Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V! - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części wątku
Już x chłopcy, x dziewczynki, czekamy dalej na nasze kruszynki. 0 0%
Czopy poszły w zapomnienie, dzidziusiów u Nas zatrzęsienie. 3 5,66%
Czop odchodzi, sierpniówka rodzi. 4 7,55%
Sierpień leci, sypią się dzieci. 2 3,77%
Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. 31 58,49%
Sierpień piękną datą na zostanie Mamą i Tatą. 15 28,30%
Coś tak czuję, że się przeterminuję. 2 3,77%
Mamusie sierpniowe 2014. 8 15,09%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-21, 10:32   #2371
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Mi zostało 39 dni do terminu, z tej okazji zrobiłam porządek w wynikach badań, a także przeszperałam internet w poszukiwaniu opinii o położnych z mojego szpitala, bo chcę w końcu wybrać sobie i umówić się na jakieś spotkanie z babeczką, z którą będę rodzić.
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:33   #2372
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Ja dziś kończę 38 tydzień, od jutra równe dwa tygodnie do terminu. I właśnie zauważyłam, że chyba mi się z tej okazji brzuch obniżył...


aaa dopiero zauwazylam ze my mamy ten sam termin Tp to ja tez dzis koncze 38 tc

zgrabniutki brzusio a mi sie jeszcze nic nie obniza jak wysoko mialam tak mam
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:35   #2373
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
asix86 trzymam kciuki Przechytrzyłaś nawet naszą wróżkę H4linkę



Kazdy porod inny, zaczarowana ma juz symptomy prawie tydzien, a jeszcze sie trzyma, innych znowu łapie niespodziewanie. Nie wiem ktora opcje bym wolała Ja z tych niecierpliwych, wiec chyba bym oszalała czekać kilka dni w domu na rozkręcenie akcji... znowu nagle odejscie wód moze mnie nieźle sparaliżować. Szczegolnie jak stanie sie to w dzien, a mąż bedzie w trasie np. pod Londynem i powrot zajmie mu z 3h. Co ja wtedy zrobie
Pati, nie wiem co lepsze ja byłam 2 dni po terminie i super, ze to byla noc. Tez sie zastawiam co bedzie jak mnie zlapie z zaskoczenia np. w sklepie. Umarlabym ze wstydu, juz teraz wzbudzam sensacje z tym duzym burzuchem. szczegolnie starsze babki przygladaja sie na chama.

A tz nie moze wziac urlopu? chociaz nie wiadomo kiedy sie zacznie akcja

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Wiązadła książkowe? A które to?


Ja dziś kończę 38 tydzień, od jutra równe dwa tygodnie do terminu. I właśnie zauważyłam, że chyba mi się z tej okazji brzuch obniżył...
sliczny i malutki brzuszek.
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:35   #2374
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
h4linka mogłabyś mi zmienić na pierwszej stronie imię? Bo u nas jednak będzie niespodzianka( tak jak kiedyś pisałam na żadnej wizycie płeć nie została wykryta, tylko na pierwszej dr powiedziała że wydaje jej się że dziewczynka ale nie widzi bo się bardzo zasłania) I zmieniliśmy imię na Amber/ Alex -jeśli będzie chłopiec
Alex bardzo ladne imie
bralismy taka opcje jakby mial byc chlopak ale Tz kolega tak ma na imie i ciagle by mi sie to z nim kojarzylo

10 dni do tp to kochana teraz moze Cie zlapac w kazdej chwili
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:36   #2375
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

A wogole z serii głupich snow, to dzis mi sie snilo, ze pojechalam z kolezanką na wakacje do USA, we snie ona tez byla w ciazy i wpadla na pomysł, ze jak tam zdążymy urodzić to dzieci dostaną amerykańskie obywatelstwo I chodziłyśmy co chwile do WC sprawdzać czy nam czopy nie odeszły

Gosia sliczny brzuszek, ale nie powiem czy ci sie obnizyl, bo nie mam porownania Ale chyba jest jeszcze w miare na normalnej wysokosci
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:36   #2376
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Mamamarta2010 Pokaż wiadomość

Moj synu ZNOW chory-zalamie sie normalnie, 2 tyg przedszkola standardowo i tym razem krtan
Jak drugi synek bedzie sie tak zarazal to chyba pol zycia w szpitalach spedzimy tfu tfu!


Milego dnia!!!! ja juz salatke skroilam z tunczykiem i chyba wezme sie za sprzatanie poki mam sile,a w srode przylatuje do mnie siostra z roczna coreczka na 6 tygodni
Ojj Ty sie masz z tym synkiem
zeby szybko wyzdrowial
ojjj zeby tak nie chorowal jak malenstwo sie urodzi

Nie wiem skad ty ta sile bierzesz
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:38   #2377
motylek_555
Raczkowanie
 
Avatar motylek_555
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 218
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Hej wszystkim W piątek udało mi się wyjść ze szpitala, szyjka bez zmian, chyba dzieki temu, że leżałam, nadal 3 cm i zamknieta teraz w domu pasowałoby na siebie bardziej uważać, ale kurde ciężko tak nic nie robic... Wczoraj byliśmy z TŻ po dywan i kaloryfer do pokoju Małej, zaraz jade zamówic firanke, wstawiłam pranie...TŻ bedzie na mnie zły jak wróci z pracy

Dla zainteresowanych - byłam w szpitalu w Katowicach na Raciborskiej, tam, gdzie zamierzam rodzić i jestem bardzo zadowolona z opieki. Personel naprawde życzliwy i pomocny, położne super, pielęgniarki z noworodków tez.Leżałam na sali z dwoma dziewczynami po cc i położne były na każde wezwanie w dzien i w nocy, pielęgniarki z noworodków przywoziły dzieci na karmienie i zabierały kiedy mamy tego chciały, nie było z tym zadnego problemu. Oddział jest malutki, bo liczy tylko 23 łózka i może dlatego tak jest. Zwiedziłam porodówki, pogadałam z siostrą oddziałową na temat porodu itd.Jedyny minus - jedzenie - po kilku dniach anemia murowana, przykładowo w piątek - łyżka suchej kaszy i jogurt naturalny, salowym wstyd to rozwozić, a pacjentkom brac Dobrze, że TŻ dowoził mi jedzonko.

W szpitalu spotykało mnie cos dla mnie zaskakującego - jak pisałam, leżałam na sali z 2 dziewczynami po CC i one, jak juz doszły do siebie zaczęły karmić swoje dzieciątka i ciężko było mi na to nie patrzeć, bo to uroczy widok i wiecie, że moje piersi zaczęły nagle produkować pokarm? Stały się twarde i po naciśnięciu leciało z nich mleko, jeszcze w sobotę do południa tak było, teraz wróciły do "normy". Myslicie, że to moja psychika tak zareagowała?

Widzę, że rozkręca nam sie porodówka - dziewczyny dużo siły i szybkich porodów !
motylek_555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:44   #2378
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Wiązadła książkowe? A które to?


Ja dziś kończę 38 tydzień, od jutra równe dwa tygodnie do terminu. I właśnie zauważyłam, że chyba mi się z tej okazji brzuch obniżył...
Wiązadła książkowe to te z książki Kasi

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Ja to sie o to ciagle pytam ginki i jak bylam w szpitalu to tez meczylam polozne co bedzie jak nie rozpoznam czy rodze to kazda mowi ze tego nie da sie nie rozpoznac i ze to bedzie taki bol ale wiadomo ze jedna moze bolec mniej a druga wiecej wiec ja to bym chciala zeby te wody mi jednak chlusnely

Ja wczoraj wstalam lewa noga to moj Tz po scianach chodzil zeby mnie nie nie zdenerwowac jeszcze bardziej
Wiesz co, ja chyba też spytam o to gina dziś. Ciekawe co mi powie
Muszę iść do wanny, bo muszę się z krychą rozprawić przed wizytą

Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim W piątek udało mi się wyjść ze szpitala, szyjka bez zmian, chyba dzieki temu, że leżałam, nadal 3 cm i zamknieta teraz w domu pasowałoby na siebie bardziej uważać, ale kurde ciężko tak nic nie robic... Wczoraj byliśmy z TŻ po dywan i kaloryfer do pokoju Małej, zaraz jade zamówic firanke, wstawiłam pranie...TŻ bedzie na mnie zły jak wróci z pracy

Dla zainteresowanych - byłam w szpitalu w Katowicach na Raciborskiej, tam, gdzie zamierzam rodzić i jestem bardzo zadowolona z opieki. Personel naprawde życzliwy i pomocny, położne super, pielęgniarki z noworodków tez.Leżałam na sali z dwoma dziewczynami po cc i położne były na każde wezwanie w dzien i w nocy, pielęgniarki z noworodków przywoziły dzieci na karmienie i zabierały kiedy mamy tego chciały, nie było z tym zadnego problemu. Oddział jest malutki, bo liczy tylko 23 łózka i może dlatego tak jest. Zwiedziłam porodówki, pogadałam z siostrą oddziałową na temat porodu itd.Jedyny minus - jedzenie - po kilku dniach anemia murowana, przykładowo w piątek - łyżka suchej kaszy i jogurt naturalny, salowym wstyd to rozwozić, a pacjentkom brac Dobrze, że TŻ dowoził mi jedzonko.

W szpitalu spotykało mnie cos dla mnie zaskakującego - jak pisałam, leżałam na sali z 2 dziewczynami po CC i one, jak juz doszły do siebie zaczęły karmić swoje dzieciątka i ciężko było mi na to nie patrzeć, bo to uroczy widok i wiecie, że moje piersi zaczęły nagle produkować pokarm? Stały się twarde i po naciśnięciu leciało z nich mleko, jeszcze w sobotę do południa tak było, teraz wróciły do "normy". Myslicie, że to moja psychika tak zareagowała?

Widzę, że rozkręca nam sie porodówka - dziewczyny dużo siły i szybkich porodów !
dobrze, że już wyszłaś i masz takie pozytywne zdanie o 'naszym' szpitalu
Szkoda, że nie wiedziałam, że leżysz - odwiedziłabym Cię, jak byłam na konsultacji z anestezjologiem.

To pewnie miałaś też okazję poznać mojego gina - jest ordynatorem tam
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:48   #2379
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Pati, nie wiem co lepsze ja byłam 2 dni po terminie i super, ze to byla noc. Tez sie zastawiam co bedzie jak mnie zlapie z zaskoczenia np. w sklepie. Umarlabym ze wstydu, juz teraz wzbudzam sensacje z tym duzym burzuchem. szczegolnie starsze babki przygladaja sie na chama.

A tz nie moze wziac urlopu? chociaz nie wiadomo kiedy sie zacznie akcja



sliczny i malutki brzuszek.
Termin mam na 21 sierpnia, urlop wypisał juz dawno od 18 sierpnia.. z zaznazeniem, ze jezeli urodze wczesniej to dostanie szybciej / JEŻELI wszystko w pracy bedzie ok. Tzn. jak zachorują nagle 2 osoby to nie ma szans na przesunięcie. /
Tak czy inaczej to jest 3 dni przed terminem, a Asix86 złapało ponad 15dni szybciej. Chyba zawału dostane jak odejda mi wody w poludnie, gdzie on i wszyscy znajomi w pracy
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:51   #2380
motylek_555
Raczkowanie
 
Avatar motylek_555
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 218
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość




dobrze, że już wyszłaś i masz takie pozytywne zdanie o 'naszym' szpitalu
Szkoda, że nie wiedziałam, że leżysz - odwiedziłabym Cię, jak byłam na konsultacji z anestezjologiem.

To pewnie miałaś też okazję poznać mojego gina - jest ordynatorem tam
Więcej "przyjemności" miałam z jego zastepcą - taki poczciwy dziadziuś
A o szpitalu mam naprawde dobre zdanie, mam nadzieje, że zdąże do niego dojechac na czas
Aaaa i nie słyszałam zeby pielegniarki uprawiały jakis handel ubrankami
Powodzenia na wizycie
motylek_555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:51   #2381
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Termin mam na 21 sierpnia, urlop wypisał juz dawno od 18 sierpnia.. z zaznazeniem, ze jezeli urodze wczesniej to dostanie szybciej / JEŻELI wszystko w pracy bedzie ok. Tzn. jak zachorują nagle 2 osoby to nie ma szans na przesunięcie. /
Tak czy inaczej to jest 3 dni przed terminem, a Asix86 złapało ponad 15dni szybciej. Chyba zawału dostane jak odejda mi wody w poludnie, gdzie on i wszyscy znajomi w pracy
Ja mam w torebce żelazny zestaw: kasa i telefon do korporacji. W razie czego mam dzwonić po taksówkę, a z niej dopiero informować tżta, że ma się urwać z pracy. Ja mam do szpitala 10 min jazdy, z czekaniem na taxi w 20 min powinnam tam być, tż z pracy dojedzie w podobnym czasie, on może wyjść w każdej chwili. Jedynym mankamentem tego planu jest ewentualny brak toreb z rzeczami dziecka i moimi, bo mogę się z tym nie zabrać... dlatego wierzę, że zacznę rodzić w nocy lub w weekend, jak tż będzie w domu.
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-21, 10:52   #2382
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość


aaa dopiero zauwazylam ze my mamy ten sam termin Tp to ja tez dzis koncze 38 tc

zgrabniutki brzusio a mi sie jeszcze nic nie obniza jak wysoko mialam tak mam
No widzisz, Ty masz wysoko, a już prawie rodzisz. Mi się obniżył a poza tym na szczęście nic

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
A wogole z serii głupich snow, to dzis mi sie snilo, ze pojechalam z kolezanką na wakacje do USA, we snie ona tez byla w ciazy i wpadla na pomysł, ze jak tam zdążymy urodzić to dzieci dostaną amerykańskie obywatelstwo I chodziłyśmy co chwile do WC sprawdzać czy nam czopy nie odeszły

Gosia sliczny brzuszek, ale nie powiem czy ci sie obnizyl, bo nie mam porownania Ale chyba jest jeszcze w miare na normalnej wysokosci
haha, dobre
nie mam zdjęć do porównania bo sprzed 2-3 tygodni to i tak nie będzie widać czy się obniżył czy zwyczajnie urósł. Ale łatwiej mi się oddycha a trudniej chodzi, co potwierdza moją teorię

Kurde. Zamówiłam dla kota drapak, kuwetę, różne takie. No i przyjechał kurier. Dziadek odbierał paczkę, bo tu u mnie na górze nie słychać dzwonka do drzwi (dodam, że dziadek jest głuchoniewidomy z drugą grupą inwalidzką, coś tam widzi, ale raczej zarysy i cienie, nosi aparat słuchowy). I zawsze im powtarzam (bo babcia też taka dobra), że jak jest duża paczka, to niech kurier przeniesie przez furtkę i choćby miało w cholerę na ziemi stać, to niech się z tym nie siłują, pomijam fakt, że kurier powinien dostarczyć chyba do drzwi a nie do furtki, ale u nas na podwórku stoi taka wiata, dosłownie z metr od ogrodzenia można zawsze poprosić żeby tam wstawił to nawet jakby deszcz padał to nie zmoknie. No ale po co, dziadek niesie paczkę do domu (na opakowaniu napisana waga -16 kilo!!), babcia chce mu pomóc, ale on nie da doniesie sam i w samym wejściu do domu się przewrócił z tą paczką na kolana i co najlepsze? oboje się martwią tylko, czy się paczka nie uszkodziła, a jak tłumaczę jak krowie na rowie że trzeba było nie nosić to dziadek tylko mówi 'bo ja wolę sam a babcia mi przeszkadzała'!! dobrze że nic mu się nie stało...
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:52   #2383
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
h4linka mogłabyś mi zmienić na pierwszej stronie imię? Bo u nas jednak będzie niespodzianka( tak jak kiedyś pisałam na żadnej wizycie płeć nie została wykryta, tylko na pierwszej dr powiedziała że wydaje jej się że dziewczynka ale nie widzi bo się bardzo zasłania) I zmieniliśmy imię na Amber/ Alex -jeśli będzie chłopiec
OK, już zmieniam.

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
A jak tam jest u was z pokarmem...????
ja miałam siarę, ale zaczynam mieć coś podobnego do mleka, już nie przezroczyste tylko białe...
U mnie nadal żółte i przezroczyste.

Od rana leci mi tyle śluzu, że co chwilę latam do łazienki bo mi się wydaje, że to wody.

Edytowane przez h4linka
Czas edycji: 2014-07-21 o 11:04
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:55   #2384
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim W piątek udało mi się wyjść ze szpitala, szyjka bez zmian, chyba dzieki temu, że leżałam, nadal 3 cm i zamknieta teraz w domu pasowałoby na siebie bardziej uważać, ale kurde ciężko tak nic nie robic... Wczoraj byliśmy z TŻ po dywan i kaloryfer do pokoju Małej, zaraz jade zamówic firanke, wstawiłam pranie...TŻ bedzie na mnie zły jak wróci z pracy

Dla zainteresowanych - byłam w szpitalu w Katowicach na Raciborskiej, tam, gdzie zamierzam rodzić i jestem bardzo zadowolona z opieki. Personel naprawde życzliwy i pomocny, położne super, pielęgniarki z noworodków tez.Leżałam na sali z dwoma dziewczynami po cc i położne były na każde wezwanie w dzien i w nocy, pielęgniarki z noworodków przywoziły dzieci na karmienie i zabierały kiedy mamy tego chciały, nie było z tym zadnego problemu. Oddział jest malutki, bo liczy tylko 23 łózka i może dlatego tak jest. Zwiedziłam porodówki, pogadałam z siostrą oddziałową na temat porodu itd.Jedyny minus - jedzenie - po kilku dniach anemia murowana, przykładowo w piątek - łyżka suchej kaszy i jogurt naturalny, salowym wstyd to rozwozić, a pacjentkom brac Dobrze, że TŻ dowoził mi jedzonko.

W szpitalu spotykało mnie cos dla mnie zaskakującego - jak pisałam, leżałam na sali z 2 dziewczynami po CC i one, jak juz doszły do siebie zaczęły karmić swoje dzieciątka i ciężko było mi na to nie patrzeć, bo to uroczy widok i wiecie, że moje piersi zaczęły nagle produkować pokarm? Stały się twarde i po naciśnięciu leciało z nich mleko, jeszcze w sobotę do południa tak było, teraz wróciły do "normy". Myslicie, że to moja psychika tak zareagowała?

Widzę, że rozkręca nam sie porodówka - dziewczyny dużo siły i szybkich porodów !
Super ze jestes juz w domku
Oj kochana Ci sie nalezy termin masz za miesiac i 3 dni wiec powinnas sie oszczedzac i tak nie szalec

wiesz wydaje mi sie ze jedzenie to sprawa akurat drugorzedna bo ktos zawsze jedzenie moze doniesc albo w najgorszym wypadku zamowic
ale najwazniejsze ze jestes zadowolona z opieki i personelu

Moze i psychika tak dziala ja nie wiem
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 10:56   #2385
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ja mam w torebce żelazny zestaw: kasa i telefon do korporacji. W razie czego mam dzwonić po taksówkę, a z niej dopiero informować tżta, że ma się urwać z pracy. Ja mam do szpitala 10 min jazdy, z czekaniem na taxi w 20 min powinnam tam być, tż z pracy dojedzie w podobnym czasie, on może wyjść w każdej chwili. Jedynym mankamentem tego planu jest ewentualny brak toreb z rzeczami dziecka i moimi, bo mogę się z tym nie zabrać... dlatego wierzę, że zacznę rodzić w nocy lub w weekend, jak tż będzie w domu.
Ale na to też jest sposób. Wystarczy, żeby Tż miał cały czas te torby w bagażniku. Przecież one Tobie w domu i tak nie potrzebne, szczególnie jeśli dojedziecie w podobnym czasie
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-07-21, 10:57   #2386
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Wiązadła książkowe? A które to?


Ja dziś kończę 38 tydzień, od jutra równe dwa tygodnie do terminu. I właśnie zauważyłam, że chyba mi się z tej okazji brzuch obniżył...
Ja niestety nie widzę, żeby był nisko ten brzuszek. Dla mnie jest na normalnej wysokości jeszcze.



Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim W piątek udało mi się wyjść ze szpitala, szyjka bez zmian, chyba dzieki temu, że leżałam, nadal 3 cm i zamknieta teraz w domu pasowałoby na siebie bardziej uważać, ale kurde ciężko tak nic nie robic... Wczoraj byliśmy z TŻ po dywan i kaloryfer do pokoju Małej, zaraz jade zamówic firanke, wstawiłam pranie...TŻ bedzie na mnie zły jak wróci z pracy

Dla zainteresowanych - byłam w szpitalu w Katowicach na Raciborskiej, tam, gdzie zamierzam rodzić i jestem bardzo zadowolona z opieki. Personel naprawde życzliwy i pomocny, położne super, pielęgniarki z noworodków tez.Leżałam na sali z dwoma dziewczynami po cc i położne były na każde wezwanie w dzien i w nocy, pielęgniarki z noworodków przywoziły dzieci na karmienie i zabierały kiedy mamy tego chciały, nie było z tym zadnego problemu. Oddział jest malutki, bo liczy tylko 23 łózka i może dlatego tak jest. Zwiedziłam porodówki, pogadałam z siostrą oddziałową na temat porodu itd.Jedyny minus - jedzenie - po kilku dniach anemia murowana, przykładowo w piątek - łyżka suchej kaszy i jogurt naturalny, salowym wstyd to rozwozić, a pacjentkom brac Dobrze, że TŻ dowoził mi jedzonko.

W szpitalu spotykało mnie cos dla mnie zaskakującego - jak pisałam, leżałam na sali z 2 dziewczynami po CC i one, jak juz doszły do siebie zaczęły karmić swoje dzieciątka i ciężko było mi na to nie patrzeć, bo to uroczy widok i wiecie, że moje piersi zaczęły nagle produkować pokarm? Stały się twarde i po naciśnięciu leciało z nich mleko, jeszcze w sobotę do południa tak było, teraz wróciły do "normy". Myslicie, że to moja psychika tak zareagowała?

Widzę, że rozkręca nam sie porodówka - dziewczyny dużo siły i szybkich porodów !
O widzisz, z jednej strony dobrze było trafić do szpitala bo wszystko sprawdziłaś i masz dobre wrażenia.
Z tym mlekiem to zawsze mi się wydawało, że na filmach przesadzają z tym, że jak dziecko zapłacze to matce pokarm leci, a tu taka niespodzianka.


Mam 2,5 tyg. do porodu i w sumie zaczynam się niecierpliwić już. Na 8.08 mam termin a 15.08 Tż musi wyjechać bo ma zlecenie które przygotowuje od kilku miesięcy, a z tego będzie praktycznie połowa jego rocznej kasy. No i spinka się zaczyna, żeby nie przeterminować.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:00   #2387
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
U mnie nadal żółte i przezroczyste.

Od rana leci mi tyle śluzu, że co chwilę latam do łazienki bo mi się wydaje, że to wody. i
Ja myslalam dzisiaj rano ze mi wody odeszly ale wstalam poszlam do lazienki a tam znowu wydzieliny pelno tym razem kolor jasnozielony
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:03   #2388
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
Więcej "przyjemności" miałam z jego zastepcą - taki poczciwy dziadziuś
A o szpitalu mam naprawde dobre zdanie, mam nadzieje, że zdąże do niego dojechac na czas
Aaaa i nie słyszałam zeby pielegniarki uprawiały jakis handel ubrankami
Powodzenia na wizycie
Ja miałam z nim raz 'przyjemność'. Łapy mu się trzęsą i jest dziwny Stara poczciwina

No widzisz, to może handel ciuszkami już został zaniechany

Zdążysz, na pewno
Ale by było fajnie, jak byśmy się tam spotkały



Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
O widzisz, z jednej strony dobrze było trafić do szpitala bo wszystko sprawdziłaś i masz dobre wrażenia.
Z tym mlekiem to zawsze mi się wydawało, że na filmach przesadzają z tym, że jak dziecko zapłacze to matce pokarm leci, a tu taka niespodzianka.
To ja Ci powiem, że to udowodnione, że dziecko w zależności od potrzeb, płacze na 'różnych częstotliwościach' i jak płacze, bo jest głodne, to to stymuluje u mamy wydzielanie prolaktyny i wydzielanie pokarmu...to żaden pic na wodę - to służy przetrwaniu Taka mądra jest natura
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:05   #2389
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Zabawnie czyta sie Wasze plany dojazdu do szpitala Ja mam prawie 40 km do dojazdu, maz wyjezdza o 4 rano, a wraca po 18, raczej sama sie nie dowioze Planu nie mam, a taxowka najpierw musiala by te 40 km do mnie przyjechac
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:05   #2390
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
To ja Ci powiem, że to udowodnione, że dziecko w zależności od potrzeb, płacze na 'różnych częstotliwościach' i jak płacze, bo jest głodne, to to stymuluje u mamy wydzielanie prolaktyny i wydzielanie pokarmu...to żaden pic na wodę - to służy przetrwaniu Taka mądra jest natura
Dla mnie to jakieś czary mary są, cyce aktywowane na płacz... no nieźle.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:10   #2391
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Dla mnie to jakieś czary mary są, cyce aktywowane na płacz... no nieźle.
Jeszcze troche i sie przekonasz ze to mozliwe Np kapiesz sie, nagle slyszysz placz dziecka, a z cyckow strumieniem zaczyna wyplywac mleko Jak science fiction ;P
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:12   #2392
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Dla mnie to jakieś czary mary są, cyce aktywowane na płacz... no nieźle.
Cyce są głównie aktywowane przez przysadkę mózgową. Przysadka jest taka 'mądra', serio

Zdziwiłabyś się, ile tak naprawdę zachowań, o których nie myślimy służy przetrwaniu dziecka, przetrwaniu gatunku...są takie podstawowe, stricte biologiczne!
Chociażby to, jak słodkie wydają nam się wielkie oczy i duże głowy dzidziusiów... to działa na nasz mózg, ma zapobiegać odrzucaniu przez matkę.
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:13   #2393
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Dla mnie to jakieś czary mary są, cyce aktywowane na płacz... no nieźle.
Moja przyjaciółka miała tak, że jak tylko zaczeła mysleć o synku (jak np. była poza domem) to jej mleko ciekło.
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:14   #2394
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość

Kurde. Zamówiłam dla kota drapak, kuwetę, różne takie. No i przyjechał kurier. Dziadek odbierał paczkę, bo tu u mnie na górze nie słychać dzwonka do drzwi (dodam, że dziadek jest głuchoniewidomy z drugą grupą inwalidzką, coś tam widzi, ale raczej zarysy i cienie, nosi aparat słuchowy). I zawsze im powtarzam (bo babcia też taka dobra), że jak jest duża paczka, to niech kurier przeniesie przez furtkę i choćby miało w cholerę na ziemi stać, to niech się z tym nie siłują, pomijam fakt, że kurier powinien dostarczyć chyba do drzwi a nie do furtki, ale u nas na podwórku stoi taka wiata, dosłownie z metr od ogrodzenia można zawsze poprosić żeby tam wstawił to nawet jakby deszcz padał to nie zmoknie. No ale po co, dziadek niesie paczkę do domu (na opakowaniu napisana waga -16 kilo!!), babcia chce mu pomóc, ale on nie da doniesie sam i w samym wejściu do domu się przewrócił z tą paczką na kolana i co najlepsze? oboje się martwią tylko, czy się paczka nie uszkodziła, a jak tłumaczę jak krowie na rowie że trzeba było nie nosić to dziadek tylko mówi 'bo ja wolę sam a babcia mi przeszkadzała'!! dobrze że nic mu się nie stało...

A z dziadkiem wszystko w porzadku ?
no niestety ze starszymi ludzmi juz tak bywa nie przegada sie ich i tak zrobia jak chca
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:15   #2395
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez asix86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, leci ze mnie. Jedziemy do szpitala. Trzymajcie kciuki!
Trzymam kciuki Będzie dobrze! Ciekawe czy już tulisz do siebie synka?

Cytat:
Napisane przez daisy dot Pokaż wiadomość
Mnie TZ zabral wczoraj na jezioro i bylo superancko i na pomoscie sobie siedzielisy i bylo very romantico potem bylismy w restauracji na kolacji. Uwielbiam takie dni
Poza tym lato pelna geba slonko skwarek uwielbiam jest mi przecudownie. W koncu to sie nazywa lato! W przyszly weekend planujemy wypad nad morze Oczywiscie jestem zmeczona ale chwile odpoczne posiedze i znow moge spacerowac. Nic mi nie puchnie nadal.
Juz 10! Zabieram sie ja porzadki!!!
takie wpisy mi się podobają
mi weekend minął różnie- w sobotę było fajnie, a już w niedziele- nerwy i niepotrzebny płacz ah, te hormony

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
No właśnie, z całego porodu to się najbardziej boję początku czy mi nie chluśnie gdzieś na ulicy, czy łóżka nie zaleję, czy mąż będzie w domu, czy zdążymy dojechać, czy rozpoznam że to to, czy nie urodzę w samochodzie....
mam podobnie cały czas rozmyślam co będzie gdy mnie złapie jak Tż będzie na wyjeździe , do szpitala mam 20 km, naprawdę zostaję tylko moja ciężarna szwagierka jako ewentualna pomoc... mieszkam w małej mieścinie, tu nie ma taksówek, do szpitala muszę dojechać we własnym zakresie.
Jedyne pocieszenie, ze Tż obiecał że nie będzie już planował ani zgadzał się na długie wyjazdy, żebym nie musiała się o to martwić.
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:15   #2396
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Moja przyjaciółka miała tak, że jak tylko zaczeła mysleć o synku (jak np. była poza domem) to jej mleko ciekło.
Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
Jeszcze troche i sie przekonasz ze to mozliwe Np kapiesz sie, nagle slyszysz placz dziecka, a z cyckow strumieniem zaczyna wyplywac mleko Jak science fiction ;P
Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Dla mnie to jakieś czary mary są, cyce aktywowane na płacz... no nieźle.
Zapowiada sie ciekawe
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:15   #2397
daisy dot
Rozeznanie
 
Avatar daisy dot
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Dziewczyny tak oczekujące na akcję:
Co rozmawiam z jakąś znajomą i im mówię, że ja to bym chciała kilka dni przed TP urodzić, to one mówią:
hahah huhu hihihi ja to urodziłam 2 tygodnie po terminie...

to tyle :p pocieszające co? nie żeby to była jedna dwie, dziś usłyszałam to od sąsiadki, ona jest 6 osobą!
daisy dot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:16   #2398
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cyce są głównie aktywowane przez przysadkę mózgową. Przysadka jest taka 'mądra', serio

Zdziwiłabyś się, ile tak naprawdę zachowań, o których nie myślimy służy przetrwaniu dziecka, przetrwaniu gatunku...są takie podstawowe, stricte biologiczne!
Chociażby to, jak słodkie wydają nam się wielkie oczy i duże głowy dzidziusiów... to działa na nasz mózg, ma zapobiegać odrzucaniu przez matkę.
Z przysadką akurat mam na pieńku, ponieważ ona lubi mi nadprodukować prolaktyna tak więc mleko w piersiach miałam i przed ciążą, ale na prawdę akcja na płacz jest dla mnie niesamowita i muszę to zobaczyć u siebie.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:17   #2399
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
Zabawnie czyta sie Wasze plany dojazdu do szpitala Ja mam prawie 40 km do dojazdu, maz wyjezdza o 4 rano, a wraca po 18, raczej sama sie nie dowioze Planu nie mam, a taxowka najpierw musiala by te 40 km do mnie przyjechac

O ja to niezaciekawie
a nie masz kogos kto ewentulanie mogly Cie zawiezc w razie co
kogos z rodziny czy znajomego ?
ciezka sprawa
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 11:18   #2400
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez daisy dot Pokaż wiadomość
Dziewczyny tak oczekujące na akcję:
Co rozmawiam z jakąś znajomą i im mówię, że ja to bym chciała kilka dni przed TP urodzić, to one mówią:
hahah huhu hihihi ja to urodziłam 2 tygodnie po terminie...

to tyle :p pocieszające co? nie żeby to była jedna dwie, dziś usłyszałam to od sąsiadki, ona jest 6 osobą!

To chyba akurat masz takie szczęście, ja na razie słyszę, że wszystkie rodzą przed terminem. Tak więc statystyki nam się wyrównały.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-28 20:06:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.