|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3901 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Nie wiem czy wszystko zapamiętałam...
Jojla, Agatka super, że z dzieciaczkami wszystko ok ![]() Waderka ja też mam porąbane sny...lepiej nie pisać ![]() Gryzia dobrze, że już lepiej! DwaKolory ja też dziś po fryzjerze super, że jesteś zadowolona ![]() Pani - cudnie piszesz o synku - zawsze mam uśmiech na glebie ![]() Kucyku - może to trudne, ale OLEJ tę osobę i to co sobie myśli - trzymam za to ![]() ========================= ========================= ======== Dziś mam zjazd formy...popłakałam się z żalu...dziś bratowa tżta miała USG...wszystko ok...cieszę się i jednocześnie wyję z bólu, że to nie ja...wyląduję w psychiatryku chyba...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-07-22 o 22:50 |
|
|
|
#3902 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() I Pani też dobrze gada. Olać ciepłym moczem! Kucyk nie przejmuj sie! tyś jest matka na medal a nie tylko dobra.
|
|
|
|
|
#3903 |
|
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
kucyk wiem coś o słowach które tak bolą ze czlowiek najpierw głupieje a potem sam nie wie czy ma sie śmiać czy płakać nad głupotą niektórych bliskich
![]() moja tesciowa DZIEŃ po poronieniu i zabiegu powiedziała mi na ulicy na środku chodnika w biały dzień ze za bardzo użalam się nad sobą ,ze ja nie byłam nawet w ciąży ! bo nie było serduszka i całą ciąże to ja sobie wymysliłam katoliczka ,pierwsza ławka w kościele , na szyji szkaplerz jak stałam tak się odwróciłam i poszłam do domu małżonek wie już co o tym mysle--nie zabronie mu z nią kontaktu bo to jego matka ale mam w dupie (centralnie) co u niej czy ma się dobrze czy zle dla mnie jako rodzina po prostu nie istnieje musisz mieć po prostu w nosie co myślą inni ![]() złota myś z FB-- bądz szczęśliwa to w☠☠☠☠ia ludzi najbardziej ![]() jojla dziewuszka woow dziewczyny są takie roskoszne i grzeczne ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
|
|
#3904 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Agatka, Jojla
Agatka nie wiem co w tym TAK złego, że nic nie przytyłaś. Jeśli dziecko się rozwija super... Jojla sukienusie ![]() Pani, uśmiałam się z rolnika. Zeberka hop hop? Ja chciałam iść dzisiaj do fryzjera, ale gdzie tam Niby taka wiocha tu jest, a salon na salonie i gdzie nie weszłam, to "mam za chwilę 2 balejaże", "za 10 minut mam zapisanego klienta", a najlepszy był salon, w którym za podcięcie końcówek i wycieniowanie sobie zażyczyli 60 zł. Jakoś z mamą będę się musiała ugadać na wyjście, bo mam już takie długie i niezbyt ładne włosy...
|
|
|
|
#3905 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Renia...
|
|
|
|
#3906 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
zobaczyłam te Pappy i nic nie wiem - wyniki mam na czerwono, ale nie wiem czy są złe, bo to coś trzeba wyliczać....
najpierw myślałam, że zejdę, a teraz to już sama nie wiem, bo wyczytałam o tych chorobach różnych i jakie są wyniki przy chorobach i wygląda, że jednak ich nie ma |
|
|
|
#3907 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Mlebi no to dobrze
|
|
|
|
#3908 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
za tydzień
|
|
|
|
#3909 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Wszystko jest ok! Nie smutaj! Kochana!!!
|
|
|
|
#3910 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
nie wylądujesz....
zdrowa psychicznie reakcja. absolutnie zdrowa. płacz, Mała, płacz! ![]() żaden wujek google nie poda Ci Twojego wyniku. Tak, oczywiście, mój chłop też próbował odczytać wynik. Jak zobaczyliśmy jak to się robi, to się uśmialiśmy ![]() Spokojnieeeee ![]() ![]() :pro si: za tydzień się dowiesz wszystkiego!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2014-07-23 o 07:08 |
|
|
|
#3911 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
W sumie to da się mniej więcej zobaczyć czy nie ma tych najgorszych chorób a co do reszty to czarną magia bo to komputer wylicza i chyba jeszcze wiek bierze pod uwagę i inne rzeczy.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ---------- Szkoda że nie mogę się napić na wyluzowanie :p Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#3912 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
nieludzkie są te terminy czekania na wyniki.... za to chwalę mojego gina - w poniedziałek badania, we wtorek wyniki (ale odebrał tż w środę), w czwartek odczyt wyniku.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#3913 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Nie. Jak oba wyniki są bardzo wysokie lub bardzo niskie to jest źle. Resztę wylicza komputer. Prawdopodobienstwo itd. Wiadomo że biorą pod uwagę populacje i jakieś tam inne rzeczy.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ---------- Właśnie bez sensu że tydzień muszę czekać. Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#3914 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
![]() Cytat:
Kochana Twoja reakcja jest jak najbardziej normalna i powiedziałabym, że zdrowa Musisz to wszystko sama przetrawić a takie emocje są z tym związane. Przytulam bardzo, bardzo mocno Cytat:
bardzo współczuję takiej sytuacji... nie dziwię się, że nie masz ochoty mieć z nią nic wspólnego.![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47414758]Agatka, Jojla Jojla sukienusie [/QUOTE]![]() Cytat:
![]()
__________________
|
|||
|
|
|
#3915 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Witam
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||||
|
|
|
#3916 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Hej hej. Dzien dobry.
Mam nadzieje, ze dobry. O ile do tej pory nie schizowalam to dzisiaj mam jakies dziwne uczucie jakby mialo stac sie cos zlego, przez bol brzucha. Wczoraj przy aplikacji lutki szyjka byla tak nisko, zdziwolo mnie to max, dzis bez zmian, obserwuje sie na maxa i oby nic sie nie dzialo to sie uspokoje. Poki co cza cos zjesc ale dzisiaj chyba wszystko inne odpuszczam... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3917 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Hope spokojnie... Może wczoraj byłaś trochę bardziej aktywna niż dotychczas? I stąd ten ból brzucha? Nie stresuj się, to nie pomaga
|
|
|
|
#3918 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Na pewno wszystko jest dobrze.Brzuch boli?
__________________
|
|
|
|
|
#3919 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Agatko cieszę się, że z Synkiem wsio ok Reniutku moja kochana tulę Cię z całych sił ![]() Kucyku wyobrażam sobie jak Cię musiało dotknąć to co usłyszałaś.. ale mam nadzieję, że już to wyrzuciłaś ze swojej głowy! Jak tam Wasze nocki i Maksiowy brzuszek? Pani z T. rolnik pierwsza klasa ![]() Barbi ja bym od początku odkładam E. do kołyski w nocy. Nigdy nie spała jeszcze z nami w łóżku. Choć teraz gdy coś kiepsko śpi, to chętnie bym ją chciała karmić na leżąco i ją zostawiać w łóżku, ale nie umiem Jojla córeczka |
|
|
|
#3920 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
A co tam na głowie zrobiłaś?
Cytat:
Cytat:
Ja dziś się strasznie martwię. Wiecie co mam taką głupią nietypową sprawę. Wczoraj mój szef (pracuje w urzędzie gminy) zawołał mnie i powiedział żebym zaputała męża czy wystartowałby z jego ramienia na radnego. Na początku nie zakumałam i mówię że zapytam, a potem mnie olśniło- mój mąż był karany! Poszłam powiedzieć to szefowi, ale on że to pewnie dawno było i że mam przyjść do jego adwokata i napewnmo da się to zatrzeć już. Nie mogę mu powiedzieć wszystkiego, ale mówię że nie da się jeszcze tego zatrzeć. Ale on że mam przyjść. I dupa. Nie chcę żeby odebrał to że mój tż nie chce stratować bo jest po opozycyjnej stronie!!! Już byłam kilka razy posądzana o współpracę z opozycją, ponieważ mojej przyjaciółki mama i mojej chrzestnej mąż są po "drugiej stronie". Miałam za to nawet kiedyś wylecieć z pracy!!! I teraz boję się! TŻ miał dziś rano zadzwonić do burmistrza i mu powiedzieć że bardzo chętnie, ale nie może bo to karanie to niedawno było. Dzwoniłam do tż (bo w pracy w delegacji jest) i oczywiście zły od rana bo ciś tam nie idzie i mówi że pier....li, że nie ma czasu i nie będzie nigdzie dzwonił. A ja nie wiem co robić. Nie mogę tego zotsawić bez odzewu bo szef pomyśli jak pomyśli, nie chcę też tam dziś jechać (jestem jeszcze na urlopie) i świecić za tż oczami. Kurcze niedobrze!!! Bardzo niedobrze!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
||
|
|
|
#3921 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Dwakolory a nie możesz po prostu powiedzieć szefowi, że to jest niedawne skazanie i nie da się go jeszcze zatrzeć? Z drugiej strony Ty jako pracownik "cywilny" nie wybierany w wyborach masz prawo do wolności poglądów, Twoja rodzina tym bardziej takie prawo posiada i nie powinien nikt robić Ci żadnych uwag z tytułu tego, czy jesteś po lewej czy po prawej stronie... Ehh polityka
|
|
|
|
#3922 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Cytat:
Ale rzeczywiście kiepska sytuacja ![]() Umówiłam się do dentysty na jutro żeby założyć plombe na tą 8.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#3923 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Kubek, uśmiałam się z tych "drzemek"
![]() autokorekta jest świetna. Kiedyś w pracy odpisywałam na list i word mi zrobił autokorektę. Było pytanie: a co na to Denis? (mały chłopiec) - word zmienił na "a co na to penis?". W kontekście całego listu (którego nie mogę niestety, przytoczyć) Szef (ksiądz) długo nie mógł zrozumieć jak mogłam cos takiego napisać ![]() Cytat:
oj, jak ja tęsknię za wioską..... od czasu do czasu przeglądam sobie zdjęcia i myślę, jak długo jeszcze w tym betonowym świecie ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
skąd w ludziach tyle złości i złośliwości...![]() a złotą myśl kupuję ![]() Cytat:
Cytat:
Dziś czekamy na wyniki mamy z tej białaczki, znowu miała zmieniony lek, zobaczymy jak to podziałało. Oby było dobrze
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 Edytowane przez Wika28 Czas edycji: 2014-07-23 o 10:58 |
||||||
|
|
|
#3924 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Wyszłam ze szpitala
![]() nacieszę się trochę moim mężem popołudniami |
|
|
|
#3925 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
http://mataja.pl/2014/07/noszenie-a-...ojego-dziecka/
No i wszystko jasne Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#3926 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() ![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417984]Wyszłam ze szpitala ![]() nacieszę się trochę moim mężem popołudniami Odpoczywaj
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#3927 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Wika
!!!
|
|
|
|
#3928 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417160]Dwakolory a nie możesz po prostu powiedzieć szefowi, że to jest niedawne skazanie i nie da się go jeszcze zatrzeć? Z drugiej strony Ty jako pracownik "cywilny" nie wybierany w wyborach masz prawo do wolności poglądów, Twoja rodzina tym bardziej takie prawo posiada i nie powinien nikt robić Ci żadnych uwag z tytułu tego, czy jesteś po lewej czy po prawej stronie... Ehh polityka
Tak muszę zrobic, ale wolałabym żeby to mąż zadzwonił do Burmistrza, bo wiecie co, troche mi wstyd- u mnie w rodzininie nikt nigdy nie była karany, a dwie osoby nawet w policji pracują, a mąż ... ja bym takich błędów nie popełniła... Jeśli chodzi o poglądy to jest to prawda ale tylko teoretyczna! Niby mam prawo mieć swoje poglądy polityczne, ale w praktyce to tak nie działa. Przynajmniej nie wolno mi dać po sobie cos poznać! Mnie chcieli zwolnić (ofocjalnie mi to powiedziano że przez to) za to Że koleguję się z córką radnej opozycyjnej. Dano mi ultimatum- mam zerwać z nią kontakty. Bo powiedziano że pewnie wynosze opozycji informacje. Ale ja mam swój rozum i nigdy nie "sra...a" bym we własne gniazdo i nie wynoszę informacji z pracy. Nigdy. Dopiero jak się postawiłam ostro i powiedziąłam że to jest zniesławienie i nie mają na to żadnych dowodów a ja mam że jestem niewinna, to dali mi spokój. Ale dogadują mi do dziś. Więc teraz juz mi się włos na głowie jeży że szef mówłby pomysleć że mąż nie chce kandydować. Masakra jakaś. Oj kiepska kiepska!!! Cytat:
![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417984]Wyszłam ze szpitala ![]() nacieszę się trochę moim mężem popołudniami Super że wyszłaś!!! Teraz ciesz sie jeszcze przech chwilę wolnością!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
|
#3929 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Witam dziewczynki , dziękuje Wam za pocieszenie, ja się wagą nie przejmuje a gince to chyba chodziło o to że skoro nic nie przytyłam to źle się odżywiam przez co wyniki mi poleciały...
Jeszcze z cytologii mi coś wylazło i mam receptę do odbioru Wika trzymam mocno, TY nie masz się godzić z tym że jest jak jest tylko iść do ginka! Po co masz się męczyć>??Dwakolory no to współczuje sytuacji.... Gryzia fajnie że wyszłaś do domku, nacieszysz się tż troszkę Melbi nie przejmuj się Kochana, wyniki na bank są OK! U mnie to było tak że w pt miałam usg plus pobranie a w pon dzwoniłam po wynik i pani przez tel odrazu powiedziała że jest prawidłowy i tyle....współczuję czekania na wizytę bo siedzisz i czekasz w niepewności ale skoro USG wyszło OK to wyniki z krwi napewno też są dobre ![]() Iza za stomatologa, też muszę zadzwonić się umówić....---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Rena Twoja reakcja jest zupełnie normalna! Ja miałam tak samo....płacz i wypłacz się bo to ulga jest straszna...a ja moge tylko wirtualnie Panika Twój T. jest cudny normalnie! Uwielbiam jak o Nim piszesz!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#3930 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
![]() Cytat:
Powiedz TŻ, żeby zadzwonił i wyjaśnił bo to ważne dla Ciebie. Współczuję stresu, swoją drogą przecież TŻ może nie ma ochoty bawić się w politykę i nie chcieć startować - ale rozumiem, że to też zostałoby źle odebrane. Gryzia ma rację - nikomu nic do waszych poglądów politycznych... Cytat:
Cytat:
mocno zaciśnięte, oby leki zadziałały ![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47417984]Wyszłam ze szpitala ![]() nacieszę się trochę moim mężem popołudniami super odpoczywaj
__________________
|
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.




super, że jesteś zadowolona 




tyś jest matka na medal a nie tylko dobra.


Niby taka wiocha tu jest, a salon na salonie i gdzie nie weszłam, to "mam za chwilę 2 balejaże", "za 10 minut mam zapisanego klienta", a najlepszy był salon, w którym za podcięcie końcówek i wycieniowanie sobie zażyczyli 60 zł. Jakoś z mamą będę się musiała ugadać na wyjście, bo mam już takie długie i niezbyt ładne włosy...






Kochana Twoja reakcja jest jak najbardziej normalna i powiedziałabym, że zdrowa
bardzo współczuję takiej sytuacji... nie dziwię się, że nie masz ochoty mieć z nią nic wspólnego.
Super że wyszłaś!!! Teraz ciesz sie jeszcze przech chwilę wolnością!

