Styczniowe mamusie 2015, cz. II

[elvira44]

Kurcze napisałam długiego posta i mi wcielo.

Ogolnie to wracam ze szpitala. Byłam na wizycie z położna. Wzieli próbkę moczu, krew na pappa i tarczyce i costam jeszcze. Usg genetyczne mam w srode. Zrobili dzis tylko emergency usg ale od środka zeby znalesc czemu krwawilam, ale oczywiście nic nie znalazla. W piatek mam jeszcze wizytę z dr w sprawie ekg.

[Katerina_00]

Napisane przez Kinqaa

O taaaki

To huśtawka jest, miałam taki sam tylko zielony.
Bardzo fajny, ale mały mi z niej 2 razy wypadl.
Ten co dziś kupiłam, nie ma ani wibracji, ani muzyczki ani nawet pałąka, bede więc improwizowac.
Miałam wczesniej taki sam leżaczek ale z budka, służył nam z 1,5 roku wie u mnie must have.

[Princes 18]

Napisane przez suszarka

powinnaś zmienić lekarza - nie może być tak, że nie wiesz nawet na jakie badania jest kierowana.

z tego co pamietam tomowil obadaniu usg i tescie z krwi

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

wlasciwie to on mowil wczoraj na wizycie ale jak ja plakalam to nic nie pamietam

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Nawet jak weszlismy z TZ do domu( razem bylismy na badaniu) to nie umielisy powiedziec co lekarz mowil itd, obydwoje w szoku..

[Kinqaa]

Katerina u mnie huśtawka to must have buja sobie dzieciaczka. Mi nigdy dziecko z tego nie wypadlo,wiec mam pozytywne wspomnienia i jeszcze raz chcę kupic to cudo

[smerfetka2808]

hej hej
ja wróciłam teraz do domku i znowu pierogów pożarłam jak świnka
ale takiego nerwobóla z lewej strony pod żebrem dostałam że myślałam że się wykończę ale już na szczęście przeszło...

Napisane przez bajlaga

mam nadzieję ! to musi być niesamowite uczucie...

wczoraj zakupiliśmy wielkiego rogala do spania, właśnie się opieram o niego, mam nadzieję, że mi pomoże na moje biedne plecki

rogale są super
też się nie mogę tych ruchów dzidziusia doczekać

Napisane przez dusiolka

Rogal to fajna sprawa napewno wygodniej sie z nim śpi niz bez niego ja jak chce sie o niego opierać na siedzaco to składam go na pol

ja tak samo super się i leży i siedzi w ogóle jest the best

Napisane przez teja1

Cześć, moj tż w nocy polował na szerszenia latającego po naszej sypilalni... Dobrze, że on ma fioła na punkcie bzyczących robali i się obudził, bo ja go w ogóle nie słyszałam...

o fujj szerszeń, dobrze że go usłyszał
nienawidzę robaków a szczególnie pająków

Napisane przez Princes 18

Dziewczyny jestem zalamana... Bylam wczoraj na powtornym badaniu usg. .. Brak kostki nosowej (70% wada z zespołem downa) i do tego zly przeplyw w przewodzie zylnym...Fala ujemna A... Mam skierowanie na darmowe badanie prenatalne.

jesteśmy z Tobą kochana

Napisane przez Kinqaa

Bajlaga zobaczymy faceci mają łatwiej w życiu :P bym wolala powolac na świat małego facecika niż znów babkę
A mnie burza i deszcz zlapaly...akurat bylysmy na końcu spacerku, ale zachciało mi się iść do kosmetyczki brwi wyregulowac...

mój P się śmieje że jak syn to pilnuje tylko syna a jakby była córeczka to musialby pilnować całego osiedla
no jak się ma takie zachcianki to tak się kończą

Napisane przez Katerina_00

princes18 trzymam kciuki za pozytywne wieści


Odebralam leżaczek, jest nowy

super ten leżaczek

Napisane przez sweetbe

a jak sprawdzić czy on taki certyfikat ma?

znalazłam link!!
https://courses.fetalmedicine.com/lists/web

jestem bardzo mile zaskoczona bo mój też jest

Napisane przez elvira44

Kurcze napisałam długiego posta i mi wcielo.

Ogolnie to wracam ze szpitala. Byłam na wizycie z położna. Wzieli próbkę moczu, krew na pappa i tarczyce i costam jeszcze. Usg genetyczne mam w srode. Zrobili dzis tylko emergency usg ale od środka zeby znalesc czemu krwawilam, ale oczywiście nic nie znalazla. W piatek mam jeszcze wizytę z dr w sprawie ekg.

dobrze że wszystko ok

[Kinqaa]

Chyba zabije dzisiaj mojego. ...

[smerfetka2808]

Napisane przez Kinqaa

Chyba zabije dzisiaj mojego. ...

oj spokojnie kochana, bo faktycznie nerwuska urodzisz
czemu masz go zabijać?

[Martusia1499]

Princes kochana nie martw się będzie dobrze !

charliss pytałaś o oliwki, jak nie znajdziesz tej przeznaczonych konkretnie dla mam wypróbuj zwykłej dla dzieci babydream (niebieska), też ma dobry skład

Coś tam wspominałyście o smoczku, ja smoczka nie chciałam podawać, zawsze się zapierałam, że nie i koniec, jakoś mnie brzydzą te smoki ale teraz zdecydowałam że jednak będę podawać, bo podobno dając dziecku smoczek przed snem zmniejszamy ryzyko śmierci łóżeczkowej, nie wiem do końca na jakiej zasadzie i nie żebym schizowała ale jak już takie coś wyczytałam to będę spokojniejsza podając podając go bejbikowi

elvira ty to bidulko też się stresu najesz no ! krwawisz dalej ?

Piękne macie dzidzie na fotkach


Ja dopiero od niedawna jestem w czwartym miesiącu a wy dziewuszki już piąty zaczynacie niektóre
Mdłości, wrażliwość na zapachy wszystko pięknie przeszło, nawet nie jestem już tak senna, teraz ciąża to sama przyjemność (prawie ) No właśnie, prawie, bo strasznie bolą mnie kości (?) stawy (?) mięśnie (?) kurde sama nie wiem co ale najczęściej wieczorem jest tak że aż ruszyć się mogę ! po 4 godzinnym treningu moje ciało było dla mnie bardziej łaskawe niż teraz, w ciąży czuję się czasem jak staruszka i żeby wieczorem wstać z łóżka nieraz potrzebuję żeby mnie wręcz ktoś podniósł, też tak macie

Co do jedzenia, jem wszystko (poza surowym mięsem i jajkiem), zwiększyłam tylko ilość warzyw i owoców, miewam często bóle głowy, na które zbawiennie działa pepsi wiem, że lekarze czasem właśnie zalecają małą kawkę zamiast tabl na ból głowy, a że ja jej nie lubię, zastępuję tym i też pomaga


Nie było mnie długo, bo byliśmy sobie na wakacjach no i właśnie co do wakacji a konkretnie pływania, to na początku miałam opory, bo mówiłyście o infekcjach, itd. ale dałam się namówić i popływałam sobie w morzu, bo nigdy nie miałam żadnych problemów więc mam nadzieję, że teraz też niczego nie złapałam mimo większej skłonności jak to bywa w ciąży. No i zauważyłam, że w dniu kiedy były większe fale zaczął boleć mnie brzuch, szybko uciekłam z wody, przypomniałam sobie o jacuzzi i tych bąbelkach i podziękowałam już falom udaliśmy się więc na basen, na niecałą godzinkę, bo co ?! bo myślałam, że nie wytrzymam z bólu będąc w wodzie wszystko było ok, ale jak przechodziłam z basenu do basenu czułam się jak po całodniowym maratonie ! nie umiałam ujść i mój musiał mnie prowadzić, nie wiem dlaczego nogi tak bardzo odmawiają mi posłuszeństwa, wiecie coś na ten temat

[Kinqaa]

Smerfetka wkurza mnie podejściem ,że może robic sobie co chce! Ryczec mi sie chce i mam dość. .. chce zdjąć brzuch i uciec jak najdalej :/

[TOMORROW]

princess- niesprawiedliwe to wszystko...
znalazłam taką informację, może się przyda: "U niektórych zdrowych płodów istnieje szeroka przerwa między prawą i lewą kością nosową, która w obrazie 2D może być błędnie interpretowana jako brak kości nosowych, co może prowadzić do niepotrzebnej amniopunkcji. W obrazie 3D ocena tej przerwy i prawidłowego wykształcenia kości nosowych jest łatwiejsza."





te wanienki ikea mają design średni, ale super, że mają to gumowanie antypoślizgowe

[justyna84x]

Dziewczyny postanowilam zaczac od dzisiaj cwiczyc kilka razy w tygodniu, bo ostatnio mam bardzo malo ruchu. Mam prace siedzaca, do pracy i z pracy jezdze autobusem bo w upaly nie chce chodzic pieszo. Wczesniej jezdzilam rowerem. Od tej bezczynnosci zaczelam sie zle czuc. A jak pocwiczylam to od razu lepiej

[Princes 18]

Jestescie kochane ze staracie sie mnie podniesc na duchu.. Dobrze ze mam wsparcie w rodzinie i moim ukochanym.. Chociaz widze ze moja mama mi tlumaczy ze bedzie dobrze, pociesza a przychodzi moment ze robi sie smutna i wiem ze mysli wlasnie o tym...

[TOMORROW]

mój lekarz też jest na tej liście fmf
a sprawdziłam innych, u których kiedykolwiek byłam, to żadnego nie ma

[smerfetka2808]

Napisane przez Kinqaa

Smerfetka wkurza mnie podejściem ,że może robic sobie co chce! Ryczec mi sie chce i mam dość. .. chce zdjąć brzuch i uciec jak najdalej :/

co znowu narobił?
nasprowadzał gości?
kochana nie płacz tylko

Napisane przez justyna84x

Dziewczyny postanowilam zaczac od dzisiaj cwiczyc kilka razy w tygodniu, bo ostatnio mam bardzo malo ruchu. Mam prace siedzaca, do pracy i z pracy jezdze autobusem bo w upaly nie chce chodzic pieszo. Wczesniej jezdzilam rowerem. Od tej bezczynnosci zaczelam sie zle czuc. A jak pocwiczylam to od razu lepiej

ja też mam taki zamiar ale za nic nie mogę się zebrac kiedyś codziennie po godzinie ćwiczyłam i czułam się super teraz mi się nie chce z fotela czy łóżka ruszyć dobrze że dziś troszkę pochodziłam bo masakra...

Napisane przez Princes 18

Jestescie kochane ze staracie sie mnie podniesc na duchu.. Dobrze ze mam wsparcie w rodzinie i moim ukochanym.. Chociaz widze ze moja mama mi tlumaczy ze bedzie dobrze, pociesza a przychodzi moment ze robi sie smutna i wiem ze mysli wlasnie o tym...

każdy napewno przeżywa i każdy stara się pocieszyć będzie dobrze zobaczysz
może faktycznie ma duży nosek i usg tego nie widziało

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

i zakupiłam sobie dziś 3 pary majteczek i staniczek

[dusiolka]

Martuśka: ja tak nie mam,dziwne to,lepiej zgłoś lekarzowi

[smerfetka2808]

a macie jakieś fajne książki do polecenia do czytania?
ja zaczęłam czytać "Huston mamy problem" Grocholi i tak się śmieję jak ją czytam że masakra a mąż się pyta co tam takiego śmiesznego jest

[charliss]

Princess i ja sie dołączę do pocieszania. I może faktycznie pójdź jeszcze do kolejnego lekarza ale popatrz najpierw na kliniki gdzie mają najlepszy sprzęt i napewno znajdzie sie tam dobry lekarz z certyfikatem fmf. Jednak od sprzętu usg dużo zależy, mialam porownanie czasami na dwoch aparatach jednego dnia i wszystko wyglądało zupełnie inaczej.
Ważne ze przeziernosc jest dobra, gdzieś na jakiejs stronie o zespole downa czytałam ze jest małe prawdopodobieństwo chorego dziecka jak wychodzi mala przeziernosc. Glowa do góry

[teja1]

Napisane przez justyna84x

Dziewczyny postanowilam zaczac od dzisiaj cwiczyc kilka razy w tygodniu, bo ostatnio mam bardzo malo ruchu. Mam prace siedzaca, do pracy i z pracy jezdze autobusem bo w upaly nie chce chodzic pieszo. Wczesniej jezdzilam rowerem. Od tej bezczynnosci zaczelam sie zle czuc. A jak pocwiczylam to od razu lepiej

Ja właśnie zrobiłam 20km na rowerze przed obroną nie miałam prawie na nic czasu, więc teraz sobie odbiję, super się czuję jak się poruszam.

Lekarz się mnie dzisiaj pytał jakim cudem schudłam 0,5kg :/ i szczerze mówiąc to nie mam bladego pojęcia, były upały, ale starałam się jeść normalnie...

[smerfetka2808]

Napisane przez teja1

Ja właśnie zrobiłam 20km na rowerze przed obroną nie miałam prawie na nic czasu, więc teraz sobie odbiję, super się czuję jak się poruszam.

Lekarz się mnie dzisiaj pytał jakim cudem schudłam 0,5kg :/ i szczerze mówiąc to nie mam bladego pojęcia, były upały, ale starałam się jeść normalnie...

rower ale zazdroszczę, uwielbiam to!
ale teraz nie dam rady śmigać bo:
1. muszę znosić rower z 1 piętra a to nie bardzo
2. osiedle mamy na górce dosyć sporej więc ciężko byłoby mi wyjechać
ale muszę wywieżć rower do teściów i tam może coś bym pokręciła


o to nie dobrze że tracisz jeszcze na wadze
ja już nie trace a przybywa mnie

[teja1]

Napisane przez smerfetka2808

rower ale zazdroszczę, uwielbiam to!
ale teraz nie dam rady śmigać bo:
1. muszę znosić rower z 1 piętra a to nie bardzo
2. osiedle mamy na górce dosyć sporej więc ciężko byłoby mi wyjechać
ale muszę wywieżć rower do teściów i tam może coś bym pokręciła


o to nie dobrze że tracisz jeszcze na wadze
ja już nie trace a przybywa mnie

Ja na 2piętro, ale tż mi znosi

Ja właśnie do tej pory nie traciłam wcale, trzymałam stałą wagę ostatnie trzy miesiące, dopiero teraz przez te trzy tygodnie i upały mi poleciała waga
Lekarz powiedział, że jak nie będzie bardziej lecieć to żebym się nie przejmowała, ale żebym sobie kupiła wagę w końcu i sprawdzała

[smerfetka2808]

Napisane przez teja1

Ja na 2piętro, ale tż mi znosi

Ja właśnie do tej pory nie traciłam wcale, trzymałam stałą wagę ostatnie trzy miesiące, dopiero teraz przez te trzy tygodnie i upały mi poleciała waga
Lekarz powiedział, że jak nie będzie bardziej lecieć to żebym się nie przejmowała, ale żebym sobie kupiła wagę w końcu i sprawdzała

ja jak będę miala na wiosce to już będzie super, doczekać się nie moge, bo mąż mówi że tam proste tereny u nas nie i że się boi o mnie więc wolę nie ryzykować
a bo w te upały się jeść nie chce a tu trzeba jeść teraz nie ma że nam się nie chce
no to najwyższy czas ją zakupić
ja mam bo mieliśmy z mężem fazę na zrzucanie kg więc waga była nam niezbędna

[Kinqaa]

Smerfetka tak. Znow goście. W dodatku chciał wyfrunac bez uzgodnienia ze mna do kolegi. Więc dziecko mu dalam i tak wyszlo,ze razem sie zebraliśmy do tego kolegi, a jego zone znam. Ma wrócić za pol godziny z pracy.

[dusiolka]

Smerfetka: z czego Ty chciałas zrzucać kg?;p pamietam ze dalas tu kiedyś zdj to z Ciebie chudzinka

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Kinqaa

Smerfetka tak. Znow goście. W dodatku chciał wyfrunac bez uzgodnienia ze mna do kolegi. Więc dziecko mu dalam i tak wyszlo,ze razem sie zebraliśmy do tego kolegi, a jego zone znam. Ma wrócić za pol godziny z pracy.

Wspolczuje bo ja tez nie Lubie jak za cZesto ludzie przyjeżdżają do nas:p mój tez bardzo lubi gości i jeździć po rodzinie ale wszelkie wypady nawet krótkie do kolegów sa razem ze mna albo ze mna uzgadniane no i nigdy nie śpi poza domem

[smerfetka2808]

Napisane przez Kinqaa

Smerfetka tak. Znow goście. W dodatku chciał wyfrunac bez uzgodnienia ze mna do kolegi. Więc dziecko mu dalam i tak wyszlo,ze razem sie zebraliśmy do tego kolegi, a jego zone znam. Ma wrócić za pol godziny z pracy.

oj biduleczko TY
oj no to faktycznie nie ładnie się zachował, nie gadałaś z nim o tym?

Napisane przez dusiolka

Smerfetka: z czego Ty chciałas zrzucać kg?;p pamietam ze dalas tu kiedyś zdj to z Ciebie chudzinka

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------




Wspolczuje bo ja tez nie Lubie jak za cZesto ludzie przyjeżdżają do nas:p mój tez bardzo lubi gości i jeździć po rodzinie ale wszelkie wypady nawet krótkie do kolegów sa razem ze mna albo ze mna uzgadniane no i nigdy nie śpi poza domem

oh no bo kiedyś miała z czego zrzucać, a teraz nie mam i nie zamierzam bo nie wolno
ale ja byłam babiszon kiedyś
a co do odwiedzin rodziny to ja też to uwielbiam a mój mąż nie bardzo a co do wypadow to też albo razem albo wcześniej uzgadnia je mimo tego że wie że się zgodzę ale taki kochany jest

[Kinqaa]

Smerfetka jak grochem o ścianę. ..

[elvira44]

Martusia nie krwawie, to było tylko wtedy w nocy. Ale od tamtej pory jest duzo takiego brązowego czegoś. Dzis zauwazylam ze duzo mniej i jaśniejsze. Chyba oszczędzanie sie pomaga.

[dusiolka]

Smerfetka: kurczę az wierzyć sie nie chce hihi to mów co robilas,jakie cwiczenia,jakie jedzonko -zapewne przyda nam sie po ciazy ;p

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Kinqaa: maz starszy czy w jednym wieku jesteście?

[Kinqaa]

Dusiolka starszy o prawie 5 lat. A czuję się jakby byl młodszy

[ma.ko]

Dzień dobry

W końcu weekend
ale oczywiście pobudka o 5.30


Przyznam się bez bicia, żę nawet nie próbuję nadrabiać, bo miałabym ze 40 stron

Zapowiada się dziś ładna pogoda
wstałam bez bólu głowy i mam nadzieję, że ten stan utrzyma się jak najdłużej

I mam w końcu moje getry ciążowe i spodnie dostałam od koleżanki i krawcowa skróciła mi sukienkę, więc będę miała w czym śmigać
zwłąszcza ze jeszcze tylko tydzien do pracy i wiecej tam nie ide

[lilijka3]

Witamy się i my z dzieciątkiem w 15 tc
Zaliczyłam rano kosmetykę, prysznic, a teraz pierze się pralka z praniem. Może kurze pościeram i wsio, więcej nie robię.
Ma być upalnie

ma.ko a ja tak niespokojnie spałam, że obudziłam się z bólem głowy
teja hehe ty -0,5kg, a ja -4 kg normalnie szok jak dla mnie, chociaż teraz czuję, że idzie pomalutku w górę, co mnie bardzo cieszy
Kinqaa mój nie chce chodzić do mojej rodziny jest mi z tym bardzo przykro, zawsze znajdzie wymówkę. W ogóle dziwny egzemplarz, bo nie ma kolegów ani znajomych ot taki odludek mi się trafił. siedziałby tylko w domu i spał.

Wczoraj na placu zabaw przyszła do nas taka pani (po prostu się wygadać) i mówiła nam, że jej synowa straciła już 2 ciąże (2-ch chłopców) w 11 i 12 tc z powodu toxoplazmozy. Teraz jest w 3-ciej ciąży (dziewczynka) i boi się, leży cały czas w szpitalu, nic nie może robić. Ponoć toxo już uśpili i cała ciąża przebiega zupełnie inaczej niż poprzednie, a dziewczynka jest silna i zdrowa. Coś w tym musi być. Widocznie nie jest jej dane mieć syna.