Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią, cz. 18

[IzzieSt]

Napisane przez Zorzoli

Diwi mnie jak ludzie moga zyc w Australii i jak duzo moich znajomych chce sie tam wyprowadzic -_-
Opowiesci w komentarzach tez sa hardcorowe..
http://www.buzzfeed.com/simoncrerar/...s-the-craziest

Tu: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3320 odpowiedź jednej wizażanki mieszkającej w Australii. Ja jednak chcę tam jechać
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;47424561]Ja mam wadę wzroku, ale gdy lekarz spytał czy dobrze widzę powiedziałam "tak". Soczewek nie zauważył, okularów nie noszę zbyt często. Bez jednych lub drugich za kółko nie wsiadam Całe "badanie" trwało niecałą minutę... cena 50 zł! Oczywiście nie musiałam iść do żadnego gabinetu, lekarz pojawił się w salce wykładowej ośrodka nauki jazdy W 15 minut objechał całą grupę (ok. 15 osób). Ładnie, czyż nie?[/QUOTE]
Mnie zapytał czy noszę okulary, czy mam padaczkę i poprosił o 70zl

[smerfetk_a]

Napisane przez Zorzoli

To ja sie ciesze, ze udalo mi sie jeszcze zalapac na bezterminowe prawko..



Diwi mnie jak ludzie moga zyc w Australii i jak duzo moich znajomych chce sie tam wyprowadzic -_-
Opowiesci w komentarzach tez sa hardcorowe..
http://www.buzzfeed.com/simoncrerar/...s-the-craziest

A ja właśnie przejrzałam zdjęcia znajomej, która tam siedzi od ponad dwóch lat, jednak pięknie tam jest
Mój TŻ miał plan tam jechać jeśli miałby problem z pracą ale pracę dostał więc upadło Może i dobrze bo strasznie boję się pająków i węży...

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez IzzieSt

Mnie zapytał czy noszę okulary, czy mam padaczkę i poprosił o 70zl

Najwięcej czasu zajęło mu podbicie kartki pieczątką i danie mi dowodu wpłaty :P Badanie? Niet - też 2 pytania: Czy wzrok w porządku i czy zdrowie w porządku

[magi18]

Napisane przez narcyzowa

Noo, to było dobre. Kobieta przeżywała, że jej córka się stoczyła, a ona przecież tyle w nią zainwestowała I to dowodzenie, że alkohol jest tylko na podejrzanych imprezach, nazywanie córki gówniarą itd. Ale cóż, takie wychowanie się potem mści. Zakazany owoc najlepiej smakuje.

Codziennie obserwuję ten wątek. Przeraża mnie, że ta kobieta cały czas myśli, że dobrze robiła i nic do niej nie dociera. Chociaż... puściła tą 17-latkę na imprezę

[Whim]

Naprawdę chciałabym wierzyć, że to prowo
https://www.facebook.com/ania.pa.7/p...497816?fref=nf


I mam nadzieję, że ja w późniejszym wieku będę umiała się zachować na portalach społecznościowych, gdzie każdy podpisuje się swoim nazwiskiem...

[gosia_9508]

Napisane przez Whim

Naprawdę chciałabym wierzyć, że to prowo
https://www.facebook.com/ania.pa.7/p...497816?fref=nf


I mam nadzieję, że ja w późniejszym wieku będę umiała się zachować na portalach społecznościowych, gdzie każdy podpisuje się swoim nazwiskiem...

[Karinio]

http://www.wiocha.pl/1114993,Tatuaz-wybranki-pedofila yyyyyyyyy

[Cherry Blossom Girl]

Napisane przez takasobie93

Tylko że cytujesz wyrwane z kontekstu, mówiłam, że wypada wiedzieć co to są neurotransmitery, nawet sama nazwa to mówi bo chyba każdy wie, że ''trans'' oznacza przekazywać, przenosić, transportować. Cóż, napisałam mało i odesłałam na bloga, to źle, napisałam więcej, to też źle i jakieś głupie zarzuty w moją stronę. Nie widzę sensu by się tu wypowiadać bo jak mówiłam chyba nigdy nie wpasuję sie w towarzystwo z tego wątku, który swoją drogą pierwotnie miał być o śmiesznych sytuacjach i dziwnych, z życia, a nie do obgadywania i wyśmiewania innych...

Ja z tych, co wątek podczytują... Ale proszę, nie męcz już.

Napisane przez Karinio

http://www.wiocha.pl/1114993,Tatuaz-wybranki-pedofila yyyyyyyyy

A to jest mocno niepokojące. Co musi mieć w głowie właścicielka.

W temacie wątku: od niedawna jestem kierowcą. Zadziwia mnie, jak bardzo ludzie pchają się pod koła. Albo wózki z własnymi dziećmi.

[Karinio]

No bardzo nie pokojące,że aż niesmaczne.

http://www.wiocha.pl/617508,Prawdziwe-pozadanie olaboga ja wychodze.

[chwast]

Napisane przez Karinio

No bardzo nie pokojące,że aż niesmaczne.

http://www.wiocha.pl/617508,Prawdziwe-pozadanie olaboga ja wychodze.

o jezu jakie wstrętne

[201604250941]

Napisane przez smerfetk_a

No nie dobijaj mnie że do takiego lekarza trzeba iść, u mnie w przychodni babka od tego jest pier..., nigdy mi nie chciała książeczki sanepidowskiej podbić bo jak byłam mała to miałam problemy z oddychaniem
A do okulisty nie można na kase chorych?

Matko, na zakładam okulary tylko wieczorem Ale mam w skrytce zapasowe, będę szybko zakładać jak co
Swoją drogą wkurza mnie że mam terminowe prawko, a znajomi którym się wzrok popsuł na studiach albo ledwo widzące dziadki sobie hasają na luzie z bezterminowym... Nie było coś wspominane że wszyscy będą musieli co jakiś cza się badać?

Chyba na prawko nie mozna nic na kase chorych bo to nie jest ratowanie, tylko stwierdzanie zdrowia. Ja szlam ze wszystkim w jedno miejsce, ale prywatnie, maja tam caly zestaw lekarzy.

Napisane przez Zorzoli

To ja sie ciesze, ze udalo mi sie jeszcze zalapac na bezterminowe prawko..



Diwi mnie jak ludzie moga zyc w Australii i jak duzo moich znajomych chce sie tam wyprowadzic -_-
Opowiesci w komentarzach tez sa hardcorowe..
http://www.buzzfeed.com/simoncrerar/...s-the-craziest

Chyba po 50tce jest wymiana jedna, a ja sie co 5 lat bujam.

[chwast]

No ja dlatego porzuciłam plany odnośnie wyjazdu do Australii - pająki przeważyły :P

[I am Rock]

[QUOTE=Cherry Blossom Girl;47427925

W temacie wątku: od niedawna jestem kierowcą. Zadziwia mnie, jak bardzo ludzie pchają się pod koła. Albo wózki z własnymi dziećmi.[/QUOTE]
Mnie zawsze dziwi, jak szybko świeżo upieczony kierowca zapomina, że też był kiedyś pieszym na pasach

[chwast]

W ogóle odnośnie tematu pieszy-kierowca.

I ludzie są nieostrożni i kierowcy. Po prostu. Wszyscy powinni nieco bardziej ogarniać.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Chociaż niestety wg mnie kierowca zobowiązany jest uważać co najmniej podwójnie. To on prowadzi maszynę bądź co bądź niebezpieczną.

[IzzieSt]

Napisane przez chwast

Chociaż niestety wg mnie kierowca zobowiązany jest uważać co najmniej podwójnie. To on prowadzi maszynę bądź co bądź niebezpieczną.

Z drugiej strony pieszy mając na uwadze swoje życie i wiedząc, że w razie zderzenia z samochodem ma marne szanse, powinien uważać podwójnie.

[201604250941]

Napisane przez chwast

Chociaż niestety wg mnie kierowca zobowiązany jest uważać co najmniej podwójnie. To on prowadzi maszynę bądź co bądź niebezpieczną.

Dokładnie na odwrót, bo maszyna jest z metalu i jemu sie nic nie stanie. To pieszy musi miec oczy wszedzie, bo to jego połamie/zabije. Zycie z poczuciem winy nadal jest latwiejsze niz zycie po oberwaniu autem.

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez I am Rock

Mnie zawsze dziwi, jak szybko świeżo upieczony kierowca zapomina, że też był kiedyś pieszym na pasach

ja do tej pory jestem pieszym i NIGDY nie pcham się pod koła, przepuszczam zawsze auta, bo ogarniam, że pieszemu jak postoi nawet 3 minuty nic się nie stanie, za to jak auta będą stały 3 minuty to zaraz wszystko się zakorkuje, plus zdaję sobie sprawę, że jak wlecę komuś pod auto na pasach to owszem, wina jego, ale to ja poniosę wszystkie konsekwencje zdrowotne

[chwast]

Tak tylko wsiadając za kółko podejmuje się pewną decyzję. A gdy ktoś po prostu wychodzi z domu to bywa różnie - czasem jest to bezdomny który nie ogarnia, głupia matka nieogarniająca dziecka, starsza osoba bez wyobraźni itp itp

I na wychodzenie z domu nie potrzeba prawa, do samochodu już tak. Więc skoro już się tak o to staramy to chyba o czymś świadczy ;p

[201605161006]

Ja czytając takie dyskusje wspominam tylko, jak będąc w krajach zachodnich zauważyłam, że kierowcy niemal zawsze przepuszczają pieszych, to u nas kierowcy to taka mentalna ''wiocha''.

[kawa_zmlekiem]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4742866 3]ja do tej pory jestem pieszym i NIGDY nie pcham się pod koła, przepuszczam zawsze auta, bo ogarniam, że pieszemu jak postoi nawet 3 minuty nic się nie stanie, za to jak auta będą stały 3 minuty to zaraz wszystko się zakorkuje, plus zdaję sobie sprawę, że jak wlecę komuś pod auto na pasach to owszem, wina jego, ale to ja poniosę wszystkie konsekwencje zdrowotne[/QUOTE]

Ja też (a przynajmniej się staram). Ale jako kierowca nieraz już miałam taką sytuację, że pieszy wtargnął ni stąd ni zowąd na jezdnię (niektórzy obrońcy pieszych uważają że nie ma czegoś takiego jak 'nagłe wtargnięcie'), najczęściej starsze osoby. No bo skoro one mnie widzą, no to ja też ich pewnie widzę

Zdziwił mnie dziś kumpel który wstawił na facebooka zdjęcia zwłok ofiar z Ukrainy, co za skończony idiota na szczęście szybko usunęli. I co za idioci robili te zdjęcia i wrzucali do internetu

[chwast]

Napisane przez takasobie93

Ja czytając takie dyskusje wspominam tylko, jak będąc w krajach zachodnich zauważyłam, że kierowcy niemal zawsze przepuszczają pieszych, to u nas kierowcy to taka mentalna ''wiocha''.

Tak słyszałam, ale w sumie nie wiem nie zwróciłam nigdy na to uwagi za granicą W ogóle moja znajoma wracała teraz na chwilę do Polski to mówi, że jak z lotniska jechali do chaty (duużo km) to cały czas się w duchu modliła i była w szoku, jak ludzie tutaj jeżdża...

[Cherry Blossom Girl]

Napisane przez I am Rock

Mnie zawsze dziwi, jak szybko świeżo upieczony kierowca zapomina, że też był kiedyś pieszym na pasach

Zapomniałam dopisać najważniejszego- nie przechodzą przez pasy, tylko w poprzek jezdni.

[chwast]

Napisane przez Cherry Blossom Girl

Zapomniałam dopisać najważniejszego- nie przechodzą przez pasy, tylko w poprzek jezdni.

No to ja

ale ja zawsze czekam 100 lat aż nic nie będzie jechać.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez lapida

a masz jakieś źródło?
uwielbiam czytać takie ciekawostki

Kurcze, jakbym byla w Polsce to moglabym ci podac pare pozycji do poczytania. Prace mag. pisalam glownie o Barbarze. O tym, ze umarla na raka pisal Kuchowicz Zbigniew (chyba zbigniew). Facet duzo przesadza i koloryzuje ale o smierci Barbary pisal rzeczowo.
Dziwi mnie jeden znajomy, ktory chyba ciagle przesiaduje na Fb. Niewazne o ktorej cos wstawie, on zawsze tam jest i pierwszy lajkuje. To mnie szczerze mowiac nieco przeraza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201605161006]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;47429054]
Dziwi mnie jeden znajomy, ktory chyba ciagle przesiaduje na Fb. Niewazne o ktorej cos wstawie, on zawsze tam jest i pierwszy lajkuje. To mnie szczerze mowiac nieco przeraza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Tylko jeden? Teraz dużo osób tak...

[chwast]

Mnie nikt nie lubi i nic nie lajkuje... albo wstawiam rzeczy do kitu nie na topie :/ :/

[201604191001]

Napisane przez IzzieSt

Zgadzam się, napisałam, że nie rozumiem jej podejścia.
Zauważyłam tylko, że jak zaczyna się temat kościoła to połowie wizażanek się ciśnienie podnosi, szczerze mówiąc brakuje mi tu jeszcze paru i byłaby zadyma niezła

Przepraszam, byłam zajęta i dopiero nadrabiam Jeśli nadal aktualne to ja chętnie.

[jaksy]

Napisane przez takasobie93

Ja czytając takie dyskusje wspominam tylko, jak będąc w krajach zachodnich zauważyłam, że kierowcy niemal zawsze przepuszczają pieszych, to u nas kierowcy to taka mentalna ''wiocha''.

Zależy o jakim zachodzie mowa, kraje południowe chyba się nie zaliczają jak byłam we włoszech to przejście przez pasy graniczyło z cudem, nie zapomnę też widoku włoszki trzymającej za rękę małe dziecko i przebiegającej na przejściu, bo żaden kierowca nawet nie zwolnił. Także to nie tylko w Polsce (z krajów europejskich) jest ten problem.

[baby montana]

Napisane przez jaksy

Zależy o jakim zachodzie mowa, kraje południowe chyba się nie zaliczają jak byłam we włoszech to przejście przez pasy graniczyło z cudem, nie zapomnę też widoku włoszki trzymającej za rękę małe dziecko i przebiegającej na przejściu, bo żaden kierowca nawet nie zwolnił. Także to nie tylko w Polsce (z krajów europejskich) jest ten problem.

Wyspy Kanaryjskie-czesc Hiszpanii--wszyscy starają się zatrzymywać. Za to prawie nikt nie używa kierunkowskazów

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magi18]

Napisane przez chwast

Mnie nikt nie lubi i nic nie lajkuje... albo wstawiam rzeczy do kitu nie na topie :/ :/

Tak jak mnie :-(