Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach. - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-07-09, 16:17   #631
mementos
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 167
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

to to już jest jawne łamanie prawa :| kiedy ja prosze zawsze dostaje fioleczke, pytałem kilka razy czy jeśli bym chciał więcej zapachów do testowania to moge KUPIĆ i pani powiedziała że niemogą tym chandlować. polska nasz polska i polacy :/
mementos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 16:53   #632
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

dopłaca?? Niech by pani na mnie trafiła... z rozkoszą bym jej powiedziała kilka miłych słów

ja dzisiaj nie w perfumerii, ale w aptece, w SuperPharmie zostałam bardzo mile zaskoczona, bo kupując bloker i płyn micelarny, pani zapytała jaką mam cerę i dorzuciła mi kilka próbek, zupełnie bez proszenia

aż nie mogę uwierzyć w to dopłacanie... jak ona mogła tak powiedzieć...
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 18:55   #633
kamkam
Rozeznanie
 
Avatar kamkam
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Lu :)
Wiadomości: 769
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

DOPŁACANIE do próbek?? Szczyt wszystkiego....
Jakbym coś takiego usłyszała, z rozkoszą zrobiłabym aferę na cały sklep
Tak zeby inni klien mnie słyszeli
Obawiam się, że w tej naszej Sephorze, strzeżonej przez 50 cerberów z agencji ochrony, wszelkie próbki dostały nóżek już w pierwszym tygodniu jej działalności, ale przy okazji jak będę to wstąpię i poproszę.
Niech spróbują odmówić
kamkam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 21:08   #634
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Kurczę, zdemaskowałaś nas!

My po prostu takie pazerne sępy jesteśmy, Harpie normalnie.
Chodzimy do tych perfumerii wykorzystując zakupy tylko jako pretekst do tego, żeby pasożytować na ich właścicielach, ajentach i pracownikach. Wydzieramy im te próbki w ilościach hurtowych, a potem z satysfakcją sknery balsamujemy się od stóp do głów darmowymi mazidłami z trzymililitrowych próbek jak leci...

Dodatkowo tępe jesteśmy jak kopalniane muły, bo nie potrafimy sprawdzić na nadgarstku, jak będzie rozwijał się zapach na cieplejszym fragmencie ciała. Ani nie potrafimy na podstawie pierwszej nuty przewidzieć następnych.

Normalnie jakieś zbiorowisko kreatur najgorszego autoramentu!

A otwarte próbki podkładów nie wyciekają nam gdzie popadnie wyłącznie dlatego, że od razu wylizujemy saszetki do czyta.

Sorki, nie mogłam się powstrzymać.
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 21:09   #635
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez kamkam Pokaż wiadomość
Hej, chciałam spytać stare (:P) wyjadaczki Sephorowe jak to jest z tymi "robionymi próbkami"; Lublin mniej więcej od miesiąca może cieszyć się tą świątynią...w sumie byłam tam raz, jakaś taka mała mi się wydała i asortyment też niezbyt, testery, zwłaszcza z kolorówki gdzieś wcięło (oczami wyobraźni widziałam klientki przemycające w ustach cienie, korektory i tusze.), ochroniarzy jak mrówków, no ale gdzie indziej ciężko doprosić się o próbki, pomyślałam, że może tu się uda...
Więc - chciałam się dowiedzieć jak to działa-
Można poprosić o taką robioną próbkę tylko przy zakupie, jeśli nie mają normalnych firmowych? Czy może po prostu można wejść sobie z ulicy i dostać takową? Psikanie na nadgarstki odpada, bo mam tylko dwa a interesuje mnie w tym momencie ok. 5 zapachów i nie mam czasu na kilkukrotne odwiedzanie perfumerii, a chciałąbym dośc szybko podjąc decyzję; kwestia bloterów też jest chyba oczywista, nie dość że wąziutkie, to jak je upycham po kieszeniach, wiadomo, zmieniają zapach, poza tym w domu przypominam sobie tylko o połowie z nich. Reszta wychodzi w praniu;]
I - przydałyby mi się takie naprawdę mikroskopijne, 1.5ml próbki, żebym mogła stwierdzić, jak się zapach rozwija, jak się czuję, po całym dniu, żebym mogła jeszcze raz psiknąc się tym w domu po umyciu rąk - oczywistości.
Dlatego jeśli możecie mi wyłuszczyć kwestię tych tajemniczych samples made by Sephora, to będę przewdzięczna
Pozdrawiam
Poprosiłam w tej Sephorze o zrobienie próbki Liberte. Została zrobiona i wręczona z uśmiechem na ustach. Fabryczne też się zdarzają
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest

Edytowane przez dzika truskawa
Czas edycji: 2007-07-09 o 21:19 Powód: dopisek
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 22:20   #636
Panienka z okienka
Przyczajenie
 
Avatar Panienka z okienka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: miasto anioŁów
Wiadomości: 13
GG do Panienka z okienka
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

dwa lata jakos przed bozym narodzeniem odwiedzilam sephore w celu zrobienia zakupow swiatecznych (prezentow dla bliskich) zaladowalam caly koszyk i podeszlam do kasy * fakt zakupy troche trwaly- a sprzedawczyni w miedzy czasie chodzila za mna jak krowa za piciem i sprawdzala czy aby napewno nic nie chowam po kieszeniach.* przywitala mnie jadowitym usmieszkiem i komentarzem, ze albo wydaje tu cala wyplate, albo mam bogatego mezczyzne. SZLAG mnie trafil najjasniejszy- uwierzcie mi.... zaraz przy kasie pojawil sie moj ojciec, ktory pocalowal mnie w czolo- zamknela pyszczydlo i zapakowala kosmetyki, gdy tata odszedl od kasy powiedziala, ze milosc nie wybiera, ale niedlugo bede pchac go na wozku inwalidzkim. od tamtego czasu omijam szerokim lukiem perfumerie, przychodzi do mnie znajomy, ktory zajmuje sie perfumami i zawsze pomaga wybrac cos odpowiedniego.
Panienka z okienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 22:27   #637
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Panienka z okienka Pokaż wiadomość
dwa lata jakos przed bozym narodzeniem odwiedzilam sephore w celu zrobienia zakupow swiatecznych (prezentow dla bliskich) zaladowalam caly koszyk i podeszlam do kasy * fakt zakupy troche trwaly- a sprzedawczyni w miedzy czasie chodzila za mna jak krowa za piciem i sprawdzala czy aby napewno nic nie chowam po kieszeniach.* przywitala mnie jadowitym usmieszkiem i komentarzem, ze albo wydaje tu cala wyplate, albo mam bogatego mezczyzne. SZLAG mnie trafil najjasniejszy- uwierzcie mi.... zaraz przy kasie pojawil sie moj ojciec, ktory pocalowal mnie w czolo- zamknela pyszczydlo i zapakowala kosmetyki, gdy tata odszedl od kasy powiedziala, ze milosc nie wybiera, ale niedlugo bede pchac go na wozku inwalidzkim. od tamtego czasu omijam szerokim lukiem perfumerie, przychodzi do mnie znajomy, ktory zajmuje sie perfumami i zawsze pomaga wybrac cos odpowiedniego.
To się w głowie nie mieści! I nie prosiłaś po czymś takim o rozmowę z kimś z kierownictwa i wyciągnięcie stosownych konsekwencji?
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 22:31   #638
byliczka
Zakorzenienie
 
Avatar byliczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

No cóż takie są te szanowne Panie które patrzą jak przychodzi dziewczyna i lekką ręka wydaje może i ciężo zarobioone 2 stówy na perfumy a im jest żal bo zarabiają mało i zaczynają wyżywać się na klientach :| co zrobić taka ta POLSKA
__________________
byliczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 22:48   #639
Panienka z okienka
Przyczajenie
 
Avatar Panienka z okienka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: miasto anioŁów
Wiadomości: 13
GG do Panienka z okienka
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Różowy Strachulec Pokaż wiadomość
To się w głowie nie mieści! I nie prosiłaś po czymś takim o rozmowę z kimś z kierownictwa i wyciągnięcie stosownych konsekwencji?
wiesz mnie zatkalo- szczerze powiedziawszy mialam ochote przytulic sie do taty i powiedziec Kochanie idziemy stad, ale w ostatniej chwili zmienilam zdanie,nie chcialam znizac sie do jej poziomu i rzucac tandetnymi zwrotami=/ zastanawialam sie pozniej nad tym i doszlam do wniosku, ze moze to zachowanie bylo spowodowane zazdroscia, a moze wydalam sie jej osoba rozrzutna i lekkomyslna. btw. teraz pracuje jako kelnerka w kawiarni, ktora czesto odwiedzam z moim partnerem i smiac mi sie chce, gdy ja widze jak drugi rok lata w podartych szmaciakach po galerii.
Panienka z okienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 23:34   #640
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Panienka z okienka Pokaż wiadomość
dwa lata jakos przed bozym narodzeniem odwiedzilam sephore w celu zrobienia zakupow swiatecznych (prezentow dla bliskich) zaladowalam caly koszyk i podeszlam do kasy * fakt zakupy troche trwaly- a sprzedawczyni w miedzy czasie chodzila za mna jak krowa za piciem i sprawdzala czy aby napewno nic nie chowam po kieszeniach.* przywitala mnie jadowitym usmieszkiem i komentarzem, ze albo wydaje tu cala wyplate, albo mam bogatego mezczyzne. SZLAG mnie trafil najjasniejszy- uwierzcie mi.... zaraz przy kasie pojawil sie moj ojciec, ktory pocalowal mnie w czolo- zamknela pyszczydlo i zapakowala kosmetyki, gdy tata odszedl od kasy powiedziala, ze milosc nie wybiera, ale niedlugo bede pchac go na wozku inwalidzkim. od tamtego czasu omijam szerokim lukiem perfumerie, przychodzi do mnie znajomy, ktory zajmuje sie perfumami i zawsze pomaga wybrac cos odpowiedniego.
Przyznaję, jestem... Zgorszona.

Pal licho gdzie to się działo, pal licho nawet fakt, że ona była ekspedientką, której praca polega na tym, żeby być tam dla klienta... To nie klub dyskusyjny.

To był podręcznikowy pokaz chamstwa, wtrącania się w cudze sprawy, zawiści i bezinteresownego gnojenia.
Swoją drogą, musi być bardzo nieszczęśliwa w życiu z takim nastawieniem.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 23:46   #641
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Przyznaję, jestem... Zgorszona.

Pal licho gdzie to się działo, pal licho nawet fakt, że ona była ekspedientką, której praca polega na tym, żeby być tam dla klienta... To nie klub dyskusyjny.

To był podręcznikowy pokaz chamstwa, wtrącania się w cudze sprawy, zawiści i bezinteresownego gnojenia.
Swoją drogą, musi być bardzo nieszczęśliwa w życiu z takim nastawieniem.
Pewnie tuż przed tym ją sponsor spławił:P

Ale takie zachowanie naprawdę jest karygodne! Ale bym jej napyskowała, o kurczę!
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-09, 23:52   #642
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

albo powiedziała "zamknij pysk" tak już całkiem nieładnie (przepraszam, poniosło mnie )
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 00:08   #643
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez sabbatha Pokaż wiadomość
albo powiedziała "zamknij pysk" tak już całkiem nieładnie (przepraszam, poniosło mnie )
Dla tamtej pani nie istnieje kategoria "nieładnie". Damą być, ale wiedzieć, kiedy przestać.
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 00:38   #644
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Dla tamtej pani nie istnieje kategoria "nieładnie". Damą być, ale wiedzieć, kiedy przestać.
Piękne!
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 00:43   #645
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Piękne!
To fakt
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 01:02   #646
rzastin
Zakorzenienie
 
Avatar rzastin
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Po moich wizytach w perfumeriach dochodzę do wniosku, że jestem dość wyrozumiała dla innych kupujących, fakt- na niektóre zachowania spoglądam z wielkimi oczyma, ale zazwyczaj takie sytuacje mnie śmieszą, a nie denerwują.

Jedyne, co może mnie zbulwersować to niekompetentna i niemiła obsługa, ale to też na szczęcie nie spotyka mnie zbyt często.
__________________

rzastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 11:13   #647
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 343
GG do Aggie125
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Panienka z okienka Pokaż wiadomość
dwa lata jakos przed bozym narodzeniem odwiedzilam sephore w celu zrobienia zakupow swiatecznych (prezentow dla bliskich) zaladowalam caly koszyk i podeszlam do kasy * fakt zakupy troche trwaly- a sprzedawczyni w miedzy czasie chodzila za mna jak krowa za piciem i sprawdzala czy aby napewno nic nie chowam po kieszeniach.* przywitala mnie jadowitym usmieszkiem i komentarzem, ze albo wydaje tu cala wyplate, albo mam bogatego mezczyzne. SZLAG mnie trafil najjasniejszy- uwierzcie mi.... zaraz przy kasie pojawil sie moj ojciec, ktory pocalowal mnie w czolo- zamknela pyszczydlo i zapakowala kosmetyki, gdy tata odszedl od kasy powiedziala, ze milosc nie wybiera, ale niedlugo bede pchac go na wozku inwalidzkim. od tamtego czasu omijam szerokim lukiem perfumerie, przychodzi do mnie znajomy, ktory zajmuje sie perfumami i zawsze pomaga wybrac cos odpowiedniego.
Boże... nie do uwierzenia. Jak mozna powiedzieć coś takiego, i nie chodzi tu tylko o stosunek sprzedawcy do klienta, ale o ta uwagę na temat wózka inwalidzkiego. Przecież każda z nas (odpukać) może w każdej chwili wpaść pod jadący samochód i trafić na taki wózek... Ja bym nie odpuściła, tylko wezwała kierownika sklepu i domagała się natychmiastowego zwolnienia takiej osoby. Guzik by mnie obeszło, że taka osoba może mieć dzieci, które utrzymuje. Ktoś taki nadaje sie do pracy przy zamiataniu ulic, a nie do pracy z ludźmi...
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-10, 21:44   #648
Nanomi
Zadomowienie
 
Avatar Nanomi
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 592
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Panienka z okienka Pokaż wiadomość
dwa lata jakos przed bozym narodzeniem odwiedzilam sephore w celu zrobienia zakupow swiatecznych (prezentow dla bliskich) zaladowalam caly koszyk i podeszlam do kasy * fakt zakupy troche trwaly- a sprzedawczyni w miedzy czasie chodzila za mna jak krowa za piciem i sprawdzala czy aby napewno nic nie chowam po kieszeniach.* przywitala mnie jadowitym usmieszkiem i komentarzem, ze albo wydaje tu cala wyplate, albo mam bogatego mezczyzne. SZLAG mnie trafil najjasniejszy- uwierzcie mi.... zaraz przy kasie pojawil sie moj ojciec, ktory pocalowal mnie w czolo- zamknela pyszczydlo i zapakowala kosmetyki, gdy tata odszedl od kasy powiedziala, ze milosc nie wybiera, ale niedlugo bede pchac go na wozku inwalidzkim. od tamtego czasu omijam szerokim lukiem perfumerie, przychodzi do mnie znajomy, ktory zajmuje sie perfumami i zawsze pomaga wybrac cos odpowiedniego.

Należało wezwać kierownika i zażądać dyscyplinarnego zwolnienia, no co za chamska, wstrętna baba! Aż nie mogę uwierzyć.
__________________

Nanomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 20:12   #649
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Nanomi Pokaż wiadomość

Należało wezwać kierownika i zażądać dyscyplinarnego zwolnienia, no co za chamska, wstrętna baba! Aż nie mogę uwierzyć.
Ja również nie mogę uwierzyć
szkoda mi takich ludzi
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 09:07   #650
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Przyznaję, jestem... Zgorszona.

Pal licho gdzie to się działo, pal licho nawet fakt, że ona była ekspedientką, której praca polega na tym, żeby być tam dla klienta... To nie klub dyskusyjny.

To był podręcznikowy pokaz chamstwa, wtrącania się w cudze sprawy, zawiści i bezinteresownego gnojenia.
Swoją drogą, musi być bardzo nieszczęśliwa w życiu z takim nastawieniem.
ja bym babe jeszcze bardziej unieszczesliwila,rozmawia jac z szefem,poza tym poskarzylabym sie centrali i wyslala list do gazety.
Co za prostaczka!Jak ja praca w perfumerii doluje,to niech idzie kamienie tluc,po jej poziomie to jedyna praca,do ktorej sie naprawde nadaje!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 12:33   #651
Lipglossjunkie
Zakorzenienie
 
Avatar Lipglossjunkie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 8 241
GG do Lipglossjunkie
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Panienka z okienka Pokaż wiadomość
dwa lata jakos przed bozym narodzeniem odwiedzilam sephore w celu zrobienia zakupow swiatecznych (prezentow dla bliskich) zaladowalam caly koszyk i podeszlam do kasy * fakt zakupy troche trwaly- a sprzedawczyni w miedzy czasie chodzila za mna jak krowa za piciem i sprawdzala czy aby napewno nic nie chowam po kieszeniach.* przywitala mnie jadowitym usmieszkiem i komentarzem, ze albo wydaje tu cala wyplate, albo mam bogatego mezczyzne. SZLAG mnie trafil najjasniejszy- uwierzcie mi.... zaraz przy kasie pojawil sie moj ojciec, ktory pocalowal mnie w czolo- zamknela pyszczydlo i zapakowala kosmetyki, gdy tata odszedl od kasy powiedziala, ze milosc nie wybiera, ale niedlugo bede pchac go na wozku inwalidzkim. od tamtego czasu omijam szerokim lukiem perfumerie, przychodzi do mnie znajomy, ktory zajmuje sie perfumami i zawsze pomaga wybrac cos odpowiedniego.
Ale bezczelna sucz!
__________________
Cute Overload
" Nie oczekuj zrozumienia, chowaj głębiej te rachunki! "
Guarana

Lipglossjunkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 17:01   #652
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Mnie najbardziej drażni taksowanie klientek wzrokiem - stać ją czy nie stać? Ja w opinii pań ekspedientek nie sprawiam wrażenia osoby zamożnej - wyglądam dość młodo i nie noszę markowych ciuchów z metkami na wierzchu Właśnie jestem świeżo po takiej sytuacji w Douglasie, że jeszcze zgrzytam zębami na samą myśl Otóż oglądałam sobie testery - kulturalnie, psikając na blotery, a nie zlewając się od stóp do głów, ale sprawdziłam chyba z 6-7 zapachów pod rząd. Naraz usłyszałam, jak wysolariowana, wytapetowana i wytipsiona dama mówi do ochroniarza, zerkając na mnie: "Tak ogląda i ogląda, a i tak nic nie kupi, TO OD RAZU WIDAć". A ochroniarz na to: "Ja bym się wstydził". Ciekawe, ze obok było jeszcze kilka innych dziewczyn, które psikały czym popadnie i komentowały, a o nich nikt nic nie powiedział.

Pamiętam jeszcze jedną sytuację, która mnie przekonała, że aby coś sprzedać, można posunąć się do próby wpędzenia klienta w kompleks. Kiedyś oglądalam w Sephorze zestawy - tusz do rzęs + gratis, w niektórych zestawach konturówka i płyn do demakijażu, w innych krem pod oczy, dość aktywny, raczej dla pań dojrzałych. Wybrałam zestaw z konturówką i już idę do kasy, a tu sprzedawczyni mnie zagaduje: "Ja bym Pani radziła jednak ten krem pod oczy, bo bardzo by się pani przydal...." i popatrzyła na mnie jakoś tak złośliwie. Najciekawsze było to, że wówczas miałam jakieś 25 lat i zero zmarszczek pod oczami - a po tej uwadze zaczęłam się obsesyjnie przygladać swojej twarzy szukając tam wyimaginowanych zmarszczek.... Sęk w tym, że te zestawy z kremami chyba im nie szły, bo leżalo ich tam dość sporo, podczas gdy ja wzięłam ostatni z konturówką
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 17:52   #653
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Otóż oglądałam sobie testery - kulturalnie, psikając na blotery, a nie zlewając się od stóp do głów, ale sprawdziłam chyba z 6-7 zapachów pod rząd. Naraz usłyszałam, jak wysolariowana, wytapetowana i wytipsiona dama mówi do ochroniarza, zerkając na mnie: "Tak ogląda i ogląda, a i tak nic nie kupi, TO OD RAZU WIDAć". A ochroniarz na to: "Ja bym się wstydził". Ciekawe, ze obok było jeszcze kilka innych dziewczyn, które psikały czym popadnie i komentowały, a o nich nikt nic nie powiedział.
Zartujesz... Niektorzy sa kurna bez sensu.. ja czasem laze do sklepu w wytartych dzinsach i nieumalowana bo mi sie nie chce i mam gdzies ze nie wygladam jak "przy kasie" - Co to kogo obchodzi?

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 18:08   #654
Ptaszysko
Zadomowienie
 
Avatar Ptaszysko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 879
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Dzis kupowalam wraz z kolezanka wode meska Givenchy 'Pi' (na prezent dla promotora)w Sephorze i panie kiedy juz zobaczyly,ze wlozylysmy ta wode do koszyka, a wiec ze mamy zamiar ja kupic obskoczyly nas wianuszkiem z propozycjami pomocy, przetesowania nowosci etc.
Cud, miod i orzeszki
Ponadto dostalysmy probki Insolence Guerlaina i Amor Amor CacharelNie ejst to imponujaca ilosc probek za wydanie 300 zl, no ale zawsze cos.

Moj bilans perfumerii samoosblugowych wychodzi na korzysc Sephory--- nizsze ceny, wiekszy asortyment, milsza obsluga, ochroniarze nie chodza tak za mna jak w Douglasie i ostatnio sa dosyc hojni w dolaczaniu probek jak na te nasze polskie warunki, w Douglasie dla porowania probki dostac to cud, nawet przy zostawieniu tam sporej sumki Bylam wlasnie w Douglasie przedwczoraj, bo chcialam przetestowac podklad Chanel, nie dosc ze oczekalam sie jak glupia, az ktos podejdzie, to jeszcze kobieta dobrala mi kolor podkladu w chlodnej, rozowej tonacji, podczas gdy ja jestem brunetka o sredniej w kierunku sniadej karnacji ina pierwszy rzut oka widac,ze mam cieply odcien cery w bezowej/zoltej tonacjiW dodatku chciala mi go wepchnac na sile mowiac'to ja wyciagne nowiutki podklad dla pani'
__________________

I'm not livin' to be a Mrs.





Ptaszysko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 18:19   #655
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej drażni taksowanie klientek wzrokiem - stać ją czy nie stać? Ja w opinii pań ekspedientek nie sprawiam wrażenia osoby zamożnej - wyglądam dość młodo i nie noszę markowych ciuchów z metkami na wierzchu Właśnie jestem świeżo po takiej sytuacji w Douglasie, że jeszcze zgrzytam zębami na samą myśl Otóż oglądałam sobie testery - kulturalnie, psikając na blotery, a nie zlewając się od stóp do głów, ale sprawdziłam chyba z 6-7 zapachów pod rząd. Naraz usłyszałam, jak wysolariowana, wytapetowana i wytipsiona dama mówi do ochroniarza, zerkając na mnie: "Tak ogląda i ogląda, a i tak nic nie kupi, TO OD RAZU WIDAć". A ochroniarz na to: "Ja bym się wstydził". Ciekawe, ze obok było jeszcze kilka innych dziewczyn, które psikały czym popadnie i komentowały, a o nich nikt nic nie powiedział.

Pamiętam jeszcze jedną sytuację, która mnie przekonała, że aby coś sprzedać, można posunąć się do próby wpędzenia klienta w kompleks. Kiedyś oglądalam w Sephorze zestawy - tusz do rzęs + gratis, w niektórych zestawach konturówka i płyn do demakijażu, w innych krem pod oczy, dość aktywny, raczej dla pań dojrzałych. Wybrałam zestaw z konturówką i już idę do kasy, a tu sprzedawczyni mnie zagaduje: "Ja bym Pani radziła jednak ten krem pod oczy, bo bardzo by się pani przydal...." i popatrzyła na mnie jakoś tak złośliwie. Najciekawsze było to, że wówczas miałam jakieś 25 lat i zero zmarszczek pod oczami - a po tej uwadze zaczęłam się obsesyjnie przygladać swojej twarzy szukając tam wyimaginowanych zmarszczek.... Sęk w tym, że te zestawy z kremami chyba im nie szły, bo leżalo ich tam dość sporo, podczas gdy ja wzięłam ostatni z konturówką
Na stepnym razem powiedz tej nierogaciznie,ze nie potrzebujesz kremow do zniszczonej solarium skory,bo jak kazda myslaca kobieta tam po prostu nie chadzasz.To zazwyczaj zamyka tym pomaranczowym pudernicom dzioby.
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 18:31   #656
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Na stepnym razem powiedz tej nierogaciznie,ze nie potrzebujesz kremow do zniszczonej solarium skory,bo jak kazda myslaca kobieta tam po prostu nie chadzasz.To zazwyczaj zamyka tym pomaranczowym pudernicom dzioby.
hahaha
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 18:32   #657
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej drażni taksowanie klientek wzrokiem - stać ją czy nie stać? Ja w opinii pań ekspedientek nie sprawiam wrażenia osoby zamożnej - wyglądam dość młodo i nie noszę markowych ciuchów z metkami na wierzchu Właśnie jestem świeżo po takiej sytuacji w Douglasie, że jeszcze zgrzytam zębami na samą myśl Otóż oglądałam sobie testery - kulturalnie, psikając na blotery, a nie zlewając się od stóp do głów, ale sprawdziłam chyba z 6-7 zapachów pod rząd. Naraz usłyszałam, jak wysolariowana, wytapetowana i wytipsiona dama mówi do ochroniarza, zerkając na mnie: "Tak ogląda i ogląda, a i tak nic nie kupi, TO OD RAZU WIDAć". A ochroniarz na to: "Ja bym się wstydził". Ciekawe, ze obok było jeszcze kilka innych dziewczyn, które psikały czym popadnie i komentowały, a o nich nikt nic nie powiedział.
Należy poprosić kierowniczkę/kierownika sklepu, ładnie opowiedzieć mu, jakich ma pracowników, wyjaśnić grzecznie, że miałaś zamiar dokonać zakupu, ale poczułaś się obrażona, uprzedzić ją/go, że opowiesz o tym komu tylko dasz radę, także na forum internetowym, po czym wyrazić przypuszczenie, że w związku z tym obroty u konkurencji mogą rychło wzrosnąć nieco.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 19:57   #658
Lipglossjunkie
Zakorzenienie
 
Avatar Lipglossjunkie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 8 241
GG do Lipglossjunkie
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko Pokaż wiadomość
Moj bilans perfumerii samoosblugowych wychodzi na korzysc Sephory--- nizsze ceny, wiekszy asortyment, milsza obsluga, ochroniarze nie chodza tak za mna jak w Douglasie

Ja wlasnie wole Douglasa. W Sephorze czuje sie jak zlodziej.Juz na progu jestes namierzana i od tej chwili grozny pan nie zpuszcza z ciebie wzroku!
__________________
Cute Overload
" Nie oczekuj zrozumienia, chowaj głębiej te rachunki! "
Guarana

Lipglossjunkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 21:15   #659
megid
Przyczajenie
 
Avatar megid
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Co prawda nie chciałabym tu absolutnie wyglądać na obrońce ekspedientek w perfumeriach ale nie uważacie,że one dają wszystkim po prostu takie próbki jakie aktualnie dostały do dyspozycji? W sytuacji, kiedy nie mają nic innego nie wykluczone, że wolą podarować klintce cokolwiek aniżeli zostawić ją bez żadnego giftu.
megid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 22:38   #660
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez megid Pokaż wiadomość
Co prawda nie chciałabym tu absolutnie wyglądać na obrońce ekspedientek w perfumeriach ale nie uważacie,że one dają wszystkim po prostu takie próbki jakie aktualnie dostały do dyspozycji? W sytuacji, kiedy nie mają nic innego nie wykluczone, że wolą podarować klintce cokolwiek aniżeli zostawić ją bez żadnego giftu.
Megid, nie poczuj się urażona, ale nie sądzimy.
Osobiście kupuję na Allegro próbki od jednej z ekspedientek katowickiej Sephory. Wybitnie niemiły człowiek, ale sprzedaje dużo i w rozsądnych cenach.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-18 23:15:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.