Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[daisy dot]

Szybkie pytanie:

Jakiej wielkości są/były Wasze walizki/torby do szpitala?
Zniosłam sobie ze strychu taką na kółkach rozmiar średni.

Nikt mnie w tym szpitalu nie wyśmieje?

[lilka_vanilka]

Pentuerka gratulacje!!! Super, ze dobrze i dzielnie znioslas poród

Mnie przerazaja opisy cc.. I juz wolę taki ból jaki opisuje Sara niz takie powiklania. A najleiej zero bólu

Justa opisz w wolnej chwili swoją 'przygodę'. Jak dobrze, ze poród zakonczyl się szczęsliwie!! Jak się czujesz? Swędzenie minęło? Jak zareagowala corcia?

Pentuerka a Twoja?

Sluchajcie, jestem w szoku. Dzis przed obchodem przyszedł do nas do sali z-ca ordynatora i pytal jak się czujemy. Mnie tlumaczyl, ze mogliby mnie puscic juz dawno do domu, skoro wyniki sa ok., ale po tych akcjach w tv boja się o pacjentki i wolą byc nadopiekunczy i miec je pod kontrolą. Tlumaczyl jak beda wygladac moje zabiegi, kiedy ma zmiany, bo sam chce dopilnowac. Itd. No i kolezance tez duzo tlumaczyl o jej sytuacji. Gdyby jie jego interwencja to by juz urodzila w 30tc, a tak zalozyl jej szew potrzymujacy szyjke w ostatniej chwili, bo jakis lekarz nie zauwazyl ze sie tak szybko obniza.
Nawet moja mama mowi, ze slyszala o milych lekarzach, ale nie zeby tak się interesowali. Super!! Wlasnie napisala do mnie Kicia z pytaniem o warunki w Świdniku. Moze zaraz przyjedzie, bo jest tydz po tp. A na oddziale sa juz tylko 3 pacjentki. Pustki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulownia]

To juz drugi dzien po terminie. Maly nie wykazuje nadal checi na wyprowadzke. Ja nadal czekam, choc juz zaczynaja mi nerwy puszczac, dzis z rana mialam znow kryzys humoru. Mama bardzo mnie wspiera.
Mam nadzieje, ze przez weekend cos sie ruszy. TZ kupil wanienke i fotelik i zlozyl lozeczko, wszystko juz mam przygotowane. Te ostatnie dni dluza sie niemilosiernie.

[neska1412]

Napisane przez daisy dot

Szybkie pytanie:

Jakiej wielkości są/były Wasze walizki/torby do szpitala?
Zniosłam sobie ze strychu taką na kółkach rozmiar średni.

Nikt mnie w tym szpitalu nie wyśmieje?

Ja mam taka nieduża walizeczkę na kólkach i torbe taką jakby sportowa. Też taka nie średnia. Walizka jest dla mnie torba dla małego.
Ale ogolnie to zależyco u ciebie szpital wymaga. U nas trzeba mieć wszystko więc i toreb więcej.
No i w szpitalu radzą zeby miec własie dwie torby.

[lilka_vanilka]

Tez mam dwie. Wzięlam tez rogala. Kolezanka z sali tez ma. Polozne bardzo chwalą, wiec smialo zabierajcie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mysia111]

Napisane przez pentuerka

Zgubilam gdzies nr do Malutkiej. Dzisisj o 17:50 urodzila sie Helenka. 57 cm i 3760 kg. Porod sn, bez wrzasku jakby zarzynali ale bolesniejszy niz taki zupelnie silami natury, bo ciagle katowali mnie ocytocyna. Musislam sie wylaczyc z forum bo mysl o indukcji plus "zachecajace "epitety niektorych majacych porod za soba mam, spowodowaly, ze tak zablokowalam sie, ze zadne metody indukcji na mnie nie dzialaly, na przebicie pecherza nie zgodzilam sie. Dopiero dzisisj po cieplej rozmowie z panis dr wody same mi odeszly. I poszlo szubko, uwazam, ze oxy po odrjsciu wod byla zbede. I zarzadalam odlaczenia, ponirwaz czulam, ze porod postepuje za szybko. I tak sie stalo w 3 min z 2 cm bylo prlne rozwarcie, na drugim skurczu partym Mala wyszla. Wszyscy byli w szoku, ze tak szybko. Po raz kolejny przelonuje sie ze wszydtko jest w nadzej glowie, ale tez prog bolu jest wazny. Nie mam naciecia, boli mnie obkurczajaca macica i jajniki (efekt duzej dawki oxy) Zycze mamusiom, ktore nie rodzily szybkich i latwych porodow.

Ogromne gratulacje I super ze obyło sie bez nacięcia

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47618108]Hej! Dzisiaj wychodzimy do domu Mały Franek jest mega absorbujacy. Mam nadzieję, że w domu się trochę ogarniemy i wrzucę jego zdjęcia i opis porodu. Poród miałam mega szybki i z serii tych mu pokrzepieniu serc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Czekamy na fotki i opis.

Napisane przez Optymistka26

Jestem dzis padnieta. Glowa peka. Od rana zjadlam sniadanie i spisalam ilosc ubranek w rozm.56 i juz sie musialam polozyc ze zmeczenia
14 dni do TP

U mnie też 14 dni

[lilka_vanilka]

Mysia i Optymistka nie bądzcie takie pewne :-P moze byc wczesniej albo pozniej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia3103]

W sumie mało kto rodzi u nas w terminie ;-)

[neska1412]

Napisane przez gosia3103

W sumie mało kto rodzi u nas w terminie ;-)

Po ostanim tygodniu mam wrażenie że nigdy nie urodzę. I tak bedę wiecznie chodzić stękać i zaczepiać o wszystko brzuchem
Pociesza mnie fakt, że jak sie przeterminuje to wywołują w 41 tc. Wiec w zaadzie zostało mi góra dwa tygodnie.

[gosia3103]

Napisane przez neska1412

Po ostanim tygodniu mam wrażenie że nigdy nie urodzę. I tak bedę wiecznie chodzić stękać i zaczepiać o wszystko brzuchem
Pociesza mnie fakt, że jak sie przeterminuje to wywołują w 41 tc. Wiec w zaadzie zostało mi góra dwa tygodnie.

Oj tak, ja też już o wszystko zaczepiam brzuchem. Mi do wywoływania zostało 5 dni, chociaż wczoraj pani doktor nie omieszkała mi przypomnieć, że to wcale nie znaczy, że od razu urodzę.. :-P

[White Cafe]

Napisane przez neska1412

Hej. Nie cytuje ale nie mam siły.
Wczoraj miałam fałszywy alarm. Pod wieczór pobolewał mnie brzuch. Wziełam wieczorem prysznic ale patrze a to dalej boli. Mówie coś moze jest na rzeczy. No to o 22 zaczełam sprzatać bo nie chciałam w razie co zostawić balaganu. No i zanim sie przyszykowałam do spania i połozyłam byla 12. Bolal mnie strasznie kregoslup ale przysnełam i obudziłam się 20 minut pozniej. Kregosłup dalej na dole bolał i co jakiś czas ból był mocniejszy i promieniowal do brzucha. Mówie sobie moze to... Ale konketenie jakos nie mogłam z tego odróznic skurczy.
Poszłam póxniej pod prysznic. Polozna mowiła ze jak po prysznicu nie przechodzi to to porod. Wychodze z pod prysznica a tu dalej to samo....
wziełam nospe połozyłam sie i czekam. Mineło chyba z godzine a tu dalej tak pobolewa. Pomyslałam ze za pol godziny obudze meza i jedziemy. Ale udąlo mi sie zasnac przez ten czas to stwierdziłam ze to nie to...
I w efekcie zasnelam pewnie cos po 3 i do rana z przerwami na siusiu.

I jaak mi ktoś mowi, że po porodzie sie nie bede wysypiać to mi sie ciśnienie podnosi. Może i nie bedę ale przynajmniej bedę wiedziała dlaczego. Bede wiedziala ze nie spie bo zajmuje sie małym. A w tej sytuacji to albo fąłszywy alarm albo poprostu pól nocy spac nie moge..
To juz chyba chyba 3 akcja z tymi skurczami przepowiadajacymi... Ale ta najmocniejsza.

I mam już szczerze dosyć. Chce już urodzić.
Jestem dzisiaj załamana, zmęczona i zrezygnowana

Nie jesteś sama:/ chociaż jak dziś rano obudził mnie ból brzucha, to miałam niezłego "pietra" (nie wiem czy to słowo funkcjonuje normalnie w języku polskim). Teraz w weekend jest ta pełnia, ale znowu to weekend- mojego doktorka nie ma w weekendy w szpitalu, a w razie czego to wolałabym żeby on był. No ale trudno. Co ma być to będzie, mam nadzieję, że do wtorku urodze, bo jak nie to będę przeterminowana. A nie chce

Napisane przez daisy dot

Szybkie pytanie:

Jakiej wielkości są/były Wasze walizki/torby do szpitala?
Zniosłam sobie ze strychu taką na kółkach rozmiar średni.

Nikt mnie w tym szpitalu nie wyśmieje?

Ja biore dwie. Jedna większa od drugiej:P takie typowe dwie torby podróżne. Ja niestety muszę mieć w szpitalu wszystko swoje (kosmetyki, ubranka) a że szpital jest oddalony od mojego domu o 40 km to miałabym kłopot z dowiezieniem czegoś. Ja od razu biorę ze sobą jedną, a potem po cichaczu mąż z samochodu mi drugą przyniesie, bo wstydzę się, że tego tak dużo...

Napisane przez lilka_vanilka

Pentuerka gratulacje!!! Super, ze dobrze i dzielnie znioslas poród

Mnie przerazaja opisy cc.. I juz wolę taki ból jaki opisuje Sara niz takie powiklania. A najleiej zero bólu

Justa opisz w wolnej chwili swoją 'przygodę'. Jak dobrze, ze poród zakonczyl się szczęsliwie!! Jak się czujesz? Swędzenie minęło? Jak zareagowala corcia?

Pentuerka a Twoja?

Sluchajcie, jestem w szoku. Dzis przed obchodem przyszedł do nas do sali z-ca ordynatora i pytal jak się czujemy. Mnie tlumaczyl, ze mogliby mnie puscic juz dawno do domu, skoro wyniki sa ok., ale po tych akcjach w tv boja się o pacjentki i wolą byc nadopiekunczy i miec je pod kontrolą. Tlumaczyl jak beda wygladac moje zabiegi, kiedy ma zmiany, bo sam chce dopilnowac. Itd. No i kolezance tez duzo tlumaczyl o jej sytuacji. Gdyby jie jego interwencja to by juz urodzila w 30tc, a tak zalozyl jej szew potrzymujacy szyjke w ostatniej chwili, bo jakis lekarz nie zauwazyl ze sie tak szybko obniza.
Nawet moja mama mowi, ze slyszala o milych lekarzach, ale nie zeby tak się interesowali. Super!! Wlasnie napisala do mnie Kicia z pytaniem o warunki w Świdniku. Moze zaraz przyjedzie, bo jest tydz po tp. A na oddziale sa juz tylko 3 pacjentki. Pustki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to super szpital, godny pozazdroszenia. Czyli poznasz się z Kicią

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

zaraz włączam "co ludzie powiedzą". Uwielbiam ten serial

[daisy dot]

Napisane przez neska1412

Ja mam taka nieduża walizeczkę na kólkach i torbe taką jakby sportowa. Też taka nie średnia. Walizka jest dla mnie torba dla małego.
Ale ogolnie to zależyco u ciebie szpital wymaga. U nas trzeba mieć wszystko więc i toreb więcej.
No i w szpitalu radzą zeby miec własie dwie torby.

Napisane przez lilka_vanilka

Tez mam dwie. Wzięlam tez rogala. Kolezanka z sali tez ma. Polozne bardzo chwalą, wiec smialo zabierajcie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki
ja też będę miała drugą dla maluszka ale na wyjście bo dla maluszka wszystko jest u nas w szpitalu.

Lilka - mój rogal jest gigantyczny ledwo do auta wejdzie hahah, chyba wezmę jaśka większego...

[karoseria]

White ja też obudziłam się w nocy ze strasznym bólem brzucha. Myślałam przez chwile zaspana, że to okres Rano byłam już cała obolała, ale jak wstałam, rozchodziłam-przeszło.
Szykuję się na tą pełnię chyba

[sara 85]

Napisane przez pentuerka

Zgubilam gdzies nr do Malutkiej. Dzisisj o 17:50 urodzila sie Helenka. 57 cm i 3760 kg. Porod sn, bez wrzasku jakby zarzynali ale bolesniejszy niz taki zupelnie silami natury, bo ciagle katowali mnie ocytocyna. Musislam sie wylaczyc z forum bo mysl o indukcji plus "zachecajace "epitety niektorych majacych porod za soba mam, spowodowaly, ze tak zablokowalam sie, ze zadne metody indukcji na mnie nie dzialaly, na przebicie pecherza nie zgodzilam sie. Dopiero dzisisj po cieplej rozmowie z panis dr wody same mi odeszly. I poszlo szubko, uwazam, ze oxy po odrjsciu wod byla zbede. I zarzadalam odlaczenia, ponirwaz czulam, ze porod postepuje za szybko. I tak sie stalo w 3 min z 2 cm bylo prlne rozwarcie, na drugim skurczu partym Mala wyszla. Wszyscy byli w szoku, ze tak szybko. Po raz kolejny przelonuje sie ze wszydtko jest w nadzej glowie, ale tez prog bolu jest wazny. Nie mam naciecia, boli mnie obkurczajaca macica i jajniki (efekt duzej dawki oxy) Zycze mamusiom, ktore nie rodzily szybkich i latwych porodow.

gratuluje

mogłabyś sobie darować takie teksty

Napisane przez justa_1978

Dziewczyny ogromne gratulacje dla wszystkich mam!!! Nie jestem w stanie Was nadrobic!!! Dopiero dzisiaj wyszlam ze szpitala, bo niestety mialam powiklania po zzo.... tzw. zespol popunkcyjny... Bole glowy takie, ze mialam ochote wylupic sobie oczy... lezenie plackiem, kroplowki, leki przeciwbolowe i dalej lezenie, bo kazda proba chodzenia konczyla sie zle...Niestety moja cesarka tym razem byla pskudna.... lekarze nie mogli wyciagnac malego z brzucha i urodzil sie w lekkiej zamartwicy... ale teraz juz jest wszystko ok! Widac za stara jestem juz na takie sytuacje! :P

współczuje, a leżałaś 12 h po cc?
najważniejsze, że już wszystko dobrze

Napisane przez gosia3103

Dziewczyny, która tam się zna na tym ZUSie, jak to w końcu jest? Ile mają czasu na wypłatę kasy, 30 dni od daty zakończenia zwolnienia tak?
Wściekłam się, bo jestem teraz na trzecim zwolnieniu, za które mam jeszcze nie zapłacone. Dwa poprzednie to był prawie cały lipiec, bo miałam na dwa tygodnie wystawiane. Więc miałam 28.06-13.07 i 14.07-27.07. Loguję się tam na ten profil na stronie i jest wczoraj wystawiona decyzja, że wypłata środków (za oba zwolnienia) będzie 25.08. To chyba trochę kurde późno, jak na to pierwsze zwolnienie? Ostatni przelew z ZUSu miałam 14.07 za okres 6.06-27.06..

mi wypłacali przeważnie 2-3 dni po zakończeniu zwolnienia

Napisane przez daisy dot

Szybkie pytanie:

Jakiej wielkości są/były Wasze walizki/torby do szpitala?
Zniosłam sobie ze strychu taką na kółkach rozmiar średni.

Nikt mnie w tym szpitalu nie wyśmieje?

ja miałam taką średnią walizkę, wszystko mi się pomieściło, a musiałam mieć wszystko swoje łącznie z becikiem i ubrankami dla małego.


chyba zacznę mniej się udzielać na forum, mam dosyć takich tekstów, po co mam wchodzić i denerwować się

[kasia_ruda]

Napisane przez sara 85

chyba zacznę mniej się udzielać na forum, mam dosyć takich tekstów, po co mam wchodzić i się denerwować

Sara, daj spokój. Jednej Pentuerce nie podpasowało, co napisałaś i się tego czepiła, chyba już wszystkie jesteśmy zmęczone ciągnięciem przez nią tego tematu. Nie odchodź!!!!

[zuken]

Dziewczyny ja tez mialam takie bole jak na okres jak lezalam wczesniej w szpitalu wlasnie to sie zaczely i pozniej kilka razy sie to powtorzylo takze moze u Was juz blisko
Gratulacje dla wszystkich nowych mamus!!!

Dziewczyny a jakiego tego rogala macie? Polecicie cos z allegro? Mi sie ciezko karmi wlasnie bez zadnej podporki i chyba kupie takiego rogala wlasnie tylko nie wiem na co zwrocic uwage??

My z malutka dajemy rade, dzisiaj byly polozne i jest wsystko dobrze Nawet mozemy juz dzisiaj zabrac kruszynke na spacer
Najgorzej z moimo.sutkami, bola strasznie, jak karmie mala to az sie wykrzywiam z bolu:/ mama ma mi dzisiaj kupic w aptece te silikonowe nakladki i masc maltan... Mam bepanthen ale ta jest o wiele lepsza bo dostalam probki i naprawde pomaga! Takze polecam tym nierozpakowanym juz teraz smarowac i jakos hartowac sutki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Sara nie denerwuj sie tak jak Kasia napisala, kazda ma juz dosc tego tematu, niefajnie ze caly czas on wraca
Zreszta juz nie pierwszy raz nie mozna napisac swojego zdania na niektore tematy ale niewazne
Nie ma sie co spinac, trzeba wyluzowac

Jeszcze troche i wszystkie urodzimy to.hormony troche opadna i bedzie latwiej hehe
Chociaz to beda dopiero gorace dyskusje na temat wychowania dzieciaczkow:P

Mala wlasnie spi ze smoczkiem w buzi i przytrzymuje go sobie raczka, jest.przeslodka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[kasia_ruda]

Zuken chyba musisz sobie podpisy zmienić bo odliczasz 40 tc i dwa dni do terminu

Ciekawa jaestem, czy w weekend sypnie porodami. Na pewno ten przyszły tydzień nas "przepołowi", póki co mamy wypakowane 23 mamuśki, 33 czekają. Chociaż podejrzewam, że np Agatka, czy UmiZumi urodziły już.

[nagiAkt]

Cześć laseczki

Jestem po wizycie u gina. Komory bez zmian, nie poszerzają się. Małą waży już 2912 super cieszę się, bo miesiąc temu było 1900. Ja chudnę, a ona przybiera. Może zabiera ze mnie Lekarz mówił, że możliwa będzie cesarka ze względu na dobro dziecka. Dodatkowo pocieszył mnie, bo powiedział, że po porodzie szpital wyśle nas prawdopodobnie do krakowa na badania A ja mieszkam 50 km od Rzeszowa.
No i z wynikó ostatnich badań IgG wynika, że Cytomelagia CMV wyszła dodatnio, czyli kilka miesięcy temu musiałam przejść tą "chorobę". Nie wiadomo dokłądnie keidy, bo nie da sie określić, to jest liczone na miesiące, wiec kilka miesięcy temu. Jeśłi było to w trakcie ciąży to mozliwe, że to spowodowało tą wadę u Wiktoruni

Nie wiem czy będę miałą siły na to wszystko...

[sara 85]

Napisane przez zuken

My z malutka dajemy rade, dzisiaj byly polozne i jest wsystko dobrze Nawet mozemy juz dzisiaj zabrac kruszynke na spacer
Najgorzej z moimo.sutkami, bola strasznie, jak karmie mala to az sie wykrzywiam z bolu:/ mama ma mi dzisiaj kupic w aptece te silikonowe nakladki i masc maltan... Mam bepanthen ale ta jest o wiele lepsza bo dostalam probki i naprawde pomaga! Takze polecam tym nierozpakowanym juz teraz smarowac i jakos hartowac sutki

[/COLOR]Sara nie denerwuj sie tak jak Kasia napisala, kazda ma juz dosc tego tematu, niefajnie ze caly czas on wraca
Zreszta juz nie pierwszy raz nie mozna napisac swojego zdania na niektore tematy ale niewazne
Nie ma sie co spinac, trzeba wyluzowac

Jeszcze troche i wszystkie urodzimy to.hormony troche opadna i bedzie latwiej hehe
Chociaz to beda dopiero gorace dyskusje na temat wychowania dzieciaczkow:P

Mala wlasnie spi ze smoczkiem w buzi i przytrzymuje go sobie raczka, jest.przeslodka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

słodki widok

mnie też bardzo bolały sutki, położna poradziła częste mycie, smarowanie cieniutko bepanthenem i wietrzenie. Ale to właśnie osłonki chyba najbardziej pomogły. Kup sobie, bo na prawdę duża ulga.

Napisane przez kasia_ruda

Sara, daj spokój. Jednej Pentuerce nie podpasowało, co napisałaś i się tego czepiła, chyba już wszystkie jesteśmy zmęczone ciągnięciem przez nią tego tematu. Nie odchodź!!!!

jak czytam takie teksty to ciśnienie mi się podnosi i nie mam ochoty tutaj wchodzić. Chyba muszę zrobić tak jak piszecie- wyluzować



czekamy właśnie na położną, ma przywieźć wagę, ciekawa jestem ile mały waży.

Wczoraj była pediatra, mały ma trochę wiotkie bioderka i musimy nosić go na żabkę i dużo kłaść na brzuszku. Poza tym rozwija się super.

Mamy podajecie wit K i D3?

[zuken]

Kasia wiem ze nieaktualne ale jeszcze nie wlaczalam kompa od wtorku nawet tylko na telefonie Was szybko nadrabiam i pisze jak mam chwile

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Sara mi.wlasnie dzisiaj polozna mowila o tych witaminach ze trzeba dawac ale mowila ze to juz mam sobie z pediatra ustalic od kiedy i jak z tym ze my jeszcze nie wiemy do kogo zapiszemy mala wiec musimy sie rozeznac w temacie najpierw

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[kasia_ruda]

Napisane przez nagiAkt

Cześć laseczki

Jestem po wizycie u gina. Komory bez zmian, nie poszerzają się. Małą waży już 2912 super cieszę się, bo miesiąc temu było 1900. Ja chudnę, a ona przybiera. Może zabiera ze mnie Lekarz mówił, że możliwa będzie cesarka ze względu na dobro dziecka. Dodatkowo pocieszył mnie, bo powiedział, że po porodzie szpital wyśle nas prawdopodobnie do krakowa na badania A ja mieszkam 50 km od Rzeszowa.
No i z wynikó ostatnich badań IgG wynika, że Cytomelagia CMV wyszła dodatnio, czyli kilka miesięcy temu musiałam przejść tą "chorobę". Nie wiadomo dokłądnie keidy, bo nie da sie określić, to jest liczone na miesiące, wiec kilka miesięcy temu. Jeśłi było to w trakcie ciąży to mozliwe, że to spowodowało tą wadę u Wiktoruni

Nie wiem czy będę miałą siły na to wszystko...

Będziesz miała, popatrz na Mamuskę, nie ma takiej rzeczy, której matka nie zrobi dla swojego dziecka. A coś więcej ci mówił o tej cytomegalii? Czułaś się chora? Wiesz, jak mogło dojść do zakażenia?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez zuken

jeszcze nie wiemy do kogo zapiszemy mala wiec musimy sie rozeznac w temacie najpierw

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

A nie musiałaś tego w szpitalu podać? Tzn przychodni, do której zapiszesz Melę?

[White Cafe]

Napisane przez sara 85

gratuluje

mogłabyś sobie darować takie teksty
współczuje, a leżałaś 12 h po cc?
najważniejsze, że już wszystko dobrze

mi wypłacali przeważnie 2-3 dni po zakończeniu zwolnienia



ja miałam taką średnią walizkę, wszystko mi się pomieściło, a musiałam mieć wszystko swoje łącznie z becikiem i ubrankami dla małego.
chyba zacznę mniej się udzielać na forum, mam dosyć takich tekstów, po co mam wchodzić i denerwować się

Sara, daj spokój. Nie pierwszy raz i nie ostatni jest u nas na forum jakiś konflikcik.

Pisz co u Ciebie


A ja chciałam zapytać mamusiek, czym po kąpieli smarujecie piersi? Ja teraz smaruje różnymi olejkami przeciw rozstępom i później też bym chciała nimi smarować przez jakiś czas ale nie wiem czy dziecko może potem wziać taki sutek do buzi....

[patrycja19894]

Napisane przez lilka_vanilka

Tez mam dwie. Wzięlam tez rogala. Kolezanka z sali tez ma. Polozne bardzo chwalą, wiec smialo zabierajcie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Właśnie o tym wczoraj myslałam czy nie beda na mnie dziwnie patrzec jak przyjade z poduchą. Ty masz taka co tez mozna ja miec do karmienia? Mi wlasnie bardziej zalezy, zeby miec ja po porodzie.

Napisane przez zuken

Dziewczyny ja tez mialam takie bole jak na okres jak lezalam wczesniej w szpitalu wlasnie to sie zaczely i pozniej kilka razy sie to powtorzylo takze moze u Was juz blisko
Gratulacje dla wszystkich nowych mamus!!!

Dziewczyny a jakiego tego rogala macie? Polecicie cos z allegro? Mi sie ciezko karmi wlasnie bez zadnej podporki i chyba kupie takiego rogala wlasnie tylko nie wiem na co zwrocic uwage??

My z malutka dajemy rade, dzisiaj byly polozne i jest wsystko dobrze Nawet mozemy juz dzisiaj zabrac kruszynke na spacer
Najgorzej z moimo.sutkami, bola strasznie, jak karmie mala to az sie wykrzywiam z bolu:/ mama ma mi dzisiaj kupic w aptece te silikonowe nakladki i masc maltan... Mam bepanthen ale ta jest o wiele lepsza bo dostalam probki i naprawde pomaga! Takze polecam tym nierozpakowanym juz teraz smarowac i jakos hartowac sutki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Super, ze wszystko dobrze
Mowisz, zeby juz przed porodem zaczac smarowac??

[kasiuulad]

co do witamin K i D3 ja podaje. Na wypisie dziecka przeciez są zalecenia...
ja wogole mam klopot z pediatra bo nie ma go do konca sierpnia, co prawda mogę isc do sasiedniej miejscowości ale wolałabym juz od poczatku do jednego chodzic bo te wszystkie deklaracje do wypełnienia mnie zniechecaja.

właśnie mamy burze

[daisy dot]

Napisane przez sara 85

ja miałam taką średnią walizkę, wszystko mi się pomieściło, a musiałam mieć wszystko swoje łącznie z becikiem i ubrankami dla małego.


chyba zacznę mniej się udzielać na forum, mam dosyć takich tekstów, po co mam wchodzić i denerwować się

ja tylko na wyjście biore rzeczy dla maluszka, znaczy pakuje w osobną torbę i TŻ dowiezie.

Kurczę no ta moja walizka nuiby nie jest mała niby nie jest duża, ale zapakowałam
1 recznik papierowy, 2 papiery, 2 reczniki, klapki, dwie koszule i cos ala szlafrok, jasiek, stanik, 3 op gatek jednorazowych, chusteczki nawilzane, kosmetyczke, jeszcze laktator, wkładki laktacyjne, wody i herbatniki, talerz, kubek sztucce i że tak powiem mało miejsca zostało - tylko że ja tak wszystko łądnie układam to może dlatego...

nie denerwuj się, przecież nie każdemu może się spodobać dana wypowiedź i ma prawo do własnego zdania - prawda? Nikt Cię nie obraził, żebyś się z forum usuwała.
Nie popadajmy w skrajności

Napisane przez zuken

Dziewczyny a jakiego tego rogala macie? Polecicie cos z allegro? Mi sie ciezko karmi wlasnie bez zadnej podporki i chyba kupie takiego rogala wlasnie tylko nie wiem na co zwrocic uwage??

ja mam SuperMami w kształcie litery C, wydaje mi się, że im większy tym lepszy bo można się nim zawinąć, podaję link - KLIK

[Morelka1988]

Zuken nie poczekałaś na mnie :p a u mnie już tuż tuż. Masz może jakieś spostrzeżenia co do leszczyńskiego szpitala??
W związku z szybszym rozwojem akcji wróciłam już do Leszna.

[malutka100]

Napisane przez ButterBear

Też tak miałam...i do szału doprowadzało mnie 'wyśpij się teraz na zapas' jaaasneee...
Ale prawda jest taka, że teraz jestem bardziej niewyspana

o jaaaa czyli jednak da się być bardziej niewyspanym niż teraz
pocieszam się jednak tym, że jak będę już miała synka przy sobie i będę chodzić niewyspana to przynajmniej nie będę miała czasu na to narzekać tak jak teraz

Napisane przez paulownia

To juz drugi dzien po terminie. Maly nie wykazuje nadal checi na wyprowadzke. Ja nadal czekam, choc juz zaczynaja mi nerwy puszczac, dzis z rana mialam znow kryzys humoru. Mama bardzo mnie wspiera.
Mam nadzieje, ze przez weekend cos sie ruszy. TZ kupil wanienke i fotelik i zlozyl lozeczko, wszystko juz mam przygotowane. Te ostatnie dni dluza sie niemilosiernie.

wyobrażam sobie jak Ci się już dłużą te dni...
chyba wszystkim nam te ostatnie tygodnie/dni dały w kość
trzymam kciuki, żeby szybko się coś u Ciebie ruszyło!

Napisane przez zuken

Dziewczyny ja tez mialam takie bole jak na okres jak lezalam wczesniej w szpitalu wlasnie to sie zaczely i pozniej kilka razy sie to powtorzylo takze moze u Was juz blisko
Gratulacje dla wszystkich nowych mamus!!!

Dziewczyny a jakiego tego rogala macie? Polecicie cos z allegro? Mi sie ciezko karmi wlasnie bez zadnej podporki i chyba kupie takiego rogala wlasnie tylko nie wiem na co zwrocic uwage??

My z malutka dajemy rade, dzisiaj byly polozne i jest wsystko dobrze Nawet mozemy juz dzisiaj zabrac kruszynke na spacer
Najgorzej z moimo.sutkami, bola strasznie, jak karmie mala to az sie wykrzywiam z bolu:/ mama ma mi dzisiaj kupic w aptece te silikonowe nakladki i masc maltan... Mam bepanthen ale ta jest o wiele lepsza bo dostalam probki i naprawde pomaga! Takze polecam tym nierozpakowanym juz teraz smarowac i jakos hartowac sutki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Sara nie denerwuj sie tak jak Kasia napisala, kazda ma juz dosc tego tematu, niefajnie ze caly czas on wraca
Zreszta juz nie pierwszy raz nie mozna napisac swojego zdania na niektore tematy ale niewazne
Nie ma sie co spinac, trzeba wyluzowac

Jeszcze troche i wszystkie urodzimy to.hormony troche opadna i bedzie latwiej hehe
Chociaz to beda dopiero gorace dyskusje na temat wychowania dzieciaczkow:P

Mala wlasnie spi ze smoczkiem w buzi i przytrzymuje go sobie raczka, jest.przeslodka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Super że u was wszystko dobrze
zazdroszczę tych pierwszych spacerków

jak napisałaś o hartowaniu sutków to od razu przypomniało mi się, jak babcia Tż wypaliła na ostatnim spotkaniu rodzinnym, pełno facetów- ojciec Tż, dziadek, chłopak siostry Tż, wujek a babcia do mnie przy stole " Kasiu ale hartujesz już sobie brodawki???".
Myślałam, że zapadnę się pod krzesło w takiej mnie postawiła niekomfortowej sytuacji...
Ale babcia mojego Tż jest mistrzynią w wypalaniu takich tekstów

Napisane przez sara 85

mnie też bardzo bolały sutki, położna poradziła częste mycie, smarowanie cieniutko bepanthenem i wietrzenie. Ale to właśnie osłonki chyba najbardziej pomogły. Kup sobie, bo na prawdę duża ulga.

dziewczyny a te osłonki mają jakieś rozmiary? jeśli tak- skąd mam wiedzieć jakie kupić?
a może polecasz Sara jakieś konkretnej firmy?

[M_aria]

Hej
Gratulacje dla nowych mamuś

My niestety nadal w szpitalu, małej wyszła dziś zółtaczka i cały dzień będzie naświetlana, dostaję ją tylko do karmienia.
Mam nadzieję że jutro już będzie dobrze i wyjdziemy do domu.
Ja mam złe wyniki morfologii i dziś chcieli przetaczać mi krew na co się nie zgodziłam bo nie czuję się źle i mam nadzieję że sama się odbuduje

Muszę przyznać rację temu kto powiedział że podczas karmienia piersią obkurcza się macica. Odczuwam to bardzo intensywnie.


Trzymajcie kciuki żeby Natalce do jutra przeszło.

[lilka_vanilka]

NagiAkt kibicuje Ci i trzymam kciuki, zeby nasze dzieciaczki urodzily sie jednak bez wad a dla zdrowia dziecka zniesiesz taki wyjazd na pewno!! Chociaz nie ma sensu się martwić na zapas

Mam rogala duzego w ksztalcie litery C firmy SuperMami. Kolezanka obok tez. Mysle ze po porodzie przyda sie nie tylko do karmienia, ale i ogrodzenia dziecka w lozku.

Oslonki na sutki najlepiej wziąć M. I tak będą odstawać, ale tak ma byc wg. instrukcji.

Wymyslilam sobie, ze przydadzą mi się adidasy, dresy i jakas torebka listonoszka. Wyszukalam Reebok easytone, które podobno ksztaltuja uda i pośladki podczas chodzenia ;-) moze ktoras z was je ma? Jak mam chodzić codziennie na spacery to uznalam, ze trzeba zadbac o wlasna wygodę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sara 85]

Napisane przez nagiAkt

Cześć laseczki

Jestem po wizycie u gina. Komory bez zmian, nie poszerzają się. Małą waży już 2912 super cieszę się, bo miesiąc temu było 1900. Ja chudnę, a ona przybiera. Może zabiera ze mnie Lekarz mówił, że możliwa będzie cesarka ze względu na dobro dziecka. Dodatkowo pocieszył mnie, bo powiedział, że po porodzie szpital wyśle nas prawdopodobnie do krakowa na badania A ja mieszkam 50 km od Rzeszowa.
No i z wynikó ostatnich badań IgG wynika, że Cytomelagia CMV wyszła dodatnio, czyli kilka miesięcy temu musiałam przejść tą "chorobę". Nie wiadomo dokłądnie keidy, bo nie da sie określić, to jest liczone na miesiące, wiec kilka miesięcy temu. Jeśłi było to w trakcie ciąży to mozliwe, że to spowodowało tą wadę u Wiktoruni

Nie wiem czy będę miałą siły na to wszystko...

trzymam kciuki za małą, musi być dobrze

co to za choroba? szczerze to pierwszy raz słyszę

Napisane przez White Cafe

Sara, daj spokój. Nie pierwszy raz i nie ostatni jest u nas na forum jakiś konflikcik.

Pisz co u Ciebie


A ja chciałam zapytać mamusiek, czym po kąpieli smarujecie piersi? Ja teraz smaruje różnymi olejkami przeciw rozstępom i później też bym chciała nimi smarować przez jakiś czas ale nie wiem czy dziecko może potem wziać taki sutek do buzi....

ja nie smaruję niczym, nie mam pojęcia czy można smarować karmiąc

Napisane przez daisy dot

ja tylko na wyjście biore rzeczy dla maluszka, znaczy pakuje w osobną torbę i TŻ dowiezie.

Kurczę no ta moja walizka nuiby nie jest mała niby nie jest duża, ale zapakowałam
1 recznik papierowy, 2 papiery, 2 reczniki, klapki, dwie koszule i cos ala szlafrok, jasiek, stanik, 3 op gatek jednorazowych, chusteczki nawilzane, kosmetyczke, jeszcze laktator, wkładki laktacyjne, wody i herbatniki, talerz, kubek sztucce i że tak powiem mało miejsca zostało - tylko że ja tak wszystko łądnie układam to może dlatego...

nie denerwuj się, przecież nie każdemu może się spodobać dana wypowiedź i ma prawo do własnego zdania - prawda? Nikt Cię nie obraził, żebyś się z forum usuwała.
Nie popadajmy w skrajności

ale jak czytam w kółko to samo to ciśnienie mi się podnosi chyba moje hormony jeszcze szaleją

Napisane przez malutka100

o

jak napisałaś o hartowaniu sutków to od razu przypomniało mi się, jak babcia Tż wypaliła na ostatnim spotkaniu rodzinnym, pełno facetów- ojciec Tż, dziadek, chłopak siostry Tż, wujek a babcia do mnie przy stole " Kasiu ale hartujesz już sobie brodawki???".
Myślałam, że zapadnę się pod krzesło w takiej mnie postawiła niekomfortowej sytuacji...
Ale babcia mojego Tż jest mistrzynią w wypalaniu takich tekstów



dziewczyny a te osłonki mają jakieś rozmiary? jeśli tak- skąd mam wiedzieć jakie kupić?
a może polecasz Sara jakieś konkretnej firmy?

babcia niezła

co do osłonek to ja mam aventa rozmiar standard, pani w aptece takie polecała. Wiem, że są różne rozmiary tych osłonek, ale nie mam pojęcia jak je dobrać .

Napisane przez M_aria

Hej
Gratulacje dla nowych mamuś

My niestety nadal w szpitalu, małej wyszła dziś zółtaczka i cały dzień będzie naświetlana, dostaję ją tylko do karmienia.
Mam nadzieję że jutro już będzie dobrze i wyjdziemy do domu.
Ja mam złe wyniki morfologii i dziś chcieli przetaczać mi krew na co się nie zgodziłam bo nie czuję się źle i mam nadzieję że sama się odbuduje

Muszę przyznać rację temu kto powiedział że podczas karmienia piersią obkurcza się macica. Odczuwam to bardzo intensywnie.


Trzymajcie kciuki żeby Natalce do jutra przeszło.

za Natalkę