maseczka Henna Treatment WAX -wątek zbiorczy

[magrest]

Prostowałaś włosy zawinięte w folie ??? Nie topiła się ta folia? Nie umiem sobie tego wyobrazic

[Surya]

kompletnie nic złego ani z włosami, ani z folią, ani z prostownicą się nie działo ja mam taka najprostszą z supermarketu, wiec pewnie do zawrotnej temp się nie rozgrzewaczytałam, że dzięki temu rozchylają sie łuski włosa i odżywka wnika głęboko miałam jej naprawdę dużo na włosach efekt jest taki, ze włosy mam na prawdę teraz super wyglądają i układają sie dużo lepiej niz przy standardowym uzywaniu waxa a prostownicę trzymałam krótko dosłownie tyle, aby się płytki złączyły i zaraz przechodziłam wyzej folia się nagrzewala, a po zwnięciu w górę trzymała ciepło aż do samego zdjęcia

dołączam zdjęcie moich włosów po tym zabiegu jak i po zwyczajnym wczesniej zawsze bardzo mi sie puszyły i lekko falowały...a teraz są proste i ładnie się ukladają przynajmniej jak na moje włosy

[ailie_primrose]

super efekt! ale troche nie rozumiem. Przejezdzalas prostownisa po foli czy po wlosach?

[Surya]

po foliipo to w nia owinelm wlosy zeby nie dotykac prostownica mokrych

[dziuniaaa]

Jutro próbuję ten sposób i zdam relację.

[Surya]

Napisane przez dziuniaaa

Jutro próbuję ten sposób i zdam relację.

ciekawa jestem jak u Ciebie wyjdzie tylko z prostownicą trzeba ostrożnie

[Eska88]

zainspirowalas i mnie Surya bo juz sie nie moge doczekac jutro zeby wyprobowac tego

[Surya]

hehe najgorzej będzie jak nie daj Boże coś złego się przydarzy:P i zostanę wyklęta przez wizażanki:P ....odpukać:P róbcie dziewczyny dokładnie tak jak w opisie i na wszelki wypadek jak na końcówki owinięte folią przyłożycie prostownicę to zanim zaczniecie dalej szaleć sprawdźcie czy nic złego się nie dzieje jutro w pracy będę się stresować bo czuję sie za Was i za Wasze włosy odpowiedzialna:p ryzyko zawsze towarzyszy odkryciom nie mniej jednak życzę wspaniałych efektów

p.s. w momencie kiedy dociskamy prostownicę słychać takie syczenie, ale nic złego się nie dzieje

[Eska88]

ja Cie nie bede obwinac, najwyzej swoja prostownice :P ale ustawie na niska temperature wiec powinno byc ok dziekuje juz z gory za rade

[mysiamysia]

Lece jutro po Wax Czytalam juz ten watek wczesniej ale zapomnialam....a teraz moje wlosy wołają o pomoc...prostowalam jakieś 8 miesięcy prostownicą i teraz łamią mi sie...nawet nie wiem kiedy stracilam tyle wlosow :O Jednego dnia obudzilam sie i stwierdzilam'kurcze gdzie moje wlosy,kiedys mialam takie gęste i puszące sie ,ze mialam ich serdecznie dosyc,a teraz? teraz mam ich jakby o polowe mniej' No i musze coś robić...przestalam prostować od tygodnia [o ile dobrze pamietam,a moze to juz ponad tydzien] Po prostu bylam przekonana ,ze jak nie wyprostuje to wygladam beznadziejnie..to bylo juz jak nałóg,taka obsesja prostych wlosow.A teraz podobają mi sie fale i lece szukac jakis przepisow na ładne fale bez stania godzinami przed lustrem

[mysiamysia]

A tak w ogole ktorego waxa uzywac jezeli mam wlosy u nasady szybko przetluszczajace sie [musze codziennie myc] a dalej suche siano? no i na dodatek zrobily sie cienkie [a kiedys mialam grube to po prostowaniu... ] http://vena-vita.pl/produkty,nazwa,wax którą wybrać w moim przypadku,powiedzcie dziewczyny ktore używają juz Waxa

[Sandrunia Niepoń]

Napisane przez mysiamysia

A tak w ogole ktorego waxa uzywac jezeli mam wlosy u nasady szybko przetluszczajace sie [musze codziennie myc] a dalej suche siano? no i na dodatek zrobily sie cienkie [a kiedys mialam grube to po prostowaniu... ] http://vena-vita.pl/produkty,nazwa,wax którą wybrać w moim przypadku,powiedzcie dziewczyny ktore używają juz Waxa

Jezeli sie przetluszczaja uzywaj raz w tygodniu,a poza tym on nie przetluszcza wlosow

[mysiamysia]

Napisane przez Sandrunia Niepoń

Jezeli sie przetluszczaja uzywaj raz w tygodniu,a poza tym on nie przetluszcza wlosow

No tak tylko ,ze w tym watku ogolnie o Waxie sie pisze,a jak widze na tej stronce to jest kilka rodzajow Waxa

[Maja 77]

Hej dziewczyny! Ja też już jestem po pierwszym użyciu Waxa, zachęcona waszymi wypowiedziami i uważam, że jest to genialna maseczka. Mam bardzo przetłuszczające się włosy, myję codziennie wieczorem, a i tak na drugi dzień po południu wygladam jakby mi ktoś wylał na głowę butelkę oleju, a po Waxie mogę myć co 2 dni! I to już po pierwszym użyciu! A mojej siostrze po 2 razach praktycznie całkowicie zlikwidował łupież, z którym nawet pani dermatolog nie dawała sobie rady i już chciała dać jej sterydy. Gorąco polecam!

[kosmita77]

Mysiamysia ja polecam Ci te 2 waxy od konca, bo one nie maja w skladzie sls. sa polskiej firmy, a reszta zagraniczna wlasnie z tym swinstwem. jesli wlosy sa suche i zniszczone jak napisalas to wez tę http://vena-vita.pl/produkt,id,65924...zczonych+250ml. jesli wypadaja, wez tę http://vena-vita.pl/produkt,id,65924...zczonych+250ml.
jesli bedziesz chciala te z sls (ja mialam brazowy i sobie chwalilam) ale sie naczytalam o sls i juz wiecej na pewno go nie kupie.

[dziuniaaa]

Ja właśnie robię extra pielęgnację moim włosom. Skończę to napiszę jak efekty i co robiłam.
Nie wiedziałam o tym SLS, ten Wax mi się skończy to kupię ten polskiej firmy. W każdej aptece go dostanę?

[karla_92]

A wiecie moze czy Sodium Laureth i Lauryl Sulfate (SLS) rozni sie czyms od Ammonium Laureth i Lauryl Stulfate?(ALS) Nie wiecie czy ten ALS jest jeszcze silniejszy od SLS?Bo zauwazylam ze myjac wlosy szamponem z ALS wlosy pienia sie jeszcze bardziej niz z szamponem z SLS A tak na marginesie to piana wcale nie swiadczy o skutecznosci szamponu. I nie oznacza to ze skoro szampon sie nie pieni wlsoy nie sa czyste, wiem to nawet po sobie To ze wytwarza sie duza ilos piany swiadczy o wysokiej zawartosci skladnikow chcemicznych. Przyklad: naturalny (a przynajmniej w wiekszym stopniu niz wiekszosc) szampon z czarnej rzepy firmy Eve czy cos takiego, o ktorym wiekszosc pisze ze sie nie pieni. Wiec trzeba sie cieszyc ze szampon sie nie pieni a nie wyrzucac go do kosza albo wystawiac negatywne recenzje na kwc tak jak robi to wiele wizazanek

[Surya]

Napisane przez dziuniaaa

Ja właśnie robię extra pielęgnację moim włosom. Skończę to napiszę jak efekty i co robiłam.
Nie wiedziałam o tym SLS, ten Wax mi się skończy to kupię ten polskiej firmy. W każdej aptece go dostanę?

tez jestem ciekawa gdzie mozna go kupic i ile kosztuje?

[kosmita77]

Napisane przez Surya

tez jestem ciekawa gdzie mozna go kupic i ile kosztuje?

w aptece u mnie kosztuje mniej wiecej tyle samo, albo mniej niz zwykly wax. ale nie kupowalam bo jeszcze chce skonczyc stary

[karla_92]

Wiecie moze czy ta maske WAX mozna nakladac na wlosy codziennie? Na ulotce pisze ze co 3-5dni do uzyskania widocznej poprawy. Ale mozna uzywac codziennie czy to nie ma sensu bo to i tak nie da nic wlosom albo moze je w jakis sposob pogorszyc? A ta maseczka nie przetluszcza skoro naklada sie ja na skore glowy? Pytam bo mam strasznie przetluszczajace sie wlosy. PS: ta maske mozna to tez dostac w specjalistycznych sklepach nie wiem czy w zielarskich czy w jakis innych, ale ja wiem ze jest w takim sklepie w Busku z tego typu specyfikami. Kosztuje16,90zl/250g, 2,40zł/saszetka 20ml(maska), 16,90zł/szampon 200ml wiec chyba bardziej sie oplaca niz w aptece

[Himka]

Przepraszam że się może powtórzę ale zamierzam kupić dziś tego cudownego WAXa i w związku z tym mam pytanie ponieważ zauważyłam że oprócz tego oryginalnego jest też WAX firmy L'Biotica,
doszłam tylko do 33 strony na forum i już dalej nie mogę bo mnie oczy zaczeły boleć więc który bardziej polecacie?????Czy obydwa są równie dobre????
Dodam że mam włosy bardzo zniszczone farbowaniem z koloru średni brąz na jasny blond farbą palette i do tego ostatnio bardzo zaczęły mi wypadać (a raczej nawet łamać się bo zauważyłam że mimo że mam 0,5 cm ciemne odrosty na włosach które mi wypadają ich nie ma... )
Bardzo bym prosiła również o polecenie jakichś sprawdzonych specyfików które mogą uratować moje włosy.
Zastanawiałam się nad maską firmy Allwaves i mleczną Kallosa? Ale może polecicie mi coś lepszego co potrafi zregenerować włosy
Pozdrawiam

[kosmita77]

Napisane przez karla_92

Wiecie moze czy ta maske WAX mozna nakladac na wlosy codziennie? Na ulotce pisze ze co 3-5dni do uzyskania widocznej poprawy. Ale mozna uzywac codziennie czy to nie ma sensu bo to i tak nie da nic wlosom albo moze je w jakis sposob pogorszyc? A ta maseczka nie przetluszcza skoro naklada sie ja na skore glowy? Pytam bo mam strasznie przetluszczajace sie wlosy.

mi akurat przetluszczala wlosy. sprobuj raz i zobacz jak dziala na Twoich wlosach.

Napisane przez Himka

Przepraszam że się może powtórzę ale zamierzam kupić dziś tego cudownego WAXa i w związku z tym mam pytanie ponieważ zauważyłam że oprócz tego oryginalnego jest też WAX firmy L'Biotica,
doszłam tylko do 33 strony na forum i już dalej nie mogę bo mnie oczy zaczeły boleć więc który bardziej polecacie?????Czy obydwa są równie dobre????
Dodam że mam włosy bardzo zniszczone farbowaniem z koloru średni brąz na jasny blond farbą palette i do tego ostatnio bardzo zaczęły mi wypadać (a raczej nawet łamać się bo zauważyłam że mimo że mam 0,5 cm ciemne odrosty na włosach które mi wypadają ich nie ma... )
Bardzo bym prosiła również o polecenie jakichś sprawdzonych specyfików które mogą uratować moje włosy.
Zastanawiałam się nad maską firmy Allwaves i mleczną Kallosa? Ale może polecicie mi coś lepszego co potrafi zregenerować włosy
Pozdrawiam

polecam L'Biotica - bez sls, wiec mniej szkodliwy. na wlosy dobry jest tez olejek rycynowy i kokosowy. sa o nich oddzielne watki

[karla_92]

A to w takim razie mozna go nie nakladac na skore glowy? Ale wydaje mi sie ze raczej nie bo to ma dzialac na cebulki A wiecie ile kosztuje jedna saszetka tej maski w aptece? Choidzi mi o ten polski Wax L'Biotica

[kosmita77]

Napisane przez karla_92

A to w takim razie mozna go nie nakladac na skore glowy? Ale wydaje mi sie ze raczej nie bo to ma dzialac na cebulki A wiecie ile kosztuje jedna saszetka tej maski w aptece? Choidzi mi o ten polski Wax L'Biotica

teoretycznie mozna, sama tak robilam, ale Wizazanki mnie uswiadomily ze trzeba na skoresaszetka kosztuje u mnie ok. 2zl-3zl.

[Himka]

Napisane przez kosmita77

polecam L'Biotica - bez sls, wiec mniej szkodliwy. na wlosy dobry jest tez olejek rycynowy i kokosowy. sa o nich oddzielne watki

W takim razie lece do apteki

[kosmita77]

Napisane przez Himka

W takim razie lece do apteki

rycynowy to w aptece, ale kokosowy w sklepie ze zdrowa zywnoscia dostaniesz

[magrest]

Napisane przez karla_92

A to w takim razie mozna go nie nakladac na skore glowy? Ale wydaje mi sie ze raczej nie bo to ma dzialac na cebulki A wiecie ile kosztuje jedna saszetka tej maski w aptece? Choidzi mi o ten polski Wax L'Biotica

Ja kupowam 1 saszetke za 2,40 zł i starczyła mi na 3 użycia. Mam włosy krótkie i cieniutki.

[KENZO]

Surya zainteresowalas mnie ta metoda a czy na zdjeciach masz włoski modelowane lub prostowane czy pozostawione do naturalnego wyschniecia?

[Surya]

Napisane przez KENZO

Surya zainteresowalas mnie ta metoda a czy na zdjeciach masz włoski modelowane lub prostowane czy pozostawione do naturalnego wyschniecia?

wlosy zawsze "ukladam" w ten sam sposob..czyli mam glowę pochyloną w dol i suszac wlosy przeczesuje je zwykla szczotka to wszystko na 1 i 2 zdjęciu robilam dokladnie tak samo a efekty rozne wlosy same sie tak wyprostowaly dzis juz mija 2 dzien po tym zabiegu, wlosy troszke mi sie podkrecily do srodka ale nie sa spuszone i wygladaja tak jakbym je ukladala na grubej okraglej szczotcezastanawiam sie czy nie stosowac folii i prostownicy takze do innych odzywek dzis albo jutro pewnie sprobuje

[dziuniaaa]

No i dzisiaj tak zrobiłam moim włoskom: przed myciem dałam na nie naftę kosmetyczną ( mam taką z zawartością olejku rycynowego) na 10 min, później umyłam szamponem brzozowym z dodatkiem olejku, później dałam Wax podgrzany w mikrofalówce i metodą Surya'i nałożyłam na włosy, z nim posiedziałam 40 min. Spłukałam pare min zimną wodą i dałam odżywkę bez spłukiwania Hegronu z naftą kosmetyczną, później w końce podsuszonych włosów (zawsze schną same) dałam trochę jedwabiu.
Normalnie nie moje włosy miodzio. I jak się układają. I to tak dla mnie - między Waxem a Hegronem zrobiłam płukankę dla mojego blond balejażu na odświeżenie.
I włosów wcale nie mam przeciążonych, chcoiaż mi by to było na rękę. Za to są starsznie puszyste, a same z siebie nie są takie z reguły.
Żyć nie umierać.
No i pochwalę się, że jakie piękne odrosty już mam (balejażu już nie chcę, a zapuszczam).