Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[agusiamaskota]

Napisane przez 83monia

a chuste moze masz? w sumie chyba nad morskie oko dalo by rade z wozkiem nawet

Mmm morskie oko... muszę poszukać w necie informacji

[butterfly20]

Cześć. Cosik nadrobiłam

Napisane przez gorgulek

Nie nadrabiam, czasu nie mam



Mam pytanie: Mamusie kp i mające dzieci bezsmoczkowe. Są takie oprócz mnie i Natali? Kiedy zamierzacie dziecia odstawiać? Mój niby kp 2-3 razy na dobę ale czasem mam wrażenie, że go tu już tak nie "cieszy" i że lada moment sam się odstawi. To nie za szybko? Co z odruchem ssania?

moja smoczkowa.
ale i tak odpiszę
my karmimy się w sumie 2 razy dziennie, potem na noc i w nocy na żądanie (to najczęściej raz, w te upały było czasem dwa razy). i ja widzę,że Tusia nadal kocha cysia...
miałam plan zaczać ją powoli odstawiać jak wrócimy z wakacji-a wrócimy dokładnie w dzień jej 1 urodzin. Nie wiem niestety zupełnie jak się za to zabrać...

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Hania, Hania, Filipek i Staś kończą 11 miesięcy
Bartuś kończy 10 miesięcy
Zuzia i Jasiu kończą 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla solenizantów

Mój Kamil miał chodzik i szybko się nauczył sam chodzić, miał 10 miesięcy. Teraz wszyscy mi mówią, że powinnam kupić w końcu chodzik, a ja tylko przytakuję Jestem starsza, mądrzejsza i wiele w tej kwestii się zmieniło

ilu solenizantów!
Sto lat!!

[QUOTE=teacherka;47401306]Gorgulku, u nas w temacie KP jak u Poziomkowej. No i u nas bezsmoczkowo. Zuza nie chce żadnych papek, obiadki zjada ewentualnie podawane w kawałkach, a więc kp towarzyszy każdemu posiłkowi. Karmimy się wiele razy w ciągu dnia.
Ja nie planuję na razie odstawiać, chcę karmić jeszcze z pół roku, może dłużej. Chwilami mam dość jak jest dzień, że mimo że pije wodę z bidonu to i tak chce kp co godzinę-dwie a obiadem czy deserem pluje... No i nocki nieprzespane dają mi porządnie w kość. Ale i tak nie wiem jak by było na mm więc nie odstawiam.
Co do odruchu ssania... nie wiem, wodę/mleko przez słomkę też trzeba ssać to może wystarczy?



4 dzień prób pobrania siuśków... jutro wizyta u urologa, a u nas dalej nic! Wyobrażacie sobie, ze jak zawsze robiła kupkę popołudniu, tak ostatnio co rano, akurat jak ma naklejony woreczek?! Dzisiaj od 7 próbujemy, 2 woreczki już poszły, Tż teraz pobiegł do apteki po więcej, bo się okazało, że to już ostatnie. Jak się nie uda, to nie wiem... Chyba do znajomej pediatry, żeby ją zacewnikowała
Swoją drogą nie wiem jak jutro jakiekolwiek usg jej zrobi lekarz, jak ona nie daje się położyć... wczoraj w przychodni na ważeniu się popłakała, bo próbowaliśmy ją położyć na wadze.




Dzisiaj Zuzia kończy 9 miesięcy. Waży 8300 i ma 71 cm.
Stoi coraz ładniej sama, przy meblach potrafi już pięknie chodzić. Coraz mocniej kocha tatusia, bo nieraz woli go od mamusi. Ma 6 ząbków i kolejne w drodze. Lubi muzykę, jej ukochaną zabawką jest gumowa kaczuszka.



Wszystkiego naj dla Jasia i pozostałych jubilatów [/QUOTE

brawa dla Zuzi za umiejętności. I powodzenia u lekarza, trzymam kciuki!

Napisane przez agusiamaskota

Mmm morskie oko... muszę poszukać w necie informacji

z tego co kojarzę to chodzili tam ludzie z wózkami. bo tam jest asfalt do samego niemal końca. Wprawdzie są skróty przez las, ale najwyżej poszlibyście naokoło

[agusiamaskota]

Napisane przez butterfly20

z tego co kojarzę to chodzili tam ludzie z wózkami. bo tam jest asfalt do samego niemal końca. Wprawdzie są skróty przez las, ale najwyżej poszlibyście naokoło

Tylko myślę czy to nie będzie męcząca trasa dla małej... Jeszcze zapowiadają ponad 30 stopni.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez agusiamaskota

Mmm morskie oko... muszę poszukać w necie informacji

da sie wyjsc z wozkiem na pewno, ale to jakies 3 h dreptania z tego co pamietam w jedna strone..

[Aaamelkaa]

Wg mnie to kazde miejsce gdzie bedzie troche trawki,cienia i mozliosc rozlozenia malego basenu dla dziecka bedzie ok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Misiek jeszcze spi,a ja juz nozki w baseniku moczylam kocham lato

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

Napisane przez Isabell12

TYLKO SIĘ NIE ŚMIAĆ PROSZĘ
kurcze ale miałam dzisiaj sen. a no taki:

Przyjechała do mnie Kaśka, taaaa ta nasza wątkowa, a ja ją wysłałam do rossmana po mleko z promocji ( nan dla jasności) a tak kobitka poszła i za 60 zł kupiła mi 17 pudełek - dwupaków. To się nazywa biznesbabka!

no a kto inny mógłby ubić taki interes jak nie Kaśka naczelny Izraelita

Napisane przez kaska87

Isabele ale szczerze mowiac mogloby to byc mozliwe w zeszlym tygodniu kupowalam kaszki i byla promocja 1+1 za 50% ja w domu patrze a tam mi policzylo jedna za 8 zl a druga zamiast za 4zl to za 1 grosz chyba zle w system wklepali czy cos

patrz wyżej

Napisane przez bajka1807

pojechal wczoraj po poludniu

ogladalam wrozbite macieja

co ci wywróżył? 3 bobo?

Napisane przez agusiamaskota

Czy u Was też tak ciepło?

Chyba powiem TŻ, żeby wziął sobie dzień wolnego w przyszłą sobotę i wyskoczymy gdzieś na sobotę i niedzielę Zabierzemy jeszcze moją siostrę, bo przez wakacje nigdzie nie jedzie. Tylko nie mam pomysłu gdzie... Nie chcę dalej niż 150km

Wisła, Szczyrk...
A może Jura? Ogrodzzieniec, złoty potok? i mega blisko.
Nad Morskim Okiem nie byłam
Albo Kraków!

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Aaamelkaa

Wg mnie to kazde miejsce gdzie bedzie troche trawki,cienia i mozliosc rozlozenia malego basenu dla dziecka bedzie ok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Misiek jeszcze spi,a ja juz nozki w baseniku moczylam kocham lato

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tez tak mysle, ale raczej nie porywalabym sie na wyprawe na Morskie Oko, bo nie chcialoby mi sie targac na gore calego ekwipunku tj. koca, basenu (skad woda?) itd...to juz wolalabym gdzies na dole rozlozyc sie przy jakims strumyku

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez nena_milka

no a kto inny mógłby ubić taki interes jak nie Kaśka naczelny Izraelita

patrz wyżej

co ci wywróżył? 3 bobo?

Wisła, Szczyrk...
A może Jura? Ogrodzzieniec, złoty potok? i mega blisko.
Nad Morskim Okiem nie byłam
Albo Kraków!

tez myslalam o jurze ale nie wiedzialam skad jest Agusia....
w Ojcowie jest fajnie

[rusałka_1]

wszystkiego naj dla dzisiejszych solenizantów
w szczególnosci dla naszej wątkowej bliźniaczki Zuzi
trzymam kciuki za wyniki moczu
moj synek kończy dziś 9 miesięcy

niestety wchodzi w niego z chróbskiem: kaszel, katar, czerwone gardelko. dostał swoj pierwszy antybiotyk

[mariiasia]

Napisane przez teacherka

Gorgulku, u nas w temacie KP jak u Poziomkowej. No i u nas bezsmoczkowo. Zuza nie chce żadnych papek, obiadki zjada ewentualnie podawane w kawałkach, a więc kp towarzyszy każdemu posiłkowi. Karmimy się wiele razy w ciągu dnia.
Ja nie planuję na razie odstawiać, chcę karmić jeszcze z pół roku, może dłużej. Chwilami mam dość jak jest dzień, że mimo że pije wodę z bidonu to i tak chce kp co godzinę-dwie a obiadem czy deserem pluje... No i nocki nieprzespane dają mi porządnie w kość. Ale i tak nie wiem jak by było na mm więc nie odstawiam.
Co do odruchu ssania... nie wiem, wodę/mleko przez słomkę też trzeba ssać to może wystarczy?



4 dzień prób pobrania siuśków... jutro wizyta u urologa, a u nas dalej nic! Wyobrażacie sobie, ze jak zawsze robiła kupkę popołudniu, tak ostatnio co rano, akurat jak ma naklejony woreczek?! Dzisiaj od 7 próbujemy, 2 woreczki już poszły, Tż teraz pobiegł do apteki po więcej, bo się okazało, że to już ostatnie. Jak się nie uda, to nie wiem... Chyba do znajomej pediatry, żeby ją zacewnikowała
Swoją drogą nie wiem jak jutro jakiekolwiek usg jej zrobi lekarz, jak ona nie daje się położyć... wczoraj w przychodni na ważeniu się popłakała, bo próbowaliśmy ją położyć na wadze.




Dzisiaj Zuzia kończy 9 miesięcy. Waży 8300 i ma 71 cm.
Stoi coraz ładniej sama, przy meblach potrafi już pięknie chodzić. Coraz mocniej kocha tatusia, bo nieraz woli go od mamusi. Ma 6 ząbków i kolejne w drodze. Lubi muzykę, jej ukochaną zabawką jest gumowa kaczuszka.



Wszystkiego naj dla Jasia i pozostałych jubilatów

zdolna dziewczynka
i trzymam kciuki za wizytę!

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

da sie wyjsc z wozkiem na pewno, ale to jakies 3 h dreptania z tego co pamietam w jedna strone..

a mnie się wydaje, że nawet dłużej niż 3 godziny ale całkiem możliwe, że to ja tak wolno szłam


dziewczyny, wiem, że temat spacerówek był wałkowany milion razy, ale proszę napiszcie na co mam zwrócić uwagę przy zakupie, bo dziś jedziemy z tż w końcu po wózek

[bajka1807]

Napisane przez nena_milka

no a kto inny mógłby ubić taki interes jak nie Kaśka naczelny Izraelita

patrz wyżej

co ci wywróżył? 3 bobo?

Wisła, Szczyrk...
A może Jura? Ogrodzzieniec, złoty potok? i mega blisko.
Nad Morskim Okiem nie byłam
Albo Kraków!

nena a idz ty ale zle mi zyczysz
zeby nie bylo, nie dzwonilam, bo ten koles jak dla mnie ma cos z deklem nie tak, ogladalam bo smiac mi sie chcialo jak sie wczuwa z ta swoja prawda


ja sie wylaszczylam, Blanka ogarnieta, budze Amelite i spadamy do fotografa na fotke urodzinowa dla tz. trzymajta kciuki co by wyszlo to jakos sensownie bo stwierdzilam ze tylko to dostanie, nie bede sie spinac.

[nena_milka]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

tez tak mysle, ale raczej nie porywalabym sie na wyprawe na Morskie Oko, bo nie chcialoby mi sie targac na gore calego ekwipunku tj. koca, basenu (skad woda?) itd...to juz wolalabym gdzies na dole rozlozyc sie przy jakims strumyku

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



tez myslalam o jurze ale nie wiedzialam skad jest Agusia....
w Ojcowie jest fajnie

za Ślunska

Napisane przez mariiasia

zdolna dziewczynka
i trzymam kciuki za wizytę!


a mnie się wydaje, że nawet dłużej niż 3 godziny ale całkiem możliwe, że to ja tak wolno szłam


dziewczyny, wiem, że temat spacerówek był wałkowany milion razy, ale proszę napiszcie na co mam zwrócić uwagę przy zakupie, bo dziś jedziemy z tż w końcu po wózek

czy rozkłada się na płasko, skrętne kółka z przodu, w miarę duży daszek... dla mnie to było ajwżniejsze

Napisane przez bajka1807

nena a idz ty ale zle mi zyczysz
zeby nie bylo, nie dzwonilam, bo ten koles jak dla mnie ma cos z deklem nie tak, ogladalam bo smiac mi sie chcialo jak sie wczuwa z ta swoja prawda
.

tosz to ja ci nie życzę, ale wiem że nie chcesz więc jakby ci Maciej wywróżył to na 100%by pewnie było no mam na myśli że ch.uj.owa wróżka z niego przeca
kciuki

[teacherka]

Moniu, wiem, wiem, że 10ml wystarczy. Czasem był problem z choć taką ilością.
Ale tym razem to ogólnie masakra... wczoraj wieczorem płakała przeraźliwie przez sen, niby się obudziła ale dalej płakała,aż piszczała.. co się uspokajała to od nowa... wsadziliśmy ją do wanienki, ale nie chciała usiąść, więc na stojąco płakała dalej i się posiusiała. Dziś szykowaliśmy ją do nałożenia woreczka i nasiusiała na dywan. nigdy wcześniej nie mieliśmy takich przebojów....



Rusałko, zdrówka dla Jasia. Bidulek

Amelko, zazdroszczę basenu. Niby możemy jechać do teściów na działkę, ale mamy auto bez klimy i przy 30 stopniach na dworze w aucie robi się 40-45 Zuzka jest zlana potem, włosy ma jak po kąpieli. Więc póki co nigdzie nie jeździmy. Poza tym teściowie nie mogą odpuścić upierdliwych pytań "a czapeczi nie potrzebuje?"" a nie za zimno jej bez sweterka?" i tekstów typu "uważaj! podłoga jest twarda" powtarzanych co minutę. I wiecznie tylko "mi ją daj, mi ją daj!" nieważne, że dziecko płacze, bo chce do mamy, babcia ma życzenie, żeby sobie potrzymać zabaweczkę. No i są zgrzyty, bo nei rozumieją, że w te upały nie chcemy jeździć.


Agusia, ojjj ja też bym gdzieś się wybrała... Może choć zoo nam wypali choć na razie pogoda naprawdę odstrasza. W naszym mieście otworzyli "mini zoo" przy ogrodzie botanicznym, może się w końcu wybierzemy i pokazemy chociaż parę zwierzątek Zuzi.



Dziękujemy za życzenia i kciuki


no nic, spadam konczyć szycie dziewiątki, bo zaraz zrobimy comiesięczną sesyjkę


Miłego dnia!

[agusiamaskota]

Napisane przez nena_milka

Wisła, Szczyrk...
A może Jura? Ogrodzzieniec, złoty potok? i mega blisko.
Nad Morskim Okiem nie byłam
Albo Kraków!

W Ogrodzieńcu byłam i trochę nuda... Złoty Potok - jesteśmy tam co roku, bo brat TŻ mieszka w okolicy.
Prędzej bym się do Wrocławia wybrała... tylko, że ja bym wolała właśnie łono natury Albo jakąś wodę - bez zatłoczonych plaż.

Ale mam wymagania

[nena_milka]

Napisane przez agusiamaskota

W Ogrodzieńcu byłam i trochę nuda... Złoty Potok - jesteśmy tam co roku, bo brat TŻ mieszka w okolicy.
Prędzej bym się do Wrocławia wybrała... tylko, że ja bym wolała właśnie łono natury Albo jakąś wodę - bez zatłoczonych plaż.

Ale mam wymagania

nooo o niezatłoczoną plażę ciężko w środku lipca nad Morskim Okiem, Zakopane i te okolice też będą zawalone ludźmi przecież Nie wiem no... w Siewierzu mało ludzi, zamekk jest i zalew a dzisiaj nawet targ

[karolson]

moje dziecię umie wymuszać, miał usnąć w domu w sypialni bo na dworzu z każdej strony sąsiedzi, koszą, walą, wiercą, płacz histeria na rekach nawet ryk i wycie, dostał nawet p bóla bo chcial mnie zjeść poszłam z nim na taras przeszłam 10 razt z nim na rękach i ponuciłam jakiegos smeta śpi, wlożyłam do łóżeczka i śpi już godzine... przetrzymałam go ze spaniem, był wcześniej na dworzu żeby się dotlenić a on takie histerie odwala w sypialni ze szok... odziwo jak pada deszcz to usypia tu w 3 minuty i na noc też...

[83monia]

Napisane przez agusiamaskota

Tylko myślę czy to nie będzie męcząca trasa dla małej... Jeszcze zapowiadają ponad 30 stopni.

to moze dolina koscieliska http://www.dzieciakiwplecaki.pl/wyci...ne-koscieliska albo chochołowska http://www.dzieciakiwplecaki.pl/wyci...wska-z-dziecmi ?

[anutka171]

hej

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

zdrowia dla pradziadka!! 100 lat juz nie zycze bo za pozno

w ogole jaka mialam ostatnio akcje, bylismy na miescie, przysiadlam sobie na lawce, mlody wcinal ciasteczko ryzowe i nagle patrze a on cale to ciastko wepchal do buzi i zaczyna sie krztusic.. no to dawaj mu to ciastko wyciagac...a on dalej przelyka i nie otworzy buzi... no to szybko wyciagam go z wozka, juz spanikowana i obracam go do gory nogami, a w myslach juz krzycze "hilfe" i biegne do szpitala bo akurat byl niedaleko.... a tu mlody puscil takiego pawia ze on, ja, wozek, lawka, podloga wszystko bylo do mycia no ale dobrze ze tak sie to skonczylo bo na prawde sie wystraszylam...

dziekuje
ale mialas przezycia
dobrze, ze tak sie skonczylo

Napisane przez butterfly20

Cześć.

Po pierwsze-czy waszym dzieciom też pocą się główki w tych upałach?
bo gdzieś słyszałam,że to objaw niedoboru wit. d, no ale Tusi poci się tylko teraz, więc chyba jednak przez upały...


No i dzisiaj zrobiła kilka kroczków od kanapy do stolika...[COLOR="Silver"]

bardzo sie poci glowka Kubusiowi. szczegolnie jak spi.
mysle ze to nie jest wina niedoboru/nadmiaru wit d

Napisane przez bajka1807

no i Amelicie przebila sie gorna prawa jedynka wiec na stanie 3 zebiska

Napisane przez teacherka

4 dzień prób pobrania siuśków... jutro wizyta u urologa, a u nas dalej nic! Wyobrażacie sobie, ze jak zawsze robiła kupkę popołudniu, tak ostatnio co rano, akurat jak ma naklejony woreczek?! Dzisiaj od 7 próbujemy, 2 woreczki już poszły, Tż teraz pobiegł do apteki po więcej, bo się okazało, że to już ostatnie. Jak się nie uda, to nie wiem... Chyba do znajomej pediatry, żeby ją zacewnikowała
Swoją drogą nie wiem jak jutro jakiekolwiek usg jej zrobi lekarz, jak ona nie daje się położyć... wczoraj w przychodni na ważeniu się popłakała, bo próbowaliśmy ją położyć na wadze.


Dzisiaj Zuzia kończy 9 miesięcy. Waży 8300 i ma 71 cm.
Stoi coraz ładniej sama, przy meblach potrafi już pięknie chodzić. Coraz mocniej kocha tatusia, bo nieraz woli go od mamusi. Ma 6 ząbków i kolejne w drodze. Lubi muzykę, jej ukochaną zabawką jest gumowa kaczuszka.

wspolczuje problemow z pobraniem moczu
Kochana Zuzinka pieknie sie rozwija
i brawa za wage i wzrost

Napisane przez teacherka

Udało się! Całe 20ml. UFff!

Napisane przez rusałka_1

niestety wchodzi w niego z chróbskiem: kaszel, katar, czerwone gardelko. dostał swoj pierwszy antybiotyk

zdrowka dla Jasienka

no i wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych miesieczniakow
rosnijcie zdrowo

u mnie dzisiaj dzien pod znakiem sprzatania (czego serdecznie nienawidze )
dalej jestem bez lodowki ciekawe, kiedy zjawi sie serwis

Kubus biedny marudzi
nie wiem, co mu jest
kolejnych zeboli poki co nie widac, brzuszek nie boli.
ma troszke katarku i kilka razy zakaslal, moze to to?
nie wiem, czy leciec do lekarza. tym bardziej,ze nasza pediatra jest na urlopie :/ no i nie chce go zabierac na chora strone w przychodni, bo jeszcze tam cos zalapie. najwyzej zamowie jutro wizyte domowa i juz.
na razie sie inhalujemy i bede obserwowac.

no nic wracam do roboty, poki maly spi

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

pojechal wczoraj po poludniu

ogladalam wrozbite macieja

szalona

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Hania, Hania, Filipek i Staś kończą 11 miesięcy
Bartuś kończy 10 miesięcy
Zuzia i Jasiu kończą 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla solenizantów

ale solenizantów dzisiaj
buziaki dla maluchów rośnijcie duże i zdrowe

[angelikada]

Napisane przez Isabell12

dziewczyny czy wkładałyście dzieci do chodzików?
byłam w ubiegłym tygodniu u znajomej i tam klusek spróbował swoich sił w chodziku i nawet mu się podobało, i jak byłam na początku p m-ca na kontroli w poradni preluksacyjnej to ortopeda powiedział ze nie mamy przeciwskazaź do chodzika i tak się zastanawiam czy kupić

[Poziomkowa89]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Hania, Hania, Filipek i Staś kończą 11 miesięcy
Bartuś kończy 10 miesięcy
Zuzia i Jasiu kończą 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla solenizantów

Mój Kamil miał chodzik i szybko się nauczył sam chodzić, miał 10 miesięcy. Teraz wszyscy mi mówią, że powinnam kupić w końcu chodzik, a ja tylko przytakuję Jestem starsza, mądrzejsza i wiele w tej kwestii się zmieniło

Wszystkiego najlepszego dla maluchow

Napisane przez teacherka

Gorgulku, u nas w temacie KP jak u Poziomkowej. No i u nas bezsmoczkowo. Zuza nie chce żadnych papek, obiadki zjada ewentualnie podawane w kawałkach, a więc kp towarzyszy każdemu posiłkowi. Karmimy się wiele razy w ciągu dnia.
Ja nie planuję na razie odstawiać, chcę karmić jeszcze z pół roku, może dłużej. Chwilami mam dość jak jest dzień, że mimo że pije wodę z bidonu to i tak chce kp co godzinę-dwie a obiadem czy deserem pluje... No i nocki nieprzespane dają mi porządnie w kość. Ale i tak nie wiem jak by było na mm więc nie odstawiam.
Co do odruchu ssania... nie wiem, wodę/mleko przez słomkę też trzeba ssać to może wystarczy?



4 dzień prób pobrania siuśków... jutro wizyta u urologa, a u nas dalej nic! Wyobrażacie sobie, ze jak zawsze robiła kupkę popołudniu, tak ostatnio co rano, akurat jak ma naklejony woreczek?! Dzisiaj od 7 próbujemy, 2 woreczki już poszły, Tż teraz pobiegł do apteki po więcej, bo się okazało, że to już ostatnie. Jak się nie uda, to nie wiem... Chyba do znajomej pediatry, żeby ją zacewnikowała
Swoją drogą nie wiem jak jutro jakiekolwiek usg jej zrobi lekarz, jak ona nie daje się położyć... wczoraj w przychodni na ważeniu się popłakała, bo próbowaliśmy ją położyć na wadze.




Dzisiaj Zuzia kończy 9 miesięcy. Waży 8300 i ma 71 cm.
Stoi coraz ładniej sama, przy meblach potrafi już pięknie chodzić. Coraz mocniej kocha tatusia, bo nieraz woli go od mamusi. Ma 6 ząbków i kolejne w drodze. Lubi muzykę, jej ukochaną zabawką jest gumowa kaczuszka.



Wszystkiego naj dla Jasia i pozostałych jubilatów

my tez zawsze mamy problem z pobraniem moczu bo idzie kupa za kupa kciuki za wyniki

Napisane przez mariiasia

zdolna dziewczynka
i trzymam kciuki za wizytę!


a mnie się wydaje, że nawet dłużej niż 3 godziny ale całkiem możliwe, że to ja tak wolno szłam


dziewczyny, wiem, że temat spacerówek był wałkowany milion razy, ale proszę napiszcie na co mam zwrócić uwagę przy zakupie, bo dziś jedziemy z tż w końcu po wózek

Ja bym patrzyła na dużą bude, spory kosz, wage wózka. Pochwal sie jak wrócisz z zakupów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czaszka_]

hej hej heloł

dziewczyny czy po Waszych maluchach widac juz jaki bedą miec charakterek?
moja to jest niezła złośnica, całymi dniami sie wydziera, ciągle cos jej nie pasuje.Nie wierze, że w tym wieku niemowle nie potrafi wymuszać bo moja to jest mistrzem po prostu. Czuje, że bedziemy mieli z nią 7 światów

[gorgulek]

Dzieki za wszystkie odpowiedzi odnosnie kp. Ja balam sie ze.to za szybko na takie odstawienie ale doczytalam ze miedzy 8-10 miesiacem zanika odruch ssania. Poki co nie porzucil cycusia ale nie wiem czy za chwile to nie nastapi.




Kto zgadnie co w.koncu kupilam?

[karolson]

Napisane przez gorgulek

Kto zgadnie co w.koncu kupilam?

wózek co wygrałam poka jaki

czaszka no właśnie chyba widać z tym charakterem i teraz od nas zalezy co z tym zrobimy i w którą stronę to pójdzie.. filip generalnie grzeczny i nie jeczący ale szczerze widze ze takie akcje jak dzis to wymuszanie a nie krzywda mu się dziejąca

[bojatoja]

Hejo

Sto lat dla wszystkich dzisiejszych solenizantów


Kupiłam Filipkowi już prezent na urodziny ode mnie i od mamy. Ja kupiłam szczeniaczka- uczniaczka fp, a mama kupiła ten popularny stolik z ikea okrągły i do tego 4 krzesełka z oparciem (zielone) Fajnie bo trafiliśmy, że w tej strefie wyprzedazy jedno krzesełko kosztowało 20zł a nie 40zł dlatego wzieliśmy 4, prawie będzie dla kuzynów
Przy okazji, że byłam w Krk, kupiłam od babeczki z gumtree pchacz z fp

Teściowa pytała co ma kupić, ale nie mam pomysłu...

[Poziomkowa89]

Napisane przez bojatoja

Hejo

Sto lat dla wszystkich dzisiejszych solenizantów


Kupiłam Filipkowi już prezent na urodziny ode mnie i od mamy. Ja kupiłam szczeniaczka- uczniaczka fp, a mama kupiła ten popularny stolik z ikea okrągły i do tego 4 krzesełka z oparciem (zielone) Fajnie bo trafiliśmy, że w tej strefie wyprzedazy jedno krzesełko kosztowało 20zł a nie 40zł dlatego wzieliśmy 4, prawie będzie dla kuzynów
Przy okazji, że byłam w Krk, kupiłam od babeczki z gumtree pchacz z fp

Teściowa pytała co ma kupić, ale nie mam pomysłu...

Ja teraz sie czaje na stolik edukacyjny. Albo mamy taka zyrafke- zjeżdżalnie dla piłeczek fp i ma to uchwyty do wstawania i Leo bardzo duzo czasu przy tym spędza. Także polecam. Moze tez jakis rowerek trzykolowy...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gorgulek]

Karolson
Taki jaka Laryska. Zielony jednak i jest super na zywo. Przetestowany dzis a ta przedluzana budka jest mega
Kawe wygralas

[bojatoja]

Napisane przez Poziomkowa89

Ja teraz sie czaje na stolik edukacyjny. Albo mamy taka zyrafke- zjeżdżalnie dla piłeczek fp i ma to uchwyty do wstawania i Leo bardzo duzo czasu przy tym spędza. Także polecam. Moze tez jakis rowerek trzykolowy...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiesz, że żyrafa z tą zjeżdżalnią to była moja pierwsza myśl Moja sis taką ma, i jej synek ciągle się nią bawi (już półtora roku), a drugi synek (9-miesięczny) właśnie wstaje przy niej i gryzie jej ucho
Ile ja się wytańczyłam ze starszakiem przy tych dwóch muzyczkach

A na jaki stolik czaisz?

[mariiasia]

dzięki za odp odnośnie wózka, pochwalę się jeśli kupimy

Napisane przez gorgulek

Karolson
Taki jaka Laryska. Zielony jednak i jest super na zywo. Przetestowany dzis a ta przedluzana budka jest mega
Kawe wygralas

a jaki ma Laryska?

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez czaszka_

hej hej heloł

dziewczyny czy po Waszych maluchach widac juz jaki bedą miec charakterek?
moja to jest niezła złośnica, całymi dniami sie wydziera, ciągle cos jej nie pasuje.Nie wierze, że w tym wieku niemowle nie potrafi wymuszać bo moja to jest mistrzem po prostu. Czuje, że bedziemy mieli z nią 7 światów

chyba widac
spokojny grzeczny i usmiechniety
a jak cos nie pasuje to uparciuch straszny lubi postawic a swoim

[misia332]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Hania, Hania, Filipek i Staś kończą 11 miesięcy
Bartuś kończy 10 miesięcy
Zuzia i Jasiu kończą 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla solenizantów

Mój Kamil miał chodzik i szybko się nauczył sam chodzić, miał 10 miesięcy. Teraz wszyscy mi mówią, że powinnam kupić w końcu chodzik, a ja tylko przytakuję Jestem starsza, mądrzejsza i wiele w tej kwestii się zmieniło

sto lat dla solenizantów.


czaszka moje dziecko to łobuz, jak tylko nie patrzę, to zaraz leci coś zbroić no i ucieka mi po domu. Dzisiaj wlazł za drzwi w kuchni, a ja go szukałam, wczoraj chciał polizać mopa.