

Napisane przez h4linka

Masz taki sam termin jak ja więc myślę, że jeszcze spokojnie dwa tygodnie ponosisz.

A mi jeszcze tż powiedział, że opadł mi brzuch.

Liczyłam na inną odpowiedź

Trzeba się teraz poseksić co by termin przyspieszyć

A ty H4linka taka cwana, bo cie zaraz termin wyznaczą, a mi dwa tygodnie każesz się kulać

Mamamarta2010 · 2014-07-20, 17:16

Witam w ten skwarny, upalny dzien

Juz nie moge normalnie,zaraz sie rozpuszcze, czuje ze puchne od tego i pewnie we wtorek na wadze sie to odbije :/ do tego w takie upaly to zywie sie owocami, slodyczami, jogurtami pitnymi wiec sam cukier..masakra..

Dzisiaj zaliczylismy wypad do dinozatorlandu z synkiem, byl zachwycony! Dobrze ze wyjechalismy rano i bylismy tam juz o 10 wiec jeszcze nie bylo tak zle, najpierw lunapark w sloncu a potem do parku dinozaurow to przynajmniej pelno drzew wiec nie bylo tak zle.. Zaraz Mama przyjedzie z tortem i bedziemy go wreszcie palaszowac, wiec znow cukier

Jednak w 9 miesiacu takie wyprawy sa mega meczace...

Widze ze spokoj na wizazu, nikt nie rodzi-dzieciom nie chce sie nawet na te upaly wychodzic

Dzisiaj widzialam 2 rodziny z takimi malenkimi dziecmi-takie nawet miesiaca nie mialy jak na moje oko, jak male malpki wygladaly

Kurde troche mnie to przerazilo

Nie wiem czemu-im blizej tym ja sie bardziej boje, niby drugie dziecko ale tym razem jestem posrana ze strachu..
Przy pierwszym bylam oczytana, przygotowana a teraz na zywiol ide i chyba dlateg0o tak panikuje... ehhhh oby mi to przeszlo

Tez mam ochote na pulpety na obiadek jak sie ochlodzi

albo....na leczo- tak jutro postanawiam zrobic leczo, czyli usmazyc kielbaske i wlac leczo ze sloikow z tamtego roku

ohhh yeahhh nie bedzie duzo roboty z tym przynajmniej

lece dmuchac balony

gosia3103 · 2014-07-20, 17:22

Kurde tak straszycie dziewczyny tym łożyskiem, że miałam jeszcze jedno okno potrójne umyć i chyba sobie odpuszczę. Ale czy naprawdę coś się może stać jak nic się nie dzieje, nie skraca nie mam skurczy i żadnych zagrożeń, a do tych okien nawet nie musze na stołek wchodzić czy na palcach stawać tylko normalnie sięgam? Ogółem dziś to nic mi się nie chce chociaż mocno się ochłodziło i w taką pogodę łatwiej funkcjonować. Chyba niedziela tak na mnie działa ;-)

kasia_ruda · 2014-07-20, 17:45

No własnie, wy piszecie, że skwar u was, a ja si w legginsy przebrałam, bo tak się u nas ochłodziło i od rana pada!

justa_1978 · 2014-07-20, 17:48

Wrocilam z basenu, skora dalej swedzi, a teraz nawet na twarzy piecze... chyba sie opalilam, poplywalam w basenie i bylo mi cudnie... chyba wzbudzilam z tym wielkim brzuchem sensacje

, bo zalozylam kostium dwuczesciowy

gosia3103 · 2014-07-20, 17:50

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

No własnie, wy piszecie, że skwar u was, a ja si w legginsy przebrałam, bo tak się u nas ochłodziło i od rana pada!

Ja wychodziłam z domu w długich spodniach i adidasach ;-) a w te ostatnie ledwo się mieszczę...

Cytat:

Napisane przez justa_1978

Wrocilam z basenu, skora dalej swedzi, a teraz nawet na twarzy piecze... chyba sie opalilam, poplywalam w basenie i bylo mi cudnie... chyba wzbudzilam z tym wielkim brzuchem sensacje

, bo zalozylam kostium dwuczesciowy

a zdjęcie dla nas masz?

karoseria · 2014-07-20, 18:03

Cytat:

Napisane przez justa_1978

Wrocilam z basenu, skora dalej swedzi, a teraz nawet na twarzy piecze... chyba sie opalilam, poplywalam w basenie i bylo mi cudnie... chyba wzbudzilam z tym wielkim brzuchem sensacje

, bo zalozylam kostium dwuczesciowy

Wow

Ja to chyba już nigdy w dwuczęściowym nie wyjdę przez te rozstępy

kro0pka · 2014-07-20, 18:06

Cytat:

Napisane przez justa_1978

Wrocilam z basenu, skora dalej swedzi, a teraz nawet na twarzy piecze... chyba sie opalilam, poplywalam w basenie i bylo mi cudnie... chyba wzbudzilam z tym wielkim brzuchem sensacje

, bo zalozylam kostium dwuczesciowy

O jaaaa dwuczesciowy kostium

:rolleye s:

ja to chyba zaloze taki za jakies 5 lat jak dobrze pojdzie.. o ile w ogole 'pojdzie' bo z tym cialem i rozstepami to sie nie zanosi.. zazdroszcze

h4linka · 2014-07-20, 18:30

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47380997]Liczyłam na inną odpowiedź

Trzeba się teraz poseksić co by termin przyspieszyć

A ty H4linka taka cwana, bo cie zaraz termin wyznaczą, a mi dwa tygodnie każesz się kulać

[/QUOTE]

Czop był? Skurcze były? Jak nie było to z czego ja mam wróżyć? Chłopa do łóżka zagoń bo inaczej to się nie zanosi.

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

No własnie, wy piszecie, że skwar u was, a ja si w legginsy przebrałam, bo tak się u nas ochłodziło i od rana pada!

Zazdroszczę!!

Też się boję jutrzejszego ważenia, przez te upały jestem taka napuchnięta i mam tyle wody, że aż wstyd. Mam nadzieję, że doktor wyznaczy mi termin jakoś szybko, bo z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. A może trochę podkoloryzować te skurcze, żeby się przestraszył, że mu urodzę przed terminem cc?

Aaaaa. Goliłam dzisiaj Krychę. Nie poznaję jej! U Was też Krychy zrobiły się jakieś takie większe i jakby napuchnięte? I aż mi głupio to pisać ale chyba otwór właściwy mi się też powiększył.. To nie moja Krycha!

**a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7** · 2014-07-20, 18:40

Cytat:

Napisane przez h4linka

Czop był? Skurcze były? Jak nie było to z czego ja mam wróżyć? Chłopa do łóżka zagoń bo inaczej to się nie zanosi.

Zazdroszczę!!

Też się boję jutrzejszego ważenia, przez te upały jestem taka napuchnięta i mam tyle wody, że aż wstyd. Mam nadzieję, że doktor wyznaczy mi termin jakoś szybko, bo z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. A może trochę podkoloryzować te skurcze, żeby się przestraszył, że mu urodzę przed terminem cc?

Aaaaa. Goliłam dzisiaj Krychę. Nie poznaję jej! U Was też Krychy zrobiły się jakieś takie większe i jakby napuchnięte? I aż mi głupio to pisać ale chyba otwór właściwy mi się też powiększył.. To nie moja Krycha!

Mi też Krycha wydaje się jakaś taka szersza i większa. Aż głupio mi było o tym pisać, bo może to moje zwidy. A zważywszy na trwający celibat to powinna chyba zarosnąć, a nie się powiększać

:brzyda l:

gosia3103 · 2014-07-20, 18:42

Cytat:

Napisane przez h4linka

Czop był? Skurcze były? Jak nie było to z czego ja mam wróżyć? Chłopa do łóżka zagoń bo inaczej to się nie zanosi.

Zazdroszczę!!

Też się boję jutrzejszego ważenia, przez te upały jestem taka napuchnięta i mam tyle wody, że aż wstyd. Mam nadzieję, że doktor wyznaczy mi termin jakoś szybko, bo z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. A może trochę podkoloryzować te skurcze, żeby się przestraszył, że mu urodzę przed terminem cc?

Aaaaa. Goliłam dzisiaj Krychę. Nie poznaję jej! U Was też Krychy zrobiły się jakieś takie większe i jakby napuchnięte? I aż mi głupio to pisać ale chyba otwór właściwy mi się też powiększył.. To nie moja Krycha!

A może to już słynne rozwarcie? :-P moja jest napuchnięta już od jakiegoś czasu ale wejście się nie powiększa :-D

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47381933]Mi też Krycha wydaje się jakaś taka szersza i większa. Aż głupio mi było o tym pisać, bo może to moje zwidy. A zważywszy na trwający celibat to powinna chyba zarosnąć, a nie się powiększać

:brzyda l:[/QUOTE]
Hahaha :-D no tak, podobno organ nieużywany zanika ;-)

kasia_ruda · 2014-07-20, 18:43

Cytat:

Napisane przez h4linka

Czop był? Skurcze były? Jak nie było to z czego ja mam wróżyć? Chłopa do łóżka zagoń bo inaczej to się nie zanosi.

Zazdroszczę!!

Też się boję jutrzejszego ważenia, przez te upały jestem taka napuchnięta i mam tyle wody, że aż wstyd. Mam nadzieję, że doktor wyznaczy mi termin jakoś szybko, bo z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. A może trochę podkoloryzować te skurcze, żeby się przestraszył, że mu urodzę przed terminem cc?

Aaaaa. Goliłam dzisiaj Krychę. Nie poznaję jej! U Was też Krychy zrobiły się jakieś takie większe i jakby napuchnięte? I aż mi głupio to pisać ale chyba otwór właściwy mi się też powiększył.. To nie moja Krycha!

Sara ma termin na 5., Mamuska na 7.i obie mają w tym tygodniu cc. Ty masz na 9.więc wcale bym się nie zdziwiła, jakby ci gin powiedział, że za tydz.w poniedziałek masz się zgłosić. A może nawet w pt.?

gosia3103 · 2014-07-20, 18:45

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Sara ma termin na 5., Mamuska na 7.i obie mają w tym tygodniu cc. Ty masz na 9.więc wcale bym się nie zdziwiła, jakby ci gin powiedział, że za tydz.w poniedziałek masz się zgłosić. A może nawet w pt.?

Jak byłam ostatnio u gin na wizycie to za mną była dziewczyna z tym samym Tp co mój i jak się zgadałam o tym z gin to mi mówiła że z kolei przede mną wyszła dziewczyna z terminem na 10go i umówiły się na 28go na cięcie.

kasia_ruda · 2014-07-20, 18:50

Cytat:

Napisane przez gosia3103

Jak byłam ostatnio u gin na wizycie to za mną była dziewczyna z tym samym Tp co mój i jak się zgadałam o tym z gin to mi mówiła że z kolei przede mną wyszła dziewczyna z terminem na 10go i umówiły się na 28go na cięcie.

Uuu H4linka nasze magiczne kule mówią nam, że za tydzień poznasz synka

h4linka · 2014-07-20, 18:52

Cytat:

Napisane przez gosia3103

Jak byłam ostatnio u gin na wizycie to za mną była dziewczyna z tym samym Tp co mój i jak się zgadałam o tym z gin to mi mówiła że z kolei przede mną wyszła dziewczyna z terminem na 10go i umówiły się na 28go na cięcie.

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

Sara ma termin na 5., Mamuska na 7.i obie mają w tym tygodniu cc. Ty masz na 9.więc wcale bym się nie zdziwiła, jakby ci gin powiedział, że za tydz.w poniedziałek masz się zgłosić. A może nawet w pt.?

Znaczy mam się nastawiać, że synu będzie lipcowy? Wooow!

gosia3103 · 2014-07-20, 19:02

Cytat:

Napisane przez h4linka

Znaczy mam się nastawiać, że synu będzie lipcowy? Wooow!

No mi się.wydaje, że cc się umawia tak dwa tygodnie przed..

h4linka · 2014-07-20, 19:15

Cytat:

Napisane przez gosia3103

No mi się.wydaje, że cc się umawia tak dwa tygodnie przed..

Wstępnie umawialiśmy się tydzień przed, ale jak mu powiem o tych skurczach i złym samopoczuciu to chyba mi przyspieszy? Stąd pytanie, czy koloryzować czy nie. Bo teraz to się boję, że zacznę rodzić i będzie już za późno.

zuken · 2014-07-20, 19:19

U mnie cc umawia się tydzień przed terminem

Halinka coś mi się wydaje, że będziesz jedną z pierwszych

A i moja krycha też wygląda na napuchniętą ale jest ciasna, czuję się jak dziewica

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:

Napisane przez h4linka

Wstępnie umawialiśmy się tydzień przed, ale jak mu powiem o tych skurczach i złym samopoczuciu to chyba mi przyspieszy? Stąd pytanie, czy koloryzować czy nie. Bo teraz to się boję, że zacznę rodzić i będzie już za późno.

Nie bój się, od pierwszych skurczy do porodu daleeeekaaaaa droga

Za bardzo panikujesz

Poza tym to skurcze przepowiadające a nie porodowe skoro przechodzą a takie dziewczyny już dawno miewają i jak widać nie rodzą

Także nie ma się czego bać

h4linka · 2014-07-20, 19:24

Cytat:

Napisane przez zuken

U mnie cc umawia się tydzień przed terminem

Halinka coś mi się wydaje, że będziesz jedną z pierwszych

A i moja krycha też wygląda na napuchniętą ale jest ciasna, czuję się jak dziewica

Nie bój się, od pierwszych skurczy do porodu daleeeekaaaaa droga

Za bardzo panikujesz

Poza tym to skurcze przepowiadające a nie porodowe skoro przechodzą a takie dziewczyny już dawno miewają i jak widać nie rodzą

Także nie ma się czego bać

Ja nie mam nic przeciw, żeby być jedną z pierwszych

Będę mogła ogarniać wątek do samego końca dzięki temu już na spokojnie.

Czy jest jakaś chętna, żeby prowadzić dalszą część porodówki? Bo jak nie to ja mogę.

Ja się czuję jak jakiś troll albo inny paszczak. Tż dał mi szlaban na seks bo brzuch jest nisko, syn bardzo blisko a i cyce zaczęły przeciekać.

ButterBear · 2014-07-20, 19:27

Dziewczyny, niech mnie ktoś dobije. Ciąża w taką pogodę - koszmar.
Jestem spuchnięta, jak balon!
Szczególnie dłonie i stopy. Moczę w zimnej wodzie, ale to niewiele pomaga

Co do krychy, to ja nie wiem, jak moja wygląda, dawno jej nie widziałam..

kasia_ruda · 2014-07-20, 19:49

Cytat:

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, niech mnie ktoś dobije. Ciąża w taką pogodę - koszmar.
Jestem spuchnięta, jak balon!
Szczególnie dłonie i stopy. Moczę w zimnej wodzie, ale to niewiele pomaga

Co do krychy, to ja nie wiem, jak moja wygląda, dawno jej nie widziałam..

Może i do was dojdzie to ochłodzenie... u nas od rana padało i było chłodno, a od ok.dwóch godzin trwa nad naszą dzielnicą mega burza! Aż ciemno w domu mamy.

angelika__2014 · 2014-07-20, 19:53

Hej dziewczyny,

Jesteśmy w domu od piątku. Przepraszam, że teraz się odzywam ale nie dałam rady,
Uczymy się siebie z Kornelią. Ciężka sprawa. SUKCES bo udało nam się wyeliminować butelkę z mm

Było mi tak przykro, że nie mogłam jej zapewnić w pierwszej dobie karmienia piersią.
Jeżeli chodzi o mnie to jestem na antybiotyku, sprayach, czopkach i przeciwbólowych tabletkach. Czuje się jakby mnie stado dzikich nosorożców zdeptało albo wy.ru.cha.ło.

To co nastukałyście jest dla mnie nie możliwe do nadrobienia.
Dziękuję z góry za miłe słowa i przepraszam ale nie nadrobię teraz tego.

LIKA VANILKA dziękuję za przekazywanie info

GRATULACJE dla Polly !!

kasia_ruda · 2014-07-20, 19:57

Cytat:

Napisane przez angelika__2014

Hej dziewczyny,

Jesteśmy w domu od piątku. Przepraszam, że teraz się odzywam ale nie dałam rady,
Uczymy się siebie z Kornelią. Ciężka sprawa. SUKCES bo udało nam się wyeliminować butelkę z mm

Było mi tak przykro, że nie mogłam jej zapewnić w pierwszej dobie karmienia piersią.
Jeżeli chodzi o mnie to jestem na antybiotyku, sprayach, czopkach i przeciwbólowych tabletkach. Czuje się jakby mnie stado dzikich nosorożców zdeptało albo wy.ru.cha.ło.

To co nastukałyście jest dla mnie nie możliwe do nadrobienia.
Dziękuję z góry za miłe słowa i przepraszam ale nie nadrobię teraz tego.

LIKA VANILKA dziękuję za przekazywanie info

GRATULACJE dla Polly !!

ty to wiesz, jak człowieka pozytywnie nastawić do porodu! Fajnie, że jesteście w domku już

angelika__2014 · 2014-07-20, 20:00

Cytat:

Napisane przez kasia_ruda

ty to wiesz, jak człowieka pozytywnie nastawić do porodu! Fajnie, że jesteście w domku już

hahaha! Dlatego nie chciałam Wam opisywać co dokładnie się działo. Chociaż każdy organizm inny wiadomo.! Lepiej nie stresować ciężarówek.

kasia_ruda · 2014-07-20, 20:01

Cytat:

Napisane przez angelika__2014

hahaha! Dlatego nie chciałam Wam opisywać co dokładnie się działo. Chociaż każdy organizm inny wiadomo.! Lepiej nie stresować ciężarówek.

A jaka jest Kornelka? Z tych grzecznych, czy z charakterkiem od początku?

gosia3103 · 2014-07-20, 20:17

Cytat:

Napisane przez h4linka

Wstępnie umawialiśmy się tydzień przed, ale jak mu powiem o tych skurczach i złym samopoczuciu to chyba mi przyspieszy? Stąd pytanie, czy koloryzować czy nie. Bo teraz to się boję, że zacznę rodzić i będzie już za późno.

Wiesz co, ja bym nie koloryzowała, ale powiedz normalnie, że masz skurcze i źle się czujesz i że jeśli możesz coś powiedzieć w tym temacie to poprosisz wcześniej bo się boisz że nie zdążysz ;-)

Cytat:

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, niech mnie ktoś dobije. Ciąża w taką pogodę - koszmar.
Jestem spuchnięta, jak balon!
Szczególnie dłonie i stopy. Moczę w zimnej wodzie, ale to niewiele pomaga

Co do krychy, to ja nie wiem, jak moja wygląda, dawno jej nie widziałam..

Ahahahahahaha :-D no ja swojej też nie oglądam, sprawdzam stan na macanego ;-) ostatnio tuż obok wymacałam rozstępy, na wewnętrznej stronie lewego uda. Niestety mąż potwierdził ich istnienie - nie wiem jak bardzo jest źle ale jego "o kur.." bardzo mi się nie podobało ;-)

Cytat:

Napisane przez angelika__2014

Hej dziewczyny,

Jesteśmy w domu od piątku. Przepraszam, że teraz się odzywam ale nie dałam rady,
Uczymy się siebie z Kornelią. Ciężka sprawa. SUKCES bo udało nam się wyeliminować butelkę z mm

Było mi tak przykro, że nie mogłam jej zapewnić w pierwszej dobie karmienia piersią.
Jeżeli chodzi o mnie to jestem na antybiotyku, sprayach, czopkach i przeciwbólowych tabletkach. Czuje się jakby mnie stado dzikich nosorożców zdeptało albo wy.ru.cha.ło.

To co nastukałyście jest dla mnie nie możliwe do nadrobienia.
Dziękuję z góry za miłe słowa i przepraszam ale nie nadrobię teraz tego.

LIKA VANILKA dziękuję za przekazywanie info

GRATULACJE dla Polly !!

Noo, to teraz już żadna się nie boi, dziękujemy :-P a tak serio to dobrze że jesteście w domu, powoli dojdziecie do siebie.

asix86 · 2014-07-20, 20:27

Cytat:

Napisane przez angelika__2014

Hej dziewczyny,

Jesteśmy w domu od piątku. Przepraszam, że teraz się odzywam ale nie dałam rady,
Uczymy się siebie z Kornelią. Ciężka sprawa. SUKCES bo udało nam się wyeliminować butelkę z mm

Było mi tak przykro, że nie mogłam jej zapewnić w pierwszej dobie karmienia piersią.
Jeżeli chodzi o mnie to jestem na antybiotyku, sprayach, czopkach i przeciwbólowych tabletkach. Czuje się jakby mnie stado dzikich nosorożców zdeptało albo wy.ru.cha.ło.

To co nastukałyście jest dla mnie nie możliwe do nadrobienia.
Dziękuję z góry za miłe słowa i przepraszam ale nie nadrobię teraz tego.

LIKA VANILKA dziękuję za przekazywanie info

GRATULACJE dla Polly !!

Super, że jesteście w domku. Zazdroszczę, że już masz przy sobie Maluszka

. I wcale się nie boję porodu

. I wcale nie myślę o tym non stop

. Dziś tylko spędziłam godzinę na czytaniu narzekań na mój szpital

.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części wątku
Już x chłopcy, x dziewczynki, czekamy dalej na nasze kruszynki.	0	0%
Czopy poszły w zapomnienie, dzidziusiów u Nas zatrzęsienie.	3	5,66%
Czop odchodzi, sierpniówka rodzi.	4	7,55%
Sierpień leci, sypią się dzieci.	2	3,77%
Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy.	31	58,49%
Sierpień piękną datą na zostanie Mamą i Tatą.	15	28,30%
Coś tak czuję, że się przeterminuję.	2	3,77%
Mamusie sierpniowe 2014.	8	15,09%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

2014-07-20, 17:11	#2253
karoseria Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Midlands Wiadomości: 2 051	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 Ja dzisiaj sama w domu. Nudy... Zrobi się pomidorówka to chyba pójdę spać, bo nic nie piszecie

2014-07-20, 17:16	#2255
Mamamarta2010 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 369	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 Witam w ten skwarny, upalny dzien Juz nie moge normalnie,zaraz sie rozpuszcze, czuje ze puchne od tego i pewnie we wtorek na wadze sie to odbije :/ do tego w takie upaly to zywie sie owocami, slodyczami, jogurtami pitnymi wiec sam cukier..masakra.. Dzisiaj zaliczylismy wypad do dinozatorlandu z synkiem, byl zachwycony! Dobrze ze wyjechalismy rano i bylismy tam juz o 10 wiec jeszcze nie bylo tak zle, najpierw lunapark w sloncu a potem do parku dinozaurow to przynajmniej pelno drzew wiec nie bylo tak zle.. Zaraz Mama przyjedzie z tortem i bedziemy go wreszcie palaszowac, wiec znow cukier Jednak w 9 miesiacu takie wyprawy sa mega meczace... Widze ze spokoj na wizazu, nikt nie rodzi-dzieciom nie chce sie nawet na te upaly wychodzic Dzisiaj widzialam 2 rodziny z takimi malenkimi dziecmi-takie nawet miesiaca nie mialy jak na moje oko, jak male malpki wygladaly Kurde troche mnie to przerazilo Nie wiem czemu-im blizej tym ja sie bardziej boje, niby drugie dziecko ale tym razem jestem posrana ze strachu.. Przy pierwszym bylam oczytana, przygotowana a teraz na zywiol ide i chyba dlateg0o tak panikuje... ehhhh oby mi to przeszlo Tez mam ochote na pulpety na obiadek jak sie ochlodzi albo....na leczo- tak jutro postanawiam zrobic leczo, czyli usmazyc kielbaske i wlac leczo ze sloikow z tamtego roku ohhh yeahhh nie bedzie duzo roboty z tym przynajmniej lece dmuchac balony __________________ TP 10.08.2014- SYN 2010- SYN

2014-07-20, 17:22	#2256
gosia3103 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 374	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 Kurde tak straszycie dziewczyny tym łożyskiem, że miałam jeszcze jedno okno potrójne umyć i chyba sobie odpuszczę. Ale czy naprawdę coś się może stać jak nic się nie dzieje, nie skraca nie mam skurczy i żadnych zagrożeń, a do tych okien nawet nie musze na stołek wchodzić czy na palcach stawać tylko normalnie sięgam? Ogółem dziś to nic mi się nie chce chociaż mocno się ochłodziło i w taką pogodę łatwiej funkcjonować. Chyba niedziela tak na mnie działa ;-) __________________ http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899

2014-07-20, 17:45	#2257
kasia_ruda Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 4 669	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 No własnie, wy piszecie, że skwar u was, a ja si w legginsy przebrałam, bo tak się u nas ochłodziło i od rana pada!

2014-07-20, 17:48	#2258
justa_1978 Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Jura Wiadomości: 588	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 Wrocilam z basenu, skora dalej swedzi, a teraz nawet na twarzy piecze... chyba sie opalilam, poplywalam w basenie i bylo mi cudnie... chyba wzbudzilam z tym wielkim brzuchem sensacje , bo zalozylam kostium dwuczesciowy

2014-07-20, 19:27	#2273
ButterBear Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 16 060	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 Dziewczyny, niech mnie ktoś dobije. Ciąża w taką pogodę - koszmar. Jestem spuchnięta, jak balon! Szczególnie dłonie i stopy. Moczę w zimnej wodzie, ale to niewiele pomaga Co do krychy, to ja nie wiem, jak moja wygląda, dawno jej nie widziałam.. __________________ Hania Moje gotowanie

2014-07-20, 19:53	#2275
angelika__2014 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 326	Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 Hej dziewczyny, Jesteśmy w domu od piątku. Przepraszam, że teraz się odzywam ale nie dałam rady, Uczymy się siebie z Kornelią. Ciężka sprawa. SUKCES bo udało nam się wyeliminować butelkę z mm Było mi tak przykro, że nie mogłam jej zapewnić w pierwszej dobie karmienia piersią. Jeżeli chodzi o mnie to jestem na antybiotyku, sprayach, czopkach i przeciwbólowych tabletkach. Czuje się jakby mnie stado dzikich nosorożców zdeptało albo wy.ru.cha.ło. To co nastukałyście jest dla mnie nie możliwe do nadrobienia. Dziękuję z góry za miłe słowa i przepraszam ale nie nadrobię teraz tego. LIKA VANILKA dziękuję za przekazywanie info GRATULACJE dla Polly !! __________________ Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !! "...pukasz i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie. Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)