Schudnij z Jillian Michaels - część IV

[Tuszi]

6 lat - on się sobą zajmie i 2-latka - bardzo absorbujące dziecko.....
może byłoby inaczej gdyby mnie miały codziennie .... ale praca zmianowa po 12h i potem nadrabiają brak mamy ....

[fubowa]

Napisane przez Tuszi

Ja Wam zazroszcze czasu, że możecie poćwiczyć, pobiegać
30 min z trudem udaje mi się wygospodarować przy dwójce dzieci...

mam podobnie a jednak jakoś daję radę, chociaż młodsze dopiero 4 miesiące i wciąż na cycku... 30 minut ćwiczeń musi być! i basta

a co do dzieci... mój 6 latek wczoraj wybił sobie zęba (mlecznego) na schodach. to dopiero była afera...

dziś będę się katować HIITem aż 45 min. ale dopiero wieczorem, bo zaspałam na ćwiczenia.

[nunny]

Napisane przez czarownica jaga

Kiedyś była taka piosenka disco polo pt. Jesteś szalona. Nie wiem kto ją śpiewał, ale na pewno to było o Corii

Jak to kto - BOYS

Zaczęłam wczoraj 2 lvl shreda , kolana i kostki nadal bolą, nie wiem może przejdzie . Ale ciężko było, dotarłam do 22 minuty i nie wszystkie ćwiczenia robiłam poprawnie chyba. Ciut za szybkie tempo jak dla mnie , muszę same ćwiczenia przerobić powoli żeby wiedzieć co i jak zginać

[fubowa]

Napisane przez Corii

Wróciłam znowu z biegania, znowu ponad 8 km plus 2 km szybkiego marszu w drodze na stadion i z
Tym razem kolanka jak nowiutkie działaly, cud miód malina!

no to super.

ja nie lubię biegać (i chyba trochę się krępuję obecnością innych) ale mam wielki podziw dla biegających bez względu na wygląd czy pokonywany dystans.

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Napisane przez nunny

[...] Ciut za szybkie tempo jak dla mnie , muszę same ćwiczenia przerobić powoli żeby wiedzieć co i jak zginać

obejrzyj sobie workout ze dwa razy na spokojnie i będzie dobrze.

[Corii]

Rany kota, jak mi te 3 dni pod rząd biegania po 8 km dały w kośc, ze dopiero o 7.30 sie obudziłam i ledwo zywa - kazdy miesien mnie boli six packa robiło mi sie tak ciezko, jakbym dopiero zaczynała przygodę z fitness
Musze sobie zrobic przerwę do poniedziałku od biegów chyba, bo inaczje po prostu albo padne na ryjek, albo przetrenuje miesnie - albo i jedno i drugie, a czuję, ze mój organizm już ma dość

[blueblue now]

Napisane przez ranka

shock absorber ja polecam - swoj kupilam na ebayu

nie chciałabym kupować przez internet, muszę przymierzyć

[nunny]

Napisane przez Corii

Rany kota, jak mi te 3 dni pod rząd biegania po 8 km dały w kośc, ze dopiero o 7.30 sie obudziłam i ledwo zywa - kazdy miesien mnie boli six packa robiło mi sie tak ciezko, jakbym dopiero zaczynała przygodę z fitness
Musze sobie zrobic przerwę do poniedziałku od biegów chyba, bo inaczje po prostu albo padne na ryjek, albo przetrenuje miesnie - albo i jedno i drugie, a czuję, ze mój organizm już ma dość

Ja nie mam takiej kondycji jak ty, ale parę razy też zrobiłam sobie taki marszobieg (tylko dla mnie 5 km. to już padaka) i to uczucie bolacych mięsni było cudowne !

[Corii]

Napisane przez nunny

Ja nie mam takiej kondycji jak ty, ale parę razy też zrobiłam sobie taki marszobieg (tylko dla mnie 5 km. to już padaka) i to uczucie bolacych mięsni było cudowne !

He he, nie wiem czy takie cudowne, skoro ledwo z workoutem codziennym lece

[nunny]

Napisane przez Corii

He he, nie wiem czy takie cudowne, skoro ledwo z workoutem codziennym lece

Ja Cię podziwiam że jeszcze coś jesteś w stanie zrobić po taki dystansie

[Fortuna1]

Dzięki dziewczyny za wyjaśnienia Tak więc od poniedziałku zaczynam level 1 Bede sie mierzyc i wazyc i zobaczymy, czy sa efekty Cwiczylam wczesniej z Mel B. Pozdrawiam was wszystkie

[blueblue now]

Zrobiłam właśnie cardio z ows matko, ale się ze mnie lało
(oczywiście musiałam modyfikować haha ) super workout, zero nudy

Kocham Jillian, gdyby nie ona poddałabym się w trakcie wiele razy, wie kiedy krzyknąć i kiedy powiedzieć coś takiego, co podniesie mnie do walki

[fubowa]

Napisane przez blueblue now

Zrobiłam właśnie cardio z ows matko, ale się ze mnie lało (oczywiście musiałam modyfikować haha ) super workout, zero nudy

ja po miesiacu z FB wezmę się za ows, ale będę ćwiczyć jeden workout dziennie. do rippeda raczej nie będę miała serca wrócić. jakoś zupełnie mi nie podszedł (a shred jest za łatwy )

[blueblue now]

Napisane przez fubowa

ja po miesiacu z FB wezmę się za ows, ale będę ćwiczyć jeden workout dziennie. do rippeda raczej nie będę miała serca wrócić. jakoś zupełnie mi nie podszedł (a shred jest za łatwy )

Ja też planuję robić 1 dziennie, na przemian ale to jak będę miała urlop, teraz nie jestem w stanie ćwiczyć w pewne dni (kiedy wychodzę o 5 a wracam o 20 już odpuszczam ) ale jest to dobry czas na regenerację

może spróbuję sobie przypomnieć level 2 shreda w niedzielę

[Corii]

Napisane przez nunny

Ja Cię podziwiam że jeszcze coś jesteś w stanie zrobić po taki dystansie

Ledwo ledwo

Napisane przez blueblue now

Zrobiłam właśnie cardio z ows matko, ale się ze mnie lało
(oczywiście musiałam modyfikować haha ) super workout, zero nudy

Kocham Jillian, gdyby nie ona poddałabym się w trakcie wiele razy, wie kiedy krzyknąć i kiedy powiedzieć coś takiego, co podniesie mnie do walki

Gratki mówiłąm,z e ows daje wycisk Lepiej niz Banish
Ja na poczatku robiłam ows, jak Jill zalecała- siłowe rano, a cardio woeczorem, ale potem mi się nie chciało i jechałm całe ows razem rano - boze, ale miałam hardkorek, jak nigdy w zyciu musze do tego wrócić po six packu, aby poczuc ze zyje

[OmletteDuFromage]

Uuuu dawno mnie nie było
Niestety moje plany przerobienia OWS w drugim tygodniu urlopu spełzły na niczym - zaczęłam co prawda pierwszy trening siłowy, ale nie miałam weny żeby dokończyć. Kolejne dni były podobne - za jakikolwiek trening bym się nie wzięła to jakoś w połowie robiłam się całkiem oklapnięta i nie miałam w ogóle motywacji żeby kończyć. Zaczynam zauważać, że zawsze przed @ jestem jakaś taka pozbawiona energii i odpuszczam sobie ćwiczenia. Kiedyś tego nie miałam, przynajmniej nie w takim stopniu - mam nadzieję, że mi się poprawi jak miną te upały.
Wstyd mi za siebie bo na urlopie pofolgowałam sobie i przywiozłam za dużo mnie
Z treningami wróciłam już do porządku w ciągu kilku ostatnich dni i zaczęłam wdrażać nowy schemat aktywności:
Rano, przed pracą krótka przebieżka po parku 20-30 min (nigdy nie lubiłam biegania, ale coraz bardziej się przekonuję)
Po południu naprzemiennie Banish i NMTZ (może jeszcze włączę Yogę)
Wieczorem, jak mam wenę to jeszcze bieganie na orbitreku w umiarkowanym tempie.
Poczekamy i zobaczymy czy coś z tego będzie
fubowa - narobiłaś mi chętki na ten HIIT - będę musiała spróbować
Corii - Woow! mam nadzieję też przebiegać kiedyś dystans 8 km Ja juz po tych 20 min jestem cała zgrzana.
czarownica jaga - gratulacje z powodu rocznicy i zmieszczenia się w suknię

[Corii]

Napisane przez OmletteDuFromage

Uuuu dawno mnie nie było
Niestety moje plany przerobienia OWS w drugim tygodniu urlopu spełzły na niczym - zaczęłam co prawda pierwszy trening siłowy, ale nie miałam weny żeby dokończyć. Kolejne dni były podobne - za jakikolwiek trening bym się nie wzięła to jakoś w połowie robiłam się całkiem oklapnięta i nie miałam w ogóle motywacji żeby kończyć. Zaczynam zauważać, że zawsze przed @ jestem jakaś taka pozbawiona energii i odpuszczam sobie ćwiczenia. Kiedyś tego nie miałam, przynajmniej nie w takim stopniu - mam nadzieję, że mi się poprawi jak miną te upały.
Wstyd mi za siebie bo na urlopie pofolgowałam sobie i przywiozłam za dużo mnie
Z treningami wróciłam już do porządku w ciągu kilku ostatnich dni i zaczęłam wdrażać nowy schemat aktywności:
Rano, przed pracą krótka przebieżka po parku 20-30 min (nigdy nie lubiłam biegania, ale coraz bardziej się przekonuję)
Po południu naprzemiennie Banish i NMTZ (może jeszcze włączę Yogę)
Wieczorem, jak mam wenę to jeszcze bieganie na orbitreku w umiarkowanym tempie.

Corii - Woow! mam nadzieję też przebiegać kiedyś dystans 8 km Ja juz po tych 20 min jestem cała zgrzana.

Spokojnie, z czasem na pewno pobiegniesz wiecej, ja zas przymeirzam sie znowu do 15 km, jak w maju, ale póki co, to za ciepło na to, najlepiej mi sie biegło, gdy było ok 18C

A co do Twoich treningów, to widzisz, rozkręcasz sie znowu. Czasem tak jest, ze na urlopie ciezko i sie nei chce. Ja to jestem wyjątek i wszedzie mi sie chce, wiec ja sie nie licze
Ale ale, tez jestem bardziej jakby zmulona. Pamiętam, ze rok temu jak podchodziłam peirwszy raz do fitness to tego nie miałam, przecwinie - energii po uszy. No, ale moze ja za intenswynie ćwicze.

[OmletteDuFromage]

Doszłam też do wniosku, że muszę ograniczyć trochę ćwiczenia siłowe a włączyć więcej cardio i ćwiczeń aerobowych bo moje uda, mam wrażenie, są coraz większe. Tłuszczu nic nie ubywa a mięśnie się trochę rozrosły i mam takie dwa wielkie balerony.

[Corii]

Napisane przez OmletteDuFromage

Doszłam też do wniosku, że muszę ograniczyć trochę ćwiczenia siłowe a włączyć więcej cardio i ćwiczeń aerobowych bo moje uda, mam wrażenie, są coraz większe. Tłuszczu nic nie ubywa a mięśnie się trochę rozrosły i mam takie dwa wielkie balerony.

U mnie ćwiczenia cardio nie ruszyły ud, dopeiro bieganie niestety

[OmletteDuFromage]

Napisane przez Corii

U mnie ćwiczenia cardio nie ruszyły ud, dopeiro bieganie niestety

To dobrze, że zaczęłam

[Corii]

Napisane przez OmletteDuFromage

To dobrze, że zaczęłam

[fubowa]

poćwiczyłam. 40 min. cardio.
leje się ze mnie pot.

[Corii]

Przez chwile myślałam, czy jednak nie iść biegac, ale machnełam ręką, bez przesady

[czarownica jaga]

Miałam bliskie spotkanie z Zuzką kolejny raz, obydwie zipiałyśmy i lało się z nas ciurkiem, jakby ktoś z zewnątrz popatrzył, albo co gorsza posłuchał to by się grubo zastanawiał co jest grane.

[fubowa]

dzień dobry weekendowo
za chwilę zabieram się za ćwiczenia. mam dziś trochę papierkowej roboty, ale będę zaglądać więc meldujcie co u was. u mnie rano tabata, a wieczorem joga z jillian (meltdown level 1)

[Corii]

Ja jak co rano po 7 już po six packu byłam. Wczoraj nie biegałam wiec dzisiaj nie było mordęgi

[Ma_kota_Ala]

Dopiero co skończyłam siłowe OWS. Pierwszy raz to robiłam i śmiałam się jak głupia, ze zmęczenia oczywiście Niesamowity workout, cztery serie, a mija jak jedna.
Chociaż umieram ze zmęczenia. (i ręce mi się trzęsą )

Wieczorem cardio OWS i 6w6p, dobrze sobie to umyśliłam, bo akurat w ten tydzień z OWSem skończę też six packa. A potem wyjazd nad morze
Planuję coś tam pobiegać, zawsze mi się tak marzyło, po plaży, jak na filmach Choć jak sobie przypomnę, jak ciężko się po piasku biega, to mi zachwyt mija...

[czarownica jaga]

Napisane przez Ma_kota_Ala

Dopiero co skończyłam siłowe OWS. Pierwszy raz to robiłam i śmiałam się jak głupia, ze zmęczenia oczywiście Niesamowity workout, cztery serie, a mija jak jedna.
Chociaż umieram ze zmęczenia. (i ręce mi się trzęsą )

Wieczorem cardio OWS i 6w6p, dobrze sobie to umyśliłam, bo akurat w ten tydzień z OWSem skończę też six packa. A potem wyjazd nad morze
Planuję coś tam pobiegać, zawsze mi się tak marzyło, po plaży, jak na filmach Choć jak sobie przypomnę, jak ciężko się po piasku biega, to mi zachwyt mija...

Po samym brzegu tam gdzie piasek jest mokry chyba nie jest tak źle, fajnie tak brzegiem biegnąć lekko, zazdroszczę.

[Corii]

Napisane przez czarownica jaga

Po samym brzegu tam gdzie piasek jest mokry chyba nie jest tak źle, fajnie tak brzegiem biegnąć lekko, zazdroszczę.

Zgadza się, przy brzegu biega sie całkiem fajnie Swego czasu, jak tam byłam na wakacjach, to wstawłam ok. 6 rano i biegałam z Chałup do Władka i z powrotem - oczywiście brzegiem morze tylko

[Ma_kota_Ala]

Napisane przez Corii

Zgadza się, przy brzegu biega sie całkiem fajnie Swego czasu, jak tam byłam na wakacjach, to wstawłam ok. 6 rano i biegałam z Chałup do Władka i z powrotem - oczywiście brzegiem morze tylko

Mówicie? Skoro tak, to spróbuję, czemu nie.
Jeśli będę tak biegać, to będzie mniejsze prawdopodobieństwo, że się zgubię w tej mieścinie, gdzie mamy mieszkać

[mgielka27]

Cześć
Też ćwiczę z Jillian. Już 3 raz zrobiłam shreda tj zostało mi 2 dni do końca. Ciało mi sie ujędrniło i jakieś efekty są, przynajmniej wizualnie widać,że coś jest inaczej. Dziś pierwszy raz zrobiłam 6 pack 6 weeks. Bardzo mi sie spodobał ten zestaw. Zmęczyłam sie, ale mieśni brzucha jakoś bardzo nie czułam, może mam już wzmocnione W każdym razie ciekawa jestem czy ten program coś da i może nie tylko na brzuch. w sumie najbardziej zależy mi na spadnięciu brzucha i ud.