Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[kaska87]

Ladan ładna sukienka tylko na roczek nie powinna być biała?

Ja-ika Twojej nie widzę

[ladanseuse14]

Kaska dlaczego?

[ja-ika]

taka

[MsLullaby]

No wlasnie Kaska, czemu biala na roczek?

[kaska87]

Napisane przez ja-ika

taka

ładna

Napisane przez MsLullaby

No wlasnie Kaska, czemu biala na roczek?

Napisane przez ladanseuse14

Kaska dlaczego?

nie wiem, myślałam, że powinna być biała- ja miałam białą

[ladanseuse14]

Ja ika bardzo ladna. Zastanawialam sie nad nia

[ja-ika]

Napisane przez ladanseuse14

Ja ika bardzo ladna. Zastanawialam sie nad nia

gdzie ją widziałaś bo to moja bratowa ją zamówiła dla Emilki jako jeden z prezentów na roczek i ciekawa jestem ile kosztuje

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

już znalazłam w smyku

[Asiek84]

Napisane przez MsLullaby

Druga jedynka w natarciu, więc nie śpimy

współczuję

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Adaś, Antoś i Juluś kończą 11 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla Chłopaków

przyłączamy się do życzeń

Napisane przez ladanseuse14

Kupilam sukienke na roczek

śliczna

Napisane przez ladanseuse14

35 w Smyku

Co do tyh wyprzedazy Smykowo internetowych. Sszkoda, ze tak malo asortymentu. Bylam w stacjonarnym i Jilka wzbogacila sie o wiele wiele ciuszkow w tym kombinezon na zime i kurtke. A oprocz promocyjnyhcen tez byly dodatkowe rabaty

pochwal się kurtką i kombinezonem

Napisane przez ja-ika

taka

śliczna


muszę dzisiaj ogarnąć chatę, zorbić wieczorem pazury, bo jutro wesele... ale tak mi się chce sprzątać jak wilkowi orać...

[kaska87]

Asia dobry tekst- nie słyszałam jeszcze takiego

ja spadam do fryzjera podciąć grzywkę i się zastanawiam czy znowu sobie nie zrobić blondu waham się bo teraz mam swoje i nie muszę się martwić odrostem, ale chyba się źle czuję w tym kolorze

[papalinka83]

Napisane przez bajka1807

eh na rozluznienie posladow poczytajcie sobie co dzis znalazlam w ksiazce z pierwszego miejsca literatury dzieciecej w empiku

Bajka wierszyk wymiata

Napisane przez Susanna

Niedawno odkryłam pieluchy z Lidla i olałam wszystkie inne
CO do bucików to kupiłam w sklepie z butami dla dzieci - pełno takich sklepików. Byłam też w CCC na dziale dziecięcym ale koleżanka, która tam pracuje powiedziała, ze w rozmiarze 18 mało mało kiedy coś jest. Faktycznie nic nie było. Staś nosi 18 w tej chwili. Sprzedawczyni w sklepie pomoże Ci dobrać buty, zobaczy czy podbicie wysokie itd.
Nie zakładam pod sandały skarpet. Założę jak będzie faktycznie chłodno.

dziękuję

Napisane przez inwersja

Tak, kazała spróbować podawać jogurt bez sztucznego mleka i jeśli przejdzie to twarożek. Jogurt może nie zjada co dzień, ale często. Albo sam naturalny albo jak wczoraj z owocem i zmiksowałam mu do tego banana. Pije go z kubeczka rurką. Twarożku jakoś dużo nie jadł, ale w sumie gdyby miało coś być nie tak, to chyba by już było. Zjadł parę razy trochę kanapki.
Ale za to nie mówiła nic o maśle, a spróbowałam trochę smarować chleb żeby jakieś kanapki z wędliną podać i nic mu nie jest. Dlatego pomyślałam o tym jajku żeby spróbować. Zawsze byłaby jakaś odmiana, a nóż by też przeszło pozytywnie

Też mamy po roczku wizytkę, ale to już mamy mieć testy z krwi. Nie wiem co to będzie, chyba M. będzie musiał wziąć urlop, bo ja za chiny z nim nie wejdę do zabiegowego!

My teżchyba będziemy robić testy po roku. Ale z krwi, to tylko chyba pobierają krew, więc nie będzie tak źle Ola już miała i z żyły i z palca i więcej się stresowałam, niżto było warte. Też bym już chciała dawać jogurt

Napisane przez bojatoja

U mnie ten placek nazywa się: szybki dobry placek

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------


Widziałam jużto kiedyś

Napisane przez rollercoaster_86

Motylku, Antosia zezuje lewym okiem, a w prawym ma dość dużą nadwzroczność. Musi nosić pryzmaty, a za miesiąc idziemy do szpitala na naświetania. Moja, biedna mała córeczka :-(

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------



A ile z tego Bajka odłożyła na konto???

Oby się Antosi szybko poprawiło
A co do pogrubionego

Napisane przez ja-ika

Właśnie przeczytałam wywiad z Panem Michałem Rusinkiem http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,444...#ixzz39keq5RTo
zacytuję Wam fragment, który mnie powalił
"... dzwoni do mnie pani z banku i mówi: "Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Michałem Rusinek?"; ja: "Tak, ale ja się deklinuję"; ona: "A, to przepraszam. Zadzwonię później...".

Już to kiedyś widziałam
Do mojego męża kiedyś dzwonił koleś z banku, żeby mu zaproponować kredyt hipotetyczny

[your Angel]

Śliczne dzięki za życzenia dla Jula
Snow, Papuziu, za miesiąc świętujemy roczek

Przeleciałam Was na szybko i chciałam dodać:

A) Nie każdy Kubuś jest syfiarski. Nie wiem czy widziałyście, ale w Biedronie pojawiły się standy z nowymi produktami Kubuś Baby - soczki i musy bez cukru, z prostym składem. Jak Julo mi kaprysi na łyżeczkę, to taki wyciskany mus wsunie. A soczki są super - 250 ml za 2,50 zł z kawałkiem, tańsze niż Hippy.

B) Żłobek jest naprawdę mega na plus jeśli chodzi o wyrabianie umiejętności społecznych. Wczoraj byliśmy u znajomych, mają 2-latka, który chodzi do żłobka i powiem Wam, że byłam dosłownie OCZAROWANA. Filipek pięknie pożyczał zabawki, (na koniec sam błyskawicznie posprzątał), częstował herbatnikiem - chociaż widać, że to z natury trochę wstydliwe dziecko. Był bardzo posłuszny, dzielił się. Trochę bywamy z dzieciakami znajomych, ale żadno z nich nie chodzi do żłobka i powiem Wam, że bywa trudno. Standardem jest np. "to moje zabawki, Julo ma nie dotykać".

Inna sprawa, że najwięcej zależy oczywiście od rodziców. Ci "wczorajsi" znajomi mają świetne podejście, rewelacyjnie radzą sobie z wychowaniem.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Ladan, ja-ika, piękne sukieneczki

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Uff, na całe szczęście nic mnie oczarowało w sklepie internetowym Smyka i 51015. H&M nic nie przebije

[ja-ika]

Napisane przez papalinka83

Już to kiedyś widziałam
Do mojego męża kiedyś dzwonił koleś z banku, żeby mu zaproponować kredyt hipotetyczny

dobre niezłe tumany w tych bankach pracują, nie ubliżając naszym mądrym pracownicom wątkowym
Wczoraj dzwoniła do mnie babka z Yves Rocher i pytała czy mam czas, mówię, że nie, a ona a może 3 minutki, lub 5, nosz kurde, jak mówię, że nie mam, to nawet minutki nie mam i rozłączyłam się. Swoją drogą, to oni dzwonią z zastrzeżonego i już nie będę odbierała numerów prywatnych

[butterfly20]

na roczek biała kiecka?pierwsze słyszę
patrzyłam na tej stronce Smyka, ale prawie nic nie ma, albo nie w moim guście

A na roczek chyba założymy kieckę też ze Smyka, Tusia dostała od naszej sąsiadki. Biała w chabrowo-zielone kwiotki z chabrowym bolerkiem. Tusi jest ładnie w niebieskościach.
Aczkolwiek! Uznałam ostatnio,że ładnie jej w delikatnym różu

Napisane przez papalinka83

Bajka wierszyk wymiata

dziękuję

My teżchyba będziemy robić testy po roku. Ale z krwi, to tylko chyba pobierają krew, więc nie będzie tak źle Ola już miała i z żyły i z palca i więcej się stresowałam, niżto było warte. Też bym już chciała dawać jogurt



Oby się Antosi szybko poprawiło
A co do pogrubionego

Już to kiedyś widziałam
Do mojego męża kiedyś dzwonił koleś z banku, żeby mu zaproponować kredyt hipotetyczny

nie wierzę. z banku, hipotetyczny?to jakiś początkujący człek, co w oddziale nie pracował tylko na call center chyba

Napisane przez your Angel

Śliczne dzięki za życzenia dla Jula
Snow, Papuziu, za miesiąc świętujemy roczek

Przeleciałam Was na szybko i chciałam dodać:

A) Nie każdy Kubuś jest syfiarski. Nie wiem czy widziałyście, ale w Biedronie pojawiły się standy z nowymi produktami Kubuś Baby - soczki i musy bez cukru, z prostym składem. Jak Julo mi kaprysi na łyżeczkę, to taki wyciskany mus wsunie. A soczki są super - 250 ml za 2,50 zł z kawałkiem, tańsze niż Hippy.

B) Żłobek jest naprawdę mega na plus jeśli chodzi o wyrabianie umiejętności społecznych. Wczoraj byliśmy u znajomych, mają 2-latka, który chodzi do żłobka i powiem Wam, że byłam dosłownie OCZAROWANA. Filipek pięknie pożyczał zabawki, (na koniec sam błyskawicznie posprzątał), częstował herbatnikiem - chociaż widać, że to z natury trochę wstydliwe dziecko. Był bardzo posłuszny, dzielił się. Trochę bywamy z dzieciakami znajomych, ale żadno z nich nie chodzi do żłobka i powiem Wam, że bywa trudno. Standardem jest np. "to moje zabawki, Julo ma nie dotykać".

Inna sprawa, że najwięcej zależy oczywiście od rodziców. Ci "wczorajsi" znajomi mają świetne podejście, rewelacyjnie radzą sobie z wychowaniem.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Ladan, ja-ika, piękne sukieneczki

Endżi już od dwóch miesięcy co najmniej piszemy tu o tym Kubusiu Baby do wyciskania I fakt, skład ma ok, sama go kupuję-super na wycieczki


Co do żłobka to chyba sama się przemogę.
A wiecie, czy można dziecko dawać na 3 dni w tygodniu?bo od stycznia T. może mi się zająć młodą dwa dni w tygodniu. I tak myślę,że bez sensu opiekunkę zatrudniać, zresztą ciężko będzie znaleźć taką na 3 dni w tygodniu?poza tym jak ma pracować około pół roku to nie chcę jej w balona robić.

[your Angel]

Niestety nie czytałam tu o Kubusiu, rzadko wpadam. Tak tylko nadmieniłam, że nie ma co wrzucać wszystkich Kubusiów do jednego wora

No, ale kurczę, trzeba czytać składy. Jak t. ostatnio zarzuciła "podarkiem" - Bobo Frutem, który nawet nie jest soczkiem a nektarem, z cukrem i słodkim takim, że aż mnie wykręciło, to myślałam, że padnę

[Larysa88]

Napisane przez kaska87

dostałam dzisiaj od małża bukiet bez powodu- ciekaw co chce

już węszy podstęp

Napisane przez MsLullaby

Kaśka nawet nie wiem a homogenizowany śmietankowy? Ja dostaje kwiaty tak średnio co dwa tygodnie ale nigdy to nie są róże
Kurde już trzeci raz w ciągu dwóch tygodni kolega chce od nas kasę pożyczyć :/ ja nie wiem, tż pracuje sam, mamy małe dziecko a oni pracują oboje mają tańsze mieszkanie a mimo to nie starcza im do następnej tygodniówki

o nie i Ty jeszcze na niego narzekasz czasami? toż to anioł nie facet no oprócz tych gier

Napisane przez m.a.r.t.a

Przepiękne. Przypomnisz gdzie kupowane?

z firmy Kornecki w necie na przypadkowej stronie bo tylko je znalazłam w rozmiarze 18, szukać strony?

Napisane przez butterfly20

Tusia też dostała kolczyki na chrzciny,ale to mnie nie przekonało do przebicia jej uszu

oj kochana, chuda pupinko, moczysz się w nocy?

hahaha no popatrz jak długo 4 były na mnie dobre ale dobre czasy się skończyły i trzeba 4+

Napisane przez MsLullaby

No popularne są, faktycznie ciężej odłożyć ale udaje nam się.
Zbieramy na wesele, tzn TŻ jeszcze o tym nie wie

uwielbiam Cię

Napisane przez Snow_White1

Nie obrazcie sie, ale tak piszecie, zeby dawac dziecku, co najzdrowsze etc a czy same Wy i tzowie tez się tak odżywiacie zadna nie je jogurtu danon czy bakoma czy whatever nie mowiac juz o chipsach czy slodyczach... taka dygresja. Ja uwazam, ze i tak to rodzice daja przykład. Inaczej to dla mnie zalatuje hipokryzja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Snow, ja też jestem za zdroworozsądkowym podejściem jak najbardziej bez przesady w żadną stronę, ale tutaj właśnie dla mnie zdroworozsądkowe jest zmieszanie naturalnego z owocami bo taniej wg mnie, choć nie wiem ile danonki kosztują ;p
ja sama słodkiego nie jem, czasem jakiegoś placka jak jestem u kogoś albo mama upiecze ale to tylko kawałek i dziecku też nie zabronię, chipsów nie jem, ciastek raczej też nie, też głównie u kogoś, sama sobie nie kupuję takich rzeczy, no jedynym moim grzechem jest mc wrap miodowo musztardowy więc i pewnie moje dziecko kiedyś mc donalda spróbuje albo będę jeździła sama albo całkowicie sama też z tego zrezygnuję życie pokaże ale nie mówię że nie ani nie mówię że będzie jadło, zobaczymy. Soków ani gazowanego też nie piję więc w sumie nie będzie miało moje dziecko od kogo uczyć się złych nawyków więc wydaje mi się ok to co robię w tej chwili.

aha i moje dziecko je obiadki nasze, czyli delikatnie są doprawione więc nie jestem też całkowicie anty na wszystko

[passion80]

Motyl dla mnie super opcja trochę żłobek trochę babcia. Zobaczymy jak to u nas w końcu wyjdzie. Ale może na początek trochę prywatny, mąż bywa w tygodniu e domu a od biedy teściowa.
Na pieluchach z rossmanna jeste s my od początku chociaż i pampersow zaznała

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Larysa88]

Napisane przez inwersja

Wow! Chcę oglądać Twoje nogi, nogi, nogi, nogi!
Niezła z niej szprycha!

heheh

Napisane przez rollercoaster_86

A ile z tego Bajka odłożyła na konto???

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Adaś, Antoś i Juluś kończą 11 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla Chłopaków

[B]

wszystkiego najlepszego dzieciaczki

Napisane przez MsLullaby

Ja kiedyś gdy pracowałam w kawiarni to to był hit wśród klientów

Dzień dobry

i jak później nocka? dalej Bartuś nie spał dobrze?

Napisane przez doughnut_agg

my z tz zdecydowalismy, ze Julce przebijamy na roczek...

czytałam jakiś czas na moich nawiedzonych mamach z miasta (nie no nie wszystkie takie są ) że jest jakaś nowa metoda że przebija się 2 na raz więc chyba lepsze to. ale nie wiem nic więcej ani jak to wygląda ale ciekawe

Napisane przez ladanseuse14

Kupilam sukienke na roczek

piękna !

[Snow_White1]

Napisane przez Natala84

brawa za postępy i lepsze jedzenie
oby jeszcze spanie się poprawiło

dokładnie!
Ja daję VItax, herbapol albo biofix czasami trafi się, że jest aromatyzowana...
zastanawiam sie np czy nie kupić suszu w herbaciarni i takiej nie dawać

Snow, szczerze? odkąd mam dziecko, zaczęłam się odżywiać zdecydowanie lepiej
a poza tym - jest mega różnica w dawaniu czegoś słodkiego dziecku, które ma już wyrobione nawyki (czyli no gdy ma 4-5 lat) a dawaniu tego od najmłodszych lat. Marysia oprócz tego że kinder niespodzianke zje, to tak samo chętnie rzuca sie na awokado czy paprykę. A mam wokół siebie dzieci, które od najmłodszego dostawały słodycze i ostatnio moja mama takiej delikwentce przecierała marchewkę przez sitko w zupie, żeby coś kolwiek warzyw zjadła.
a tak z ciekawości... podajesz te danonki bo chcesz, czy dlatego że jogurtu naturalnego np z owocami Adaś nie zje?

Podaje Adasiowi i to i to. On ogólnie je wszystko. Po prostu nie będę robic z dziecka kogos, kim sama nie jestem, bo to dla mnie malo wiarygodne. Nie uwazam zreszta, ze to niezdrowe jedzenie. często jemy na spółkę np herbatnika. Uwazam, ze to rodzice sa wzorem w kazdym zakresie. A nie bede sie przed dzieckiem chowac z ciastkiem. Poza tym, jeden cukierek nikomu nie zaszkodzil, a Adas ma bufor w wadze to samo dotyczy spedzania czasu, aktywnosci fizycznej - to juz bardziej w przyszlosci. Mam nadzieję, ze wezmie przyklad z wysportowanej mamy. Dla mnie trzeba miec we wszystkim umiar i zachowac zdrowy rozsadek. Dlatego dam dziecku i danonka i cukierka i nawet tego chipsa, byle z umiarem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Adaś, Antoś i Juluś kończą 11 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla Chłopaków

Wszystkiego najlepszego dla chłopców!!

[Larysa88]

dziewczyny mam pytanie do tych z Was które używały pampersów 4 i 4+. Widzicie w nich różnicę?? no ja wczoraj długo mierzyłam jednego do drugiego i jak dla mnie to one są równe z każdej strony a nawet czasem 4 mi wychodziła większa? bez sensu trochę, myślałam że minimalnie będą większe, choć może bardziej chłonne są? dzisiaj nie przeciekło OLI niby

Napisane przez ja-ika

taka

śliczna

[butterfly20]

Napisane przez your Angel

Niestety nie czytałam tu o Kubusiu, rzadko wpadam. Tak tylko nadmieniłam, że nie ma co wrzucać wszystkich Kubusiów do jednego wora

No, ale kurczę, trzeba czytać składy. Jak t. ostatnio zarzuciła "podarkiem" - Bobo Frutem, który nawet nie jest soczkiem a nektarem, z cukrem i słodkim takim, że aż mnie wykręciło, to myślałam, że padnę

oj tak, ostatniochciałam kupić sok na kisiel dla Natki t te bobofruty nie są ze zbyt przyjemnym składem.Kupiłam z Gerbera tylko z dodatkiem witaminy c. ale jak spróbowałam to bleeee, teżz było mega słodkie.
aczkolwiek ja w ogóle nie piję kolorowego, ja tylko wodę... i kawę, czasem herbatę

Napisane przez passion80

Motyl dla mnie super opcja trochę żłobek trochę babcia. Zobaczymy jak to u nas w końcu wyjdzie. Ale może na początek trochę prywatny, mąż bywa w tygodniu e domu a od biedy teściowa.
Na pieluchach z rossmanna jeste s my od początku chociaż i pampersow zaznała

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

podobno z psychologicznego punktu widzenia nie taka fajna, bo dzieckiem za dużo osób będzie się zajmować, za dużo osób do słuchania itp no ale, pocieszam się,że oby to tylko na kilka miesięcy a potem Tusia będzie ze mną aż do wieku przedszkolnego.

[MsLullaby]

Larysko - muszę narzekać bo mu się w tyłku poprzewraca noc potem nawet ok ale pobudka o 6. Pieke ten placek Ewy, ile mniej więcej ma być w piekarniku? Po czym poznam że to już? Początkujący ze mnie cukiernik

[Snow_White1]

Napisane przez MsLullaby

Snow, u mnie nie zobaczysz ani grama chipsow ani slodyczy chyba, ze sama cos upieke jogurt znajdziesz tylko naturalny albo grecki chyba ze sobie TZ czasem kupi jogobelle z wisniami ale tam chyba tez jest naturalny + jakis syrop slodki i wisnie A ostatnio smazone i niezdrowe obiady je tylko TZ, bo ja, odkad jestem na diecie czuje sie tak rewelacyjnie fizycznie i psychicznie, ze wrecz znienawidzilam te wszystkie schaboszczaki i inne bitki wolowe serio, polecam wam wszystkim zmiane trybu zycia myslalam ze bede plula dalej niz widziala typi wszystkimi lekkimi potrawami, ale sa tak pyszne jesli sie je dobrze zrobi ze moglabym tak juz jesc cale zycie takie moje male przechwałki

Ja jem to, co lubie, ale rzeczy mniej zdrowe w rozsądnych ilosciach. Nigdy nie mialam problemow z wagą. Do tego regularnie chodzę na siłownię lub fitness od ponad 15 lat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez Snow_White1

Podaje Adasiowi i to i to. On ogólnie je wszystko. Po prostu nie będę robic z dziecka kogos, kim sama nie jestem, bo to dla mnie malo wiarygodne. Nie uwazam zreszta, ze to niezdrowe jedzenie. często jemy na spółkę np herbatnika. Uwazam, ze to rodzice sa wzorem w kazdym zakresie. A nie bede sie przed dzieckiem chowac z ciastkiem. Poza tym, jeden cukierek nikomu nie zaszkodzil, a Adas ma bufor w wadze to samo dotyczy spedzania czasu, aktywnosci fizycznej - to juz bardziej w przyszlosci. Mam nadzieję, ze wezmie przyklad z wysportowanej mamy. Dla mnie trzeba miec we wszystkim umiar i zachowac zdrowy rozsadek. Dlatego dam dziecku i danonka i cukierka i nawet tego chipsa, byle z umiarem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Piszesz o umiarze. Łolaboga, znam tylu rodziców, którzy zakładali sobie,że tylko troszeczkę, maluteńko będą dzieciom pozwalać jeść słodycze. a potem co?dzieciom tak smakowało,że niestety...z troszeczkę robiło się coraz więcej. Nawet moja mama przyznaje,że ze mną tak było i w końcu byłam mocno uzależniona od słodyczy, dzieci są na to podatne...na szczęście z wiekiem mi przeszło.
dlatego też moja mama popiera moje zdanie i na pewno nie będzie dawać młodej słodyczy.

Swoją drogą to zastanawiające, jesteś zasadnicza w kwestii rozwoju ruchowego dziecka krytykując tu często sadzanie dziecka itp.-wręcz bardzo z tego co tu zauważyłam,a piszesz o umiarze i zdrowym rozsądku we wszystkim?

[Snow_White1]

Napisane przez ja-ika

Dziś swoje miesięcznice obchodzą:

Adaś, Antoś i Juluś kończą 11 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego dla Chłopaków

rollercoaster_86 zazdroszczę pracy z dziećmi, jeszcze do 3 kl podst są cudowni, a potem pokazują różki

No właśnie. Dziękujemy za życzenia!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez butterfly20

Piszesz o umiarze. Łolaboga, znam tylu rodziców, którzy zakładali sobie,że tylko troszeczkę, maluteńko będą dzieciom pozwalać jeść słodycze. a potem co?dzieciom tak smakowało,że niestety...z troszeczkę robiło się coraz więcej. Nawet moja mama przyznaje,że ze mną tak było i w końcu byłam mocno uzależniona od słodyczy, dzieci są na to podatne...na szczęście z wiekiem mi przeszło.
dlatego też moja mama popiera moje zdanie i na pewno nie będzie dawać młodej słodyczy.

Swoją drogą to zastanawiające, jesteś zasadnicza w kwestii rozwoju ruchowego dziecka krytykując tu często sadzanie dziecka itp.-wręcz bardzo z tego co tu zauważyłam,a piszesz o umiarze i zdrowym rozsądku we wszystkim?

Nie sadze, bym krytykowala kogokolwiek. Nie przypominam sobie....serio. pisalam o tym, co nam rehabilitantka mowila. Napisalam tez kiedys, ze kazdy rodzic wie, co jest dla dziecka najlepsze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Wg mnie demonizujecie pewne kwestie za bardzo i jest to dla mnie średnio wiarygodne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez Snow_White1

Ja jem to, co lubie, ale rzeczy mniej zdrowe w rozsądnych ilosciach. Nigdy nie mialam problemow z wagą. Do tego regularnie chodzę na siłownię lub fitness od ponad 15 lat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wszystkie z nas z pewnością zazdroszczą Ci przemiany materii- no w każdym razie ja na pewno.
Jestem dużo okrąglejsza pomimo tego,że nie jem tłusto i niezdrowo. No cóż, taka moja karma
Wiadomo,że czasem zdarzy mi się zgrzeszyć i zjeśc coś niezdrowego, ale czy w związku z tym jestem hipokrytką,że nie daję jeśc niezdrowego jedzenia dziecku?Przecież ja mam 28 lat, Tusia ma niecały rok. Na pewno możemy jeść to samo?chyba nie do końca...

[Snow_White1]

Dobra, wracam do roboty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez Snow_White1

No właśnie. Dziękujemy za życzenia!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------



Nie sadze, bym krytykowala kogokolwiek. Nie przypominam sobie....serio. pisalam o tym, co nam rehabilitantka mowila. Napisalam tez kiedys, ze kazdy rodzic wie, co jest dla dziecka najlepsze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Wg mnie demonizujecie pewne kwestie za bardzo i jest to dla mnie średnio wiarygodne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z tego co pamiętam, choć pewnie mogę się mylić- nieomylna nie jestem jak każdy- byłaś zdecydowaną przeciwniczką przyspieszania rozwoju ruchowego. Czasem o tym pisałaś, a czasem kwitowałaś coś zdaniem typu " ja się lepiej nie będę wypowiadać, bo mam inne zdanie w tym temacie". Z kp chyba było podobnie.Za dużo nas tutaj,żebym mogła Ci przytaczać dokładnie, bo tak to ja nie pamiętam

[Larysa88]

Napisane przez MsLullaby

Larysko - muszę narzekać bo mu się w tyłku poprzewraca noc potem nawet ok ale pobudka o 6. Pieke ten placek Ewy, ile mniej więcej ma być w piekarniku? Po czym poznam że to już? Początkujący ze mnie cukiernik

o nie to też pytanie nie do mnie ze mnie taki cukiernik że hoho mam zapisany przepis ale ja nie piekę

[butterfly20]

Napisane przez Larysa88

dziewczyny mam pytanie do tych z Was które używały pampersów 4 i 4+. Widzicie w nich różnicę?? no ja wczoraj długo mierzyłam jednego do drugiego i jak dla mnie to one są równe z każdej strony a nawet czasem 4 mi wychodziła większa? bez sensu trochę, myślałam że minimalnie będą większe, choć może bardziej chłonne są? dzisiaj nie przeciekło OLI niby




śliczna

ja też to porównywałam i zauważyłam jedynie,że są bardziej chłonne.i chyba tak też pisze na opakowaniu,