Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7 - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-14, 23:22   #2521
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

hej
Ja dzisiaj pamiętnikowo...

Na urlopie było.. męcząco. Czy tylko ja jestem zmęczona po urlopie? Pierwsze 2 dni wszędzie musiałam z L. non stop ja, nowe miejsce. Potem cały dzień na dworze siedziałyśmy i musiałam mieć na nią oko non stop. A to podchodziła do huśtawki jak ktoś się huśtał, a to wchodziła na schody (jeszcze nie umie, a schody wysokie), byłam cały czas w ruchu. CHodziłyśmy nad jezioro się kąpać - 1 minuta od kwatery - a tam też cały czas z nią w wodzie... Brakowało mi chwili, żeby siąść na pomoście i połowić ryby, poczytać książkę na leżaku, siedzieć w wodzie godzinami itd.

W domku mieliśmy mrówki. Pierwszego dnia było ok, drugiego zaczeły się pojedyncze, a potem koszmar - cała podłoga w mrówkach. Brrrr... (wtedy pomyślałam o modernie i Twojej kwaterze ) Aż mi się śniły po nocach. Następnego dnia pojechaliśmy do miasta kupić środek, na szczęście szybko pomógł...

czytając Twoje posty nestelle tak sobie myślę, że nie wiem co ci rodzice myślą mówiąc różnego rodzaju teksty. Byłam świadkiem histerii małe dziewczynki, której tata powiedział, że mama pojechała do domu (a poszła pewnie do sklepu czy coś takiego ) I nie mógł później jej wytłumaczyć , że żartował (?!).

alliw
a czemu nie wytrzymasz z mamą? Ja się własnie zastanawiam jak to będzie, bo jade do rodziców na kilka dni. Po raz pierwszy ...hmmm... 11 lat będe w domu dłużej niż 2 dni i kurcze jakos mi dziwnie
fajny pomysł z tatu nad kostką. A jak to z pracą będzie? Nie będzie problemu że masz tatu?Też się kiedyś zastanawiałam a propos bzinki, której tatuaż mi się baardzo podoba.

U nas teraz cieżki czas, bo l. histerie urządza - chce na ręce a jednak nie chce a znowu chce a nie, na ziemi beznadziejnie nei da się odłożyć, na rękach jęczy, chce jeść cytryne, a potem nią rzuca itd. Dzisiaj byłam tak zmęczona ... Zajrzałam jej do buzi, bo pomyślałam, ż emoże te czwórki się przebiły w końcu - okazało się, że już prawie, połowki 4 górnych sa i obok trójki już się przebijają więc już wiem skąd ta histeria (bo już się zastanawiałam czy źle coś robię - nie dało się założyć pieluchy, ubrać, rozebrać, wszystko źle - a reakcja L to cały repertuar koszmarów mam - uderzanie rękami, gryzienie, kopanie, płacz, rzucanie rzeczmi...) Wydaje mi się, że 4 na dole jeszcze idą, więc cieżki czas przede mną, dobrze, że do mamy jade, to mi pomoże. Ale o dziwo noc spokojna, śpi dobrze, gorączki brak.
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 23:28   #2522
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
[B]a
Klementyna o tak jak piszesz parówki o zawartości mięsa 25% stąd parówki są w kategorii najgorszych produktów ale jeszcze dwa lata temu gdy nawet tu na wątku negowałyśmy parówki robiłyśmy to słusznie bo już wtedy zaczęłam zwracać uwagę na ich skład i było może 5 producentów którzy dawali około 90% miesą w parówce teraz parę dni temu kupowałam i 3/4 parówek na stanowisku mięsnym miało od 85% wzwyż o dziwo najmniej miały popularne berlinki i jedynki a takie robione dla PiP z szynki 90% ... jakiejś firmy bezglutenowe 93% szynki choć podobno najlepsze parówki to lidlowe pod względem mięsa przynajmniej jeszcze do niedawna .... ja tak patrzę na te parówki bo mój tż często przegryza do domowych hot dogów

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

alliw no muszę spytać muszę :P to w takim razie jak ty wytrzymałaś z mamą te chyba 18 lat ?

tak ot to ja z moją mogła bym mieszkać
W lidlu kiedys piratki miały dobry skład,ale one pakowane to nie wiem...ktośmówił,ze sie popsuły osttanio...
Cytat:
Napisane przez oldzinx Pokaż wiadomość
hej,


a teraz chwale się,
wizyta dzisiaj była, dziewczyny piękne i zdrowe
tak, już widać było płeć (sama byłam mega zdziwiona, 11 tydz dopiero), przynajmniej u jednej 2 piękne kreseczki , druga trochę mniej pokazała ale ginek na 100% jeszcze nie mówi że to "ONE" chociaż co do pierwszej to raczej na pewno, sama widziałam
o raju....
nestelle za udane wakacje i postepy RoszkaKzcper tezzaczał sam sięmyć,male na razie tylko brzuch i buzia;p
Mowa K sie co raz lepiej rozwijamyślę, że ok 20-30 wyrazów w tym dzwiękonasladowczych mówi, takze jak dla mnie to dużo,za to nocnik nadal czarna magia,ale jak ja idę do łązienki to zaraz wszyscykich informuje, ze "mama śiśi";p

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam pytanie - na wypisie ze szpitala dostalam zalecenie przyjmowania kwasow omega-3, 400 mg, podczas karmienia piersia, a potem do 3rz dawac Ani tyle samo. Jak urodzilam Krzysia takiego zalecenia nie mialam, dodali teraz ten punkt i jestem zla, bo Mu nie podawalam...
Ale moje pytanie brzmi, jak sie ma omega3 do DHA? Mam witaminy z dha 250 mg dla siebie, a dla Krzysia wit. D z dha 150 mg. Jak to sie ma do tych 400 mg omega-3 ? Wiem, ze dha to jeden z kilku rodzajow kwasow omega... Takie ilosci wystarcza nam? Zna sie ktoras?
Ogolnie sie wsciekam, bo tyle czasu Krzysiowi nie dawalam tego, nie wiedzialam, ze to wazne...

.
qrcze nie wiem jak to jest,ja puki karmilam piersia to brałam prgna dha- kazali w szpitalu,potem jak juz rozszerzalam diete to ok 7-9 miesiaca(nie pamietamdokladnie)dawalam Kacprowi omega-med wit D z Dha i daje do dziś-tak pediatra zalecała,w ksiązeczce tez mam chyba pieczątkę, ze do 3 rż dawać Dha,ale ile nie pamietam (ksiązeczka w aucie), 400?

POjechalismy do tesciow,wczoraj rano tż wrócił do Lbn do pracy,a my dojechalismy dziś.Żebyście widziały minę KAcpra jak się wczoraj obudził,a tatay nie było...myslałam, ze pekne i rozczulę sie naraz."Tata ni ma"-i rozkłda ręce, po czym podnosi kołdrę i zaczyna skyupulatnie przeszukiwać zawartośc łózka co chwile z roczarowaniem powtarzając"ni ma"
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 23:30   #2523
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Poza tym planuje iść do fryzjera. Mam krótkie włosy - do brody mniej więcej - czy ombre fajnie by wyglądał? Bo podobają mi się takie włosy, ale nie widziałam nigdy przy krótkich....

moderna
wracam do pracy za 2 tyg. Trochę mi się pokomplikowało, bo nie do końca godziny pracy saoimi wymarzonymi, będzie trochę cieżko logistycznie... Ale udało mi się z opiekunką - starsza kobitka, była u mnie dzisiaj - została z L. sama drugi raz, na razie ok. godziny tylko, na początek, ale jestem zadowolona. Lilka już z nią była kilka razy - w sensie ja + opiekunka, bardzo ją polubiła, non stop do niej na ręce chciała. Kobitka jest mega uczciwa, można jej zaufać. Z jedzeniem jedynie może być kłopot, nawet nie tyle kłopot - jak L. będzie chciała nie wiem, bułkę - to ta pani jej da, bo to taka typowa babcia. Będę szykować jakieś rzeczy typu racuchy i ciasteczka jakies chyba domowe żeby były w razie czego.
Jeszcze nie wiem d o końca ile będzie czasu z L. spędzała - spodziewam się, że 2 dni po 3-4 godziny, zobaczymy jak w praktyce wyjdzie .
I ogólnie jestem bardzo podekscytowana że do pracy wracam, bardzo się cieszę. Martwią mnie 2 rzeczy - jak L. uśnie w dzien bez uu. i ile wytrzyma bez uu. Właśnie, bo nie napisałam, że na urlopie zaćzęła jeść !!! I bez uu wytrzymywała długo. Ale wróciliśmy i znowu kp co 2-3 godziny.... Więc trochę się martwię, ale mam nadzieję, że damy radę.
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 23:41   #2524
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
Poza tym planuje iść do fryzjera. Mam krótkie włosy - do brody mniej więcej - czy ombre fajnie by wyglądał? Bo podobają mi się takie włosy, ale nie widziałam nigdy przy krótkich....

moderna
wracam do pracy za 2 tyg. Trochę mi się pokomplikowało, bo nie do końca godziny pracy saoimi wymarzonymi, będzie trochę cieżko logistycznie... Ale udało mi się z opiekunką - starsza kobitka, była u mnie dzisiaj - została z L. sama drugi raz, na razie ok. godziny tylko, na początek, ale jestem zadowolona. Lilka już z nią była kilka razy - w sensie ja + opiekunka, bardzo ją polubiła, non stop do niej na ręce chciała. Kobitka jest mega uczciwa, można jej zaufać. Z jedzeniem jedynie może być kłopot, nawet nie tyle kłopot - jak L. będzie chciała nie wiem, bułkę - to ta pani jej da, bo to taka typowa babcia. Będę szykować jakieś rzeczy typu racuchy i ciasteczka jakies chyba domowe żeby były w razie czego.
Jeszcze nie wiem d o końca ile będzie czasu z L. spędzała - spodziewam się, że 2 dni po 3-4 godziny, zobaczymy jak w praktyce wyjdzie .
I ogólnie jestem bardzo podekscytowana że do pracy wracam, bardzo się cieszę. Martwią mnie 2 rzeczy - jak L. uśnie w dzien bez uu. i ile wytrzyma bez uu. Właśnie, bo nie napisałam, że na urlopie zaćzęła jeść !!! I bez uu wytrzymywała długo. Ale wróciliśmy i znowu kp co 2-3 godziny.... Więc trochę się martwię, ale mam nadzieję, że damy radę.
Super z opiekunką!! Co do uu:pewnie bedzie sie na poczatku buntowac, ale w koncu skapilulujeA moze wręcz przecwinie brak mamy bedzie dla niej rownoznaczny,że nie ma uu i będzie wsuwać kaanapki
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 07:45   #2525
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Mam nadzieje ze obedzie sie bez płaczu' ze po prostu mama=uu brak mamy=normalne jedzenie. Ale wyjdzie w praniu.

Jeszcze mialam napisać o piciu - l wypija dziennie 1 kubek 200 ml wody. I to wszystko. Tylko my kp wiec pewnie mlekiem nadrabia.

A l nie chodzi sama po mieszkaniu za duzo ma różnych pomyslow a ja mam jednak bogatą wyobraźnię. .. w lazience ostatnio wlozyla reke di kuwety kota. W kuchni siega do blayu i zdejmuje rzeczy albo otwiera szuflade i na nia staje....
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 09:10   #2526
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 205
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Nestelle
- oooOooOooo ktos tu sie wakacjuje no tylko pozazdroscic
A prz Roszku to juz w ogole Wymiekam - uwilebiam jak ty piszesz o swoich dzieciach, zawsze mam usniech od ucha do ucha


Eluska
- za prace.


Monika
- serio podziwiam - ja bym chyba juz dawno dawno kopla ktorego w 4Litery / nie umieja sie okreslic - a to wy "cierpicie" masakabra z ta sluzba zdrowia :-(.


Despa
- ze takie CUS moze byc tom wiedziala z opowiadan kolezanek - ale dziwi mnie strasznie takie podejscie rodzicow


Demeter
- w takim razie za Dziewczynke - ew jak bd chlopiec to odspzedasz olndzinx hihi.


No i OLNDZINX ( pewnie znowu bleda zrobilam - ale musisz mi wybaczac ).
OGROMNIASTE GRATULACJE dla Corki baaaa a nawet dla Dwoch .....!!!!

A co do roznic miedzy przedszkolnych to bym mogla wymieniac i wymieniac - wyglada to tutaj zupelnie ciut inaczej
- Miedzy innymi - czy deszcz czy slonce czy snieg dziecke MUSZA BYC MIN 2-3h na dworze. ( ozywiacie sa specjalnie ubrane do tego )
- jedzenie ( Milus ma zapewnione posilki moge mu nie szykowac ) sniadanie ok 8.30-45 melko z kartonu, ogorek i kromki z serwm oasztetem czy czym innym do smarowania - ew Kaszka na wodzie . LUNCZ 11.00-30 kromnki i owoc woda ew mleko. No i jak dziecko zostaje no do 16.30 ( przedszkole jest czynen do 17 ) to okolo 14.30 doataje znowu Kromki .
2 razy W TYGODNIU maja cieply Lunczowy posilek - zapewne jakas rybka miesko, ryz makrom ziemniak warzywa ..!;-)


To tyle wiecej nie oamietam
2 razy w TYGODNIU


Kocham Cie Emilianku <3.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 09:39   #2527
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

A może my jesteśmy za bardzo zafiksowani na ten ciepły posilek? Tak sobie myśle bo l na ogol odmawia obiadu kaszki zje odrobine ale letniej. Ostatnio zaczela jesc zupy ale tez nie sa cieple. A placki wszelkiego rodzaju na zimno
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 10:02   #2528
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
A co do roznic miedzy przedszkolnych to bym mogla wymieniac i wymieniac - wyglada to tutaj zupelnie ciut inaczej
- Miedzy innymi - czy deszcz czy slonce czy snieg dziecke MUSZA BYC MIN 2-3h na dworze. ( ozywiacie sa specjalnie ubrane do tego )
- jedzenie ( Milus ma zapewnione posilki moge mu nie szykowac ) sniadanie ok 8.30-45 melko z kartonu, ogorek i kromki z serwm oasztetem czy czym innym do smarowania - ew Kaszka na wodzie . LUNCZ 11.00-30 kromnki i owoc woda ew mleko. No i jak dziecko zostaje no do 16.30 ( przedszkole jest czynen do 17 ) to okolo 14.30 doataje znowu Kromki .
2 razy W TYGODNIU maja cieply Lunczowy posilek - zapewne jakas rybka miesko, ryz makrom ziemniak warzywa ..!;-)
ale to tylko dwa razy w tygodniu cieply posilek?
a tak caly dzien kanapki.. ojjj... mnie sie taki plan posilkow w ogole nie podoba
Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
A może my jesteśmy za bardzo zafiksowani na ten ciepły posilek? Tak sobie myśle bo l na ogol odmawia obiadu kaszki zje odrobine ale letniej. Ostatnio zaczela jesc zupy ale tez nie sa cieple. A placki wszelkiego rodzaju na zimno
nie zgodze sie, bo wedlug mnie warzywa, czy gotowane czy surowe, do tego jakas kasza, czy ryz, makaron, ryba mieso, czy nawet zupa sa bardzo wazne w codziennym menu, i naprawde nie wyobrazam sobie braku chociazby cieplego lunczu w Norwegii chyba jest nawet chlodniejszy klimat niz u nas, tym bardziej powinno sie zwracac uwage na rozgrzewajace posilki - kanapki 3 razy dziennie to wedlug mnie dosc szybka droga do wychlodzenia organizmu/wieksza podatnosc na infekcje. (moga byc nawet i w letniej temperaturze, czy pozniej zjedzone na zimno, ale wazne by bylo to ugotowane), no weldug mnie nie jest to idealne przedszkolne menu

Moj M. by glodny chodzil, bo on chleba/bulki razcej nie zje - tylko dodatki

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Pozniej nadrobie reszte, na razie zupelny brak czasu (M. chyba zmienil sobie godziny drzemki, wiec musze sie dostosowac do nowego planu )
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 10:23   #2529
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez oldzinx Pokaż wiadomość
a teraz chwale się,
wizyta dzisiaj była, dziewczyny piękne i zdrowe
tak, już widać było płeć (sama byłam mega zdziwiona, 11 tydz dopiero), przynajmniej u jednej 2 piękne kreseczki , druga trochę mniej pokazała ale ginek na 100% jeszcze nie mówi że to "ONE" chociaż co do pierwszej to raczej na pewno, sama widziałam
pomierzone, pooglądane, kształtne i ładni się rozwijające, równiutkie, ładnie podskakiwały na usg, popłakałam się oczywiście i chyba dopiero do mnie dociera że to bliźniaki, że będą 2 małe maluszki na raz
super! niech rosną zdrowe

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

ale Oliwia ma dziś dzień marudera szok!
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 11:10   #2530
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

kasia fajny przedszkolak z Milusia,ale jak dla mnie to tezz dużo tych kromek, a z amało"obiadowych"dań
Kacper zioło oświęcił teraz rosół, wizyta wujka i w trase rowerami
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 11:22   #2531
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

........ jak ktoś mówi ze chce się wyspac w wakacje a nie może ...zapraszam do nas ... u nas przed chwilką J wstał . cała reszta jeszcze spi

Cathlyn - no takie wakacje typu poleze ,poczytam ,robie co chce to raczej nie szybko .no chyba ze masz kogos do pomocy ...
ja jestem zadaniowa - tzn. nastawie się odpowiednio i robie .bez przemyśleń i takich tam . ale wiem o czym piszesz ...moje marzenie to lezak ,stos książek , drineczki ...choć jestem aktwna i nie lubie siedzieć w miejscu to chętnie jednak pospałabym na plazy .niestety wiem ze nawet jak dziecko ma już dobre kilka lat to i tak nie można przestać uwazac w takich miejscach gdzie woda itp.
A wiec biegam za dziecmi , buduje w piasku , pilnuje od prawie 9 lat ...i wiele lat jeszcze rzede mną .
ostatnio czytałam felieton Karoliny Malinowskiej w jakims tam Show ? czy innym tego typu pismie o wakacjach matki 3 dzieci . opowiada jak to trzeba ogarnąć ,natrudziec się ,naskakać ,nawywijac i nie da się odpocząć .po czym kwituje ze nareszcie wieczór ,dzieci ida spac , a ona ... na fitness bo maluchy z babcią .Tak ,natrudziła się to ma czas dla siebie ....

Kasia - fajnie ze dzieci tyle na dworze . jak na nasze warunki umysłowe to dziwne podejście z tymi posiłkami ...ale z drugiej strony dziecko przecież nie jest tam do wieczora czyli zje obiad ciepły w domu . przynajmniej na mój rozum . U mnie zawsze ciepły posiłek to sniadanie ,a obiad często ok. 16, wiec do tego czasu także cos na zimno . kolacja zazwyczaj dla R tez ciepła -kaszka. To warunki domowe .bo teraz na wczasach to zupełnie inaczej .

Ale tak osobiście to ja sama potrzebuje ciepłych posiłków . codziennie ,czasem tak jest ze na sniadanie zjem owsianke a reszte dnia mam na zimno (np. .obiad sałatki ,sushi ...) to zaczynam tesknic za ciepłym obiadkiem .

Klementyna- "ni ma taty " słodzakowaty Kacper

Tasia - mysle ze nie masz się czym przejmować jeśli chodzi o te dha .podawaj jak radza ,teraz tez Krzysiowi .zawsze tak będzie ze wytyczne się zmieniają ,nowe rzeczy pojawiają ... nie Twoja wina .

R zaczyna się krecic ....N za to jak kamień.
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-15, 12:38   #2532
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Hejka,

My juz w Wawie. Mielismt isx na defilade, ale tak sie pozarlam z TZ, ze mi sie odechcialo jakiegokolwiek wspolnego wyjscia. Na wakacjach bylo ok, ledwo przyjechalismy, znow pretensje o wszystko. Czasami mam wrazenie, ze juz dlugo tak nie wytrzymam. Wszystko ma zrobione i podane pod nos, a dzien w dzien slysze narzekania...

Nestelle, mam to samo z waga, od lutego wchodze w 34 przy 175 i wiem, ze nie wygladam dobrze. Myslalam, ze przytyje po skonczeniu karmienia, ale niestety ani grama.

Klementyna, ale Kacper duzo mowi! Wojciech ciagle po swojemu, mowi kilka normalnych slow, ale swietnie mozna sie z nim dogadac gestami i wyrazami dzwiekonasladowczymi - np dzis opowiedzial mi, ze zrobil kupe na nocnik, cytuje: mama, [wskazanie reka na lazienke, stekniecie i bicie brawo] i wszystko jasne

Oldzinx, gratuluje coreczek
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 12:45   #2533
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 205
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

No tak ja was w pelni rozuniem z tym jedzeniem - sama byla Jestem w lekkim szoku - no ale coz ja moge zrobic, przedszkola nie zmienie Bo w Kazdym jest tak samo
Moge mu serwiwac w domku ciepla obiado-kolacje o 17.30
Boje sie ze Milus znienawidzi kanapki wiadomo zawsze moge mu cos spakowac do sniadaniowki - ale watpie by w ciagu dnia ( kiedy nie ma pory na jedzenie ) wyciagli mu to zeby zjadl .
Na 14dzieci z Milusiem przypada 4wychowawcow
Aaa no i np co zauwazylam
- ZMIANA PIELUCH - ktos rzuca haslo zmiana piekuchy co ok 2-3h i kazde dziecko ma zmieniane, no chyba ze zrobic kupe poczuja to od razu jest zmiana .


To tyle zara wysiadam. Ide sie sporkac z kolezanka co ma mi odsperzadc za zekolade Gumiaczki dla Milusia


Kocham Cie Emilianku <3.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 12:45   #2534
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cathlyn, swietnie, ze znalazlas dobra opiekunke, wiem jak z tym ciezko. Moja tez wydawala mi sie babciowa, ale okazalo sie, ze ma super otwrty umysl, dostosowuje sie do moich wymagan szczegolnie pod wzgledem jedzenia, uwaznie obserwuje Wojtka, a on ja uwielbia. Sasiadka chciala mi ja podkupic to dla mnie dowod, ze musi byc dobra.
Ty pracujesz na zmiany? Na ile godz idziesz? 7?

Chlopaki spia, w domu syf totalny, ide poczytac ksiazke
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 13:03   #2535
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez alliw Pokaż wiadomość

no bo w sumie to był urlop bylismy w mojej rodzinnej miejscowosci, tylko ze wzgledu na bardzo specyficzne usposobienie moich rodziców tz w zeszłym roku kategorycznie zarządał abysmy wynajeli kwatere (tj miejsce do którego bedziemy mogli uciec w sytuacji kryzysowej ), spodobało nam sie i w tym roku tez wynajelismy. Mielismy parter domku jednorodzinnego z tarasem do własnej dyspozycji (za 100 zł za dobe ). Za rok tez tam bedziemy wynajmowac.
Z moja mamą nie jestem w stanie wytrzymac 3 dni niestety

hehe ja mojemu nie dawałam, bo boje sie ze by zjadł ostatnio u moich rodziców miał okazje posmakowac wiecej miesa, to jadł az mu sie uszy trzesły, a jak widział kaczkę u mnie na talerzu to tylko pokazywał paluszkiem "to to" tż nie był zachwycony
ahhh juz rozumiem wedlug mnie swietne rozwiazanie (i dobra cena za takie mieszkanie )


tz jest wege, dobrze pamietam?
Cytat:
Napisane przez oldzinx Pokaż wiadomość
a teraz chwale się,
wizyta dzisiaj była, dziewczyny piękne i zdrowe
tak, już widać było płeć (sama byłam mega zdziwiona, 11 tydz dopiero), przynajmniej u jednej 2 piękne kreseczki , druga trochę mniej pokazała ale ginek na 100% jeszcze nie mówi że to "ONE" chociaż co do pierwszej to raczej na pewno, sama widziałam
pomierzone, pooglądane, kształtne i ładni się rozwijające, równiutkie, ładnie podskakiwały na usg, popłakałam się oczywiście i chyba dopiero do mnie dociera że to bliźniaki, że będą 2 małe maluszki na raz
mam ładne fotki ale muszę to jakoś poskanować albo fotkę cyknę aparatem i wrzucę do klubu.
Powiem wam że miło popatrzeć na to usg, szczególnie że już są takie malutkie dzidzie i machają pięknie nóżkami i rączkami.
emocje
fajnie miec od razu dwa maluszki, choc ciaza blizniacza jest pod specjalnym nadzorem - wiec pewnie troche nerwow to tez kosztuje.
Moja kolezanka urodzila kilka lat temu blizniaczki, tyyyle szczescia na raz
Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
Moderna - ja pozwalam od daaaawna chodzic R po domu samemu . tylko co jakiś czas sparwdzam czy jest ok .
Teraz to już w ogole luzik bo R siedzi ze starszakami w pokoju - J puszcza muzyke ,grzebie w lego ,N rysuje a R tańczy ,buduje z J albo rysyje z N ,albo siedzi z nimi i sam się bawi autami ....potrafi go "nie być" tak ponad godzine

Co do mowy to ...nawija tylko po swojemu . nie uważam aby był zacofany ale N czy J w jego wieku mówili już bardzo dużo po "naszemu" . R mówi cały dzień ,monologi takie strzela ze szok ale tylko po swojemu ,no i warczy serio warczy .
mówi tylko brum-brum , mama mama , jak cos chce abym mu podała to "da" i do taty swojego po imieniu wali .
no moj tez ma sporo wolnosci w domu, ja tylko co jakis czas sprawdzam, czy nadal sie bawi, czy moze juz siedzi na parapecie
zrszta w ciagu jednego dnia opanowal schodzenie z sofy sam, na dwa sposoby, przodem i tylem, wiec tu juz nawet oko mi nie mrugnie, da sobie rade

bardziej chodzilo mi o samodzielne zabawy z rowiesnikami - na podworku, na placu zabaw - ciekawa jestem, w jakim wieku mniej wiecej to nastepuje - choc podejrzewam, ze chyba duzo zalezy od samego dziecka, jak daleko jest rozwiniete (no i tez zastanawialam sie ogolnie, co autor mial wlasnie na mysli, na ile dzieci mozna poscic bez nadzoru, w jakim wieku i gdzie )

u nas na razie tez kiepsko z powtarzaniem slow, jak tak czytam, ile neiktore dzeici juz powtarzaja to wierci mi to troche dziure w glowie i zastanawiam sie, na ile to naturalne opoznienie mowy, a na ile jakies inne problemy (chociaz M. nadaje caly czas, tyle, ze po swojemu - ale zauwazylam, ze niektore dzwieki (slowa) sie powtarzaja, wiec cos tam musi to oznaczac w jego mniemaniu ) - ale raczej bede czekac do drugiego roku zycia i wtedy dopiero zaplanuje wizyte u logopedy (zreszta na bilansie dwulatka bedzie pediatra tez to kontrolowal - wiec pewnie tez sam dalej pokieruje, gdyby cos).

monicca wy byliscie u logopedy - cos sie dzialo, czy to bylo tylko kontorlnie z racji jakis innych problemow?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dobra parówka nie jest zła. J. akurat nie jada bo on mięso i rybo-żerca, więc nie muszę niczego przemycać.
hehe

(ja raczej nigdy nie myslalam w tym kierunku, by cokolwiek przemycac - po prostu nie mialam pomyslow na kolacje i raz dalam, zjadl ze smakiem, i tak powtorzylo sie to juz ze 4 razy ja chyba za malo naciskam na mieso, sama nie jem duzo, wiec dlatego i M. pewnie nie je - ale zawsze jak ugotuje to wypluwa wiec moze neich zje od czasu do czasu ta parowke )

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Ale moje pytanie brzmi, jak sie ma omega3 do DHA? Mam witaminy z dha 250 mg dla siebie, a dla Krzysia wit. D z dha 150 mg. Jak to sie ma do tych 400 mg omega-3 ? Wiem, ze dha to jeden z kilku rodzajow kwasow omega... Takie ilosci wystarcza nam? Zna sie ktoras?
Ogolnie sie wsciekam, bo tyle czasu Krzysiowi nie dawalam tego, nie wiedzialam, ze to wazne...
niestety nie pomoge, u nas nie bylo zalecenia kwasow omega, nawet neidawno pytalam tu na forum, to wiekszosc nie suplementuje - nie powiem, ze troche sie obawiam, bo jednak kwasy DHA biora spory udzial w rozwoju ukladu nerwowego..

a w jakiej formie sa te kwasy dla dzieci? tabletka do polkniecia, do roizpuszczenia, krople?
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
i tak we wrześniu logopeda go skrytykuje że z butli pije ale co poradzę jak on konsekwentnie gryzie każdy kubek/niekapek/cokolwiek co nie jest butelką ze smoczkiem, a i smoczek też podgryza.. kubeczki są strasznie zgryzione a nawet łyka z nich nie wziął..
Monika, a pije ze zwyklego ceramicznego czy szklanego kubka (grube szklo)?
__________________
Moja dziewczynka

Edytowane przez Moderna
Czas edycji: 2014-08-15 o 13:04
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-15, 13:21   #2536
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
Na urlopie było.. męcząco. Czy tylko ja jestem zmęczona po urlopie? Pierwsze 2 dni wszędzie musiałam z L. non stop ja, nowe miejsce. Potem cały dzień na dworze siedziałyśmy i musiałam mieć na nią oko non stop. A to podchodziła do huśtawki jak ktoś się huśtał, a to wchodziła na schody (jeszcze nie umie, a schody wysokie), byłam cały czas w ruchu. CHodziłyśmy nad jezioro się kąpać - 1 minuta od kwatery - a tam też cały czas z nią w wodzie... Brakowało mi chwili, żeby siąść na pomoście i połowić ryby, poczytać książkę na leżaku, siedzieć w wodzie godzinami itd.

W domku mieliśmy mrówki. Pierwszego dnia było ok, drugiego zaczeły się pojedyncze, a potem koszmar - cała podłoga w mrówkach. Brrrr... (wtedy pomyślałam o modernie i Twojej kwaterze ) Aż mi się śniły po nocach. Następnego dnia pojechaliśmy do miasta kupić środek, na szczęście szybko pomógł...

czytając Twoje posty nestelle tak sobie myślę, że nie wiem co ci rodzice myślą mówiąc różnego rodzaju teksty. Byłam świadkiem histerii małe dziewczynki, której tata powiedział, że mama pojechała do domu (a poszła pewnie do sklepu czy coś takiego ) I nie mógł później jej wytłumaczyć , że żartował (?!).


U nas teraz cieżki czas, bo l. histerie urządza - chce na ręce a jednak nie chce a znowu chce a nie, na ziemi beznadziejnie nei da się odłożyć, na rękach jęczy, chce jeść cytryne, a potem nią rzuca itd. Dzisiaj byłam tak zmęczona ... Zajrzałam jej do buzi, bo pomyślałam, ż emoże te czwórki się przebiły w końcu - okazało się, że już prawie, połowki 4 górnych sa i obok trójki już się przebijają więc już wiem skąd ta histeria (bo już się zastanawiałam czy źle coś robię - nie dało się założyć pieluchy, ubrać, rozebrać, wszystko źle - a reakcja L to cały repertuar koszmarów mam - uderzanie rękami, gryzienie, kopanie, płacz, rzucanie rzeczmi...) Wydaje mi się, że 4 na dole jeszcze idą, więc cieżki czas przede mną, dobrze, że do mamy jade, to mi pomoże. Ale o dziwo noc spokojna, śpi dobrze, gorączki brak.
cathlyn, ja tez wlasnie pisalam, ze pierwsze dni po urlopie musialam odespac - dla mnie to nie byl odpoczynek (mysle, ze dopoczac mozna tylko w hotelu zaraz przy plazy, z wyzywieniem, sprzataniem pokoju itp. ) - planowanie dnia (drzemka, jedzenie, wyjscie na plaze lub inne atrakcje, zakupy) i opieka nad dzieckiem.

u nas w ostatnie dni pojawily sie mrowki, przyszly sobie z tarasu
widze, ze tez nie bylas zadowolona z kwatery hihi

ja im napisalam niestety negatywna opinie na portalu, gdzie sie ocenia hotele/pensjonaty. (inaczej sie nie dalo, mimo checi).

skad niektorzy rodzice czerpia pomysly na zastraszanie swoich dzieci?

zeby pewnie wzmacnialy negatywne emocje - trzeba przetrwac ten etap

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Mowa K sie co raz lepiej rozwijamyślę, że ok 20-30 wyrazów w tym dzwiękonasladowczych mówi, takze jak dla mnie to dużo,za to nocnik nadal czarna magia,ale jak ja idę do łązienki to zaraz wszyscykich informuje, ze "mama śiśi";p
wow
Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
moderna
wracam do pracy za 2 tyg. Trochę mi się pokomplikowało, bo nie do końca godziny pracy saoimi wymarzonymi, będzie trochę cieżko logistycznie... Ale udało mi się z opiekunką - starsza kobitka, była u mnie dzisiaj - została z L. sama drugi raz, na razie ok. godziny tylko, na początek, ale jestem zadowolona. Lilka już z nią była kilka razy - w sensie ja + opiekunka, bardzo ją polubiła, non stop do niej na ręce chciała. Kobitka jest mega uczciwa, można jej zaufać. Z jedzeniem jedynie może być kłopot, nawet nie tyle kłopot - jak L. będzie chciała nie wiem, bułkę - to ta pani jej da, bo to taka typowa babcia. Będę szykować jakieś rzeczy typu racuchy i ciasteczka jakies chyba domowe żeby były w razie czego.
Jeszcze nie wiem d o końca ile będzie czasu z L. spędzała - spodziewam się, że 2 dni po 3-4 godziny, zobaczymy jak w praktyce wyjdzie .
I ogólnie jestem bardzo podekscytowana że do pracy wracam, bardzo się cieszę. Martwią mnie 2 rzeczy - jak L. uśnie w dzien bez uu. i ile wytrzyma bez uu. Właśnie, bo nie napisałam, że na urlopie zaćzęła jeść !!! I bez uu wytrzymywała długo. Ale wróciliśmy i znowu kp co 2-3 godziny.... Więc trochę się martwię, ale mam nadzieję, że damy radę.
ohh jeszzce dwa tygodnie
a na dluzej ja zostawilas np. 2-3 godziny?

ciesze sie, ze znalazlas osobe godna zaufania - ja to sie zawsze obawiam tego, jak takie osoby zwracaja sie do dzieci, gdy te zachowuje sie inaczej, niz ktos sobie tego zyczy.
Cytat:
Napisane przez cathlyn Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze obedzie sie bez płaczu' ze po prostu mama=uu brak mamy=normalne jedzenie. Ale wyjdzie w praniu.
mam nadzieje, ze L. szybko sie przystosuje

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
Hejka,

My juz w Wawie. Mielismt isx na defilade, ale tak sie pozarlam z TZ, ze mi sie odechcialo jakiegokolwiek wspolnego wyjscia. Na wakacjach bylo ok, ledwo przyjechalismy, znow pretensje o wszystko. Czasami mam wrazenie, ze juz dlugo tak nie wytrzymam. Wszystko ma zrobione i podane pod nos, a dzien w dzien slysze narzekania...

cytuje: mama, [wskazanie reka na lazienke, stekniecie i bicie brawo] i wszystko jasne
)
oby to tylko przejsciowe problemy (faceci czasami sa niereformowalni )

(a ja sie pochwale, ze u nas odrobine lepiej, choc nie wiem czy tylko powierzchownie, czy nastpaila glebsza zmiana - zobaczymy )

fajnie hihi
(my na razie tez sie komunikujemy na migi - M. mi zawsze pokazuje raczka, co cche, a jak spadnie to pokazuje gdzie sie uderzyl: albo podloga, albo sciana
oprocz tego tyyyle juz rozumie dzisiaj przyniosl mi jakiegos okruszka, pokazal, to mowie, zeby wyniosl do kosza: poszedl do kuchni, otworzyl szafke, otworzyl kosz, wrzucil, i zamknal ja po takich akcjach to zawsze kopare zbieram z podlogi )

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
No tak ja was w pelni rozuniem z tym jedzeniem - sama byla Jestem w lekkim szoku - no ale coz ja moge zrobic, przedszkola nie zmienie Bo w Kazdym jest tak samo
Moge mu serwiwac w domku ciepla obiado-kolacje o 17.30
Boje sie ze Milus znienawidzi kanapki wiadomo zawsze moge mu cos spakowac do sniadaniowki - ale watpie by w ciagu dnia ( kiedy nie ma pory na jedzenie ) wyciagli mu to zeby zjadl .
Na 14dzieci z Milusiem przypada 4wychowawcow
Aaa no i np co zauwazylam
- ZMIANA PIELUCH - ktos rzuca haslo zmiana piekuchy co ok 2-3h i kazde dziecko ma zmieniane, no chyba ze zrobic kupe poczuja to od razu jest zmiana .
oczywisice, ze nie zmienisz przedszkola - to bardziej zdziwienie, ze tak na sucho podchodza do codziennego menu
a obiadokolacja to chyba jedyne wyjscie z sytuacji
a wlasnie, jak to jest, gdyby mama sama cos przygotowala, dali by dziecku?

zmiana pieluch grupowo - super!
Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
Cathlyn, swietnie, ze znalazlas dobra opiekunke, wiem jak z tym ciezko. Moja tez wydawala mi sie babciowa, ale okazalo sie, ze ma super otwrty umysl, dostosowuje sie do moich wymagan szczegolnie pod wzgledem jedzenia, uwaznie obserwuje Wojtka, a on ja uwielbia. Sasiadka chciala mi ja podkupic to dla mnie dowod, ze musi byc dobra.
jak czasami sie czyta historie w necie, to mysle, ze znalezienie odpowiedniej opiekunki to naprawde trzeba miec duzo szczescia i cierpliwosci w szukaniu

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

upieklam sobie batony musli i sie zajadam (bez ograniczen )
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 13:32   #2537
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Hej
Ja znow bez cytowania, ale boje sie, ze nie zdaze, nim Ania sie obudzi
Wlasnie wrocilismy z pierwszego spaceru Bylismy wszyscy, na dwa wozki i z Babcia na defiladzie Samoloty byly hitem, cala droge powrotna Krzys pokazywal na niebo, pewnie chcial jeszcze Uwielbia samoloty, zawsze wypatruje na balkonie, jak tylko uslyszy Wiec dla Niego byla to olbrzymia frajda, z otwarta buzia patrzyl Na sama defilade patrzyl u Taty na barana, owszem, ok, ale bez szalu Ania caly spacer przespala 2,5 h, fajnie bylo, pogoda dopisala, ja dalam rade
Dzieki za odp w sprawie dha, chyba rzeczywiscie zaczne teraz Krzysiowi dawac ta wit D z dha, a sama i tak biore vita-miner dla karmiacych z dha. O dawke podpytam lekarza lub polozna przy okazji. A te kwasy sa w formie kapsulki do wycisniecia albo w formie syropku do podania lyzeczka (ale w nim rozne slodkie dodatki...). Bede dawac kapsulke do mleczka

Aha, no i oczywiscie OLDZINX - gratuluje dziewczynek!!! Ale fajnie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 13:45   #2538
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Mowa K sie co raz lepiej rozwijamyślę, że ok 20-30 wyrazów w tym dzwiękonasladowczych mówi, takze jak dla mnie to dużo,za to nocnik nadal czarna magia,ale jak ja idę do łązienki to zaraz wszyscykich informuje, ze "mama śiśi";p

POjechalismy do tesciow,wczoraj rano tż wrócił do Lbn do pracy,a my dojechalismy dziś.Żebyście widziały minę KAcpra jak się wczoraj obudził,a tatay nie było...myslałam, ze pekne i rozczulę sie naraz."Tata ni ma"-i rozkłda ręce, po czym podnosi kołdrę i zaczyna skyupulatnie przeszukiwać zawartośc łózka co chwile z roczarowaniem powtarzając"ni ma"
duuużo mówi
J. zdań nie buduje. Jak ktoś idzie do toalety to woła e e e i wiadomo, że ktoś poszedł.
Dziś rano leżeliśmy w łóżku, J. siadł i mówi: e e e puuuuupa. Ja za nocnik, sadzam i narobił

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość
Monika, a pije ze zwyklego ceramicznego czy szklanego kubka (grube szklo)?
z plastikowego mu daję, ale nie pije. tak ciska wszystkim, że nie dam mu naszego kubka/szklanki
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 13:48   #2539
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
duuużo mówi
J. zdań nie buduje. Jak ktoś idzie do toalety to woła e e e i wiadomo, że ktoś poszedł.
Dziś rano leżeliśmy w łóżku, J. siadł i mówi: e e e puuuuupa. Ja za nocnik, sadzam i narobił



z plastikowego mu daję, ale nie pije. tak ciska wszystkim, że nie dam mu naszego kubka/szklanki


a gdybys kubek ceramiczny czy gruba szklanke podtrzymywala, probowalas?
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-15, 13:54   #2540
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość
oprocz tego tyyyle juz rozumie dzisiaj przyniosl mi jakiegos okruszka, pokazal, to mowie, zeby wyniosl do kosza: poszedl do kuchni, otworzyl szafke, otworzyl kosz, wrzucil, i zamknal ja po takich akcjach to zawsze kopare zbieram z podlogi )
Tak, mam wrazenie, ze Wojtek rozumie wszystko. Tez mielismy niedawno tak z koszem na smieci

A propos odnoszenia sie do dzieci scenka zknajpki. Bylam z Wojtkiem w kaciku zabaw dla dzieci, razem znami trzyletni Michal, dziecko sasiadow z domkow. Bawilismy sie zabawka, ktora byla zepsuta, nie dalo sie wlozyc jednego elemnt. Mowie Michalku, pomomoge Ci, bo to jest zepsute i bardzo ciezko sie wklada ten element. Ktos zepsul zabawke. Na to Michalek: Michalek pewnie zepsul, wszystko psuje, bo Michalek to takie niegrzeczne dziecko.
Pewnie slyszal to o sobie wiele razy, szkoda, ze wyrasta w takim przekonaniu.
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 14:10   #2541
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
A propos odnoszenia sie do dzieci scenka zknajpki. Bylam z Wojtkiem w kaciku zabaw dla dzieci, razem znami trzyletni Michal, dziecko sasiadow z domkow. Bawilismy sie zabawka, ktora byla zepsuta, nie dalo sie wlozyc jednego elemnt. Mowie Michalku, pomomoge Ci, bo to jest zepsute i bardzo ciezko sie wklada ten element. Ktos zepsul zabawke. Na to Michalek: Michalek pewnie zepsul, wszystko psuje, bo Michalek to takie niegrzeczne dziecko.
Pewnie slyszal to o sobie wiele razy, szkoda, ze wyrasta w takim przekonaniu.
ale to smutne
nigdy tego nie zrozumie, straszenia dzieci, oceniania, krytykowania, przyklejania im etykietek, odzywania sie do nich w tak perfidny sposob

przy okazji tematu ponownie namawiam do przyczytania ksiazki Rosenberga -Porozumienie bez przemocy (ja jestem w trakcie czytania) - wstawilam pdf na grupie FB w dokumentach.

Bardzo ciezko jest sie przestawic na "jezyk serca", ja sama zauwazylam, ze czesto z mezem tak zle rozmawiam, stad tez tyle nieporozumien miedzy nami - powoli staram sie to zmieniac, i wedlug mnie to dziala - ale to tez ciezka praca, przede mna bardzo duzo pracy nad moim sposobem porozumiewania sie

http://dziecisawazne.pl/nvc/
http://dziecisawazne.pl/porozumienie-bez-przemocy-2/


---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Hej
Ja znow bez cytowania, ale boje sie, ze nie zdaze, nim Ania sie obudzi
Wlasnie wrocilismy z pierwszego spaceru Bylismy wszyscy, na dwa wozki i z Babcia na defiladzie Samoloty byly hitem, cala droge powrotna Krzys pokazywal na niebo, pewnie chcial jeszcze Uwielbia samoloty, zawsze wypatruje na balkonie, jak tylko uslyszy Wiec dla Niego byla to olbrzymia frajda, z otwarta buzia patrzyl Na sama defilade patrzyl u Taty na barana, owszem, ok, ale bez szalu Ania caly spacer przespala 2,5 h, fajnie bylo, pogoda dopisala, ja dalam rade
ciesze sie, ze dzien udany
ohhh samoloty
u M. kiedys tez byla fascynacja, ja zawsze jak cos slychac pokazuje na ucho slyszysz? to samolot, motor, pies szczeka itd. i on tak kiedys pokazywal na uszko i cala raczke w gore: daaaaaa! alez byl zafascynowany samolotami
__________________
Moja dziewczynka

Edytowane przez Moderna
Czas edycji: 2014-08-15 o 14:15
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 19:09   #2542
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Ja chyba nigdy nie zrozumiem takiego straszenia dzieci

Co do opiekunki to została na razie 1,5 h. Na początek nie chce na dłużej.
Potem odpisze na spokojnie jak sie do kompa dorwe
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 20:02   #2543
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

U nas zmiana planow, bo....zepsul nam sie samochod. Chlop pojechal zatankowac przed zniesieniem bagazy i sfiksowal komputer, mruga w ciul kontrolek, nie dzialaja kierunkowdkazy a rano bylo ok. Juz mnie z nerwow tak leb napitala, ze szok. Rano serwis nas czeka, tak ze blagam o kciuki, zeby udalo sie sprawnie,szybko naprawic... plakac nmi sie doslownie chce
despa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 20:44   #2544
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
Hejka,

My juz w Wawie. Mielismt isx na defilade, ale tak sie pozarlam z TZ, ze mi sie odechcialo jakiegokolwiek wspolnego wyjscia. Na wakacjach bylo ok, ledwo przyjechalismy, znow pretensje o wszystko. Czasami mam wrazenie, ze juz dlugo tak nie wytrzymam. Wszystko ma zrobione i podane pod nos, a dzien w dzien slysze narzekania...


Klementyna, ale Kacper duzo mowi! Wojciech ciagle po swojemu, mowi kilka normalnych slow, ale swietnie mozna sie z nim dogadac gestami i wyrazami dzwiekonasladowczymi - np dzis opowiedzial mi, ze zrobil kupe na nocnik, cytuje: mama, [wskazanie reka na lazienke, stekniecie i bicie brawo] i wszystko jasne

Oldzinx, gratuluje coreczek
ehhhh Ci tżci....
No sporo mówi, mało kiedy łączy 2 wyrazy, dużo to: iha, myj myj, bubu itp, ale jest niezleI bubu-,że boli nikt u nas nie mowil sam sobie wymyślil, uprościł...tak samo z myj, myjNie wiem skąd dzieci yo biorą
Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
U nas zmiana planow, bo....zepsul nam sie samochod. Chlop pojechal zatankowac przed zniesieniem bagazy i sfiksowal komputer, mruga w ciul kontrolek, nie dzialaja kierunkowdkazy a rano bylo ok. Juz mnie z nerwow tak leb napitala, ze szok. Rano serwis nas czeka, tak ze blagam o kciuki, zeby udalo sie sprawnie,szybko naprawic... plakac nmi sie doslownie chce
kciuki!!!!!!!!!!!!!


Ja byłam ostatnio u 10miesiecznej kuzynki tżta, która jada kotlety mielone na codzień, monte na kolacje i grochówkę na obiad...ta sama, co na chyba 4 miesiace jadla chleb z pasztetem;p
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 20:47   #2545
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Despa, kciuki!
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 21:10   #2546
cathlyn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 630
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Despa ale pech i to jeszcze długi weekend jutro mechanik czynny będzie? Trzymam kciuki
__________________
Szkrabencja 15.03.2013
cathlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 21:23   #2547
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość
a gdybys kubek ceramiczny czy gruba szklanke podtrzymywala, probowalas?
generalnie jeśli jest spokojny i ma chęci napije się z plastikowego kubka jak mu trzymam, ale to wymaga od niego ogromnej cierpliwości i skupienia bo on nerwus i najczęściej chce się tym kubkiem bawić/rzucać. w sumie to głównym problemem jest to, że chcę mu ten kubek trzymać a on wcale nie chce pić bo od picia jest butla.. dziś skończyłam pić kawę, J. spojrzał, rozłożył ręce bo już nie ma a po chwili brał ten kubek (ja też trzymałam) i pchał mi do buzi, po czym sam brał, gryzł udając że pije i oddawał. może tym tropem czegoś się nauczy
eh, on jak chce to załapie coś w sekundę, a jak nie to za nic go nie nauczę

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
U nas zmiana planow, bo....zepsul nam sie samochod. Chlop pojechal zatankowac przed zniesieniem bagazy i sfiksowal komputer, mruga w ciul kontrolek, nie dzialaja kierunkowdkazy a rano bylo ok. Juz mnie z nerwow tak leb napitala, ze szok. Rano serwis nas czeka, tak ze blagam o kciuki, zeby udalo sie sprawnie,szybko naprawic... plakac nmi sie doslownie chce
ogromne kciuki!!! (nie wiem czy pamiętasz jak my w maju jechalismy nad morze i tuż przed wyjazdem zepsuł nam się samochód.. kilka dni w warsztacie bo nie wiadomo co to i czy naprawią, do tego święto było i wolne.. naprawili w ostatniej chwili, także stres mi znajomy..)
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-15, 22:13   #2548
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

monika g a jakby mu tego smoczka w butl obciac, podciąć...tak jak z nakładkami czy uspokajaczem...nie wiem tak na żywo myślę
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-16, 07:30   #2549
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
monika g a jakby mu tego smoczka w butl obciac, podciąć...tak jak z nakładkami czy uspokajaczem...nie wiem tak na żywo myślę
Nie myslalam o tym, w sumie uspokajacza nie obcinalam tylko zabralam. Tu wolalabym zeby po prostu przestawil sie na kubek zamiast kombinowac ale jak dalej bedzie taki oporny to pomysle. Tylko obetne i co? Nie napije sie, zaleje, ale czy zaakceptuje wtedy kubek? Zwlaszcza ze mleko dostanie jeszcze w butli. Raz zassal z bidonu lyka bo ssal palca a ja szybko wsadzilam mu slomke ale nie zrozumial i wiecej nie powtorzyl. Siedze nad nim, ucze, cmoktam a on mnie nasladuje ale bez kubka/bidonu/butli z dziobkiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-16, 08:22   #2550
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

Może poprostu bedzie pil z obcietego smoka jak z butelki,nie wiem
Ale pustka weekend długi...
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-18 22:33:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.