Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22. - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-13, 22:51   #4201
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Butter ja po porodzie miałam mega opór psychiczny przed seksem. A podczas karmienia piersią mega suchość. Na szczęście wszystko wróciło do normy.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 22:52   #4202
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Butter ja po porodzie miałam mega opór psychiczny przed seksem. A podczas karmienia piersią mega suchość. Na szczęście wszystko wróciło do normy.
a ja bylam tak przemeczona ze na te sprawy nie mialam ochoty Z czasem wszystko powróciło do normy
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 22:59   #4203
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Butter nie martw się to nacięcie nie wpłynie negatywnie na współżycie, po jakimś czasie będzie dobrze. U mnie nie zawsze jest dyskomfort, na początku mi to bardzo przeszkadzało, psychicznie szczególnie, nie potrafiłam się bez strachu kochać mimo, że miałam ochotę. Ciągle myślałam, że pewnie pęknę i będę musiała przez ten koszmar przechodzić jeszcze raz. Dbaj teraz bardzo o siebie, nie przemęczaj się a szwy ładnie się zagoją i daj sobie trochę czasu na dojście do siebie psychicznie. Mi już trauma przeszła chociaż przeżycia nie były fajne.

Wyjazd udany, plażing był, pokompałam się , nabiegałam za Łukaszem. Byliśmy z siostrą tz u jej dziećmi więc towarzystwo było. Teraz jedziemy z teściami do siostry teściowej koło łodzi. Będziemy w domku na wsi. Fajnie tylko dużo ludzi będzie i obawiam się nocek z innymi w pokoju.

A Łukasz dobrze, dzięki. Ma już 5 zębów, dalej jest chudy, wszędzie go pełno, rozrabia. Już robi po kilka kroczków sam ale jeszcze całkiem nie chodzi

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Madzia mieliśmy na 4 dnu jechać ale raczej ba tydzień pojedziemy. Fajnie tylko znowu mnie podróż martwi bo to jak nad morze daleko ale jakoś damy radę

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

A co do szczepionek to my na rota szczepiliśmy, na pneumo też ale po pół roku. Ja nie czytam o tych szczepionkach bo aż strach a nie wiadomo czy to prawda jest
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 23:12   #4204
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Aaa Butter a na pocieszenie . Mam wrażenie ze po zszyciu jestem tam ciśniejsza i wszystko lepiej czuć mąż mówi to samo. Wiec plusy tez są hehe
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 23:19   #4205
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Uuuu... ale się rozpisałyście Ja padam na pysk, przed chwilą fryzjerka poszła

Storkotko widziałam fotki, super wakacje u mnie półmetek, 21 tydzień, jutro mam wizytę to będę mogła coś więcej napisać

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Aaa Butter a na pocieszenie . Mam wrażenie ze po zszyciu jestem tam ciśniejsza i wszystko lepiej czuć mąż mówi to samo. Wiec plusy tez są hehe
He, he, moja siostra mówi podobnie, więc może faktycznie coś w tym jest ale mój tż też tak mówi a przecież ja nie nacinana, może takie po prostu "plusy" porodu

Ciekawe jak przy drugim porodzie będzie miałam w poniedziałek spotkanie z położną, mówiła żebym już tak długo w domu nie czekała z przyjazdem do szpitala bo mogę nie zdążyć
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 23:32   #4206
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Bika ty tez to potwierdzasz?
Czyli teraz rodzi Ana a potem ty? Czy ktoś pomiędzy ?
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 23:58   #4207
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 543
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cześć!

Butter, ja byłam u Muchackiej 2 razy. Mojej lekarki nie było, a młoda miała dziwne "coś" w nosie. Moja szwagierka od niechcenia zasugerowała opryszczkę, faktycznie tak to wyglądało. Przez telefon płakałam Muchackiej, żeby nas przyjęła, bo opryszczka w tym wieku to pewny szpital i ogromne prawdopodobieństwo uszkodzenia mózgu. Przyjęła nas, ale niechętnie, bo miała dużo pacjentów. Czekaliśmy strasznie długo, opieprzyła nas, że przegrzewamy Ewę (bo mąż wyszedł akurat z młodą na dwór, a że była zimna wczesna wiosna, miała jakąś kurtkę i czapkę - lekarka myślała, że my tak z nią w poczekalni siedzimy ). Powiedziałam, że zaczęło się od kataru i myślałam, że samo przejdzie, na co usłyszałan wyrzut, dlaczego z katarem u TAK MAŁEGO dziecka od razu nie poszłam do pediatry?
Ale merytorycznie ok, stwierdziła, że teoretycznie można by zrobić posiew, ale nie mamy czasu. Że wygląda to paskudnie, ale wg niej to nie jest opryszczka, tylko jakiś gronkowiec, i dała na to maść z zaleceniem kontroli za 2 dni. Na kontroli pocieszyła nas, że widać poprawę, co utwierdziło ją w diagnozie
Za wizytę kontrolną nie wzięła kasy!!!

Odnośnie szczepień, Ewa miała szczepionkę na pneumokoki, mamy zalecenie pediatry, żeby przed przedszkolem zaliczyć jeszcze meningokoki. A na WZW B miała Hepavax.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 02:30   #4208
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

ja tam planu porodowego nie mialam... poszlak na żywioł
jedyne co wiedziałam, to to, ze chciałam rodzic w wodzie. Z Sandra się udało, z Rita nie zdazylam

Butter ja tez miałam długo opory jeśli chodzi o przytulanki... pierwszy raz wręcz się trochę balam, ale jakoś poszło ... i szybko nasze pożycie wróciło do normy... ba nawet zrobiło się lepsze niż przed ciąża
najgorsze dla mnie tylko było odłączenie myślenia o cieknacym mleku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 07:22   #4209
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Gucia Hehe. Ja tez myślałam wtedy o cieknacym mleku
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 09:59   #4210
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Sprzęt ogrodowy to dobry prezent dla taty-działkowca

Nie zaszczepiliśmy na WZW B w ogóle zaszczepimy przy pierwszym szczepieniu engerixem właśnie.
Czemu zmienili? Bo engerix jest droższy

Wydaje mi się, że jak nacina ktoś rozsądny i kto wie, co robi, to raczej uchroni to przed pęknięciem. Wie ile naciąć, żeby dziecko wyszło, a żeby właśnie nie poszło dalej
Ale nie wiem, w temat się właściwie nie zagłębiałam przesadnie. Założyłam, że nie chcę nacięcia i że na pewno mnie położna tak poprowadzi, że nie będzie tego nacięcia. Przejechałam się na tym podejściu I myślę, że też dlatego tak ciężko przechodziłam gojenie tej rany...
Mam nadzieję ze trafimy z prezentem

eh ta polityka... pytałam u nas i położna mówiła, ze nie ma problemu możemy engerixem ale przy przyjęciu musimy to zaznaczyć a wtedy po porodzie lekarz wypisze receptę i zaszczepimy dziecko w drugiej dobie życia. W ogóle polecała aby szczepić w drugiej dobie a nie tuż po urodzeniu.

Jak sporo czytałam, bo temat ten jest moim jakimś konikiem i w ogóle rutynowe działają na mnie jak płachta na byka! Zresztą położna też o tym mówiła to tak samo jak materiał... nacięty, rwie się dalej... a nie nacięty ciężko aby się porwał...
Wiadomo są sytuacje wyjątkowe (i na to trzeba być przygotowanym niestety...), ale to są sytuacje a nie większość przypadków jak to jest u nas. W ogóle wśród wielu lekarzy, położnych panuje jeszcze stara szkoła, że ochroną jest właśnie nacięcie a to guzik prawda... a nawet jeżeli myślą inaczej to często szpital im przykazuje nacinać

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Aaa Butter a na pocieszenie . Mam wrażenie ze po zszyciu jestem tam ciśniejsza i wszystko lepiej czuć mąż mówi to samo. Wiec plusy tez są hehe
to masz szczęście:P i mąż ma szczęście:P

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Czyli teraz rodzi Ana a potem ty? Czy ktoś pomiędzy ?
No proszę Was :P nie przypominajcie mi :P

nie wyobrażam momentu jak stwierdzimy że to poród... na pewno zacznę się okropnie trząść i płakać :P

Co do płaczu to wczoraj się rozryczałam bo nie mogłam otworzyć butelki z mlekiem
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:23   #4211
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

dziewczyny wiem, że tak wyskakuję, ale odważyłam się.... zapisałam się na kurs z księgowości jak już wysłałam zgłoszenie to na samą myśl przebywania z obcymi ludzmi mnie skręca ze strachu boję się, że oni wszyscy będą tacy mądrzy a ja taki jełop
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:25   #4212
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
dziewczyny wiem, że tak wyskakuję, ale odważyłam się.... zapisałam się na kurs z księgowości jak już wysłałam zgłoszenie to na samą myśl przebywania z obcymi ludzmi mnie skręca ze strachu boję się, że oni wszyscy będą tacy mądrzy a ja taki jełop

podasz linka jaki to kurs?


Cześć
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:27   #4213
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość

podasz linka jaki to kurs?


Cześć
http://www.wroclaw.skwp.pl/
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:28   #4214
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
O proszę! Ja zrobiłam u nich dwa kursy
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:35   #4215
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
O proszę! Ja zrobiłam u nich dwa kursy
i jak?
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:42   #4216
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
i jak?
Zrobiłam I i II stopień i jestem naprawdę zadowolona. Natomiast studiów podyplomowych u nich już nie polecam
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:53   #4217
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 543
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cześć!

Kasiu, gratuluję podjęcia nowego wyzwania! Jak planujesz wykorzystać zdobyte umiejętności?
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 14:07   #4218
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Kasiu super

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 14:08   #4219
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
dziewczyny wiem, że tak wyskakuję, ale odważyłam się.... zapisałam się na kurs z księgowości jak już wysłałam zgłoszenie to na samą myśl przebywania z obcymi ludzmi mnie skręca ze strachu boję się, że oni wszyscy będą tacy mądrzy a ja taki jełop

na pewno się przyda
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 18:37   #4220
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Butter nie martw się to nacięcie nie wpłynie negatywnie na współżycie, po jakimś czasie będzie dobrze. U mnie nie zawsze jest dyskomfort, na początku mi to bardzo przeszkadzało, psychicznie szczególnie, nie potrafiłam się bez strachu kochać mimo, że miałam ochotę. Ciągle myślałam, że pewnie pęknę i będę musiała przez ten koszmar przechodzić jeszcze raz. Dbaj teraz bardzo o siebie, nie przemęczaj się a szwy ładnie się zagoją i daj sobie trochę czasu na dojście do siebie psychicznie. Mi już trauma przeszła chociaż przeżycia nie były fajne.

Wyjazd udany, plażing był, pokompałam się , nabiegałam za Łukaszem. Byliśmy z siostrą tz u jej dziećmi więc towarzystwo było. Teraz jedziemy z teściami do siostry teściowej koło łodzi. Będziemy w domku na wsi. Fajnie tylko dużo ludzi będzie i obawiam się nocek z innymi w pokoju.

A Łukasz dobrze, dzięki. Ma już 5 zębów, dalej jest chudy, wszędzie go pełno, rozrabia. Już robi po kilka kroczków sam ale jeszcze całkiem nie chodzi
To fajnie, że Łukasz dobrze To że chudy to chyba nie przeszkadza, nie?

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Aaa Butter a na pocieszenie . Mam wrażenie ze po zszyciu jestem tam ciśniejsza i wszystko lepiej czuć mąż mówi to samo. Wiec plusy tez są hehe
Czy ja wiem, czy to pocieszenie?

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Uuuu... ale się rozpisałyście Ja padam na pysk, przed chwilą fryzjerka poszła

Storkotko widziałam fotki, super wakacje u mnie półmetek, 21 tydzień, jutro mam wizytę to będę mogła coś więcej napisać

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------



He, he, moja siostra mówi podobnie, więc może faktycznie coś w tym jest ale mój tż też tak mówi a przecież ja nie nacinana, może takie po prostu "plusy" porodu

Ciekawe jak przy drugim porodzie będzie miałam w poniedziałek spotkanie z położną, mówiła żebym już tak długo w domu nie czekała z przyjazdem do szpitala bo mogę nie zdążyć
Hehhehe, a ile masz do szpitala?

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

Butter, ja byłam u Muchackiej 2 razy. Mojej lekarki nie było, a młoda miała dziwne "coś" w nosie. Moja szwagierka od niechcenia zasugerowała opryszczkę, faktycznie tak to wyglądało. Przez telefon płakałam Muchackiej, żeby nas przyjęła, bo opryszczka w tym wieku to pewny szpital i ogromne prawdopodobieństwo uszkodzenia mózgu. Przyjęła nas, ale niechętnie, bo miała dużo pacjentów. Czekaliśmy strasznie długo, opieprzyła nas, że przegrzewamy Ewę (bo mąż wyszedł akurat z młodą na dwór, a że była zimna wczesna wiosna, miała jakąś kurtkę i czapkę - lekarka myślała, że my tak z nią w poczekalni siedzimy ). Powiedziałam, że zaczęło się od kataru i myślałam, że samo przejdzie, na co usłyszałan wyrzut, dlaczego z katarem u TAK MAŁEGO dziecka od razu nie poszłam do pediatry?
Ale merytorycznie ok, stwierdziła, że teoretycznie można by zrobić posiew, ale nie mamy czasu. Że wygląda to paskudnie, ale wg niej to nie jest opryszczka, tylko jakiś gronkowiec, i dała na to maść z zaleceniem kontroli za 2 dni. Na kontroli pocieszyła nas, że widać poprawę, co utwierdziło ją w diagnozie
Za wizytę kontrolną nie wzięła kasy!!!

Odnośnie szczepień, Ewa miała szczepionkę na pneumokoki, mamy zalecenie pediatry, żeby przed przedszkolem zaliczyć jeszcze meningokoki. A na WZW B miała Hepavax.
No to z Twojego opisu nie brzmi najmilej... na mnie zrobiła świetne wrażenie.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
ja tam planu porodowego nie mialam... poszlak na żywioł
jedyne co wiedziałam, to to, ze chciałam rodzic w wodzie. Z Sandra się udało, z Rita nie zdazylam

Butter ja tez miałam długo opory jeśli chodzi o przytulanki... pierwszy raz wręcz się trochę balam, ale jakoś poszło ... i szybko nasze pożycie wróciło do normy... ba nawet zrobiło się lepsze niż przed ciąża
najgorsze dla mnie tylko było odłączenie myślenia o cieknacym mleku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Gucia Hehe. Ja tez myślałam wtedy o cieknacym mleku
No właśnie - to mleko mąż twierdzi,że nie będzie mu to przeszkadzać

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Mam nadzieję ze trafimy z prezentem

eh ta polityka... pytałam u nas i położna mówiła, ze nie ma problemu możemy engerixem ale przy przyjęciu musimy to zaznaczyć a wtedy po porodzie lekarz wypisze receptę i zaszczepimy dziecko w drugiej dobie życia. W ogóle polecała aby szczepić w drugiej dobie a nie tuż po urodzeniu.

Jak sporo czytałam, bo temat ten jest moim jakimś konikiem i w ogóle rutynowe działają na mnie jak płachta na byka! Zresztą położna też o tym mówiła to tak samo jak materiał... nacięty, rwie się dalej... a nie nacięty ciężko aby się porwał...
Wiadomo są sytuacje wyjątkowe (i na to trzeba być przygotowanym niestety...), ale to są sytuacje a nie większość przypadków jak to jest u nas. W ogóle wśród wielu lekarzy, położnych panuje jeszcze stara szkoła, że ochroną jest właśnie nacięcie a to guzik prawda... a nawet jeżeli myślą inaczej to często szpital im przykazuje nacinać



to masz szczęście:P i mąż ma szczęście:P



No proszę Was :P nie przypominajcie mi :P

nie wyobrażam momentu jak stwierdzimy że to poród... na pewno zacznę się okropnie trząść i płakać :P

Co do płaczu to wczoraj się rozryczałam bo nie mogłam otworzyć butelki z mlekiem
Nie będzie czasu na łzy.... Zobaczysz, jaka będzie adrenalina Ja dostałam głupawki, a spodziewałam się, że wpadnę w panikę

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
dziewczyny wiem, że tak wyskakuję, ale odważyłam się.... zapisałam się na kurs z księgowości jak już wysłałam zgłoszenie to na samą myśl przebywania z obcymi ludzmi mnie skręca ze strachu boję się, że oni wszyscy będą tacy mądrzy a ja taki jełop
Super! Gratuluję! Gdzie masz plan to wykorzystać?

Byliśmy dziś z Hanią u tej pediatry, świetna lekarka. Powiedziała,że Hania jest w super stanie, o wcześniactwie świadczy tylko niska waga, odruchy ma super, napięcie mięśniowe też. Pięknie przybiera, waży już 2650! Ma bardzo dobre ruchy, idealne ciemiączko. Generalnie bardzo jest z niej zadowolona!
Potem podjechaliśmy do pracy mojej i męża pokazać Małą, wszyscy zachwyceni, że jest przepiękna
Rozmawiałam też o szczepionkach.
Madziu, pytałam o szczepienie po 2. roku życia tymi meningo itp. Powiedziała, że uważa, że to bez sensu, że meningo to po pierwszym roku życia, a pneumo i rota wcześniej.
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 18:49   #4221
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość


Hehhehe, a ile masz do szpitala?


Byliśmy dziś z Hanią u tej pediatry, świetna lekarka. Powiedziała,że Hania jest w super stanie, o wcześniactwie świadczy tylko niska waga, odruchy ma super, napięcie mięśniowe też. Pięknie przybiera, waży już 2650! Ma bardzo dobre ruchy, idealne ciemiączko. Generalnie bardzo jest z niej zadowolona!
Potem podjechaliśmy do pracy mojej i męża pokazać Małą, wszyscy zachwyceni, że jest przepiękna
Rozmawiałam też o szczepionkach.
heh, to zależy czy pojadę do niego przed przeprowadzką czy po

Super tylko się cieszyć, że Hania tak ładnie się rozwija
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 19:18   #4222
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Jajestem po studiach z rachunkowosci i chce ten kurs zrobic i przebranzowic sie poki mloda jestem bo jakby nie patrzec to kupa lat pracy mnie czeka

Bika jak tam sytuacja z nowym lokum?
__________________


Edytowane przez kaska87
Czas edycji: 2014-08-14 o 19:20
kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 19:54   #4223
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Kaśka super. Ile trwa ten kurs?

Butter świetnie wieści , że Hania tak ładnie się rozwija. I co, zdecydowałas czy szczepicie? No właśnie też gdybam czy to ma sens szczepic po 2 roku . A jakoś argumentowała to, że po 2 roku to już bez sensu szczepic?
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:25   #4224
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Jajestem po studiach z rachunkowosci i chce ten kurs zrobic i przebranzowic sie poki mloda jestem bo jakby nie patrzec to kupa lat pracy mnie czeka

Bika jak tam sytuacja z nowym lokum?
Podziwiam, mój mąż pracuje w księgowości, ja niewiele z tego kumam

Pomału ruszamy z remontem... na szczęście tym razem jesteśmy "tylko" inwestorami, a prace zostawiamy doświadczonym ekipom.
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:26   #4225
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Podziwiam, mój mąż pracuje w księgowości, ja niewiele z tego kumam

Pomału ruszamy z remontem... na szczęście tym razem jesteśmy "tylko" inwestorami, a prace zostawiamy doświadczonym ekipom.
no ale napisz coś więcej ile pokoi, czy to mieszkanko czy domek?
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:38   #4226
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Aaa... bo Wy nic nie wiecie.... To mój dom rodzinny, rodzice mi go przepisali, remontujemy parter.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

A pisałam, że miałam dziś wizytę? Jaś ma prawie pół kg, jest już ułożony główką w dół - już jest grzeczniejszy od Emilki
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:39   #4227
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Aaa... bo Wy nic nie wiecie.... To mój dom rodzinny, rodzice mi go przepisali, remontujemy parter.
a to super, czyli rodzice na górze, a Wy na dole? czyli będzie ogródek dla dzieciaczków, a z tego co kojarzę to Ty też niezbyt dobrze się czułaś mieszkając w mieszkaniu

ooo kawał chłopczyka kurcze, a wydaje mi się, że tak niedawno ja chodziłam na wizyty i mi lekarz mówił ile gram malutki waży, a tu klocuś ma już 9,7kg
__________________


Edytowane przez kaska87
Czas edycji: 2014-08-14 o 20:41
kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:41   #4228
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
a to super, czyli rodzice na górze, a Wy na dole? super!
No w sumie tak. Na szczęście to dwa oddzielne mieszkania, a podczas remontu chcemy je zupełnie od siebie oddzielić pod kątem ogrzewania i gazu. Pozostałe media już są oddzielne.
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:42   #4229
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 117
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
No w sumie tak. Na szczęście to dwa oddzielne mieszkania, a podczas remontu chcemy je zupełnie od siebie oddzielić pod kątem ogrzewania i gazu. Pozostałe media już są oddzielne.
no domyślam się, że osobno sobie zrobicie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 20:44   #4230
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
a to super, czyli rodzice na górze, a Wy na dole? czyli będzie ogródek dla dzieciaczków, a z tego co kojarzę to Ty też niezbyt dobrze się czułaś mieszkając w mieszkaniu

ooo kawał chłopczyka kurcze, a wydaje mi się, że tak niedawno ja chodziłam na wizyty i mi lekarz mówił ile gram malutki waży, a tu klocuś ma już 9,7kg
Oj to bardzo lajtowo napisane tak, będzie taras, ogród, zwierzątka itd do pracy blisko

Mój jeden klocuś ma 12,5kg, wyłazi górą z łóżeczka i dziś odmówił spania w dzień
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-30 20:17:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.