|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2071 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2072 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Jak sobie radzisz przy braniu jej na ręce? Przewijałaś już sama?
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#2073 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Kasia dostalam dwie takie dawki w odstepie chyba 2 godzin
![]() Ogolnie bez spiny ![]() Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
![]() ![]() |
![]() |
#2074 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 369
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47591553]MamaMarta fajnie że nic nie pękło i cię nie naciski. Faktycznie lajtowy poród. Ja dochodzę do siebie, ale cala noc nie spałam i czuje się bardzo zmęczona... Ale Franek jest fajniutki. Boje sie wziąć go na ręce
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] A to Franio nie dal Ci spac, czy tak z wrazenia ne moglas? Heheh to normalne ze sie boisz, ale za 2 dni to juz bedzie odruch i nawet nie bedziesz sie zastanawiac... Cytat:
![]() Rodzilam na plecach z glowa przechylona do piersi i trzymalam rece pod nogami ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
TP 10.08.2014- SYN ![]() 2010- SYN ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2075 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Daisy no biedulka jak mi ja polozyli na brzuchu jak urodzilam to miala takiego guza na glowce
![]() ![]() ![]() Z mala radze sobie bardzo dobrze, od razu po porodzie, po tych dwoch godzinach jak sie przenioslam na sale to mi ja dali wiec nie mialam wyjscia, musialam ja ogarnac ![]() Przewijanie tez idzie super, Mela jest grzeczna i nie placze wiec to tez ulatwia sprawe bo od poczatku robilam wszystko na spokojnie i sie nie.stresowalam ![]() Najgorzej to sie ubiera w te szpitalne ciuszki ![]() ![]() ![]() Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
![]() ![]() |
![]() |
#2076 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]()
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni ![]() a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2077 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Wiadomość sms od Moni26:
" Mam nadzieje, że u was wszystko dobrze? Są nowe maluszki wśród nas? U mnie sama nie wiem jak....na usg wyszło, że mam stare łożysko i przepływy nie są najlepsze ( ponoć przyczyną może być moje nadciśnienie). Lekarz powiedział, że może będzie indukcja...Bo oczywiście u mnie się nic nie dzieje w kierunku porodu...Na oddział przyjęli mnie z ciśnieniem 148 na 77,w domu też dziś miałam podwyższone bo 150 na 80...Jak coś to dam znać. BUZIAKI DLA MAMUŚ ![]()
__________________
"Czas robi swoje, a Ty człowieku?..." H.Murakami wymiana-ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1252356 wymiana- kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post87214768
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2078 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]()
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni ![]() a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2079 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Najpierw musiałam wypełnić taką ankietę z moimi danymi i różnymi pytaniami na temat rozmaitych schorzeń, czy przechodziłam już kiedyś jakąś operacje, czy miałam transfuzje krwi, itp naprawdę dużo tych pytań było ![]() Później pani anestezjolog poprosiła wszystkie babeczki, które tego dnia na te konsultacje przyszły i przez ok.15 minut opowiadała nam o tym znieczuleniu, tzn jak się wykonuje, kiedy, jak to wygląda, kiedy trzeba zgłosić że je chcemy ( do rozwarcia 4 cm, bo później już nie podadzą) Aha i lojalnie uprzedziła, ze mimo tych dzisiejszych konsultacji możemy i tak zzo nie dostać, bo anestezjolog będzie np.w tym czasie kiedy będziemy rodzić zajęty ważniejszymi sprawami, będzie przy cc lub operacji ciąży pozamacicznej. Później dość długo mówiła o możliwych "niedogodnościach" jakie występują u rodzącej po podaniu zzo. Trochę mnie tym nastraszyła, ale wiadomo musiała o tym wspomnieć ![]() Na koniec wchodziłyśmy pojedynczo i sprawdzała jeszcze kręgosłup. Z dokumentów które potrzebowała trzeba było okazać kartę ciąży, ostatnią morfologię i grupę krwi.
__________________
"Czas robi swoje, a Ty człowieku?..." H.Murakami wymiana-ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1252356 wymiana- kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post87214768
|
![]() ![]() |
![]() |
#2080 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Wiecie co, ten lekarz Moni to powinien pójść siedzieć. Zobaczcie, drugi raz taka akcja, że niby on mówi, że jest ok, ona trafia do szpitala i jest... jak jest. Ale nie jest ok. Gdyby poczekała ten tydzień, jak jej radził... co to jest za "fachowiec"!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
#2081 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() Cytat:
Swoją drogą, slyszałyście że w szpitalu praskim odmówili kobiecie cesarki, znieczulenia i nawet nacięcia krocza, powołując się na klauzulę sumienia? Nie wiem ile w tym prawdy, bo aż się wierzyć nie chce...
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni ![]() a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2082 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() Bardzo się cieszę, że u Was tak sielankowo ![]() Też chcę mojego maluszka już! Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#2083 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2084 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni ![]() a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2085 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
U mnie dziewczyny nic się nie dzieje, powoli nastawiam się na przeterminowanie i to spore. Wszyscy mi mówią, że poród się wywołuje 2 tyg. po tp. To po co ja mam 11.08 iść do szpitala? Nie wiem czy po prostu tak wszyscy nagle mądrych udają.
![]() Byłam dzisiaj na targu po owoce i przy okazji podskoczyłam do mamy do pracy, a tam zaczęły z koleżankami rozmawiać o mnie i żadnej przed porodem nic nie bolało co uznały za niepokojące. Tylko, że jak tutaj piszemy to każdą coś boli, dla mnie to normalne, że kłuje i boli. Oczywiście moja mamuśka już sprawę skonsultowała z ciotką (pielęgniarka ..nawet nie położną) i obie stwierdziły, ze powinnam pojechać do szpitala na ktg i nie zgrywać dzielnej jak coś mnie boli. ![]() Edytowane przez TheFall Czas edycji: 2014-08-06 o 15:03 |
![]() ![]() |
![]() |
#2086 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() wielkie jaja to powod do dumy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2087 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
|
![]() ![]() |
![]() |
#2088 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2089 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Ja uwazam ze nie ma co sie oszukiwac i porod to nie bajka, ja swoj tez opisalam i byly rozne komentarze na ten temat. Wiadomo ze dziewczyny ktroe jeszcze nie urodzily nie chca czytac jak ktos pisze ze jest ciezka no ale w opisach naszych porodow nie bedziemy klamac i pisac ze wszystko bylo super bo to bez sensu takie jest moje zdanie na ten temat ![]() ![]() ---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ---------- Cytat:
![]() szczesciara !!! szkoda ze mnie nie ominelo pekniecie ![]() |
||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2090 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
znalazłam taką listę lekarzy, którzy podpisali klauzule srutututu pęczek drutu.
http://d.polskatimes.pl/k/r/1/52/7d/538763069d473_z.pdf
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2091 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Ja wygibasów nie dałam rady. Ale latarka jest spoko, ogarnęłam tak że podkładałam poduszkę pod latarkę tak żeby nie musieć jej trzymać..;-) podobno też takie ćwiczenia co leżysz na plecach i pupę podnosisz ileś razy nie dotykając podłogi ułatwiają obrót (i dobrze robią na pośladki :-D) więc robiłam taką serię ze 20 razy, a potem się kładłam z latarką ;-) tym krzywdy nie zrobisz więc można próbować nawet kilka razy dziennie ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni ![]() a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2092 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() Ale powoli dalysmy rade, a Tobie nie pomagaja polozne z przystawianiem malej bo moze w tym jest problem ? Moja tez krzyczala jak ja sama przystawialam dopiero jak polozna mi pokazala co i jak to juz bylo lepiej. Pomysl z laktatorem dobry, ja tez odciagalam bo mala na poczatku wolala butelke a teraz to butelki nawet nie tknie tylko cycek ![]() to nasze malutkie waza mniej wiecej tyle samo, a tego co pisalas to lekarz Ci mowil na wizycie ze mala bedzie wazyla wiecej, dobrze kojarze ? ![]() ![]() Czyli u Was w szpitalu nie dokarmiaja butelka jak mala nie chce lapac sutka ? U mnie wygladalo tak ze mala pol nocy plakala, Tz poszedl do poloznej i ona powiedziala ze czekala az przyjdzie bo mala na pewno jest glodna a ja nie mam tyle pokarmu i dostawala strzykawke z mlekiem ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ---------- Cytat:
![]() czekamy na wiesci |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2093 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Dziewczyny, zastanawiam się nad taką kwestią. W październiku wybieramy się do Polski. Mam oczywiście wiele obaw odnośnie podróży i pobytu tam na miejscu, ale jeśli wszystko z malutką będzie w porządku to myślę, że damy radę. Problem w tym, że dwóch bliskich przyjaciół TŻ się żeni i TŻ zależy żeby tam być... Na jaki okres byłybyście w stanie pozostawić takie malutkie dziecko pod opieką babci/rodziny itd?
Jedno wesele jest daleko i prawdopodobnie będę musiała zrezygnować, bo trzeba by było zostawić dziecko na noc. Drugie jest blisko, więc mniejszy problem... Jak wy to widzicie? |
![]() ![]() |
![]() |
#2094 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
A ja dzisiaj bylam u okulisty, wzrok mi sie pogorszyl
i musielismy zamowic dla mnie okulary Jestem w nich zakochana ![]() ![]() Sa takie wieksze bo mam okragla buzie i maja czarne duze oprawki troche kosztowaly ale warto bylo ![]() Okulistka powiedziala ze jak nie bede ich nosila to mi sie wada poglebi na prawe oko i w ogole juz nie bede na nie widziala. Okazalo sie ze od dziecka mialam te wade ale nikt mi nie sprawdzal pod tym katem oczu bo zawsze niby wszystko widzialam. Moje lewe oko nadrabialo za oba i sie rowniez pogorszylo. Mam przyjsc do kontroli za pol roku zeby sprawdzic czy po ciazy szkla sa dobre i nic sie nie zmienilo ![]() o 18,30 mam fryzjera w koncu cos ze soba zrobie ![]() aaa i waze juz 60 kg ![]() AAA to zdjecie moje i Olivki ![]() Tatus zabral nas na sniadanko ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2095 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() ![]() A pokaż się kiedyś w okularach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2096 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
|
![]() ![]() |
![]() |
#2097 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() Po tej ciąży czuje się jak nowo narodzona bez wymiotow mam tyle energii ze masakra od stycznia idę weekendowo do szkoly uczyc sie jezyka wiec wracam do żywych ---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ---------- Oj tak ale to pewnie dlatego ze juz mu się wolne kończy ( od poniedziałku niestety do pracy ) więc i czasu nie będzie miał dla nas tyle. ![]() Edytowane przez zaczarowanadlaniego Czas edycji: 2014-08-06 o 16:22 |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2098 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Zaczarowana super wygladacie! Piekne dziewczynki
![]() Przekazuje od Moni podziekowania dla Kasi, za to ze ją skutecznie namowila na szpital. Az strach pomyslec co by się moglo wydarzyc, gdyby posluchala tego gina niedouczonego! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
![]() ![]() |
![]() |
#2099 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Ufff. W domu.
![]() Zacznę od opisu porodu, dopóki cokolwiek jeszcze pamiętam. Planowo miało się zacząć o 11.15, opóźniło się do 13.30. Wzięli mnie na salę, posadzili na stole, mój tż ubrany w kubraczek stał w drzwiach, miał do mnie podejść jak zacznie działać znieczulenie. Anastezjolog miał na imię Robert i opowiadał głupie dowcipy. ![]() Dostałam pierwszą dawkę znieczulenia, poczekaliśmy chwilę nie było żadnych efektów. Dostałam drugą dawkę, poczekaliśmy, w międzyczasie podłączyli mnie pod jakieś kroplówki i sondy, nawet nie wiem co poszło w wenflon na prawej dłoni. I tu zaczyna się sajgon. Zaczęli mi sprawdzać czucie na brzuchu i nogach. Poczułam cięcie skalpela i odruchowo zgięłam nogi w kolanach. W tym momencie wszyscy zaczęli panikować, tżta wywalili z sali a mi zaczęli podawać narkozę. Pamiętam dwa wdechy, potem obudziłam się jak w filmie, jechaliśmy korytarzem, widziałam lampy na suficie i wjechaliśmy do windy, zaparkowali mnie w sali. Z tego co mówił lekarz tżtowi podobno zanim odleciałam krzyczałam, że boli mnie wenflon. Ja tego nie pamiętam. ![]() Z opowieści tżta wiem, że jak mnie już otworzyli nie wiedzieli co ze mną zrobić bo miałam na macicy żylaki czy coś w ten deseń, któryś się zerwał i dostałam krwotoku, którego nie mogli długo opanować, ale krwi mi chyba nie przetaczali. Potem okazało się, że ten wenflon był serio trafiony, straciłam czucie w ręce od łokcia w dół, ponadto cała mi spuchła, czułam w niej ogromne ogniska na skórze a zamiast kości w palcach miałam noże, powykręcało mi wszystkie stawy, drętwienie szło dalej przez cały organizm. Pół dnia dosłownie wyłam z bólu. Dawali mi morfinę, ketonale, wołali neurologów. Poniosło się to echem bo z opowieści dziewczyn z sali wiem, że wszyscy lekarze latali spanikowani po oddziale szukając kogoś, kto przetłumaczy ulotkę od tej kroplówki bo była po niemiecku. ![]() ![]() Dzięki temu na wszystkich obchodach miałam nad sobą wianuszek lekarzy i zamiast skupiać się na moich szwach i młodym pytali ciągle o rękę. Myślę, że dzięki temu też wyszłam dzisiaj, chcieli mnie przetrzymać do jutra ale nie mieli odwagi mi tego powiedzieć. Wiem o tym, bo po obchodzie przyszedł do mnie mój lekarz i zasugerował, że skoro chcę wyjść, to mam się pakować, pomimo, że wypisali mi jeszcze leki na kilka dni. Korzystając, że młody śpi jak susełek, lecę nadrabiać. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2100 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:34.