Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Ja jeszcze zrobię na barku, ale to po ślubie. A teraz palec i pewnie coś jeszcze wymysle. Podoba mi się też między kciukiem a wskazującym ja ogólnie lubię tatuaże

Przeczyta mu baje i da kaszke

ja mysle ze to nie o takie lulanie chodzi

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

Ja jeszcze zrobię na barku, ale to po ślubie. A teraz palec i pewnie coś jeszcze wymysle. Podoba mi się też między kciukiem a wskazującym ja ogólnie lubię tatuaże

Przeczyta mu baje i da kaszke

ja drugie imie na łopatce pod Kornem i mam zakaz na tatuowanie reszty ciała.

[dirtymagic85]

Napisane przez MsLullaby

Moj TŻ jakoś teraz właśnie zamierza robić więc przy okazji mi moj stary poprawi koleś i szybko zrobi na palcu pewnie wszystko potrwa max 10 minut w UK w bankach, lekarze itp są często z dużą ilością tatuaży w widocznych miejscach, tutaj to nie problem

no widzisz a w Polandii wydziarana służba zdrowia to w mniemaniu wielu ludzi prawie patola

[misia332]

Amelka tylko tu jest własnie konflikt między mną a TŻ, bo ja chce na drugiej, a TŻ mówi, że pod.


Kaśka co by Ciebie TŻ nie lulał i nie wkładał smoczka do buzi.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez dirtymagic85

no widzisz a w Polandii wydziarana służba zdrowia to w mniemaniu wielu ludzi prawie patola

dokładnie, ja całe praktyki nosiłam skarpety.

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

ja drugie imie na łopatce pod Kornem i mam zakaz na tatuowanie reszty ciała.

U mnie nie ma w słowniku słowa zakaz, bo wtedy bym sobie pewnie na złość cały rękaw wydziarała

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez misia332

Amelka tylko tu jest własnie konflikt między mną a TŻ, bo ja chce na drugiej, a TŻ mówi, że pod.


Kaśka co by Ciebie TŻ nie lulał i nie wkładał smoczka do buzi.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------



dokładnie, ja całe praktyki nosiłam skarpety.

Przecież to twoje ciało

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

U mnie nie ma w słowniku słowa zakaz, bo wtedy bym sobie pewnie na złość cały rękaw wydziarała

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------


Przecież to twoje ciało

ale on nie chce, żebym miała wydziarane całe plecy.
I tak zawsze mówi "zrobisz jak zechcesz"

a ten chciałam malutki na nadgarstku, a sam mnie namawiał na duży na plecach.

[dirtymagic85]

Napisane przez misia332

Amelka tylko tu jest własnie konflikt między mną a TŻ, bo ja chce na drugiej, a TŻ mówi, że pod.


Kaśka co by Ciebie TŻ nie lulał i nie wkładał smoczka do buzi.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------



dokładnie, ja całe praktyki nosiłam skarpety.

[misia332]

w ogóle to jest moje marzenie.


http://wydziarana.pl/4655,Żebra_i_mechaniczne_części

[czaszka_]

Napisane przez misia332

Kaśka co by Ciebie TŻ nie lulał i nie wkładał smoczka do buzi.

jakos to sobie zle skojarzylam

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

ale on nie chce, żebym miała wydziarane całe plecy.
I tak zawsze mówi "zrobisz jak zechcesz"

a ten chciałam malutki na nadgarstku, a sam mnie namawiał na duży na plecach.

Ja kiedyś widziałam piękną kobietę która miała na całych plecach głowę tygrysa, ale efekt świetny

[misia332]

Napisane przez czaszka_

jakos to sobie zle skojarzylam

sama jestem w domu to mi głupoty po głowie chodzą

[Lolaaaaaaa88]

misiu ja tez bym zrobila pod data i imieniem Korna

co do tatuazy to ja kiedys chcialam bardzo , mam malusienki w niewodcznym miejscu
ale wiecej nie zrobie, odwidzialo mi sie
ale strasznie mi sie podoba jak laski maja konkretne tatuaze
np jak Lula mowi rekawy , odlotowe kolorowe, mega


co do roczku, to wlasnie dzisiaj rozmawialismy z tzem ze czas tak szybko leci ze az to niesamowite...

[Asiek84]

Napisane przez czaszka_

no od dawna to juz trwa...i widze ze oni sie nie zmienią
nawet zgadali sie dzis ze my pojedziemy a oni we dwoje zostaną z Julką
po moim trupie....

masakra...

o losie, masz gorzej z nimi niż z dziećmi

Napisane przez misia332

Amelka tylko tu jest własnie konflikt między mną a TŻ, bo ja chce na drugiej, a TŻ mówi, że pod.


Kaśka co by Ciebie TŻ nie lulał i nie wkładał smoczka do buzi.

---

[misia332]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

misiu ja tez bym zrobila pod data i imieniem Korna

co do tatuazy to ja kiedys chcialam bardzo , mam malusienki w niewodcznym miejscu
ale wiecej nie zrobie, odwidzialo mi sie
ale strasznie mi sie podoba jak laski maja konkretne tatuaze
np jak Lula mowi rekawy , odlotowe kolorowe, mega


co do roczku, to wlasnie dzisiaj rozmawialismy z tzem ze czas tak szybko leci ze az to niesamowite...

ja zrobię, bo w sumie dziwnie mieć tylko jedno dziecko wydziarane.

[czaszka_]

Napisane przez misia332

sama jestem w domu to mi głupoty po głowie chodzą

Napisane przez Asiek84

o losie, masz gorzej z nimi niż z dziećmi

zebys wiedziala ze gorzej jak z dziecmi

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez misia332

ja zrobię, bo w sumie dziwnie mieć tylko jedno dziecko wydziarane.

no...temu drugiemu mogloby byc kiedys przykro

[MsLullaby]

Napisane przez czaszka_

zebys wiedziala ze gorzej jak z dziecmi

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------


no...temu drugiemu mogloby byc kiedys przykro

Ja sobie kiedyś zrobię takie jakby kartki z kalendarza, data moich urodzin, data urodzin małego, data ślubu, data urodzin drugiego dziecka a na końcu pusta kartka od kalendarza czyli data mojej śmierci

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

Ja sobie kiedyś zrobię takie jakby kartki z kalendarza, data moich urodzin, data urodzin małego, data ślubu, data urodzin drugiego dziecka a na końcu pusta kartka od kalendarza czyli data mojej śmierci

ja kiedyś chciałam coś podobnego na plecach.

Luli Ty jeszcze datę zaręczyn koniecznie.

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

ja kiedyś chciałam coś podobnego na plecach.

Luli Ty jeszcze datę zaręczyn koniecznie.

E tam, na razie jestem na etapie poszukiwań kandydata

[katarzyna2811]

Napisane przez Snow_White1

Byliśmy z maciupkim na zakupach w galerii - konkretnie w poszukiwaniu eleganckich sandałek na wyprzedaży, bo za rok nie będę miała w czym chodzić do biura. No i nic nie kupiłam, ale widziałam cudne szpilki...po powrocie Adam padł, a ja zrobiłam rekonesans w butach, który uzasadnia, że brak mi czarnych czółenek i można by te szpilki kupic
Maciupkiego puściłam na mini-plac zabaw w galerii i zaczął przeganiać od zabawek dzieci większe od niego o głowę
Wczoraj mieliśmy gości i grilla, jutro też wpadną znajomi

Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak zareagowały Wasze maluchy?
Bo mój to olał zupełnie. I to chyba nie kwestia, że z tatą siedzi. Bo np. w piątek spędził 10 h u teściowej (a widuje ją raz na tydzień), odebrałam go wieczorem i ledwo mnie uśmiechem zaszczycił w środę zajmowali się nim moi rodzice i to samo; niby dobrze, bo mnie łatwiej wrócić do pracy i nie mam już dylematu, czy może jednak pójść na wychowawczy... choć tak naprawdę wszystko okaże się, jak zostanie z nianią od września. Ale chyba od nowego roku puścimy go do tego żłobka, żeby miał kontakt z dziećmi.

Najpier przywitam się po długiej przerwie. Nie ma mnie na wizażu ale czasem podczytuję. Na pisanie czasu brak.
A Twój post rzucił mi się w oczy. U mnie też Bartuś lekko zniósł mój powrót do pracy. Na razie do końca sierpnia pilnuje go siostra i ma u niej lepiej niż w domu . Podwórko basenik, trampolina, którą na swój sposób uwielbia. Od 1 września idzie do żłobka i mam nadzieję że też będzie ok.

A co poza tym . Dorobiliśmy się kotki . Fifka jest czadowa, szalona ,urocza. Bartuś ją uwielbia.
Bartuś biega jak szalony, na czworakach już nie chce tylko na nogach co mnie przeraża bo nie nadążam.
Motylku czytałam jak Tuśka pięknie mówi. Brawa

A dla Ciebie Kaśka gratulacje za tak pomocnego męża i grzeczne dziecko . Chociaż ja na mojego też złego słowa nie powiem, pomaga jak może zwłaszcza teraz jak pracuję i musimy się obowiązkami dzielić

O matko ale się rozpisałam.

Pozdrawiam serdecznie

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Ja sobie kiedyś zrobię takie jakby kartki z kalendarza, data moich urodzin, data urodzin małego, data ślubu, data urodzin drugiego dziecka a na końcu pusta kartka od kalendarza czyli data mojej śmierci

fajny pomysl gdzie to chcesz zrobic?
ja jakbym sie w koncu zdecydowala na tatuaz to pewnie byloby to cos malego i delikatnego

[misia332]

Napisane przez katarzyna2811

Najpier przywitam się po długiej przerwie. Nie ma mnie na wizażu ale czasem podczytuję. Na pisanie czasu brak.
A Twój post rzucił mi się w oczy. U mnie też Bartuś lekko zniósł mój powrót do pracy. Na razie do końca sierpnia pilnuje go siostra i ma u niej lepiej niż w domu . Podwórko basenik, trampolina, którą na swój sposób uwielbia. Od 1 września idzie do żłobka i mam nadzieję że też będzie ok.

A co poza tym . Dorobiliśmy się kotki . Fifka jest czadowa, szalona ,urocza. Bartuś ją uwielbia.
Bartuś biega jak szalony, na czworakach już nie chce tylko na nogach co mnie przeraża bo nie nadążam.
Motylku czytałam jak Tuśka pięknie mówi. Brawa

A dla Ciebie Kaśka gratulacje za tak pomocnego męża i grzeczne dziecko . Chociaż ja na mojego też złego słowa nie powiem, pomaga jak może zwłaszcza teraz jak pracuję i musimy się obowiązkami dzielić

O matko ale się rozpisałam.

Pozdrawiam serdecznie

[MsLullaby]

Napisane przez czaszka_

fajny pomysl gdzie to chcesz zrobic?
ja jakbym sie w koncu zdecydowala na tatuaz to pewnie byloby to cos malego i delikatnego

A nie wiem, może na czole?

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Kasiu wracaj do nas, tęsknimy

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

A nie wiem, może na czole?

mi koleś co mnie dziarał pytał czy nie lepiej gdzieś z przodu tą datę urodzenia, a ja mówię, że dlaczego, a ten że tak to trudno zobaczyc i mogę zapomnieć, kiedy syn się urodził.

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

A nie wiem, może na czole?

[katarzyna2811]

Napisane przez MsLullaby

A nie wiem, może na czole?

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Kasiu wracaj do nas, tęsknimy

ale w sensie że za mną? Aż się zaczerwieniłam

Napisane przez misia332

no właśnie Misiu. Strasznie i zazdroszczę tych przeżyć, które obecnie ci towarzyszą, ruchów maleństwa, tego radosnego oczekiwania. I dla tż również wielkie brawa za ogarnianie wszystkiego

Mnie strasznie brakuje naszego wątku, czasem coś podczytam ale tak dawno nie pisałam że aż mi głupio

[dirtymagic85]

dziewczyny, które ćwiczą pomocy: jak się zmobilizować? najtrudniej mi zacząć i być konsekwentnym, robiłam kilka podejść już i odpuszczałam temat, kurczę dużo wysiłku nie trzeba, a tak ciężko podnieśc tyłek... macie jakąś motywację, która się u was sprawdziła i sposób na bycie konsekwentnym?

[czaszka_]

Napisane przez dirtymagic85

dziewczyny, które ćwiczą pomocy: jak się zmobilizować? najtrudniej mi zacząć i być konsekwentnym, robiłam kilka podejść już i odpuszczałam temat, kurczę dużo wysiłku nie trzeba, a tak ciężko podnieśc tyłek... macie jakąś motywację, która się u was sprawdziła i sposób na bycie konsekwentnym?

tez sie podpisuje pod tym pytaniem

[nena_milka]

Hehe dobre pytanie
Mnie motywują najbardziej dopiero postępy, ewentualnie można się z kimś założyć, a AGUSIA po setnym treningu dostanie buty
Ale chyba na każdego działa co innego.
Chociaz ja to się nie powinnam odzywać aktualnie na temat systematyczności

Spalam z Nina od 16 do 18 i teraz nie mogę. .. ona kima od 22 a ja oczy jak 5zl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aaamelkaa]

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Tak jak przewidywałam,nie śpimy od 6

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Motyl jak Tusia po nocy?pytam bo tak wcześnie padła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Amelka u nas to samo, zawsze tak mamy jak prześpi całą noc ale jest jeden plus - budzik nie zadzwonił za to Bartek TŻta obudził bo by do pracy nie pojechał