Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[Kostka09]

Napisane przez paulina119a

Znajoma pielęgniarka dziecięca powedziała mi, ze powinnam się nastwić na 3 tygodnie werandowania. Więc tak sobie licze że po ok.miesiącu wyjdziemy na spacer o ile temperatura pozwoli.
i:

Jak urodze na poczatku listopada to nastawiam sie ze po gora 1 - 1,5 tyg wyjde a wydaje mi sie że szybciej
Podobno odchodzi sie tez od tendencji jedna wartswa wiecej bo niemowlak moze i lezy i sie nie rusza ale ma jeszcze kocyk, przykrywke od wozka ew. spiworek...chyba najlepiej jak Ela mowi, sprawdzac na karku czy cieply

[begie13]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie Asparginu, będę łykać tak jak mi gin zapisała czyli 3x1

Jeśli chodzi o kombinezon to ja kupiłam ortalionowy ( używany) rozmiar 0-3 miesiące, jak zobaczę, że robi się za mały to dokupię znowu jakiś używany większy Też myślę, że do 2 tygodni na pewno wyjdę na dwór, najpierw na króciutki spacerek i stopniowo będę wydłużać czas.

Pamiętam pierwszy spacer z Antośką, wyszliśmy jak miała tydzień ale tylko dlatego, że bylo deszczowo, spacer trwał z 15 min, z czego 10 min darła się w niebo-głosy i wszyscy się na nas dziwnie gapili

[Kostka09]

Napisane przez Kasia427

To ja chyba jestem naprawde wyrodna, bo malego w grudniu w pierwsza podroz na spacer wynioslam jak mial 5 dni i ubralam go w body i spiochy, czapke i w kombinezon i do wozka juz niczym nie przykrywalam... tylko tym zamknięciem od gondoli... kark miał ciepły, ale nie byl spocony..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Rozsądna raczej po co kisic dziecko w domu przeciez nie trzeba od razu w zimie na 2 godziny popylac

[Kiara_kier]

Napisane przez aleksandrettaa

12 kg mnie wyszło 3,8 kg choć zamówiłam dużo różnych rzeczy.
Gorzej, że 360 zł poszło.

mi wyszło 455zł i też 12 kg Już dostałam przesyłkę.
dosłali tez kilka gratisów - jakies marne próbki dla pań po 50tce (wtf?), jedna jakaś dla dziecka i taka krótka smyczka do smoczka

Lola - ciężko mi Tobie doradzić, bo ani jeden ani drugi kolor mi się nie podoba... mam inny gust po prostu

Kostka hehe moja kumpela jest w 28tc i ma już wszystko dla dzieciaczka, nawet pokoić już urządzili czuję się bardzo do tyłu w stosunku do niej haha

manieczka, beige - chociaż takie... bałam się cukrzycy ciążowej z uwagi na to, że przed ciążą miałam insulinooporność, ale na szczeście coś mi się w ciąży przestawiło

manieczka - ja mam same nożyczki cążki mają taki minus, że pazurki po nich są ostrzejsze co nie do końca jest dobre, bo jak maluchowi spadnie niedrapek to większe ryzyko że się podrapie mocniej.

beige

Napisane przez sloneczko_1201

Ja biorę aspargin. Na początku brałam 3x1, a teraz ze względu na szyjkę biorę 3x2 tabletki. Na IP usłyszałam, że poniżej 3 to nie ma sensu brać. Poza tym tam są określone dawki, ale wchłania się tylko część z tego.

ja tak jak słoneczko biorę 3x2

sweet - fajnie ozdobiona lampa Ja zamierzam zrobić dla małego do jego kącika takie pompony z tiulu chyba będzie mięta, błękit i żółć.

słoneczko - powiedz mi, a Ty też masz takie skurcze? Kurcze ja to 2 dni temu połaziłam po tych lekarzach, zaszłam tez z mamą do optyka, bo rozwaliłam okulary i w kilka innych miejsc - choć jeździłam wszędzie samochodem, chodziłam dosłownie minimum, to cholera w pewnym momencie jak mnie zaczęło już łapac, to normalnie non-stop, aż do tego stopnia, że na środku sklepu usiadłam na półce i myslałam, że się pobeczę z bólu Męczy mnie to

aleska śliczne zdjęcie maluszka

któraś pytała o materace - też mam ten dylemat
ale chyba wezmę albo lateks albo lateks-kokos:
- http://allegro.pl/materac-lateksowy-...485876434.html
- http://allegro.pl/show_item.php?item=4506679350


hehe widzę, że się mierzycie Ja mam w brzuchu 104cm, ale to po śniadaniu

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

co do leków na biedne brzuszki maluszków, to moja mama poleca baaaardzo sab simplex. Do tego stopnia, że będziemy go sprowadzać dla nas z DE bo w PL nie ma niestety. Powiedziała, że wszystkie inne dostępne leki w Pl typu esputicon, espumisan, bobotic, delicol są ok, ale są znacznie słabsze niż sab simplex.

a na pupę, buzię i złuszczającą się skórę np. na łokciach na co dzień będę miała wypisaną receptę na krem z apteki m.in. z witaminami i lanoliną (najlepszy, bo najzdrowszy dla dzieciaczka - 0 zbędnych składników, 0 substancji zapachowych). Na większe odparzenia mam używać sudocremu (mama mówi, że tez dobry jest na trądzik niemowlęcy) oraz dostałam różne próbki tzw. kremów specjalnych z firmy Emolium.

[czekoladka21]

Napisane przez ela_86

Ja to tak planuje do 2 tyg wyjść na spacer chyba ze bedzie zima stulecia.
Ja planuje ubrac tyle warstw co siebie ewentualnie 1 wiecej. I miskowy kombinezon. A dalej w zaleznosci od temperatury na dworze albo spiworek albo kocyk i jest jeszcze okrycie wozkowe. Takie dziecko nie lata po dworze tylko w wozku na lezaco wiec chyba luz.

i ja

Napisane przez paulina119a

Nie on nie jest taki typowy ortalionowy... Cięzko mi opisać ten materiał. Nie jest to Bawełna ani welur... ale ortalion tez nie. jakas mieszanka
To fakt, że maluszek taplał w śniegu się nie będzie [COLOR="Silver"]

bierz bo ladny

ja rodzilam corke w lipcu wiec jakos po tygodniu juz na dwor z nia wyszlam i ubrana byla tylko w body z kr. rekawem , skarpetki i bawielniana czapeczke no ale to lato bylo, na spacery to tak 2 godzinki nam schodzilo

a znajoma urodzila w piatek (tydzien temu) , w niedziele dostala wypis i w poniedzialek juz na spacerze byla, to wydaje mi sie za szybko i nie chodzi mi tylko o noworodka......ja sama nie mialam ochoty jakos odrazu wychodzic , musialam sie ogarnac przez tydzien

z kolei inna znajoma ktora urodzila w czerwcu , wogole na spacery nie chodzi, dziecko lezy w wozku przy oknie otwartym i ona twierdzi ze to prawie jak na dworze

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Kiara_kier

hehe widzę, że się mierzycie Ja mam w brzuchu 104cm, ale to po śniadaniu

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

co do leków na biedne brzuszki maluszków, to moja mama poleca baaaardzo sad simplex. Do tego stopnia, że będziemy go sprowadzać dla nas z DE bo w PL nie ma niestety. Powiedziała, że wszystkie inne dostępne leki w Pl typu esputicon, espumisan, bobotic, delicol są ok, ale są znacznie słabsze niż sad simplex.

a na pupę, buzię i złuszczającą się skórę np. na łokciach na co dzień będę miała wypisaną receptę na krem z apteki m.in. z witaminami i lanoliną (najlepszy, bo najzdrowszy dla dzieciaczka - 0 zbędnych składników, 0 substancji zapachowych). Na większe odparzenia mam używać sudocremu (mama mówi, że tez dobry jest na trądzik niemowlęcy) oraz dostałam różne próbki tzw. kremów specjalnych z firmy Emolium.

przybij piatke mamy te same brzuchy no moj ma 105cm

o tak sab simplex najlepszy, dlatego kupie jak nic innego nie pomoze a ja mam latwiej bo w Czechach mozna kupic , mam blisko

krem specjalny Emolium polecam bardzo zuzylam 2 duze tuby przy corce, miala na twarzy co chwila jakies krostki( w okresie jak wszystko do buzi pakowala i sliny jej ciekly po brodzie) i tylko ten krem pomagal, na suche placki rowniez( w okresie grzewczym miala )

[anuszka21]

Napisane przez Keithlyn

sweet- lampka świetna !
Lola - jak dla mnie czarny !

Beza w piecu tak mi zrobiłyście smaka co poniektóre z was wczoraj że piekę pavlova wezmę na deser do mamci bo jedziemy na obiad... dobrze że nie musze dziś gotować jakoś mi się nie chce ...

U mnie własnie piecze się serniczek

Tak chwalą ten sab simplex, to chyba tez zakupie mimo wszystko. Miałam przy małej bobotic, ale czy to cokolwiek dawało to cholera wie. I tak się darła. Tesciowa mi przywiezie lub poprosze kolezanke zeby mi wyslala. Chyba ze zdążymy sie jeszcze przejechac do Niemiec przed porodem

Mój brzuch dzis rano miał 98cm ;p

[paulina119a]

Można dostać zawrotu głowy... wczoraj na SR też babeczka mowiła aby najpierw ok 3 tyg. werandować i dopiero po tym czasie wyjśc na 15minutowy spacer o ile pogoda pozwoli.
I bądź tu człowieku mądry...
A zamierzacie wogóle werandować???

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Czekoladko wezmę go :P
Głownie dla tego, że mi się też podoba , jest lekki i nie będę musiała walczyć z rękawiczkami

Dziewczyny litości
Zaraz przez Was zrobię Pavlovą !!!!! Takiego mi smaka zrobiłyście a mam boróweczki i malinki........

[czekoladka21]

Napisane przez paulina119a

Można dostać zawrotu głowy... wczoraj na SR też babeczka mowiła aby najpierw ok 3 tyg. werandować i dopiero po tym czasie wyjśc na 15minutowy spacer o ile pogoda pozwoli.
I bądź tu człowieku mądry...
A zamierzacie wogóle werandować???

to zalezy od pogody jesli bedzie chlodno ale nie za wietrznie to werandowac nie bede tylko odrazu na spacer pojde, a jesli bedzie bardzo zimno to wystawie na balkon na chwile

[sloneczko_1201]

Kiara ja bolesnych skurczy nie mam tylko często mi brzuch twardnieje i to takie małe przyjemne jest i ciągnie, ale ja ogólnie to prawie nie chodzę teraz, bo stosuje się do leżingu.

[Kiara_kier]

paulina - ja ponieważ mam rodzić koniec list./początek gr. to zamierzam najpierw dziecko kilka dni przyzwyczajać - przede wszystkim też do ubierania miliona warstw i niższych temp, tez dlatego żeby od razu ryku nie było. Będziemy małego na balkon wystawiac na chwilę Chyba, ze pogoda nas zaskoczy i będzie przyjemniej, to nie

czekoladka - dobrze słyszeć, że ten krem specjalny faktycznie działa
moja mama mówi, że dla niej najlepszymi firmami od emulsji/kremów są własnie Emolium i Balneum.

słoneczko - to zazdroszczę... bo u mnie sa i twardnienia i skurcze. Leżę już tyle czasu.. teraz jak byłam to musiałam połazić żeby pozałatwiać wszystko, ale generalnie cały dzień woziłam tyłem w samochodzie, także też bez szału, a jednak naprawdę źle się zrobiło. Normalnie myślałam, że położę się na ziemi i nie wstanę..



Ogólnie to nie wiem czy Wam pisałam, że byłam kilka dni temu u ciotki dentystki (robi mi zeby od kiedy je mam ). Niestety tak, jak w ciąży dziewczynom zazwyczaj psują się bardzo dziąsła, tak moje podobno są w zadziwiająco dobrym stanie, ale za to niestety poleciały mi zęby - dopadła mnie straszna próchnica i kamień (to ma związek z kamieniami w nerkach niestety). Ciostka zrobiła mi 4 zęby (a dodam, że byłam u niej na koniec czerwca i wtedy 5 mi zrobiła), zdjęła kamień ze wszystkich i powiedziała, że kiedyś u każdej ciężarnej raz w tyg. stosowało się tzw. profilaktykę fluorową i z uwagi na to, że mi tego bardzo brakuje, to żeby mi się zęby nie posypały bardziej też tak muszę robić. Zapisała mi jakieś 2 preparaty. Jeden z nich to specjalna pasta do zębów - wydałam na nią 35zł a jest mała tubka jeszcze mam kupić takie coś drugie do smarowania zębów na noc (tylko tego nie wolno łykać, bo dziecko się może mieć później przebarwienia na zębach, gdyż w brzuszku już tworzą się zalążki zębów u malucha), aż się boję ceny. No i w październiku się pokazać.

[paulina119a]

Napisane przez sloneczko_1201

Kiara ja bolesnych skurczy nie mam tylko często mi brzuch twardnieje i to takie małe przyjemne jest i ciągnie, ale ja ogólnie to prawie nie chodzę teraz, bo stosuje się do leżingu.

Słoneczko to są skurcze braxtona-hicksa
Ja też je miewam. Podobno w ciągu dnia do 7-8 skurczy po kolka-kilkanascie sekund nie powinno niepokoić. Lecz nie powinny trwać dłużej bo moga się w każdej chwili przerodzić w akcję porodową (tak nam na SR mówili)

[LolaMontez]

Dzieki dziewczyny za opinie widze, ze raczej wyrównane i ja nadal nic nie wiem czarny jest 100zl drozszy i juz bardzo malo dostepny, ten bezowy (bezowo szary ale bardziej bezowy) jest dostepny wiec moglabym sie wstrzymac i nic nie wiem, maz jak zwykle mowi zrob co uwazasz za stosowne i badz tu czlowieku mądry :-/ ehhh te chłopy

Paulina ten kombinezonik z h&m super nie wiesz przypadkiem czy tam gdzie jest to rozciecie na nogi nie ma tez wszystego materialu? Wtedy nie bedzie zadnego problemu z fotelikiem samochodowym , chyba sie na niego skisze a jakby co dam mamie zeby cos wszyła

Tak ogladam ten wasz tort pavlowej i zrobilam moj ulubiony tort dakłas (inaczej sie to pisze) juz stoi w lodowce, tez bezowy i przepyszny http://www.mojewypieki.com/przepis/t...mi-i-daktylami. Do tego moja mama wariatka zrobila jeszcze czekoladowe ciasto z masa budyniowa i na gorze masa ptysiowa wszystko posypane czekolada oraz kruche ciasto z jeżynami i bezą na gorze (jeżyny kwaśne, beza słodka- pycha) w ten oto sposób mamy 3 ciasta

[paulina119a]

Napisane przez Kiara_kier

paulina - ja ponieważ mam rodzić koniec list./początek gr. to zamierzam najpierw dziecko kilka dni przyzwyczajać - przede wszystkim też do ubierania miliona warstw i niższych temp, tez dlatego żeby od razu ryku nie było. Będziemy małego na balkon wystawiac na chwilę Chyba, ze pogoda nas zaskoczy i będzie przyjemniej, to nie

czekoladka - dobrze słyszeć, że ten krem specjalny faktycznie działa
moja mama mówi, że dla niej najlepszymi firmami od emulsji/kremów są własnie Emolium i Balneum.

słoneczko - to zazdroszczę... bo u mnie sa i twardnienia i skurcze. Leżę już tyle czasu.. teraz jak byłam to musiałam połazić żeby pozałatwiać wszystko, ale generalnie cały dzień woziłam tyłem w samochodzie, także też bez szału, a jednak naprawdę źle się zrobiło. Normalnie myślałam, że położę się na ziemi i nie wstanę..



Ogólnie to nie wiem czy Wam pisałam, że byłam kilka dni temu u ciotki dentystki (robi mi zeby od kiedy je mam ). Niestety tak, jak w ciąży dziewczynom zazwyczaj psują się bardzo dziąsła, tak moje podobno są w zadziwiająco dobrym stanie, ale za to niestety poleciały mi zęby - dopadła mnie straszna próchnica i kamień (to ma związek z kamieniami w nerkach niestety). Ciostka zrobiła mi 4 zęby, zdjęła kamień ze wszystkich i powiedziała, że kiedyś u każdej ciężarnej raz w tyg. stosowało się tzw. profilaktykę fluorową i z uwagi na to, że mi tego bardzo brakuje, to żeby mi się zęby nie posypały bardziej też tak muszę robić. Zapisała mi jakieś 2 preparaty. Jeden z nich to specjalna pasta do zębów - wydałam na nią 35zł a jest mała tubka jeszcze mam kupić takie coś drugie do smarowania zębów na noc (tylko tego nie wolno łykać, bo dziecko się może mieć później przebarwienia na zębach, gdyż w brzuszku już tworzą się zalążki zębów u malucha), aż się boję ceny. No i w październiku się pokazać.

ja byłam u dentysty na poczatku tygodnia. Zęby mam na szczęście w dobrym stanie lecz do zrobienia jeden - wdała się próchnica
Za to z dziąsłami już tak kolorowo nie jest.
Od dawna używam szczoteczki Extra Soft a i tak dziąsła mi krwawią przy kazdym myciu
Dentystka zaleciła mi używanie pasty typu: Elmex takiej specjalnej na dziąsła a poza tym higiena jak dotychczas... czyli mycie i nitkowanie. Na początku września zrobię tą próchnicę i z głowy.

[Kiara_kier]

Paulina - u mnie to nie BH zwykłe. Pod ktg mi wyszły takie, że położna mówiła, iż kobiety jeżdżą z takimi na ip i mówią, że rodzą... Dopiero po leżeniu na ktg były już mniejsze. Jak mnie dopadnie, to 7-8 skurczy to ja mam w ciągu hmm pół godz.?
Z tą próchnicą to nie tak "z głowy" kochana. Ciotka mi mówiła, że po pierwsze - próchnica ma to do siebie, że z zewnątrz kropka może sie wydawać mała, a jak się zacznie to wiercić, to próchnica drąży i drąży głęboko... u mnie była sama próchnica, a jak ciotka wzięła się za zęby to wyszła masakra pod spodem. No i mówiła, że jak ktoś już ma próchnicę to niełatwo się tego pozbyć.
Ja mam jakiż żel zapisany na noc Elmexa, ale tę pastę do zebów to mam Colgate tylko taką specjalną jakąś, kupiłam w sklepie dentystycznym - bardzo trudno dostępna jest niestety.

[czekoladka21]

Napisane przez paulina119a

ja byłam u dentysty na poczatku tygodnia. Zęby mam na szczęście w dobrym stanie lecz do zrobienia jeden - wdała się próchnica
Za to z dziąsłami już tak kolorowo nie jest.
Od dawna używam szczoteczki Extra Soft a i tak dziąsła mi krwawią przy kazdym myciu
Dentystka zaleciła mi używanie pasty typu: Elmex takiej specjalnej na dziąsła a poza tym higiena jak dotychczas... czyli mycie i nitkowanie. Na początku września zrobię tą próchnicę i z głowy.

ja mam to samo z dziaslami, zadne pasty nie pomagaja, teraz mam lacalut i tez nie pomaga, z staram sie juz nie naciskac tak na dziasla, czuje przez to ze jakies niedomyte zeby mam ale ja to mam obsesje na punkcie mycia zebow znaczy ich czystosci

[fiorella22]

Tez mam takie pudełko z pamiatkami z lat mlodosci. Jest baaaardzo pozaklejane a na wierzchu napisałam (jako nastolatka), ze jeżeli ktokolwiek to otworzy i przeczyta bez mojej wiedzy to umrę

Lola ja bym wzięła beżowy z tego wzgledu ze się tak nie nagrzewa. Ta spacerowa jest czarna a będziesz pewnie ja używała od czerwca a słoneczko będzie juz grzalo. My z TŻ mamy w aucie czarne skory i teraz jak były te upały to tak były nagrzane, ze siedzieć się nie dało. A co dopiero male dziecko. A chyba bez sensu na czarny wózek kocyki dodatkowe kłaść

Ten Sab simplex jest w DE normalnie dostępny w aptekach? Jeśli tak to poprosilabym wujka żeby mi przywiózł. Mamy za tydzień wesele kuzynki a wujek w czwartek przyjeżdża to zdazylby mi kupic skoro mowicie ze taki dobry.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Manieczka mój synus tez od jakichś dwóch dni jest bardziej leniwy

[paulina119a]

Napisane przez Kiara_kier

Paulina - u mnie to nie BH zwykłe. Pod ktg mi wyszły takie, że położna mówiła, iż kobiety jeżdżą z takimi na ip i mówią, że rodzą... Dopiero po leżeniu na ktg były już mniejsze. Jak mnie dopadnie, to 7-8 skurczy to ja mam w ciągu hmm pół godz.?
Z tą próchnicą to nie tak "z głowy" kochana. Ciotka mi mówiła, że po pierwsze - próchnica ma to do siebie, że z zewnątrz kropka może sie wydawać mała, a jak się zacznie to wiercić, to próchnica drąży i drąży głęboko... u mnie była sama próchnica, a jak ciotka wzięła się za zęby to wyszła masakra pod spodem. No i mówiła, że jak ktoś już ma próchnicę to niełatwo się tego pozbyć.
Ja mam jakiż żel zapisany na noc Elmexa, ale tę pastę do zebów to mam Colgate tylko taką specjalną jakąś, kupiłam w sklepie dentystycznym - bardzo trudno dostępna jest niestety.

Kochana nie strasz oby sie tak nie okazało w moim przypadku z tą próchnicą.
Ta pastę Colgate kupiłaś stacjonarnie czy online? Możesz podac kompletną nazwę?
Wspoczuję Ci takich skurczy! Bozi to ja aż tak źle nie mam. Łapią mnie h&b, nie powiem bo sa nieprzyjemne... ale nie az tak jak Ty opisujesz.

Napisane przez czekoladka21

ja mam to samo z dziaslami, zadne pasty nie pomagaja, teraz mam lacalut i tez nie pomaga, z staram sie juz nie naciskac tak na dziasla, czuje przez to ze jakies niedomyte zeby mam ale ja to mam obsesje na punkcie mycia zebow znaczy ich czystosci

ja też mam świra na punkcie zebów
Myję często i delikatnie i w dodatku tą mega delikatną szczoteczką i też mam wrazenie że są niedomyte. Ale nie przeskoczę tego... Oby do porodu...

Podpinam się pod pytanie Fiorelli o Sab Simplex.... Mam kuzynke w DE i mogłaby mi go zorganizować !

Dobra idę bić pianę na Pavlovą !!@ Oj niedobre Wy KUSICIELKI !!!!!

[fiorella22]

Napisane przez paulina119a

Dobra idę bić pianę na Pavlovą !!@ Oj niedobre Wy KUSICIELKI !!!!!

Macie jakiś sprawdzony przepis na ta Pavlova ... Może i ja bym spróbowała zrobić uwielbiam beze
W ogóle jestem miłośniczką ciast

[Kiara_kier]

Napisane przez fiorella22

Ten Sab simplex jest w DE normalnie dostępny w aptekach? Jeśli tak to poprosilabym wujka żeby mi przywiózł. Mamy za tydzień wesele kuzynki a wujek w czwartek przyjeżdża to zdazylby mi kupic skoro mowicie ze taki dobry.

podobno tak
my poprosimy albo mojego wujka albo moją przyjaciółkę (jak będzie tam jechała), żeby mi przysłali.

Paulina - colgate duraphat 5000. W necie na pewno jest dostepny Ja pisałam o sklepach stacjonarnych. Ciotka mówiła, że jak wysyla pacjentów po tę pastę, to mówią, że w całym Gd tylko 2 sklepy ją miały, bo całe zamówienia są wykupywane do gabinetów dentystycznych I teraz nawet będzie zamawiała do swojego gabinetu - żeby sprzedawać tam, skoro wysyła ludzi i albo wracają z niczym, albo narzekający, że całe miasto zjeździli... My własnie pojechałyśmy do razu do jednego z nich, bo miałam jak najszybciej zacząć ją stosowac, się na wysyłkę nie było czasu.

czekoladko - to nie szoruj dziąseł, tylko używaj dodatkowo płynu do jamy ustnej
Ja stosuję nici, płyn, pasta 3x dziennie.

[My Sweet Little Precious]

fiorella, ja zawsze robię z tego przepisu i zawsze wychodzi

[anuszka21]

Napisane przez fiorella22

Tez mam takie pudełko z pamiatkami z lat mlodosci. Jest baaaardzo pozaklejane a na wierzchu napisałam (jako nastolatka), ze jeżeli ktokolwiek to otworzy i przeczyta bez mojej wiedzy to umrę

Lola ja bym wzięła beżowy z tego wzgledu ze się tak nie nagrzewa. Ta spacerowa jest czarna a będziesz pewnie ja używała od czerwca a słoneczko będzie juz grzalo. My z TŻ mamy w aucie czarne skory i teraz jak były te upały to tak były nagrzane, ze siedzieć się nie dało. A co dopiero male dziecko. A chyba bez sensu na czarny wózek kocyki dodatkowe kłaść

Ten Sab simplex jest w DE normalnie dostępny w aptekach? Jeśli tak to poprosilabym wujka żeby mi przywiózł. Mamy za tydzień wesele kuzynki a wujek w czwartek przyjeżdża to zdazylby mi kupic skoro mowicie ze taki dobry.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Manieczka mój synus tez od jakichś dwóch dni jest bardziej leniwy

tak w aptece pewnie niech kupi na wszelki wypadek

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez fiorella22

Tez mam takie pudełko z pamiatkami z lat mlodosci. Jest baaaardzo pozaklejane a na wierzchu napisałam (jako nastolatka), ze jeżeli ktokolwiek to otworzy i przeczyta bez mojej wiedzy to umrę

Lola ja bym wzięła beżowy z tego wzgledu ze się tak nie nagrzewa. Ta spacerowa jest czarna a będziesz pewnie ja używała od czerwca a słoneczko będzie juz grzalo. My z TŻ mamy w aucie czarne skory i teraz jak były te upały to tak były nagrzane, ze siedzieć się nie dało. A co dopiero male dziecko. A chyba bez sensu na czarny wózek kocyki dodatkowe kłaść

Ten Sab simplex jest w DE normalnie dostępny w aptekach? Jeśli tak to poprosilabym wujka żeby mi przywiózł. Mamy za tydzień wesele kuzynki a wujek w czwartek przyjeżdża to zdazylby mi kupic skoro mowicie ze taki dobry.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Manieczka mój synus tez od jakichś dwóch dni jest bardziej leniwy

tak w aptece pewnie niech kupi na wszelki wypadek

Ja nie lubie bezy. Lubie ciezkie ciasta, najlepiej czekoladowe )

[paulina119a]

Napisane przez fiorella22

Macie jakiś sprawdzony przepis na ta Pavlova ... Może i ja bym spróbowała zrobić uwielbiam beze
W ogóle jestem miłośniczką ciast

Ja z kolei zawsze robię z tego przepisu Dzis zrobiłam z 5 białek i 250g cukru bo chcę aby była ciut mniejsza niz zazwyczaj.
Kocham to ciacho miłością nieograniczoną
I co najważniejsze ZAWSZE się udaje

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Ja kocham wszystkie ciasta !!!!

Napisane przez Kiara_kier

podobno tak
my poprosimy albo mojego wujka albo moją przyjaciółkę (jak będzie tam jechała), żeby mi przysłali.

Paulina - colgate duraphat 5000. W necie na pewno jest dostepny Ja pisałam o sklepach stacjonarnych. Ciotka mówiła, że jak wysyla pacjentów po tę pastę, to mówią, że w całym Gd tylko 2 sklepy ją miały, bo całe zamówienia są wykupywane do gabinetów dentystycznych I teraz nawet będzie zamawiała do swojego gabinetu - żeby sprzedawać tam, skoro wysyła ludzi i albo wracają z niczym, albo narzekający, że całe miasto zjeździli... My własnie pojechałyśmy do razu do jednego z nich, bo miałam jak najszybciej zacząć ją stosowac, się na wysyłkę nie było czasu.

czekoladko - to nie szoruj dziąseł, tylko używaj dodatkowo płynu do jamy ustnej
Ja stosuję nici, płyn, pasta 3x dziennie.

Dziękuję
Zaraz ją poszukam w necie.
ja też tak stosuję jak i Ty. Zesztą od lat pucuje ząbki...
jaki płyn używasz?

ooo jest na gemini za 21,2zł!!!!! Ile za nią dałas stacjonarnie??????

[ela_86]

Napisane przez Kasia427

To ja chyba jestem naprawde wyrodna, bo malego w grudniu w pierwsza podroz na spacer wynioslam jak mial 5 dni i ubralam go w body i spiochy, czapke i w kombinezon i do wozka juz niczym nie przykrywalam... tylko tym zamknięciem od gondoli... kark miał ciepły, ale nie byl spocony..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kasia pewnie bym sie nie odwazyla i jeszcze sweterek dolozyla ;-) ale wlasnie chodzi o kontrole. Jak kark cieply to luz ja teraz mam zamiar mniej ubierac bo pamietam ze zdarzalo sie upocenie przy Jasiu.
Poprzwdnio jak jyz sie gubilam to stosowalam ta 1 warstwe wiecej ale pewnie nie zawsze pamietalam ze kocyk to tez warstwa
Teraz jak mysle o zimie to tez zaczynam sie gubic ale w koncu chyba nie bede przesadzac tylko bede pamietala zeby miec jakis kocyk w zapasie i będę sprawdzala kark co jakis czas. I to chyba bedzie zloty środek
Bo nie da sie chyba zaplanować teraz konkretnie jak ubierać w zime bo raz bedzie minus 20 a raz plus 5.

Takze chyba doszlam do wniosku ze bede sprawdzac kark i tyle

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Jeden dylemat z glowy pod tym wzgledem fajniej rodzic w lipcu jak ja Jasia

[paulina119a]

Napisane przez ela_86

Kasia pewnie bym sie nie odwazyla i jeszcze sweterek dolozyla ;-) ale wlasnie chodzi o kontrole. Jak kark cieply to luz ja teraz mam zamiar mniej ubierac bo pamietam ze zdarzalo sie upocenie przy Jasiu.
Poprzwdnio jak jyz sie gubilam to stosowalam ta 1 warstwe wiecej ale pewnie nie zawsze pamietalam ze kocyk to tez warstwa
Teraz jak mysle o zimie to tez zaczynam sie gubic ale w koncu chyba nie bede przesadzac tylko bede pamietala zeby miec jakis kocyk w zapasie i będę sprawdzala kark co jakis czas. I to chyba bedzie zloty środek
Bo nie da sie chyba zaplanować teraz konkretnie jak ubierać w zime bo raz bedzie minus 20 a raz plus 5.

Takze chyba doszlam do wniosku ze bede sprawdzac kark i tyle

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Jeden dylemat z glowy pod tym wzgledem fajniej rodzic w lipcu jak ja Jasia

Ela co racja to racja !
Lecz jakiś kombinezon czy spiworek miec trzeba i dlatego mam dylemat czy kupić taki czy taki...
Ja też nie chcę przegrzewać dziecia i to nie podlega dyskusji. Tak samo jak to aby juz teraz mieć zaplanowane dokładnie w co będziemy ubierać bo jest tak jak mówisz... (a taki sposób na sprawdzanie karku jest super i na pewno też będe go stosować) Tym bardziej, że dzień do dnia nierówny... jednego dnia jest cieplej a drugiego zimniej. Lecz przy -20 to juz się nie odważę wyjść.
No właśnie ponoć do -15 mozna spokojnie wyjść... to prawda? Jak sie na to zaopatrujecie mamusie???

[czekoladka21]

Pamietam ze jak wchodzilismy gdzies do sklepu to zawsze sciagalam malej czapke i rozpinalam kurtke, a niektore mamy to kurtki rozpiete a dzieci w tych grubych czapach i pozapinane pod szyje, a one sie dziwily czemu dziecko placze....
Tak samo teraz w kosciele np. jak chodzilam z mloda na roraty to pierwsze odrazu mloda sciaga wszystko, czasem nawet kurtke bo jej cieplo a inne dzieciaki sie grzeja w tych czapach a potem wyjsc trzeba na takie zimno, wiatr , dziecko zgrzane to choroba murowana

Do wiekszego CH zawsze mialam dla malej opaske na uszka , a w lato to i sweterek cieniutki bo tam klima i zimno ....zreszta do teraz jak jedziemy na zakupy do CH to biore jej swterek

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez paulina119a

Ela co racja to racja !
Lecz jakiś kombinezon czy spiworek miec trzeba i dlatego mam dylemat czy kupić taki czy taki...
Ja też nie chcę przegrzewać dziecia i to nie podlega dyskusji. Tak samo jak to aby juz teraz mieć zaplanowane dokładnie w co będziemy ubierać bo jest tak jak mówisz... (a taki sposób na sprawdzanie karku jest super i na pewno też będe go stosować) Tym bardziej, że dzień do dnia nierówny... jednego dnia jest cieplej a drugiego zimniej. Lecz przy -20 to juz się nie odważę wyjść.
No właśnie ponoć do -15 mozna spokojnie wyjść... to prawda? Jak sie na to zaopatrujecie mamusie???

mi samej zimno bardzo przy -15 wiec raczej bym nie wychodzila, przeciez takie mrozy sa juz rzadkoscia a jak sie zdarzaja to kilka dni i mroz odpuszcza wiec mozna poczekac ze spacerem az temp wzrosnie np. do -5

[begie13]

Napisane przez paulina119a

Można dostać zawrotu głowy... wczoraj na SR też babeczka mowiła aby najpierw ok 3 tyg. werandować i dopiero po tym czasie wyjśc na 15minutowy spacer o ile pogoda pozwoli.
I bądź tu człowieku mądry...
A zamierzacie wogóle werandować???[COLOR="Silver"]
.

ja chyba nie będę werandować, no chyba, że pogoda nie pozwoli na normalny spacer

[Kasia427]

Co tak spokojnie tu dzisiaj ?

My dopiero wróciliśmy, bo byliśmy w Koszalinie w Pizza Hut obżarłam się jak świnka, jeszcze ciasto czekoladowe z lodami waniliowymi wszamałam... ale za to jak człowiek się dobrze czuje

Co do zębów to ja przed zajściem w ciążę poleczyłam co było trzeba, na szczęście dużo nie było trzeba więc teraz mam spokój... za to chodzę z moimi chłopakami, starszy się wcale dentysty nie boi, a młodszy tragedia, cyrki robi jak szalony

czekoladko mnie też to rozwala, jak te dzieciaki w tych kurtach, czapach i obwiązane szalem siedzą wciśnięte we wózek, a mama sobie zakupki robi...

idę poleżeć, bo młoda mi na żołądek uciska i tą carbonarę czuję w przełyku

[Kiara_kier]

Napisane przez paulina119a

J
Dziękuję
Zaraz ją poszukam w necie.
ja też tak stosuję jak i Ty. Zesztą od lat pucuje ząbki...
jaki płyn używasz?

ooo jest na gemini za 21,2zł!!!!! Ile za nią dałas stacjonarnie??????

proszę Za pastę stacjonarnie dałam 35zł.
Płyny różne mam, próbuję co mi bardziej przypasuje. Chyba najbardziej odpowiada mi Listerine. Za to dla mnie największa wtopą był Colgate Plax Whitening totalna masakra. Ani to nie odświeżało buzi, ani nie wybielało zębów, ani jakoś specjalnie nie czyściło...

Kasia - zazdroszcże wyżerki! Tż zapomniał zakupów zrobić i mamy pustki w lodówce
Kasiu, ja przed zajściem też wyleczyłam zęby więc to tak nie działa, że jak wtedy pójdziesz to masz z głowy. Jednemu się popsują strasznie w ciąży, innemu "pójdą" dziąsła. Zreszta ja w I trymestrze poszłam tylko dla spokoju - dla kontroli bo gin kazał, a tu zonk... zęby zaczęły się sypać tak, jak nigdy w życiu. Także od tamtej pory ciotka to najchętniej co miesiąc by mnie widywała. U mnie trafiło na zęby. Mam ciotkę dentystkę, w ciąży byłam już u niej teraz trzeci raz, także sama widzisz. A ona robi mi zawsze baardzo dokładnie, część zębów to pod mikroskopem takim dużym robi, bo ma super gabinet prywatny, a że w ciąży każdy stan zapalny jest zagrożeniem, to zawsze mi dokładnie przejrzy i zrobi wszystko, choćby było malusie, a jak widać i tak musze łazić i zawsze coś wynajdzie... Zreszta mówi, że zeby mi się strasznie w ciązy pokruszyły :/ a "zna" je od kiedy je mam także myślę, że wie co gada.

[Zanet84]

Napisane przez aleska

A jak odczuwacie tę czkawkę?

takie regularne drgnięcie (pulsowanie) co 1-2 sekundy. czasem, w zależności jak mała jest ułożona to nawet widać to na brzuszku

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez My Sweet Little Precious

Dzień dobry

Witam się w dzień 100-dniówki Już jutro będzie dwucyfrowa liczba dni oczekiwania, fajnie

No i w ramach świętowania od rana ogarniam, zaraz zaczynamy akcję malowanie pokoiku Trzymajcie kciuki, żeby wyszło tak jak sobie wymyśliłam i żebym przy okazji swojego chłopa nie zadusiła za marudzenie

wszystkiego naj z okazji 100dniówki daj znać jak malowanie poszło a jakie kolorki macie wybrane ?

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez begie13

Dziewczyny łykające Aspargin, jaką dawkę bierzecie? Mnie gin przepisała 3x1, zastanawia mnie czy to nie za dużo? też tak przyjmujecie?

koleżanka miała nawet zalecenia 3x2, tylko brała Asmag forte

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Napisane przez czekoladka21

aaa no to super a ten jest ortalionowy? na zdjeciu nie widac dokladnie.....ortalionowy napewno nie przemoknie i dlatego pisalysmy ze nie musi (ktoras mama pytala )taki byc bo przeciez nasze dzieci w sniegu sie tarzac nie beda, wiec wystarczy miskowy czy z innego materialu

a rozmiar wez ten wiekszy na 62, na poczatku napewno bedzie duzooo luzu ale z po 3 mcach bedzie w sam raz ja tez kupilam ten smykowy na 62 i duzy mi sie wydaje, ale mniejszego nie ma sensu kupowac bo maluszki szybko rosna


pisalyscie zeby ciuszkow nie kupowac za duzo na 56, moja znajoma urodzila coreczke mierzyla 58 cm i co w tych 56 jeszcze sie topi
a z kolei innej znajomej corka miala 62 cm dlugosci i wogole 56 nie zalozla bo za krotkie rekawy miala i za male spioszki

a bo z ta rozmiarówką to jest tak jak z rozmiarami dla dorosłych ;] ja jakiś pajacyk 56 mam większy od jednego 62
no przecież nie będę do sklepów w metrem chodziła i mierzyła

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez Kiara_kier

mi wyszło 455zł i też 12 kg Już dostałam przesyłkę.
dosłali tez kilka gratisów - jakies marne próbki dla pań po 50tce (wtf?), jedna jakaś dla dziecka i taka krótka smyczka do smoczka

któraś pytała o materace - też mam ten dylemat
ale chyba wezmę albo lateks albo lateks-kokos:
- http://allegro.pl/materac-lateksowy-...485876434.html
- http://allegro.pl/show_item.php?item=4506679350

no z tymi próbkami to trafili jak..... też dostałam jakieś dla starszych Pań

co do materacyków nam położna z SR odradzała gryczane, bo jak dziecko zasika to gryczanego się nie zapierze, a piankowy tak.... i już sama nie wiem co wybrać ;]

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez czekoladka21

to zalezy od pogody jesli bedzie chlodno ale nie za wietrznie to werandowac nie bede tylko odrazu na spacer pojde, a jesli bedzie bardzo zimno to wystawie na balkon na chwile

hmm ja nie mam balkonu tzn. mam.....głęboki na stopę

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez paulina119a

Ja z kolei zawsze robię z tego przepisu Dzis zrobiłam z 5 białek i 250g cukru bo chcę aby była ciut mniejsza niz zazwyczaj.
Kocham to ciacho miłością nieograniczoną
I co najważniejsze ZAWSZE się udaje

hmm wygląda apetycznie ja to w ogóle jestem antykuchenna gotować coś tam gotuję, ale nie lubię :P ciasta lubię...jeść, a mój mąż średnio....i komu mam piec ?

[fiorella22]

Ja bylam u dentystki 4 miesiacu ciazy. Nic mi nie dolegalo wiec tylko usunela kamien. Kazala przyjsc na kontrole za rok i dala zalecenie zeby jesc duzo jogurtow, serow etc. zwlaszcza w 3 trymestrze bo wtedy podobno dziecko najwiecej pobiera.
No chyba, ze cos by sie dzialo np. z dziaslami to mam sie zglosic.