![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Ja kiedys mieszkajac jeszcze w Polsce,po pracy chcialam sobie do obiadu szybko narwac ogorkow z ogrodka .Wzielam miske i wylecialam tak jak stalam zatrzaskujac za soba drzwi...i w tym momencie uzmyslowilam sobie,ze drzwi mam samozatrzaskowe a ja mam w reku tylko ta durna miske.Klucze ,telefon wszystko zostalo w domu.Syn w tym czasie mial wakacje i pojechal z kumplami pod namiot. Ja wiem,ze zaraz Tz bedzie dzwonil z Niemiec...
Siedzialam u sasiadki pol nocy i zanim syna sciagnelam byla 3-a w nocy.Gdy weszlam do domu,to polaczen od Tz-a na komorke i stacjonarny bylo mnostwo.Tez sie zastanawialam "co on sobie pomysli?".Opowiedzialam mu co sie stalo i wiesz co? tylko mi wspolczul a przy okazji mial niezly ubaw.Cieszyl sie,ze to tylko klucze a nie ,ze mi sie cos stalo.Nastepnego dnia dorobilam zapasowe klucze,ktore jak sie pozniej okazalo nie raz byly potrzebne. Na twoim miejscu przy najblizszej okazji poszlabym znow na ognisko bez komorki ale tym razem nie uprzedzajac go. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
To też dziwne podejście skoro rozmawiają jakiś czas to już ich coś łączy (może nie poważnego) ale skoro ludzie się znają. To jak ich może nic nie łączyć? Cytat:
---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- Tak gra od początku to fajna zapowiedź poważnego związku. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
Moje zdanie? Nie brac go powaznie. Zadna z nas nie wie co sobie pomyslal i nawet zapytany wprost moze ale nie koniecznie powiedziec prawde.Dlatego zrobilabym to teraz specjalnie i zobaczyla co wtedy. Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2014-08-11 o 15:27 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
Więc tel. trzeba nosić na szyii albo gdzieś przykuty do siebie aby tylko w ciągu minuty odpisać na kogoś tel. albo zareagować? Też mi się zdarza odpisać po jakimś dłuższym czasie i to wcale nie oznacza,że kogoś olewam ale kogoś tresuje. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Od spotkania minęły zaledwie 2 dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyslał...?
a może wcale nie potrzebuje tego, żebyś mu się tłumaczyła? Z tego co rozumiem to początek znajomości,a nie musicie przecież pisać 24 godziny na dobę, może więc uznał za przesadne takie tłumaczenie się, bo sam nie ma ochoty tego robić. Pojęcia nie mam, najlepiej będzie spytać.
__________________
it's a fool's game ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
No to słuchajcie jakie miałam dzisiaj odkrycie...Facet okazał się zwykłym oszustem :P Poznałam go przez pewne muzyczne forum, wymieniliśmy się skypem , numerem telefonu, ale nie facebookiem. On twierdził, że nie ma i wymijał ten temat. Otóż ma. Przeglądając pewien fan page na temat muzyki metalowej zobaczyłam jego ogłoszenie ze zdjeciem "szukam kolezanki do wspolnej gry na gitarze, piwo, spacer itp z opisem jego osoby skad jest ,ile ma lat i czego slucha", dodam ze ogłoszenie zostało zamieszczone tydzień temu ^^ Ale to nie wszystko po nitce do kłębka odkryłam jego konto na facebooku, poszperałam trochę i weszłam na profil pewnej dziewczyny, którą znalazła u niego w komentarzach i co się ukazało moim oczom? Miała ustawione, że jest z nim w związku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Widzę, że nawet nikt nie skomentował moich wieści, w sumie bez komentarza dla takiego kolesia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
O cholera ![]() Chyba jednak wszyscy ludzie działają według tych podobnych schematów- tak jak wcześniej pisałam, miałam podobną sytuację a facet też okazał się babiarzem. Dlatego unikam zazdrośników, bo tacy ludzie zazwyczaj sami mają dużo za uszami i doskonale wiedzą do czego inni ludzie są zdolni, bo sami praktykowali to niejednokrotnie. Swoją partnerkę podejrzewają na każdym kroku o zdradę, bo sami posuwają wszystko jak leci. Taka jest niestety ta paskudna ludzka natury. Dobrze że zrobiłaś kolesia rozgryzłaś, bo dopiero byłaby katastrofa gdybyś zdążyła się zaangażować, czy na dodatek wejść w związek z takim dnem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Pojechał dzisiaj do Karpacza do końca tygodnia (pewnie ze swoją dziewczyną ^^), stad tez nie proponował spotkania w tym tygodniu. Nie wiem czy mam mu wypalić wprost czy poczekać, inaczej to rozegrać. Jestem wściekła.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
![]() Nie wiem, jeżeli bardzo chcesz to może wpis na fejsbusiu: Kochanie, gdzie mi zniknąłeś na tak długo? Tęsknię ![]() ale to trochę wredne ![]()
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
No, ironia losu, ja się przejmowałam ogniskiem heh, a takich naiwnych jak ja pewnie jest kilka ( po co by się ogłaszał jako poszukujący znajomości^^) , no cóż koleś szuka romansów i tyle. Już kij z tą jego dziewczyną, z którą jest 3 lata,niech ją uświadamia ktoś inny, a może ona na to pozwala, nie wiem. Bardziej chodzi mi o to jak dopiec jemu. Może zaaranżować spotkanie,żeby przyjechał specjalnie, wypić postawione przez niego piwo, a następnie rzucić żeby pozdrowił dziewczynę i wyjść ? Nie wiem, coś co by było bardziej efektowne niż napisanie "masz dziewczynę, spadaj".
Edytowane przez toy123 Czas edycji: 2014-08-12 o 11:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
A co się stało z facetem z poprzedniego wątku? Niewiele ponad dwa tygodnie minęły, a już problemy z nową znajomością i randkowaniem? (Teraz dopiero skojarzyłam, że ten sam użytkownik)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Tym bardziej, że chodziło o półtoraroczny związek. 23 lipca wątek o "przyczepiła się" ciągnięty w sumie jeden dzień, a raptem 9 sierpnia już wątek o facecie z neta, z którym już było spotkanie. Nie mówię, że to nieprawdopodobne czasowo, ale jakoś tak szybko i dziwnie. Zresztą potem efekty są takie, a nie inne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Tego związku nie ma na ta chwilę.h
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
A może oba te związki tylko w twojej wyobraźni?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Tylko wypadałoby (jasne, nie musisz, ale wypadałoby), w tym drugim wątku, gdzie jednak się nieco osób udzielało, napisać jakieś zakończenie, chociażby jednym zdaniem, a nie ni z gruchy ni z pietruchy zakładasz po kilkunastu dniach kolejny wątek o jakimś faciu poznanym w necie, z którym już się zdążyłaś nawet spotkać. Trochę Ci to odbiera wiarygodności, ale to tylko moje zdanie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Nie chciałam już o tym pisać...Wtedy pisałam o problemie w związku, a nie o jego kończeniu... Wiarygodności? Piszę tu, że zyskać jakąś radę, a nie pisać historyjki, zresztą chyba są zbyt mało ciekawe obiektywnie rzecz biorąc by je zmyslać ^^
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Inaczej doradza się dziewczynie skaczącej z kwiatka na kwiatek w ciągu kilku dni, a inaczej dziewczynie, która ma bardziej poukładane życie..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
tak wiarygodności, bo ja np. teraz mam wrażenie, że zmyślasz i w jednym i drugim przypadku ;p
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Jezu , po co? Że oszukał mnie koleś z neta? Chciałam uzyskać jakaś radę, dostałam, dzięki, nie musicie mi wierzyć, ważne, że ja wiem po co tu napisałam. Skaczę z kwiatka na kwiatek, bo mój związek się rozpadł? Koleś z neta ma nadal dziewczynę i to oficjalnie, więc chyba to jest różnica. Chciałam po prostu spotkać się z kimś fajnym, poznać nowe osoby, żeby zagłuszyć smutek
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Czy on coś sobie pomyślał...?
Tak na marginesie jeszcze, koleś jest na wczasach ze swoją panną i nawet nie raczył się odezwac
![]() Edytowane przez toy123 Czas edycji: 2014-08-13 o 16:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.