Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[papryczka160]

Napisane przez ButterBear

Kochana, dziekuje Ci.
Mala jest na oddziale i dogladaja jej pielegniarki.
A Twoja Mala miala kroplowke?

Teraz juz wszystko ok u Was?



O nie, zadnego dopajania glukoza. Moja ma kroplowke z glukozy,ktora ja dokarmia i wyplukuje bilirubine.


Super, juz 4 tygodnie! Ile wazy? Od jakiego rozmiaru ciuszkow zaczynalyscie? I powiedz jeszcze czy ona ma w ksiazeczce woisane wczesniactwo? Jakie sa kroki z tym zwiazane? Konsultacje u lekarzy itp?

Nie dziwie sie,ze sie wystraszylas... Dobrze,ze maz zareagowal...
Wiem,ze latwo sie mowi na sucho, ale nie mozna wpadac w panike w takiej sytuacji na szczescie wszystko dobrzebsie skonczylo

Zglosilam na obchodzie, ze mnie to krocze tak piecze. Lekarka wziela mnie na badanie, okazalo sie,ze jeden szew mocno sie zacisnal...wycinala go i wyjmowala,zeby poluzowac... Myslalam,ze sie zes..am z bolu!

Niestety zoltaczka dalej jest ale mała przybiera i dlatego wypuscili nas ze szpitala 12 tyg może się utrzymać. Kontrola u lekarza z badaniem bilirubiny co tydz.
Powody -my karmimy piersią przez to trudniej jest usunąć bilirubine z organizmu i do tego wvzesniak.

Tak ma w książce że jest wczesniakiem.
I ciągle chodzimy na ko kontrolę. W tym tyg jyz dwa razy.
Musimy odwiedzić dużo lekarzy min ortopede endokrynologa neurologa okuliste czy po naświetlaniu lampami nic nie uszkodzilo oczek. Usg głowy i brzucha. Dużo tego i wszystko prywatnie bo na NFZ terminy sa śmieszne :'(.

Ubranka mała nosi w roz 50 cm i dalej są na nią dobre a już miesiąc dzisiaj kończymy ;-)

Wczoraj wazyli ja i ma juz 2900 ;-) Kluseczka Moja

Napisane przez zuken

Dzień dobry mamuśki

Widzę, że żadna nie rodzi a tu już Sierpień nas zastał... Ja dzisiaj o 14:15 mam wizytę, proszę o kciuki za duże rozwarcie

Kciuki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mysia111]

Napisane przez neska1412

A tak w ogóle to myślałam wczoraj, że jak pokocham sie z TŻ to sie poczuje lepiej, jak kobieta. A szczegolnie, że nie bylo nic ponad 2 miesiące?
I co? Nie mógł skończyć. Zdarza sie czasami, ale akurat to byl najgorszy moment Samoocena mi sie poprawiła ze hoho

I to nie jest na pewno wina twojego wyglądu tylko wielu facetów boi się że zrobi coś dziecku, że stuka je w głowę i nie potrafią sie skupić na przyjemności.
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

[White Cafe]

Napisane przez zuken

Dzień dobry mamuśki

Widzę, że żadna nie rodzi a tu już Sierpień nas zastał... Ja dzisiaj o 14:15 mam wizytę, proszę o kciuki za duże rozwarcie

A moze Ty bys chciala od razu na fotelu ginekologicznym urodzic, co? Halinka jeszcze spi, zatem przepowiadam Ci: TO się stanie dzismusisz jedynie wypic wywar z trzech pajeczych łap a potem to już nic tylko rodzic

[papryczka160]

ButterBear a jaki poziom ma mała dzisiaj bilirubiny. ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[White Cafe]

Napisane przez mysia111

I to nie jest na pewno wina twojego wyglądu tylko wielu facetów boi się że zrobi coś dziecku, że stuka je w głowę i nie potrafią sie skupić na przyjemności.
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

[Optymistka26]

Napisane przez papryczka160

A moja Tuśka kończy dzisiaj 4 tyg ;-)

Dziewczyny co mnie wczoraj Tuśka wystraszyla aż się popłakałam, a ręce to mi sie trzesly pół dnia.
Zakrztusila się mlekiem i zaczęła mdlec i tracić oddech to była najgorszy widok nie wiem co bym zrobiła jak by coś jej się stało :'(
Ona strasznie lapczywie je i często się dlawi ale zawsze odkaszluje. A wczoraj nie dala rady dobrze ze TZ byl złapał ja odwrócił i klepna ja po plecach i naszczescie wróciła .
Balam sie później ja karmic:'(

Ja ją tak Kocham . Nie wiem co bym zrobiła gdyby coś jej się stało :'(.

za pierwszy miesiac Tuska to juz niemowle a nie noworodek, super
Ale stracha wam napedzila....dobrze ze Tz odpowiednio zareagowal. Brawa dla dzielnego taty
A ty Tusia nie strasz rodzicow, nie wolno

nagiAkt za wasza Wiktorie Dajesz rade teraz, a gdy ja zobaczysz to sie skupisz na tym jak ja kochasz i bedzie latwiej, bedziesz miala wplyw na jej rozwoj, na wspomaganie jej. A jaka bedzie naprawde to sie przekonasz po porodzie i badaniach. Na przykladzie mamuski widac ze nawet usg i MRI potrafia klamac
Jakby cos to pisz, podtrzymamy na duchu ile sie da Kazdy miewa gorsze dni.

Napisane przez zuken

dzisiaj o 14:15 mam wizytę, proszę o kciuki za duże rozwarcie

[papryczka160]

Napisane przez Optymistka26

za pierwszy miesiac Tuska to juz niemowle a nie noworodek, super
Ale stracha wam napedzila....dobrze ze Tz odpowiednio zareagowal. Brawa dla dzielnego taty
A ty Tusia nie strasz rodzicow, nie wolno

Chyba jakiś torcik dzisiaj zjemy z tej okazji.
Czas tak szybko leci.
Już jest niemowlaczkiem ;-)



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia3103]

Napisane przez mysia111

I to nie jest na pewno wina twojego wyglądu tylko wielu facetów boi się że zrobi coś dziecku, że stuka je w głowę i nie potrafią sie skupić na przyjemności.
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

Ahaha po takim śnie to chyba trauma do końca życia :-P

[Optymistka26]

Napisane przez mysia111

:
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

Dobrze ze to niemozliwe hehe
Igraszki...oj tesknie Smiejemy sie z Tz ze odbijemy sobie to po pologu, ale ze pewnie bedzie jak w Shreku - jak mieli chwile wolnego gdy dzieciaki usnely to co? zzzzzzzzzz padli spac

[papryczka160]

Napisane przez Optymistka26

Dobrze ze to niemozliwe hehe
Igraszki...oj tesknie Smiejemy sie z Tz ze odbijemy sobie to po pologu, ale ze pewnie bedzie jak w Shreku - jak mieli chwile wolnego gdy dzieciaki usnely to co? zzzzzzzzzz padli spac

Dokładnie ja się kładę spać przed 22 jak tylko mała usnie. Jestem tak padnięta.

A sen mysia TZ miał niezły haa haa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Moni 26]

Napisane przez nagiAkt

Mamuska obie komory mają po 13mm, a podobno norma to 10mm. Diagnoza jest taka, ze jest to agenezja ciala modzelowatego, bo u dziecka nie
wyksztalcilo sie spoidlo wielkie laczace obie polkule mozgu i wlasnie
cialo modzelowate. Tak wychodzi na usg 3d i dopochwowym. Przy tej
wadzie czesto wystepuje rozszczel kregoslupa, ale my mamy szczescie,
bo nas to ominelo.
Slyszalam od lekarzy, ze dziecko bedzie sie wolniej rozwijalo niz
rowiesnicy, wolniej uczyło i trzeba bedzie my poswiecac dodatkowa
uwage. Niezbedne tez beda rehabilitacje, by przyspieszyc rozwoj i
prawdopodobnie to ja je bede przeprowadzala ze wzgledu na moja szkole.
Moze to i dobrze, bo bede mogla spedzac wiecej czasu z Wiktoria,
wkladac w to milosc i siebie przedewszystkim. Z drugiej strony obawiam
sie, bo nie wiem co powie na to moja psychika...

Kochamy nasze malenstwo bez wzgledu na wszystko i cokolwiek by sie nie
wydarzylo. Jestem w stanie przerwac ostatni rok nauki by byc z Wiki.
Jesli tylko bedzie taka potrzeba, to nawet nie bede sie zastanawiala.
Wiem, ze po porodzie potrzebne bedzie mnostwo badan, rezonans itp.

Mimo wszystko kochamy naszą kruszynkę

Ja wierzę ze bedzie wszystko dobrze! U mamuśki też tak czułam, jak ona pisała o diagnozie lekarzy...To szczerze myślałam, ze to pomyłka, że ona jeszcze im pokaże żę mała z tego wyjdzie...Cud, szczęście, wiara??? Na pewno cos w tym jest. Ja raczej myślę, ze Bóg wynagrodził mamuśce to ze nie poszła na łatwiznę i nie zrobiła tego co kazali zrobić jej lekarze....Za to ja podziwiam i uważam z ezasłuzyła na taką nagrode po tym co przeszła....

Wiem ze ty też bedziesz miała to wynagrodzone i zobaczysz, ze nawet jak prognozy sie sprawdzą, to jak piszesz będziesz poswięcała małej wiele czasu, a na pewno uśmiechem i tym z eprzy tobie bedzie mała ci to wynagrodzi z nawiazką

[neska1412]

Napisane przez ButterBear

W ogole mialam dzis dosc 'śmieszna' sytuacje, bo koleżanka z lozka obok dzis wyszla i jestem sama, wiec rozwalilam nogi, wyjelam ten podklad bella gustowny i wietrze krocze, jak gin przykazal... A tu puk puk w drzwi i od razu sie otwieraja...nie zdazylam sie zakryc, a tu ksiadz wchodzi i pyta czy chce przyjac komunie...kurna, ja z krycha na wierzchu, lekko zazenowana, a ten mnie o komunie pyta...intymnosc jak 100 pieronow!

Jak na księdzu Krycha nie zrobiła wrażenia to może nie tyle juz ich widział

Napisane przez mysia111

I to nie jest na pewno wina twojego wyglądu tylko wielu facetów boi się że zrobi coś dziecku, że stuka je w głowę i nie potrafią sie skupić na przyjemności.
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

No nie mogę..... może i faktycznie to przez to.

Napisane przez White Cafe

A moze Ty bys chciala od razu na fotelu ginekologicznym urodzic, co? Halinka jeszcze spi, zatem przepowiadam Ci: TO się stanie dzismusisz jedynie wypic wywar z trzech pajeczych łap a potem to już nic tylko rodzic

Ej Ty sie nie śmiej.
Naszego kolegi dziewcyna poszła na kontrole jakoś tak koło terminu. Siada na fotel, gin ją bada i mowi: Pani to juz rodzi, 5 cm rozwarcia.
A ona się jakoś specjalnie nie czuła. Ale ten chłopak mowi, że zeszła z fotela i zaczeło ją wszystko boleć. O 19 pojechali na porodowke a urodziła o 21 takze tego....

[Moni 26]

Napisane przez neska1412

Jak na księdzu Krycha nie zrobiła wrażenia to może nie tyle juz ich widział



No nie mogę..... może i faktycznie to przez to.


Ej Ty sie nie śmiej.
Naszego kolegi dziewcyna poszła na kontrole jakoś tak koło terminu. Siada na fotel, gin ją bada i mowi: Pani to juz rodzi, 5 cm rozwarcia.
A ona się jakoś specjalnie nie czuła. Ale ten chłopak mowi, że zeszła z fotela i zaczeło ją wszystko boleć. O 19 pojechali na porodowke a urodziła o 21 takze tego....

he he, ja akurat w to wierzę. jak wróci z wizyty to jeszcze nam napisze, ze już urodziła
zuken mocne kciuki za wizytę! tak z ciekawości ile twoja Mela waży? A własciwie ważyła jak miałaś robione usg w szpitalu??? Ciekawa jestem, bo mamy dzieci w tym samym wieku

[zuken]

Wiecie jak byłam w szpitalu to tej jednej lasce przede mną na fotelu u gina odeszły wody Pewnie też nie myślała, że zaraz pojedzie na porodówkę a tu proszę

Chociaż ja nie liczę, że rozwarcie się powiększyło... Chyba, że mój gin ma chudsze palce

Moni jak mnie przyjęli tydzień temu w czwartek to niby mała miała 3100-3300 Zobaczymy czy dzisiaj jest już 3,5 kg

[Moni 26]

Napisane przez zuken

Wiecie jak byłam w szpitalu to tej jednej lasce przede mną na fotelu u gina odeszły wody Pewnie też nie myślała, że zaraz pojedzie na porodówkę a tu proszę

Chociaż ja nie liczę, że rozwarcie się powiększyło... Chyba, że mój gin ma chudsze palce

Moni jak mnie przyjęli tydzień temu w czwartek to niby mała miała 3100-3300 Zobaczymy czy dzisiaj jest już 3,5 kg

to w szpitalu też ci podaja wage w przyblizeniu???
no to podobnie jak mój, tylko że on wczoraj miał 3100..Więc wydawało mi sie ze to nie specjalnie dużo, jak na tydz do porodu, no mój przez 2 tyg przytył 400 gram własnie Wiem ze każde dziecko jest indywidualnoscią....A poza tym jest jeszcze granica błędu....Ale jak bym urodziła syna 4 kg to chyba bym była w niezłym szoku

[mysia111]

Napisane przez gosia3103

Ahaha po takim śnie to chyba trauma do końca życia :-P

Mam nadzieje że nie

Napisane przez neska1412

Jak na księdzu Krycha nie zrobiła wrażenia to może nie tyle juz ich widział

A może woli chłopców

[zuken]

Napisane przez Moni 26

to w szpitalu też ci podaja wage w przyblizeniu???
no to podobnie jak mój, tylko że on wczoraj miał 3100..Więc wydawało mi sie ze to nie specjalnie dużo, jak na tydz do porodu, no mój przez 2 tyg przytył 400 gram własnie Wiem ze każde dziecko jest indywidualnoscią....A poza tym jest jeszcze granica błędu....Ale jak bym urodziła syna 4 kg to chyba bym była w niezłym szoku

Każdy aparat chyba podaje w przybliżeniu
Ja i tak się tym nie sugeruję, wiem że mała może mieć zarówno 2,5 kg jak i 4 Znam już takie pomyłki, że głowa mała więc ciężko mi wierzyć w te pomiary

[kasia_ruda]

Helloł, melduję, że żyję i witam się w 37 tygodniu. Mam dziś zły dzień, więc postanowiłam nie zamulać, tylko nie pisać.

[patrycja19894]

Napisane przez justa_1978

Wiesz masz racje, pewnie lekarz nadgorliwie odeslal babcie, z mysla a niech sie sami mecza! Szkoda, ze dziewczynie nikt nie pomaga, bo tu koniec ciazy i babcia z demencja....

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

AAA mam pytanie dzisiaj rano wstalam i mam bardzo duzo wydzieliny z Krychy, przepraszam za szczegoly, ale taka wodnista, czy to przepowiada odejscie wod, czy jak?? Nigdy wczesniej tak nie mialam...

Ja tak miałam przed wczoraj, ale wszystko ustało Nie mam pojecia co to oznacza.

Napisane przez papryczka160

O jaki duży chłopak ;-)

A moja Tuśka kończy dzisiaj 4 tyg ;-)








to kciuki mocne.









przychodnie deklarujesz w szpitalu u oni wysyłają wszystkie dokumenty po porodzie.
Nr pesel nadają w USC ;-)







ależ z Was śliczne dziewczynki ;-)





Kciuki kochana.






Ja w pierwszą noc po porodzie trzeslam się z zimna . Zębami stukalam tak mi zimno było.
Nie miałam zzo to jest skutek wyczerpania fizycznego.

Dziewczyny co mnie wczoraj Tuśka wystraszyla aż się popłakałam, a ręce to mi sie trzesly pół dnia.
Zakrztusila się mlekiem i zaczęła mdlec i tracić oddech to była najgorszy widok nie wiem co bym zrobiła jak by coś jej się stało :'(
Ona strasznie lapczywie je i często się dlawi ale zawsze odkaszluje. A wczoraj nie dala rady dobrze ze TZ byl złapał ja odwrócił i klepna ja po plecach i naszczescie wróciła .
Balam sie później ja karmic:'(

Ja ją tak Kocham . Nie wiem co bym zrobiła gdyby coś jej się stało :'(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak ten czas leci, już miesiąc ma Twoja księżniczka

Wspolczuje sytuacji z zachłyśnięciem, wlasnie tego sie obawiam, ze wpadne w panike i nie bede wiedziała co zrobic.

Napisane przez zuken

Dzień dobry mamuśki

Widzę, że żadna nie rodzi a tu już Sierpień nas zastał... Ja dzisiaj o 14:15 mam wizytę, proszę o kciuki za duże rozwarcie

Napisane przez zuken

Każdy aparat chyba podaje w przybliżeniu
Ja i tak się tym nie sugeruję, wiem że mała może mieć zarówno 2,5 kg jak i 4 Znam już takie pomyłki, że głowa mała więc ciężko mi wierzyć w te pomiary

Ja tez sie nie sugeruje wagą z USG po tym jak mi siostra ostatnio powiedziała, ze przed porodem na badaniu wyszlo, ze jej córka miała 2700g, a urodzila sie 3400g.
Dla mnie najwazniejsze, zeby mały miał ponad 2500g.

[neska1412]

Cieszyłam się bo ze dwa tygodnie nie mialam zgagi. A dzisaj mam taką, że aż mi nie dobrze. Bedę zionąć ogniem.

Zuken kciuki za wizytę.

[justa_1978]

Napisane przez mysia111

I to nie jest na pewno wina twojego wyglądu tylko wielu facetów boi się że zrobi coś dziecku, że stuka je w głowę i nie potrafią sie skupić na przyjemności.
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

Ja dzisiaj mam dzien placzka. Tesciowa miala spiecie z mezem i jedno i drugie do mnie sie zali, a ja nie mam sily na takie przepychanki...

[Moni 26]

Napisane przez mysia111

I to nie jest na pewno wina twojego wyglądu tylko wielu facetów boi się że zrobi coś dziecku, że stuka je w głowę i nie potrafią sie skupić na przyjemności.
Mojemu jakiś czas temu śniło się że podczas igraszek mała wyciągnęła rękę i go złapała za ...

no własnie mój tż tak mi mówi, ze on nie chce zrobić krzywdy swojemu synkowi, a ja ponoć myślę tylko o sobie że go to moze boleć albo coś, to mu powiedziałam, ze dla dziecka to jest efekt kołysania to sie na mnie obraził, ze jestem nie poważna

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez patrycja19894

Ja tak miałam przed wczoraj, ale wszystko ustało Nie mam pojecia co to oznacza.

Jak ten czas leci, już miesiąc ma Twoja księżniczka

Wspolczuje sytuacji z zachłyśnięciem, wlasnie tego sie obawiam, ze wpadne w panike i nie bede wiedziała co zrobic.




Ja tez sie nie sugeruje wagą z USG po tym jak mi siostra ostatnio powiedziała, ze przed porodem na badaniu wyszlo, ze jej córka miała 2700g, a urodzila sie 3400g.
Dla mnie najwazniejsze, zeby mały miał ponad 2500g.

no własnie u nas w szpitalu dwóm dziewczynom waga się nie zgadzała, ok 400 gram było różnicy, ale w każdym przypadku aparat dodał.... więc maluchy były sporo mniejsze niż wskazało usg....
Ale jak widać sa przypadki ze wskaże dobrze wagę to chyba sara od nas z forum o tym mówiła

[mysia111]

Napisane przez Moni 26

no własnie mój tż tak mi mówi, ze on nie chce zrobić krzywdy swojemu synkowi, a ja ponoć myślę tylko o sobie że go to moze boleć albo coś, to mu powiedziałam, ze dla dziecka to jest efekt kołysania to sie na mnie obraził, ze jestem nie poważna

Ja rozumiem facetów że mają jakieś opory. U nas w ciągu ostatniego m-ca chyba ze 3 razy się zabawiliśmy. I jakoś nie naciskam mojego na częstsze przytulanki. Wiem ze później wszystko wróci do normy.

[Moni 26]

Napisane przez mysia111

Ja rozumiem facetów że mają jakieś opory. U nas w ciągu ostatniego m-ca chyba ze 3 razy się zabawiliśmy. I jakoś nie naciskam mojego na częstsze przytulanki. Wiem ze później wszystko wróci do normy.

to i tak zazdroszę, bo my przez całą ciąże może z 6-7razy

[Morelka1988]

Dziewczyny od paru dni zauważyłam na pośladku i udzie pękające naczynka. Jest ich dość spora ilość. Też tak macie? Ingerować teraz czy poczekać po porodzie z nadzieja, że same się wchłoną?

[neska1412]

Napisane przez mysia111

Ja rozumiem facetów że mają jakieś opory. U nas w ciągu ostatniego m-ca chyba ze 3 razy się zabawiliśmy. I jakoś nie naciskam mojego na częstsze przytulanki. Wiem ze później wszystko wróci do normy.

Tak naprawde to i ja się do końca swobodnie nie czuję Jakby towarzyszył nam trzeci widz. No i ogólnie brakuje mi takiego porządnego przytulanka. Bo odkąd jestem w ciąży to wszystko takie na spokojnie.
Najbardziej ubolewam, że jak mały sie urodzi to koniec przytulanek w plenerze

[ButterBear]

Napisane przez mysia111

Ja dokładnie tydzień po porodzie mogłam usiąść bez bólu.
Ale nawet 2 tyg po porodzie przy dłuższym chodzeniu zaczynało rwać w m-cu zszycia.

O szlag,to mi zostaly 2 dni,a poprawy ni widu, ni slychu. A mialas takie odczucie jakby zakwasow?

Napisane przez papryczka160

Niestety zoltaczka dalej jest ale mała przybiera i dlatego wypuscili nas ze szpitala 12 tyg może się utrzymać. Kontrola u lekarza z badaniem bilirubiny co tydz.
Powody -my karmimy piersią przez to trudniej jest usunąć bilirubine z organizmu i do tego wvzesniak.

Tak ma w książce że jest wczesniakiem.
I ciągle chodzimy na ko kontrolę. W tym tyg jyz dwa razy.
Musimy odwiedzić dużo lekarzy min ortopede endokrynologa neurologa okuliste czy po naświetlaniu lampami nic nie uszkodzilo oczek. Usg głowy i brzucha. Dużo tego i wszystko prywatnie bo na NFZ terminy sa śmieszne :'(.

Ubranka mała nosi w roz 50 cm i dalej są na nią dobre a już miesiąc dzisiaj kończymy ;-)

Wczoraj wazyli ja i ma juz 2900 ;-) Kluseczka Moja
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czyli nas czeka to samo... No trudno,byle tylko wszystko bylo ok.

A Anastazja ok? Wszystkie badanua wychodza dobre?


Heh, czyli jednak dobrze,ze kupilam tyle malych ciuszkow.

2900... Waga marzenie...nawet 2500 to dla mnie marzenie teraz...

Napisane przez papryczka160

ButterBear a jaki poziom ma mała dzisiaj bilirubiny. ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie wiem, dzisiejszego mi nie powiedzieli. U Was jaki byl najwyzszy?

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez mysia111

Ja rozumiem facetów że mają jakieś opory. U nas w ciągu ostatniego m-ca chyba ze 3 razy się zabawiliśmy. I jakoś nie naciskam mojego na częstsze przytulanki. Wiem ze później wszystko wróci do normy.

No wlasnie, kolejne pytanie z serii naciete krocze: po jakim czasie seks nie kojarzy sie z teksanska masakra pila mechaniczna?


U mnie, jak u Mamuski, niedlugo bede mogla pol noworodkow na oddziale wykarmic...

[gosia3103]

Dzizas, o 7 robiłam sobie śniadanie, to już się mnie babcia pytała o obiad, a właśnie przed chwila przyszła żeby znowu o to zapytać i jeszcze się dziwi, że ja się irytuję... Dosyć, dosyć, dosyć!! O matko jak ja mam dosyć....

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Dzizas, o 7 robiłam sobie śniadanie, to już się mnie babcia pytała o obiad, a właśnie przed chwila przyszła żeby znowu o to zapytać i jeszcze się dziwi, że ja się irytuję... Dosyć, dosyć, dosyć!! O matko jak ja mam dosyć....

Współczuję. I dobrze rozumiem... Gosia, ja coś identycznego przechodzę z mamą. Mimo że z nią nie mieszkam... codziennie się widzimy, ona zrezygnowała z pracy, żeby "mnie wspierać i mi pomagać", a ja jestem nią zmęczona. Chciałabym od niej odpocząć przez kilka dni. Wiem, że to podłe, bo ona chce dobrze, próbuje mi pomagać, a ja się wściekam, przez co się czuję jeszcze gorzej- bo zamiast doceniać się wściekam. A ja się czuję osaczona!

[mysia111]

Napisane przez ButterBear

O szlag,to mi zostaly 2 dni,a poprawy ni widu, ni slychu. A mialas takie odczucie jakby zakwasow?

No wlasnie, kolejne pytanie z serii naciete krocze: po jakim czasie seks nie kojarzy sie z teksanska masakra pila mechaniczna?


U mnie, jak u Mamuski, niedlugo bede mogla pol noworodkow na oddziale wykarmic...

Nie przypominam sobie.

My 1 raz mieliśmy dokładnie po 6 tygodniach. Na początku był mały dyskomfort tzn trochę piekło ale ogólnie było ok. Bardzo miło to wspominam

za laktacje. A tak się bałas ze nie bedziesz miała mleka. Wspomagasz sie herbatka?