Koty - część IX

[aga_tka_2]

Napisane przez monika_sonia

A jak ma na imię?

na razie bezimienny

Napisane przez Nimfa20

Ogłoszenia...

''Pomóżcie uniknąć im schroniska

Dwa półtora miesięczne kociaki szukają kochających właścicieli. Zdrowe,odrobaczone,z domowej hodowli. Załatwiają swoje potrzeby do kuwety. Do odebrania w ...''

Kolejna perła:

''2 małe kotki. Po persie. Darmo

Zostały już 2 małe Kotki. Po babce persie, załatwiają się do kuwety, odrobaczone. Wychowane w domu z dziećmi, wesołe, Nie boją się odkurzacza. Każdy innego koloru . Napewno będą puszyste.Kotka i kocur''

Ręce opadają ostatnio z ciekawości weszłam na OLX zobaczyć kociaki z mojej okolicy. Co ludzie tam wypisują to się włos na głowie jeży Tylko się człowiek wnerwi...

[stasiek]

Napisane przez Nimfa20

Ogłoszenia...

''Pomóżcie uniknąć im schroniska

Dwa półtora miesięczne kociaki szukają kochających właścicieli. Zdrowe,odrobaczone,z domowej hodowli. Załatwiają swoje potrzeby do kuwety. Do odebrania w ...''

Kolejna perła:

''2 małe kotki. Po persie. Darmo

Zostały już 2 małe Kotki. Po babce persie, załatwiają się do kuwety, odrobaczone. Wychowane w domu z dziećmi, wesołe, Nie boją się odkurzacza. Każdy innego koloru . Napewno będą puszyste.Kotka i kocur''

Babcia pers, pradziadek pewnie maine coon najpierw sie bawia w domowe hodowle, a pozniej kto pozmoze uniknac schroniska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Suvia]

Pilnuję kociarni u siostry. Stan na poranek - trzy ukatrupione nornice z flakami na wierzchu Na dywaniku zaraz obok mojego łóżka. Nie wiem, czy miałam sobie z tego śniadanie zrobić czy co....

[esfira]

Napisane przez Nimfa20

Ogłoszenia...

''Pomóżcie uniknąć im schroniska

Dwa półtora miesięczne kociaki szukają kochających właścicieli. Zdrowe,odrobaczone,z domowej hodowli. Załatwiają swoje potrzeby do kuwety. Do odebrania w ...''

Kolejna perła:

''2 małe kotki. Po persie. Darmo

Zostały już 2 małe Kotki. Po babce persie, załatwiają się do kuwety, odrobaczone. Wychowane w domu z dziećmi, wesołe, Nie boją się odkurzacza. Każdy innego koloru . Napewno będą puszyste.Kotka i kocur''

Ja się już nie przejmuję takimi rzeczami, bo nie ma sensu. Jedne fundacje mają tak rygorystycznie warunki, że mało kto od nich kota adoptuje, a inni oddają jak popadnie, np. lecznice nie robią raczej wywiadu środowiskowego, tylko trzeba podpisać zobowiązanie adopcyjne. ..

[margitta]

Napisane przez esfira

Ja się już nie przejmuję takimi rzeczami, bo nie ma sensu. Jedne fundacje mają tak rygorystycznie warunki, że mało kto od nich kota adoptuje, a inni oddają jak popadnie, np. lecznice nie robią raczej wywiadu środowiskowego, tylko trzeba podpisać zobowiązanie adopcyjne. ..

Ja kiedyś próbowałam adoptować kota leczonego i mi się nie udało Okazywało się za każdym razem, że kot mieszka w pięciu domach, potem bierze go jakaś krewna znajomej męża ciotki i właściwie ogłoszenia były tylko, żeby wklejać zdjęcia i prosić o pieniądze. Szkoda.

W końcu adoptowałam kotka z ogłoszenia - studentka dostała go w prezencie do mieszkania z sześcioma osobami i miała go dość po roku. Mieszka już z nami cztery lata i jest cudowny

[Suvia]

to dywanik nie kot, okłamali Cię


Cudowny puchacz, super kolorystyka pyszczka kradłabym!



a ludzie czasem to genjusze

Napisane przez margitta

studentka dostała go w prezencie do mieszkania z sześcioma osobami i miała go dość po roku.

[margitta]

Napisane przez Suvia

to dywanik nie kot, okłamali Cię

tak coś podejrzewałam od dawna

Napisane przez Suvia

Cudowny puchacz, super kolorystyka pyszczka kradłabym!

no jak batman ma mordkę

[Kusum]

Napisane przez margitta

Ja kiedyś próbowałam adoptować kota leczonego i mi się nie udało Okazywało się za każdym razem, że kot mieszka w pięciu domach, potem bierze go jakaś krewna znajomej męża ciotki i właściwie ogłoszenia były tylko, żeby wklejać zdjęcia i prosić o pieniądze. Szkoda.

W końcu adoptowałam kotka z ogłoszenia - studentka dostała go w prezencie do mieszkania z sześcioma osobami i miała go dość po roku. Mieszka już z nami cztery lata i jest cudowny

O jaka sliczna froterka

[Malla]

Dywan!

Moje koty nagle zapałały do siebie z powrotem miłością

[Nimfa20]

Napisane przez Suvia

Pilnuję kociarni u siostry. Stan na poranek - trzy ukatrupione nornice z flakami na wierzchu Na dywaniku zaraz obok mojego łóżka. Nie wiem, czy miałam sobie z tego śniadanie zrobić czy co....

Oplułam laptopa

Tylko pozazdrościć. Śniadanie do łóżka No, no...

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez aga_tka_2

na razie bezimienny

Ręce opadają ostatnio z ciekawości weszłam na OLX zobaczyć kociaki z mojej okolicy. Co ludzie tam wypisują to się włos na głowie jeży Tylko się człowiek wnerwi...

Napisane przez stasiek

Babcia pers, pradziadek pewnie maine coon najpierw sie bawia w domowe hodowle, a pozniej kto pozmoze uniknac schroniska

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez esfira

Ja się już nie przejmuję takimi rzeczami, bo nie ma sensu. Jedne fundacje mają tak rygorystycznie warunki, że mało kto od nich kota adoptuje, a inni oddają jak popadnie, np. lecznice nie robią raczej wywiadu środowiskowego, tylko trzeba podpisać zobowiązanie adopcyjne. ..

Ludzie są niepoważni

Napisane przez margitta

Ja kiedyś próbowałam adoptować kota leczonego i mi się nie udało Okazywało się za każdym razem, że kot mieszka w pięciu domach, potem bierze go jakaś krewna znajomej męża ciotki i właściwie ogłoszenia były tylko, żeby wklejać zdjęcia i prosić o pieniądze. Szkoda.

W końcu adoptowałam kotka z ogłoszenia - studentka dostała go w prezencie do mieszkania z sześcioma osobami i miała go dość po roku. Mieszka już z nami cztery lata i jest cudowny

Perski dywan ! Mam taki

Napisane przez Suvia

to dywanik nie kot, okłamali Cię


Cudowny puchacz, super kolorystyka pyszczka kradłabym!
a ludzie czasem to genjusze

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Nimfa20]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Tak, perski tak robi. Cham na cham kładzie się w kącie biurka, Figiel przede mną .

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Z tymi prezentami wymiatam , ale to prawda


Kupiłam zwierzakom ubranka w Tesco za 5 zł, tzn: takie narzuty.

[esfira]

Napisane przez Nimfa20

Tak, perski tak robi. Cham na cham kładzie się w kącie biurka, Figiel przede mną .


Z tymi prezentami wymiatam , ale to prawda


Kupiłam zwierzakom ubranka w Tesco za 5 zł, tzn: takie narzuty.

i co, kot po założeniu takiej peleryny staje się superbohaterem?

[Kusum]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

O kurde, nasze koty jak sie dowiedza to zmienia personel
bo nie spia z nami, nie caluje ich w pyszczek, nie sprzatam tak czesto kuwety, bo nie ma mnie w domu, Z jedzeniem sie zgodze. Kupuje im to co lubia. Co w tym dziwnego? Zabawki robi maz

[Kretka666]

Napisane przez Kusum

O kurde, nasze koty jak sie dowiedza to zmienia personel
bo nie spia z nami, nie caluje ich w pyszczek, nie sprzatam tak czesto kuwety, bo nie ma mnie w domu, Z jedzeniem sie zgodze. Kupuje im to co lubia. Co w tym dziwnego? Zabawki robi maz

Nasze tez niechetnie pchaja sie nam do lozka, jak juz to na skraju czy w zaglebieniu koldry miedzy nami sie Florka ulozy. Kuwety sprzatane raz dziennie, sorry, nie wyobrazam sobie latac z lopatka za kazdym sikiem Z jedzeniem to tak niewybredne koty, ze jedza co im sie da, zawsze. Ale w pysio caluje, Bisiak sie nawet nadstawia
Zabawki to chusteczki, opakowania, kulki z folii, karton, sznurowka, z takich typowych kocich to myszki (te z sizalu, takie male i ciezkie) i piorko. Nie chca sie bawic zabawkami przeznaczonymi dla kotow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[spaghettii]

Hej dziewczyny jako, ze jestem wielka milosniczka kotow, przylacze sie do watku (kiedys juz tu zreszta pisalam). Mam teraz kotke Chanelke, ma 4 miesiace

Mam jeden maly problem. Oprocz kotki mam tez 5 miesieczna suczke. Zwierzaczki mimo tego, ze kotke mam dopiero 2 miesiace a pieska miesiac, juz sie bardzo zzyly, naprawde sie kochaja wczoraj natomiast wzielam kota kolezanki (musze sie nim zaopiekowac tylko przez kilka dni). To jest kocur, ma troche ponad rok.. Niestety jest bardzo agresywny do maluchow.. Kiedy wchodze sama do pokoju wszystko jest ok, natomiast kiedy ktores z malych wchodzi stake sie on od razu agresywny nawet do mnie. Nie wiem co zrobic bo boje sie, ze moze on zrobic krzywde maluchom (szczegolnie pieskowi, bo to york kilka razy mniejszy od tego kota).. Macie moze jakies rady co zrobic, zeby przez te pare dni zwierzaki sie nie pozabijaly? Dodam, ze Model (kocur) ogolnie do ludzi jest bardzo lagodny.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kusum]

Jeśli to tylko chwilowa sytuacja to izoluj i tyle. Po co socjalizować tymczasa, który za kilka dni wróci do siebie? Nie wszystkie koty lubią towarzystwo.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[monika_sonia]

Nimfa przykro mi masz OZM .

[Kusum]

Jest promocja na suche karmy w zoo+:
2 + 1 gratis! Applaws, 3 x 400 g - 27,6 zł
1 + 1 gratis! GranataPet sucha karma, 2 x 400 g -17,8 zł
Wzięłam kotom na spróbowanie

[stasiek]

Napisane przez margitta

W końcu adoptowałam kotka z ogłoszenia - studentka dostała go w prezencie do mieszkania z sześcioma osobami i miała go dość po roku. Mieszka już z nami cztery lata i jest cudowny

pieknosc

Probowalyscie puszek Lilys kitchen, zjadliwe to?

http://www.zooplus.pl/shop/koty/przy.../lilys_kitchen

sklady maja ladne, ale czy moj wybredny kot to zje

Jaki jest u was top 5 jak chodzi o mokre jedzenie?

[Kretka666]

Napisane przez stasiek

pieknosc

Probowalyscie puszek Lilys kitchen, zjadliwe to?

http://www.zooplus.pl/shop/koty/przy.../lilys_kitchen

sklady maja ladne, ale czy moj wybredny kot to zje

Jaki jest u was top 5 jak chodzi o mokre jedzenie?

Florki jedzą Catz Finefood, Grau, GranataPet, z filetówek czasem Thrive! tuńczyka. Chcemy spóbować O'Canis i Power of Nature.
Lily's Kitchen nie jadły, bo ma wołowinę I akurat dla mnie to nieopłacalne takie małe tacki.

[Vivienne]

Moja takich mielonych praktycznie nie je, ale Lilys czasem pozerała

[Iris]

Zostałam zaproszona do udziału w wątku w trakcie dyskusji o OZM Mam dwa czteroletnie kocury, dachowce, przygarnięte, gdy były maluchami z kocim katarem. Jeden był dodatkowo zarażony świnką , na szczęście wyszedł z tego, teraz niekiedy pojawia mu się ropa w oku, poza tym jest zdrowy. Drugi poradził sobie z kocim katarem, ale ma problemy z pęcherzem. Paraduje teraz z gołym brzuchem po usg , kamieni nie stwierdzono, wcześniejsze badanie moczu wykazało kryształy fosforanowo-amonowo-magnezowe i fosforany bezpostaciowe.

Wcześniej karmiłam je Animondą Carny, ale przed ponad rokiem stanowczo odmówiły jedzenia. Teraz zdrowy dostaje Orijen 6 Fish i mokrą Bozitę, która podobno nie jest jednak dobra, plus surowe mięso, gdy robię obiady, chory Royal Canin Urinary S/O Moderate Calorie (od roku ma nawroty, na zwykłym Urinary bardzo tył, w ciągu ostatnich dwóch tygodni trochę schudł, chyba go bolał żołądek po antybiotykach ). Koty są duże (nie wiem, jak zmierzyć kota ), ważą teraz po 7 kg, nie są otyłe, raczej takie przy kości , mogłyby zrzucić po kilogramie. Zdrowemu smakował Catz Finefood, ale jest dla mnie trochę za drogi. Czym radzicie je karmić?

[monika_sonia]

Iris witaj, ja zaprosiłam to poinformuję: żeby Cię tu pozostałe przywitały musisz dodać zdjęcia kotów, taka nasza niepisana zasada .

[daktylek1987]

Napisane przez stasiek

pieknosc

Probowalyscie puszek Lilys kitchen, zjadliwe to?

http://www.zooplus.pl/shop/koty/przy.../lilys_kitchen

sklady maja ladne, ale czy moj wybredny kot to zje

Jaki jest u was top 5 jak chodzi o mokre jedzenie?

Lily jeszcze nie kupowałam.

Z ulubionych mokrych to:
1) PoN z królikiem lub z jagnięciną. Jedyne puszki, którą zjedzą 400g bez marudzenia, nawet na drugi dzień. I to nie zjedzą, bo "nie dali nic innego" tylko naprawdę wcinają ze smakiem.
2) CatzFinefood, GranataPet, PoN z wołowiną lub kurczakiem (tutaj 200g puszkę zjedzą bez marudzenia, przy większych i podaniu na drugi dzień zjedzą, bo "nie dali nic innego, a coś trzeba zjeść"
3) Animonda Carny, kupuję puszki 200g, z tym, że zdarza się, że otwartej już później nie chcą zjeść, siedzi mimo,że nie ma nic innego.

To takie pozycje obowiązkowe, które kupuję jako pewniaki (oczywiście tylko te smaki bezrybne).

Natomiast inne, które kupuję co jakiś czas dla urozmaicenia to (kolejność przypadkowa, bo podawane niezbyt często, więc smakują).:
- Miamor Mild (tutaj kupuję pakiet mieszany, zjadają wszystkie, przy tych z dodatkiem ryby jest trochę "medytowania" nad miską, ale w końcu znika).
- Applaws Cat Paté oba warianty "zbiorowe" dostępne na zoo+, bardzo je lubią, nawt rybne znikają ekspresowo.
- Schumusy Nature (skład nie powala, ale kupiłam ostatnio przy okazji zakupów na zwierzakowo pojedyncze puszki i każdy smak zjadły)
- Ferringa Menu, kupiłam ostatnio nowe smaki na wypróbowanie, podeszły im, jak im nie przejdzie, to pewnie rozszerzę stałą grupę o nie. Wcześniejsze wersje im nie podeszły, mocno "pachniały" i teraz nie wiem czy były zepsute czy tamte tak już mają. Żaden znajomy kot (oprócz bezdomniaczków) tych wcześniejszych wersji smakowych nie chciał zjeść.

Oprócz powyższych to jeszcze filetówki zdarza się mi podawać. Kupuję jeszcze czasem inne, ale nazwy powypadały mi z głowy.

Z karm, których nie zjadły to:
Grau, Ferringa (te już wcześniej dostępne smaki) i wszystkie inne rybne smaki powyższych karm (oprócz wyjątków).


zoo+ mnie wkurzyło, moje zamówienie idzie już tydzień (mam nr paczki, ale ciągle jest "przesyłka jeszcze nie przekazana"). Dzisiaj doczłapała się pierwsza część zamówienia, czekam jeszcze na drugą (tę bardziej wyczekiwaną). Zgadnijcie co kupiłam z okazji zbliżających się 11 urodzin Grubcia (tak sobie tłumaczę )?
Podpowiedź: popularne ostatnio na wątku, jedna kotka już dostała, dwie urocze kotki z tego co wiem też mają dostać , a ja mimo zachwytu zarzekałam się, że nie mam miejsca

[Kretka666]

Dokładnie

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

A moim Grau smakuje Jedzą teraz smak jagnięcina i indyk, kupiłam puszki 800g. Cieszę się, bo to tania opcja karmienia. Poza tym teraz jedzą drób i krewetki Catz Finefood i białą rybę z wątróbką GranataPet.

[monika_sonia]

Wszystkie będą miały taki sam drapak .