Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-21, 22:52   #3811
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399467]Poważnie już dwa razy byłąm w WC Makabra, jak ja dożyję do jego 18-stki... Teraz pół nocy będę sprawdzać tę główkę [/QUOTE]
Masz cos zeby mu posmarowac ta glowke? u nas sprawdza sie altacet dla dzieci. zobaczysz wszystko bedzie ok
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 22:53   #3812
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Rena A macie siatki w oknach
Jestem u rodziców a oni siatek nie mają

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47385582]Waderka dzięki, że pytasz - niestety wylądowałam z powrotem w szpitalu. Tym razem zaczęłam puchnąć na twarzy, doszły do tego kolejne plamy, więc dzisiejszą noc spędzam na oddziale [/QUOTE]
O kurcze -zdrówka

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
wygląda jak wredna płaska mucha. jest ciche i krwiożercze. zwykle krowy żre. O ile ja wagą podchodzę pod krowę, to mój syn raczej nie
to coś chude te krowy macie to u nas mówimy na gzy - końskie muchy

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Ja może urodzona i wychowana w mieście, ale generalnie wieśniaczka jestem nazwa mnie zmyliła

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
ja tylko naturalne a owoce dokładam sama suszone lub konfitury domowej roboty - od kiedy rena zaczęła tutaj uczyć zdrowego żywienia
ja też tylko naturalsy plus owoce lub powidła

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399089]A Artur sobie nabił pierwszy raz guza o szczebelki, jak szalal w lozeczku przed snem. Ze stresu mam problemy zoladkowe... [/QUOTE]
Spokojnie - na pewno wszystko jest dobrze!


========================= =========================
dziś rano obudził mnie mój 4-letni chrześniak (bratanek) krzycząc: ciocia wstawaj już jest dzień! a zaraz za nim krzycząca po swojemu roczniaczka bratanica jakie to cudne uczucie być budzonym przez dzieci pełne energii - nawet jeśli jest to bardzo wcześnie i człowiek pospałby jeszcze

Czerpie od nich radość, regeneruję się i zbieram nowe siły! I przesyłam Wam kochane pozytywne fluidy
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2014-07-21 o 22:57
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 23:17   #3813
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Iza wiem że zaradzi i pewnie znów antybiotyk a wolałabym tego uniknąć

Jojla no ja se badam co miesiąc TSH...mam już nieco ponad 2 więc od jutra zwiększam dawkę...
To ty bralas cos na tarczyce?
i do takiej powyzej dwoch juz zwiekszasz?




Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość


Kurde byłam dziś na badaniach i o TSH zapomniałam :/ co prawda ginka nie kazała robić ale chciałam sprawdzić...





Jeśli chorowałaś to nabyłaś odporność i dzidzia będzie bezpieczna. To prawda, że pierwotne zakażenie jest groźne.
Poza tym jak się nie ma odporności i regularnie bada przeciwciała to można szybko zareagować, brać antybiotyk i szanse na zdrowe dzieciątko są bardzo duże.

Z toxo można walczyć a ja ani na toxo ani cytomegalię nie mam odporności






a ja mam wrażenie, że wcale tak ta toxo powszechna nie jest jako dziecko wszędzie wlazłam, pomagałam jako wolontariusz w schronisku dla bezdomnych zwierząt i jak dotąd styczności z toxo nie miałam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja tak samo toxo nie przezylam a cale zycie na wsi z calym stadem wolnych zwierzat. Bedzie trzeba badac:/

A cytomegalie ginka mowila ze mozna przechodzic wiecej niz raz wiec tez trzeba kontrolowac w ciazy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-21, 23:20   #3814
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Chciałam tylko pokazać, co kupiłam Artkowi niedawno:
Pierwsza czerwona kropka - 21.06.2013.
Druga - 21.12.2013.
Trzecia - 21.07.2014



https://www.dropbox.com/s/gtv2cqaqj1bd1zn/IMG_8371.jpg
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 00:26   #3815
ciociami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Waderko specjalnie dla Ciebie sie loguje.
Mam nadzieje ze nie za pozno.
Na www.☠☠☠☠☠☠☠ jest za free z napisami.
Ja zawsze z tej stronki ogladam filmy duzo nowosci.
Pozdrawiam
Miłego ogladania.
__________________
Aniołki
7 lipiec 2012(8tc)
2 maj 2013(30tc)
ciociami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:09   #3816
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399089]A Artur sobie nabił pierwszy raz guza o szczebelki, jak szalal w lozeczku przed snem. Ze stresu mam problemy zoladkowe... [/QUOTE]

Perse Ty się wykończysz kobieto
Odpuść sobie trochę bo Artuś potrzebuje zdrowej i silnej a nie znerwicowanej mamy. Wiem, że nie jest to łatwe ale przed każdym siniakiem go nie uchronisz, on rośnie i zdobywa własne doświadczenia, które nieraz okupi otarciami i siniakami

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
dziś rano obudził mnie mój 4-letni chrześniak (bratanek) krzycząc: ciocia wstawaj już jest dzień! a zaraz za nim krzycząca po swojemu roczniaczka bratanica jakie to cudne uczucie być budzonym przez dzieci pełne energii - nawet jeśli jest to bardzo wcześnie i człowiek pospałby jeszcze

Czerpie od nich radość, regeneruję się i zbieram nowe siły! I przesyłam Wam kochane pozytywne fluidy


ależ mi się podoba Twoje nastawienie!

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Ja tak samo toxo nie przezylam a cale zycie na wsi z calym stadem wolnych zwierzat. Bedzie trzeba badac:/

A cytomegalie ginka mowila ze mozna przechodzic wiecej niz raz wiec tez trzeba kontrolowac w ciazy.
ale co mi z tego jak się dowiem, że na przykład zachorowałam na cytomegalię jak i tak się tego nie da leczyć po co mi ten stres.
(jakbym swojego własnego, samodzielnie hodowanego miała mało )

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399904]Chciałam tylko pokazać, co kupiłam Artkowi niedawno:
Pierwsza czerwona kropka - 21.06.2013.
Druga - 21.12.2013.
Trzecia - 21.07.2014



https://www.dropbox.com/s/gtv2cqaqj1bd1zn/IMG_8371.jpg[/QUOTE]





Jak dobrze pójdzie to w końcu jutro będę drukować pracę... muszę pokombinować bo zbankrutuję jak mi przyjdzie to gdzieś drukować na mieście wyszło w sumie 230 stron a potrzebuję 5 kolorowych egzemplarzy...


i bardzo proszę popołudniu o mocne kciuki - mam połówkowe
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:13   #3817
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Jojla
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:28   #3818
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47401143]Jojla [/QUOTE]



a Ty kochana jak się czujesz?
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:31   #3819
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość


a Ty kochana jak się czujesz?
Dziękuję, jest lepiej. Chociaż twarz nadal spuchnięta ale to musi potrwać. Zrobiłam sobie niemałe kuku tym zasranym jogurtem
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:34   #3820
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość

ale co mi z tego jak się dowiem, że na przykład zachorowałam na cytomegalię jak i tak się tego nie da leczyć po co mi ten stres.
(jakbym swojego własnego, samodzielnie hodowanego miała mało :
To z tego () ze wtedy dziecko w czasie ciąży powinno mieć m.in dokładniejsze i częstsze USG a po urodzeniu sie dziecka tez sa odpowiednie procedury medyczne; konieczność konsultacji okulistycznej, diagnostyki obrazowej, serologicznej i takie tam. W razie aktywnej cytomegalii l konkretnych objawów moze byc konieczne leczenie p/wirusowe dziecka.
Lepiej wiedziec





Za USG
Juz polowkowe?! Wow

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-07-22 o 10:27
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:34   #3821
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399467]Poważnie już dwa razy byłąm w WC Makabra, jak ja dożyję do jego 18-stki... Teraz pół nocy będę sprawdzać tę główkę [/QUOTE]
biedna ty Artkowi na pewno nic nie jest
co do spania to kiedyś byłam ostrą przeciwniczką, potem mi się zmieniło, po przeczytaniu książek o rodzicielstwie bliskości
jednak boję się spać z Małym bo boję się, że mu krzywdę zrobimy. przydusimy itp, ty się nie bałaś?
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Czerpie od nich radość, regeneruję się i zbieram nowe siły! I przesyłam Wam kochane pozytywne fluidy
cudnie się to czyta, widzę pobyt służy i energia wraca
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399904]Chciałam tylko pokazać, co kupiłam Artkowi niedawno:
Pierwsza czerwona kropka - 21.06.2013.
Druga - 21.12.2013.
Trzecia - 21.07.2014 [/QUOTE]
rośnie chłopak

jolja paczka poszła, sorki że tak późno
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:34   #3822
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47401285]Dziękuję, jest lepiej. Chociaż twarz nadal spuchnięta ale to musi potrwać. Zrobiłam sobie niemałe kuku tym zasranym jogurtem [/QUOTE]

biedna jesteś trzymam kciuki, żeby przechodziło jak najprędzej
Dodają dziadostwa do jedzenia a potem człowiek się męczy
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:38   #3823
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399904]Chciałam tylko pokazać, co kupiłam Artkowi niedawno:
Pierwsza czerwona kropka - 21.06.2013.
Druga - 21.12.2013.
Trzecia - 21.07.2014



https://www.dropbox.com/s/gtv2cqaqj1bd1zn/IMG_8371.jpg[/QUOTE]


Rosnie Artek, rosnie

To jest tak zamontowane, ze jak stanie przy tym to pomiary bedavsie zgadzały? Bedzie służyć w przyszłości jako miarka?
Czy to raczej do uzupełniania na podstawie innych pomiarów jest?

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-07-22 o 08:40
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:39   #3824
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

No dokładnie. Ale mam już plan działania na później, więc mam nadzieję jesienią odkryć na co jestem uczulona i liczę, że więcej się to nie powtórzy.

Perse Dziewczyny już wszystko piszą, ale ja jeszcze tylko dodam od siebie: przyjdzie taki moment, że nie będzie Cię obok Artura (przedszkole, szkoła, podwórko) i wtedy też będzie się wywracał, pewnie nabije sobie wtedy niejednego siniaka, a jak pobije się z kolegami z podwórka to zrobi wszystko, żebyś nie dowiedziała się, co się stało - i nie ma na to rady

Renia super się czyta, że dochodzisz do siebie - oby Cię ten optymizm nie opuścił

Kubek rzeczywiście dobrze wiedzieć z tą cytomegalią...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:40   #3825
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
To z tego () ze wtedy dziecko w czasie ciąży powinno mieć m.in dokładniejsze i częstsze USG a po urodzeniu sie dziecka tez sa odpowiednie procedury medyczne; konieczność konsultacji okulistycznej, diagnostyki obrazowej, serologicznej i takie tam. W razie aktywnej cytomegalii l konkretnych objawów moze byc konieczne leczenie p/wirusowe.
Lepiej wiedziec
ja to wiem teoretycznie dziękuję za informację
ale widzę, że lekarze też mają różne podejście do sprawy, widzę to nawet teraz - poprzednia ginka kazała badać a nowa nawet nie wspomniała od samego początku. Na wątku grudniowych mamusiek któraś sama zrobiła badanie to lekarz jej powiedział, że jest odważna

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Za USG
Juz polowkowe?! Wow


Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
jolja paczka poszła, sorki że tak późno
no co Ty, jakie późno i tak jestem ogromnie wdzięczna
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 08:53   #3826
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
jakie to cudne uczucie być budzonym przez dzieci pełne energii - nawet jeśli jest to bardzo wcześnie i człowiek pospałby jeszcze
tja... a ich rodzice dziękują za cudowne uczucie, że budzona jest Renia

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47399904]Chciałam tylko pokazać, co kupiłam Artkowi niedawno:
[/QUOTE]przybyczył!!!!

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
i bardzo proszę popołudniu o mocne kciuki - mam połówkowe
mocarniutkie!
i za wydruki!

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
jednak boję się spać z Małym bo boję się, że mu krzywdę zrobimy. przydusimy itp, ty się nie bałaś?
jak T. był tak mały jak Krzyś - zawsze go odkładałam. Dopiero jak był starszym niemowlakiem , to po pierwszym nocnym cycu z nim dosypiałam.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 09:30   #3827
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Jojla -Kciuki za wizyte na dzis ! :-*


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 09:31   #3828
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Hope a Ty jak się czujesz Kochana?
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 09:34   #3829
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Witam

Joila za wizyte
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 09:45   #3830
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
co do spania to kiedyś byłam ostrą przeciwniczką, potem mi się zmieniło, po przeczytaniu książek o rodzicielstwie bliskości
jednak boję się spać z Małym bo boję się, że mu krzywdę zrobimy. przydusimy itp, ty się nie bałaś?
ja też byłam (i nadal jestem) przeciwniczką spania z dzieckiem, ale był czas, kiedy J. spał ze mną. pierwszy tydzień w domu spał ze mną bo bałam się, że nie usłyszę go, że uleje i nie zauważę, itp. paranoje, później "poszedł" do łóżeczka obok naszego łóżka, w nocy ostro odkładałam go po karmieniu, on protestował i tak "imprezowaliśmy" przez jakiś czas aż byłam na tyle zmęczona, że zasypiałam karmiąc, budziłam się po 2-3 godzinach a J. spał z cycem lub obok, wtulony, jak próbowałam zabrać robił się strasznie głodny i od nowa. wtedy mieliśmy już zasadę, że odkładamy go wieczorem i śpi sam do pierwszej pobudki, potem z nami. z czasem (długim czasem) nocny sen był coraz dłuższy aż zaczął spać wyłącznie w łóżeczku.
też bałam się, że go przygniotę, albo coś, ale w pewnym momencie byłam na tyle zmęczona, że nie wiedziałam kiedy zasypiałam i nie myślałam już o swoich lękach..

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
tja... a ich rodzice dziękują za cudowne uczucie, że budzona jest Renia
dokładnie

ps. Pani, czemu tylko na tym wątku teraz piszesz...?
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 10:03   #3831
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Witam...

Hope no ja biorę dłuuuugi czas leki na tarczycę dlatego kontroluję co chwila jak to tam idzie....w cyklu w którym zaszłam w ciażę sama sobie zwiększyłam dawkę z 25 na 50 i tak brałam cały czas chociaż wiedziałam że powinnam już ostatnio zwiększyć sobie ale skoro było OK to ciągłam, od dziś już wzięłam większą dawkę bo ja już ciąża w sumie zaawansowana i teraz więcej na wadze przybieram dlatego też większą dawkę powinnam zastosować wolę mieć TSH w dolnej granicy niż w górnej

Jojla mocne trzymam !! Jenyyy już połówkowe???? kiedy to zleciało??

Perse Artuś przykozaczył i nieźle podskoczył pięknie rośnie!! a TY Kochana wyluzuj bo jeszcze nie raz ani nie dwa się uderzy i nic na to nie poradzisz za to TY się wykończysz....

Rena widzę że energia jest więc jest dobrze!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 10:40   #3832
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
ja to wiem teoretycznie dziękuję za informację
ale widzę, że lekarze też mają różne podejście do sprawy, widzę to nawet teraz - poprzednia ginka kazała badać a nowa nawet nie wspomniała od samego początku. Na wątku grudniowych mamusiek któraś sama zrobiła badanie to lekarz jej powiedział, że jest odważna

a:
Wiem, ze takie czesto jest podejście ginow.
Jedni az zabadaja pacjentki, inni wręcz przeciwnie.

Cytomegalii wielu ginow nie robi fakt. I tak sie nie leczy (choc od niedawna sa ośrodki, ktore leczą ciezkie przypadki chyba podawaniem immunoglobuliny, w pl chyba tez ktos juz to robi- w jakiejś publikacji kiedys mi mignęło), po co stres-znam te argumenty

Moj gin tez temat olał.


Ale IMO warto.
Czasem jak cos (odpukac) sie dzieje z dzieckiem niedobrego po urodzeniu fajnie jest zerknąć na badania z czasu ciąży, to zawsze jest cenna wskazówka. czesto pediatrów interesuje wlasnie cytomegalia




Ale skwar.
O spacerze nie ma mowy. Swirujemy w domu.
Babcia w pracy, prababcia u siebie drzemki robi, TZ wrócił do Wawy.
Nudaa.

Oby do wieczora, bo sie umowilam na masaż

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-07-22 o 10:43
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 11:20   #3833
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Witam

Joila za wizyte
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 11:41   #3834
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
mocarniutkie!
i za wydruki!


Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Jojla -Kciuki za wizyte na dzis ! :-*


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Joila za wizyte


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Jojla mocne trzymam !! Jenyyy już połówkowe???? kiedy to zleciało??


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Wiem, ze takie czesto jest podejście ginow.
Jedni az zabadaja pacjentki, inni wręcz przeciwnie.

Cytomegalii wielu ginow nie robi fakt. I tak sie nie leczy (choc od niedawna sa ośrodki, ktore leczą ciezkie przypadki chyba podawaniem immunoglobuliny, w pl chyba tez ktos juz to robi- w jakiejś publikacji kiedys mi mignęło), po co stres-znam te argumenty

Moj gin tez temat olał.


Ale IMO warto.
Czasem jak cos (odpukac) sie dzieje z dzieckiem niedobrego po urodzeniu fajnie jest zerknąć na badania z czasu ciąży, to zawsze jest cenna wskazówka. czesto pediatrów interesuje wlasnie cytomegalia
masz rację

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Oby do wieczora, bo sie umowilam na masaż
zazdroszczę


Ależ mi się dzisiaj czas dłuży w pracy, wczoraj poprawiałam swoje wypociny to nawet nie wiedziałam kiedy czas minął a dziś wręcz przeciwnie...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 11:46   #3835
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Jojla kciukasy

Monika - i dlatego ja jak Tosia była malutka uzywalam (używam) monitora oddechu, wiadomo ze na 100% nie należy ufac tylko sprzętowi ale dawalo mi w to pewien sposób spokoj ducha....balam się spac z Mala...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 11:54   #3836
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Ja też proszę o kciuki bo dziś wizytuję a w szczególności za moją szyjkę....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 11:59   #3837
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Agatko trzymam! ale nie będzie inaczej jak dobrze
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 12:15   #3838
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Agatka
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 12:19   #3839
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Jojla, Agatka kciuki
Dziękuję Wam za słowa pocieszenia.
Artek wstał gdzieś koło 4 nad ranem, pokręcił się, poprzytulaliśmy się, wypił wodę i zasnął. Zwykle wstaje ok. 7 (bez pobudki w nocy), dzisiaj jak spał do 8.30, to byłam już normalnie cała pos.rana, że coś nie tak... Ale wstał, zjadł, zachowywał się normalnie, był aż nadto grzeczny, ale potem nadrobił :P Teraz ma drzemkę. Mam nadzieję, że będzie już OK... Jak skończę kp, to się zaopatrzę w jakieś leki uspokajające. Na stałe.

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
biedna ty Artkowi na pewno nic nie jest
co do spania to kiedyś byłam ostrą przeciwniczką, potem mi się zmieniło, po przeczytaniu książek o rodzicielstwie bliskości
jednak boję się spać z Małym bo boję się, że mu krzywdę zrobimy. przydusimy itp, ty się nie bałaś?
Jakoś nie. Dzisiaj się obudziłam z nogami Artka na moim brzuchu

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Rosnie Artek, rosnie

To jest tak zamontowane, ze jak stanie przy tym to pomiary bedavsie zgadzały? Bedzie służyć w przyszłości jako miarka?
Czy to raczej do uzupełniania na podstawie innych pomiarów jest?
To jest naklejka To żółte pod spodem to ściana w pokoju A., nie wiem, co TŻ zrobił z tym zdjęciem, że wygląda tak nierealistycznie Teraz jak już Artuś stoi, to normalnie go przykładam do tego, a te niższe pomiary tak sobie sama nakleiłam.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-22, 12:29   #3840
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII

Jojla kciuki! Daj szybko znać po wizycie!


Cytat:
Napisane przez ciociami Pokaż wiadomość
Waderko specjalnie dla Ciebie sie loguje.
Miłego ogladania.
Dziękuję już się wgrywa


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Oby do wieczora, bo sie umowilam na masaż
Zazdroszczę
A jaki? Erotyczny?


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Ja też proszę o kciuki bo dziś wizytuję a w szczególności za moją szyjkę....
Kciuki ogromne!!!

Śniło mi się dzisiaj, że rodziłyśmy razem!
Przyjeżdżamy do szpitala, położna w baaardzo sędziwym wieku zbadała nas i stwierdziła, że to długo potrwa. A za 2 może 3 minuty już urodziłyśmy
Poszłam się umyć, ogarnąć i idę na pierwsze karmienie. Patrzę, Agatka już karmi. Pytam się:
- I co, je?
- Nie, woli spać.
- A, to niech śpi
Rozglądam się za swoim, żeby je nakarmić i co widzę? Z powrotem w brzuchu siedzi, musiałam jeszcze raz rodzić


A potem śniło mi się, że miałam mysz i tą myszą karmiłam dwa małe kociaki odgryzałam po kęsie i dawałam im do pyszczków ale chyba surowa nie była, bo mięsko tak ładnie odchodziło

No powiedzcie, czy ktoś ma bardziej porąbane sny niż ja?
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-12 07:53:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.