Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-02-21, 19:12   #61
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 932
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez Bridget Pokaż wiadomość
no ja niestety wyjścia nie miałam. mieszkam w 4-piętrowym bloku
Ja wtedy mieszkałam w blokowisku - winda i klaustrofobiczne klatki, które zlokalizowałam dopiero po jakimś miesiącu mieszkania tam
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-21, 19:40   #62
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 503
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Raz szłam na przystanek(dawno to było),musiałam jechać akurat tym autobusem,patrzę,a przede mną idzie trzech pijanych facetów,tacy wytatuowani,ogoleni na zero,darli się wniebogłosy,na ulicy ani żywej duszy.Wystraszyłam się,myśle-przecież jak mnie sie czepią,to spokoju nie dadzą.Poszli na przystanek,a ja schowałam się za kiosk i tam czekałam na autobus.Uff...

Przypomniała mi się historia,jaka przydarzyła się mojej Mamie.Otóż szła przez park,kiedy zaczepiło ją dwóch facetów i mówią,żeby oddała torbę.A Mama mówi-ja mam tam tylko słoninę Otworzyła torbę,pokazała im i dali jej spokój
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-27, 12:55   #63
Natalie of Green Gables
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 305
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Niedawno siedziałam z TŻ-em na ławce i nagle podszedł do nas dziwny mężczyzna, który zaczął życzyć nam wszystkiego dobrego (powtórzył to kilkakrotnie) i opowiadać o czymś, co skojarzyło mu się z nami. Zrobił na mnie bardzo, hm... no właśnie, dziwne wrażenie.
__________________
Natalie

Edytowane przez Natalie of Green Gables
Czas edycji: 2007-04-15 o 02:17
Natalie of Green Gables jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-27, 16:30   #64
sylwónia
Zadomowienie
 
Avatar sylwónia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 548
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Jak tak czytam to przypomniało mi się, że kiedyś jak chodziłam jeszcze do liceum zaczepił mnie na ulicy jakiś chłopak, lat dwudziestukilku, calkiem przystojny i spytał czy może mi zająć chwilę. Myślałam że chodzi o jakąs tam ankietę , akwizycję, czy coś w tym stylu więc powiedziałam, że owszem może. Spytał mnie czy czarowice się powinno palić na stosie , ja nadal myślałam że to taki oryginalny wstęp, więc mówię bardzo elokwentnie : Eeee, palić na stosie nie , eee, nie, no czemu... On na to obrze, to w takim razie może chłostać? Ja: Eeee, no może On: W takim na razie na gołą pupę czy przez spódnicę? Ja: (rozbawiona) Na GOŁĄ !!! Oncałkiem poważnie bez cienia uśmiechu) : A ile razy? Ja: Eeee, no tak jakoś miłosiernie... nie za dużo On: No ale konkretnie , ile? Ja: Eeee, no może 7?
On: A chcesz może zobaczyć takie chłostanie czarownic na żywo? Mogę Cię zabrać. Ja (popłoch, zaczynam się oddalać ): Nie dziękuję On: Na pewno?I coś jeszcze, czego już nie słyszałam bo oddaliłam się szybkim krokiem bez oglądania się za siebie
Była to chyba najdziwniejsza historia, bo dotąd nie wiem o co z tym chłostaniem czarownic chodziło. W dyskusję wdałam się tylko dlatego że była to godzina jedenasta przed południem, środek miasta, a chłopak nie wykazywał objawów szaleństwa przynajmniej na pierwszy rzut oka
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną"


Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
sylwónia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-27, 18:58   #65
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 795
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Raz szłam na przystanek(dawno to było),musiałam jechać akurat tym autobusem,patrzę,a przede mną idzie trzech pijanych facetów,tacy wytatuowani,ogoleni na zero,darli się wniebogłosy,na ulicy ani żywej duszy.Wystraszyłam się,myśle-przecież jak mnie sie czepią,to spokoju nie dadzą.Poszli na przystanek,a ja schowałam się za kiosk i tam czekałam na autobus.Uff...

Przypomniała mi się historia,jaka przydarzyła się mojej Mamie.Otóż szła przez park,kiedy zaczepiło ją dwóch facetów i mówią,żeby oddała torbę.A Mama mówi-ja mam tam tylko słoninę Otworzyła torbę,pokazała im i dali jej spokój
trzeba nosić tę słoninę, patent na złodziei toreb
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-01, 20:14   #66
słodka-chwila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 260
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

.

Edytowane przez słodka-chwila
Czas edycji: 2009-11-12 o 19:35
słodka-chwila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-01, 20:41   #67
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez Czarna_Złośnica Pokaż wiadomość
kurcze ja też mieszkam w katowicach i też czesto stojąc w centrum na przystanku widze tych dziwnych ludzi aż mi serce szybciej bije...

np facet, ktory latem chodzi tylko w pielusze i bałych laciach;-)
Raz jechalam z knajpy autobusem, koło 22. Za mną siedział facet- takie wielkie 50-letni dziecko... bawil sie jojo i mowil: a gdzie wysiadasz? Specjalnie siedzialam na tyle dlugo, zeby prysnać w ostatniej sekundzie przed zamknięciem drzwi.
Druga historia. Jako dziecko jezdzilam z mama, jej przyjacioka i jej corka-w moim wieku w gory na cale wakacje. Mialysmy po 6 lat, bawilysmy sie na lakach, za domem, puszczajac w potoku statki. Szedł sobie ściezka facet, droga od PKSu, chudy , wysoki z siwiejaca broda i brazowa teczka. Zaczął cos gadać, no to nauczone przez mamy: nie rozmawiamy z obcymi i w nogi. On za nami, my szybciej-on szybciej. Cos tam pkrzykiwal. Ja, że byłam urodzonym patyczakiem nie mialam problemu zbiec z gorki, kolezanka, że raczej okragla byla sturlala sie biedna. Mamy z przerazeniem w oczach na nas patrzyly (siedzialy moze z 100 m od potoku). Do tej pory wspominamy to a nikt nam nie wierzy.Moze dlatego, ze kilka dni wczesniej upieralysmy sie, ze widzialysmy kwiat paproci w lesie...? Facet byl najprawdziwszy.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-01, 20:43   #68
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
No historie dziwne z dziwnymi ludźmi mam zaliczone, w tym 2 ekshibicionistów-jeden się obnażył pod drzewem, a drugi jeździł w lutym
goły na rowerze o 11 rano. Miałam kiedyś taki okres w życiu, że tylko jakis dziwaków przyciągałam w miejscach ogólnego oblężenia. Tak jak tylko ja bym stała na przystanku...

Czasami się śmieję, że powinnam nosić ze sobą tabliczkę z napisem "Informacja", bo ciągle mnie ktoś zaczepia, a to czy autobus jechał, a która godzina, a ładną mamy pogodę, a to gdzie jest ta ulica, a gdzie znajduje się sklep/pkt. usługowy...
w psychologii społecznej znajdziesz siebie pod etykietka: ofiara. Pewne tytpy osob "przyciagają" psycholi, albo potzrebujących
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-01, 20:54   #69
Afra86
Zakorzenienie
 
Avatar Afra86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 483
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
w psychologii społecznej znajdziesz siebie pod etykietka: ofiara. Pewne tytpy osob "przyciagają" psycholi, albo potzrebujących

to ja jestem w takim razie przypadkiem takiej ofiary ilez razy musialam zwiewac przed jakimis psycholami
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen"
Afra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-03, 00:54   #70
VioletJewel
Raczkowanie
 
Avatar VioletJewel
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 418
GG do VioletJewel
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez kasia5558 Pokaż wiadomość
Ja co chwila mam takie historie, starsi ludzie zaczepiaja mnie na przystanku i opowiadaja historie swojego zycia (np. ze kwasniewski to zyd, "wiem to jak wyprowadzam swojego pieska to spotykam jego babcie i ona mi opowiadala jak go potajemnie obrzezali w piwnicy".
Co za wyobraźnia, ale się uśmiałam...

Moja znajoma też miała przygodę rodem z horroru. Co gorsza, zdarzyła się ona za granicą. Były we dwie z kumpelą w okolicach Berlina, łapiąc stopa. Słońce już zachodziło, zaczęło się robić ciemno. Zatrzymał się jakiś facet, był bardzo miły i wzbudzający zaufanie, wypytywał je o Polskę itd. W trakcie rozmowy jakoś wyszło, że dziewczyny w sumie nie mają gdzie przenocować. Na to on zaprosił je do siebie twierdząc, że żona, która na niego już czeka z kolacją na pewno się ucieszy. No to zadowolone zgodziły się. Zjeżdżają w boczną drogę- dziewczyny patrzą, a on zajeżdża pod dom rodem z horrorów: stara, wielka brama, ogród zapuszczony, wszędzie ponuro, światła pogaszone, ściany obdrapane, no od razu się nieźle przestraszyły. Co więcej na oknach były poukładane spore stosiki kamyczków, coś a la Blair Witch Project. Koleżanka spytała, co to jest, a on na to: to zrobiła moja żona. Weszli do środka, on wskazał im pokój i powiedział, że zaraz przyjdzie, powie tylko żonie (która jakoś do tej pory się nie pokazała), żeby przygotowała więcej jedzenia. One patrzą, a w tym pokoju stoi wielki regał calutki napakowany kasetami porno. Teraz już wpadły w panikę, myślały, czy by nie uciec oknem, ale nie było jak. W końcu powolutku wyszły na korytarz i cichutko idą do wyjścia. Akurat mijały otwarte drzwi do innego pokoju, a tam...siedzi ten facet, odwrócony do nich tyłem i kiwa się w przód i w tył. Dziewczyny miały plecaki po kilkanaście kilo, ale wiały stamtąd aż się kurzyło, na szczęście bez problemu trafiły do głównej drogi.

W ogóle ta znajoma ma wyjątkowe "szczęście" do takich typków. Nawet jak spotkała ekshibicjonistę, to nie był on taki standardowy, ale...miał na sobie pod płaszczem czarne pończochy- kabaretki i czerwone szpilki...

Edytowane przez VioletJewel
Czas edycji: 2007-04-03 o 01:14
VioletJewel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-03, 11:07   #71
Pulpecja:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Pulpecja:)
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 714
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez VioletJewel Pokaż wiadomość
Co za wyobraźnia, ale się uśmiałam...

Moja znajoma też miała przygodę rodem z horroru. Co gorsza, zdarzyła się ona za granicą. Były we dwie z kumpelą w okolicach Berlina, łapiąc stopa. Słońce już zachodziło, zaczęło się robić ciemno. Zatrzymał się jakiś facet, był bardzo miły i wzbudzający zaufanie, wypytywał je o Polskę itd. W trakcie rozmowy jakoś wyszło, że dziewczyny w sumie nie mają gdzie przenocować. Na to on zaprosił je do siebie twierdząc, że żona, która na niego już czeka z kolacją na pewno się ucieszy. No to zadowolone zgodziły się. Zjeżdżają w boczną drogę- dziewczyny patrzą, a on zajeżdża pod dom rodem z horrorów: stara, wielka brama, ogród zapuszczony, wszędzie ponuro, światła pogaszone, ściany obdrapane, no od razu się nieźle przestraszyły. Co więcej na oknach były poukładane spore stosiki kamyczków, coś a la Blair Witch Project. Koleżanka spytała, co to jest, a on na to: to zrobiła moja żona. Weszli do środka, on wskazał im pokój i powiedział, że zaraz przyjdzie, powie tylko żonie (która jakoś do tej pory się nie pokazała), żeby przygotowała więcej jedzenia. One patrzą, a w tym pokoju stoi wielki regał calutki napakowany kasetami porno. Teraz już wpadły w panikę, myślały, czy by nie uciec oknem, ale nie było jak. W końcu powolutku wyszły na korytarz i cichutko idą do wyjścia. Akurat mijały otwarte drzwi do innego pokoju, a tam...siedzi ten facet, odwrócony do nich tyłem i kiwa się w przód i w tył. Dziewczyny miały plecaki po kilkanaście kilo, ale wiały stamtąd aż się kurzyło, na szczęście bez problemu trafiły do głównej drogi.

W ogóle ta znajoma ma wyjątkowe "szczęście" do takich typków. Nawet jak spotkała ekshibicjonistę, to nie był on taki standardowy, ale...miał na sobie pod płaszczem czarne pończochy- kabaretki i czerwone szpilki...
ale,że zgodziły się przenocować u obcego kolesia?
__________________
"W trudnej sytuacji życiowej nie masz lepszego sposobu na znalezienie ratunku, niż zwrócić się do Prawdziwego Mężczyzny w tonacji Zbolałego Kurczątka. "
Pulpecja:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-03, 12:39   #72
VioletJewel
Raczkowanie
 
Avatar VioletJewel
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 418
GG do VioletJewel
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Ja bym się w życiu na coś takiego nie zgodziła, bo to przecież kompletny brak wyobraźni... W ogóle wycieczkę stopem po Niemczech bez większej znajomości języka uważam za -delikatnie mówiąc -nie najszczęśliwszy pomysł... Na tego obcego faceta mogło czekać w domu kilku kolegów, a dziewczyny skończyłyby zakopane w lesie albo jako niewolnice w którymś z mafijnych burdeli. Miały dużo szczęścia, że koleś okazał się "tylko" nienormalny...
VioletJewel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-03, 21:52   #73
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

nazwijmy rzecz po imieniu: pomysł zaiste głupi. Tak samo jak zrobiła moja kolezanka, z 10 lat temu, jeszcze w liceum. Po koncercie w Spodku powiedziała, że ktoś ja odwiezie, więc nie musimy jej zabierac. A t agłupia zaczęła łapać w śroodku nocy stopa. No i facet okazał się jakims lekkim psychem -niedwuznaczne propozycje itp. Na szczęscie wysadził ją jak poprosiła. I zaczęła łapać następnego stopa. Tym razem gościu zawióżł ją pod dom , poczekał aż wejdzie i zpali światło w pokoju, na dodatek pouczył: nie łap okazji w nocy, ani w dzień, dziewczyno. Czemu nie wzięła taksówki? To nie małe miasteczko i nie ma z tym problemu;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-03, 23:30   #74
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 877
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Było to dwa lata temu, sierpień lub wrzesień. Wieczorem spacerowałam po parku i zmęczona usiadłam na ławce. Zaczełam pisać smsa do kolażanki, która akurat była w Augustowie, wypytując jaka tam pogoda, jak się bawi itp. Podchodzi facet, lat ok. 50-ciu, nie wzbudzający żadnych podejrzeń i pyta czy może usiąść. Gdy wysłałam tego smsa to zagadał o jakąś błachą sprawę. Gadu gadu i schodzi na temat seksu - że lubi sprawiać sobie przyjemność dotykiem, że to lepsze niż seks i dalej w tym stylu (okazało się, że facet jest masażystą). Ja zaczełam się żegnać, bo rozmawiać o seksie z nieznajomym nie lubię, a ten wyskakuje, że odprowadzi mnie na przystanek, bo idzie w tym samym kierunku. Nie docierało, że sama poradzę, że nie potrzebuję żadnej obstawy. Po drodze uraczył mnie opowiastką, że w wieku 16-17 lat został wywalony ze szkoły za romansowanie ze szkolną kucharką i był zdziwiony, że kobietę też wywalono zamiast pochwalić, że uczy młodego czegoś pożytecznego Na koniec wyraził, że jedno spotka drugie to podejdzie i porazmawiamy sobie (ta jasne ). Na szczęście facet jechał w innym kierunku.
dziewczyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-04, 00:49   #75
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez sylwónia Pokaż wiadomość
Jak tak czytam to przypomniało mi się, że kiedyś jak chodziłam jeszcze do liceum zaczepił mnie na ulicy jakiś chłopak, lat dwudziestukilku, calkiem przystojny i spytał czy może mi zająć chwilę. Myślałam że chodzi o jakąs tam ankietę , akwizycję, czy coś w tym stylu więc powiedziałam, że owszem może. Spytał mnie czy czarowice się powinno palić na stosie , ja nadal myślałam że to taki oryginalny wstęp, więc mówię bardzo elokwentnie : Eeee, palić na stosie nie , eee, nie, no czemu... On na to obrze, to w takim razie może chłostać? Ja: Eeee, no może On: W takim na razie na gołą pupę czy przez spódnicę? Ja: (rozbawiona) Na GOŁĄ !!! Oncałkiem poważnie bez cienia uśmiechu) : A ile razy? Ja: Eeee, no tak jakoś miłosiernie... nie za dużo On: No ale konkretnie , ile? Ja: Eeee, no może 7?
On: A chcesz może zobaczyć takie chłostanie czarownic na żywo? Mogę Cię zabrać. Ja (popłoch, zaczynam się oddalać ): Nie dziękuję On: Na pewno?I coś jeszcze, czego już nie słyszałam bo oddaliłam się szybkim krokiem bez oglądania się za siebie
Była to chyba najdziwniejsza historia, bo dotąd nie wiem o co z tym chłostaniem czarownic chodziło. W dyskusję wdałam się tylko dlatego że była to godzina jedenasta przed południem, środek miasta, a chłopak nie wykazywał objawów szaleństwa przynajmniej na pierwszy rzut oka
Moją kumpelę też coś takiego spotkało, rok czy 2 lata temu.
Sekta jakaś czy co?
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-04, 23:14   #76
olilina
Zakorzenienie
 
Avatar olilina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 863
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Na mojej trasie ze szkoly do domu jezdzi taki jeden zboczenec.

pierwszy raz kiedy mnie zaczepial, stalam z siostra na przystanku, niedaleko stali nasi rodzice, facet stanal tylem do rodzicow i zaczal wygadywac jakies
zboczone rzeczy, od razu odeszlysmy.

Po dosc dlugim czasie spotkalam go znowu jadac wieczorem ze szkoly w tramwaju. Pech chcial, ze go nie zauwazylam i stanelam przy siedzeniu na ktorym siedzial. Po chwili go skojarzylam, patrze a on wyciaga z reklamowki noz kuchenny i wklada go sobie do kieszeni, myslalam ze dostane zawalu, na nastepnym przystanku od razu przesiadlam sie do drugiego wagonu, nie wiem czy mnie wtedy zauwazyl.

Trzeci raz spotkalam go znowu w tramwaju, stalam sobie z tylu przy oknie, srodek dnia, sporo ludzi, a on podszedl do mnie, dotknal mojego ramienia i mowi mi "czesc" jak do znajomej, patrzac przy tym na mnie takim dziwnym wzrokiem jakby chcial dac mi do zrozumienia "kojarze Cie". Nie wiedzialam jak mam sie zachowac;/

Kojarze tego typka, i czesto go widze, ale wtedy jade innym tramwajem oby jak najdalej od niego.
Facet jest wprawdzie o kulach, ale nigdy nie wiedomo czy nie udaje, a wyglad ma rasowego zboczenca. masakra mam nadzieje ze nigdy juz nie spotkam go bezposrednio;/
olilina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 16:05   #77
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 795
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

podciągam, ciekawy wątek ...był
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 16:12   #78
Sandrunia Niepoń
Zadomowienie
 
Avatar Sandrunia Niepoń
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 763
GG do Sandrunia Niepoń Send a message via Skype™ to Sandrunia Niepoń
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Na szczescie nic takiego mi sie nie przydazylo,ale nie zazdroszcze.Duzo debili chodzi po ty swiecie
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA

Przyszedł na świat 2009.01.06


Sandrunia Niepoń jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 17:00   #79
izuu
Wtajemniczenie
 
Avatar izuu
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 720
GG do izuu
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Kiedyś na imprezie "poznałam" gościa - wydawał się być miły, rozmowny. Na drugi dzień (nocowałam u koleżanki w innym mieście) spotkalismy go znowu i doczepił się do nas, jeszcze nie zajarzyłam wtedy jaki jest zakręcony Doczepił się, a kiedy miałam już wracać do domu, zaoferował swoje towarzystwo pomyślałam: "czemu nie, nie będzie mi się nudzic w minibusie". Po 20 minutach sam na sam miałam go dość. Gość ciągle GADAŁ. Gadał takie pierdoły, że głowa mała! Non stop!!! W końcu odwiózł mnie pod samiutki dom i jeszcze prosił, żebym została z nim troszke. A ja już moliłam się, żeby dal mi spokój. Po jakimś czasie przyjechał znowu, już wiem po co mnie odwozil - żeby wiedzieć gdzie mieszkam.:/ Dowiedziałam się, że narkotyki go tak poryły, a szczególnie amfetamina:/ Dlatego tak ciągle nawijał chyba:/ Kazałam mu spadać na drzewo. Po jakimś czasie dorwał mój nr tel i dzwonił, gadał, że ukradnie 20 tysięcy i pojedziemy na jamajke palić maryśke z murzynami nie no nie potrafie opisać tego człowieka
izuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 18:16   #80
ZAZA81
Raczkowanie
 
Avatar ZAZA81
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 267
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

ale fajny ten wątek

Jak jeszcze mieszkałam z rodzicami to na naszym osiedlu chodził taki stary dziadzio i sam do siebie gadał-Wszyscy mówili że oszalał po śmierci żony.Rodzice zawsze mówili że mam na niego uważać i nie rozmawiać z obcymi.Kiedys w zimie wracałam ze szkoły do domu a on akurat stał przed klatką.Już miałam wchodzić na schodki do wejścia kiedy ten pociągnął mnie tak mocno za kaptur z kurtki że omało sie nie przewróciłam-w tym samym momencie z daszku nad schodkami spadła bryła lodu wielkości dużej cegły -bylam tak wystraszona tym co sie mogło stać że aż sie rozpłakałam,a on powiedział że w niebo też trzeba patrzeć i mam uważać-hmm być może ten człowiek uratował mi życie

Innym razem dawałam siedzącej przed sklepem z dzieckiem cygance dwa złote- a ona wyszeptała że młodo zgine-nie wiem dlaczego powiedziała to akurat do mnie ale kołacze mi to do dziś w głowie...

Co do ekshibicjonistów-mamy z koleżankam już patent-śmiejemy sie w niebogłosy świrowi prosto w twarz-zawsze działa i facet znika tak szybko jak sie pojawił
__________________
iść swoją drogą nie dać satysfakcji wrogom

moje ciuszki na wymiane

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...10#post5911110
ZAZA81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 18:36   #81
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez milka69 Pokaż wiadomość
Zaczela plakac ze My przetrzymujemy ja ona nie wie co sie dzieje, ze musiala wyjsc z autobusu bo ja obserwowali i chcili jej zrobic krzywde, ze my jej wypuscic nie chcemy i ze stoimi nad nia i niemoze wszystkiego mowic bo ja wsypiemy.
o rany nienormalna jakaś, dziwne chciała darmowego transportu do domu ?

Cytat:
Napisane przez Moobi Pokaż wiadomość

Tak idziemy sobie ,a zza tych krzakow wylatuje jakis pijak z okropną raną na głowie(dziurą!)krew mu sie lała po całęj głowie a w reku trzymał jakąś deskę z wielkim wystającym gwozdziem i goni nas my w nogi,do mojej klatki
to też jest straszne, ja bym chyba spanikowała i uciekła na ostanie piętro..
__________________

Edytowane przez kiniaczeq
Czas edycji: 2007-07-12 o 17:07
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 21:28   #82
lir391
Zakorzenienie
 
Avatar lir391
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 669
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;3754462]Jadę w autobusie. Nagle jakaś starsza kobieta na cały głos pyta się mnie "myjesz się?" Ja wielkie oczy na nią, a ona krzyczy: "no pytam sie, czy się podmywasz???!!". I tyle [/quote]
no, rozwalilas mnie - dawno sie tak nie smialam

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
trzeba nosić tę słoninę, patent na złodziei toreb
dokladnie

Cytat:
Napisane przez ZAZA81 Pokaż wiadomość
a

Jak jeszcze mieszkałam z rodzicami to na naszym osiedlu chodził taki stary dziadzio i sam do siebie gadał-Wszyscy mówili że oszalał po śmierci żony.Rodzice zawsze mówili że mam na niego uważać i nie rozmawiać z obcymi.Kiedys w zimie wracałam ze szkoły do domu a on akurat stał przed klatką.Już miałam wchodzić na schodki do wejścia kiedy ten pociągnął mnie tak mocno za kaptur z kurtki że omało sie nie przewróciłam-w tym samym momencie z daszku nad schodkami spadła bryła lodu wielkości dużej cegły -bylam tak wystraszona tym co sie mogło stać że aż sie rozpłakałam,a on powiedział że w niebo też trzeba patrzeć i mam uważać-hmm być może ten człowiek uratował mi życie

Innym razem dawałam siedzącej przed sklepem z dzieckiem cygance dwa złote- a ona wyszeptała że młodo zgine-nie wiem dlaczego powiedziała to akurat do mnie ale kołacze mi to do dziś w głowie...

Co do ekshibicjonistów-mamy z koleżankam już patent-śmiejemy sie w niebogłosy świrowi prosto w twarz-zawsze działa i facet znika tak szybko jak sie pojawił
Niesamowite, ze Cie odciagnal - widzisz, ludzie nie zawsze sa tacy straszni, jak sie wydaja.
A cyganka sie nie przejmuj, to na pewno jakies bzdury.
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ?


'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.'
/Terry Pratchett/



lir391 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 21:31   #83
Martuska:)
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 45
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Ja byłam wczraj świadkiem bardzo nie ciekawej sytuacji
Zdarzenie miało miejsce na poczekalni dworca PKP w godzinach popołudniowych . Kilkanaście osób siedziało na krzesłach , trochę stało w oczekiwaniu na przyjazd pociągu . Przy kasach siędziały dwie dziewczyny , studentki( pewnie jechały na egzamin , bo były elegancko ubrane), rozmawiały i w pewnym momencie do jednej z nich podeszła taka guba , stara cyganka o lasce wyciągneła ręke z tekstem " daj pani " dziewczyna powiedziała ,że nie ma drobnych i nic jej nie da a ta dalej swoje i tak stoi dalej . Dziewczyna powtórzyła , że nic jej nie da i żeby odeszła a ta odchodząc uderzyła dziewczynę tą laską w okolice ramienia chyba dostała lekko i całe szczęście . Pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacjią tzn . żebraków jest mnóstwo ale zwykle wystarczy powiedzieć by odeszli a tu coś takiego
Dziewczyna nie wezwała policji bo później widziałam ,że jechała tym samym pociągiem co ja . Poprostu szybko z tamtąd wyszły .

Sama nie wiem co bym zrobiła na jej miejscu , pewnie też nie wezwła bym jednak policji bo z cyganami to nigdy nic nie wiadomo,a poza tym za nim by przyjechali to by upłyneło trochę czasu .

Szkoda ie dziewczyny , bo wyglądała na sympatyczną , nie pyskała tylko powiedziała grzecznie , że nic jej nie da a tą cygankę to bym
Martuska:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-11, 22:49   #84
Scarlet_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Scarlet_17
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: południowo-wschodnia Polska;)
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Szajabaja, to się uśmiałam

Ale inne historie przerażające nie wiedomo komu teraz można zaufać,ja sama czytając to rpzypomniałam sobie pare hostorii:

Jak byłam mała,może z 7 lat poszłam z babcią na bazar,babcia się na chwile odwróciła do straganu a do mnie podeszła jakaś starsza kobieta iz aczeła mnie okładac pięsciami na szczescie babcia szybko zareagowała...

Mając może 11 lat czekałam na dziadka w aucie,on poszedł do sklepu siedze a tu nagle do auta wsiada starszy facet ,siada za kierownicą,zapina pasy i mówi"no to jedziemy"mnie zamurowało,nie przyszło mi do głowy,żeby wysiąść tylko się rozryczałam,dziadek przybiegł bo auto stalo zaraz przy sklepie i się okazało,że to jego znajomy i pomyślał,że zrobi taki kawał


Tej zimy jechałam autobusem z koleżanką,obok siedział staruszek w ręku trzymał palice i się nam przyglądał,nawet zrobiło mi się go żal,koleżanka wysiadła a ja odsunełam się,żeby ludzie mogli przejść troche ludzi wysiadło,on mnie minął i angle się odwrócił i zaczął mnie okładać ta palicą byłam w takim szoku,że nic nei zorbiłma tylko stałam keirowca stana w mojej obronie i go wyrzucił z autobusu,wszyscy się na mnie gapili a ja ledwo wytryzmalam do mojego rpzystanku,wysiadłam i sie rozryczałam...

Penie jeszcze by się znalazło pare takich historii,widac tez mam "szczęście" dot kaich sytuacji ale niektoe opisywane przez was naprawde są straszne
__________________
"Trzeba gonić,trzeba gonić swe marzenia,a nie czekac ile trosk przyniesie los"



Scarlet_17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 14:22   #85
$Luna$
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z ciemnego pokoju
Wiadomości: 8 584
GG do $Luna$
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

dziwme te historie nie wiem co bym zrobiła na Waszym miejscu
__________________
Be My Mirror, My Sword and Shield
$Luna$ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 15:07   #86
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 126
GG do Aggie125
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Parę lat temu, jak mój obecny mężuś był jeszcze moim chłopakiem, mieszkał w malym mieszkanku jakieś 100 metrów od mojego domu. Łazienkę miał na korytarzu i mial do niej wlasny klucz, ale jak siedzieliśmy u niego oboje., to czasami zamykalismy te drzwi tylko na klamkę, bo zamek dość ciężko "chodził". Któregoś razu juz bardzo późnym wieczorem zbierałam się do domu. Wychodzę na klatkę, patrzę, w łazience pali się światło. Pomyślałam sobie, że pewnie ktoreś z nas nie zgasiło. Wchodzę do lązienki, żeby zgasić... a na kiblu siedzi sobie facet! Myślałam, że dostanę zawału serca, wystraszyłam się okropnie, bo nie spodziewalam się gościa w kiblu!!! Na szczęście od razu go poznałam, to był podpity nieźle sąsiad, ktory zmęczył się wracając do domu i po prostu sobie przysiadł (nie zlatwiał fizjologicznych potrzeb, siedział na opuszczonej klapie). Poleciałam po mojego chłopaka, a ten mu jakoś wytłumaczył, że czas iśc do domu.

Będąc małym dzieckiem miałam sąsiadkę, która strasznie nienawidziła naszej rodziny, do tego stopnia, że jak szłyśmy z babcią na spacer, to za nami pluła i czatowala z garem gorącej wody. Ktoregoś razu nawet lunęła za nami tym wrzątkiem, na szczęście nie trafiła. Mama od razu poszła do kogo trzeba i babę natychmiast wywalili z mieszkania, razem z mężem i dzieciakami. Absolutnie nikt jej nie żałował.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 16:36   #87
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 795
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Parę lat temu, jak mój obecny mężuś był jeszcze moim chłopakiem, mieszkał w malym mieszkanku jakieś 100 metrów od mojego domu. Łazienkę miał na korytarzu i mial do niej wlasny klucz, ale jak siedzieliśmy u niego oboje., to czasami zamykalismy te drzwi tylko na klamkę, bo zamek dość ciężko "chodził". Któregoś razu juz bardzo późnym wieczorem zbierałam się do domu. Wychodzę na klatkę, patrzę, w łazience pali się światło. Pomyślałam sobie, że pewnie ktoreś z nas nie zgasiło. Wchodzę do lązienki, żeby zgasić... a na kiblu siedzi sobie facet! Myślałam, że dostanę zawału serca, wystraszyłam się okropnie, bo nie spodziewalam się gościa w kiblu!!! Na szczęście od razu go poznałam, to był podpity nieźle sąsiad, ktory zmęczył się wracając do domu i po prostu sobie przysiadł (nie zlatwiał fizjologicznych potrzeb, siedział na opuszczonej klapie). Poleciałam po mojego chłopaka, a ten mu jakoś wytłumaczył, że czas iśc do domu.

Będąc małym dzieckiem miałam sąsiadkę, która strasznie nienawidziła naszej rodziny, do tego stopnia, że jak szłyśmy z babcią na spacer, to za nami pluła i czatowala z garem gorącej wody. Ktoregoś razu nawet lunęła za nami tym wrzątkiem, na szczęście nie trafiła. Mama od razu poszła do kogo trzeba i babę natychmiast wywalili z mieszkania, razem z mężem i dzieciakami. Absolutnie nikt jej nie żałował.

pierwsze zabawne, drugie traqgiczne. Na głupotę nie ma rady.
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 17:03   #88
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Przypomniała mi się historia,jaka przydarzyła się mojej Mamie.Otóż szła przez park,kiedy zaczepiło ją dwóch facetów i mówią,żeby oddała torbę.A Mama mówi-ja mam tam tylko słoninę Otworzyła torbę,pokazała im i dali jej spokój
na złodzieji najlepsza słonina ale bym się najadla stracha i tak

Cytat:
Napisane przez sylwónia Pokaż wiadomość
A chcesz może zobaczyć takie chłostanie czarownic na żywo? Mogę Cię zabrać.
Sekta jakaś ? straszne to co przeczytałam ..

Cytat:
Napisane przez Pulpecja:) Pokaż wiadomość
ale,że zgodziły się przenocować u obcego kolesia?
no właśnie.. nigdy w życiu bym nie przenocowała tak, wolałabym spać na dworze ..

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;3754742]Dziewczyny, ale czmu się tłumaczycie, że chce wam sie śmiać? Mnie to śmieszy do dzisiaj, wcale się wtedy nie zawstydziłam, raczej rozśmieszyło mnie to od razu [/QUOTE]

szajajaba - mnie też to śmieszy
ja bym się chyba zapytała "a pani się podmywa ?"
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 18:38   #89
ewa007
Rozeznanie
 
Avatar ewa007
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 548
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

Kiedyś okrązyły mnie w miejscu publicznym 3 cyganki, chciały 30gr, do wody mineralnej bo był upał. Dałam. One za darmo chciały mi wróżyć, zgodziłm się, skoro za darmo. Wiem naiwna jestem!Ale po czasie chciały pieniążków. to ja móie, ze nie mam. Wtedy one z groźbą, ze jak przerwe wróżbe to żucą klątwe. To sie zdenerwowałam i jedna z nich powiedziałą "to będziesz mieć klątwe". Najgorsze że nie sprecyzowała jaką klątwe. Szczerze wam powiem, ze trochę się boje, mało tego dziś w jedynce leci film o facecie na którego cyganka żuciła klątwe itd... Nie wiem czego amm się spodziewać. A może za 10 lat coś się zdarzy w moim życiu i nawet tego nie skojarze z ta cyganką?
ewa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-12, 18:43   #90
ewa007
Rozeznanie
 
Avatar ewa007
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 548
Dot.: Dziwni ludzie-spotkało was coś podobnego?

ah jeszcze muszę coś dopisać. Nie warto dziewczyny niestety pomagać obcym. To brzmi okrutnie ale większość nas chce naciągnąc. Owszem są i ludzie w prawdziwej potrzebie, ale...

Kiedyś w macdonaldzie czekałąm na chłopaka. Dosiada się do mnie jakaś baba. Bez pytania sobie siada i mówi, że chce na jedzenie. Może być jej cos dała, ale za to, ze się przysiadła bez pytania jak by nie wiadomo kto nic jej nie dałam. Za to inna dziewczyna dała jej tam drobnych trochę. Jak ta babka opuszczała macdonald, na cały głos do mnie z pretensją" a widzi Pani tamta Pani mi dała a Pani nie"
ewa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.