Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[Mamamarta2010]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47724046]Mamamarta u naszego Grania też pojawiły się małe kosteczki na twarzy. I już zaczynam się martwić czy to potowki czy jakieś uczulenie. A staram się jeść dość ostrożnie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

nie pomyslalam o potowkach ale na buzi? a to nie powinno byc gdzies na szyjce, karku czy gdzies?
Idziemy we wt do pediatry po skierowanie na usg bioderek to zobacze co powie, mam nadzieje ze to minie, narazie smaruje swoim mlekiem, ponc dobre na wszytsko..

heheh wiecie co? Jak odciagne to pierwsze mleko to starszy syn chetnie je wypija a mnie az staje w gardle wszytsko.. czlowiek glupi od krowy pije a swojego sie brzydzi

Napisane przez daisy dot

stwierdzam że wyglądam jak FOKA

Napisane przez gosia3103

Ale ja się nie martwię, stwierdzam tylko fakty przecież wiadomo że rzadko komu schodzi w jeden dzień. Bardziej chodziło mi o to, że brzuch jest, więc szukam ruchów ;-)


A gdzie Ty mieszkasz? Bo mi się zdaje że ona też gdzieś jeździ, zawsze możesz napisać do niej i zapytać ;-)

Była moja mama z babcią w odwiedziny. Spoko, dobrze się czuję i sama to zaproponowałam. Ale nie spodziewałam się, że będzie proponowała, że pójdzie ze mną do łazienki żebym nie szła sama :-P i przy karmieniu zaglądała mi w cycek,.aż zapytałam co robi :-P mała wisi przy cycu którego nie bardzo jeszcze umie złapać i się wscieka, a za dwie minuty idzie spać :-P ale tylko spróbuj jej tego cycka wyjąć...;-)

hahaha wiesz co zauwazylam ze duzo dziewczyn po porodzie idzie z kims bliskim pod prysznic zeby jej pilnowac wiec moze dlatego tak zaproponowaly

Co do brzucha po porodzie to mi sie nawet wydawalo ze czuje ruchy i sie smialam do dziewczyn na sali

Ja mieszkam w Krakowie, mpze napisze tylko ze widze ze ona ma fajnie studio zrobione ale napisze az z ciekawosci

Napisane przez sara 85

u nas ból brzuszka po witaminach, odstawiliśmy na dwa dni i było super. Wczoraj rano podaliśmy witaminę, to dzisiaj całą noc nie spałam, bo mały płakał

Postanowiłam, ze nie będę podawała żadnych witamin







gratulacje




śliczna




super, że wychodzicie do domu
ja z cc też byłam bardzo zadowolona





śliczna


Jednak małego brzuszek bolał od witamin, zrobiliśmy dwa dni przerwy i było super. Wczoraj rano podaliśmy witaminę, to dzisiaj w nocy od 1 do 8 spałam godzinę. Całą noc się prężył, stękał i marudził jestem wykończona.
Poczytałam jeszcze o nich dużo w internecie i postanowiłam, że więcej mu nie podam tych witamin.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Gosia szczepiłaś małą w szpitalu? wyraziłaś zgodę na podanie wit K? Jeszcze jedno pytanie będziesz podawała wit k i d?

ja tez odstawilam na 2 dni ale bylo tylko gorzejnwiec u nas to nie witaminy, ale sugerujac sie Twoimi wypowiedziami podaje malemu witamine albo nad ranem albo rano, bo w dzien jest spokojniejszy..
A nie boisz sie ze bedzie mial niedobor?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zuken

Zaczarowana wspolczuje nieprzespanej nocki u nas odpukac dzisiaj noc super!!
I Mela chetnie je z butelki z tym ze ja karmie przez nakladki wiec jest przyzwyczajona do silikonu

Dzisiaj wyciagnelam jej bujaczek, ciekawe czy jej sie spodoba


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Nie ze nie pospalam ale miałam zamiar przespac cała noc ale słyszałam w nocy jak mała płacze po butli wiec dalam jej cyca o 2 i 5 i spala ładnie

Ja na razie nie używam bujaczka bo mała jest jeszcze za mała poza tym boje się ze ja przyzwyczaje i będzie chciała non stop w nim siedzieć a położna mówiła ze tylko 2/3 h dziennie

za pepeuszek

[sara 85]

Napisane przez gosia3103

Nie szczepiłam, podpisałam oświadczenie o świadomości konsekwencji ;-) i musiałam podać powód. Napisałam że zaszczepimy jak skończy 2 miesiące.
Wit K przegapiłam niestety i chyba podali (nie wiem bo przecież nikt o tym nie informuje), miałam to wpisane w planie porodu, ale w efekcie nikt go ze mną nie omawiał...

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------


A co do podawania witamin to raczej nie będę, predzej sama będę łykać tran i tyle.

u mnie w szpitalu podpisuje się zgodę na podanie wit k

Myślisz, że wystarczy jak będziesz brała tran?

Napisane przez Mamamarta2010

ja tez odstawilam na 2 dni ale bylo tylko gorzejnwiec u nas to nie witaminy, ale sugerujac sie Twoimi wypowiedziami podaje malemu witamine albo nad ranem albo rano, bo w dzien jest spokojniejszy..
A nie boisz sie ze bedzie mial niedobor?

on jest dokarmiany mm, a tam są już te witaminy. Mam nadzieję, że nie będzie miał niedoboru.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez sara 85

u nas ból brzuszka po witaminach, odstawiliśmy na dwa dni i było super. Wczoraj rano podaliśmy witaminę, to dzisiaj całą noc nie spałam, bo mały płakał

Postanowiłam, ze nie będę podawała żadnych witamin

Jednak małego brzuszek bolał od witamin, zrobiliśmy dwa dni przerwy i było super. Wczoraj rano podaliśmy witaminę, to dzisiaj w nocy od 1 do 8 spałam godzinę. Całą noc się prężył, stękał i marudził jestem wykończona.
Poczytałam jeszcze o nich dużo w internecie i postanowiłam, że więcej mu nie podam tych witamin.

Właśnie my z Tz czytaliśmy opinie o tych tabletkach które dajemy małej witaminę D.
Większość pisze ze nie daje bo ich maleństwa mają po nich wzdęcia itd. A niektóre piszą ze podają tylko jak pada i nie ma słońca na dworzu.
Były też komentarze osób starszych ze przez witaminę D która miały podawane w dzieciństwie miały problemy z zębami.

My z Tz odstawiamy witaminę D na 2 dni i zobaczymy jak będzie z mala czy dalej będzie stekala i się prężyla.

A już wiem dlaczego my nie dajemy małej witaminy K bo tu się daje tylko raz w szpitalu więcej nie trzeba

[gosia3103]

Napisane przez Mamamarta2010

nie pomyslalam o potowkach ale na buzi? a to nie powinno byc gdzies na szyjce, karku czy gdzies?
Idziemy we wt do pediatry po skierowanie na usg bioderek to zobacze co powie, mam nadzieje ze to minie, narazie smaruje swoim mlekiem, ponc dobre na wszytsko..

heheh wiecie co? Jak odciagne to pierwsze mleko to starszy syn chetnie je wypija a mnie az staje w gardle wszytsko.. czlowiek glupi od krowy pije a swojego sie brzydzi



hahaha wiesz co zauwazylam ze duzo dziewczyn po porodzie idzie z kims bliskim pod prysznic zeby jej pilnowac wiec moze dlatego tak zaproponowaly

Co do brzucha po porodzie to mi sie nawet wydawalo ze czuje ruchy i sie smialam do dziewczyn na sali

Ja mieszkam w Krakowie, mpze napisze tylko ze widze ze ona ma fajnie studio zrobione ale napisze az z ciekawosci


ja tez odstawilam na 2 dni ale bylo tylko gorzejnwiec u nas to nie witaminy, ale sugerujac sie Twoimi wypowiedziami podaje malemu witamine albo nad ranem albo rano, bo w dzien jest spokojniejszy..
A nie boisz sie ze bedzie mial niedobor?

Pod prysznicem byłam z mężem tzn.mąż obok pilnował bo położna mi zabroniła iść samej. Ale mama chciała iść ze mną na siku! :-P

Napisane przez sara 85

u mnie w szpitalu podpisuje się zgodę na podanie wit k

Myślisz, że wystarczy jak będziesz brała tran?




on jest dokarmiany mm, a tam są już te witaminy. Mam nadzieję, że nie będzie miał niedoboru.

Myślę że tak, dobrej jakości, zamiast wit D. A wit K jest syntezowana w jelitach więc nie sądzę żeby miały być niedobory...
A no i u mnie się o zgodę na to nie pytają..

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez gosia3103

Pod prysznicem byłam z mężem tzn.mąż obok pilnował bo położna mi zabroniła iść samej. Ale mama chciała iść ze mną na siku! :-P
.

Jak zareagowalas na propozycje mamy ?

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Przy okazji rozmów o chodzeniu z kimś pod prysznic to w naszym szpitalu oddział noworodków jest zamknięty i nawet ojciec nie może wejść. Dziecko można pokazać przez szybę, a mama może sama wyjść do pokoju odwiedzin... trochę lipa :-/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malutka100]

Napisane przez daisy dot

stwierdzam że wyglądam jak FOKA

ehh witaj w klubie...
ja od wczoraj mam nie swoje nogi kostki i stopy spuchnięte, okropność

[gosia3103]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Właśnie my z Tz czytaliśmy opinie o tych tabletkach które dajemy małej witaminę D.
Większość pisze ze nie daje bo ich maleństwa mają po nich wzdęcia itd. A niektóre piszą ze podają tylko jak pada i nie ma słońca na dworzu.
Były też komentarze osób starszych ze przez witaminę D która miały podawane w dzieciństwie miały problemy z zębami.

My z Tz odstawiamy witaminę D na 2 dni i zobaczymy jak będzie z mala czy dalej będzie stekala i się prężyla.

A już wiem dlaczego my nie dajemy małej witaminy K bo tu się daje tylko raz w szpitalu więcej nie trzeba

Dokładnie, wit D tylko przy brzydkiej pogodzie, a tak to spacery i świeże powietrze
U nas też podają w szpitalu a potem i tak każą dawać, chociaż organizm sam to produkuje i ma nawał ok 7-8 dnia.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Jak zareagowalas na propozycje mamy ?

Haha a jak myślisz? ;-)
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47724819]Przy okazji rozmów o chodzeniu z kimś pod prysznic to w naszym szpitalu oddział noworodków jest zamknięty i nawet ojciec nie może wejść. Dziecko można pokazać przez szybę, a mama może sama wyjść do pokoju odwiedzin... trochę lipa :-/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Yy no to faktycznie lipa...

[angelika__2014]

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które urodziły!! Bobaski śliczne!! Dla każdej z osobna przesyłam uściski i buziaki.

Witajcie.

Przepraszam, że się nie odzywam ale mala totalnie zawładnęła moim życiem. Tak bardzo chciałam karmić piersią ale z dnia na dzień mam coraz mniej pokarmu. Mała niedojadała i była niespokojna i musieliśmy wprowadzić MM i odciągałam pokarm żeby jej podawać jak najczęściej moje mleko ale teraz jak dwa razy dziennie odciągnę 80 to jest sukces. Mam okropne wyrzuty sumienia że nie daje jej tego co dla niej najlepsze. Dostała skazy białkowej musiałam zastosować dietę eliminacyjną produktów mlecznych ! Nie dość, że dieta ograniczona to jeszcze mleka nie mogę, jajek też. To istny koszmar.
Mała ma buzie całą w krostkach ale po eliminacji zaczęła się poprawiać. Zjadłam pomidora i bum znowu cala obsypana.
Mleko MM zmienione na bebilon pepti dla alergików.
Do tego od poniedziałku mała ma kolkę. Co to za okropne krzyki są nie daje już rady fizycznie i psychicznie. Dostaje espumisan, debridat, bio gaje ale to malo skuteczne
Przy gazach strasznie płacze i pręży ciało. Wybudzają ją i nagły ryk, podczas jedzenia również płacze. A i bardzo mało zjada. jak robię 90 ml to zjada z tego 50, 60 i ani myśli więcej.
Mam nadzieję, że wasze maluszki kolka ominie.
A z dobrych wiadomości bioderka wyszły prawidłowo i nie musimy pieluchować

Pozdrawiam was kochane serdecznie.

Wczoraj mała skończyła miesiąc...ale to zleciało.

a tak w przerwach od płaczu ćwiczymy






Pozdrawiamy.

[mysia111]

Napisane przez angelika__2014

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które urodziły!! Bobaski śliczne!! Dla każdej z osobna przesyłam uściski i buziaki.

Witajcie.

Przepraszam, że się nie odzywam ale mala totalnie zawładnęła moim życiem. Tak bardzo chciałam karmić piersią ale z dnia na dzień mam coraz mniej pokarmu. Mała niedojadała i była niespokojna i musieliśmy wprowadzić MM i odciągałam pokarm żeby jej podawać jak najczęściej moje mleko ale teraz jak dwa razy dziennie odciągnę 80 to jest sukces. Mam okropne wyrzuty sumienia że nie daje jej tego co dla niej najlepsze. Dostała skazy białkowej musiałam zastosować dietę eliminacyjną produktów mlecznych ! Nie dość, że dieta ograniczona to jeszcze mleka nie mogę, jajek też. To istny koszmar.
Mała ma buzie całą w krostkach ale po eliminacji zaczęła się poprawiać. Zjadłam pomidora i bum znowu cala obsypana.
Mleko MM zmienione na bebilon pepti dla alergików.
Do tego od poniedziałku mała ma kolkę. Co to za okropne krzyki są nie daje już rady fizycznie i psychicznie. Dostaje espumisan, debridat, bio gaje ale to malo skuteczne
Przy gazach strasznie płacze i pręży ciało. Wybudzają ją i nagły ryk, podczas jedzenia również płacze. A i bardzo mało zjada. jak robię 90 ml to zjada z tego 50, 60 i ani myśli więcej.
Mam nadzieję, że wasze maluszki kolka ominie.
A z dobrych wiadomości bioderka wyszły prawidłowo i nie musimy pieluchować

Pozdrawiam was kochane serdecznie.

Wczoraj mała skończyła miesiąc...ale to zleciało.

a tak w przerwach od płaczu ćwiczymy






Pozdrawiamy.

A własnie ostatnio zastanawiałam się co u Ciebie słychac i jak sobie radzicie.
Przykro mi że małą dopadły kolki.
Super trzyma główkę. I brawo za bioderka.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez angelika__2014

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które urodziły!! Bobaski śliczne!! Dla każdej z osobna przesyłam uściski i buziaki.

Witajcie.d

Przepraszam, że się nie odzywam ale mala totalnie zawładnęła moim życiem. Tak bardzo chciałam karmić piersią ale z dnia na dzień mam coraz mniej pokarmu. Mała niedojadała i była niespokojna i musieliśmy wprowadzić MM i odciągałam pokarm żeby jej podawać jak najczęściej moje mleko ale teraz jak dwa razy dziennie odciągnę 80 to jest sukces. Mam okropne wyrzuty sumienia że nie daje jej tego co dla niej najlepsze. Dostała skazy białkowej musiałam zastosować dietę eliminacyjną produktów mlecznych ! Nie dość, że dieta ograniczona to jeszcze mleka nie mogę, jajek też. To istny koszmar.
Mała ma buzie całą w krostkach ale po eliminacji zaczęła się poprawiać. Zjadłam pomidora i bum znowu cala obsypana.
Mleko MM zmienione na bebilon pepti dla alergików.
Do tego od poniedziałku mała ma kolkę. Co to za okropne krzyki są nie daje już rady fizycznie i psychicznie. Dostaje espu:misan, debridat, bio gaje ale to malo skuteczne
Przy gazach strasznie płacze i pręży ciało. Wybudzają ją i nagły ryk, podczas jedzenia również płacze. A i bardzo mało zjada. jak robię 90 ml to zjada z tego 50, 60 i ani myśli więcej.
Mam nadzieję, że wasze maluszki kolka ominie.
A z dobrych wiadomości bioderka wyszły prawidłowo i nie musimy pieluchować

Pozdrawiam was kochane serdecznie.

Wczoraj mała skończyła miesiąc...ale to zleciało.

a tak w przerwach od płaczu ćwiczymy






Pozdrawiamy.

Tez sie zastanawialam co tam u Was słychać
Przykro mi z powodu słabej laktacji . Może się jeszcze poprawi? Za to trzymam
Oj kołki ech ciężki temat moja non stop boli brzuszek

Witaj Kornelko
Pięknie trzymasz główkę

za miesiąc i super ze bioderka wyszły prawidłowo

[gosia3103]

Napisane przez angelika__2014

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które urodziły!! Bobaski śliczne!! Dla każdej z osobna przesyłam uściski i buziaki.

Witajcie.

Przepraszam, że się nie odzywam ale mala totalnie zawładnęła moim życiem. Tak bardzo chciałam karmić piersią ale z dnia na dzień mam coraz mniej pokarmu. Mała niedojadała i była niespokojna i musieliśmy wprowadzić MM i odciągałam pokarm żeby jej podawać jak najczęściej moje mleko ale teraz jak dwa razy dziennie odciągnę 80 to jest sukces. Mam okropne wyrzuty sumienia że nie daje jej tego co dla niej najlepsze. Dostała skazy białkowej musiałam zastosować dietę eliminacyjną produktów mlecznych ! Nie dość, że dieta ograniczona to jeszcze mleka nie mogę, jajek też. To istny koszmar.
Mała ma buzie całą w krostkach ale po eliminacji zaczęła się poprawiać. Zjadłam pomidora i bum znowu cala obsypana.
Mleko MM zmienione na bebilon pepti dla alergików.
Do tego od poniedziałku mała ma kolkę. Co to za okropne krzyki są nie daje już rady fizycznie i psychicznie. Dostaje espumisan, debridat, bio gaje ale to malo skuteczne
Przy gazach strasznie płacze i pręży ciało. Wybudzają ją i nagły ryk, podczas jedzenia również płacze. A i bardzo mało zjada. jak robię 90 ml to zjada z tego 50, 60 i ani myśli więcej.
Mam nadzieję, że wasze maluszki kolka ominie.
A z dobrych wiadomości bioderka wyszły prawidłowo i nie musimy pieluchować

Pozdrawiam was kochane serdecznie.

Wczoraj mała skończyła miesiąc...ale to zleciało.

a tak w przerwach od płaczu ćwiczymy






Pozdrawiamy.

Bidulka :-( a dla alergików jest tylko to jedno mleko? Bo często przy zmianie mleka przechodzą albo chociaż łagodnieją kolki..

[anius_7]

Napisane przez gosia3103

Adelka urodziła się dziś o 1:55. Było długo i ciężko, opiszę jak będziemy już w domu.
Ale dziewczyny mają rację - to wszystko nie ważne, kiedy kładą Ci takie ciepłe mokre cudo na brzuchu...jest cudowna. Momentalnie wszystko przestaje boleć i przechodzi całe zmęczenie. Na razie czuję się jakbym wcale nie rodziła ;-) zabrali małą na ważenie a mnie przewieźli na salę. Myślałam że zaraz ją przywiozą ale tu chyba inne zwyczaje panują..chyba zaraz pójdę jej szukać ;-)

Gratulacje Gosiu! Adelka śliczna i ile ma włosków

Napisane przez pati1078

Przedstawiam Amelke wszystkim wizazowym ciociom .pozdrawiamy i dziekujemy za kciuki i gratulacje

cześć Amelka! Ale jesteś gwiazdeczka!

Napisane przez daisy dot

stwierdzam że wyglądam jak FOKA

piona! mam to samo! dzisiaj zaczęłam stosować na stopy okłady z kapusty, bo już nic mi nie pomaga a nogi wyglądają obrzydliwie. I muszę przyznać, że kapusta dała radę i nawet bez problemu wsadziłam nogę do najszerszych kapci

angelika__2014 jak miło, że się odezwałaś Współczuję kolek i oby szybko minęły. Kornelka jaka już duża i pięknie trzyma główkę

Ciekawe jak tam Jagusia. Pewnie już ma maleństwo przy sobie

Mamusie, pytanko mam Smarujecie pupy maluchów przy każdej zmianie pieluszki? Czy jak się nic nie dzieje to w ogóle nic nie używacie?

[gosia3103]

uploadfromtaptalk1408206471579.jpg jakie mam straszne zmartwienia przez sen ;-)

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Załącznik 5764822 jakie mam straszne zmartwienia przez sen ;-)

Ona jest nieprawdopodobnie słodka! Ale gwiazda!

[gosia3103]

Mamusie, dużo z Was leciało po porodzie? Ja jeszcze rano zalałam się krwią, ale teraz mogłabym już właściwie założyć zwykłą podpaskę..

[Moni 26]

Napisane przez gosia3103

Kasiu, do pierwszego posta - Adelka ma 52 cm i 3550 g
Brzuch mam jak w 4-5 miesiącu i chociaż mała leży obok to zdarza mi się wypatrywać ruchów ;-)

Gratulację Gosiu córeczki
A co do brzucha to u mnie podobnie, z tym ze ja urodziłam w poniedziałek Ale pociesza mnie to ze z każdym dniem jest mniejszy, od kąt wróciłam ze szpitala to już 3 cm mniej w brzuszku, od porodu to już 13 cm, myśle że nie ma tragedii Jestem dobrej nadzieji jeszcze 10 i już będe w domu Za to jaki mam biust, normalnie jak Pamela

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez gosia3103

Mamusie, dużo z Was leciało po porodzie? Ja jeszcze rano zalałam się krwią, ale teraz mogłabym już właściwie założyć zwykłą podpaskę..

no ze mnie jeszcze leci...i powiem szczerze, jak dwa dni po zszyciu czułam sie dobrze tak teraz jest masakra, ciężej mi sie wstaje i strasznie boli brzuch Też tak macie?

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Angelika super mala wyszła na zdjęciach. Przy okazji opuchniec, to ja mega spuchlam po porodzie. Kostki i stopy miałam ogromne! Dopiero po zimnych okladach zeszło...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez gosia3103

Załącznik 5764822 jakie mam straszne zmartwienia przez sen ;-)

Słodziaczek

[sara 85]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Właśnie my z Tz czytaliśmy opinie o tych tabletkach które dajemy małej witaminę D.
Większość pisze ze nie daje bo ich maleństwa mają po nich wzdęcia itd. A niektóre piszą ze podają tylko jak pada i nie ma słońca na dworzu.
Były też komentarze osób starszych ze przez witaminę D która miały podawane w dzieciństwie miały problemy z zębami.

My z Tz odstawiamy witaminę D na 2 dni i zobaczymy jak będzie z mala czy dalej będzie stekala i się prężyla.

A już wiem dlaczego my nie dajemy małej witaminy K bo tu się daje tylko raz w szpitalu więcej nie trzeba

Franek straszne boleści brzuszka miał po tych witaminach, a lekarka stwierdziła, że nie spotkała się jeszcze, żeby brzuch po nich bolał

Napisane przez gosia3103

Myślę że tak, dobrej jakości, zamiast wit D. A wit K jest syntezowana w jelitach więc nie sądzę żeby miały być niedobory...
A no i u mnie się o zgodę na to nie pytają..

to dobrze

Napisane przez angelika__2014

Witajcie.

Przepraszam, że się nie odzywam ale mala totalnie zawładnęła moim życiem. Tak bardzo chciałam karmić piersią ale z dnia na dzień mam coraz mniej pokarmu. Mała niedojadała i była niespokojna i musieliśmy wprowadzić MM i odciągałam pokarm żeby jej podawać jak najczęściej moje mleko ale teraz jak dwa razy dziennie odciągnę 80 to jest sukces. Mam okropne wyrzuty sumienia że nie daje jej tego co dla niej najlepsze. Dostała skazy białkowej musiałam zastosować dietę eliminacyjną produktów mlecznych ! Nie dość, że dieta ograniczona to jeszcze mleka nie mogę, jajek też. To istny koszmar.
Mała ma buzie całą w krostkach ale po eliminacji zaczęła się poprawiać. Zjadłam pomidora i bum znowu cala obsypana.
Mleko MM zmienione na bebilon pepti dla alergików.
Do tego od poniedziałku mała ma kolkę. Co to za okropne krzyki są nie daje już rady fizycznie i psychicznie. Dostaje espumisan, debridat, bio gaje ale to malo skuteczne
Przy gazach strasznie płacze i pręży ciało. Wybudzają ją i nagły ryk, podczas jedzenia również płacze. A i bardzo mało zjada. jak robię 90 ml to zjada z tego 50, 60 i ani myśli więcej.
Mam nadzieję, że wasze maluszki kolka ominie.
A z dobrych wiadomości bioderka wyszły prawidłowo i nie musimy pieluchować

Pozdrawiam was kochane serdecznie.

Wczoraj mała skończyła miesiąc...ale to zleciało.

a tak w przerwach od płaczu ćwiczymy






Pozdrawiamy.

\

śliczna

Napisane przez anius_7

Mamusie, pytanko mam Smarujecie pupy maluchów przy każdej zmianie pieluszki? Czy jak się nic nie dzieje to w ogóle nic nie używacie?

ja w ogóle nie smaruje

Napisane przez gosia3103

Załącznik 5764822 jakie mam straszne zmartwienia przez sen ;-)

śliczna

Napisane przez gosia3103

Mamusie, dużo z Was leciało po porodzie? Ja jeszcze rano zalałam się krwią, ale teraz mogłabym już właściwie założyć zwykłą podpaskę..

ze mnie ponad 2 tyg leciało i to dosyć dużo

[daisy dot]

Napisane przez anius_7

G
piona! mam to samo! dzisiaj zaczęłam stosować na stopy okłady z kapusty, bo już nic mi nie pomaga a nogi wyglądają obrzydliwie. I muszę przyznać, że kapusta dała radę i nawet bez problemu wsadziłam nogę do najszerszych kapci

Ciekawe jak tam Jagusia. Pewnie już ma maleństwo przy sobie

Mamusie, pytanko mam Smarujecie pupy maluchów przy każdej zmianie pieluszki? Czy jak się nic nie dzieje to w ogóle nic nie używacie?

Ja może nie puchnę jakoś potwornie ale ogólnie wyglądam jak foka, wysłałam 2 fotki w klubiku i tam widac ze wygladam jak foka :/

Też myślę o Jagusi, w końcu ten sam TP.

Pytanie dla mamuś - dla mnie strzał w 10, bo też nie wiem

Napisane przez gosia3103

Załącznik 5764822 jakie mam straszne zmartwienia przez sen ;-)

Gosia, ona jest przesłodka!!!

Mnie się ogólnie cudze dzieci nie podobają hehe, mówiłam to już kiedyś, że dzieci jak dzieci ale Twoja córcia jest przesłodka!

Mam bóle brzucha ale takie dziwne, chyba nie jak na okres. Czyli nadal nie mój czas

[lilka_vanilka]

Ja po powrocie do domu uzywam w dzien podpasek, asekuracyjnie, a w nocy podkladów, bo wtedy mam skurcze.

Dziewczyny sliczne są wasze maleństwa! Nadrabiam z nad cyca, ale nie chce mi się cytowac na tel. Jestem leniem ;-)



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[angelika__2014]

Napisane przez mysia111

A własnie ostatnio zastanawiałam się co u Ciebie słychac i jak sobie radzicie.
Przykro mi że małą dopadły kolki.
Super trzyma główkę. I brawo za bioderka.

oj jak miło
Bardzo ma silną główkę aż sama jestem w szoku.

Biedna tak bardzo się męczy. Ja płacze razem z nią.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Tez sie zastanawialam co tam u Was słychać
Przykro mi z powodu słabej laktacji . Może się jeszcze poprawi? Za to trzymam
Oj kołki ech ciężki temat moja non stop boli brzuszek

Witaj Kornelko
Pięknie trzymasz główkę

za miesiąc i super ze bioderka wyszły prawidłowo

Nie wiem już co robić z tą laktacją. Jak słucham koleżanek które karmią to mam ochote je trzepnąć ze złości bo ja tak bardzo chce a nie mogę

Olivka też ma problem z brzuszkiem? Biedulka!

Napisane przez gosia3103

Bidulka :-( a dla alergików jest tylko to jedno mleko? Bo często przy zmianie mleka przechodzą albo chociaż łagodnieją kolki..

Idziemy do lekarza we wtorek zobaczymy co powie. Bo ta pediartra w ośrodku to byle odbębnić i kolejna osoba.
Ma bebilon bo dostawała wcześniej bebilon pronutra DHA i nie chciała jej zmieniać marki.

GOSIU PIĘKNĄ MASZ CÓRCIE

Napisane przez anius_7

angelika__2014 jak miło, że się odezwałaś Współczuję kolek i oby szybko minęły. Kornelka jaka już duża i pięknie trzyma główkę

Laleczka moja obserwuje już otoczenie. Mamy czerwoną kanapę i wnękę podwieszanego sufitu też w kolorze czerwonym i to ją najbardziej ciekawi.

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Ja od początku w domu używam podpasek i wystarcza. Wiadomo że te najdluzsze podkłady tylko w szpitalu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia3103]

Napisane przez daisy dot

Ja może nie puchnę jakoś potwornie ale ogólnie wyglądam jak foka, wysłałam 2 fotki w klubiku i tam widac ze wygladam jak foka :/

Też myślę o Jagusi, w końcu ten sam TP.

Pytanie dla mamuś - dla mnie strzał w 10, bo też nie wiem


Gosia, ona jest przesłodka!!!
Mnie się ogólnie cudze dzieci nie podobają hehe, mówiłam to już kiedyś, że dzieci jak dzieci ale ona jest przesłodka!

Mam bóle brzucha ale nie takie dziwne, chyba nie jak na okres. Czyli nadal nie mój czas

Daj spokój, nie wiem co Ci się nie podoba w tych zdjęciach! Poza tym, w pewnych kręgach foka to komplement 'ej foko, wpadłaś mi w oko'... ;-)

Dzieki dziewczyny, też uważam że słodziak z niej straszny, no ale co innego miałabym myśleć ;-)

Co do.smarowania pupy to mąż jak przewijał pytał położną czy trzeba za każdym razem smarować i mówiła że nie. Swoją drogą były u nas dwie kupy i obie trafiły na niego :-P

[zaczarowanadlaniego]

Gosia a jakiego tranu masz zamiar używać ?

[gosia3103]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Gosia a jakiego tranu masz zamiar używać ?

Jak wrócę do domu to napiszę jaki podobno jest najlepszy, bo nie pamiętam.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez gosia3103

Jak wrócę do domu to napiszę jaki podobno jest najlepszy, bo nie pamiętam.

Okej bo też mam zamiar brać
A razem z Tz stwierdziliśmy ze nie będziemy małej dawać witaminy D

[gosia3103]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Okej bo też mam zamiar brać
A razem z Tz stwierdziliśmy ze nie będziemy małej dawać witaminy D

No i właśnie zamiast tego się ten tran łyka, bo dzieciom można chyba dopiero dawać jak mają pół roku.
A wit D można dawać tak jak pisałyśmy przy gorszej pogodzie.