![]() |
#4681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Witam
![]() Malla mnie do Was przysyła. Pewnie niektóre mnie tu nie znają ale w skrócie: niegdyś byłam na wątku rozstaniowym bardzo długo, do tego byłam jednym z najgorszych możliwych przypadków ![]() Dziewczyny! Nie załamujcie się. Na Was też ktoś czeka! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4682 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
lily92920 gratulacje!
![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4683 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
A u mnie się okazało, że mój biedny kochający i tęskniący eks oprowadza się z jakąś laską za rączkę... ---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ---------- Cytat:
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko ![]() 28.10.2014 Znów szczęśliwa ![]() Znów dbam o włosy ![]() 10.2014-12.2014 JUDO ![]() 12.2014 ćwiczę jak dzika ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4684 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Ja znów jestem osobą która wybaczyła Tż pocałunek z inną dziewczyną, troszkę musiał pochodzić za mną zanim wybaczyłam.. Była to jedyna taka sytuacja w naszym związku więc postanowiałam że nie przekreślę 3,5 letniego związku. Dałam jedną jedyną szansę .
co mi dał ten wątek i wizaż? - przejrzałam na oczy, - przestałam mieć myślenie : wszystko dla misia. - zaczęłam w końcu szanować siebie , swoje zdanie i poglądy - zaczęłam wymagać od swojego Tż a nie oczekiwać że się domyśli - postawiłam sprawę jasno - złapię na kłamstwie i to będzie koniec itp. -uwierzyłam w siebie i to co potrafię Minęło 2,5 roku od tej sytuacji , czy było warto dać szansę w moim przypadku ? Dałam jedną szansę- wykorzystał ją i naprawdę nie żałuję. .. no cóż jestem pewna uczuć, tego że jestem jedyna, zmienił się, docenił i mnie i to co robię, szanuje mnie i moje zdanie, słucha to co do niego mówię. Nie daje mi powodów do tego bym miała wątpliwości co jego uczciwości wobec mnie. W maju ślub - jestem pewna że dobrze wybrałam. Widzę jak bardzo zależało mu na związku i widzę że naprawdę zrozumiał swój błąd i naprawił go, stara się i kocha mnie. |
![]() ![]() |
![]() |
#4685 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Szkoda, że ja na ten wątek nie trafiłam w okolicach marca/kwietnia... może dziś wszystko wyglądałoby inaczej. A tak mi wmawiał, że dzięki mnie się zmienił... Też wybaczyłam pocałunek z inną... w dodatku byłą... ale nic go to nie nauczyło...
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko ![]() 28.10.2014 Znów szczęśliwa ![]() Znów dbam o włosy ![]() 10.2014-12.2014 JUDO ![]() 12.2014 ćwiczę jak dzika ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4686 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Cytat:
Jest ciężko, wciąż jeszcze nie dociera do mnie, że on już nie jest mój, ale i tak jeszcze nie oswoiłam się do rzeczywistości bez niego. Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4687 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Ja pierwsze kilka dni tak miałam, z racji tego że mieszkaliśmy ze sobą miałam wszystkie hasła itp. Usunęłam hasła, ukryłam tablicę i nie odbierałam telefonu od Niego, nie publikowałam nic na fb, po prostu przeżywałam i wylewałam żale na tym wątku. Byłam prawie jak CBŚ :P Mogłam go szpiegować gdybym chciała ale wkręciłabym się w spirale taką że potem chyba byłoby ciężko się z tego wycofać. Na początku było bardzo ciężko, pierwsze 2 tygodnie były jak przez mgłę, gapiłam się w telefon i liczyłam że zadzwoni, zastanawiałam się co robi, idealizowałam go, a jak zadzwonił zmuszałam się by nie odbierać bo bym każde słowo analizowała - tak już mam niestety :/ Ile ja się uraczyłam to chyba tylko ja wiem. Każe słowo byłoby na wagę złota. Po miesiącu byłam spokojniejsza troszkę ale dalej było ciężko. Z perspektywy czasu uważam naprawdę że lepiej się odciąć chociaż jest to ogromnie trudne ale jest prościej. Mojego Tż akurat ruszało to że ja się nie odzywam- o czym nie wiedziałam. Pomogło mi to że pracowałam po 12/14 h dziennie i jakoś egzystowałam. Bo inaczej bym nie nazwała tego. Pomogła mi koleżanka pojechałam na tydzień do krk - było picie, zabawa i odreagowywanie. Gdy w sumie już spisałam to wszystko na straty- jego olśniło że mnie kocha... bo tak to nie widział. Teraz za to słyszę to codziennie, przez telefon, wieczorem, komplementy, czułość, widzę jak mu się "czy śmieją", jak dzwoni do domu i mówi ze się ogromnie stęsknił , jak się przytula, jak wymyśla imię dla naszych dzieci, jak mówi że jest bardzo szczęśliwy ![]() Edytowane przez mogg Czas edycji: 2014-08-11 o 12:13 |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 356
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Euphora nie wierzę! A tak Ci mówił, że za Tobą tęskni, że musi sobie wszystko przemyśleć!
Już mu nagle przeszło?
__________________
Październik miesiącem zmian! Świadoma pielęgnacja włosów: październik 2011 ![]() Pole dance: październik 2014 ![]() Cele: Allegra, Handspring, Extended Butterfly, szpagat, stanie na rękach! |
![]() ![]() |
![]() |
#4689 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Hmm...ja w sumie chciałabym, żeby się do mnie odezwał. Mam jeszcze parę rzeczy do powiedzenia mu, jeśli on nie będzie się do mnie odzywał, to sama do niego napiszę i nie będę miała wyrzutów, może i źle robię słuchając głosu serca, ale trudno
|
![]() ![]() |
![]() |
#4690 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Mam ochotę mu napisać jaki kawał ch*ja z niego... czuję się oszukana i skrzywdzona... ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- I ten cytat który mam na czerwono jest taki prawdziwy, jakby odzwierciedlał to, co było. + koleżanka ma nadal wątpliwości czy to nie on ukradł jej telefon. Ja wiem, że on ma baterie od takiego telefonu jak ten koleżanki, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. ---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ---------- Dziewczyny widziały go z nią już tydzien po naszym rozstaniu, a mama przyjaciółki jeszcze przed rozstaniem, to chyba raczej jedna i ta sama dziewczyna. Jak w ogóle mu nie wstyd... jak w sobotę koleżanka mnie zapytała czy idziemy razem, a ja powiedziałam jej, że nie jesteśmy razem to była w szoku "przecież wy jak mąż i żona byliście, najlepsza para jaką znałam" a tu jednak nie jest tak kolorowo... Takie małe miasto, bo to tylko 9 tys mieszkańców, większość ludzi się zna, zwłaszcza młodzież... myśli, że jestem głupia czy ślepa, albo ludzie są głupi i ślepi, którzy nas znają... ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ---------- Byłam naiwna, chciałabym mu wszystko wyrzucić prosto w twarz to co czuję. Ale nie mam zamiaru ani pisać, ani dzwonić... Powoli dochodzę tez do tego, że może bał się przyznać, bo wie, że dostałby ode mnie w gębę i potrafiłabym mu zasyfić życie, że by się nie pozbierał. Co do pierwszego,to powinnam to zrobić, ale do drugiego już bym się nie posunęła bo nigdy nie chciałam się na nikim mścić. Szkoda mi tej dziewczyny, bo nie wie w co się pakuje... ---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Nie chce mi się w to wierzyć, ale może ten związek był jednym wielkim kłamstwem, a był ze mną tylko po to, żeby przebimbać z kimś do studiów... Tak się składa, że jak rozstał się z jedną, to zaraz zszedł się z drugą, ta druga go zostawiła po prawie 5 miesiącach i zaraz potem był ze mną... ---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Nie rozumiem jak można tak kłamać. Może i dobrze się stało, że teraz to wyszło, a nie wtedy kiedy byśmy zamieszkali razem...
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko ![]() 28.10.2014 Znów szczęśliwa ![]() Znów dbam o włosy ![]() 10.2014-12.2014 JUDO ![]() 12.2014 ćwiczę jak dzika ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4691 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]() Cytat:
Mam problem z wyluzowaniem, spędzam czas ze znajomymi, a jednak te myśli wciąż krążą wokół eksa i tego, że mi czegoś brakuje, że szczęścia to ja chyba już nie zaznam. Co do portali, to myślałam o tym, ale boję się, że tak będę sobie pisać z kimś, nakręcać się, przyjdzie do spotkania i się mu nie spodobam, bo ja z tych urodziwych to nie za bardzo. I po co znów mam się dołować? Zresztą, nawet nie wiem, na jakim portalu sensownego faceta znaleźć... ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4692 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]()
__________________
sun goes down |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4693 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 304
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Dziękuję, że akurat wpadłam tutaj na chwilę i zobaczyłam twój post ![]() ![]()
__________________
Zobacz jak się zmieniam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4694 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Serdecznie gratuluję tym parom, gdzie partner wykorzystał dobrze i docenił daną mu szanse. Życzę Wam szczęścia
![]() ---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- boli mnie też to, że stwierdził, że było już 'dziwnie' od jakiegoś czasu, a pomimo tego zaciągał mnie do łóżka. kiedy widziałam, że nie jest już tak jak było wcześniej, to mówił, że histeryzuję i panikuję. A jednak miałam rację.
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko ![]() 28.10.2014 Znów szczęśliwa ![]() Znów dbam o włosy ![]() 10.2014-12.2014 JUDO ![]() 12.2014 ćwiczę jak dzika ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4695 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
U mnie było to samo. Od pół roku nie wiedział czy mnie kocha, ale jakoś nie przeszkadzało mu to zaciągać mnie do łóżka. A niby zawsze taki porządny był, bo seks to ważna sprawa, bo musi być miłość... Ta, jasne.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
![]() ![]() |
![]() |
#4696 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Niestety ja jestem zlym przypadkiem drugiej szansy....
Moj eks , ktory mnie rzucil tydzien temu , rzucil mnie w ten sam sposob 2 lata temu , takze w lato. Przyznam ze pierwszy zwiazek nie byl za fajny, on mnie czesto lekcewazyl i wolal spedzac czas ze znajomymi i na imprezach niz ze mna , a jak potensknil to udawal kochajacego. Bylam bardzo w nim zakochana bo to byla moja pierwsza prawdziwa milosc wiec wszystko polykalam bez dyskusji az w dzien mojego balu maturalnego on mnie rzucil z wyjasnieniem ze uczucia nie wystarczaja na zwiazek. Bardzo cierpialam w tym czasie i probowalam go zapomniec az nagle ok. po 2 miesiacach bez kontaktu do mnie napisal. Okazalo sie ze w miedzyczasie on sypial z jakimis tam babami ale zatesknil i wrocil , dalam mu druga szanse bo dalej bylam bardzo zakochana. Nowy zwiazek trwal 2 lata ...byl to kompletnie inny zwiazek! Ja sie mu otworzylam, a on mnie docenil i o mnie dbal . Czulam sie poprostu kochana bo on robil wrazenie ze bardzo sie dla mnie zmienil , juz nie byl taki " niedojrzaly" . Niestety pierwsze rozstanie czesto powracalo w klotniach , bo ja sie bardzo balam znow byc tak zlekcewazona jak przed 2 latami. Ufalam mu ale jak czulam sie zle potraktowana to wlaczala sie czerwona lampka i zwykle dochodzilo do klotni . On dobrze wiedzial jak ja wtedy cierpialam i dawal mi do zrorumienia ze musze byc sczera i mu ufac, bo on dobrze wie jakim wielkim dupkiem on wtedy byl . Tak mu ufalam ze tydzien temu zerwal z dnia na dzien ..." nie kocham cie juz" . Nawet uzyl tych samych tekstow co 2 lata temu. Poprostu nie moglam w to uwierzyc jak bardzo sie w nim mylilam , ze on moglyby sie zmienic. Moze zmienil styl zycia dla mnie, ale swojego wnetrza i sposobu podejscia do problemow nie. Tak bardzo w to wierzylam ze on nauczyl sie z tego bledu z 2 lat... wierzylam w to ze jak on zacznie byc niepewnym swoich uczuc co do mnie, to on mi to szczerze powie i sprobojemy wszystko razem naprawic. Ale ponownie on nie chcial dac mi szansy i walczyc o ten zwiazek. Po 1 roku nowego zwiazku niestety bylam zmuszona przeprowadzic sie do nowego miasta przez nowo rozpoczete studia wiec widywalismy sie wtedy tylko na wszystkie swieta czyli okolo raz w miesiacu , raz przyjezdzalam ja, raz on do mnie. Mozliwe ze to sie przyczynilo do konca tego zwiazku....on sie zdystansowal psychicznie, choc stale mielismy kontakt i ja sie bardzo staralam dbac o ten zwiazek na odleglosc. Zdystansowal sie , zakamuflowal swoja niepewnosc ( niewiadomo z jakich powodow...mysle ze byl poprostu tchorzem) , a jak sie spotkalismy po 2 miesiacach rozlaki ( on i ja uczylismy sie do sesji, nie bylo czasu) jeszcze troche poudawal ze mnie kocha i planowal ze mna lato ale w glebi duszy zauwazyl ze go jednak za bardzo denerwuje i " do widzenia"... Edytowane przez FocusOnWhatMatters Czas edycji: 2014-08-11 o 15:29 |
![]() ![]() |
![]() |
#4697 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Noo, mój mówił tak samo, że tylko z miłości mógłby to zrobić... Hah, może się będzie usprawiedliwiał, że chciał to jeszcze jakoś 'ratować'. To już chyba tylko była miłość do orgazmu...
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko ![]() 28.10.2014 Znów szczęśliwa ![]() Znów dbam o włosy ![]() 10.2014-12.2014 JUDO ![]() 12.2014 ćwiczę jak dzika ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4698 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Dziś mija dwa miesiąca od rozstania. Skończyły mi się łzy za nim. Nie mam ochoty płakać za eksem.
Mam za to cholerną ochotę zadzwonić do niego i powiedzieć, że jest chamem, że nigdy nie będziemy przyjaciółmi, bo prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, a on mnie zostawił w chorobie, że go nienawidzę, nie chcę na niego patrzeć, rozmawiać z nim, czytać jaki on teraz szczęśliwy i jak sobie życie układa beze mnie. Mam wielką ochotę po prostu dać mu w twarz i poważnie się zastanawiam, czy tego nie zrobić, bo na pewno mi ulży i definitywnie zamknę wtedy ten rozdział! |
![]() ![]() |
![]() |
#4699 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 429
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Ja muszę oddać jeszcze klucze od mieszkania. Mój mi pisał ze nie wierzy ze jak sie teraz spotkamy to będzie ok i musi trochę czasu minąć , ze musimy to przełknąć oboje . A ja właśnie chce teraz a nie czekać w nieskończoność ....
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4700 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]() ![]()
__________________
23 maja 2011 - 9 marca 2012 udo:47cm -48-49-50 ![]() pupa: 85cm-86-87-88-89-90 talia: 62 cm-63-64 biust: 83 cm - 85 waga: 44,5 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 356
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Ja już normalnie nie wierze w facetów...
A z drugiej strony tak naprawdę marzę, żeby mu się odwidziało, żeby mnie chciał..., żebyśmy się spotkali, żeby zadzwonił. Ale czy tak naprawdę chciałabym być w takim związku? w którym on w pewnym momencie stwierdził że jednak nie chce być ze mną? Ja już sama nie wiem... Chciałabym cofnąć czas, tak do kwietnia/maja.
__________________
Październik miesiącem zmian! Świadoma pielęgnacja włosów: październik 2011 ![]() Pole dance: październik 2014 ![]() Cele: Allegra, Handspring, Extended Butterfly, szpagat, stanie na rękach! |
![]() ![]() |
![]() |
#4702 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4703 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Moj eks udowodnil ze jest uczuciowo niestabilnym czlowiekiem i sam nie wie co chce. Powinnam sie cieszyc ze teraz po niecalych 3 latach mu sie odwidzialo a nie przed slubem albo jak bym juz byla w nim w ciazy! Niestety nie mozemu cofac czasu tylko zaakceptowac ta sytuacje ktora jest tu i teraz i zaakceptowac takze ten bol i tesknote. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4704 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
__________________
Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy, ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu. ~ George Bernard Shaw 10.10.2014 Zdałam Prawko ![]() 28.10.2014 Znów szczęśliwa ![]() Znów dbam o włosy ![]() 10.2014-12.2014 JUDO ![]() 12.2014 ćwiczę jak dzika ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4705 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Czesc, dziewczyny,
sledze ten watek od jakiegos czasu, przeczytalam kilka pierwszych stron i teraz regularnie wchodze na te ostatnie. Moge powiedziec, ze jakos mi to pomaga, nie wiem do konca, na czym polega ta pomoc, ale moze dlatego, ze jakos umysl mi sie rozjasnia. Dzieki Wam zaczelam miec troche zal do swojego bylego (hm, mi tez sie dziwnie to pisze, rozum ogarnia, ale nie jestem pewna, czy do serca do konca dotarlo) i nie myslec, ze byl super. Znaczy hm.. Moja sytuacje moglabym zlepic z Waszych historii i troche dodac od siebie, ale nie wiem, czy chce wszystko tu wylewac. Ale uogolniajac: mysle, ze stchorzyl i w ogole, ale...no coz no, uczucia czy ich brak - znamy je tylko dzisiaj i nie wiemy, co bedzie za miesiac czy pol roku. Facet moze byc szczery z uczuciami tylko dzis. No i moj byl ten tydzien temu. Mam zmiany nastrojow. Raz mi bardzo zle, raz nawet mysle, ze te zmiany moga pociagnac kolejne wieksze zmiany - skupie sie na sobie, popracuje nad charakterem, zdecyduje, co dalej ze studiami... Cytat:
Ech, mam nadzieje, ze dzieki temu postowi sie bardziej uaktywnie na tym forum i moze jakos latwiej bedzie mi isc do przodu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4706 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]()
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4707 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Też mam wrażenie, że przede mną sto lat samotności. Myślę, że mogłabym z kimś poflirtować, ale żeby wyszło coś poważnego.. ![]() Najgorsze, że moje myśli krążą wokół jakiejś iluzji i wspomnień. Wyobrażam sobie, że za 2 miesiące on jednak wróci do mojego miasta, spotkamy się i będziemy siedzieć gdzieś w knajpie, śmiać się tak jak na początku, on nie będzie mógł oderwać ode mnie wzroku... i nagle uświadamiam sobie, że lepie nie. Wiem, jaki potrafi być czarujący, a jeżeli bym uległa, to pewnie drugi raz też by mnie zranił. Brakuje mi go jako przyjaciela, tak mi ciężko.. Rozmawiam sama ze sobą i tłumaczę sobie, że tak miało być. Mam nadzieję, że kiedyś obudzę się i nie będę już o tym wszystkim myśleć.
__________________
"Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą. Nieważne, gdzie jesteśmy, ten cień ma nieodmiennie cztery łapy." |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4708 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Czasami mam wrażenie, że obudzę się ze złego snu.. Albo usłyszę dzwonek do drzwi a za drzwiami jego, ze skruszoną miną. Dlaczego ludzie jednego dnia mówią, że kochają, uprawiają ze sobą seks a za dwa dni okazuje się, że coś pęka? Jak tak można? Wiem, że byłam nieznośna.. Ale jak tak można? Dlaczego ludzie mówią ,że na dobre i złe a nie dotrzymują słowa? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4709 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Mój eks kilka dni przed pierwszym rozstaniem uprawiał ze mną seks, mówił jaka jestem za☠☠☠ista i jak mnie kocha i nigdy nie zostawi... Koło tygodnia później odszedł tłumacząc, że prawie miesiąc miał wątpliwości czy mnie kocha.... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4710 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 356
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]()
__________________
Październik miesiącem zmian! Świadoma pielęgnacja włosów: październik 2011 ![]() Pole dance: październik 2014 ![]() Cele: Allegra, Handspring, Extended Butterfly, szpagat, stanie na rękach! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:46.